Wypożyczeni grają regularnie

Wykorzystując wolny czas średnio co 2 tygodnie w trakcie trwania sezonu 2017/2018 przyglądamy się postępom wypożyczonych lechitów. Aktualnie czasowo w innych klubach przebywa łącznie dziewięciu piłkarzy mających ważne kontrakty z Kolejorzem. Wszystkie drużyny w których występują wypożyczeni z Kolejorza zawodnicy są w trakcie wiosennych zmagań.


Miłosz Mleczko (Puszcza Niepołomice)

Miłosz Mleczko nie zadebiutował jeszcze w I-lidze. Do Puszczy poszedł tylko na ławkę rezerwowych przegrywając aktualnie rywalizację z Marcinem Staniszewskim. Ekipa młodego lechity radzi sobie tej wiosny przeciętnie przeważnie remisując. Puszcza zajmuje 12. miejsce mając dość bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.

Minuty: 0
Mecze: 0
Gole: 0
Asysty: 0
Kartki: 0

Tymoteusz Puchacz (Zagłębie Sosnowiec)

Tymoteusz Puchacz cały czas wygrywa rywalizację na lewej obronie z Udoviciciem notując dotąd 7 spotkań. Jego drużyna po rozczarowującym starcie wiosny wygrała 3 mecze z rzędu nie tracąc w nim żadnej bramki. Zagłębie Sosnowiec plasuje się na 6. pozycji w I-lidze tracąc do 2. lokaty raptem 3 oczka.

Minuty: 630
Mecze: 7
Gole: 0
Asysty: 0
Kartki: 1

Paweł Tomczyk (Podbeskidzie Bielsko-Biała)

W trwającej rundzie wiosennej Podbeskidzie spisuje się poniżej oczekiwań. Ostatni raz umiało wygrać 17 marca. Od tamtej pory „Górale” zanotowali 4 kolejne remisy. Z powodu urazu palca tej wiosny Paweł Tomczyk wystąpił tylko w 4 spotkaniach. W 2 ostatnich zagrał od początku. Podbeskidzie w lidze jest dopiero dziesiąte.

Minuty: 1654
Mecze: 26 (3 w PP)
Gole: 7 (1 w PP)
Asysty: 2
Kartki: 1

Dariusz Formella (Raków Częstochowa)

Beniaminek Nice I-ligi wiosną nie imponuje. Na 6 rozegranych meczów aż 4 razy przegrał. Raków w tym roku nie gra dobrze i spadł na 9. miejsce. Na brak szans nie może narzekać za to Dariusz Formella, który regularnie wychodzi w pierwszym składzie. W dwóch ostatnich spotkaniach zaliczył nawet pełne 90 minut. W jedynym wiosennym wygranym meczu ze Stalą Mielec zdobył gola.

jesień:
Minuty: 1085
Mecze: 20 (2 w PP)
Gole: 2
Asysty: 2
Kartki: 3
wiosna:
Minuty: 461
Mecze: 6
Gole: 1
Asysty: 0
Kartki: 0

Mateusz Lis (Raków Częstochowa)

Numerem 1 w bramce Rakowa w trwającej rundzie jest sprowadzony zimą Jakub Szumski, któremu Mateusz Lis ustępuje miejsca. Tym samym 20-latek nie rozegrał wiosną ani minuty.

Minuty: 1260
Mecze: 14 (1 w PP)
Czyste konta: 2
Kartki: 0

Piotr Kurbiel (Olimpia Elbląg)

22-letni napastnik po zdobyciu w marcu aż 4 goli w meczu z Gwardią Koszalin zdecydowanie obniżył loty. W 4 kolejnych spotkaniach nie strzelił już żadnej bramki, a w miniony weekend wszedł na boisko tylko z ławki. Jego Olimpia zajmuje 4. lokatę w II-lidze tracąc do 3. pozycji dającej prawo gry w barażach 4 oczka.

Minuty: 1283
Mecze: 24 (1 w PP)
Gole: 6
Asysty: 2
Kartki: 0

Marcin Wasielewski (Znicz Pruszków)

Ta runda nie jest na razie udana dla Znicza Pruszków znajdującego się w środku stawki II-ligi. Znicz nie umie wygrywać i do końca sezonu nie będzie już walczył o nic konkretnego. Na 3 froncie w naszym kraju regularnie występuje Marcin Wasielewski, który niedawno obejrzał 1 żółtą kartkę w II-lidze.

Minuty: 540
Mecze: 6
Gole: 0
Asysty: 0
Kartki: 1

Szymon Pawłowski (Termalica Nieciecza)

Szymon Pawłowski po niezbyt udanym początku roku w Termalice Nieciecza w końcu zaczął grać więcej. Wiosną zdobył gola i zaliczył asystę. obejrzał też żółtą kartkę. W każdym z 3 ostatnich spotkań grał od 1 do 90 minuty. Jego drużyna jednak nie wygrywa, w ten weekend znów przegrała i jest przedostatnia w tabeli.

Minuty: 1738
Mecze: 23 (1 w PP)
Gole: 3
Asysty: 2
Kartki: 3

Dawid Kurminowski (MFK Zemplin Michalovce)

Dawid Kurminowski z upływem rundy wiosennej coraz bardziej przebija się w ekipie MFK Zemplin Michalovce. Strzelił już 2 bramki mimo raptem 186 rozegranych minut. Ostatnio zaczął nawet wychodzić w pierwszym składzie. Zemplin ma na swoim koncie serię 3 kolejnych wygranych dzięki którym zajmuje 2. pozycję w grupie spadkowej słowackiej ekstraklasy.

Minuty: 186
Mecze: 4
Gole: 2
Asysty: 0
Kartki: 0

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







4 komentarze

  1. 07; pisze:

    Tomczyk, Lis, Kurminowski, Wasielewski, a szczególnie Puchacz- po sezonie powrót i niech walczą o miejsce. Legia w przyszłym sezonie będzie stawiała na młodzież – my gorszej nie mamy, a jak patrzę na wyniki Lecha to uważam, że nie mielibyśmy gorszych z tymi co wymieniłem. Dołożyć 2 mocne transfery to jest na ofensywnego pomocnika i w końcu na lewą pomoc i możemy głośno mówić o młodym , głodnym zespole. Oczywiście dla młodych od razu warunek nie ma miejsca za wiek, albo wnosisz coś do zespołu w dłuższym lub krótszym wymiarze czasowym, albo bilet w jedną stronę. Moder w przeciwnym kierunku na roczne wypożyczenie.

  2. Mietek pisze:

    Daj spokój z Wasielewskim. Fajny chłopak, ale nie jest to poziom na Lecha. Awaryjnie na 1-2 mecze w sezonie przy nawałnicy kontuzji. Szkoda, żeby się marnował w rezerwach, niech pogra na wypożyczeniach. Z napastników wróci jeden lepszy. Na ten moment pewnie Tomczyk. Puchacz w przypadku opylenia Kostewycza, na co się nie zanosi.

  3. Kibic pisze:

    To do kiedy bedą do huja ciągnąć za uszy tego śmiesznego ukrainca

  4. B_c00L pisze:

    Puchacz albo dostanie swoja szanse w przyszlym roku w lechu albo pojdzie na wypozyczenie do lepszej druzyny niz sosnowiec. Moze nawet ekstraklasowej. Duzo oczekuje od tego chlopaka bo ma duzy talent a dobrzy lewi obroncy to towar deficytowy.