Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Wisłą

Pojutrze w bardzo ważnym meczu Lech Poznań zmierzy się z Wisłą Kraków. Kolejorz gra o europejskie puchary, do końca może mieć matematyczne szanse na mistrzostwo kraju, jednak do tego potrzebne jest ogranie „Białej Gwiazdy”, której w tym sezonie u siebie Kolejorz jeszcze nie pokonał. Sytuacja zdrowotna przed niezwykle ważną konfrontacją jest na szczęście dobra.


Pojutrze przeciwko Wiśle Kraków nie zagra przechodzący rehabilitację po artroskopii kolana środkowy obrońca, Elvis Kokalović, który w tym sezonie nie pojawi się już na boisku. Wszyscy inni zawodnicy w tym rekonwalescenci tacy jak Darko Jevtić i Nicki Bille Nielsen są zdrowi oraz gotowi do gry, dlatego trener Nenad Bjelica nie będzie miał żadnych problemów ze skompletowaniem meczowej „18”.

Bardzo dobra sytuacja kadrowa przed spotkaniem z „Białą Gwiazdą” sprawia, że w kadrze znów może zabraknąć Pawła Tomczyka oraz Tymoteusza Puchacza. Cały czas nie jest jasna sytuacja Szymona Pawłowskiego, którego zabrakło w „18” przy okazji 3 ostatnich meczów. Na razie nie wiadomo czy „Szymek” kiedykolwiek zagra jeszcze w Kolejorzu, bowiem latem możliwe jest jego odejście o czym już pisaliśmy.

Początek niedzielnego meczu z Wisłą Kraków o godzinie 18:00. Do jego rozpoczęcia lechici odbędą jeszcze 2 jednostki treningowe. Tylko zwycięstwo pozwoli poznaniakom pozostać w matematycznej grze o tytuł do ostatniej kolejki. Wygrana znacznie przybliży też Kolejorza do gry w europejskich pucharach.


PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Wisłą:

Bramkarze: Jasmin Burić, Matus Putnocky

Obrońcy: Marcin Wasielewski, Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Lasse Nielsen, Maciej Wilusz, Volodymyr Kostevych

Pomocnicy: Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh, Radosław Majewski, Maciej Gajos, Maciej Makuszewski, Mihai Radut, Szymon Pawłowski, Darko Jevtić

Napastnicy: Marcin Robak, Dawid Kownacki

PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Wisłą:

Putnocky – Kędziora, Bednarek, Wilusz, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski, Majewski, Jevtić – Robak.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







8 komentarzy

  1. J5 pisze:

    Przydałby się chociaż jeden taki walczak jak Zaur Sadajew. On był niesamowity. Może Zarząd rozpatrzy zatrudnienie Zaura?

    • Cinek pisze:

      @J5
      Tak, zgadzam się zdecydowanie potrzeba nam zawodnika który w przeciągu 2 lat rozegrał 840 minut (9 spotkań od 1 do 90). Potrzebujemy kolejnego napastnika, który gra tyłem do bramki. Wtedy przeciwnik nie będzie pewny jakim stylem będziemy grać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

    • rte pisze:

      Nie zapominajcie, że Zaur swoją waleczności NADRABIAŁ brak liczb. Robak jest tylko ciut mniej waleczny, ale do tego jest drugi w klasyfikacji kanadyjskiej w lidze.

    • J5 pisze:

      Zaur może nie miał super liczb, ale swoją osobą angażował uwagę defensywy. Przez to robiło się dużo miejsca dla wchodzących pomocników którzy strzelali gole. Musiał być Sadajew pilnowany, ponieważ potrafił przedryblować i przepchać obrońców. Ślepym jest ten, który tego wtedy nie zauważył

    • b77 pisze:

      Zaur od przyszłego sezonu najprawdopodobniej w Pogoni u Skorży… zobaczymy.

  2. Cinek pisze:

    @rte
    Zgadzam się. Cenie takich napastników, coś w stylu Diego Costy, Giround, Benzemy. To oni tworzą okazję dla innych swoją siłą, walecznością itp., ale po co nam 2 napastnik o takiej samej charakterystyce ? Bardziej liczyłbym w tym oknie na jakiegoś lisa pola karnego, który strzeli te 15-20 bramek w sezonie, a na przeciwników którzy mają silnych obrońców i grają twardą piłkę wystawiłbym Marcina. Mamy wtedy możliwość grania różnymi stylami w zależności kto jest w ataku.

    • Siódmy majster pisze:

      @Cinek-oczywiście,że tak.Potrzeba nam napadalca w stylu takim jak był Tomasz Frankowski.

  3. Kibic Lecha pisze:

    O ile pamiętam to Sadajew grał głównie na prawej flance. Pytanie o czym mówimy.