Oko na grę: Robert Gumny
W materiach z cyklu „Oko na grę” powstałym jesienią 2015 roku w każdym oficjalnym meczu Lecha Poznań baczniej obserwowany jest przez nas wybrany wcześniej zawodnik Kolejorza. Piłkarz w każdym spotkaniu zostaje poddawany naszej ocenie i analizie w tym często także statystycznej. Najpóźniej kilka godzin po meczu publikowane są wnioski na temat jego gry.
W czwartek pierwszy raz pod naszą lupą w ramach cyklu „Oko na grę” znalazł się Robert Gumny. 19-latek jeszcze wiosną występował na wypożyczeniu w Podbeskidziu dla którego w 14 meczach zdobył 2 bramki pokazując się w wielu spotkaniach z bardzo dobrej strony. Teraz wrócił do Lecha w którym walczy o swoje miejsce w zespole.
Ocena gry:
Ze względu na niedostępność niektórych piłkarzy „Guma” jest na razie pewniakiem na prawej obronie. Wczoraj wyszedł w pierwszym składzie i od początku grał bardzo pewnie. Nie złamał się, gdy przy stanie 0:0 bardzo źle podał do Macieja Makuszewskiego na co kibice odpowiedzieli gwizdami. W końcówce pierwszej połowy zabrakło mu trochę cwaniactwa i doświadczenia, gdy po ładnej akcji wbiegł w pole karne. Robert Gumny wyprzedził rywala, był popychany rękoma od tytułu i wystarczyło się przewrócić, aby sędzia odgwizdał rzut karny. Gumny postanowił jednak utrzymać się na nogach tracąc przy okazji piłkę. Mimo to, rozegrał całkiem niezły mecz. Dobrze się ustawiał, radził sobie z rywalami, którzy najczęściej atakowali jego stroną oraz sam czasem włączał się do akcji ofensywnych. 1 raz faulował i 1 raz sam był faulowany. Zagrał na Bułgarskiej po dłuższej przerwie godnie łatając lukę na prawej flance defensywy. Z pewnością warto obserwować rozwój młodego wychowanka Kolejorza, który od początku roku z miesiąca na miesiąc robi coraz większe postępy. Czwartkowy występ na dobrym poziomie był na to najlepszym dowodem.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Co za janusze gwiżdżą na nieudane zagranie nastolatka i to jeszcze wychowanka klubu?
już kiedyś pisałem wszystkie janusze powielają to co robi sąsiad w rzędzie
Poważnie, trzeba coś z tym zrobić! Nie może być tak, że zgraja Ciolka w gwizdze na kogo popadnie! Może niech Kocioł reaguje i skanduje nazwisko wygwizdanego?
Powyżej to mój komentarz
Mogę robić co chce . Od zawodowca należy wymagać jakiegoś minimum, i wolnego skupienia to jakieś fc zapizdziajewo, jak się nie nadaje to następny akademia pełna utalentowanych chłopaków i tak do skutku
Nie dziwię się jak są takie Janusze jak ten powyżej… Chłopak jest młody, kazdy będzie popełniał błędy, a takim nastawieniem pokazuje się buractwo, a nie wsparcie.
Gdyby chlał i imprezował na mieście gwizdy byłyby uzasadnione ale tak chłopak próbuje, walczy i pokazuje powoli na co go stać. Nikt nie był od razu mistrzem i swoją porcję błędów będzie popełniał.
Brak słów gdy dostaje za jedno złe zagranie gwizdy…
@Kon, to jest leczenie własnych kompleksów. A w sumie to nawet nie leczenie tylko maskowanie…
Szcerze to akurat tez patrzyłem jak mlody gral,moim zdaniem zagrał bardzo słabo . Grał strasznie na alibi , każda piłka do tylu lub do najbliższego . Zero wyrzutek czy jakiś pojedynków 1/1 . W obronie grał poprawnie , ale tez umówmy sie , goście to poziom naszej 3 ligi . Kibicuje mu , ale sporo pracy przed nim , także o sylwetkę bo strasznie wątły jest
Też zwróciłem uwagę na grę na alibi. Miał kilka razy okazję przyśpieszyć grę do przodu to wybierał podania do boku lub tyłu. Wszystko jednak dopiero przed nim i oby lepszy niż Kendi był.
Niektórzy kibicuja na alibi. A co do Gumnego to imponuje spokojem i intelicencja. Ma trochę inne walory co Kędziora i znacznie mniej ogrania, ale wszystko jest do nadrobienia. Powinien grać jak najwięcej i luzowac np. Kostevycza.
Ale nie widzicie że gościu jak na obrońce jest szybki zwrotny i ma technikę. mówicie że nie grał do przodu a ja kojarzę przynajmniej dwa wejścia w pole karne. I to takie gdzie storzył bezpośrednie szanse bramkowe. Panowie w dzisiejszej piłce nie gra się już tak że lecisz i wrzuta w pole karne. Kędziora ma doświadczenie ale prezentuje właśnie stary styl gry. Guma będzie gwiazdą, zobaczycie.
Zgadzam się, że grał na alibi. W obronie niezbyt pewny (np. jeden ratunkowy faul przy ich kontrze), w ataku się gubił. Tak czy inaczej, jeśli reszta defensywy będzie miarę pewna, to jemu dałbym 10 meczów w pierwszym składzie, żeby się jak nawięcej ogrywał. Kędziora z początku też jakoś specjalnie nie błyszczał.
Dzięki redakcja za odpowiedz?.Jestem blokowany bo nie raz ani na kompie ani tablecie 20 razy co najmniej zeby sie cos ukazalo!!!!!Prosze przekazac szefom ze zagrywka z opoznieniem meczu w lechtv wkurwilllllla mnie.ALE JESZCZE JEDNO K… JAK COS JAKIS RZECZNIK MOWI TO NIECH KLUB ODPOWIADA TO SAMO W EMAILACH ktore wysylllla !
Co Ty masz z tym blokowaniem? i co redakcję obchodzi transmisja z meczu? Ona nie zajmuje się transmitowaniem meczów, a pretensje o brak odpowiedzi na maila trzeba wysyłać tam gdzie się wysyłało, czyli do klubu.
Facet, idź na Piekielnych z tymi pretensjami. A tak ogólnie, to się prześpij, sen to najlepsz lekarz na wszystko.
😉
Nie wiem co niektórzy mają z tym gwizdaniem. Robakowi się oczywiście należało, ale wychowanka należy wspierać a nie dołować przy pierwszej lepszej okazji.
Młody zagrał naprawdę dobry mecz, pierwsze koty za płoty … niech zbiera doświadczenie. Ale naprawdę rozegrał dobry mecz.
Dla porównania dużo słabiej wypadł dzisiaj Barkroth wyszedł jakby wystraszony, nic mu w sumie nie wyszło, gdyby był wychowanikiem to pewnie niektórzy by go zjedli … no ale że przyszedł prawie za 1 mln Euro to niektórzy cmokają jaki jest szybki … kur… to Januszowe podejście mnie kiedyś wykończy.
PS. Zacznijcie w końcu trochę Szanować wychowanków bo robicie z siebie … Bednarek – źle, Kowancki – źle, Kędziora – źle, Gumny – źle
W dupach się niektórym poprzewracało …
Loza szyderców za dyche.
Barkroth pokazywał się do gry, może trochę za bardzo chciał. Jemu zależało, żeby się pokazać, reszcie zależało, żeby spokojnie dograć sobie mecz. No i nie zatrybiło do końca.
Redakcjo piszę i nie wchodzi czy na tablecie czy na laptopie?Dlatego piszę czy mnie blokujcie czy jest inny problem?
Guma bardzo dobry mecz! Tak trzymaj! Myślę, że jak tak dalej pójdzie za Kendim nie będziemy tęsknić.
Bardzo dobry mecz, będzie z niego pociecha.
Potencjał ma chłopak zdecydowanie. Mi się podoba, bo zadziorny i zapieprza. Wczoraj chyba w drugiej połowie go skurcz przez chwilę złapał, ale szybko się ogarnął i grał dalej.
Brak masy wcale nie musi być jakąś wielką przeszkodą. Przykład? Ostatnia gra Kamyka w VfB. W Lechu się tylko z niego szyderę ciągnęło.
Robert, propsy! Tak trzymaj. 🙂
Dobrze grał chłopak,i ma coś co wielu zawodników w Kolejorzu nigdy nie miało ,czyli Jaja.
Doswiadczenie z takich meczy będzie procentowac zagral poprawnie,chlopak się rozwija uwarzam ze będzie lepszy od Kediego,oby gral jak najwięcej
Gumny zdecydowanie zniszczył w tym meczu Lucasa brazylijskiego magika z drużyny Pelister.
Bardzo dobry mecz w jego wykoniu, zgranie przyjdzie.
Czytając informacje innych portali niż ten na temat Gumnego, bardzo często w komentarzach są zarówno podziękowania jak i słowa wsparcia kibiców z PBB to bardzo dużo mówi jak się tam zaprezentował.
Jestem wielkim fanem tego chłopaka, mocno trzymam za niego kciuki i wróżę wielką karierę bo talen to On ma nieprzeciętny. Brakuje Mu jeszcze oczywiście ogrania i doświadczenia, a co za tym idzie boiskowego sprytu (sytuacja z niewywalczonym karnym), ale właśnie dlatego musi grać jak najwięcej i Lech będzie miał z Niego wieli pożytek na boisku a za rok, może dwa przebije rekord Bednarka w kwocie transferowej.
Panowie ten chłopak ma 19 lat i jest dopiero kandydatem na piłkarza.
Chłopak wybiera proste rozwiązania i nie podejmuje ryzyka i tu pytanie czy tak chce czy tak mu nakazuje trener. Czasami aż się prosiło ruszyć z piłką samemu a on wolał oddać słabemu wczoraj Makuszewskiemu, który już chyba widzi się w roli rezerwowego…
Dla mnie ten mecz był super w jego wykonaniu, jeśli chodzi o technikę i pomysł na grę ofensywną to jest lepszy niż Kędziora. Powinien Gumny zawsze grać w 1 składzie
gwizdy na Kownackiego, Gumnego jakby grał to pewnie na Formelle też… ach dlaczego tylko zawodnicy z zagranicy mają kredyt zaufania??? A propo Formelli to zostaje czy nie?
Jaka gra na alibi? Niektorzy chca by mlodzik gral jak stary wyga. Aby sie dowiedziec jaka jest przepasc miedzy pilka mlodziezowa a seniorska powinen obejrzec mecze Polski na Euro under 21.
Szybki,dobry technicznie,w obronie lepszy niż Kędziora tylko musi grać i zbierać doświadczenie,może nie wszystko od deski do deski żeby go nie zajechać ale swoje grać musi.Kto jak nie on z młodych ma grać.
Proszę aby redakcja tych którzy gwiżdżą w takich momentach nie nazywała kibicami. To nie są kibice ani Kolejorza ani tym bardziej wychowanka takiego jak Gumny.
Ja bym na Niego stawiał w tym sezonie. W Bednarka tez za wielu nie wierzyło na początku. Za 2 lata będziemy mieć drugiego Kedziore albo i lepiej.
Dynamiczny chłopak, dobrze sie ustawia, automatycznie gra klepe bez obaw na 1-2 kontakty. Wychowanek. Nic tylko na Niego postawić.
Tym co gwizdali na Gumnego radzę sobie przypomnieć pierwsze mecze Kędziory. Według mnie będzie lepszym piłkarzem od Kędziory. Oczywiście pod warunkiem, że będą go omijały kontuzje.
Lepiej. Sezon 2014/15.
1 lipca przychodzi z Bazylei niejaki Jevtić.
Debiut? Z Nõmme Kalju, przegrywamy 0:1. Darko cały mecz.
Następna jest wysoka wygrana z Piastem przy pustych trybunach i pamiętliwy hat-trick Vojo, Darko gra jedynie ostatnich parę minut.
Rewanż z fińską ekipą, wygrany 3-0, ale poza żółtą kartką Jevtić, który rozegrał cały mecz, niczym się szczególnym nie wyróżnił.
Remis na wyjeździe z Zabrzem (1:1). Jevtić cały mecz rozegrany, w statystykach pusto.
W dupę z Islandczykami, w dupę z Wisłą i nieszczęsny bezbramkowy remis w rewanżu ze Stjarnanem w Poznaniu. Wszystkie mecze Darko w pierwszej „11”, zdobycz – żadna. Jedynie żółta kartka ze Stjarnanem wpadła do kieszonki.
Przy takim starcie typowy środkowy pomocnik nadawałby się co najwyżej na ugór. Teraz pytanie retoryczne, czy ktoś z Was wyobraża sobie na obecną chwilę Kolejorza bez Darko?
😉
Muszę jeszcze raz w tv mecz obejrzeć ,ale gdzie Gumny grał na alibi? Wychodził , pokazywał się , wchodził w pole karne , kiwał. Nikomu na boisku nie wychodzi 100% tego co zamierzy , Gumnemu tez nie ,ale wg mnie był w pierwszej 3-5 naszych piłkarzy. Gwizdanie na dziewiętnastolatka i wychowanka po pierwszym złym zagraniu jest takie , ze jak napisze co o tym myśle to dostanę bana wiec nie napisze.
Gdzie były te gwiazdy? Byłem na III bliżej Kotła, tam nikt nie gwizdał, a chlopak rozegrał b. dobry mecz.
Tez siedzialem na trojce , bardzo blisko boiska i zadnych gwizdow nie slyszalem , poza tymi na Robaka
Biniu
No to zobacz , bo ja ,szczegolnie w drugiej polowie mialem go blisko i gral na alibi .
O wiele większy talent niż Kendi. Dobra technika, zwrotność, przyspieszenie. Rośnie drugi Piszczek. Koniecznie ogrywać go. A Kedziorę sprzedawać, co by już miejsca nie blokował.
Będzie z niego duży talent :))
Bedzie z niego KOZAK
Ręce opadają na tych co gwizdali, brak mózgu, poprzewracało w głowach niektórym januszom.
moim zdaniem już czas żeby próbować wyedukować Januszy jakaś akcja na stadionie, też redakcja mogłaby zrobic artykuł i pomóc bo to wygląda mega słabo i żenująco.
Gumny jest nasz i należy mu się szacunek.
Jak akurat też gwizdania na Roberta nie słyszałem, ale tak to już niestety często jest – śpiewać i dopingować niektórym się nie chce, ale do gwizdania są pierwsi. Ja też obserwowałem grę Gumnego i nie widziałem, żeby grał na alibi. Jak dla mnie występ ewidentnie na plus, choć oczywiście jeszcze sporo pracy przed nim. Ja akurat mocno w niego wierzę.
Kedziora go czapka nakrywa
Bardzo dobry mecz Gumy, oby tak dalej!
Chłopak się dobrze prezentuje,dajcie mu spokój,każdy może zrobić jakiś błąd,najważniejsze że się rozwija i będzie z niego pociecha
Jak będzie grał non stop to już w tym sezonie przebije Kędziorę
Gumny będzie lepszy niż Kędziora moim zdaniem.
A moim nie
A moim tak i tak możemy sobie popieprzyc ponizej jakiegokolwiek poziomu.
Co do gwizdów zauważyłam, że często gwiżdżą w niewłaściwych momentach osoby przychodzące bardzo okazjonalnie na stadion, tak zwani kibice telewizyjni. Od początku otwarcia III siedzę w tym samym miejscu i znam stałych bywalców. Bezsensowne gwizdy słychac najczęściej z końca III i początku IV. Gumny zagrał bardzo dobrze, a tak młodemu wychowankowi można drobne wpadki wybaczyć. Porównywanie Gumnego z Kendim mija się z celem. Na ten moment to dwaj zupełnie różni zawodnicy, dzielą ich 4 lata, w tym wieku to bardzo dużo. Może coś wymyślicie, żeby wiecej nie było gwizdów na naszych wychowanków zaczynając od Kownasia i Kendiego, a kończąc na Gumnym i Józwiaku.
Te gwizdy to śmiechu warte niema osób które są nieomylne nie można tak traktować młodego chłopaka i podcinać mu skrzydeł bo w następnym meczu podchodząc do piłki myśli będą tam gdzie nie powinny być .
Brawo 100 % racji!!!!
W końcówce pierwszej połowy zabrakło mu trochę cwaniactwa i doświadczenia, gdy po ładnej akcji wbiegł w pole karne. Robert Gumny wyprzedził rywala, był popychany rękoma od tytułu i wystarczyło się przewrócić, aby sędzia odgwizdał rzut karny… ludzie co wy piszecie. Nielat wszedł zrobił swoje i tyle… na c*uj drązyć temat. Brawooo, jest pożytek