Sto procent koncentracji przed Zagłębiem

zwyciestwoJutro o 18:30 zespół Lecha Poznań rozegra pierwsze spotkanie w 1/2 finału piłkarskiego Pucharu Polski 2015/2016. Kolejny sezon z rzędu Kolejorz musi wyeliminować dużo niżej notowanego rywala, by dostać się do finału.


Mistrz Polski jeszcze nigdy w swojej historii nie awansował dwa razy z rzędu do finału Pucharu Polski. W tym sezonie ma na to wielką szansę. Wystarczy po prostu okazać się lepszym w dwumeczu od Zagłębia Sosnowiec, któremu marzy się finał z Legią Warszawa. Na brak koncentracji czy jakieś lekceważenie z naszej strony I-ligowiec nie ma co liczyć. – „Jest to bardzo ważny mecz, a być może nawet najważniejszy. Każdy z nas chce zagrać w finale na Stadionie Narodowym przy tak wspaniałej otoczce. Wygraliśmy trzy ostatnie spotkania, ale na pewno nie będzie to łatwy mecz. My musimy, oni mogą. Musimy zdobyć Puchar Polski, bo do 1. miejsca mamy bardzo dużą stratę.” – przyznał Dawid Kownacki.

Jutro możemy spodziewać się meczu w którym to Lech Poznań będzie prowadził atak pozycyjny, a Zagłębie Sosnowiec nastawi się na kontry chcąc przede wszystkim nie stracić bramki i przy odrobinie szczęścia coś strzelić. – „Zagłębie to zespół z niższej ligi i zapewne będą liczyć na kontry. Wszystko zależy od nas. Nie możemy pozwolić dać się skontrować. Musimy być czujni z tyłu. Nasze formacje muszą być blisko siebie.” – zaznaczył Dawid Kownacki, który do starcia z sosnowiczanami podchodzi jak najbardziej serio. – „Liczę jutro na wsparcie kibiców. Dla nich gramy, dla nich chcemy zwyciężać i cieszymy się, gdy są zapełnione trybuny. Liczymy, że jutro licznie przyjdą na stadion i nam pomogą.” – dodał „Kownaś”.

Tegoroczna sytuacja Lecha Poznań jest trochę inna niż ta 12 miesięcy temu. Wówczas zarówno w ćwierćfinale jak i półfinale Pucharu Polski „niebiesko-biali” pierwsze spotkanie rozgrywali na wyjeździe. Kluczem do awansu było więc strzelenie bramki. Teraz będzie trochę inaczej. Kolejorz musi wygrać i nie może stracić gola na swoim obiekcie. – „Chcemy osiągnąć u siebie jak najlepszy wynik, by ze spokojem jechać na rewanż. Wiemy jak się gra na wyjazdach z takimi przeciwnikami, dlatego na własnym stadionie chcemy wygrać jak najwyżej.” – zapowiedział 19-letni napastnik Mistrza Polski.

Podobnie skoncentrowany jak kolega z zespołu jest też Darko Jevtić, który w 2 ostatnich meczach ligowych zdobył 3 bramki. Szwajcar mimo zbliżającego się hitu z warszawską Legią wie, że to wtorkowy pojedynek jest o wiele bardziej istotny. – „Nie myślę o Legii. Myślę tylko o jutrzejszym spotkaniu, które będzie bardzo trudne. Chcemy zagrać jak najlepiej i osiągnąć jak najlepszy wynik na swoim stadionie. Skupiam się tylko i wyłącznie na wtorkowym meczu.” – oznajmił 23-letni lewonożny pomocnik, który przed jutrzejszą potyczką także jest niezwykle skoncentrowany i zmobilizowany.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



19 komentarzy

  1. Ltsk pisze:

    Puchar dla Lecha !

  2. seba86 pisze:

    Puchar dla Kolejorza byłby czymś pięknym na koniec sezonu, ktry tak naprawde jest jedną wielką hustawką nastrojów. Mysle ze spokojnie wygramy 2-0

  3. aliz pisze:

    Obsada sędziowska:
    Lech Poznań – Zagłębie Sosnowiec – Jarosław Przybył (Kluczbork)
    Legia Warszawa – Zawisza Bydgoszcz – Krzysztof Jakubik (Siedlce)

    Nie ma co – „najlepsi” sędziowie w ESA i pole do popisu. Chociaż Przybył sędziował nam tylko jeden mecz z KGHM w PP i oceniliśmy go na 4. Zobaczymy…

  4. seba86 pisze:

    Także chce widzieć determinacje i chęc wygrania tego meczu od początku. Piłkarzyki mają zapierdalać, a nie grać na zasadzie ” jakoś to wygramy może ” Ciekaw jestem również wyjsciowej 11-stki.

  5. seba86 pisze:

    @aliz
    kto sedziuje mecz w Poznaniu w sobote? czy wyznaczą dopiero?

    • aliz pisze:

      jeszcze nie ma wyznaczonej obsady – pewnie w czwartek będzie wiadomo. Nigdy nie podają z takim wyprzedzeniem obsady. z reguły jest to troszkę ponad 24h przed pierwszym spotkaniem. Tak więc trzeba się uzbroić w cierpliwość.

    • El Companero pisze:

      jesli wyznaczą Gila tzn ze Wandzel jednak kombinuje i boi się porazki tęczowych

    • aliz pisze:

      @El Companero
      a co czapkę śliwek dał koralikowcowi? za frytki poszedł? aj tam szkoda słów to karierowicz i sprzedawczyk. Poszedł bo mu pachnie stanowisko prezesa PZPN. Wielki działacz Lecha – poszedł do sprzedajnej tęczy i władz ESA i cwaniakuje – „po trupach”do celu…
      Gil to jeszcze jakiś tam Gil – osmarkany ptak z czerwonym dziobem, ale kuźwa Złotek ??? to jest dopiero okaz…

  6. RobertLech!!! pisze:

    Liczę się z paroma rotacjami ale tak jak wyżej, chce widzieć na boisku walkę i zaangażowanie.

  7. MaPA pisze:

    Moim marzeniem jest aby legia nie miała ani PP,ani MP.To byłoby wspaniale uwieńczenie tego ich całego jubileuszu.

    • aliz pisze:

      wiesz ile zachodu uczyniłam aby Twoje słowa się sprawdziły? Tak więc:
      szamanowi wysłałam bardzo długi sznur koralików;
      bokora poprosiłam o sporządzenie odpowiedniej laleczki
      na sabat czarownic na Łysej Górze podesłałam olbrzymią paczkę z ropuchami, padalcami i pijawkami…
      Masz jeszcze jakiś pomysł???

    • Poznaniak pisze:

      Jak już sobie puszczamy wodzę fantazji…
      A może jeszcze jakaś kara za korupcję? (w świetle doniesień i wydarzeń ostatniego meczu)
      I na koniec jakiś cyrk z UEFA…
      Bereszyński nas nie zawiódł :), Wandzel junior też raczej nie wzmocnił,
      teraz kolej na sabotaż ze strony cHama aliNenna 😀

  8. Pszczółka pisze:

    jeżeli podejdą na 100% do tego spotkania to myślę że już jutro powinni zapewnić sobie finał.Proszę o jedno, nie olejcie przeciwnika i cała na przód!!
    Chcemy Pucharu Kolejorz chcemy Pucharu!!

    • Poznaniak pisze:

      Puchar jest nasz, ten Puchar do Lecha należy… nie damy nikomu, nie damy…
      Jazda Kolejorz!

  9. 07 pisze:

    Przestrzegam przed lekceważeniem przeciwnika. Oglądałem ich mecz z Arką i według mnie zagrali lepiej od Gdynian, mimo, że Arka miała dłużej piłkę. Nie przez przypadek są w pierwszej 3-ce I ligi. Pamiętajmy, że to przyjaciele wschodnich i kilku grojków tam biega który będą chcieli pokazać się.
    Po raz kolejny pisze – podejście mentalne do meczu będzie kluczowe, a przy przyzwoitym wykonaniu pracy po pierwszym meczu możemy być w finale. I tego Lechowi życzę.

  10. fan pisze:

    Lider ucieka…
    Ewentualny finał PP w zasięgu…
    Gra elektryczna…
    Istne szaleństwo…
    A transferów brak.

  11. Siódmy majster pisze:

    Masz rację Kownaś-MUSIMY zdobyć ten PP choćby skały srały.Wy,piłkarze nie macie prawa zlekceważyć rywala ani tym bardziej dać się zaskoczyć ( co byłoby oczywiście Waszą wymówką jeśli wynik będzie słaby )macie po prostu tych miłośników Legii i pogrobowców tow.Edwarda zrównać z ziemią już w Poznaniu.Dlaczego?Bo jesteście jakieś 42 razy lepsi!