Kolejne rozczarowujące dni juniorów

Za młodzieżowymi drużynami Lecha Poznań są kolejne mecze w rundzie wiosennej sezonu 2017/2018. To nie były udane dni dla juniorów Kolejorza, którzy przegrali kolejne ważne spotkania na szczycie bardzo mocno oddalając się od realizacji sportowych celów na bieżące rozgrywki. Ten sezon może być najgorszy od lat.


Kolejny raz rozczarowały rezerwy Lecha Poznań, które wzmocnione m.in. Elvirem Koljiciem, Vernonem De Marco, Thomasem Rogne czy Jakubem Moderem tylko zremisowały we Wronkach z Elaną Toruń 1:1. Kolejorz prowadził 1:0, zmarnował później rzut karny, a w końcówce po prostym błędzie bramkarza Bartosza Mrozka stracił bramkę i kolejne 2 punkty przez co do lidera traci już 18 oczek.

Następna kolejka odbędzie się już 1 maja, jednak gracze Ivana Djurdjevicia będą mieli wolne, gdyż ich przeciwnik Energetyk Gryfino wycofał się po rundzie jesiennej dzięki czemu Lech II Poznań otrzyma za to spotkanie walkowera. W tej chwili rezerwy są dopiero na 8. miejscu w grupie 2 III-ligi. W weekend podejmą we Wronkach ekipę Górnika Konin.

Słabo w niedzielę poszło także juniorom starszym Lecha Poznań, którzy w meczu na szczycie przegrali z Pogonią Szczecin we Wronkach 1:2. Na 5 kolejek przed końcem podopieczni Krzysztofa Kołodzieja będąc na 3. pozycji w grupie zachodniej CLJ tracą do „Portowców” oraz Śląska Wrocław już 4 punkty. Ten sezon może być pierwszym od lat w którym „niebiesko-białych” zabraknie w półfinale Mistrzostw Polski Juniorów Starszych U-19. W sobotę zawitają do Gdańska.

W minionych dniach mocno rozczarowali także juniorzy starsi. W tygodniu ulegli na wyjeździe Pogoni Szczecin 0:1 tracąc gola już w doliczonym czasie gry. W weekend zawodnicy trenowani przez Bartosza Bochińskiego na szczęście nie zawiedli ogrywając na wyjeździe Bałtyk Koszalin 4:0. Lech Poznań w grupie B CLJ U-17 jest dopiero na 4. miejscu ze stratą 7 punktów do Pogoni Szczecin. Kolejorz ma jednak do rozegrania zaległe spotkanie.

W pełni z tego weekendu może być za to zadowolony zespół Huberta Wędzonki występujący na co dzień w grupie B CLJ U-15. Trampkarze starsi Lecha Poznań rozgromili na wyjeździe Gryf Wejherowo wynikiem 9:2. Kolejorz jest wiceliderem ze stratą 3 oczek do AP Pogoń Szczecin. 5 maja obie drużyny spotkają się w Popowie, zatem młodzi lechici będą mieli szansę po bezpośrednim pojedynku wskoczyć na 1. miejsce.

Kolejny raport z rezultatami młodzieży Lecha Poznań opublikujemy w przyszły poniedziałek. Aktualnych tabel i terminarzy szukajcie w odpowiednich działach na tej witrynie, czyli „Tabele” i „Terminarz Młodzieży”. Linki są podane również poniżej.


Ostatnie mecze młodzieży:

III-liga: Lech II Poznań – Elana Toruń 1:1
CLJ U-19: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 1:2
CLJ U-17: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 1:0
CLJ U-17: Bałtyk Koszalin – Lech Poznań 0:4
CLJ U-15: Gryf Wejherowo – Lech Poznań 2:9

Kolejne mecze młodzieży:

III-liga: Lech Poznań – Górnik Konin (sobota, 5 maja, godz. 12:00)
CLJ U-19: Lechia Gdańsk – Lech Poznań (sobota, 5 maja, godz. 12:00)
CLJ U-17: Lech Poznań – AP Pogoń Szczecin (sobota, 5 maja, godz. 14:00)
CLJ U-15: Lech Poznań – AP Pogoń Szczecin (sobota, 5 maja, godz. 16:00)

> Ligowy terminarz młodzieży Lecha Poznań
> Ligowe tabele Lecha Poznań

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







12 komentarzy

  1. maciej2206 pisze:

    W ostatnim czasie coś niedobrego dzieje się z juniorami, szczególnie z CLJ U19, najbardziej martwi jednak to, że zaczynamy zbierać regularne baty od Pogoni Szczecin w większości kategorii wiekowych :(((

  2. Luis pisze:

    Widać rękę szefa Ulatowskiego. Kolejny który wszystko w życiu przegrał został przygarnięty do Lecha i to na tak ważne stanowisko.

  3. asdf pisze:

    Przegrywają bo grają często najmłodszymi rocznikami. Priorytetem jest rozwój poszczególnych zawodników a nie wynik. Lech jest jakieś 10 lat przed resztą ekstraklasy jeśli chodzi o wprowadzanie i sprzedawanie młodych więc zrzędzenie o wynikach w jakichś nieistotnych ligach jest bez sensu.

    • tomasz1973 pisze:

      Tak, tylko nie po raz pierwszy w tym akurat sezonie, grają młodszymi zawodnikami, zawsze tak było! Ale były wyniki, a teraz jakieś śledzie bez większego zaplecza leją nas na każdym froncie. Coś nie tak dzieje się z tymi drużynami, nie uważasz?

  4. Kibic Lecha pisze:

    Nie wiem czy piszesz prawdę ale jezeli juniorów chce się wprowadzać do pierwszej druzynu to juniorzy muszą mieć wyniki

  5. widz pisze:

    Juniorów to wprowadza Górnik. U nas w Lechu to przypadek ostatnio – szanse dostał Klups bo jest powiązany z Fabryką Futbolu i miał szczęście bo kilku skrzydłowych się rozsypało. Od roku to więcej młodych podobno zdolnych ucieka z Lecha niż się przebija do pierwszego zespołu- Szota, Chodyna , Kobacki, Grabowski za chwilę Czyż, Bejger, Razeian …… Rutkom kasa ucieka….

    • Kibic pisze:

      Jeszcze inni się szykują…..do wyjazdu…..

    • KKS1994 pisze:

      Juniorów to wprowadza Gónik ale oni to robią chaotycznie, byle byli. U nas się tego nie robi tak bo po pierwsze walczymy o mistrza, po drugie jest Bjelica a po trzecie za dużo juniorów to jest zła rzecz czego przykładem jest wiosna Górnika Zabrze. Co do samego wyniku to jednak warto zobaczyć, że w Lechu najstarszego rocznika było tylko dwóch zawodników a w Pogoni sześciu albo siedmiu w całym mecz a to jednak w młodzieżowym futbolu jest ogromna przewaga. Ale Lechici i tak sobie fajnie dawali radę. Np. taki Sobol przestawiał ludzi z Pogoni jak chciał.

    • KKS1994 pisze:

      A co do tych co odchodzą to my nie zatrzymamy każdego bo Lech ma swoje najważniejsze prospekty a zawodnicy mają swoje ambicje. Przykłady to właśnie Szota i Czyż. Szocie powiedziano, że jest Gumny, a dalej są Zalewski i Smajdor na których mają postawić więc poszedł do klubu gdzie na niego chcieli postawić. Z Czyżem jest podobnie. W roczniku 2002 jest Marchwiński, kozak nad kozaki więc stwierdzili że na niego będą stawiać a SC może poczekać i zobaczyć co się będzie działo.

  6. Kibic pisze:

    Do Luisa …. 100 procent prawdy….znajomości grają ważna rolę…..wiem to na 100 %…..gdyby nie to ….To nigdy Wfista Kołodziej nie byłby ich trenerem…..Za jakiś czas podzielę się swoimi wiadomościami…..A na temat Ulatowskiego i Rządy się nie wypowiadam….szkoda strzelić mordy…..Panowie nieudaczniki

    • Kibic pisze:

      Jak Szota odchodził to nie było Smajdora tylko Borowiak….z którym tworzył parę obrońców nie do przejścia….tylko takich głupot Szocie naobiecywano że szkoda gadać….A z reguły jest tak że obiecują coś podpisujesz…..grasz tam gdzie ci obiecują jeden mecz i wszystko…..potem martw się sam A na 3 lata cię mają….

  7. Kks2009 pisze:

    Panowie brak treningów indywidualnych i tyle .City Barca i nawet Legia to wprowadziła .A Lech odstaje . Nie ma ciśnieenia na treningi indywiualne co jest przyszłością futbolu. A tak apropo wszędzie młodziżowcy powyżej 15 roku trenują 2razu w ciągu dnia a u nas masakra bo to bo tamto itd.Niestety tylko najlepsi to wytrzymują ?