Marciniak rozwiał marzenia

O godzinie 18:00 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej, początek meczu 26. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, pomiędzy drużyną Legii Warszawa a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.


Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

2 min. – Już jest praktycznie po meczu. Długa piłka do Vesovicia, który gubi Vujadinovicia i zdobywa gola.
5 min. – Oczywiście po stracie gola Lech nic nie gra.
8 min. – Lech sparaliżowany. Burić łapie główkę Jędrzejczyka po rzucie wolnym.
12 min. – Ataki poznaniaków jak zwykle kończą się na wyjazdach na 30 metrze.
15 min. – Malarz z problemami broni strzał Raduta po ziemi.
15 min. – I znów Malarz! Doskonale broni na linii główkę Vujadinovicia.

16 – 30 minuta

23 min. – Gra toczy się głównie w środkowej strefie. Mecz jest wyrównany tylko co z tego skoro Lech przegrywa.
25 min. – Niewiele brakowało, aby Majewski dośrodkowaniem zaskoczył Malarza.
30 min. – Nic się nie działo aż tu po dośrodkowaniu Radović trafia w poprzeczkę.

31 – 45 minuta

37 min. – Nic się nie dzieje. Kolejne nudne i usypiające minuty za nami.
45 min. – Do przerwy 0:1. Jedno zagapienie się na samym początku meczu kosztowało Lecha bardzo dużo. Zostało 45 minut. Później może już być po marzeniach.

46 – 60 minuta

46 min. – Zablokowany strzał Majewskiego w polu karnym. Po chwili niecelnie uderzał Radut.
51 min. – Legia gra bardzo spokojnie i nie forsuje tempa.
56 min. – Lech jest dzisiaj najgroźniejszy po rzutach rożnych.
57 min. – Gajos dobrze zatrzymuje kontrę Legii.
60 min. – Majewski zdobywa gola, ale ze spalonego.

61 – 75 minuta

63 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1:1! Co za akcja Raduta na lewej stronie! Rumun podał do Gytkjaera, który wyrównał!

66 min. – Niecelny strzał Majewskiego, który powinien podawać do Kostevycha.
68 min. – Co za fuks! Kucharczyk nie trafił w dobrej sytuacji. W drugiej połowie Legia zaczęła grać dopiero po golu dla Lecha.
72 min. – Dobra akcja lewą stroną, ale zabrakło strzału.
74 min. – Celny strzał Majewskiego po kolejnej niezłej akcji.
75 min. – Odpowiedź Legii. Niezgoda nie trafia.

76 – 90 minuta

76 min. – Czeka nas bardzo ciekawy kwadrans. Lech atakując nie może jednak zapomnieć o obronie.
80 min. – Malarz z problemami broni uderzenie Majewskiego!
83 min. – Idzie akcja za akcję. Sporo się dzieje.
85 min. – Karny z kapelusza dla Legii. To się nie dzieje. Legia strzela gola po prezencie od sędziego.
88 min. – Tak się właśnie rozdaje mistrzostwa. W takiej walce nie mamy szans.
90+5 min. – Gajos niecelnie z wolnego.
90+5 min. – Koniec.


Legia Warszawa – Lech Poznań 2:1 (1:0)

Bramki: 2.Vesović 85.Kucharczyk – k. – 63.Gytkjaer

Asysty: 1:1 – Radut

Żółte kartki: Jędrzejczyk, Eduardo, Astiz, Mączyński – Trałka, Vujadinović

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Widzów: 22892

Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Astiz, Pazdan, Hlousek – Vesović (61.Kucharczyk), Remy, Mączyński – Radović (80.Szymański), Eduardo (69.Niezgoda), Hamalainen.

Rezerwowi: Cierzniak, Cafu, Kopczyński, Szymański, Kucharczyk, Pasquato, Niezgoda.

Lech: Burić – Gumny, Janicki, Vujadinović, Kostevych (87.Jóźwiak) – Trałka, Gajos – Radut (90.Klupś), Majewski, Situm – Gytkjaer.

Rezerwowi: Putnocky, De Marco, Tomasik, Klupś, Jóźwiak, Barkroth, Khoblenko.

Kapitanowie: Radović – Gajos

Trenerzy: Jozak – Bjelica

Stan murawy: Przeciętny (miejscami nierówna płyta boiska)

Pogoda: -3°C, bezchmurnie

Autor zdjęć: Marcin Kołakowski

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







476 komentarzy

  1. arek z Dębca pisze:

    Pretensje nie do Marciniaka, który wiadomo że będzie opłacony przez centralę. Po co sprowadziliśmy Tomasika? Beznadziejnie tragiczny od kilku meczów Kostewycz na jakiś uklad z Nenadem? Nad tym trzeba się skupić a nie zajmować się pierdolami, nad którymi nie mamy wpływu.

    • kkslech pisze:

      Pierdołami powiadasz.. współczuję ludziom którzy jeszcze wierzą w to że coś zależy od nas. W decydującej fazie sezonu musisz być 3 razy lepszy od Legii żeby wygrać jak będziesz minimalnie lepszy to śedziowie zrobią swoje. Odpowiedzi w stylu a co broniło piłkarzom LEcha strzelić 3 bramki za 3 2 1…

    • RobertLech!!! pisze:

      Pierdolami jest brak czerwonej Jedrzejczyka, karny z dupy, spalony sprzed roku itd.
      Jesli lubisz byc ruchany przez mafie z warszawki to spoko, ja zawsze bede glosno krzyczal, i nigdy nie nazwe jawnej sprzedania ligi pierdolami. Takie wypowiedzi jak twoje przyzwalaja na to co sie dzieje.

    • tomek27 pisze:

      Tak gadamy jakbyśmy cały sezon świetnie grali . Ludzie my na wyjedzie wygraliśmy ostatnio w sierpniu . Cały sezon gramy piach totalny , a teraz podniecajmy sie Marciniak gwizdnął rękę taka 50/50.

    • RobertLech!!! pisze:

      Szkoda, ze zawsze zdarza mu sie gwizdac na korzysc teczowej kurwy. I nikt tu nie pisze o zadnym swietnym sezonie, tylko o ciaglym drukowaniu na ich korzysc. O tym, ze gramy chujowo pisane bylo juz tutaj wiele razy. Dzisiaj natomiast zagrali dobrze na tle kurwiska. Po meczu Legla Lech, mam pisac o remisie z Arka, czy o chuj Ci chodzi?

    • tomasz1973 pisze:

      tomek27
      Tak gramy cały sezon piach, ale tym razem zostaliśmy wyruchani po raz kolejny przez marciniaka i mało mnie obchodzi co było tydzień, czy miesiąc temu. Nie będę z tym gównem szedł pod rękę, tylko dlatego, że mamy chujowy zarząd i chujowego trenera, dzisiaj to nie miało znaczenia.

  2. babol pisze:

    Chyba wszyscy są zgodni, że nikt nie miałby pretensji o to jakby Legia wygrała 2-1 po golu z kontry, których mieli całkiem sporo. Bramka padła jednak z takiego, a nie innego powodu. Moim zdaniem sędzia się wyborni. Niestety, ale kalosz bez żadnych konsekwencji będzie dalej sędziował. To była ręka taka na pograniczu umyślnej jak i nieumyślnej. Dla mnie jeżeli piłkarz jest na plecach rywala to rzeczą oczywistą jest, że walczy rękoma o przepchnięcie rywala. Jeśli w ten sposób dotknie ręką piłkę to czy jest to zamierzone? Czy piłkarz może się spodziewać, że dotknie ręką piłkę? Być może tak, ale to za mały dystans oraz szybkość by takie coś przewidzieć, a nie wspominając już o przeciwdziałaniu.

  3. tomek27 pisze:

    Można sie wkurzać . Prawda jest taka ze Kostia dał argument Marcinkowi. Co by nie zrobił sędzia by sie wybronił . Pytanie czy ten remis nam cos dawał , czy faktycznie MP przegraliśmy tym jednym punktem ?

    • RobertLech!!! pisze:

      Zdobywajac ten jeden punkt mamy do teczowych 2 punkty straty, teraz mamy 5 punktow straty, cos nam ten remis by dawal.

    • bas pisze:

      Być może i nic nam nie dawał za to szmacie wiele bo nie stracili dystansu do Jagi.Ja jako kibic nie godzę się na takie przekręty. Może przypomnieć Ci metrowy spalony Kłamalajnena z zeszłego sezonu. I parę jeszcze stracony punktów w tym sezonie przez niby gwizdaczy Var-szafki.

  4. Michu87 pisze:

    i do tego mamy dwa mecze podrząd u siebie tak więc remis dawałby dobrą pozycje.

  5. LECHITA Z WYSPY pisze:

    Parę dni temu Jaga rozjebala legła w stolicy grając z przewagą jednego zawodnika.
    Dzisiaj legła też powinna grać w 10 za chamskie zagranie Jedzejczyka ale pan Marciniak nie mógł przecież do tego dopuścić bo nic nie zdarza się dwa razy przecież.
    Wiedział za to jak pomóc ległej odrobić to co stracili w meczu z Jaga.
    Jak widać w tej lidze są równi i równiejsi. Jeśli nawet we Włoszech mecz oglądali i Kownas pisze że to skandal to dzieki za taką wizytówkę w Europie panie Marciniak.
    Lepiej żeby już LM nie sędziował bo dużo stracił dzieki takim decyzją.
    Choć pewnie kolegium sędziów stwierdzi że super sędziował.

  6. kibol z IV pisze:

    @redakcja – Zastanawiam się czy mi odpowiecie. Jeśli tak to jaka będzie ta odpowiedz ? Forum dla fanatyków , kiboli …? Czy forum dla sprzedawczyków , spółdzielców sprzedających Lecha pod byle pretekstem. Czy nieuczciwy człowiek drukujący mecz , musi być bodźcem dla nieuczciwego forumowicza którego sugestie godzą w dobre imię KKS LECH POZNAŃ. Dajecie przyzwolenie na to co sami negujecie ? Użytkownik soku w wyrażny sposób daje wszystkim do zrozumienia jak postrzega nasz klub. Kim jest dla niego i czym dla niego są jego wartości .
    Użytkownik soku dostaje przyzwolenia na forum KKS LECH POZNAŃ na hańbiące wpisy….których treść godzi w sens tego forum. Lech jeszcze niczego nie przegrał , Lech wciąż walczy … sugestie odpuszczenia meczu Jagielloni to wręcz skandal , na który dajecie przyzwolenie bez jakichkolwiek konsekwencji.Nie jest to pierwszy wpis sugerujący SKURWIENIE naszego klubu…Pozostawiam taką formę tego forum pod rozwagę osób nim zarządzających , formę godzącą w morale wielu rozkochanych w Lechu kibiców , dla których honor tego klubu to cos więcej niż trofea

    • Soku pisze:

      Zmień monitor, chłopie. Może to przez to wszystko dla Ciebie albo czarne, albo białe?

      Z mojej strony EOT. I tak wiadomo przecież, że Majewskie, Raduty i inne ananasyi się zepną i z Jagą zagrają na 120%. Tak jak grają w końcu przez cały sezon.

    • kibol z IV pisze:

      Idz zakładaj spółdzielnie , podkładaj się i rób co tam tylko chcesz…Jesteś taki sam jak ten wczorajszy drukarz. Niczym się od niego nie różnisz…On też jest w spółdzieli , też się podkłada…Mam nadzieję iż Lech rozpierdoli Jagę , i tym zwycięstwem zamknie mordy wszystkim spółdzielcom , podkładkowiczom i innym niedorozwojom nazywającym się jego „kibicami”

  7. Sopel pisze:

    CYTAT
    „Co się dzieje na stadionie Legii ? Dwa lata temu obrońca Lecha wyraźnie pchnięty i gol. Sędzia główny i boczy nic „nie widzą” gdy my to zauważamy w TV bez powtórek. Rok temu bramka dla Ległej z metrowego spalonego gdy sędzia boczy „nie widzi” a sędzia główny z satysfakcją wskazuje na środek boiska. Dzisiaj cała Polska wie, że nie odgwizduje się takiej ręki, a sędzia nie ma wątpliwości pomimo, że informację uzyskuje od sędziego bocznego i nie próbuje nawet rozwiać wątpliwości poprzez VAR. Czy to wszystko ma sens?”
    Bardzo dobre podsumowanie tego burdelu z klozetowej razem z Rudym na czele naszej piłki skorumpowanej co na grilla do Malarza jeździ w gości itd.,a Pan Przesmycki to główny „fryzjer”i gość co trzyma to wszystko w ryzach.
    Odechciewa się trenować,chodzić na mecze i ogólnie je oglądać bo czuję się człowiekiem inteligentnym a to wszystko po prostu mnie obraża i już niestety przerasta chce się rzygać jak się na to patrzy rok po roku to samo w jednym meczu ,ba ten sam sędzia!!! i ten sam przekręt
    PZPN PZPN JEB.Ć JEB.Ć PZPN

    • TonyAdams pisze:

      Można dodać jeszcze asystę Jędrzejczyka z metra za linią bramkową i próba przekręcenia nas pół roku temu jak chciał gwizdnąć bodajże rękę rudego Nielsena w polu karnym, ale VAR go opamiętał.

  8. rex pisze:

    przegrali 1 polowe i tyle w temacie a nie marciniak winuen…wiadomo karny naciagany…ale gra sie 2 polowy

    • tomasz1973 pisze:

      No tak, za to legia grała dwie połowy? Na pewno jeden z ich zawodników, tylko ubrał się w inny kolor…

  9. tomasz1973 pisze:

    No cóż, dzisiaj musimy liczyć na to, że milicyjni wygrają, albo chociaż zremisuja z Jagielonią, my za tydzień pokonujemy Jagielonię, a szmata przegrywa z Lechią i zabawa zaczyna się od początku.

    • kksjanek pisze:

      Małe szanse na taki scenariusz, ale wierzyć trzeba, co nam więcej pozostało.

  10. Michu73 pisze:

    Runda finałowa bedzie kluczowa. Kto bedzie w gazie w tym okresie wygra.

    • tomasz1973 pisze:

      Ale nie może być dużej straty, dlatego tak kluczowe wydaje się to co napisałem powyżej.

  11. Piasek pisze:

    Ciężko dojść do siebie po tym co się stało… Wkurw niesamowity. Cytując Probierza, trzeba było „pier*****ć sobie whisky, bo co innego zostało”.
    Po meczu z Koroną chciałem wywalenia Bjelicy. Teraz już sam nie wiem co o tym myśleć, bo cała nasz złość została skierowana z niego na dwójkę drukarzy… Swoją drogą nie wyobrażam sobie, żeby na meczu z Jagiellonią zabrakło pozdrowień dla tych pajaców (Marciniaka i Gila).
    W grze i zaangażowaniu jakby coś drgnęło – 2 połowa wyglądała całkiem dobrze, nawet pomimo kilku groźnych kontrataków przeciwnika. Pomijam tu oczywiście to, co się odjebało z karnym. Tylko czy to jest efekt spiny na legię, czy może dopiero teraz w końcu wchodzi jako taka świeżość, a forma zaczyna zwyżkować? Trudno wyrokować.
    Mecz z Jagiellonią będzie kluczowy, bo każdy inny wynik niż zwycięstwo kończy jakiekolwiek marzenia o mistrzostwie. Można mieć obawy, że w następnym meczu pojawi się jakiś wałek na naszą korzyść… Sporo zależy od dzisiejszego meczu białostoczan.

  12. true pisze:

    Jesli uwazaliscie tydzien temu, ze byla Reka u Robaka to dzisiaj tez. Var dla zagrania pilki reka jest bezwzgledny czasem sie traci czasem zyskuje.

  13. zibi pisze:

    Zarzadzik do wymiany a już na pewno dyrektor sportowy. Potrzebne odkręcenie kurka z pieniędzmi dla klubu, przez starego Rutka. Bez tego będzie jeszcze gorzej niż teraz. Drukarz Marciniak, dzięki takiemu zachowaniu jest poważany w mafijnych układach ekstraklapy i pzpn-u. Nic na to nie poradzimy ale zawsze możemy o tym głośno mówić i cicho pisać.

  14. kibic99 pisze:

    Tak dla przypomnienia w zeszłym roku jak wygraliśmy mecz z Legią – Marciniak widział już karnego dla Legii i gdyby nie war to by go dostała , więc dziś nie chciał sprawdzać bo znów by musiał zrezygnować ze swojej decyzji;) i jeszcze jego gadanie , co by się stało , gdyby karnego nie uznał , co o nim by napisali po prostu cykor , boje się o niego w mistrzostwach świata jak takiego karnego uzna

  15. Kbic pisze:

    Jak dla mnie karny prawidłowy, to nie siatkówka. Pretensje do kosti a nie sędziego, gdyby tak zagrywał hlousek i Marciniak by nie gwizdna ciekawe czy wszyscy tutaj którzy teraz mówią ze takich karnych się nie gwiżdże mieliby takie samo zdanie jak teraz. Swoją droga kostia od początku roku gra słabo a tomasik na ławie, po co było go ściągać ?

    • arek z Dębca pisze:

      Nie znam dokładnie przepisów ale nawet sam legionista Przesmycki powiedział, że karnego nie powinno być.

    • tomasz1973 pisze:

      A ja jestem pewien, że gdyby tak zagrał Hlusek, to marciniak gwizdka w pysk by nawet nie włożył. Nie było zamiaru, nie było korzyścia, więc nie ma karnego.
      Na dodatek, marciniak nie był przekonany do tej decyzji, bo jej nie widział, gwizdnął z opóźnieniem ok 5 sekundowym, więc miał obowiązek sprawdzić na varze, jeżeli nie widział dobrze sytuacji.
      Kluby powinny zarząda od PZPN, aby rozmowy sędziów główny-varowski były jawne, najlepiej gdyby ten mikrofon był dostępny dla stacji, która ma transmisję, skończyłyby sie częściowo wały.

  16. leftt pisze:

    1. To był najlepszy mecz Lecha w tym roku. Jeszcze mogą być emocje.
    2. Cała kontrowersja z Marciniakiem wynika z grzebania przy przepisach i rozmywania ich. Kilkanaście lat temu nikt nie miałby pretensji, byłby karny ewidentny, ręka to ręka i do widzenia. Teraz jest szersze pole do interpretacji: poszerzył – nie poszerzył, chciał – nie chciał, skorzystał – nie skorzystał. Nikt już nic nie wie i gwizdek wybroni się zawsze. Może o to chodziło?
    3. Co nie zmienia faktu, że sędzia powinien stosować się do obowiązujących przepisów, jakie by durne one nie były.
    4. Jednakże Marciniak jest tak zajebisty, że zawsze jest swojej decyzji pewien, zwłaszcza w meczu Legia-Lech, gdzie powinien się szczególnie pilnować. Był metrowy spalony Hamalainena? Był karny odwołany po interwencji VAR? Nie szkodzi, nieważna historia tych meczów, gwizdnę se. Bo ja jestem Marciniak, miszcz świata i okolic w gwizdkowaniu, sędziowałem Barcelonie i jakiś VAR narusza moje ego. BTW: kto siedział na VAR, bo nie zakodowałem?
    5.Obrona w pierwszej połowie elektryczna, przegrywaliśmy wrzutki. Ale wygrywaliśmy w ataku.
    6. Trałka jakoś bez błysku. Za bardzo zależymy od tego 34-letniego gracza, na następne okno szóstka to priorytet.
    7. Jeżeli Gajos i Radut zagrają tak, jak wczoraj, to jestem dziwnie spokojny o 2-0 z Jagą. Więcej: jeżeli Jaga dzisiaj wygra to jestem spokojny o karnego z dupy dla nas.
    8. Kiedy Situm przychodził, wydawało się, że to taka lepsza wersja Pawłowskiego. Ale to gorsza wersja Pawłowskiego.
    9. Putnocky chyba wróci do bramki jeszcze w rundzie zasadniczej.
    10. Kurwicha jest słaba. Jak co roku. I jak co roku zdobywa MP. Bo żeby zdobyć MP z przewagą jednego punktu, to trzeba być lepszym od kurwiszona o pięć. Tylko, że w tym sezonie naprawdę nie było to trudne.

    • Stary kibic pisze:

      W kiosku siedział inny drukarz legły, czyli gil. Z Buricem się zgadzam. Pomimo dobrych meczów gość wymięka w męczach prestiżowych.

  17. KotorFan pisze:

    Marciniak nie powinien już więcej sędziować meczy Lecha. W tamtym roku przez jego pomyłkę nie zdobyliśmy MP. Mielibyśmy wtedy 1 pkt więcej, a legia 2 mniej przed podziałem. Teraz znowu pozbawił nas szans na tytuł. Czemu ten pajac nie podbiegł do monitora? Przecież to nie była sytuacja 50/50 jak niektórzy piszą, takich rąk się kurwa nie gwiżdże! Piłka go musnęła, nie zmieniła toru lotu, gdzieś na skraju pola karnego… no kurwa. Odechciewa się po czymś takim tą ligę oglądać.

  18. inowroclawianin pisze:

    To był kryminał! Jak długo jeszcze sędziowie będą nas okradać w kluczowych meczach?! Jakoś najczęściej robią to gdy gramy z tirowka….
    Co do samego meczu to był to najlepszy mecz Lecha od ostatniej wygranej 3:0 z legła. Znaczy że spinają się na wybrane mecze, co potem powoduje że nie zdobywamy MP i w tym sezonie tradycyjnie również nie zdobędziemy bo jaśnie panom chce się grać raz na pół roku. W końcu dało się patrzeć na ich grę, nie było kopania po jajach, były dokładne podania, przemyślane i kilka ciekawych akcji i nawet strzelili gola. Gdyby nie sędzia to może byłaby wygrana. W zasadzie to nawet Radut i Majewski zagrali nieźle. Legła nic nie grała choć zagrała lepiej niż w innych meczach w tym sezonie co też świadczy o tym że spinają się na Lecha. Było mi żal grajkow wczoraj. Pytanie dlaczego nie chce im się tak grać w każdym meczu? Przecież gdyby tak zawsze grali to MP w tym sezonie mieli byśmy w kieszeni. Legla znów słabsza od Lecha. Marciniak powinien gibac w kryminale!

  19. kibic pisze:

    Marciniakowi w 85 min odcięło umysł…

  20. kbw pisze:

    Lech i Legia, to bardzo przeciętne drużyny. Jednym i drugim pomagają sędziowie. Lechowi nawet więcej. JAGIELLONIA nie potrzebuje pomocy. Tam piłkarze zachowują się jak trzeba. Trochę obiektywizmu i uczciwości w komentarzach. Zawsze można wrócić do karnego w Kielcach i spalonego ze Śląskiem itd.

    • tomasz1973 pisze:

      No to kurwa wracaj do tego karnego w Kielcach! Jak tam nie było9 faulu, to ja cię na mój koszt wyślę na Marsa.

    • inowroclawianin pisze:

      Ślepy jesteś. Uciekaj na warszawskie fora!

  21. Anonim pisze:

    Co to jest naturalnie ułożona ręka? Wzdłuż ciała?? z tyłu pleców?? na brzuchu?? Przypomina mi się „Paragraf 22” – odciąć piłkarzom ręce – wtedy nie będzie problemu – PARANOJA. Wystarczy sprawdzić, że główną przesłanką do odgwizdanie ręki, jest „INTENCJA” – czyli wg języka polskiego 'ŚWIADOME DZIAŁANIE”. Konia z rzędem temu kto wskaże świadome działanie Kostii… Trzymał ręce z boku, z dala od Maczyńskiego, żeby nie dać pretekstu do faulu za trzymanie w polu karnym i „padolino” Mączyńskiego. Piłka po odbiciu się od ręki Kostevycza spadła pod nogi legionsty – więc korzyści Lech nie uzyskał….. Czysty przewał i głupota Marciniaka. Dodatkowo odgwizdał dopiero po machaniu łapami przez azjatów i jak piłka doszła prawie do centrowania. Więc tego nie widział. Jego tłumaczenie jest jeszcze gorsze niż błąd na boisku. Pogrąża się. Na przestrzeni ostatnich kilku lat mamy minimum raz na mecz taką sytuację z tirówą (Arrajuuri, Hama i teraz) – ale mam słabą pamięć – więc z pewnością jest/było tego więcej.

    • slavo1 pisze:

      ten anonim to ja – pewnie coś źle wpisałem w”podpisie”.

  22. Pepe pisze:

    Kiedy zarząd wypierdzieli pseudo trenera?! Każdy polski trener byłby lepszy od tego gościa co wogóle nie czyta gry. Moze jego miejsce jest na trybunach, wówczas Lech punktował. Z wysokości może by zobaczył , że Kostia był beznadziejny , że Situm gra swój mecz tracąc prawie każdą piłkę, że wreszcie kalesoniarz wogóle nie wie o co chodzi w meczu. Może z wysokości trybun nasz pseudo trener zobaczyłby te wszystkie mankamenty i zrobiłby szybciej zmiany za tych trzech bez formy piłkarzy.

  23. MW pisze:

    Ja nie rozumiem Zarządu, że nie wystosował pisma, by ten mazowiecki sędzia, który kolejny raz sędziuje nasz mecz z k.. i zawsze jest jakaś kontrowersja na korzyść k.., nie sędziował tego meczu. Japończyków mogli dać, lepiej by sędziowali!

  24. WLKP. pisze:

    Źródło:
    https://www.pzpn.pl/public/system/files/site_content/941/1999-Przepisy%20Gry%202017-18%20-%20v.1.3.pdf

    Zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę dłonią lub
    ramieniem.
    Przy ocenie zagrania piłki ręką sędzia musi wziąć pod uwagę:
    • czy ma miejsce ruch ręki do piłki (a nie piłki do ręki),
    • odległość przeciwnika od piłki (nieoczekiwana piłka),
    • ułożenie rąk, które samo w sobie niekoniecznie stanowi o przewinieniu,
    • jeżeli dotknięcie piłki nastąpiło poprzez trzymany w ręce przedmiot (element stroju, ochraniacz
    itp.), stanowi to przewinienie,
    • jeżeli piłka została trafiona przedmiotem rzuconym w jej kierunku (but, ochraniacz itp.), stanowi to
    przewinienie.

    Strona 46/108 PRZEPISY GRY 2017/18 Polski Związek Piłki Nożnej, zapraszam do zapoznania się z nimi.

    Sędzia musi brać pod uwagę pięć punktów pod uwagę w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę dłonią lub ramieniem.

    Pierwszy wniosek dla Pana sędziego Marciniaka, podejmując taka decyzję o karnym za zagranie ręki Kostewycza uznał Pan jednoznacznie, że zrobił to celowo!!!!!!!! W przeciwnym razie nie ma mowy o zagraniu ręką.
    Wątpliwości w tej sytuacji nie mają chyba tylko kibice LEGI!!! Cała polska niestety MA i widziała, że piłka spadła z za tzw. kołnierza z góry na rękę. Przepisy wyraźnie mówią o celowości zagrania ręką. I cóż można więcej gdybać, nikt rozsądny i umiejący czytać nie stwierdzi, że żeby było to celowe zagranie, no chyba po za SĘDZIĄ MARCINIAK, który jest przekonany, że podjął słuszną decyzję.

    Teraz Analiza pkt. 1-5 co do zasadności podjęcia takowej decyzji.

    pkt. 1) czy ma miejsce ruch ręki do piłki (a nie piłki do ręki),

    ocena: nie było ruchu ręki w kierunku piłki!

    pkt 2) odległość przeciwnika od piłki (nieoczekiwana piłka),

    ocena: piłka spada z za pleców kolejna przesłanka nie spełniona,

    pkt 3) ułożenie rąk, które samo w sobie niekoniecznie stanowi o przewinieniu,

    ocena: piłkarz zwalniając podniósł ręce aby nie wpaść z impetem w Legioniste I GO NIE SFAULOWAĆ, cóż tu więcej dodać

    pkt. 4 i 5 nie odnoszą się do wczorajszej sytuacji.

    Marciniak kolejny raz wypatrzył wynik spotkania Legia – Lech tak jak w zeszłym sezonie nie widział spalonego Hamelajnena tak teraz podyktował karny uznając, że było to celowe zagranie ręką. Nic dodać nic ująć, pogratulować mu tylko cwaniactwa i bezczelności w wypatrzeniu wyniku kolejnego meczu. W Lidze Plus Extra Marciniak bełkotał tak, że wątki w zdaniu mu się myliły i argumentował to zbyt wysoko uniesionymi rękoma Kostewycza, że var mu to potwierdził i za tak uniesione wysoko ręce ponad głową jest ewidentny karny. Proszę mi wskazać który punkt mówi, ze za wysoko uniesione ręce i trafiającą w rękę piłkę jest KARNY.

    • Lech Gol pisze:

      To sa zasady ogolne. Przeczytaj interpretacje „Ruch ręki do piłki – PZPN” pkt II.b i II.c.
      Sadze, ze ta interpretacja broni sie Marciniak.

  25. vip pisze:

    Nawt w canalw plus mowili ze Bjelica w 2 polowie nie mial zadnej taktyki…obrony nie bylo momentami…mamy dobrych graczy tylko potrzeba trenera…..BJELICA WON! Uzasadnienie marciniaka w cnal plus uznaje za wystarczajace dlaczego karny byl……brawa za2 polowe ….ale 1 przespana

  26. Pawlik pisze:

    Kostevych jest słaby powinen wylądować na ławie ,nam potrzeba takich walczaków jak Robert Gumny ,ogólnie to fajnie by było gdyby w Lechu grało więcej Polaków.Ręka była ,karny prawidłowy ,po co Kostevych machał tymi rękami ,podobna sytuacja była w meczu Zagłębia z legią ,gdzie Pazdan podniósł rękę i sędzia odgwizdał karnego.Przepisy są coraz bardziej surowe dlatego ręce trzeba trzymać przy ciele ,piłka nożna to nie siatkówka

    • Lech Gol pisze:

      Niby tak ale o ile dobrze kojarze to przy rece Pazdana pilka leciala w kierunku bramki. Natomiast pamietam tez sytuacje, gdy obronca mial reke przy ciele, byl tylem do nabijajacego go w lokiec, do tego z bliska i tez byl karny. W tym meczu, decyzja byla 50/50 a dlaczego sedzia wybral wersje dla nas niekorzystna mozna sie tylko domyslac. Napewno nie dlatego, za jak pozniej sie tlumaczyl bylby krytykowany za nieprzyznanie karnego.

  27. Mansfield pisze:

    Od 80 minuty zmiany były koniecznością ,widać było że naszym odcięło prąd a Bielica zdejmuje Raduta praktycznie najlepszego w dzisiejszym meczu..Kolejny raz Situma nie było cały mecz najsłabszy zagrał do końca.I po co zdradza przed meczem ze nie wystąpi Khoblenko,?
    Marciniak kolejny raz odbiera nam punkty ciekawe czy w rundzie finałowej też będzie nam gwizdał?

    • inowroclawianin pisze:

      Zarząd powinien w końcu zareagować i wysłać pismo do PZPN i do instytucji która deleguje sędziów z zapytaniem kiedy w końcu Polska piłka zostanie oczyszczona z korupcji i kiedy Marciniak i inni dostaną dożywotni zakaz sędziowania. Kiedy reformy arbitrazowe i kiedy w końcu w meczach Lecha nie będzie sędziów z Mazowsza. Zarząd oczywiście nie reaguje bo według nich wszystko jest ok. Boniek też oczywiście nic nie robi bo skrycie kibicuje cwelce. I dlatego polska piłka nie idzie do przodu, a liga z roku na rok coraz słabsza. Jeśli legła znów zdobylaby MP to po raz kolejny odpadnie z pastuchami, rybakami czy kolekcjonerami znaczków pocztowych. Tyle warte są ich MP.

  28. kibic pisze:

    wielu już zmieniło zdanie i zgodziło się z Marciniakiem ze był karny więc dajmy spokój i skupmy się na następnych meczach .Dostał potwierdzenie z var i tyle w temacie karny prawidłowy trzeba skupić się na grze i wygrywaniu a nie lamencie

    • tomasz1973 pisze:

      Wielu? To znaczy ilu? 5,6? Nie przesadzaj, 99% ludzi wie, że karnego nie powinno być, a ty od wczoraj chcesz uskutecznić swoją teorię. Ciekawe czemu…

    • Stary kibic pisze:

      spójrz lamusie na wyniki sondy na gol24. Tam są opinie z całej Polski.

    • Jack pisze:

      Trzeba nie mieć mózgu żeby uważać ze sędziowanie było dobre.Marciniak miał przypilnować wyniku i zrobił to ,centrala wyznaczyła go bo ma największy autorytet i w razie takiej wtopy jak miała miejsce nikt za bardzo nie podskoczy.Tak naprawdę w tym meczu nie ważne było kto sędziuje szmata nie mogła przegrać bo wystraszyli się Jagi że gra dobrze i ucieknie.Tak samo było na początku sezonu jak wygraliśmy z ległą 3 0.Nagle sędziowie zaczęli się mylić na naszą niekorzyść.

  29. Pawlik pisze:

    Bielica ma do wykorzystania trzy zmiany ,piłkarze zajechani a on czeka i czeka i to ma być trener ,gdyby legia była bardziej skuteczna to by było 5 :1przez brak zmian.Z legią mu się upiekło ,teraz mecz z Jagą ,powie pewnie ,że piłkarze są zmęczeni nie ma kim grać .Czemu nie gra Serafin ,Tomasik ,Jóźwiak ??

  30. Mansfield pisze:

    Święta prawda, Kostewycz jest zajechany jak koń po westernie bo gra wszystko ,mają Tomasika ale nasz Murinnio z Chorwacji nie wpuści go bo nie i co mi zrobicie!!
    Na weszlo jest tabela że na 5meczow z nami leglej pomogli 4 razy ,nam raz jak było 3-0 dla nas to tyle w temacie uczciwości …

  31. Pulek pisze:

    i po Mistrzostwie

  32. seba pisze:

    Niedługo kończę abo w inea na anal+. Nie przedłużam tylko z powodu poziomu naszej „lygi”

  33. rex pisze:

    wg ludzi co znaja sie profesjonalnie na przepisach pilki noznej…marciniak podyktowal slusznie karnego…ale zaznaczyli ze w futbolu amaoirskim nikt by tego nie gwizdnal….skupmy sie bardziej dlaczego jak chca to dobrze graja nasze gwiazdy…..od sierpnia pierwsza bramka nawyjezdzie…wiec jaki majster ludzie….BJelica jest slabym trenerem …brak taktyki w 2 polowie …te szarze na hurra jak u juniorow bez pokrycia tylow…zszokowaly nawet w canal plus

  34. rex pisze:

    Bjelica nas pozbawil mistrzostwa a nie marciniak….wg przepisow pilki noznej mogl go podyktowac…..skupcie sie dlaczego teraz grali dobrze a wczesniej nie…1 bramka na wyjezdzie od sierpnia…w 2 polowie trener nie panowal nad niczym…grali radosny ale dobry futbol wszyscy do przodu…nikogo z tylu..eksperci w canal plus byli w szoku….bjelica teraz o karnym bedzie mowil w kolko…mamy potencjal tylko ktos to musi poskladac…bjelica tego nie zrobi…mial czasu jak nikt wczesniej…brawo Kolejorz za 2 polowe…legi nie bylo

  35. vip pisze:

    Bjelica pozbawil tytulu Lecha a nie marciniak….czytalem wypowiedzi wielu osob dzisiaj ws karnego i mogl wg przepisow karny podyktowac…1 bramka od sierpnia na wyjezdzie…nad tym sie skupcie lepiej

  36. Siódmy majster pisze:

    Kpiną jest ,że mecze drużynie z Wielkopolski grającej z drużyną z Mazowsza sędziuje sędzia z…Mazowsza, a czasem wręcz z samej Warszawy (Stefański ).Jeszcze większą kpiną jest to,że zdarza się to nie sporadycznie ale nagminnie.W meczach z innymi klubami niż Legia sędziują nam zazwyczaj krętacze z …jakże by inaczej Warszawy.Skandaliczną zaś kpiną jest to,że nasz „dzielny”zarządzik ma na to centralnie wyjebane i pomimo NOTORYCZNEGO RUCHANIA NAS W DUPSKO nie ma zamiaru NICZEGO z tym zrobić.My tu kuźwa zdrowie tracimy,z nerw wychodzimy,wylewamy oceany atramentu, skaczemy sobie do oczu co zrobić by Lech był Lechem,by pracowali porządni trenerzy, by grali solidni piłkarze,by zarząd przestał się kompromitować, a ONI nie chcą lub nie potrafią nawet zawalczyć o zaprzestanie okradania nas przez mazowiecką mafię!

    • Jack pisze:

      Poruszyłeś bardzo ciekawy wątek.Wygląda na to że wszystkim (właściciel, zarząd,piłkarze) w tym klubie jest bardzo dobrze zachowują się jak takie opasłe prosiaki które mają wszystko (kasę) i nic im więcej do szczęścia nie potrzeba.

    • leftt pisze:

      No to któryś z następnych meczów posędziuje nam Gil z Lublina. A potem Musiał z Krakowa, na którego też narzekaliśmy (Lechia). Podobnie jak na Przybyła z Kluczborka (Cracovia). Świat się zmniejsza, miejsce rejestracji danego sędziego nie jest ważne. o czym dobrze wie pan Daniel Stefański z Bydgoszczy. Sędzia ma sędziować po prostu dobrze. W hokeju finał IO z udziałem USA gwiżdżą sędziowie z USA – i kontrowersji nie ma. Nie twierdzę, że nasze sędziowanie nie jest patologią (patolegią), ale nie wiązałbym tego z miejscem zamieszkania sędziów.

    • Krzysiaczek pisze:

      Idealna sytuacja dla zarzadu. To nie zarzad, nie piłkarze nie trener są winni, tylko sędzia z Płocka. Czyli kibice nie do nas pretensje, chodźcie na stadion, kupujcie pamiątki, gramy dalej.

  37. Wit pisze:

    Zapytam szanownych dyskutantów . Dla kogo zagra Lech w niedzielę z Jagą?

    • Krzysiaczek pisze:

      Dla siebie. Masz jakieś watpliwosci? To lepiej zmień strony. Górnik się odwoła i dostanie +3, spadamy na 4 miejsce, a na koniec sezonu to oznacza brak pucharów.

    • MARK pisze:

      Krzysiaczek Gornik wyszedl na zero.A jesli my wygramy z Jaga wtedy zrobimy wielki prezent tej sprzedajnej dziw.e z warsiawki

    • tomek27 pisze:

      Serio? ktoś myśli o tym żeby zagrac dla Jagielloni ,kiedy mamy jeszcze szanse nawet na MP ,zresztą nawet gdybyśmy nie mieli…

    • ... pisze:

      Ot zagwozdka…

  38. Wit pisze:

    Dla siebie grał jesienią.

  39. MARK pisze:

    Zrobcie koledzy duzy transparent na meczu z Jaga na temat sedziowania

  40. J22 pisze:

    Tak ku pokrzepieniu serc. Są jeszcze 33 pkt do zdobycia w 11 meczach. Może nie w każdym meczu będą warszawskiej …… gwizdać karnego z kapelusza. Wśród tych 11 meczów 2 razy zagramy z Jagą i raz ze złodziejami. A tak przy okazji czy zarząd Lecha nie może wystosować wniosku żeby ten paproch z Płocka nie gwizdał naszych meczów z tirówką? Wcześniej metrowy spalony, teraz karny z kapelusza co będzie następnym razem? 2 czerwone?

    • greg pisze:

      Niestety bardzo prawdopodobne ze zajmiemy miejsce gorsze niz tirówa, a to oznacza oznacza mecz u nich. Moge sie zalożyćy ze bedzie gil albo inny dukarz(zreszta czy w naszej lidze sa jacys nie drukarze????)

  41. asdf pisze:

    3 miejsce to najgorsze co sie może przydażyć tej drużyne rehasportu, diamentów skautingu.
    Bardzo wczesny start w pucharach, kompletnie utrudniony i zaburzony start dla nowego trenera.
    I tak pewnie te jedynki z list Rutkowskiego odpadły by szybciutko.

    Gdybyśmy wygrali puchar polski to jeszcze ale wiadomo..
    Albo mistrza ale wiadomo…

    To ja już chyba wole, żeby oni zajeli 4 miejsce.

    • greg pisze:

      Zajmujemy 3 miejsce to zaczynamy na poczatku lipca, od 1 rundy, razem z amatorami z Malty, Estonii, Armenii , oczywiscie kiedy caly swiat bedzie w najlepsze ogladal MŚ w Rosji

    • inowroclawianin pisze:

      Dokładnie, najlepsze będzie 4 miejsce, które da możliwość przygotowania drużyny do sezonu, należytego przygotowania i oby wcześniej, tzn. po ostatniej kolejce zarząd i właściciel wyciągnęli wnioski z ostatnich ponad 7 lat kiepskich wyników. Zrobić zmiany organizacyjne w pionie sportowym, zmienić politykę transferową itd., sprowadzić odpowiedniego człowieka na stanowisko dyrektora sportowego.

  42. Spike pisze:

    ja pierdole sami pesymisci i kibice sukcesu

    • inowroclawianin pisze:

      Jakiego sukcesu? Ile razy Lech był MP w ostatnich latach, ile razy grał w LM? Lech ma najwyższą frekwencję mimo że nie zdobywa tytułów, a forum jest po to by dyskutować. Prawdziwa cnota krytyki się nie boi, a Lech w tym sezonie gra tragicznie i obiektywnie można stwierdzić że nie zasłużył i nie zdobędzie MP. Legła też nie zasłużyła.

  43. Pawik50 pisze:

    Już w pierwszej min LM 7 marca Marciniak nie zagwizdał ręki wyraźniejszej niż dla ległej. Tylko przekonał że w Wawie zrobił to celowo.

    • inowroclawianin pisze:

      Ciekawe jak długo będą robić te przekręty? I czy kiedykolwiek Rutkowscy zareagują..

    • Kolejorz91 pisze:

      Szanowni,

      Jak to mówią: ,,za ległej hajs baluj”, marciniak pierd*lony drukarz. Ta cała polska liga…, aż ręce i cyce opadają.

      Z drugiej strony, gdyby Lech grał jak trzeba w tym sezonie i Żenad choć trochę był konsekwentny to dzisiaj śmiali byśmy się z tego farszafskiego układu brylując na Liderze z przewagą dobrych kilku punktów tyle w temacie

    • kbic pisze:

      nie odgwizgał i wszyscy traktują to jako bład, więc niedzielna decyzja była prawidłowa, rok temu uefa też jako błąd potraktowała niepodyktowanie identycznej ręki jak niedzielna, w meczu LM który prowadził, przestańcie płakać, bo tytuł tracimy nie przez sędziego, ale zawodników którzy od sierpnia nie potrafią wygrać dwóch spotkań pod rząd

  44. Kuba pisze:

    Słaby jest bo dla Juventusu też ewidentnego nie podyktował.

  45. powiadomiony pisze:

    marciniak fryzjerem

  46. 1909 pisze:

    mar.ciniak to zwykła qr…wa i drukarz, który jest przez kogoś pchany za uszy. w meczu Tot – Juv udowodnił, że jest beznadziejny. bez refleksu i szybkiej oceny sytuacji. oprócz sędziowania tej dziadoskiej polskiej ligi sędziuję LM i czest lata do Kataru…. kto za tym stoi? oszust bez talentu, który nie powinien już nigdy sędziować żadnego meczu Lechowi. I o to powinien Klumczak wnioskować w tym chorym pzpnie rudego fałszywego Bońka.

  47. J22 pisze:

    No właśnie, kolega o nicku Kolejorz91 podsumował to idealnie. Wszyscy wiemy że ta q.wa drukowała zawsze pod ległą, ale legła tyle razy już w tym sezonie straciła punkty, że Kolejorz powinien mieć kilkanaście punktów przewagi nad nią i śmiać się im prosto w twarz. Zagramy dobrze raz na 10 meczów i wielkie halo. Sandecja – strata 4 punktów (dwa remisy), Wisła Płock – 1 – mecz w Płocku nudy do wyrzygania ale co najmniej remis mogli wywalczyć; Pogoń – Lech 0:0 strach Bjelicy po pucharowym meczu i zero akcji z przodu, w momencie kiedy wszyscy Pogoń rozjeżdżali jak chcieli – 2 pkt; Piast – Lech znowu 0:0 i mega słaba postawa Lecha – 2 pkt, Arka – Lech – zero pomysłu na grę, zaangażowania, typowy mecz wyjazdowy – 2 pkt, Korona – Lech – jak wyżej strata co najmnie 1 pkt. Razem: 12 punktów. Do tego dochodzą jeszcze mecze np. z Jagą 1:1 gdzie tracimy bamkę pod koniec meczu, z Wisłą gdzie goście bronią się cały mecz a my jesteśmy mega nieskuteczni, z Lechią kiedy prowadzimy 3:2 i gramy z przewagą 1 zawodnika i Radut dostaje czerwoną podłączając tlen Lechii która wyrównuje na 3:3. Tutaj trzeba szukać przyczyn przegranego sezonu. Oczywiście punkty zabrane w złodziejski sposób przez Marciniaka bolą, ale nie można tym tłumaczyć obecnego miejsca w tabeli. Jak wcześniej napisałem są jeszcze 33 pkt do zdobycia. Gramy do końca.

  48. anthonycool pisze:

    Wolny, na telefonie w ogóle nie widać w komentarzach co jest odpowiedzią do czego ? tak się mocno wszystko zlewa i ciężko się połapać przy dłuższej wymianie zdań.