Mniej znani, którzy zachwycili
W sezonie 2015/2016 jak co roku były kluby, które zachwyciły w swoich krajach, choć przed rozgrywkami nikt na nie stawiał. Wiele z tych ekip potrafiło utrzymać w miarę równą formę przez cały sezon i często wywalczyć niespodziewany awans do europejskich pucharów.
U nas pozytywnie zaskoczył Piast Gliwice w którym wielu rok temu upatrywało kandydata do spadku, a tymczasem klub ze śląska do ostatniej kolejki walczył o Mistrzostwo Polski. Ostatecznie był drugi, ale w pełni zasłużenie. Interesująco było we Włoszech, gdzie do pucharów załapało się Sassuolo, które dopiero w sezonie 2013/2014 po raz pierwszy w historii zagrało w Serie A. Wicemistrzem Rosji został za to klub FK Rostov, który zdeklasował m.in. Zenit Sankt Petersburg, FK Krasnodar, Spartak Moskwa czy Lokomotiv Moskwa. Puchar Mołdawii trafił z kolei w ręce zawodników klubu Zaria Balti, który nie zaliczał się ostatnio do czołowych w swoim kraju.
Bardzo interesująco było także w Turcji. O Kayserisporze pisaliśmy niedawno przy okazji artykułu na temat dobrej wiosny Barrego Douglasa. Oprócz tej ekipy latem w pucharach zaprezentuje się m.in. Istanbul BB oraz Osmanlispor. Ten pierwszy zespół do tureckiej czołówki zalicza się od niedawna, a drugi to już prawdziwa, pozytywna niespodzianka zeszłych rozgrywek. W Lidze Europy zaprezentuje się nawet studencki klub powstały 6 lat temu o nazwie CSMS Iasi z Rumunii. Niespodzianką było również załapanie się do Europy Vitorulu Constanca. Dodatkowo w Gruzji zadziwiła drużyna o nazwie Semtredia, a w Czarnogórze Bokelj Kotor. Swój wielki sukces w sezonie 2015/2016 porównywalny do Piasta Gliwice zaliczył też duński klub powstały kilkanaście lat temu o nazwie SønderjyskE. Sensacyjnie został on wicemistrzem i oczywiście latem powalczy w Europie.
Nowością w europejskich pucharach będzie gra walijskich drużyn – Connah’s Quay Nomads oraz Llandundo. Są jeszcze inne zespoły, które sprawiły jeszcze większe sensacje od tych wymienionych powyżej. Na przykład jesienią Mistrzem Szwecji zostało IFK Norrkoping, które odzyskało tytuł po 26 latach przerwy wyprzedzając m.in. kluby ze Sztokholmu – AIK, Djurgardens, Hammarby, a także Hacken, IFK Goteborg czy 2-krotnego uczestnika fazy grupowej Ligi Mistrzów z rzędu, Malmoe FF. Równie wielką niespodziankę jesienią sprawiło SJK Seinajoki, które sięgnęło po Mistrzostwo Finlandii kosztem hegemona, HJK Helsinki. Oczywiście Norrkoping oraz Seinajoki nie grają w tym roku już tak dobrze, lecz na eliminacje Ligi Mistrzów z pewnością się zmobilizują i o czołowe miejsca powalczą także w tym sezonie.
Sporo do udowodnienia będzie miała również Astra Giurgiu, która sięgnęła po mistrzostwo Rumunii kosztem Steauy Bukareszt czy angielski Leicester City. Dominację w Słowenii tamtejszego Mariboru zakończyła Olimpija Ljubljana, a w Izraelu sławne kluby z Tel-Awiwu pogodził Hapoel Beer-Sheva, który przyjeżdża wkrótce na obóz do Polski. Nasza Ekstraklasy na tle Europy oczywiście też się wyróżnia, choć negatywnie. Z faworytów do pucharów awansowała tylko Legia Warszawa. Udział w Lidze Europy gliwickiego Piasta wciąż jest szokiem, Cracovia Kraków nie licząc występu w Pucharze Intertoto zagra na arenie międzynarodowej po raz 1 w swojej historii, zaś Zagłębie Lubin było w końcu beniaminkiem polskiej ligi.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
A gdzie jest Lech???? Obudzilem sie po jedenastu miesiacach i jestem w wielkim szoku. Kur… do czego te palki i Rutki doprowadzily……
Dla mnie wcale nie jest szokiem pozycja Piasta. Po prostu umieli tanio pozyskać niezłych grajków i bez ciśnienia robili swoje. Natomiast, Zagłębie, jako beniaminek, do tego grając „Tosikami” zajmujące miejsce na pudle to jest prawdziwy SZOK. Dorównuje mu tylko /in minus/ szok z osiągnięć w tym sezonie, naszego klubu 🙁
Konyaspor, nie Kayserispor 🙂
Wszystko fajnie, ale chyba brakuje największego zaskoczenia tego sezonu. Ja się pytam gdzie jest Leicester? Tak naprawdę dla tych co nie oglądają ligi angielskiej jest to anonimowy klub.
A gdzie Leicester City ?
Też brakuje mi w tym zestawieniu ekipy mistrza Anglii czyli Leicester City. Co do Piasta to ich wysoka lokata na koniec rozgrywek nie jest żadnym zaskoczeniem.
*nie jest dla mnie
Dla mnie, również.
Widzę, że parę osób twierdzi iż postawa Piasta Gliwice w sezonie 15/16 nie jest zaskoczeniem. Może, wiedzieliście to przed startem sezonu, bo przecież sezon wcześniej Piast wcale nie był na koniec 10 w tabeli, i jego celem nadrzędnym wcale nie było utrzymanie. Już nie będę przypominał o regularnych batach jakie zbierali od nas. I fakcie, że przed sezonem takich piłkarzy jak Vacek czy Nespor nie znał nikt.
Hehe, Leicester byl murowanym kandydatem do spadku. Kto postawil na nich 100 funtow ten zostal milionerem, ale chyba nikogo takiego nie bylo.
Ja byłem jasnowidzem i postawiłem nawet 1000.Tyle,że zgubiłem kupon więc wyplaty nie było i dalej NIE JESTEM MILIONEREM ;))))Tak na poważnie to raczej największa sensacja w historii ligi angielskiej.