Oko na grę: Volodymyr Kostevych

Późną jesienią 2015 roku ruszył na KKSLECH.com stały cykl w którym przy okazji każdego spotkania Kolejorza baczniej zwracamy uwagę na grę wybranego przez nas wcześniej przed meczem zawodnika Lecha Poznań analizując jego grę nie tylko pod kątem czysto statystycznym.


W trwającym sezonie w materiałach „Oko na grę” pod naszą lupą nie znajdowali się tylko Dariusz Dudka, Nicki Bille Nielsen i Elvis Kokalović. Żaden z nich dziś nie zagrał, więc wybór padł drugi raz w tej rundzie na Volodymyra Kostevycha, który wiosną występuje niemal cały czas.

Ocena gry:

Ostatnio każdy piłkarz, którego obserwowaliśmy grał słabo. Tym razem lewy obrońca Kolejorza kupiony zimą z outsidera ligi ukraińskiej, Karpat Lwów zagrał bardzo dobrze. Volodymyr Kostevych należy w tej chwili do najlepszych lewych obrońców polskiej Ekstraklasy co dziś udowodnił w stu procentach. Ukrainiec od początku meczu był bardzo aktywny z przodu jak i z tyłu. Należał do najlepszych piłkarzy Lecha od 1 do 90 minuty. Grał szybko, walecznie, nie odpuszczał ataku na żadną piłkę notując aż 10 odbiorów! 25-latek miał również najwięcej (7) dośrodkowań z gry spośród wszystkich zawodników obu klubów. Był także jednym z piłkarzy, który zaliczył najwięcej kontaktów z piłką. „Kostia” będący bardzo aktywny głównie z przodu miał aż 43 udane podania. To co najbardziej rzucało się w oczy to spora siła fizyczna mimo krępych warunków fizycznych Kostevycha. Lewonożny piłkarz mimo 174 cm wzrostu i tylko 66 kilogramów dość łatwo radził sobie w pojedynkach 1 na 1 z zawodnikami Pogoni. Najlepiej świadczy o tym liczba aż 3 fauli popełnionych na Ukraińcu. Volodymyr Kostevych zanotował w niedzielę 90 minut na bardzo dobrym oraz równym poziomie. Pokazał, że warto było wydać na niego pieniądze, a on sam jest złotym strzałem skautingu Kolejorza. Bez wątpienia Lech Poznań kupił zimą lepszego obrońcę z Ukrainy niż sprzedał.


22. Volodymyr Kostevych
Mecz: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 2:0 (14.05.2017)
Czas gry: 1-90 min.
Pozycja: lewy obrońca
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Kontakty z piłką: 65
Faule popełnione: 2
Był faulowany: 3
Podania: 53
Celne podania: 43
Strzały: 0
Strzały celne: 0
Dośrodkowania: 7
Odbiory: 10
Straty: 1

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







22 komentarze

  1. gamoń pisze:

    Brawo Kostia, w meczu z Arką w finale Pucharu Polski pokazał swoją dobrą dyspozycję. Jakość jego podań na tej kiepskiej murawie, była o niebo lepsza niż podania pomiędzy Bednarkiem a Rudym. Dzisiaj kontynuacja. Mały kamyczek, były z dwie czy okazje, w których zagranie powinno być na nos, a było albo za plecy albo przeciągnięte.

  2. Marian pisze:

    Jaka ocena? 5? Jak dla mnie zagral dobrze zwłaszcza w pierwszej połowie razem z radutem w drugiej już slabiej ale nie źle

  3. Grimmy pisze:

    Transfer Kostevycha oceniam na dychę. Czasem w obronie sie zagapi albo przytnie przy interwencji, co nie zdarza się aż tak często, z resztą jest to kompensowane przez jego dobre interwencje w obronie – których jest multum. Za to w ataku hasa po skrzydle aż miło. Szeroki repertuar zagrań, nigdy nie wiadomo co zrobi. Wysoka piłka, niska piłka, długa piłka, dobry drybling, szybki, trudno zabrać mu piłkę, celne dośrodkowanie, dobry strzał z wolnego (chociaż rzadko go dopuszczają). Piłkarz kompletny. Oby wszystkie następne transfery były na tym samym poziomie. Brawo Kostia, brawo Lech!

  4. Olka pisze:

    jak dla mnie jeden z lepszych graczy w meczu, chłopak z meczu na mecz wygląda coraz lepiej zarówno w defensywie jak i ofensywie, ode mnie tez 5

  5. Pawelinho pisze:

    „Tym razem lewy obrońca Kolejorza kupiony latem z outsidera ligi ukraińskiej, Karpat Lwów zagrał bardzo dobrze.” Zaraz zaraz a czy to nie jest tak, że przypadkiem Kostevych nie trafił zimą do Lecha?

    Co nie zmienia, że zaliczył kolejny bardzo dobry mecz w Kolejorzu.

    • Pawelinho pisze:

      O czym zresztą napisaliście później w tekście (a propos tego kiedy Ukrainiec trafił do drużyny).

  6. Ekstralijczyk pisze:

    Od początku trzyma się określonego poziomu z którego nie schodzi.

    Oby tak dalej , a najlepiej niech jeszcze podwyższy swój poziom gry.

  7. Michu73 pisze:

    Świetny występ. Trafna analiza Redakcji i jej podsumowanie. Transfer „majstersztyk”:) Gosc wszedł z buta do gry i z meczu na mecz sie coraz bardziej rozkręca. Trzymam kciuki za jego dalszy rozwój i oby omijały go kontuzje.

  8. Olka pisze:

    powinni mu dać pseudonim Komar:) małe natrętne i do tego gryzie:D to tak dla żartu

  9. arek z Debca pisze:

    Co by nie mowic o Rutkach ale Kostevych to byl strzal w dziesiatke. Oby wiecej takich transferow.

  10. BartiLech pisze:

    KOZAK

  11. Didavi pisze:

    Świetny jest.

  12. Bart pisze:

    Ej ej ale w zdaniu „spora siła fizyczna mimo krępych warunków fizycznych Kostevycha. Lewonożny piłkarz mimo 174 cm wzrostu i tylko 66 kilogramów” trochę pomieszaliście 😉 Krępy = niski i dobrze zbudowany. Jak już to mimo wątłych warunków fizycznych. A o samej grze Kostevycha można się wypowiadać w samych superlatywach. Strzał nawet nie w ’10’ a w ’11’! Oby więcej takich transferów!

  13. kocianJanTratatam pisze:

    Niech gra jak najdłużej bo przy sprzedaży klauzul tyle że ani nie zarobimy ani nie ściągniemy w tej kwocie nikogo na tym poziomie. Trafiliśmy świetnie.

  14. kksjanek pisze:

    Transfer bardzo udany i trafiony, oby więcej takich ruchów, Radut też gra dobrze, widać u niego spory potencjał techniczny. Latem oby zarząd znów trafił w 10 z transferami!

  15. J5 pisze:

    Świetny występ Kostii. Brawo!!!

  16. kilo82 pisze:

    Kolejny bardzo dobry mecz, transfer trafiony w dychę!

  17. Giacore pisze:

    Zdecydowanie jeden z dwóch najlepszych zimowych transferów do ekstraklasy.

  18. stowoda pisze:

    Widać że grywał też jako lewoskrzydłowy pomocnik.
    Dynamika, zdecydowanie, czysta gra to jego atuty. Od lat najlepszy lewy obrońca w Lechu.

  19. uiop1410 pisze:

    Redakcjo, mam propozycje żeby podczas tych ostatnich meczy głebiej analizować zawodników z niepewną przyszłością (Maki, Wilusz)

  20. lukmeister pisze:

    Wielki plus dla Lecha za to, że Kostia gra u nas!.