Wokół meczu Lecha z Górnikiem
Niedzielny mecz Lech Poznań – Górnik Łęczna zakończony wynikiem 0:0 przeszedł już do historii, a ten rezultat ma także przełożenie na wiele statystyk. Są to liczby zarówno pozytywne jak i negatywne. Więcej o tym i nie tylko poniżej.
Pogorszony bilans
Lech pogorszył dziś swój dobry bilans z Górnikiem. Na dodatek górnicy zdobyli w Poznaniu pierwszy punkt na szczeblu Ekstraklasy.
U siebie: 7-2-0, 15:2 (9 meczów)
Na wyjeździe: 5-3-2, 13:9 (10 meczów)
Łączny bilans: 12-5-2, 28:11 (19 meczów)
Smuda sobie poradził
W niedzielę były trener Kolejorza stanął na drodze Lecha Poznań po raz 15 w historii. Do tej pory przeciwko Kolejorzowi zanotował bilans 5-3-7, gole: 15:20.
Nie dali rady wygrać
Mecz Lech – Górnik był 13 oficjalnym spotkaniem rozegranym w dniu rocznicy powstania Lecha. Bilans 19 marca: 5-5-3. W Poznaniu: 3-3-1.
Pierwszy komplet w tym sezonie
Dzisiejszy mecz obejrzało ponad 40 tysięcy ludzi. Na nowej Bułgarskiej odbyło się dotąd 15 meczów z frekwencją powyżej 30 tys. i 9 powyżej 40 tysięcy. Bilans Lecha przy tak wysokich frekwencjach: 7-6-2.
Nie ma lidera
Wystarczyło dziś wygrać, żeby Lech został liderem. Nie udało się, a na dodatek możemy jeszcze spaść z 2. pozycji. Kolejorz przerwał dzisiaj passę 6 wygranych meczów u siebie z rzędu. Na Bułgarskiej wciąż jest niepokonany od 29 lipca.
Przerwana passa
Bilans Lecha w tym roku to 6-1-0, gole: 17:1. Lech przerwał dziś zwycięską passę co kiedyś musiało nastąpić. Szkoda, że w dniu 95. rocznicy oraz przy takiej frekwencji.
Wciąż najlepsza obrona
W 9 ostatnich spotkaniach stracił raptem 2 gole. U siebie w lidze stracił tylko 7 bramek i 21 ogółem. W Polsce jest zdecydowanie najlepszy.
Pauza Trałki
Zagrożeni pauzą byli dziś L.Nielsen, Tetteh i Trałka. Kartkę dostał kapitan, zatem za 2 tygodnie nie zagra. 2 kartonik obejrzeli dzisiaj Kownacki i Gajos.
Dwumecz na plus
Lech ma korzystny dwumecz z Zagłębiem, Śląskiem, Cracovią, Termaliką, Piastem, Pogonią, Lechią, Arką i Górnikiem. Z Jagiellonią po 2 porażkach dwumecz ma niekorzystny, a z Koroną również niekorzystny przez bilans goli 2:4.
Jesteśmy lepsi
Lech ma w tej chwili 11 punktów więcej niż po 26. kolejkach w zeszłym sezonie i mimo tego remisu 2 więcej aniżeli w swoim ostatnim mistrzowskim sezonie. Walczymy o lidera w kolejnych meczach.
Sezon 2016/2017
3. Lech Poznań 48 pkt. 14-6-6, 43:20 (1 punkt straty do lidera)
Sezon 2015/2016
5. Lech Poznań 37 pkt. 11-4-11, 33:34 (15 punktów straty do lidera)
Sezon 2014/2015
2. Lech Poznań 46 pkt. 12-10-4, 46:25 (3 punkty straty do lidera)
Na zero
Rzadko zdarzają się remisy 0:0, zatem statystyka za ten i zeszły sezon nie drgnęła.
Lech przy wyniku 1:0
41-4-2
Lech przy wyniku 0:1
3-4-27
* – Wliczone są rozgrywki Ekstraklasy, o PP, SPP i europejskie puchary
Stabilnie za Bjelicy
Tym razem Lech nie strzelił ani nie stracił gola, więc statystyki się nie zmieniły.
Lech przy wyniku 1:0 za Bjelicy
13-1-1
Lech przy wyniku 0:1 za Bjelicy
2-2-2
—
Gole w sezonie 2016/2017
Ekstraklasa (43 gole w 26 meczach)
13 – Robak
9 – Kownacki
6 – Jevtić
4 – Majewski
3 – Gajos
2 – Arajuuri
1 – Bednarek, Tetteh, Makuszewski, Pawłowski, L.Nielsen, Formella
Puchar Polski (14 goli w 5 meczach)
2 – Nielsen, Robak, Majewski, Pawłowski, Kownacki
1 – Kędziora, Jevtić, Makuszewski, L.Nielsen
Superpuchar Polski (4 gole w 1 meczu)
2 – Formella
1 – L.Nielsen, Makuszewski
Gole ogółem (61 goli w 32 meczach)
15 – Robak
11 – Kownacki
7 – Jevtić
6 – Majewski
3 – Formella, Makuszewski, Pawłowski, L.Nielsen, Gajos
2 – Nielsen, Arajuuri
1 – Bednarek, Tetteh, Kędziora
—
Asysty w sezonie 2016/2017
Ekstraklasa
6 – Makuszewski
5 – Jevtić, Majewski
3 – Robak
2 – Pawłowski, Kędziora
1 – Gajos, Kostevych, Putnocky, Wilusz, Radut
Puchar Polski
3 – Jevtić
2 – Pawłowski
1 – Tetteh, Robak, Kędziora, Jóźwiak, Makuszewski, Majewski
Superpuchar Polski
1 – Robak, Majewski
Asysty ogółem
8 – Jevtić
7 – Makuszewski, Majewski
5 – Robak
4 – Pawłowski
3 – Kędziora
1 – Tetteh, Gajos, Jóźwiak, Kostevych, Putnocky, Wilusz, Radut
—
Żółte kartki w sezonie 2016/2017:
Ekstraklasa (44 kartki)
8 – Bednarek
4 – Arajuuri, Kędziora, Trałka
3 – Kadar, Tetteh, L.Nielsen
2 – Makuszewski, Robak, Gajos, Kownacki
1 – Majewski, Wilusz, Gumny, Pawłowski, Jevtić, Kostevych, Wasielewski
Puchar Polski (5 kartek)
2 – Trałka
1 – Wilusz, Kędziora, Tetteh
Superpuchar Polski (3 kartki)
1 – Nielsen, Gajos, Trałka
52 żółte kartki, w 32 meczach, 19 zawodników:
8 – Bednarek
7 – Trałka
5 – Kędziora
4 – Arajuuri, Tetteh
3 – Kadar, L.Nielsen, Gajos
2 – Wilusz, Makuszewski, Robak, Kownacki
1 – Nielsen, Majewski, Gumny, Pawłowski, Jevtić, Kostevych, Wasielewski
Czerwona kartka
1 – Tetteh (bezpośrednia), Burić (bezpośrednia)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
uśmiechnięty Robak zaraz po meczu-to najbardziej mnie boli
A co miał płakać ? To niby on miał największy wpływ na nie korzystny wynik ? Proponuje trochę zimnego lodu na rozgrzane głowy. W końcu musieliśmy zagrać słabszy mecz. Oby tylko to nie był niemiły początek kryzysu !!! odpukałem w nie malowane, chociaż nie specjalnie w to wierzę.
majewski na początku spaprał dwusetkę… zamiast podcinki lub podania na lewo do kownackiego kropnął w bramkarza, jak zazwyczaj niestey… pisałem już wcześniej, nie tylko ja zresztą, żeby te podcinki trenowali, żeby im sie automatyzmy wyrobiły…
Zgadza się, szybkie odegranie do Kownackiego, i ten miałby pustą bramkę, mógłby nawet wejść tam z piłką, i wtedy grałoby się znacznie lepiej, a i końcowy rezultat byłby pewnie okazały.
Szkoda tego meczu tym bardziej, że w drugiej połowie Lech zagrał lepiej, ale w sumie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dobrze, że taka wpadka (bo w takiej kategorii należy rozpatrywać ten remis z Łęczną) przyszedł teraz, a nie kolejnych meczach. Taki czasami jest futbol.
Mecz przegrany bo odpuścili pierwszą połowę, i może dobrze się stało bo co niektórzy już świętowaliby majstra, a tu trzeba jeszcze sporo zapierdzielać.
Wiem, że remis dla co poniektórych jak porażka, ale mimo wszystko nie nazwałbym tego przegraną.
Zero strzałów z dystansu (tzn. w LECHU powinni grać piłkarze o umiejetnościach Budzinskiego!), NIKT Z PODCINKĄ i KIBOLE NIE ZAUWAŻAJĄCY, że Lech miał karnego….
Za to kibolskie fotki, filmiki i zbiórki na… kibolowanie.
Trzeba się skupić na następnym spotkaniu z trudnym rywalem czyli Wisła
Mamy sporo czasu aby się przygotować to tego spotkania. Żeby wygrać trzeba w Krakowie zagrać znacznie lepiej niż dzisiaj.
Dziś za dużo było gry dołem i do tego wolnej i niedokładnej. Z Wisłą będzie arcytrudno.
Z całym szacunkiem, ale jeśli na tym meczu był komplet, to niech jakiś przyjazny inaczej islamista utnie mi jutro głowę… łącznie zrobiło się spokojnie 2 albo i 3 tysiące pustych krzesełek, a bilety na jedynkę były dostępne tuż przed meczem w systemie. Przy mnie ktoś kto odbił się od kas, kupił przez telefon i to w porze obiadowej.
nigdy nie będzie 100% krzesełek zajętych. „Komplet” oznacza, że w pewnym momencie wykupione zostały wszystkie bilety. Inną sprawą jest, że ktoś, kto kupił bilet, jednak nie przyszedł oraz nie pojawili się kibice na miejsca zarezerwowane dla sponsorów. Jeżeli ktoś pomimo biletu nie przyjdzie na mecz, to klub nie może tego przewidzieć i sprzedać na to miejsce biletu komuś innemu. A niestety niedozwolone jest sprzedawanie tańszych biletów bez wskazania miejsca. To byłoby najlepsze – sprzedać dodatkowe 1-2 tys biletów dla osób, które muszą same znaleźć sobie jakieś wolne miejsce
Poza tym miejsc zawsze jest wiecej niz biletow…
spokój trzeba zachować (człowieku nie irytuj się) i analizować na zimno… zdaje się, że znajdą się jednak, pomimo nędznych umiejętności indywidualnych (majewski strzał w bramkarza na początku meczu) zespołowo (gierki w poprzek truchtająco) oraz niestety słabo główkującego trenera (robak za pawłowskiego znacznie szybciej), w górnej połówce tabeli, utrzymując się tym samym w ekstraklasie… vivat!
Mamy nienajlepszych piłkarzy.To nie są artyści futbolu. Wygrywamy, gdy są w optymalnej formie, stosują pressing, mają wiele przechwytów i dopisuje szczęście. Tego zabrakło w ostatnim meczu. Czy przez dwa tygodnie uda się odzyskać formę?