Nowy kraj na mapie Kolejorza
W swoim 25 sezonie na arenie międzynarodowej Lech Poznań już jutro zawita do nieznanego dla siebie kraju. Kolejorz jeszcze nigdy dotąd nie rywalizował w europejskich pucharach z macedońskim klubem, którego w tym roku wyeliminuje z Ligi Europy. Lechici lecąc do Macedonii muszą być gotowi na mecz w słońcu oraz w upale, który aktualnie panuje w Macedonii.
Macedonia nie należy do prężnych państw zarówno piłkarsko jak i gospodarczo. W rankingu UEFA zajmuje dopiero 42. miejsce na 54 sklasyfikowane federacje, natomiast w rankingu FIFA jest dopiero na 136. pozycji przed Tadżykistanem, a bezpośrednio za choćby Wietnamem, Bahrajnem, Rwandą czy Jemenem. Kadra Macedonii nigdy nie grała ani na Mistrzostwach Świata ani Europy. Najwięcej występów w reprezentacji ma mało znany zawodnik Goce Sedloski. Kto ogląda jednak Serie A być może kojarzy napastnika Gorana Pandeva z Genoy, który jest największą gwiazdą macedońskiego futbolu.
Macedonia to 2 milionowy kraj o powierzchni prawie 26 tysięcy km². Leży na południu Europy koło Grecji, Albanii, Bułgarii oraz Serbii. Stolicą Macedonii jest Skopje zamieszkałe przez ponad pół miliona ludzi. To właśnie do tego miasta w środę udadzą się lechici. Stamtąd pojadą na południowy-wschód do Strumicy. Będą mieli do przejechania 150 kilometrów, czyli mniej więcej tyle ile jest z Poznania do Lubina. Strumica jest położona na północy-wschód od Bitoli, gdzie swoją siedzibę ma FK Pelister. Niespełna 90-tysięczną Bitolę a Strumicę dzieli 180 kilometrów.
Rewanż 6 lipca odbędzie się na obiekcie Mladostu w Strumicy, gdyż stadion FK Pelister jest obecie przebudowywany. W samej Macedonii niepodległej od Jugosławii od września 1991 roku są tylko dwa obiekty spełniające wymogi UEFA oraz FIFA o czym pisaliśmy wczoraj.
Strumica jest blisko 40-tysięcznym miastem leżącym w południowo-wschodniej części kraju w którym urodził się wspomniany już wcześniej najlepszy macedoński piłkarz, Goran Pandev czy Goran Popov grający swego czasu w Odrze Wodzisław, a później m.in. w Dynamie Kijów. Również w Strumicy urodziła się słynna niewidoma Baba Wanga przepowiadająca przyszłość. Miasto poza Macedończykami zamieszkują głównie Turcy.
Lech Poznań lecąc do Macedonii musi być gotowy na upały. W środę oraz w czwartek temperatura ma sięgać 35 stopni. Zapowiadane jest też bezchmurne niebo. Poznań a Strumicę dzieli ponad 1800 kilometrów. W dotychczasowej historii w Kolejorzu grało dwóch Macedończyków. W latach 90-tych 5 występów zaliczył Goko Petrusevski, zaś w czasach Franciszka Smudy w miarę regularnie grał obrońca Zlatko Tanevski, który najlepiej posługiwał się językiem polskim spośród wszystkich zagranicznych piłkarzy. 34-letni w tej chwili stoper ostatnio występował w Vardarze Skopje. Od roku już nie gra w piłkę.
Były lechita z Macedonii – Zlatko Tanevski
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com, google.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Damy radę
Węgry raczej daleko są od Macedoni ale będzie dobrze
Redakcja miała chyba na myśli Serbię.
Dokładnie.Polska leży bardziej koło Węgier niż Macedonia 😉
Pewnie miało być Serbii
Rozsmieszyla mnie ta Baba Wanga 🙂 🙂 Dobrze byc znanym na caly swiat… nie wazne z jakich powodow 🙂
Zlatko to byl dopiero pozytywny gosc!