Gramy do końca!

lechbelenensesW meczu 5. kolejki grupy I piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2015/2016, Lech Poznań zremisował na wyjeździe z Belenenses Lizbona 0:0. Kolejorz grający w mocno eksperymentalnym składzie i skupiający się na Ekstraklasie dziś rozczarował, ale wciąż ma szanse na awans do 1/16 Ligi Europy. 10 grudnia musi pokonać u siebie pewne awansu FC Basel, a Fiorentina musi przegrać przed własną publicznością z Belenenses Lizbona.


Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

3 min. – Początek meczu wyrównany, ale widać, że Lech raczej będzie grał z kontry.
7 min. – Na razie sporo fauli, strat i złych podań.
8 min. – Dobra akcja Lecha, a konkretnie Gergo. Piłkę wybili obrońcy.
12 min. – Ventura odbił kąśliwe dośrodkowanie Douglasa.
15 min. – Niecelny strzał Lovrencsicsa z daleka. Na razie szybki i wyrównany mecz.

16 – 30 minuta

19 min. – Dobre dośrodkowanie Gergo wyłapał Ventura. To była bardzo dobra akcja.
21 min. – Dobra sytuacja zepsuta przez drybling Formelli.
22 min. – Burić łapie piłkę po błędzie Formelli.
25 min. – Mocne uderzenie z daleka Thomalli łapie Ventura.
30 min. – Lech ma coraz większą przewagę.

31 – 45 minuta

35 min. – I jest rzut karny dla Belenenses po faulu Dudki. Nikt nie zatrzymał piłki dośrodkowanej z prawej strony.
36 min. – Nie ma gola… piłkarz rywala nie trafił w bramkę.
40 min. – Zła główka Gajosa po bardzo dobrej wrzutce Douglasa.
42 min. – Fatalny błąd Douglasa w ostatniej chwili naprawia Kadar.
42 min. – Tiago Silva posyła piłkę tuż obok słupka.
45 min. – Do przerwy 0:0. W Bazylei Fiorentina prowadzi 2:1.


46 – 60 minuta

48 min. – Indywidualny rajd Kuci powstrzymany w ostatniej chwili.
52 min. – Lech nie ryzykuje i gra z kontry.
55 min. – Za głębokie podanie Gergo. Szkoda dobrej akcji.
56 min. – Zepsuta szybka kontra przez Thomallę.
60 min. – W ofensywie bardzo słaby kwadrans w wykonaniu Lecha.

61 – 75 minuta

67 min. – Po paru nudnych minutach Pinto oddał celny strzał z wolnego.
67 min. – Niecelny strzał Pawłowskiego z powietrza.
71 min. – Tempo meczu nie spada, a Belenenses nie odpuszcza.
71 min. – Zła główka Tonela z różnego.
74 min. – Strzał Douglasa z wolnego trafił w mur. Szkoda.

76 – 90 minuta

76 min. – Aj słupek po dobrym strzale Szymka i rykoszecie!
80 min. – Od paru minut Kolejorz znów ma przewagę.
83 min. – Obraz znów się zmienił. Teraz przy piłce utrzymuje się rywal.
86 min. – Gergo znów psuje akcję złą wrzutką.
89 min. – Są niewielkie nadzieje na zmianę wyniku.
90+1 min. – W końcówce atakuje Belenenses.
90+3 min. – Niecelny strzał Linettego. Szkoda, bo była to dobra pozycja.
90+4 min. – 0:0 w Lizbonie. 10 grudnia Lech musi pokonać u siebie pewne awansu FC Basel, a Fiorentina musi przegrać przed własną publicznością z Belenenses Lizbona. Wtedy Kolejorz awansuje dalej.


CF Os Belenenses Lizbona – KKS Lech Poznań 0:0 (0:0)

* – W 36 min. Tiago Silva nie wykorzystał karnego (przestrzelił)

Żółte kartki: Dalcio – Dudka, Linetty

Sędzia: Arnold Hunter (Irlandia Północna)

Widzów: 1987

CF Os Belenenses: Ventura – Geraldes, Tonel, Goncalo Brandao, Ferreira – Dias, Pinto – Kuca, Tiago Silva (67.Carlos Martins), Sturgeon (81.Dalcio) – Tiago Caeiro (76.Luis Leal).

Rezerwowi: Ribeiro, Amorim, Silva, Sousa, Carlos Martins, Dalcio, Luis Leal.

KKS Lech: Burić – Kędziora, Dudka, Kadar, Douglas – Trałka (46.Tetteh), Linetty – Lovrencsics, Gajos, Formella (65.Pawłowski) – Thomalla (74.Hamalainen).

Rezerwowi: Kotorowski, Ceesay, Kamiński, Tetteh, Jevtić, Pawłowski, Hamalainen.

Kapitanowie: Goncalo Brandao – Trałka

Trenerzy: Ricardo Manuel Andrade e Silva Sá Pinto – Jan Urban

Pogoda: +15°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




162 komentarze

  1. kks kolo pisze:

    Niestety nie awansujemy Fiorentina nie przegra u siebie ale dobrze by było ograć basel PS Thomalla to nieporozumienie transferowy niewypał musimy kupić napastnika

  2. Majkelos pisze:

    Żałosne to wszystko. Aż żal komentować.

  3. aliz pisze:

    przeciętny mecz, przeciętny wynik – trochę kasy wpadnie. Teraz wracać do domu i szykować się do ligi. ale durne wyniki w tej grupie… Grunt, że nie przegrali. Z takim zespołem nie ma co szukać dalej w LE. Cel wykonali – wstydu w grupie nie przynieśli, a byli skazywani PRZEZ WSZYSTKICH na pożarcie. Kolejne pkciki dołożyli do rankingu i na dziś mamy ich 11,990

  4. Ekstralijczyk pisze:

    Ogólne wrażenie , to Lech wyglądał jakby tego meczu zbytnio nie chciał wygrać.

    Dawno już mnie tak mocno nie zdenerwowali.

    Szanse na awans są minimalne.

    Bo Lech musiałby pokonać u siebie FC Basel , a Fiorentina u siebie nie może wygrać.

    Szkoda , szkoda i jeszcze raz szkoda tak zaprzepaszczonej szansy.

  5. Mouze pisze:

    @aliz punkty punktami ale nasze szanse na puchary w przyszłym roku są…..W każdym razie proszę powiedz mi jaki byłby nasz współczynnik w razie braku kwalifikacji do Europy?

  6. El Companero pisze:

    w sumie to już puchary mamy z głowy, Viola w zyciu nie przegra ze słabymi Portugalczykami, czas skupić się na lidze i powalczyć o komplet punktow w pozostałych meczach. Dziś Dudka z Formellą pokazali ze Lech dla nich to za wysokie progi. Oczywiscie nie ma co robić tragedii, bo w takim składzie sam występ w grupie to już sukces. Poza tym kolejny 1000 punkt i trochę kasy. Mogło być gorzej. W ostatnim meczu Lech raczej pogra o pieniadze za zwyciestwo. Jednak nie spodziewam się ani lepszej gry ani frekwencji na stadionie. Urban w przerwie zimowej zacznie budować nowy szkielet druzyny i mam nadzieję ze bedzie dużo mocniejszy.

  7. seth pisze:

    To ze Thomalla to dno totalne ale majac ogarnietych skrzydlowych to i Thomalla mozna bramki strzelac.Jak widze Lovrencica i te jego pierdylion wrzutek do nikogo i bez sensu to noz mi sie w kieszeni otwiera nie wspominajac o naszym drugim asie Formelli co on k…. robi w Lechu to pewnie on sam nie wie.
    Pawlowski jesdziec bez glowy milion strat na jedna udana akcje ,oj szykuje nam sie rewolucja w zimie bo z tymi miernotami to my daleko nie zajedziemy ,przy tych skrzydlowych i tak chujowym rozegraniu nawet Rudi nic tu nie zdziala i bedziemy na nim psy wieszac jak na Thomalli.Przypomne tylko ze glownym asystentem Rudiego i rezyserem akcji w Lechu byl Semir dzisiaj takiego grajka ze swica szukac w Lechu mimo ze gosc potrafil przeczlapac caly mecz ale zawsze mial to jedno podanie tzw.magic touch.

  8. KotorFan pisze:

    Ja nadal wierzę w awans. Skoro Fiorentina przegrała u siebie z Lechem, to i z Belenenses może przegrać. Dzisiaj zabrakło nam sytuacji i Urban mógł wpuścić Hamalainena i Pawłowskiego nieco wcześniej.

  9. xxx pisze:

    Przy wyniku jaki padł w Bazylei i zwycięstwo nie licząc punktu rankingowego i większej kasy niewiele nam dawało. Druga bramka stracona z Fiorentiną sprawia, że mamy gorszy bilans spotkań i nawet zwycięstwo z Basel nie dałoby awansu, bo chyba nikt nie wierzy w pokonanie Basel różnicą trzech bramek.

  10. robi pisze:

    Jeżeli gra się dla pucharow by te puchary później odpuszczac to nie rozumiem tego. Jakieś błędne koło. Przeciez wygrywając naprawę mógł być mecz o wszystko z Basel. Teraz to już po wszystkim. Jak ma Fiorentina przegrać jak pierwszy mecz na wyjeździe wygrała 4 do 0. Dostaliśmy niesamowity prezentuje od losu. Wygraną z Fiorentina i koncertowo to popsululsimy. Wstyd.

  11. aliz pisze:

    @kibicc
    nie wyzywaj Urbana – po tym kogo zabrał i wystawił w Portugalii czuć było, że wcale mu się nie uśmiecha wyjście z grupy. A to co gada to bajkopisanie – a co ma mówić? że nie chce wiosna grać w LE??? on cudem musi dotrzymać do przerwy zimowej i na dodatek zdobyć max pkt ile się da, a najlepiej 15 z 15pkt możliwych jeszcze do zdobycia. Na dodatek zimowe przemeblowanie szatni KONIECZNE i wcale się nie dziwię, że nie chce głowy sobie zawracać LE. Wystarczy mu wiosną dodatkowo PP nad którym na serio musi sie pochylić i najlepiej 2 maja wygrać…

  12. Guralesko pisze:

    Stracone dwie godziny zycia ktore moglem.poswiecic synkowi

  13. Jack pisze:

    Ten mecz to dobry materiał do wyciągnięci odpowiednich wniosków.Tacy zawodnicy jak Dudka,Formela,Tomala,Gergo jak najszybciej powinni nas opuścić a Trałka ,Daglas do roboty niech się zabiorą.Karol i Tetteh fajna para w środku prawdziwi wojownicy.

  14. piotr06 pisze:

    Redakcja dała tytuł: „Gramy do końca !”. Ja mam taką propozycję, może zacznijmy grac „od początku!”…

  15. tomasz1973 pisze:

    seth
    Kolego, ty liczysz na rewolucje? Z Rutkami za sterami? Ona jest koniecznością, ale jej nie będzie i przyzwyczajmy sie do tego, będzie mniej boleć po zamknięciu okienka, w którym poza napastnikiem ( oby, bo to nie do końca takie oczywiste) nikt (!) nie przyjdzie.

  16. bezjimienny pisze:

    @aliz
    W tym meczu nie było widać absolutnie żadnej różnicy w przydatności między Formellą a Pawłowskim i Thomallą a Hamalainenem, no chyba, że in minus jeśli chodzi o tego ostatniego.

  17. kibol z IV pisze:

    to był jakiś sparing czy mecz w LE ?

  18. fox pisze:

    Jedziecie na Urbana,że skład taki a sraki.Jeszcze nie dawno pisaliście,że nie ważne puchary,że trzeba skupić się na lidze itd.itp.To że Lech wyszedł ze strefy spadkowej nie znaczy,że za chwilę do niej nie wróci.Za 3 dni bardzo ciężki mecz w Gdańsku a Urban od początku zapowiadał,że będzie rotował i tak też robi.Jak by wygrali to może mieli by trochę więcej kasy i punktów do rankingu ale nic więcej bo i tak jest mało prawdopodobne,żeby wygrali z Bassel.

  19. roby pisze:

    Gra tragedia, byloby się spiąć i pyknąć dwa razy Bele i gralibyśmy dalej a tak kaszane zafundowali nam piłkarze.

  20. piotrx pisze:

    Całą winę za to dzisiejsze „gówno” ponosi Urban. Olał ten w mojej opinii najważniejszy w fazie grupowej mecz. Wystawiając Formellę, Thomalę i Dudkę wystawił sobie piękną laurkę – gościa który nie zna się na piłce a do Lecha trafił tylko dlatego że zatrudnili go równie beznadziejni dyletanci.
    Tacy zawodnicy na boisku to kpina z rozgrywek i kibiców, zwłaszcza tych, którzy byli na stadionie.
    Szans na awans nie ma, LE w tym sezonie zakończona, punktów nie będzie co zresztą w przyszłym sezonie i tak nie ma znaczenia bo nie awansujemy z kimś takim na ławce do pucharów.

  21. zinek pisze:

    Już dawno nie mieliśmy tak słabej drużyny ,brak zgrania ,brak jakiejkolwiek pomysłu tylko piłka do Pawłowskiego albo do Hamalainena i jakoś to będzie .W zimie trzeba odstrzelic Formelle,Dudke,Thomalle. Wziąsć Rudnevsa ,kupić porządnego skrzydłowego,najbardziej brakuje typowego playmakera który pociągnie grę całego zespołu ,bo z całym szacunkiem do Gajosa ,Hamy czy Jevticia oni sami w pojedynkę meczu nie wygrają tylko dopasowują się do gry całego zespołu,czyli niby chcą ale nie ma w tym wszystkim kolektywu.

  22. ZIBI pisze:

    Nie idzie tego oglądać to jest dno i dziadostwo kompletne,niech nie liczą że z taką grą na kibiców.
    Szkoda tego co grają komentować won z pucharów.

  23. tomasz1973 pisze:

    Widzę, że nagle wszyscy jadą po Urbanie, a zapomnieliście już jak wyglądał mecz z Portugalczykami w Poznaniu za kadencji Skorży? Trzeba było nie pierdolić sie z nimi u siebie, zagrać na 100 % i teraz nadal myśleć o awansie.

  24. enter pisze:

    Padliny ciąg dalszy, chetnie wczytam się w peany pochwalne talentu Thomalli, Formelli, oraz potrzeby w druzynie Dariusza D. Poza Buricem i w/w reszta zagrała bardzo przeciętnie, do wymiany połowa składu.

  25. Blocx pisze:

    Zawsze jakimś pocieszeniem jest to, że dzięki naszemu odpadnięciu mniej będziemy oglądać słabiaka Dudki. Chociaż to marne pocieszenie.

  26. Alcatraz pisze:

    Mecz przeciętny, kolejny słabszy w wykonaniu Lecha po przerwie na kadrę. Trochę więcej oczekiwałem po Gergo i Gajosie. Dużo strat i bardzo niewiele jakości.
    Mecz rozegrany w podobnym stylu do poprzednich, czyli w podstawowym składzie więcej graczy do walki , mniej kreatywnych.
    Końcówka mocne wejścia z ławki aby przechylić losy meczu. Nie zawsze wychodzi ten manewr , ale przy obecnej dyspozycji graczy to jedyne sensowne rozwiązanie.Nie ma co płakać nad brakiem awansu, ale można było zarobić na transfer Rudnevsa, czy też pensję.

  27. enter pisze:

    Alcatraz, tu juz nie chodzi o awans, bo on nam na wuj potrzebny. Tu chodzi o gre, a raczej jej brak, jeszcze kilka takich meczy i na stadionie bedzie 3tys karnetowców. Wtedy o transferach mozna pomarzyc, no chyba, ze dotrze do tych zadufanych w sobie włascicieli, ze bez zawodnikow nie ma druzyny.

  28. Mouze pisze:

    @tomasz1973 Prawda jest taka ze prezentujemy zbliżony poziom co ten portugalski outsider,po prostu przypadkowa wygrana z Fiorentina zamazała niektórym obraz.Zresztą jak dla mnie dzisiejszy mecz nie różnił się niczym od meczu z Pogonią czy Zagłębiem. Urban nic w tej chwili nie poradzi na to ze zamiast Formelli może wystawić Pawłowskiego czy Gergo.Co to za alternatywy?Zespół jest potwornie slaby.Napastnik?Nie ma,skrzydłowi?Jest tylko Pawłowski,czyli pol piłkarza.Środek obrony?Kamiński,Kadar,Dudka-bez komentarza.Jak jeszcze był Sadajev który tyrał za 3 i robił cala grę z przodu to wyglądało to dobrze,ale odkąd odszedł to gramy jak….przed jego przyjściem,i to niezależnie od trenera.Tu potrzeba rewolucji której nie będzie,bo zarząd myśli ze zmiana trenera załatwiła wszystkie problemu.
    Ps:Pierwszy mecz jak pamiętasz stal pod znakiem orędzia Klimczaka „odpuszczamy puchary dla ratowania ligi”.I właśnie wtedy Skorża przegrał swoja posadę w Lechu,gdy własne zdanie schował w kieszeń i wystawił rezerwy bo prezes kazał.

  29. seba86 pisze:

    Nie ma co winić za wszystko Urbana, oczywiście sklad moglbyc silniejszy, jednak jako ze trener stosuje rotacje, nie zaskoczyło mnie zestawienie pierwszej 11…ale liczyłem na wygrana nawet z Formella, Thomala, tykajaca bomba Dudka i nie umiejącym dogrywac Gergo, który nieźle mnie wkurw …! Gdyby to robił jak powinien to Thomala może by i bramkę strzelił heh, a Formella to wedleg mnie jest największym paralitykiem, to wstyd ze taki ktoś o takich umiejętnościach reprezentuje naszego Kolejorza! Denis jest drugi, ale on uważam ze po części jest ofiara mimo swej przeciętności heh, bo to Robak miał strzelać nam gole, w każdym badz razie napastnik potrzebny. Douglas w obronie tragedia, szkoda, szkoda, szkoda!!! Linetty jak odejdzie zima to drużyna straci dużo na wartości, jezeli nie kupimy porządnych grojkow to czeka nas poprostu przeciętność i co widać niestety gołym okiem …

  30. Alcatraz pisze:

    W tym roku kalendarzowym gry miał nie będziesz.
    Przygotowanie do sezonu zawalone. To co zrobił Urban można przyrównać do zredukowania biegu podczas jazdy samochodem. Niby auto mobilniejsze ale tej właściwej mocy jest tyle samo.

  31. Al pisze:

    Pokrętna filozofia – by grać w Europie odpuszczamy Ligę Europy .
    Duże i dość łatwe pieniądze leżały na murawie schylić się nie chciało ,
    nie mówiąc o nabraniu pewności i zaszczytach .

  32. tomasz1973 pisze:

    Mouze
    I o tym „prikazie” z pierwszego meczu pisałem, bo nagle mamy jakiś wysyp krytykantów Urbana, tak jakby to przez niego nagle nie wychodzimy z grupy.
    Gramy wielkie gówno, jedziemy na farcie, ledwo co wykulneliśmy się ze strefy spadkowej….i co by nam dał ten awans? Wiosna wpierdal od jakiegoś przeciętniaka europejskiego i rozpierdolony okres przygotowawczy do ligi, która wiosną nadal będziemy ratować, bo przez pół roku mistrz Polski zapomniał jak gra się w piłkę.
    Ja na radykalne wzmocnienia nie liczę, bo po prostu po tylu latach tej beznadziei w wykonaniu Rutkowskich, już przywykłem, że dobrzy to oni są tylko w gadce i durnych hasłach, zapewne kilka znów się pojawi+parę puszczonych do prasy autoprzecieków, jakich to niby zawodników junior Rutkowski oglada, oczywiście z zamiarem zbajerowania ludzi na karnety.
    Mnie Rutkowscy juz niczym nie przekonają, do tego, abym uwierzył, że chcą Wielkiego Lecha, no chyba, że nagle ogłoszą, iż szukają….. kupca i zamierzają pozbyć się Lecha.

  33. Wit pisze:

    Trenerze , napastnik powinien strzelać rzęsami wykonując salto a nie grzecznie oddawać piłkę do tyłu. K…wa dajmy sobie spokój z tym Denisem. Teraz chłopy macie rozjebać Gdańsk. Szacun dla kiboli za doping .

  34. arek z Debca pisze:

    W przypadku awansu w co i tak nie wierzylem, mozna byloby miec iluzoryczne nadzieje, ze do Lecha przyjda jakies wartosciowe grojki. Oj, jeszcze dlugo bedziemy sie meczyc z Formelami, Thomallami, Dudkami i Lovrenciczami.

  35. aliz pisze:

    @Mouze
    Została jeszcze ostatnia kolejka i pkty z rankingu krajowego ugranego przez tęczowych. Pisałam o tym w komentarzu do artykułu Redakcji z 25.11.2015 „Pieniądze i współczynnik leżą na boisku”.
    Na dziś nasza zdobycz rankingowa to 5 pkt z obecnego sezonu + 6,400 z poprzednich czterech sezonów +20% z krajowego czyli 1,15 pkt – pod warunkiem,że tęczowi wygrają- a na razie prowadzą.
    Razem 12,550 pkt – o ile tak na szybko dobrze policzyłam.

  36. Mary pisze:

    Niech ten rok już się skończy. Dograjmy to kimkolwiek – Thomallą, Formellą czy panem Geniem (a może to jest myśl?). Na Lecha patrzeć nie idzie… Punkt dopisany, kasą Rutek niech się udławi.

  37. kibicinowroclaw pisze:

    Były okazje, zabrakło szczęścia bo jakości brakuje już od dawna. Takiej czysto piłkarskiej. Thomalla na swoim poziomie i co gorsza reszta do niego dobiła. Szkoda ale dzięki Kolejorz za walke, punkty do rankingu są kasa też chociaż tyle. No i szanse na awans cały czas.

  38. konan222 pisze:

    Jak Lech wygra Z Basel a Fiorentina przegra to Lech gra dalej tu będą bramki się liczyć. Fiorentina remis i wygrana wypad z Lechem
    Lech Fiorentina 0-2 Fiorentina-Lech 2-1

  39. Mary pisze:

    Ranking Lecha po dzisiejszych meczach 11.50 (5.10 za ten rok)

  40. Didavi pisze:

    Dlaczego w klubie NIKT nie wyciąga ŻADNYCH konsekwencji z nieudacznictwa i braku jakichkolwiek umiejętności. Pozwalając grać Formelli, Thomalli, którzy to nie posiadają za grosz umiejętności pokazuje się kolejnym, którzy przychodzą, z zagranicy, a przede wszystkim młodym z akademii, że możesz zagrać jeden niezły mecz i kolejne pół roku piach, jak robi to (Lovrencsics i Hamalainen), albo wręcz, nie zagrać żadnego dobrego, a i tak będziesz w pierwszej 11. Jest to notoryczne, Gostomski też nie poniósł żadnych konsekwencji (1 dzień w rezerwach) swojej karygodnej postawy. Właściciel ma to wszystko, za przeproszeniem gdzieś, a zarząd patrzy tylko w Excela.

    Przesłanie jest proste, trafisz do Lecha, kasę dostaniesz całkiem niezłą, a i ze słabej gry nawet przez 0,5 roku i tak nikt konsekwencji nie wyciągnie. Bo, a to kontuzja, a to problemy mentalne, albo fizyczne, albo zmęczenie, albo się nie zaadaptował. Raj dla piłkarzy.
    A ludzie jadą za Lechem w środku tygodnia (biorąc urlopy, poświęcając czas i pieniądze) do Portugalii i muszą oglądać taką błazenadę.

  41. KotorFan pisze:

    Remis Fiorentiny nic nam nie daje. Jednak trzeba było bronić tego 0:1 w Poznaniu.

    PS Świetny nagłówek, o wiele lepszy od dziecinnych rymowanek.

  42. ToAnd pisze:

    Dzień przed meczem, gdzieś w klubie…
    „Byliśmy skazywani przez wszystkich na pożarcie, a wstydu w grupie nie przynieśliśmy – wykonaliśmy cel. Ale z takim zespołem nie ma co szukać dalej w LE. Dziś mamy 10,350 punktów w rankingu, możemy dołożyć kolejne punkciki. Ale durne wyniki w tej grupie! Nie musimy zagrać fajerwerków, grunt żebyśmy nie przegrali, to trochę kasy wpadnie. Potem wracać do domu i szykować się do ligi.”
    Trener skrupulatnie zanotował uwagi przełożonego i już po chwili rozpoczął w myślach układanie wyjściowego składu. Burić, Dudka…
    @aliz Właśnie tak oceniam podejście klubu do tego meczu. Do pozostałych w grupie zresztą tak samo.

  43. KotorFan pisze:

    A i jeszcze zauważyłem jedną rzecz u Tetteha. Wprowadza duży spokój w tyłach, ale czasami niepotrzebnie boi się grać do przodu, tylko woli w bok. Parę razy trochę spowolnił kontrę, ale poza tym grał bdb.

  44. seniorka pisze:

    A ja tam nie narzekam. Mamy jeden punkt, kasę i punkt do rankingu. Mecz mogliśmy może i wygrać, ale też mogliśmy przegrać i nic nie ugrać. Szczęście nam dopisało, że rywal nie strzelił karnego. I gramy dalej.
    Urban nie mógł wystawić najlepszego składu, bo ci najlepsi grali 3 dni temu, a za 3 dni znów będą musieli grać w lidze, aby zdobywać punkty.
    Najważniejsze to przetrwać do zimy. Po niej nasz Lech będzie już drużyną Urbana – on będzie za wszystko odpowiadał. Na dzisiaj poprawił wszystko na tyle, na ile mógł i wcale źle to nie wygląda. Przypomnę – za jego kadencji przegraliśmy tylko jeden mecz – i to z Fiorentiną.

  45. lesny pisze:

    @aliz
    Ranking Lecha aktualnie wynosi 11,500 a nie 11,990. Istotne jest także 18 miejsce Polski w rankingu , przegoniliśmy Cypr.Ma to wymiar praktyczny , zdobywca PP rozpoczyna grę w eliminacjach LE od fazy Q3 , więc 2 mecze mniej. Trzeba tylko nie dać się wyprzedzić Cyprowi , do tego wystarczy że Lech osiągnie taki sam wynik jak APOEL. Legia wcześniej gra z Napoli i o jakiekolwiek punkty będzie trudno. Lech i APOEL grają później , mecz z Basel nie będzie więc tylko o kasę , ale także o obronienie rozpoczęcia eliminacji przez zdobywcę PP od fazy Q3 eliminacji do LE.

  46. Czytelnik pisze:

    Nie wiem co pisać o takim meczu chyba tylko , że się odbył. Wyjście na tak ważny (zdawało by się mecz, wszak zwycięstwo pozwalało Lechowi realnie myśleć o wiośnie w LE) z zawodnikami pokroju Thomalli, Formelli czy Dudki z góry skazywało Lecha na grę bez ofensywy. Tylko Pawłowski po wejściu próbował coś zmienić, po co im iść do tej Europy jak w niej gramy rezerwami ? Po co się skupiać na lidze i pierdolić o grze w LE czy LM jak jest ta LE i ją odpuszczamy? Uczciwie przyznam nie pamiętam tak słabego przeciwnika w LE jak ten portugalski twór. Quvadis Lechu

  47. zibi pisze:

    @Czytelnik – w pełni popieram. Kompletnie nie rozumiem tej polityki klubu.

  48. leftt pisze:

    Przed meczem moja mama obejrzała kolejny odcinek „Klanu”. Emocje porównywalne.

  49. kibic007 pisze:

    Dokładnie – Czytelnik – Th0malla z F0rmellą w ataku = 0:0.
    Oprócz sytuacji Pawłowskiego, mieliśmy jakąś dobrą okazję ? Nie. Ponoć walczyliśmy o zwycięstwo, a wyglądało to tak, jakbyśmy starali się utrzymać remis. W dodatku graliśmy źle w obronie, nasza lewa strona to była autostrada dla Portugalczyków.
    Chciałem, łudziłem się, skoro liga jest już stracona, mistrzostwa nie zdobędziemy, to osiągniemy w Lizbonie dobry wynik i powalczymy z Bazyleą, która ostatni mecz będzie mieć w czterech literach. Byłem naiwny.

  50. fox pisze:

    Zapamiętajcie jedno na dzień dzisiejszy ten awans jest nam zupełnie nie potrzebny bo na dzień dzisiejszy ta drużyna jest słaba jak barszcz.Sytuacja w lidze jest nadal zła a drużyna gra antyfutbol.Dzięki taktyce na chwilę opuściliśmy strefę spadkową,ale czy na długo?Nie wiem.Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy w lidze walczymy o utrzymanie i to jest priorytet .Wszystkimi sposobami trzeba ciułać punkty.Chcieli byście żeby Lech grał wiosną w pucharach będąc czerwoną latarnią w ekstraligowej tabeli? Taka jest w tej chwili prawda czy to się komuś podoba czy nie.Niestety ten dzień dzisiejszy o którym pisze trwa już od kilku lay i z małymi przerwami i za Rutkowskich trwać będzie wiecznie.

  51. Pszczółka pisze:

    @fox prawda jest taka że do pierwszej ósemki tracimy pięć oczek, więc nie wyolbrzymiaj problemu z ligowym podwórkiem.Mówisz że tak słabo gramy, a jednak nadal mamy szansę wyjść z grupy LE, wprawdzie niewielkie ale jednak.Są rotacje,pierwszy garnitur odpoczywał więc spokojnie.Nie po to tyle lat czekałem na europejskie puchary żeby je teraz odpuszczać.

  52. Janusz pisze:

    Do ,, seniorki,,, barcelona , real , bayern i kupa kupa innych zespołów gra co 3 dni i jakos nie widzęby czołowi gracze tych zespołów słaniali sie na girach i oddychali rekawami,jak nasze ,, gwiazdki,,które
    po 30 meczach w sezonie w ktorych to meczach przetruchtują moźe jakieś 8-9km na jeden mecz są totalnie wykonczeni.żenada.

  53. Janusz pisze:

    Ja dziennie biegam powterzam biegam a nie truchtam 6 km ,365 dni w roku i jakos nie narzekam na przemęczenie. No ale ja to Janusz a nie jego wysokość pan kopacz o sorry piłkarz.

  54. KKS pisze:

    @Pszczółka
    A czy wystawienie wczoraj dublerów to nie było przypadkiem odpuszczenie pucharów przez Urbana? Bo jak dla mnie tak i efektem będzie gra o pietruszkę z Basel, bo chyba nie wierzysz w zwycięstwo tak słabych Portugalczyków we Florencji?

  55. KKS pisze:

    @Pszczółka
    Aha – jeszcze w kwestii ligi. Czy to nie kompromitujące, że kibice Mistrza Polski liczą na awans do pierwszej „8” odliczając co kolejkę brakujące punkty? Tylko czekać jak klub ogłosi marketingowy sukces jak wskoczymy na to upragnione, wyśnione ósme miejsce w lidze. Żal normalnie jaki minimalizm wronieccy zaszczepili co poniektórym.

  56. leftt pisze:

    A tak z ciekawości – kto był kapitanem w II połowie?

  57. fox pisze:

    Pszczółka twierdzisz ,że przesadzam może.Popatrz na to inaczej ,do pierwszej ósemki tracimy 5 oczek-fakt,ale do strefy spadkowej brakuje nam tylko 2 punkty ale nie o to chodzi.W tej drużynie w tej chwili nie ma piłkarzy którzy by dawali nadzieję na lepszą grę,nie ma napastnika nie ma skrzydłowych jeden Pawłowski który w dodatku nie jest w najlepszej formie to za mało,nie ma reżysera gry ,który by to wszystko poprowadził.Znając Rutkowskich to odejdzie Linetty i Hama a kto przyjdzie jeżeli w ogóle pewnie jak zawsze ktoś za darmo i pewnie tradycyjnie klient do Reha.

  58. Poznaniak pisze:

    Kasa za remis skasowana, za bilety z Brugge będzie i można się żegnać z LE. Zadanie wykonane prezesie 🙂
    Kasa się zgadza.
    W końcu trener, sztab i piłkarze nie będą mieli wymówek że są zmęczeni grą co 3 dni.

    W moim odczuciu mecz przeciętny żeby nie powiedzieć słaby w wykonaniu obu drużyn.
    Niestety jest to już któryś tam taki mecz w wykonaniu Lechitów i nic nie wskazuje na to by coś mogło się zmienić.
    Rotacja jest ok, ale na krótką metę – bo jak widać rozbija grę zespołową.
    Brak zgrania i zrozumienia na boisku, aż nadto widoczny.
    Szkody w zespole i mentalności graczy poczynione za Skorży jak widać łatwo nie chcą się ulotnić.

    Quo vadis Lechu? NIE TĘDY DROGA!

  59. Poznaniak pisze:

    errata: za bilety z Basel oczywiście 🙂

  60. tylkoLech pisze:

    Trener odniósł się na dzisiejszej konferencji przed Lechią do rotacji. Dał do zrozumienia, że Kasper może odejść, Szymek też ma nieprzedluzony kontrakt, a Thomalla i Formella są i będą prawdopodobnie jeszcze długo. Próbuje więc dawać im szansę.
    Niestety na razie to słabo wygląda.

  61. bezjimienny pisze:

    @leftt
    O dziwo Burić a nie Linetty.

  62. Pszczółka pisze:

    @KKS i ja się z Tobą po części zgadzam co do wronieckich.Również nie podobało mi się wystawienie drugiego składu.No cóż Urban dostał zadanie do wykonania w którym priorytetem jest liga więc będzie się go trzymał.
    @fox i zgoda co do tych piłkarzy ale nie przesadzajmy że jest tak źle.Odpalą jak co roku na wiosnę:))