Symbol, który został zastąpiony przez inny + FOTO

60-letni parowóz od paru dni zdobi stadion Lecha Poznań będąc symbolem obiektu Kolejorza. Lokomotywa znajdująca się na stacji Bułgarska to coś, co przypomina kibicom o korzeniach i o historii naszego klubu. Parowóz w pewnym sensie zastępuje inny symbol, którego nie ma niestety już od 8 lat.


Po ogłoszeniu gospodarza Euro 2012 w kwietniu 2007 roku budowy stadionów w Polsce i na Ukrainie rozpoczęły się na dobre. W Poznaniu budowa nabrała tempa jesienią 2008 roku. Niestety. Stadion przy Bułgarskiej musiał być wybudowany na nowo co wiązało się z wyburzeniem białych, niepowtarzalnych i historycznych jupiterów będących symbolem Lecha Poznań do którego wagę przywiązywało wielu kibiców Kolejorza. Wszystko tak naprawdę zaczęło się dokładnie 8 lat temu od wyburzania trybuny oraz budynku od strony boisk treningowych.

null
null
null
null

Potem poszło już z górki. Kibice Lecha Poznań we wrześniu i w pierwszej połowie października mieli ostatnie okazje, aby na żywo widzieć kawał historii i spojrzeć ponad 50 metrów w górę, by ujrzeć moc 1890 luxów. Niepowtarzalne, białe jupitery w kształcie łabędzi będące niezapomnianym symbolem naszego klubu przyjechały do nas z Węgier w połowie lat 80-tych. Swój debiut miały podczas meczu kadry w październiku 1986 roku. Po raz ostatni rozświetliły Bułgarską dnia 13 października 2008 roku. Wtedy Kolejorz mierzył się w Pucharze Ekstraklasy z Lechią Gdańsk, ale tamto spotkanie zobaczyło niespełna 3 tysiące widzów.

null
null

Krótko po tym pojedynku jupitery po kawałku zostały ścięte i do końca 2008 roku całkowicie zniknęły ze stadionu. Fanatycy Kolejorza w grudniu 2008 uczcili je w drugiej połowie spotkania Lecha Poznań z Polonią Bytom ukazując oprawę z wizerunkiem jupiterów oraz transparentem o treści: „Nad stadionem bije łuna, to Lech Poznań – Nasza Duma”, by wkrótce potem odpalić kilkadziesiąt rac świetlnych i kilkanaście stroboskopów.

null
null

Na czas budowy nowego obiektu przy murawie zainstalowano tymczasowe oświetlenie, które służyło Lechowi Poznań przez kilkanaście miesięcy. Te jupitery stojące teraz na boiskach treningowych oświetlały murawę m.in. podczas meczów z AS Nancy, Deportivo La Coruna czy Udinese Calcio.

null
null
null
null

Postawienie lokomotywy na stacji Bułgarska będącej symbolem Lecha zbiegło się z 8 rocznicą wyburzenia innego symbolu, który do teraz jest na różnego rodzaju kibicowskich plakatach, starych zdjęciach czy po po prostu w pamięci kibiców. Poznańskie jupitery starego stadionu przy ulicy Bułgarskiej były przez lata nie tylko wizytówką Lecha, ale również miasta, ponieważ widać było je praktycznie z wielu miejsc w Poznaniu. Szczyty 56 metrowych jupiterów można było dostrzec z ostatnich pięter wieżowców i to nawet z osiedli na Piątkowie czy Winogradach. Jupitery doskonale można było również zobaczyć ze wszystkich przystanków tramwajowych czy autobusowych znajdujących się w obrębie obiektu. Teraz nowy symbol w postaci odnowionej lokomotywy zastępuje stary, który został tylko na zdjęciach oraz w pamięci Wielkopolan.

null
null
null
null

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



15 komentarzy

  1. Varane pisze:

    Może postawić takie mini reflektory oświetlające lokomotywe na wzór tych starych?

    • Pawelinho pisze:

      O tym samym chciałem napisać, a poza tym najlepiej jakby postawili taką mniejszą replikę, którą można było oświetlić lokomotywę podczas wieczornych meczów.

    • kibol pisze:

      popieram

    • mario pisze:

      świetny pomysł. Przydałby się też dach nad lokomotywą nawiązujący kształtem do obecnego.

    • chabeta pisze:

      Podpisuje sie pod przedmowcami.
      Lokomotywa wymiata, ale peron i „tory” mogłyby być lepiej wykonane. Stare zaolejowane podkłady i prawdziwe tory, a nie szyneczki po których jeździ bimba.

    • Ajs pisze:

      Też wspominam je z sentymentem, ale te mini reflektory przekombinowane

  2. slawek pisze:

    „Dyżurny elektryk proszony o włączenie jupiterow” 🙂

  3. niebieski77 pisze:

    Wspaniałe czasy

  4. siwus89 pisze:

    Możecie mi nie wierzyć ale Bóg mi świadkiem że śnił mi się dziś stary stadion Lecha,a co najśmieszniejsze że znajdował się u mnie w Inowrocławiu 😀 wchodzę na stronę a tu artykuł

  5. Bart pisze:

    Ach, stare jupitery to było coś. Świetny pomysł z tym oświetleniem lokomotywy czymś w ich kształcie. Ogólnie to motyw jupiterów i nawiązania do nich mógłby być często wykorzystywany. Np taki breloczek z mini modelem jupitera – nosiłbym taki 😀

  6. arek z Debca pisze:

    Piekne byly te jupiterki i jeszcze od naszych braci Wegrow. W ogole atmosfera na starym stadionie byla niepowtarzalna. Nowa landara zabila doping.

  7. Ajs pisze:

    Powinno być muzeum, i tam taka tapeta na ścianę z wielkim zdjęciem jupiterów albo makieta czy coś..

  8. zibi pisze:

    Jupitery to piękne czasy ale pamiętajmy, ze zostały uruchomione w 1986 roku. Ciekawe czy ktoś pamięta mecze z Liverpoolem czy Atletic Bilbao, rozgrywane w pochmurne, jesienne popołudnia, bez oświetlenia?

  9. KolejOrz pisze:

    Każdy z nas ma w pamięci blask czterech jupiterów…