Wokół meczu Lecha z Jagiellonią

lechNiedzielny mecz Lech – Jagiellonia zakończony wynikiem 2:0 dla gości przeszedł już do historii, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby przede wszystkim negatywne. Więcej o tym poniżej.


Pogorszony bilans bilans

Bilans meczów Lecha z Jagiellonią został dziś pogorszony. Białostoczanie wygrali na Bułgarskiej po raz 3 w historii.

Liga u nas: 11-0-3, 34:10
Ogółem: 19-2-12, 63:33

Rywal nie leży

Po domowej porażce z Jagiellonią w grupie mistrzowskiej zeszłych rozgrywek aż 1:3 i jesiennej w Białymstoku 0:1 lechici nie przerwali złej passy. Przegrali z tym rywalem 3 mecz z rzędu. Jaga ewidentnie przestała nam leżeć.

Probierz triumfuje

Michał Probierz wygrał dziś swój 9 mecz z Lechem, ale z Jagiellonią dopiero 2 w Poznaniu i 2 z rzędu.

9-2-11, gole: 24:35 na niekorzyść drużyn Probierza

Urban nie daje rady

Jan Urban nie lubi rywalizować z Michałem Probierzem. Przegrał z jego drużyną 6 spotkanie w tym 3 z rzędu. Z Jagiellonią również poległ po raz 6.

Urban vs. Probierz 3-0-6
Urban vs. Jagiellonia 4-1-6

Dwumecz na minus

Lech jest już po 9 dwumeczach w tym sezonie. Ma korzystny bilans z Pogonią, Lechią, Koroną, Zagłębiem i Termaliką. Równy z Wisłą i niekorzystny z Piastem, z Podbeskidziem oraz z Jagiellonią (po 2 porażki).

Coraz lepiej u siebie

Bilans Lecha Poznań w tym sezonie wygląda tragicznie. 11 porażka na 24 rozegrane spotkania mówi wszystko. Ten sezon jest już stracony i jest jednym z gorszych od kilkunastu lat.

U nas: 5-3-4, 18:13
Ogółem: 31 pkt. 9-4-11, 29:33

Nie gonimy

W tej kolejce punkty straciły Ruch, Cracovia, Pogoń i Piast. Drużyna Lecha miała szanse zmniejszyć straty do czołówki, jednak przez kompromitacje spadła z 6 na 8. miejsce. Ma już tylko oczko przewagi nad grupą spadkową.

Słaby początek

Na 9 możliwych punktów wiosną Lech zdobył raptem 3. Strzelił 6 goli i 8 bramek stracił. To jest wstyd dla Mistrza Polski.

Gole w sezonie 2015/2016

Ekstraklasa (29 bramek w 24 meczach)
8 – Kasper Hamalainen
5 – Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki
3 – Maciej Gajos
2 – Marcin Robak
1 – Darko Jevtić, Dariusz Formella, Marcin Kamiński, Karol Linetty, Łukasz Trałka, Nicki Bille Nielsen

Puchar Polski (5 bramek w 4 meczach)
2 – David Holman
1 – Paulus Arajuuri, Szymon Pawłowski, Rafał Grodzicki (samobójczy)

Liga Europy (6 bramek w 8 meczach)
1 – Karol Linetty, Denis Thomalla, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Maciej Gajos, Dawid Kownacki

Liga Mistrzów (4 bramki w 4 meczach)
2 – Denis Thomalla
1 – Kasper Hamalainen, Barry Douglas

Superpuchar Polski (3 bramki w 1 meczu)
1 – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Karol Linetty

Gole ogółem

9 – Kasper Hamalainen
6 – Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki
4 – Maciej Gajos
3 – Denis Thomalla, Karol Linetty
2 – Marcin Robak, David Holman, Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Łukasz Trałka
1 – Darko Jevtić, Dariusz Formella, Barry Douglas, Paulus Arajuuri, Nicki Bille Nielsen
+ 1 gol samobójczy – Rafał Grodzicki

Asysty w sezonie 2015/2016

Ekstraklasa
4 – Karol Linetty
2 – Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski, Barry Douglas, Kasper Hamalainen, Maciej Gajos
1 – Marcin Robak, Łukasz Trałka, Darko Jevtić, Paulus Arajuuri, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Tamas Kadar

Puchar Polski
1 – Gergo Lovrencsics, Darko Jevtić, Łukasz Trałka

Liga Europy
2 – Gergo Lovrencsics
1 – Barry Douglas, Szymon Pawłowski, Marcin Kamiński

Liga Mistrzów
1 – Łukasz Trałka, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Kasper Hamalainen, Darko Jevtić

Asysty ogółem

5 – Gergo Lovrencsics
4 – Karol Linetty
3 – Darko Jevtić, Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski, Barry Douglas
2 – Kasper Hamalainen, Maciej Gajos
1 – Marcin Robak, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Tamas Kadar

Żółte kartki w sezonie 2015/2016:

Ekstraklasa
8 – Łukasz Trałka
5 – Barry Douglas, Darko Jevtić, Tamas Kadar, Karol Linetty
3 – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Abdul Aziz Tetteh, Paulus Arajuuri
2 – Dariusz Dudka, Kebba Ceesay, Dariusz Formella
1 – David Holman, Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski

Puchar Polski
1 – Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Abdul Aziz Tetteh, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora

Liga Europy
5 – Karol Linetty
2 – Dariusz Dudka
1 – Jasmin Burić, Dariusz Formella, Denis Thomalla, Kebba Ceesay, Tamas Kadar, Łukasz Trałka, Gergo Lovrencsics

Liga Mistrzów
2 – Karol Linetty
1 – Dariusz Formella, Tomasz Kędziora, Darko Jevtić, Dariusz Dudka, Denis Thomalla, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Barry Douglas, Marcin Robak, Tamas Kadar

82 żółte kartki, w 41 meczach, 19 zawodników:

11 – Karol Linetty
9 – Łukasz Trałka
8 – Tamas Kadar
7 – Barry Douglas
6 – Darko Jevtić
5 – Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Marcin Kamiński
4 – Kebba Ceesay, Abdul Aziz Tetteh, Dariusz Formella, Paulus Arajuuri
2 – Gergo Lovrencsics, Denis Thomalla
1 – Jasmin Burić, Kasper Hamalainen, David Holman, Marcin Robak, Szymon Pawłowski

Czerwone Kartki w sezonie 2015/2016:

Ekstraklasa
1 – Dariusz Dudka (bezpośrednia)

Liga Europy
1 – Karol Linetty (za dwie żółte)

Liga Mistrzów
1 – Tomasz Kędziora (bezpośrednia)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



21 komentarzy

  1. Lucky pisze:

    Kto po Urbanie?

  2. RUTEK pisze:

    Franek Smuda

  3. BartiLech pisze:

    Fatalnie. Jeszcze pare takich meczow i Urban out…

  4. angelo pisze:

    Trener to tylko ktoś z poza układu pizdolin , co się chcą zwać trenerami ale do tego potrzebni są zawodnicy a nie żelowe pizdencje co to murawę traktują jak poligon doświadczalny , k…wa kto to ogarnie bo na pewno nie ŁAMAGI z zarządu , a co na to kasa fiskalna , on tego nie przeżyje .

  5. KotorFan pisze:

    Czas na Berga.

  6. RUTEK pisze:

    Janek dzis odleciał po całosci

  7. tylkoLech pisze:

    Lech nie ma jakości ani w ofensywie, ani w defensywie. Jesienią dobrze grała obrona, Buric wybronil kilka meczów,Ka$per coś strzelił, mieliśmy też sporo szczęścia. Możemy sobie zaklinac rzeczywistość, ale oni są zwyczajnie słabi. Od dwóch lat odchodzą z Lecha nieźli piłkarze, a przychodzą słabsi. Nawet jak któryś grał coś wcześniej, to w Lechu przestaje, jak np.Gajos. Jevtic naprawdę dobrze się zapowiadał – co się z nim stało. Dlaczego Sisi dostał dwa całe mecze, a dla Darko nie ma cierpliwości? Dlaczego trener odrzuca napastników z rezerw? Dlaczego nasz zarząd jest taki bezplciowy, nie ma genu walki? Można by tak długo, ale brakuje już sił i nerwów.

  8. tom62 pisze:

    Nie ma już miejsca na więcej takich meczów. Jeśli takie będą to nie Urban out tylko Lech będzie się bił o utrzymanie

  9. Proboszcz pisze:

    Juź dawno mówiłem źe trzeba gasić światła, to koniec, Rutki zrobiły co chciały. Tego pedała proponuje w drodze do Zabrza wyjebać z pociągu.

  10. Anonim pisze:

    Tu już nie ma się nad czym zastanawiać tylko szukać dobrego trenera za granicą. Jest sporo czasu więc jest szansa na znalezienie kogoś kto ogarnąłby ten syf który zwie się Lechem Poznań. A im szybciej kogoś znajdą tym lepiej bo to co pokazuje Urban to wygląda jakby był na usługach kurewki i rozpierdalał klub od środka- dla słoików, to nie jest żadna teoria spiskowa-

  11. Pr1mus pisze:

    Jestem całym sercem za Smuda! Tylko taki pener może wyjebać pół skłądu a drugie pół zajechać. Jak ktoś zostanie to znaczy że się nadaje. Reszta do ległej ! ! ! Problem polega na tym że P1zd0rząd nie zatrudni kogoś kto może rządać absolutnej władzy nad składem i piłkarzami. No i znów Franek musiał by pracować 3 lata (tak jak ostatnio) na efekty !

  12. Uniwersalny pisze:

    Nie wiem czy ten wpis coś da czy nie ale to chyba jedyne miejsce gdzie mogę napisać jako kibic Lecha co czuje oglądając kolejny mecz w ich wykonaniu, a więc jestem w szoku !! Nie rozumiem dlaczego grają bez takiego męskiego wkur****nia na fakt że takie mecze jak ten dziś w ogole mają miejsce. Czytając co mecz te same komentarze typu : musimy wyciągnąć wnioski, przeanalizować , zresetować głowy itd zastanawiam sie co jest nie tak? Czy faktycznie lepiej byłoby zrobić im obóz zimowy w Zakopanym i kazać biegać po górach z workami pyr na plecach czy pokazywać mecze za czasów Smudy gdzie komentatorzy spuszczali sie jak to super gra Lech. Chciałbym wrócić do czasów jak były kolejki o 5 rano aż do Bułgarskiej za biletami na Lige Europy żeby zobaczyć jak gra się w piłkę i czyta że nikt nie ma szans z Lechem. I szczerze wkur**iam sie kiedy ja za bark 101% zaangazowania i kolejnej „wtopy” byłbym wywalony z roboty w mig , a oni nie robią sobie z porażek nic. Wierzyć trzeba do końca i wierz że to się zmieni ale po tym co widzę to módlmy się aby Lech nie wrócił na miejsce sprzed pół roku. Pozdrawiam

  13. kilof pisze:

    Kurwa nawet nie chce myśleć jaki łomot będzie od leglej a te nasze panienki to wyjebac na marsa z Cipa Kownackim na czele

  14. Pawelinho pisze:

    Czarną widzę przyszłość Urbana w Lechu jeśli dalej będzie to tak wyglądać jak w tych dwóch ostatnich meczach. Bo tylu bramek to Kolejorz nie tracił nawet podczas trwania fatalnej jesieni.

  15. bk55 pisze:

    Właśnie przeczytałem komentarz Kamińskiego do meczu. Niech wspołautor pierwszego gola zamilczy, a dziennikarze niech się do tego Jonasza-Stojanowa nawet nie zbliżają.

  16. ole pisze:

    Skad lecha klopoty,bo graja w nim same cioty.?

  17. olos77 pisze:

    Takie pizdeczki jak w Lechu może trenować tylko ktoś taki jak Franz!Ktoś kto weźmie te wypełniacze koszulek za ryj i pierdalnie o glebę!Tu trzeba zapierdalać 90min a nie tylko jedną połówkę!Mecz się sam nie wygra!To jest liga ogórkowa a nie angielska,czy hiszpańska!Tylko walka wręcz i napierdalando!TYlko oraniem trawy coś zdziałasz a nie ku..wa balet z milionem podań obrońców w szerz!Tu trzeba zamordysty a nie kolegi!!!!!!Ale jestem wk….dlatego tylko Franek Smuda!!!!!!!!

  18. Poznaniak pisze:

    To jest już atmosfera kaplicy cmentarnej.
    Widać te dwa miesiące zrywu po przyjściu Jana to był szczyt Himalajów dla zespołu.
    Te miernoty nawet nie mają w sobie sportowej złości po takiej przegranej, z trenerem włącznie.
    Ciemność widzę…