Sonda: Czy zamierzasz kupić karnet na Kolejorza?
W poniedziałek ruszyła sprzedaż karnetów na rundę jesienną i na cały sezon 2016/2017. Tego lata Lechowi Poznań trudno będzie zbliżyć się do rekordu czy nawet do granicy 10 tysięcy. Wszystkiemu jest winny oczywiście zeszły sezon ligowy.
Jak dotąd klub sprzedał kilkaset stałych abonamentów na mecze Kolejorza. Karnety można nabywać jeszcze przez 1,5 miesiąca. Wykorzystując tzw. „sezon ogórkowy” ruszamy dziś na KKSLECH.com z kolejną sondą w której pytamy Was o zakup karnetów. O powody zakupu karnetu lub ewentualnie o powody rezygnacji ze stałego abonamentu.
Sonda w tym newsie tradycyjnie trwać będzie tydzień. Wyniki tej ankiety ogłosimy w przyszły czwartek. Wszystkich kibiców Lecha Poznań zachęcamy do wzięcia udziału w sondzie na temat karnetów. Jeśli ktoś z innego powodu kupuje karnet bądź z niego rezygnuje może oczywiście napisać o tym w komentarzu poniżej. Każda wskazówka będzie cenna.
—
[wpgform id=’111141′]
—
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Karnet, od prawie od zawsze, poza meczami we Wronkach. Nie, czas na radykalne zmiany, i myślę, że srodowisko kibicowskie też powinno przemyśleć swoje działania na przyszłość.
Paru krzykaczy w internecie to jeszcze nie środowisko:)
Paru?
@tomasz myślisz ,że jest Was wielu? Śmiem w to wątpić. Ilu nie kupi ? 500-1000. Znam kilku takich, którzy w tym sezonie kupią po raz pierwszy. Ty nie kupisz bo nigdy nie kupujesz i to rozumiem.
omega. Myśle, ze jest nas wielu.
Policzmy szybciutko. Ja i dwóch moich gzubow, szwagier i czterech kolegów, mój ojciec i jego kolega. Wychodzi równo 10.
Dodam tylko, ze karnet kupowałem jeszcze przed rządami wronieckiego okupanta pomimo tego, ze od nastu lat mieszkam w UK.
Przy każdej okazji wydaje w klubowym sklepie średnio 1000 talarów.
Odcinam dopływ gotówki z własnej kieszeni.
W ankiecie brakuje opcji „Nie. Zrezygnowałem w związku z cenami” -> które są zdecydowanie nieadekwatne do sytuacji i stawki meczów. W przyszłym sezonie nie gramy ani o mitycznego już majstra, ani nie ma żadnych pucharów, a pojedynczy mecz w karnecie wychodzi drożej niż rok temu.
Zgadzam sie tez tak bym zaznaczył
Dokładnie. Mam takie same odczucia. W sumie z jednej strony kupuję karnet już od paru sezonów regularnie i szkoda by było tracić te zniżki. Ale z drugiej strony te propozycje przekupienie energią Lecha czy zwrotem części ceny za zeszły sezon nie przekonują mnie specjalnie. Czuję się oszukany tym bardziej, że to jeszcze nie koniec okienek transferowych i zaraz się może okazać, że tych co odeszło jest 2x więcej od tych co doszło. A wtedy czasem ten sezon może być koszmarem większym niż obecny. Dlatego na chwilę obecną wstrzymuję się z decyzją.
„Jak dojdzie do prawdziwych zmian w klubie to tak”
Nie kupię karnetu gdyż mam 350 km do Poznania i stac mnie na to żeby 2 razy w roku obejrzeć Lecha na żywo.
Ci co mają Kolejorza w upie niech nie kupują. Kij im w plecy.
Ja jak zawsze na dobre i na złe.
Zawsze z Lechem w sercu
Również mam Lecha w sercu od ponad 50 lat/czyli także na dobre i na złe/ karnetu jednak nie kupię dopuki w moim klubie nie dojdzie do prawdziwych pozytywnych zmian .Nie godzę się na minimalizm ,brak kompetencji decydentów .Wynagrodzenia w klubie powinny być za jakość i ilość włożonej pracy .Dlatego uważam że trenerzy młodzieży słusznie domagają się podwyżk,jeśli faktycznie brakuje pieniędzy w klubie,w pierwszej kolejności niech zaczną oszczędności od siebie,bo to oni doprowadzili do takiej sytuacji i na więcej niż minimalna krajowa nie zasługują.
ja też mam prawie 400km do Poznania, więc za cenę karnetu ze 2xmogę pojechać. Zastanawiałabym się gdyby były zniżki dla kobiet jak np. ma Cracovia i dlatego zastanawiam się czy nie kupić karnetu na mecze Pasiastych Braci z Krakowa.
i dodam tylko:
Promocja: DLA KOBIET. Wzorem lat ubiegłych, kobiety zapłacą za bilet na wybrany mecz symboliczną złotówkę. Promocja dotyczy wyłącznie wejściówek na sektor I. Istnieje również możliwość nabycia karnetu na sektor I za jedyne 10 zł (karnet JESIEŃ) oraz 18 zł (karnet CAŁY).
Można? – ano można – trzeba tylko chcieć….
od wielu lat kupuję karnet, zdzieram gardło na meczach w Poznaniu i na wyjazdach ale obecna sytuacja w Klubie mnie przeraża…
pseudo rewolucja kadrowa, brak pociągnięcia do odpowiedzialności za panujący bałagan osób decyzyjnych (Klimczak, Junior), rzucanie słów na wiatr (co z audytem?), zniszczenie najlepszego w Polsce skautingu, zaklinanie rzeczywistości…
podsumowując – jeśli dojdzie do prawdziwych zmian w Klubie to karnet kupię… jeśli nie to szczerze w to wątpię…
*Jak dojdzie do prawdziwych zmian w klubie to tak
Powiem tak dla zarządu i jego polityki nie kupie wydam kasę na nc+ zamiast na 2 karnet dla mnie i żony
Ale będzie mi brakować ludzie z którymi spotykam się na meczach – siedzą obok mnie od lat z przedziału wiekowego 15 – 70 dlatego ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem
Karnetu oczywiście nie kupię – straciłem do końca zaufanie do zarządu i nie wierzę w ich pseudorewolucję!!! Odpuszczam ja i kilka innych osób ze strefy A na I trybunie – powód ten sam.
uff już myślałem ze się nie wpiszesz 🙂 Tak w ogóle czy coś w Lechu się zmieniło bo dałeś słowo ze wrócisz tutaj gdy „coś się zmieni”.
a ja kupie,jak zawsze
ja kupuje i liczę na dobrą grę
Nie zamierzam kupić karnetu. Zaznaczyłem opcję z brakiem zaufania do zarządu. Mam już wyrobione zdanie o tych panach – wiem na co ich stać. W moich oczach stracili wszystko. Popełniają błąd za błędem. Podam tylko przykłady z ostatniego roku. – 1- Zakontraktowanie 33-letniego Dudki od razu na 3 lata,
2- Zwolnienie Skorży ( najlepszego taktyka w Ekstraklasie już przy pierwszej okazji),
3- Zostawienie Urbana po fatalnym sezonie mimo, że nie osiągnął celu minimum jakim były puchary.
Kpinę sobie robią i tyle. I jeszcze jedno – dla mnie to co robią to nie rewolucja tylko czystki. Życzę im powodzenia.
nie głosuje z braku opcji do wyboru – z zakupem czekam na głośno zapowiadany audyt – miał być bodajże w marcu – mam wrażenie, że ktoś sobie robi z Nas jaja
a pipasy tak maja wyjebane czy kupicie czy nie
Ja wybrałem opcję „waham się ale i tak kupię”.Kupując karnet nie zastanawiam się czy nabijam Rutkom kieszeń,nie zastanawiam się czy za tą kasę kupią kogoś czy nie.Jestem kibolem i chcę oglądać Lecha na żywo.Mógłbym za cenę biletu kupić flaszkę i w kapciach przed tv kibicować.Tylko co to za przyjemność?.Nie kupując biletów czy karnetów zarządu raczej nie zmienimy.
Gdyby nikt nie kupił?
Po 34 sezonach chodzenia na Kolejorza i po 13 sezonach kupowania karnetow, tym razem mowie pas. Wroniecka banda calkowicie stracila moje zaufanie. Calkowicie. Na te dwie mordy, czyli junioha i klimczaka juz nie moge patrzec. Ba, odczuwam do tych typow coraz wieksza nienawisc za to, ze skutecznie wyleczyli mnie z milosci do Kolejorza, ktory przez prawie 35 lat byl dla mnie najwazniejsza rzecza na swiecie. Coz, milosc wymaga poswiecen i mam nadzieje, ze kiedys nadejda czasy bez tych wronieckich skurwysynow w Kolejorzu i to uczucie ponownie u mnie zaplonie. Z ciezkim sercem, ale wybieram tv i fotel w chacie…
Kupię jak co sezon. MaPa@ 100% poparcia. Nie chce ktoś kupować niech tego nie robi. Dla większości malkontentów wystarczy i tak jeden mecz , może dwa w sezonie , wiadomo z kim. Bilety na to spotkanie powinny być po 150-200 zł.
@omega
Naprawde myslisz ze takim jak ja chodzi o cene karnetu? Moglbym zaplacic i dwa razy wiecej za najdrozszy karnet na sezon, ale sa pewne zasady ktore trzeba w zyciu miec. Jak ktos ci pluje w twarz nie udajesz ze swieci slonce.
@JRZ
Czemu mialbym robic przyjemnosc takim klakierom zarzadu jak ty? Jest syf i trzeba o tym glosno mowic (pisac).
To ze w główce ci się coś popierdoliło to ja wiem i utwierdzać mnie w tym nie musisz 🙂 Co do twojego biadolenia i pisania w kółko o tym samym to ogólnie mam na to wyjebane więc to czy ty sobie tam coś piszesz czy nie to mi różnicy nie robi ale widząc twoje komentarze dziwi mnie ten brak konsekwencji w twoich postanowieniach choć to w sumie twoja sprawa. Odpisywać nie musisz uznajmy ze już to zrobiłeś a za pociski dziękuje 🙂
@JRZ
Idz do mamusi niech cie juz ucaluje na dobranoc-jutro szkola, a rozmowy zostaw doroslym.
Jeżeli w tym klubie ktoś choć częściowo poczuwał się do tego, że dał d…. w zeszłym sezonie to chciałby kibicom jakoś wynagrodzić wszystkie upokorzenia. Jak to zrobić? Włodarze stwierdzili, że najlepiej podnosząc ceny. Mam gdzieś 15% rabatu za kontynuację – jedyna szansa że się komuś oczy otworzą to znikoma sprzedaż karnetów. Zakup karnet unie jest równoznaczny że ktoś nie będzie chodził – ale zostawia sobie pole manewru – jak nadal będą mieli nas w poważaniu to stadion będzie pustoszał – jak będą zmiany na lepsze to bilety zawsze się dostanie
Nie chcę, ale kupię i to 2. Później kupię kilka flaszkek i będę pić aż zapomnę co zrobiłem. Ostatecznie będę chodził na wszystkie mecze, a te wronieckie ku*wy będą odbierać mi smak życia. Taki mam plan na ten sezon.
Nie kupuję, dopóki Gargamel z Klakierem są w klubie.
@omega
Jesteś żałosny. Wal się.
Prawda jest tak ze obojętnie czy w klubie jest czterdziestu Klimczaków czy pięćdziesięciu Rutkowskich ludzie kupią karnety tylko wtedy kiedy będą wyniki i sukcesy tak to wygląda u nas w Poznaniu jak i w całej Polsce. Karnety kupią ci co kupują zawsze wiec pewnie w przyszłym sezonie będziemy mieli stałą frekwencje w granicach 12-15 tys natomiast przy dobrych wynikach 20 tys w porywach do ponad 25 jeśli przydarzyłyby się jakieś serie zwycięstw. Kazdy z nas sam podejmuje decyzje o tym czy kupić czy nie i nikomu nic do do tego Pisze tu o obydwu stronach czyli zwolennikach i przeciwnikach kupowania karnetów.
nie kupię po raz pierwszy od awansu z 2 ligi z prostego powodu – z dawnej stałej ekipy meczowej NIKT nie kupuje już karnetów, na wiosnę kupiłem jako jedyny z przyzwyczajenia i gorzko żałowałem, teraz czas na wspólne spotkania już nie na Bułgarskiej a przes tv, takie czasy.
Razem z ekipą którą chodzimy na Lecha nie kupujemy karnetów. Mimo iż nie pojawiły i nie pojawią się żadne sygnały bojkotujące poczynania obecnego zarządu. Wspólnie z rozdartym sercem podjeliśmy taką decyzję. Decyzję przemyślaną i jedyną słuszną, na to co dzieje się w klubie w wielu aspektach jego funkcjonowania. Karnetowiczami i kibolami Lecha jesteśmy od bardzo dawna. W tym sezonie panom K&R mówimy BASTA…BASTA WAM …NIGDY LECHOWI. Lech to Kibole…z których chcieliscie zrobić klientów. Lech to My …nie wy…Wy pojawiliście się w tym klubie bo miał stadion w odróżnieniu od Łodzi. My byliśmy tu od zawsze.
Kupiłem ja i żona. Popełniliśmy błąd ? Czy dobrze widzę to forum LP czy sfrustrowanych pierdzieli ?
Kupiłeś i czujesz się bohaterem?Kogo nazywasz pierdzielami?Umiesz czytać ze zrozumieniem?Jeśli tak, to poczytaj co napisali @kibol z IV,@kibol69,@ KKS, @07 to może wtedy przestaniesz pisać takie bezczelne teksty.
Po raz pierwszy nie kupuję!!!
Widzę, że są jeszcze ludzie potrafiący samodzielnie myśleć. Jak ktoś myśli, to karnetu nie kupi.
jakie znizki niby stracicie, wystarczy nie byc 2 razy na meczu z jakimis leszczami i bedzie sie do przodu
Tak naprawdę to większości z nas ,wcale nie chodzi o te parę zł w tę lub tę.
Lubie być obrażany tylko dla tego , że mam inne zdanie niż nie którzy i postanowiłem kupić karnet. Dla pana Catalysta Dwojka mam pytanie czy ma jakieś merytoryczne argumenty, że nie kieruje się rozumem (nie myślę). Ja uważam, że nie warto panikować tylko dlatego, że Lech rozegrał jeden nieudany sezon. Zarząd przez lata prowadzenia klubu popełnił mnóstwo błędów bywało że dochodziło do kompromitacji w europejskich pucharach, w Pucharze Polski czy w lidze, jednak odnosili też sukcesy to oni sprowadzili tu Lewandowskiego czy Artjoms Rudņevsa, to oni przyczynili się do zdobycia dwóch mistrzostw, dwóch Superpucharów Polski i zwycięstwa w Pucharze Polski. Takie jest życie kibica raz na wozie raz podwozem i nie należy tak mi się wydaje obrażać kogoś bo postanowił zakupić lub nie zakupić karnetu. Teraz bardzo dużo kiboli nie ufa Urbanowi a co się stanie jeśli ten trener np zdobędzie mistrza (nie twierdza że tak będzie) i co zmiana poglądów o 180 stopni. Po każdej porażce Lecha padają kolejne hejty na zarząd (poniekąd i czasami słusznie) kiedy jednak Lech odniesie sukces to nikt nie mówi o dobrym zarządzaniu klubem. Pozdrawiam pana Catalysta- nie myślący Piknik.
Za pamiętne okienko transferowe w 2008 roku (Lewy, Arboleda, Stilic, Peszko) zarząd był i jest do dzisiaj chwalony. Pozwoliło to wtedy na skok jakościowy na płaszczyźnie sportowej. Dzisiaj jak widzisz nic się w klubie nie zmienia (puste hasła o rewolucji) a tymczasem kolejny raz będziemy mieli słabszy zespół (myślę, że Linetty i Kadar odejdą). Czy to według Ciebie dobre zarządzanie? Pomijam oczywiście bełkot medialny księgowego i Juniohra.
Ocenię, ruchy zarządu wtedy kiedy okienko transferowe się zakończy i Lech w takim czy innym składzie rozegra parę spotkań. Na chwile obecną moim zdaniem nie jest najgorzej, cztery transfery (średniacy ale solidni i z doświadczeniem), wiemy że dwóch graczy wróci z wypożyczenia w tym Dariusz Formella, który przyczynił się do sukcesu Arki Gdynia i powrotu tej drużyny do Ekstraklasy. Poprzedni wpis to nie jest na siłę obrona zarządu chodzi mi raczej o nie potrzebne spory odnośnie karnetów. Jeden kupi karnet inny nie to nie powód że by tutaj nawzajem się na siebie napinać i obrażać. Podkreślam że zarząd jest jaki jest popełnia błędy ale trzeba to przyznać, że miał też swoje sukcesy w zarządzaniu Kolejorzem. Pamiętajmy, że w okresie od 1993 do 2004 roku Lech w piłce seniorskiej nie zdobył żadnego trofeum i to właśnie przyjście Rutków (z ich zaletami i wadami) doprowadziło jak sam twierdzisz do nowej jakości sportowej naszego klubu
A dlaczego nie wybierzesz lat 83-93 do porównania 🙂 Lecz zgadzam się w pełni słabe jest obrażanie kolegi po szalu z tak prozaicznego powodu jak chęć kupna karnetu lub jej brak. Ja na mecze chodziłem głównie dla klimatu który jest coraz słabszy w mojej opinii. Klimat tworzą z reguły osoby mniej majętne co przy wygórowanych cenach tylko dalej go zabije. Rutkowscy marzą o kibicach jak w Anglii a nie mają ani na to produktu ani zainteresowania wśród zamożnych.
ja też nie kupię. I nie dlatego, ze chcę komuś zaszkodzić, ale dlatego, że TYLKO TAK mogę pokazać, że nie zgadzam się z polityką zarządu mojego klubu. A LECH był, jest i będzie dla mnie jedynym klubem. Dalej będę mu kibicował i życzył jak najlepiej.
Jeszcze nie skończyło się okienko transferowe, jeszcze nie zagrali żadnego meczu, jeszcze całkiem niedawno byli mistrzem – za kadencji obecnego zarządu. Tak samo zresztą jak zawalenie tego sezonu. Jeszcze nic się nie zaczęło a dla większości skończyło. Wygląda na to, że byle zawsze z wiatrem. Oczywiście każdy ma prawo robić co chce ale jak czytam powody takiej a nie innej decyzji to nie rozumiem. Jeszcze niedawno czytałem tutaj o jakichś wyjątkowo szczerych rozmowach z zarządem jakich jeszcze nigdy nie było. Miałem wrażenie, że coś w tej kwestii się zmieniło. Coś jakby „idzie nowe”. Czy to też była lipa ? Może chociaż warto poczekać do końca okienka transferowego zanim podejmie się jakąś decyzję ? Czy już na bank wiadomo, że nikt więcej nie przyjdzie a ci co przyszli to nic nie potrafią ?
Nie rozumiesz ,ale rozumiesz?
@ citzen jak czytam to co napisałeś to albo jesteś dzieciakiem albo cholernie naiwnym.
Wszystkim co podobnie myślą co citzen należy zaśpiewać” oj naiwny,naiwny,naiwny…”
Odejdzie Kadar i Linetty a piknik marzy o majstrze 🙂
Dobre!
Zawsze marze o majstrze dla Lecha od wielu lat:)
Oj Kolego, to nie w najbliższym czasie, przecież Rutkowski wyraźnie zaprzeczył na pytanie, czy podejmujemy rękawicę i jesteśmy w stanie walczyć z Legią. Sami w klubie wiedzą, że powrót do walki o podium i tak byłby sukcesem na najbliższe lata.
Nie rozumiem dlaczego w tym okienku Lech nie chce sprowadzić Suareza i Iniesty nno i przydał by sie Boateng . Jak nie kupią to w przyszłym sezonie nie kupię karnetu.Miała być rewolucja , a takiej nie widzę.Chcę tych transferów i koniec .
Omega – a wywiad z juniorem chociaż czytałeś? Między wersami można wyczytać że ten sezon odpuszczamy, większy nacisk kładziemy na powolny rozwój (fragment z mydleniem ludziom oczu jakimś projektem, wersja wroniecka numer sto), a ceny jakbyśmy mieli jakikolwiek start do Legii… wolne żarty.
Nie! Czas na radykalne zmiany, a tych nadal nie ma. W tym sezonie skupię się głównie na wyjazdach.