Klubowa pula na finał wyprzedana. Wkrótce sprzedaż w Tifo

narodowyFinał Pucharu Polski 2015/2016 odbędzie się już za 15 dni. Zainteresowanie pulą 10500 biletów na mecz 2 maja jest bardzo duże. Przedwcześnie poszły wszystkie wejściówki, którymi dysponował klub.


W środę, 13 kwietnia, o godzinie 9:00 ruszyła zamknięta sprzedaż pakietów na finał Pucharu Polski z mniejszej puli klubowej. Karnetowcy mieli do wyboru. Pakiet za 40 zł (bilet, koszulka) lub za 100 zł (bilet, koszulka i przejazd pociągiem w obie strony). Klubowa pula dla karnetowiczów na górne sektory trybuny za bramką od strony stacji kolejowej skończyła się już w piątek, zatem do otwartej sprzedaży nic nie trafiło. W nowym tygodniu pakiety za 100 zł i na dolne sektory będzie można kupić tylko w Tifo.

19, 20 i 21 kwietnia będzie trwała sprzedaż dla fanklubów i sekcji. W piątek, 22 kwietnia ruszy za to sprzedaż dla karnetowiczów oraz osób, które były na zeszłorocznym finale. Należy zaznaczyć, że w Tifo będzie odbywała się sprzedaż pakietów tylko za 100 zł i na 7 pociągów, które do Warszawy wyjadą z Poznania. Dystrybucją biletów na pociągi z Piły, Ostrowa i Gniezna zajmą się miejscowe fankluby.

Mimo, że bilety z niewielkiej puli klubowej na finał już się skończyły, to niewykluczone jest jeszcze pojawienie się wejściówek w sprzedaży m.in. na oficjalnej stronie. Każdy, kto kupuje bilet otrzymuje voucher, który potem będzie trzeba wymienić. Kibice będą mogli odbierać koszulki i imienne bilety dopiero wtedy kiedy prześle je PZPN (nastąpi to kilka dni przed finałem). Tak jak rok temu każdy jedzie tym pociągiem, który będzie miał napisany na bilecie.

Dodajmy, że ostatni finał na Narodowym obejrzało 45322 widzów, a Lecha Poznań wspierało 11700 kibiców. Z kolei przedostatni finał z udziałem Kolejorza w Bydgoszczy zobaczyło 17 tysięcy widzów w tym 6300 kibiców Lecha Poznań i 6800 warszawskiej Legii. Natomiast nasz ostatni, zwycięski finał Pucharu Polski w Chorzowie w 2009 roku zobaczyło blisko 28 tysięcy ludzi w tym 18 tys. kibiców Ruchu i blisko 9000 fanów Kolejorza (wraz ze zgodami). Lech Poznań jest 5-krotnym zdobywcą pucharu krajowego (po raz ostatni wywalczył go 7 lat temu) i 4-krotnym finalistą Pucharu Polski. Zwycięzca Pucharu Polski w poniedziałek, 2 maja zapewni sobie prawo startu w II rundzie eliminacyjnej Ligi Europy 2016/2017.


Kibice Lecha na Finale PP w 2015 roku (11700 w tym zgody):

null
null

Kibice Lecha na Finale PP w 2011 roku (6300 w tym zgody):

null

Kibice Lecha na Finale PP w 2009 roku (9000 w tym zgody):

null
null

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



9 komentarzy

  1. zinek pisze:

    Oby to było piłkarskie piękno na trybunach , i na boisku(oczywiście z naszym zwycięstwem).

  2. wielkopolanin pisze:

    byłem w 2009 w chorzowie byłem w 2015 w warszawaie i bedę 2016 na narodowym do boju kolejorz

  3. wielkopolanin pisze:

    mieszkam 110 od stolicy wielkopolski ,a na bułgarską mam dokładnie 119 więc każdy mecz z udziałem ukochanego kolejorza jest wyjazdem 🙂 kazda wizyta prywatnym autem zajmuje 6-7 godzin więc dupska nie urywa, ale to już jest wyjazd 🙂 przez dwadzieścia lat po 8-10 meczyków co rok w poznaniu i kilkanascie na wyjeżdzie robi łacznie około 50000 tysiecy kilometrów przejechanych dla ukochanej druzyny , setki kilometrów ,tysiąc godzin w aucie , litry alkoholu i zdarte gardło . czego można więcej zeby dla takich kibiców grać i wygrywać ? powodzenia 2 maja i ja tam będę

    • KKS pisze:

      Szacunek kolego za poswiecenie, bo ja np. mieszkam od stadionu 200 metrow (!), a naprawde czasem widzac ta padake nie ma nawet ochoty isc na mecz pomimo karnetu na sezon (ostatniego ze wzgledu na minimlizm wronieckich).

    • cichy z kroto pisze:

      Szacuneczek. Ja też mam ok 112 km do Stadionu i jezdze tam i czasami na wyjazdy od 1981 roku. Pozdrawiam.

  4. viva pisze:

    Ile biletów było w puli sprzedawanej przez klub?

  5. Luks pisze:

    Jeśli ktoś nei załapał się na sprzedaż za zadowolą kogoś bilety na neutral G20 to mogę poratowac lukassonic@wp.pl

  6. RD pisze:

    I pamiętajcie żeby tak samo jak rok temu z dworca na stadion jak najliczniej udawać się na własną rękę ;-D