Jeden mecz do końca
Sezon 2017/2018 piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy w najbliższy weekend dobiegnie końca. Do końca rozgrywek pozostała już ostatnia kolejka w której zostanie wyłoniony nowy Mistrz Polski, czwarty i ostatni pucharowicz, a także drugi zespół, który zostanie zdegradowany z ligi. O tym, kto to będzie dowiemy się w sobotę około 20:00.
Grupa mistrzowska 2018:
W grupie mistrzowskiej walka o tytuł wygląda równie ciekawie jak o puchary. Karty w przypadku mistrzostwa będzie rozdawał Lech Poznań, który wygraną nad Legią da historyczny tytuł Jagiellonii jeśli ta nie zawiedzie i ogra u siebie Wisłę Płock. 1 zdobyty punkt w 36. kolejce przyklepał Europę dla Kolejorza, ale także dał nadzieje Wiśle Kraków. Jeżeli ta pokona na wyjeździe Górnika wtedy wyprzedzi go w tabeli. Z drugiej strony zabrzanom do europejskich pucharów może wystarczyć remis, gdy tylko Wisła Płock przegra w Białymstoku. 37. kolejka w grupie mistrzowskiej odbędzie się w niedzielę o 18:00.
37. kolejka – 20 maja, godz. 18:00
Lech – Legia
Jagiellonia – Wisła P.
Górnik – Wisła
Korona – Zagłębie
1. Legia Warszawa 67 pkt.
—
2. Jagiellonia Białystok 64
3. Lech Poznań 60
4. Wisła Płock 57
—
5. Górnik Zabrze 57
6. Wisła Kraków 55
7. Korona Kielce 49
8. Zagłębie Lubin 49
Grupa spadkowa 2018:
W grupie spadkowej jest już niemal wszystko jasne. 9. pozycję zajmie Cracovia, 10. lokatę Śląsk, a z ligi w miniony weekend spadła Sandecja. W sobotę po 18:00 najciekawszy mecz odbędzie się w Gliwicach, gdzie Piast chcąc się utrzymać musi pokonać Termalikę, której za to do utrzymania wystarczy remis. O 11. miejsce powalczy jeszcze Arka z Pogonią. Łatwiejsze zadanie na papierze czeka ekipę z Gdyni, która rozgrywki 2017/2018 zakończy meczem u siebie.
37. kolejka – 19 maja, godz. 18:00
Arka – Śląsk
Piast – Termalica
Cracovia – Pogoń
Lechia – Sandecja
9. Cracovia Kraków 50
10. Śląsk Wrocław 47
11. Arka Gdynia 43
12. Pogoń Szczecin 42
13. Lechia Gdańsk 38
14. Termalica Nieciecza 36
—
15. Piast Gliwice 34
16. Sandecja Nowy Sącz 32
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
nie zaklinaj rzeczywistosci, to od pilkarzy Lecha zalezy czy sie przyloza czy nie. Tirowka jest slaba i bardzo duzo szczescia miala w meczu z Plockiem (2:0 to bramka ze spalonego) a i z Gornikiem tez nie dominowala. Czyli jakby nie patrzyc to Lech rozdaje karty czy Ci sie to podoba czy nie.
pomyliłem mecze 🙂
Lech będzie rozdawał karty w walce o mistrzostwo? Lech już rozdał w meczu z Jagiellonia a teraz to co najwyżej może się przyglądać jak grają inni. Kogoś tu mocno ponosi
Lech nadal ma wpływ na to kto może być mistrzem.
Taa..wpływ ma zajebisty, a spływ jeszcze lepszy.
Czy ktoś wie jaka frekwencja się szykuje na niedzielny mecz? Będzie chociaż 5 tys
Lech rodzaje karty , dobry żart na zakończenie sezonu. Czy w ogóle oni potrafią wygrywać w trudnych momentach, i sprawić przyjemność swoim kibicom . Śmiem wątpić w to jak i w zwycięstwo nad Legią w niedzielę.
Mimo wszystko mam nadzieję, że te cipki w koszulkach Lecha wygrają a zaraz po ostatnim gwizdku będzie gruba zadyma na stadionie z legła i zamkną na rok stadion. Byłyby dwie pieczenie na jednym ogniu(legła bez MP z obitymi ryjami i szansa na nowy zarząd i na przemyślenia dla Rutkow No i trochę kasy by stracili;-) ).
Przy tych głupolach będzie KO już w czasie meczu. Chyba innej opcji nie ma..
Zwykle na mecz z Legią czekam z niecierpliwością. Tym razem ten mecz mam w nosie. Dziękuję za to głównie zarządowi. Ja już przestałem im wierzyć w ich słowa.
Wierzę w Lecha i niedzielnego meczu nie odpuszczę. Działaczy, trenera i piłkarzy ocenię w poniedziałek rano. czego i Wam życzę.
Żeby tylko kopacze,na koniec nie dorzucili kolejnej spektakularnej poruty…