Dobre zainteresowanie meczem reprezentacji w Poznaniu
W marcu po dłuższej przerwie na Inea Stadion mieszczący się przy ul. Bułgarskiej 17 w Poznaniu ponownie zawita piłkarska reprezentacja Polski.
„Biało-czerwoni” przygotowujący się do startu w Mistrzostwach Europy we Francji swój pierwszy mecz towarzyski w 2016 roku rozegrają właśnie na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17 w Poznaniu. W środę, 23 marca, o godzinie 20:45 raptem 3 dni po ligowej konfrontacji Mistrza Polski z Legią Warszawa na obiekcie Lecha rywalem Polaków będzie reprezentacja Serbii.
Wejściówki na mecz naszej kadry na Inea Stadionie można kupować już od wtorku, 23 lutego. Od tego dnia do 28 lutego trwała zamknięta sprzedaż biletów dla posiadaczy Karty Kibica PZPN. W poniedziałek, 29 lutego rozpoczęła się otwarta sprzedaż wejściówek. Mecz Polaków z Serbami cieszy się dobrym zainteresowaniem kibiców z całego kraju. Do tej pory bilety nabyło ponad 30 tysięcy ludzi.
Wejściówki na spotkanie „biało-czerwonych” kosztują od 50 do 90 zł. Bilety kategorii III za 50 zł są na pierwszy poziom II trybuny, bilety II kategorii za 70 zł na pozostałą część II trybuny, boki I i III trybuny oraz górny poziom IV trybuny, a te w cenie 90 zł na I oraz III trybunę. W sprzedaży w cenie 70 zł znajduje się jeszcze bilet rodzinny (opiekun + dziecko do 12 lat). Ten kto zdecyduje się zakupić ten rodzaj wejściówki zasiądzie na pierwszym poziomie IV trybuny.
Sprzedaż jest prowadzona tylko w internecie na stronie kupbilet.pl. Biletów nie można kupić w kasach stadionu ani także w innych miejscach czy na witrynach internetowych (jeśli któryś serwis prowadzi taką sprzedaż – wejściówki tam oferowane są fałszywe). Bilety na I i III trybunę zostały niemal wyprzedane. Najwięcej dostępnych miejsc jest na ostatnim poziomie II trybuny na bocznych sektorach.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Serbowie nasi slowianscy bracia. Lubie ten narod.
Wole Chorwatow. Co do Serbow, czysto historycznie, ciekawostka jest ze to oni byli agresorem wojny na Balkanach, a sami stracili najwiecej m.in. odcieto ich od morza. Tak wiec turystycznie i wizerunkowo przegrani.
Anonim to ja.
KKS
Ale w czasie II wojny światowej, to akurat Serbowie wiedzieli jak sie walczy z faszyzmem, a Chorwaci ( w węekszość ) ten faszyzm popierali, stając po stronie Adolfa.
No i brawo. Powinien byc komplet
Cieszy to , może reprezentacja wróci na dłużej do Poznania .
Dopóki prezydentem będzie antyPOznaniak to nigdy nie, zresztą
i tak decyduje BUFETOWA…
Anonim, kto ci te bzdury naopowiadal, naprawde wierzysz w ta niemiecko- unijna propagande? Serbowie to jeden z najbardziej sponiewieranych narodow w Europie. Chorwaci w 1993 nie uznajac wynikow referendum gdzie wiekszosc opowiadala sie za pozostaniem w dawnej Serbii wyslali wojska na Serbska Krajine i to wlasnie bylo zaczatkiem wojny. Kilka lat pozniej albanscy separatysci z UCK wspierani przez Nato i Unie Europejska postanowili zagarnac wielka czesc Serbii. Dzieki bandyckiej polityce amerykansko – unijnej Serbia stracila swoje prawowite ziemie na wieki. To tak jakby cala Wielkopolske oderwac od Polski. Do tej pory Serbowie tam mieszkajacy sa szykanowani i przesladowani przez muzulmanow.
Trzy spostrzeżenia:
-ciekawe jak wytrzyma to murawa- kolejno mecze, wtorek PP, sobota liga, środa repra
-ciekaw czy Boniek wiedział o „zagranicznym” wyjeździe Hama i mecz z Finlandia zorganizował w Krakowie, byłaby niezła jazda z nim w reprze Finlandii
– spójrzcie na podział na sektory, boki I i III w niższej cenie, ale Rutek twierdzi, że tam oglada się tak samo, jak na środku
Czy miejsca w kotle obowiązują oraz czy będzie prowadzony doping? Ktoś mnie oświeci?
Niestety nie… W tych czasach to nawet ściągają ludzi z podestów gdy próbują prowadzić doping
Fajny meczyk się szykuje!:) czekam na bilety:)
Ostatni raz kadra miała jakikolwiek doping… chyba właśnie w Poznaniu, na meczu z WKS. Później tylko raz, symbolicznie wystawiony przez OZSK młyn na narodowym, a raczej młynek. Spęd, a nie mecz z klimatem.
Byłem na meczu z Irlandią i nigdy już na żaden towarzyski nie pójdę. Atmosfera tragiczna, ludzie przychodzą porobić sobie zdjęcia i najeść się kiełbasek. Tragedia w porównaniu z meczami Kolejorza
Ostatni raz na kadrze (na Byłgarskiej) byłem na początku lat 90-tych, na meczu towarzyskim, chyba z Francją. O ile dobrze pamiętam to dostaliśmy baty 1-5.
…(Bułgarskiej) 🙂
Miał być prowadzony doping na tym meczu ale PZPN tradycyjnie zrobił manewr by tego dopingu (chociaż na tym meczu) nie było. Boniek niestety zawodzi jako prezes.
Prawda czy wyssane z palca? Odnośnie chęci prowadzenia dopingu
Bzdury, od kilku lat atmosfera i młyn na kadrze nie istnieje. W sumie na masowych „wyjazdach” typu Szkocja też nie .