Lechowy Śmietnik Kibica 2018/2019

Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 24 maja 2018 roku został uruchomiony nowy, czysty Śmietnik Kibica na sezon 2018/2019.



>> Archiwum naszego Blipa na Wykopie (grudzień 2011 – 7 września 2013) <<
>> Archiwum 1 starego „Śmietnika Kibica” (08.09.2012 – 13.05.2013, 8678 wpisów) <<
>> Archiwum 2 starego „Śmietnika Kibica” (13.05.2012 – 19.07.2013, 8661 wpisów) <<
>> Archiwum 3 starego „Śmietnika Kibica” (19.07.2012 – 29.10.2013, 7183 wpisy) <<
>> Archiwum 4 starego „Śmietnika Kibica” (29.10.2013 – 23.06.2014, 19712 wpisów) <<
>> Archiwum 5 starego „Śmietnika Kibica” (23.06.2014 – 20.01.2015, 19481 wpisów) <<
>> Archiwum 6 starego „Śmietnika Kibica” (20.01.2015 – 16.06.2015, 18073 wpisów) <<
>> Archiwum 7 starego „Śmietnika Kibica” (16.06.2015 – 10.01.2016, 17668 wpisów) <<
>> Archiwum 8 starego „Śmietnika Kibica” (10.01.2016 – 17.08.2016, 21896 wpisów) <<
>> Archiwum 9 starego „Śmietnika Kibica” (17.08.2016 – 07.06.2017, 24150 wpisów) <<
>> Archiwum 10 starego „Śmietnika Kibica” (07.06.2017 – 23.05.2018, 28490 wpisów) <<
>> Profil serwisu KKSLECH.com na Twitterze <<



Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (19-26.05):

– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w newsach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane

Wkrótce na KKSLECH.com (19-26.05):

– Zakończymy sezon analizą ostatniego meczu z Piastem
– Rozpoczniemy powoli podsumowania sezonu 2018/2019
– Pojawi się pierwszy temat transferowy, dotyczący nadchodzących Mistrzostw Świata U-20
– 24 maja uruchomiony zostanie nowy Śmietnik Kibica, 26 maja poinformujemy o zmianach na witrynie

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy. Zapraszamy!

Kibicu, pamiętaj o tym (19-26.05):

Ostatnia aktualizacja: 22.05.2019, godz. 09:45



Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku

TWITTER
YOUTUBE



25 093 komentarze

  1. PAWEL pisze:

    Tomasz Iwan-manager Nawałki, oj sporo kasy ten sztab pochłonie. Racjonalnie patrząc, Rząsa wydaje się już kompletnie nad stan…

  2. robson pisze:

    Red. Henszel o negocjacjach: „Są na takim etapie, że się zakończyły, a wszystko ustalone. Nie ma rozbieżności, tylko Lech musi dać teraz odpowiedź czy wchodzi w ten projekt i tyle.”

  3. 07 pisze:

    Uważam,że zarząd Lecha jest w narożniku po mocnych ciosach i 2 liczeniach. Przykro mi to mówić, ale nokaut jest bliski. Nic w klubie nie funkcjonuje jak należy. Jeśli Nawałka ma wizję, chce i wie jak wyprowadzić klub na prostą i wjechać na autostradę to niech trenuje nawet z żoną…. gó.no mnie to obchodzi. Zarząd Lecha już wielokrotnie pokazał, że czego się dotknie to spier…… . Jest ich to ostatnia szansa, bo jeśli nie zatrudnią konkretnego gościa to będzie ich ostatni wybór. Wóz, albo przewóz.

  4. tylkoLech pisze:

    Nawalke, mimo wielu zastrzeżeń, może jakoś przeżyję. Jeśli uda mu się wyciągnąć Lecha z tego doła, będzie wielki. Szczerze, to w to nie wierzę. Zupełnie nie mam przekonania do czlowieka.
    Ale Iwan – to już przesada? I jeszcze trzeba mu płacić.

  5. John pisze:

    Zając,Tkocz,Rzepka,jeszcze Ivan.Grubo,nie wiem czy nie wymiękną.
    Skoro Nawałka chcę mieć aż taką władzę,to czym zajmować będą się Rutkowski,Klimczak,Rząsa,zupełnie nowa rzeczywistość,dla pierwszych dwóch panów.

    • Ostu pisze:

      Gargamel – zbieraniem kasy wszak ekipa będzie ich sporo kosztować…
      Rząsa – zbieraniem doświadczenia…
      Piotrek – zbieraniem batów – dlaczego nie zrobiono tego wcześniej…
      I z tego powodu nic z tego nie wyjdzie…

    • Lolo pisze:

      Nie ma co się oszukiwać. Nawałka będzie trenerem Lecha. Jedyne co mi się podoba to, to że będzie miał ta ką władzę. Trenera bym wolał innego (wczoraj padło nazwisko Kek) miał sporo sukcesów potrafił zrobić z niczego coś.. Ale Jacek powiedział Adam to będzie Adam.

    • Ostu pisze:

      A to Jacek powiedział…?

  6. Ostu pisze:

    A Situm, Dilavera i Kadzor znowu se nie pograli ani minutki….

  7. Dula pisze:

    bezjimienny Jaka dymisja? Według ciebie wszystko jest w porządku. Co roku sprzedawają hasła, obietnice, plany z których gówno wychodzi. Wypadałoby chociaż przyjąć jakąś pozycje, odnieść się do sytuacji. Przedstawić jakiś nowy plan, pomysły, cokolwiek. Niech sami przyznają, że jest źle. Na razie według mnie twierdzą, że kupili sobie Lecha, więc mogą sobie robić co chcą, a nam gówno do tego a jak się nie podoba to w piz… Zniszczyli dobro społeczne, więc niech się tłumaczą.

    • bezjimienny pisze:

      Ja pytałem i odpowiadałem w sprawie dymisji za Ciebie, a nie za siebie. I nie, bardzo wiele rzeczy jest nie w porządku.
      Jaki mają mieć plan, pomysły cokolwiek jak nie mają trenera? Liczyłem tylko na to, że podasz mi jakiś przykład bo totalnie nie umiem sobie wyobrazić co mądrego można by w tej sytuacji powiedzieć.

  8. Lolo pisze:

    Ostu tak. Jacek był na ostatnim meczu Lecha i zdecydował

  9. endrjiu pisze:

    Piothr Rutkowski od wczorajszego popołudnia walczy…. z myślami.

  10. Lolo pisze:

    A wyobrażasz sobie że taki biznesmen Jak Jacek Rutkowski.(Któryś tam jeden z najbogatszych Polaków) Chcę Nawałkę. I kto ma się przeciwstawić? Na pewno Nie Piotrek który sobie nie radzi i krzyczy „Tato ratuj, co mam zrobić” Dlatego będzie AN będzie trenerem

    • Ostu pisze:

      Mam wyobraźnię nieograniczoną i nie mam problemu… Ale pytam się tylko c,y Jacek chce konkretnie Adama… ?
      Jeśli tak to te negocjacje to tylko pic… A Piotrek pozycję negocjacyjną ma żadną…

    • bezjimienny pisze:

      Nie krzyczy bo krzyczenie nie ma żadnego sensu w sytuacji, kiedy ojciec nie ma pojęcia o tym co się w klubie dzieje. On od jakichś 3 lat w kwestiach Lecha żadnej decyzji nie podjął.

  11. Bart pisze:

    Tymczasem Dinamo Zagrzeb po 4 kolejkach Ligi Europy ma komplet punktów i zapewnione wyjście z grupy, tym samym wiosną zagra w europejskich pucharach pierwszy raz od 48 lat.

    Dalej ktoś uważa że Nenad Bjelica był głównym problemem Lecha?

    • wagon pisze:

      po pierwsze jest trenerem u siebie w kraju, zna realia, nie musi się do niczego dostosowywać, po prostu jest tam jak ryba w wodzie,
      po drugie kadra Dynama warta jest 50 mln, Lecha 22 mln, (legła 33 mln)
      po trzecia z taką kadrą można ruszyć w Europę,
      po czwarte dobry trener przy bardzo dobrej kadrze,
      po piąte słaby trener gdy trzeba ruszyć trochę głową i ustawić taktykę pod profil posiadanych piłkarzy

    • Michu87 pisze:

      Jeśli Nawałka przyjdzie i upora się z kopaczami którzy sieją ferment to będzie oznaczać, że jest wart tego stanowiska. Zaś jeśli będzie to samo jak z Urbanem, Bjelica, Skorża itd. to będziemy dalej się taplać w tym szambie. Niestety czytając artykuł, że nasza liga schodzi na psy bo nawet Kazachstan nas wyprzedza to pomału trzeba bić na alarm. Kraj rozwijający się jest wyprzedzany przez pasterzy? No hello? Liga bez silnego Lecha traci sporo, dlatego modle się, żeby Nawałka podołał i żeby młody Rutek nie wpierdalał się jak się nie zna. Niech da pracować ludziom którzy się na tym znają.

    • Ostu pisze:

      Oczywiście ŻE NIE…
      Słowo Nenada „LECH jest chory BARDZO chory” pozostają ciągle aktualnie…
      A pogłoski o których ostatnio pisał @Grimmy stają się czymś znacznie większym niż tylko pogłoskami…
      A to, że Nenad chciał się odegrać za całą sytuację to pewnie – był wcześniej dogadany z Dinamem oraz zabrał zawodników, których trzyma na ławce…
      I ewidentnie nie chciał by Kadzior trafił do Lecha…
      I tak oto „fikcja literacka” staje się faktem…
      Ja mam że swej strony OGROMNĄ prośbę
      – jeśli ktoś co wie, ma jakieś sprawdzone wiadomości lub ich fragmenty albo coś słyszał jako sprawdzone ale wydaje mi się to nieprawdopodobne to piszcie…
      MOŻE złożymy z tego całość i WRESZCIE dowiemy się i ZROZUMIEMY co tak naprawdę dzieje się głęboko po powierzchnią…
      Z góry dziękuję…
      PISZMY…!!!

    • morda pisze:

      Po szóste, beznadziejny trener jeśli chodzi o dostosowanie taktyki do przeciwnika. Przecież sam zawsze mówił, że nie zwraca w ogóle uwagi na to z kim gra, tylko patrzy na swoją drużynę, która ma grać z góry nakreślonym planem. Przecież takie wypowiedzi skreślają go jako poważnego trenera.

    • bezjimienny pisze:

      @Michu87
      Nie. To będzie znaczyło tylko i wyłącznie, że nie poradził sobie ze zgnilizną w szatni. Takiej wiedzy nie nauczysz się inaczej, niż będąc wcześniej zwolnionym przez zawodników. Nawałka kiedyś był? No chyba, że jest mega sprytny i jeszcze w trakcie swojej kadencji wykmini gdzie jest problem.
      @morda
      W takim razie odkąd pamiętam to w Lechu nigdy nie było poważnego trenera.
      Albo po prostu ten tekst działa pod warunkiem, że się ma bardzo mocny, w skali ligi, zespół.

    • Bart pisze:

      Albo ewentualnie trener który nadaje się do klubów gdzie kadra jest na tyle silna że można grać zawsze swoje, bez dostosowywania taktyki pod rywala. Fakt jednak jest taki, że poszedł do lepszego klubu i na razie radzi sobie imponująco dobrze. Nie jest na pewno tak zły za jakiego go w emocjach uważaliśmy gdy odchodził z Lecha. Może się oczywiście okazać że podobnie jak po dobrych pierwszych miesiącach w Lechu i w Dinamie coś się zacznie psuć. Żeby nie było, nie uważam Bjelicy za super genialnego trenera. Sam wielokrotnie narzekałem że jest upośledzony faktycznie, mam mu też za złe że gnoił Jóźwiaka kosztem gówno grającego Situma. Na pewno jednak jest to przyzwoity trener który w Lechu miał bardzo trudne warunki pracy. Latem 2017 sprzedali mu Kownackiego, Bednarka i Kędziorę, czyli trzon zespołu wokół którego wszystko powinno było być budowane, w ich miejsce ściągnęli szrot z łapanki, a jednocześnie nie wzmocnili pozycji blagajacych wręcz o wzmocnienie, a na koniec go wyjebali zrzucając na niego całą winę.

    • Bart pisze:

      Sam wielokrotnie narzekałem że jest upośledzony taktycznie*

      Jebane t9 ciągle wypacza mi sens moich wypowiedzi.

    • Grimmy pisze:

      Do myślenia daje fakt, że i Bjelica, i Djuka, stosowali identyczną politykę informacyjną w kontaktach z mediami. Obydwoje do pewnego momentu wymachiwali szabelką, a później już tylko, że zespół jest bardzo mocny, pracuje bardzo ciężko na treningach, wszyscy są zmotywowani, mają głód sukcesów itp. Pewnie na początku były groźby, później prośby, a na koniec zostało tylko głaskanie po głowach, żeby panowie piłkarze się nie obrazili i chcieli raczyć powalczyć na boisku.

  12. wagon pisze:

    w ramach piłkarskiej fantastyki,
    nie brać Nawałki,
    zakontraktować duet trenerski Djurdjević i Żuraw,
    nie wiem czy oni są wstanie pracować razem, jednak coś mi mówi, że z tego coś by było,

    • leftt pisze:

      Rzeczywiście w ramach fantastyki.

    • John pisze:

      Tak,znowu zatrudnić trenera rezerw ,w parze z byłym trenerem rezerw ,dopiero co zwolnionym z 1 zespołu.Nie wiem,czy ktokolwiek by wpadł na takie coś w Lechu,choć zaskakiwali już niejednokrotnie.;-)

    • wagon pisze:

      pomijam już moją powyższą propozycję, kiedyś w Lechu był twórczy duet Jerzy Kopa (pełniącym funkcje menadżera drużyny) i Andrzej Strugarek,
      Ivan plus ktoś bardzo doświadczony za jego plecami (np. Michniewicz) to mogło się udać,

  13. Lolo pisze:

    Ostu. Przecież muszą być jakieś negocjacje. Stary musi powoli Piotrka wkręcać w biznes AGD. Tak Jacek chcę AN. W niedziele zapadnie decyzja a w poniedziałek oficjalnie. (ale pojechałem, obym się nie zbłaźnił)

    • Ostu pisze:

      Czyli CZEKAMY do rozwoju sytuacji w meczu z Jagą…

    • Lolo pisze:

      taka lekcja negocjacji

    • Ostu pisze:

      To nie jest dobra lekcja – bez żadnej pozycji negocjacyjnej…
      A od tego są specjalne gry negocjacyjne – wyżsi managerowie, którzy tu piszą wiedzą o czym piszę….

    • Lolo pisze:

      Mecz z Jagą jest stracony(oby nie). Ogólnie od poniedziałku trening jest skupiony na wytrzymałości(tutaj się kłania nasz spec od …Kasprzak. Piłkarze mają zapierda…ć fizycznie bez względu na wynik, W przyszłym tygodniu ma przyjść trener i skupić się na taktyce i motywacji(AN)

    • bezjimienny pisze:

      Przecież w poniedziałek będzie wolne…

    • Grimmy pisze:

      @bezjimienny,
      A Ty jak zawsze musisz czepiać się szczegółów. Co Ty, detektyw śledczy jesteś? :P:)

    • leftt pisze:

      Każdy detektyw jest śledczy. Nikt się tu nie czepia szczegółów.

    • Grimmy pisze:

      @Lefft,
      Miało być dziennikarz śledczy, a później zmieniłem. Nie żebym się tłumaczył, wszak tylko winny się tłumaczy 😉

  14. Ostu pisze:

    I niech go jak najszybciej wkręci w biznes AGD – żeby go jak najszybciej wykręcić z Lecha… Czego Wam i sobie życzę

  15. wagon pisze:

    przy okazji meczu z Jagiellonią można się zastanowić na przyczynami ich dobry wyników,
    piłkarzy mają raczej średnich co widać na podstawie ich późniejszych karier, nawet ta gwiazda Pazdan w Polsce duże nazwisko jednak piłkarz bardzo nierówny,
    co więc daje im takie wyniki, dobrzy trenerzy i potencjalne zadowolenie się 2/3 miejscem w lidze,
    przypuśćmy, że w Lechu panują takie standardy jak w Białymstoku, Rumak pracowałby do dziś, Nenad nie zostałby wywalony przed końcem sezonu,
    co z tego wynika dla Lecha, legendarna presja nic nam nie daje, może pierwszym błędem było wywalenie nie Skorży tylko Rumaka, zamiast Rumaka wtedy powinni być pogonienie niektórzy piłkarze,

    • John pisze:

      Kulesza,trafne decyzje odnośnie wyboru trenera.Spokój,brak presji na wynik.
      Tu można mówić o strategii właśnie.
      Urocza Pani wiceprezes,też bardzo ważna postać,mająca pewnie większe pojęcie niż Rutkowski z Klimczakiem razem wzięci.

    • Jacek_komentuje pisze:

      @John
      No właśnie „brak presji na wynik”.
      Żeby być sprawiedliwym trzeba jasno powiedzieć, że Jaga jest bez trofeów i ze słabymi występami w Europie póki co.
      W Poznaniu tego się nie akceptuje – a przynajmniej na pewno nie ja :).
      Nie bądźmy hipokrytami: z jednej strony często tu czytam, że Jaga jest zajebiście zarządzana, a z drugiej, że w klubie sportowym najważniejszy jest wynik a u nas gablota pusta. No więc u nich też pusta ;). Oczywiście wiem, że ostatnio ligę kończą przed nami, niemniej przy ujowo słabym Kolejorzu i ległej nie nie ugrali w ostatnich latach.
      Tak wiem, że mniejszy budżet i mniejsze miasto / region, ale mimo wszystko ŻADNEGO trofeum nie mają. W słabej eklapie.
      Tak że ten…

    • Jacek_komentuje pisze:

      *nic nie ugrali

    • MARCINzKALISZA pisze:

      Jacek_komentuje, czy Jaga jest bez trofeów? Ne do końca bo jedno poważne trofeum na swoim koncie ma to PP 2010. Dodatkowo Superpuchar Polski wygrany z Lechem także w 2010 roku. Było to dawno ale bez trofeów jednak nie jest.

    • MARCINzKALISZA pisze:

      *Nie

    • Grimmy pisze:

      @Jacek,
      To nie hipokryzja, to oczekiwania bazujące na realnej ocenie potencjału. Różnica w budżetach jest taka, że Jaga konsekwentnie odnosi sukcesy ponad stan, a Lech notorycznie notuje słabsze wyniki niż powinien. To jak z dziećmi. Jeśli wiesz, że któreś jest raczej mniej bystre, ma mniejsze naturalne możliwości intelektualne, to nie będziesz przesadnie narzekać, jeśli ze szkoły wróci z 4-ką ze sprawdzianu. Natomiast jeśli masz bystrzaka, to za czwórkę plus dostanie lekką kontrę, że mógłby mniej czasu „siedzieć na konsoli”, a więcej czasu poświęcać nauce…

      Chciałbym też zauważyć, że Jaga przynajmniej jednego mistrzostwa została w ostatnich latach pozbawiona przez decyzje sędziowskie. Oczywiście na korzyść Legii. Nawet kiedy my zdobywaliśmy mistrzostwo, to pamiętacie jak Jagę wyruchano w bezpośrednim meczu z Legią, który przedłużono o 6 chyba minut, jeszcze w ostatniej podyktowano karnego z dupy dla Legii?

      Jaga jest bardzo dobrze zarządzana. Aż boję się pomyśleć, gdyby miała taki budżet jak my. To jest to, co ostatnio o nas powiedział Lettieri – stwierdził, że Lech wygrał z Koroną po prostu tym, że poszczególni piłkarze mają większe umiejętności indywidualne. I tak widzę naszą pozycję w polskiej lidze. Wygrywamy tym, że ta suma umiejętności naszych piłkarzy jest większa niż większości innych ekip. Nie dlatego, że klub jest dobrze prowadzony. Te kilka – kilkanaście punktów w sezonie zapewnia nam, że piłkarze mają wysokie umiejętności indywidualne. W meczach stykowych, pozwala to nam przechylić szansę na naszą korzyść. My jesteśmy podobnie zarządzanym klubem do Legii. W jednym i drugim marnuje się potencjał. Jaga z podobnym budżetem, lała by obydwa kluby.

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Marcin
      Lech ma PP z 2009 i superpuchar rok później. Czyli to samo, ale dodatkowo a w międzyczasie 2 mistrzostwa. Jakbyś nie liczył z trofeami wyglądamy lepiej. Zresztą, jak słusznie napisałeś – to było dość dawno temu a dyskutujemy o czasach obecnych.
      @Grimmy
      Oczywiście Jaga ma mniejszy budżet, taniej kupuje piłkarzy i utrzymuje się cały czas w czołówce. Czy z naszym budżetem byłaby hegemonem tego nie wiemy, bo to, że ktoś rozsądnie wydaje małe pieniądze nie znaczy, że byłby równie efektywny mając więcej kasy. Przykładów w biznesie i życiu aż nadto.
      Tak naprawdę ponad stan w Polsce to w ostatnich latach wyniki ugrała Arka. Puchar, finał pucharu rok później i dwa superpuchary plus świetny występ w LE z Duńczykami. I teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, czy Arka to jest świetnie zarządzany klub.
      Do czego zmierzam: w żadnym wypadku nie bronię zarządzających Lechem. Ale za niewłaściwe uważam porównywanie się z Jagą, bo nikt z nas nie chce takich wyników w Poznaniu. Mówiąc wprost: Ja mam w dupie, że oni robią wynik podobny do nas za mniejszą kasę. Bo mnie w przypadku Lecha interesuje wynik sportowy. Tego nie ma ani w Poznaniu, ani w Białymstoku.
      I nie chcę iść w kierunku – skoro mamy być wiecznym wicemistrzem to przynajmniej miejmy mniejszy budżet, tak jak Jaga. I wtedy będzie cacy, bo teraz Lech marnuje pieniądze. Jeśli chodzi o trofea to chyba wszyscy chcemy czegoś więcej niż jest akceptowane w Jadze i dlatego twierdzenie, że Jaga jest super, moim zdaniem nie ma sensu.

  16. Lolo pisze:

    bezjimienny ok we wwtorek

  17. Dula pisze:

    Po prostu im zależy. Piłkarze, zarząd, trener i inni pracujący w klubie. Wydaje mi się, że tam wszyscy tworzą taką sportową rodzine. U nas niby wszyscy też chcą, ale brakuje chyba chemi. To trener kontra piłkarze. To zarząd kontra trener. To znowu jakieś agencje. Ciągle jakieś problemy, jakby wszyscy się zgrali i wzieli się do roboty to nie byłoby tych dyskusji tylko zajmowalibyśmy się teraz pucharami i z niecierpliwością oczekiwali następnego meczu.

    • kri$$ pisze:

      Jest taka mądrość ludowa, że ryba psuje się od głowy. Może więc u nas nie zależy Zarządowi? Wtedy niższe szczeble, widząc to co dzieje sie na górze, tez zaczynaja zlewać? Mnie niepokoi tez fakt, że pozbywano sie cennych pracowników. Oczywiście nie znam powodów tego stanu rzeczy. Ale szkoda, że scouting, który potrafił wyszukiwać wzmocnienia, został rozwalony i zaczęto sprowadzać kontuzjowanych i mało wartościowych zawodników.

    • leftt pisze:

      Ja myślę, że ryba psuje się wszędzie równo.

    • Ostu pisze:

      No to my mamy „rybę drugiej świeżości”…

  18. John pisze:

    Jak by nie patrzył ,Jagiellonia małymi krokami cały czas pnie się w górę.Przy 30 milionowym budżecie,już regularnie liczą się w walce o MP,no i w 2 ostatnich sezonach przegrali je o włos.
    Tam wszystko ma ręce i nogi,każdy wie co ma robić,i zajmuje się tym na czym się zna.
    Nie przepłacają piłkarzy,skauting działa,potrafią dostrzegać potencjał w zawodnikach,gdzie za niewielkie pieniądze,znajdują dobrych na ekstraklasę zawodników ,nie odstających od tych których bierze Legia czy Lech,czasem lepszych.
    Ich najlepsi zawodnicy kosztowali drobne w skali tego co wydaje Lech.Runje,Guilherme,Romanczuk,Frankowski,Novikovas.
    Lech płaci co raz więcej i stoi w miejscu ,w którym zatrzymał się już wcześniej.

    • Pawel1972 pisze:

      W Jadze nie ma skautingu, tam wszystko ogarnia Kulesza. U nas dawno temu też był taki ogarnięty facet – Czyżniewski.

  19. John pisze:

    Czytam nowiny „Football Leaks”:Piłkarze PSG dostają pieniądze za… przywitanie się z kibicami i podziękowanie im po meczach,oraz za odpowiedni kontakt z mediami,punktualność.

    To tak odnośnie tego,że to nie te czasy ,żeby piłkarz umierał za klub ,jego barwy,walczył dla kibiców.
    No szczyt głupoty,aż ciężko w to uwierzyć.
    Każdy piłkarz powinien wiedzieć o tym ,że bez kibica,widza,jest nikim.No piłkarz dostaje pieniądze za to ,że ten podziękuje za doping.
    Tylko czekać, aż kibice będą kupować karnety na sektor, w którym piłkarze podejdą podziękować,a tym którzy przychodzą po prostu obejrzeć mecz ,bez żywiołowego dopingu ,będą pokazywać faka.

    • Grimmy pisze:

      To co dzieje się w futbolu to faktycznie ciekawy proces. Kim jest piłkarz? Piłkarz jest człowiekiem biegającym 90 minut za piłką po zielonej trawce, próbując wepchnąć okrągły przedmiot do białego prostokątu, używając do tego nóg, głowy i każdej innej części ciała oprócz rąk. Jest też w drużynie 11 biegających mężczyzn jeden konkretny, odbiegający specyfiką, którego rolą jest zapobieganie, aby ten okrągły przedmiot wturlał się do tego prostokątu. Może do tego celu użyć każdej części ciała nie wykluczając rąk. Aby tego dokonać najczęściej rzuca się, turla i przewraca po zielonej trawce. Ten opis jest może nie wpełni precyzyjny, ale oddaje istotę tego, czym jest gra w piłkę nożną. Z samego opisu można wywnioskować, że mamy do czynienia z absurdalnie niepoważnym zajęciem dla dorosłego człowieka. Jednak faktyczny status społeczny piłkarzy czyni ich żywymi, jeśli nie bogami, to przynajmniej półbogami obecnego społeczeństwa. To my nadajemy ich społecznej egzystencji takiego wymiaru swoim zainteresowaniem, swoim oddaniem, czcią, wreszcie swoimi ciężko zarobionymi pieniędźmi. Miliony ciężko zarabiających marne pieniądze (zachowując odpowiednie proporcje) zrzuca się na fortuny nielicznych wykonujących bardzo prozaiczny zawód. Gdyby nie my, byliby oni nikim, bo zazwyczaj nic konkretnego czy pożytecznego nie potrafią. Poza graniem w piłkę, oczywiście. Nasza zbiorowa histeria związana z uwielbieniem skórokopów sięga takich granic, że niedługo zaczniemy im płacić za możliwość pocałowania ich w dupę. I uznamy to za przywilej podnoszący naszą wartość we własnych oczach. Jestem realistą, nie zamierzam zawracać biegu rzeczki kijem. Zdaję sobie sprawę z praw rynkowych, że zwięksający się popyt powoduje coraz większe pieniądze krążące w danym biznesie. Tych pieniędzy w futbolu z roku na rok jest co raz więcej, dlatego zarobki piłkarzy będą dalej rosnąć. Skokowo. Do tego dochodzi uniwersalny proces psychologiczny leżący u podstaw ludzkiej, ale nie tylko, psychiki: człowiek instynktownie dąży do zmaksymalizowania przyjemności i uniknięcia bólu; a za przyjemność chętniej się płaci niż za cokolwiek innego. Futbol dostarcza mnóstwa przyjemności. Nawet jeśli wymieszana jest z bólem. W zasadzie całej gamy emocji, bez których świat wydaje się szary i nijaki. Z futbolem nie da się zerwać. Człowiek raz zakochany w nim, będzie inwestować swój czas i pieniądze. Nawet jeśli wie, że powinien przestać, bo tkwi w układzie, gdzie druga strona gra nieczysto, wykorzystuje, twierdzi, że jej na Tobie zależy, że bez Ciebie nie ma nic, to Ty jesteś ten najważniejszy w tej zabawie, a chodzi jej tylko o to, żebyś sponsorował jej kaprysy, kupił dom, piękny samochód, zapłacił za wypad do restauracji. Do której i tak pójdzie z kimś innym niż z Tobą. Ty to wiesz, a i tak zapłacisz. Syndrom sztokholmski. Ty oddasz wszystko i zostanie Ci zalać się w sztok. Co zrobić, to my ich rozbestwiliśmy, sami sobie jesteśmy winni 😉

    • Kuba pisze:

      @Grimmy
      Jest jeszcze bramkarz, który może, do zdobycia bramki, użyć ręki / rąk, ale przyznaję, że jeszcze nigdy nie widziałem bramki zdobytej w taki sposób 😉

  20. luck pisze:

    „W korytarzach poznańskiego stadionu mówi się, że jeśli „Kolejorz” wygra następne starcie z Jagiellonią, to z Nawałką będzie można jeszcze ponegocjować”- za RMF. Już skunksy z zarządu liczą kasę i za chwilę będą chcieli nam gęby zatkać Żurawiem. I znów jako kibice Lecha musimy kibicować Jagiellonii, żeby nas skopała. Co za gnojki tym klubem rządzą, że człowiek do takich myśli musi się uciekać.

    • John pisze:

      Nie sądzę,albo Nawałka najpóźniej w poniedziałek będzie trenerem Lecha,albo nie będzie nim wcale.
      Warunki przedstawił,oczekuje na odpowiedź,tyle.Nawałka negocjował nie będzie dłużej ,jest przerwa na kadrę i chce zacząć jak najszybciej.Czasu na negocjacje nie ma,na pewno nie z poważnym trenerem.Bo z Żurawiem,Urbanem czy Michniewiczem dogadają się w 5 minut,ale wtedy zostanie wszystko po staremu.
      RMF i inni znawcy,ciekawe co w Radiu Maryja sądzą na ten temat.

    • robson pisze:

      Też nie wierzę w te rewelacje RMF-u. Według Henszela żadne drugie spotkanie negocjacyjne nie jest planowane.

    • luck pisze:

      Obyście mieli rację.

    • bezjimienny pisze:

      Żadne drugie spotkanie z Nawałką.

  21. John pisze:

    Lech nie ma zbyt wiele argumentów po swojej stronie.Dalsze negocjacje z Nawałką???
    -Dzień dobry trenerze.
    -Dzień dobry
    -Jesteśmy zainteresowania ale…
    -Do widzenia.Nawałka się rozłączył.;-)

    • robson pisze:

      Nawałka jest zbyt poważnym człowiekiem, żeby na takie coś się godzić, więc nie sądzę by wronieccy próbowali takich zagrywek. Poza tym tak jak piszesz, to oni są pod ścianą a nie Nawałka.

    • Ostu pisze:

      To My uważamy że oni są pod ścianą – Oni wcale tak nie rozumują….
      Gdyby rozumowali tak jak My to by wyciągali takie same wnioski i robili tak jak My tu piszemy – żeby nie powiedzieć podpowiadały…

    • Ostu pisze:

      *podpowiadamy

  22. robson pisze:

    Gytkjaer znowu z powołaniem do reprezentacji Danii.

    • Ostu pisze:

      To już długo u nas nie pogra…

    • Krzysztof pisze:

      I teraz zwróćcie uwage jaki w mediach PR ma przyjaciółka a jaki My. U nich o takich informacjach (chodzi mi o powołania do kadry zawodników zagranicznych) trąbi się na wszystkich portalach i mediach itp. Gdy dzieje sie cos podobnego u nas jest, cisza. Jedynie można przeczytać o Duńczyku który strzela i obnaża sie publicznie albo potencjalnym transferze zawodnika który…. ustawiał mecze i grał i bukmachera:( Tak właśnie prowadzony jest klub przez Rutkowskiego!!

    • Ekstralijczyk pisze:

      Wydaje mi się, że Gytkjaer będzie grał w Lechu do końca kontraktu (2020r.) no jeżeli nie będzie pasował do nowej koncepcji trenera wtedy może zostać sprzedany.

    • robson pisze:

      A Gytkjaerowi nie kończy się kontrakt w czerwcu przyszłego roku? Opcja przedłużenia do 2020 chyba nie została jeszcze aktywowana.

    • Ekstralijczyk pisze:

      Tak, kończy się w przyszłym roku, ale bodajże klauzula została już uruchomiona bo gdzieś coś czytalem na ten temat.

    • bezjimienny pisze:

      Bardzo wątpię by Gytkjaer odszedł z Lecha za darmo.

  23. Kamillo pisze:

    Podobno Nawałka to kwestia przyjazdu seniora do Poznania. Chce on osobiście przedstawić nowego trenera na konferencji prasowej.

    • Ostu pisze:

      Jeśli Nawalka to pomysł Jacka – jak twierdzi @Lolo to oczywiste że chce się ogrzac przy Trenerze reprezentacji…
      Powtórzę – jeśli to pomysł Starego i jeśli młody będzie musiał zgodzić się na Zarządzanie Adama to jego „misja” w Kolejorzu dobiegnie końca…
      Ale czy Adam zostanie – zobaczymy…

  24. Ostu pisze:

    Zobaczymy – CZEKAMY po meczu z Jagą…

  25. John pisze:

    Jestem ciekaw co właściciel mówił by na konferencji.
    Czy to,że się nie podda?Podobnie jak junior.
    Czy raczej:Zostawiłem tych dwóch bałwanów,dałem wolną rękę w podejmowaniu decyzji i widzę ,że sobie nie radzą.Niech Adam Nawałka układa sobie zespół po swojemu i wyprowadzi Lecha na prostą.

  26. fox pisze:

    Wszystko pięknie duża niezależność trenera wyszła by wszystkim na dobre,ale z tym Iwanem to Nawałka przegiął i to mocno.

    • Grimmy pisze:

      Z cytatów mistrza Jody:
      „Duża niezależność trenera w złym kandydacie ulokowana wielce szkodliwa dla klubu być może…”

    • Ostu pisze:

      Idąc dalej w tę metaforykę – zarząd przeszedł na ciemną stronę mocy… My jesteśmy Rebeliantami… Pytanie czy i kto będzie Ostatnim Jedi…

    • Bart pisze:

      A czym w ogóle Iwan jako „menadżer zespołu” miałby się zajmować?

  27. El Companero pisze:

    dopiero się porobi jak wygramy w Białymstoku po mega meczu a Żuraw okaże się geniuszem taktyki… Żal go będzie zamieniać na Nawałkę… : )

    • Bart pisze:

      Wygramy 1:0 po bramce z dupy i murowaniu własnej bramki przechodzącym w obronę Częstochowy. Tak będzie, zapisz to faken.

  28. Michu87 pisze:

    Jak na razie Pogoń jedzie Legie 1;0. Pogoń jest w formie, nie mają jakiś gwiazd w ekipie, ale mają trenera który umiał poukładać klocki.

    • 07 pisze:

      Pogoń, Korona, Lechia, Piast, Jagiellonia i Legia trafiły z trenerami. Lech jeszcze nie.

  29. Ostu pisze:

    Już raz to pisałem – ale napiszę jeszcze raz…
    Grając z Jagą i chcąc z nią wygrać musieliby dużo biegać i nagle zacząć grać… Czy taka nagła metamorfoza jest możliwa…? Owszem nie… Ale przyjmijmy że jednak tak – Nagle wygrają… I na co to wskazuje…?
    Jeśli wygrają to będzie znaczyć że grali przeciwko Ivanowi – a teraz grają za Żurawiem… I nie są wcale tak źle przygotowani jak Nam pokazywali…
    Ale wygrywając grają jednocześnie przeciwko Nawalce – ktoś tu pisał że zarząd będzie kombinował w przypadku wygranej… Ale my wtedy będziemy mieli dowód, że chłopcy lecą sobie totalnie w ch…
    I tak źle… I tak niedobrze
    CZEKAMY…

  30. Ostu pisze:

    p.s. ale nie mogą jednocześnie grać piach bo wiedzą, że ich ewentualny Nowy Trener obserwuje…
    I tak SAMI się zapędzili w kozi róg…

  31. piotr06 pisze:

    Dziś 30-ta rocznica meczu z Barcą. Siedziałem na łuku za bramką. Są tu jeszcze jacyś weterani, którzy też byli naocznymi świadkami tego wydarzenia?

    • 07 pisze:

      Ja od meczu z IFK bywam.

    • 07 pisze:

      Wcześniej liga – debiut z Górnikiem Wałbrzych 3-0 Pleśnierowicz w bramce i piąstkowania przy dośrodkowaniach.

    • Michu73 pisze:

      Jasne, ze są! Bilet do dzisiaj trzymam jak relikwię?

    • Jacek_komentuje pisze:

      Jak najbardziej. Raz w życiu założyłem się z kumplem przeciwko własnej drużynie. Nie wierzyłem, że możemy przejść Barcę. Jak ja bardzo chciałem przegrać ten zakład! I w sumie było blisko.

    • kibol z IV pisze:

      Byłem w Kotle :)…Do dziś mam program.

    • PAWEL pisze:

      byłem, ale nie od początku( tak jakoś w połowie pierwszej połowy zaczęli wpuszczać bez biletów)?

    • mario pisze:

      siedziałem, a właściwie stałem na dzisiejszej trójce. Do dzisiaj mam bilet. Co to były za czasy…

  32. Dula pisze:

    O widzę, że nawet Pogoń nas łykła. Teraz jeszcze Arka, Zagłębie super to wygląda. Chociaż ta liga jest tak chora, że pare dobrych meczy i można zostać liderem.

  33. robson pisze:

    Red. Henszel: „Do wtorku nic się nie wydarzy w sprawie nowego trenera Lecha. Można zatem skupić się na świętowaniu stulecia niepodległości.”

    • Ostu pisze:

      Się może nie wydarzyć w ogóle…
      @Lolo miał rację pisząc, że AN to pomysł Jacka – „trójka” podała, że Piotrek się nie zgadza…
      Oby Piotrek zagroził dymisją..

    • Krzysztof pisze:

      Ostu nie dziwie sie, ze Pieter sie nie zgadza.Jakby sie zgodził na Nawałkę i jego ludzi oznaczałoby jedno: PODDAJE SIE! A przecież on sie nigdy nie podda:)

  34. wagon pisze:

    kilku trenerów Lecha został selekcjonerami reprezentacji teraz będzie pierwszy przypadek w przeciwnym kierunku,

  35. Bart pisze:

    Podobno w trakcie negocjacji Nawałka zażądał by zabrać go do muzeum lotnictwa. Pjeter jednak się nie zgodził bo w piątki ma siłownię.

  36. mr_unknown pisze:

    Za długo to trwa. Był czas latem wybrać trenera na spokojnie to zdawało im się, że mają swojego Zidane czy Guardiole.

  37. tylkoLech pisze:

    Coś od pana Józefa dla bezkrytycznych fanów Nawalki. Dostrzega plusy, ale widzi też wady.
    Ja ciągle marzę o trenerze z charakterem i najlepiej z niemieckim doswiadczeniem. Pewno jednak dostaniemy wyczekiwanego przez wielu Mesjasza. Na pewno marketingowo swietny ruch. Co będzie? Jak zawsze się okaże.
    Jeśli można
    http://kibicpoznanski.pl/lech-poznan/komentarze/3589-nawalka-jako-mesjasz.html

    • robson pisze:

      A gdzie ty tu widzisz tych bezkrytycznych fanów Nawałki? 🙂 Myślę, że każdy z nas zdaje sobie sprawę, że jako trener ma swoje ograniczenia, ale na ten moment zatrudnienie go to jedyny sposób, żeby wprowadzić przynajmniej częściową zmianę zarządzania w klubie i ograniczyć władzę Piotrusia. Obawiam się, że nawet gdybyśmy ściągnęli jakiegoś fachowca pokroju Keka czy Hryhorczuka, to przy tej chorej formule zarządzania klubem i tak za wiele by nie wskórał. Dlatego patrząc pragmatycznie, lepszy na ten moment jest ktoś kto będzie pełnił w klubie funkcję trenera-menedżera z szerokim zakresem władzy.

      Co do stylu Nawałki, to przecież za Skorży też poza pojedynczymi meczami styl gry nie zachwycał, ale majster był i wszyscy tęsknimy do tamtych czasów. Dla mnie co mecz mogą grać piłkarskie szachy, jeśli tylko gablota by się zapełniała.

  38. zoto pisze:

    jakoś nie do końca jestem przekonany do Nawałki

    czytając Wasze komentarze mam wrażenie, że jestem w tym osamotniony – zobaczymy obym się mylił

    • Lolo pisze:

      zoto nie jesteś osamotniony. Ja te też nie jestem pewny że Nawałka to dobry trener. Jeśli AN miałby przyjść to tylko dlatego że odwróci do góry nogami zarządzanie Lecha. A jeśli nie to wole innego trenera

    • Pawel68 pisze:

      @zoto poczytaj sobie z 7.11 ,że wolałbym Keka lub Ukraińca i nie byłem w tej opinii sam.

  39. 07 pisze:

    Jeśli Rutkowscy dobrze pokumają to nie tylko będą mieć dobrego trenera, ale i również za nim może przyjść w krótkim okresie czasu biznes – inwestorzy. Na temat zatrudnienia Nawałki należy spojrzeć nieco szerzej… Adam ma dobre relacje z Zibim, a ten ma kontaktów całe mnóstwo. Jeśli Rutkowski pomyśli to ten projekt może przynieść dobry interes. Patrzcie trochę szerzej na ten temat , a nie tylko trenerka…. Fakt- od poprawy wyników trzeba zacząć.

  40. Pawel68 pisze:

    Szpilka wygrał.To się w głowie nie mieści jakie przekręty są w tym sporcie.W Niemczech też chyba VAR do dupy bo Lewy 2 bramkę strzelił ze spalonego!

    • Jedenzww pisze:

      Wach-Szpilka faktycznie kpina. Co do VARu w BL – ostatecznie wygrała Borussia a i Lewemu jedną bramkę VAR cofnął, także nie ma się co spinać.

  41. Pawel1972 pisze:

    Z tekstu gazety Voldemort wynika, że sprawa z trenerem rozbija się o kadry – Nawałka chce caly sztab swój, a Kolejorz (czyt. Piothuś) chce mu wcisnąć nasze gwiazdy: Bajora, Stachowiaka i – uwaga! – Kasprzaka. No ten nasz ułomny wiceprezes nie wyciąga żadnych wniosków. Co ten szkodnik Kasprzak ma na Rutków, że jest nieusuwalny?

  42. robson pisze:

    Red. Henszel: „Odpowiem hurtowo, bo widzę, że pytacie. Wczoraj pisałem, że do wtorku nic się nie wydarzy. I tak jest z prostego powodu – dyrektor Rząsa poleciał porozmawiać z jednym kandydatem. Ale najważniejsze info – nie oznacza to wcale, że temat selekcjonera zamknięty. Wciąż to numer 1.”

  43. Lolo pisze:

    Napiszę to co napisałem kumplowi. Rząsa poleciał porozmawiać z jednym kandydatem. Ale r. Henszel nie napisał że jest to kandydat na trenera. być może chodzi o jakąś osobę do sztabu Nawałki, Trzeba poczekać jakieś 48.godzin

  44. PAWEL pisze:

    coś zaczyna pachnąć mi tu Czesiem Michniewiczem, tańszy, bardziej uległy, bez sztabu i zna młodzież z Polandu…

  45. Ostu pisze:

    Jedyne co gwarantuje Nawalka to wydanie kasy…
    A Piotrek nie dopuści by był Adam i cały Jego sztab…
    Do zobaczenia po meczu – albo pod stołem – jak kto woli

  46. El Companero pisze:

    11 punktów straty . tego chyba żaden trener nie zniweluje. Kto przyjdzie to przyjdzie ale powiem krótko: nie będzie żadnych pięknych słów na powitanie (witamy, powodzenia itd itp). Od razu bierz się gościu do roboty, lej opornych graczy i rób wyniki, bo bez tego wypad. Ktoś pisał że Nawałka chce wysokich pensji dla swoich asystentów. A to niby z jakiej racji. To są bardzo przeciętni trenerzy i nie warci takiej kasy. Niech w trakcie sezonu zapracują na podwyżki.

    • mr_unknown pisze:

      W legii było już paru trenerow, którzy podobne straty niwelowali w ostatnich latach więc spokojnie sezon jest do uratowania jeszcze.

    • robson pisze:

      Wystarczy spojrzeć na Pogoń. Jeszcze kilka kolejek temu byli na dnie tabeli, a złapali dobrą serię i już są blisko strefy pucharowej. W tej lidze wystarczy kilka wygranych z rzędu i naprawdę można zrobić ogromny skok w tabeli. Przed nami 22 kolejki i nic nie jest jeszcze stracone.

      Zresztą ja bym mniej oglądał się na Lechię, bo według mnie oni i tak prędzej czy później spuchną. Kluczowe są straty do Legii i Jagi, a tu jeszcze tak tragicznie nie jest. A gdyby jakimś cudem udało się dzisiaj wygrać, to już teraz wrócilibyśmy do gry.

    • Bart pisze:

      Tu wystarczy seria zwycięstw żeby doskoczyć do czołówki. Seria zwycięstw która jest nam wręcz niezbędna, bo jeśli przez cały sezon będziemy punktować w taki sam sposób to do końca rundy zasadniczej trzeba będzie drżeć o górną połówkę.

    • Didavi pisze:

      Możliwa strata 10 pkt. do Jagiellonii, będzie dużo większym problemem niż strata 11 pkt do Lechii. Lechia nie gra wielkiej piłki. A drużyny Stokowca wiosną prezentują się zawsze słabo. W tej lidze oczywiście wszystko można odrobić, ale dzisiejsza wygrana, znacznie ułatwiłaby pracę nowemu trenerowi, ktokolwiek nim będzie, bo Legia i Jaga będą na wyciągnięcie ręki.

  47. Dula pisze:

    0,8 ta liczba mówi wszystko. To jest nasza średnia pkt. z ostatnich 10 kolejek. Nie wiem, które to daje nam miejsce, ale pewnie coś okolice16. Nie pamiętam już tak słabej serii, bo koniec Skorży chyba był nawet lepszy.

  48. Dula pisze:

    Rozmawiacie o odrobienie 11 pkt. a w ostatnich 10 meczach zdobyliśmy 8. Jak nie zaczną rozdawać podwójnych walkowerów to dużych szans nie ma , a dzisiejsza porażka może zamknąć sezon.

    • robson pisze:

      Wspomniana Pogoń zdobyła w pierwszych 8 kolejkach 4 pkt., a w następnych 7 kolejkach 18 pkt. W Ekstraklasie wszystko jest możliwe.

    • 07 pisze:

      Wierzysz w to? Z dzieci z dnia na dzień nie zrobisz mężczyzn.

  49. tomasz1973 pisze:

    Rezerwy „wzmocnione” Dionim i de Marco tylko remis z Kotwicą i zamiast lidera jest 3 miejsce. Na szczęście tylko 2 pkt straty.

  50. Ostu pisze:

    …i Wasyl daje radę

  51. legolas pisze:

    Dioni, Amaral, no niestety nie każdy z półwyspu Iberyjskiego będzie królem w Ekstraklasie ;/. Chyba było lepiej to symboliczne 1,5 mln wyłożyć na kogoś typu Frankowski, Novikovas, czy Haraslin mam wrażenie że lepiej by się spisywali, bo Amaral tylko fajny początek i potem irytował niewiele mniej niż Jevtić

    • robson pisze:

      Amaral przy nowym trenerze może się jeszcze odbudować. To jest wciąż piłkarz o dużych możliwościach.

    • legolas pisze:

      niby tak, ale mam wrażenie że Nawałka prędzej będzie stawiał na Makuszewskiego, który ma dobre zdanie o nim, choć z drugiej strony coraz więcej wątpliwości że jednak to były selekcjoner zostanie nowym trenerem. Jednak red. Henszel, czy Nawrot raczej nie mieli dużych wątpliwości kilka dni temu, natomiast dzisiaj C+, poinformowani nagle że Adam co raz dalej od Lecha. Ciężko powiedzieć jak to w końcu będzie, jeżeli to znowu Rutkowskiemu coś nie pasuje… nawet nie wiem co już w takiej sytuacji myśleć, jak można mieć aż tak wyjebane w klub i twierdzić że wszystko jest zajebiście, powinien mu już oddać władzę w jakimkolwiek chce aspekcie, bo do cholery Rutek kompromituje się już wystarczająco dużo lat. Swoją drogą wiadomo co z Klupsiem? Bo ani w rezerwach, ani w pierwszym zespole, o co chodzi

    • luck pisze:

      @legolas-Ty naprawdę wierzysz, że Rutki wezmą jakiegoś dobrego trenera? A może kogoś, co ma własne zdanie? Zwyczajnie po wpierdolu od Lechii wyciągnęli Nawałkę jak królika z kapelusza, żeby znaleźć temat zastępczy i kupić sobie trochę czasu. Liczyli, że w Białymstoku gra będzie wyglądała lepiej i się nie przeliczyli. Wkrótce ogłoszą, że drużyna pozytywnie zareagowała na Żurawia i trzeba dać mu szansę. Że Wy jeszcze dajecie się nabierać Rutkom…

    • endrjiu pisze:

      Dioni miał być drugim Carlitosem, ściąganym do Lecha choć tak w rzeczywistości wcale nie był tu tak priorytetowo potrzebny. Lech pozbył się 1,5 bańki złotych tylko z powodu, że ktoś podebrał wstępnie dpgadanego Carlitosa robiąc nam pstryczka w nos.

      Amaral – Gdy usłyszałem jego wypowiedź o 2 i 5 sekundach to pomyślałem – debil, kurwa debil poprostu. Odrazu skojarzyłem to w jakiś sposób z NBN gdy ten się codziennie rano budził i kogo nie nawidził. Wpadł do naszej ligi bez pokory i został szybko zweryfikowany. Takim zachowaniem bardziej pasuje do tęczowego zespołu niżeli do Lecha. Ktoś kiedyś zauważył, że zawodnicy przechodzący do legii mają zawsze jakiś taki wredny wyraz twarzy. Coś w tym jest. Amaral też to ma. Ma też umiejętności, lecz z tą formą nie jest nawet ligowym średniakiem.

  52. Didavi pisze:

    Decyzja co to Nawałki nie zapadła, choć zarząd miał się do dzisiaj określić. Nie akceptują sztabu AN. Trenera bramkarzy, Iwana i Rzepki od przygotowania fizycznego, który miałby pracować jako konsultant. Zdecydować ma J.Rutkowski via M.Henszel, Przegląd Sportowy.
    Wychodzi na to, że zarząd naprawdę chce za wszelką ceną utrzymać w sztabie Pleśnierowicza i Kasprzaka. Kim ten Kasprzak do cholery jest? Niewiarygodne.

    • Jedenzww pisze:

      Z Rzepką jest ten problem, że ma gdzieś na boku inną fuchę, przez co w Lechu miałby tylko część etatu.

  53. WybrzezeKlatkiSchodowej pisze:

    Ten Kasprzak to bez kitu ma jakies kwity na Rutka chyba.

  54. kbic pisze:

    Widzę tylko jedną możliwość, do zespołu Rząsa próbuje ściągnąc jakiegoś trenera z zachodu i dlatego przeciągają podpisanie z Nawałką, jeśli trafi tu jakiś polski trener to sorry, ale jak dla mnie ten zespół może spaść z ligi, może wtedy cos się zmieni…

  55. MARCINzKALISZA pisze:

    Zauważyłem podczas wczorajszego meczu bardzo ciekawą sytuację. Tiba gdy schodził z boiska chciał przekazać kapitańską opaskę Trałce, ten jednak odmówił i dostał ją Rogne. Czy ktoś z was też to zauważył? Czy po prostu coś mi się przewidziało ?

  56. MARCINzKALISZA pisze:

    Wiadomo coś co z Nawałką? Lech do niedzieli miał podjąć decyzję. Teraz czytam że Lech negocjuje z zagranicznym trenerem. Coś mi się wydaję że będzie tak jak myślałem. Nawałka do Lecha nie przyjedzie bo młody Rutkowski nie da mu takiej władzy jakiej Nawałka oczekuje.

  57. ryszbar pisze:

    Myślę, że nie wszystko co piszą o negocjacjach z Nawałką jest prawdą. To tylko przeciąganie negocjacyjnej liny a w tle wypuszczanie przez znajomych dziennikarzy nie do końca sprecyzowanych informacji typu Rząsa poleciał na negocjacje z innym trenerem lub Nawałka ma uszykowany kontrakt w Chinach. Musimy wszyscy dać sobie na wstrzymanie. Niestety czas ucieka a w naszej sytuacji każdy dzień jest ważny i tak naprawdę trener powinien być znany już w ubiegłym tygodniu.
    Ktokolwiek będzie nowym trenerem dostanie jak zwykle ode mnie kredyt zaufania. Nie lubię zmian trenerów, uważam, że wprowadzają chaos i na dłuższą metę szkodzą klubowi. Obyśmy doczekali się stabilizacji zarówno na ławce trenerskiej jak i po kolejnej rewolucji kadrowej na boisku. Te ciągłe zmiany są tragedią naszej piłki.

  58. kibol z IV pisze:

    W Lechu w obecnej sytuacji potrzebny jest trener z doświadczeniem w Polskiej piłce.Trener znający jej realia , znający wymagania i będący świadom tego gdzie przyszło mu pracować. Takim trenerem dla mnie jest Nawałka. Trener doświadczony , będący w polskiej piłce już kilkadziesiąt lat. Z prasowych doniesień wynika iż Nawałka chce wprowadzić w klubie kontrolę nad wszystkim. I bardzo dobrze. Firmuje swym nazwiskiem drużynę i chce aby funkcjonowała ona według jego zasad.Chce swoich ludzi w swym sztabie , bo im ufa i wie że są to osoby odpowiednie do jego wizji. Zagraniczny trener w obecnej sytuacji nijak się nie sprawdzi. Nim zorientuje się o co chodzi , już go odstrzelą. Odstrzelą bo cały ten syf jest w tym klubie wszystkim na rękę. Piłkarze są świadomi że nikt ich nie ruszy. Świadomi swej władzy , nad wszystkim. Bezkarni i świadomi mamlasowatych prezesów nie znających się na tym czym się zajmują. W tych realiach może sprawdzić się tylko polski doświadczony trener. Dziwnym trafem wczoraj Lech zagrał lepiej niż grał dotychczas. Dziwnym trafem było widać coś czego nie było tu od dawna…chęć. Nagle gdy okazało się że do klubu przyjdzie nowy trener…ta drużyna zaczeła grać…Nie po raz pierwszy mamy doczynienia z takim precedensem , który toleruje obecny zarząd. Nie pierwszy raz okazuje się że gdy są chęci , strach , niepewność….nagle można.Tym trzeba karmić polskie drużyny. Bo wówczas można z nimi coś osiągnąc. Lech ostatnie tryumfy zdobywał z doświadczonymi polskimi trenerami. Smuda , Zieliński , Skorża…Dla mnie osoba Nawałki wydaje mi się opcją jak najbardziej korzystną na dziś do Lecha…Tylko czy „walecznego Piotrka” równiez ?

  59. 07 pisze:

    Nawałka jest raczej gwarantem wyjścia z kryzysu, przebudowy i rozwoju. Facet jasno się określił. Postawił sprawę jasno. Nie wiem na co czeka zarząd? Według mnie tylko zakontraktowanie wybitnego fachowca z zagranicy godnie zrównoważy byłego trenera naszej kadry. Niestety trzeba się liczyć z tym, że taki trener dopiero będzie poznawał ligę , język i zespół na co będzie potrzebował więcej czasu. Jedynym plusem tej układanki może być jeden punkt – pozostawienie Dariusza Żurawia jako pierwszego asystenta przy tym trenerze i przy kolejnym, aby za 4-6 lat dać mu I zespół i nie powtórzyć już nigdy więcej błędu z Rumakiem i Djuką. W tym temacie zarząd się wyłożył. Ewentualne zakontraktowanie zagranicznego trenera który będzie solidnym fachowcem będzie się wiązało również z solidną pensją. Nikt szanujący się nie będzie w Poznaniu pracował za frytki…. ale wcale się nie zdziwię jak trenerem zostanie Żuraw , a na 2 lata zakontraktują jakiegoś mądrego magika na stanowisko nad trenera….. z tym zarządem wszystko możliwe.

    • endrjiu pisze:

      07
      Pamiętaj, że dla wielu na tym forum zatrudnienie Rumaka nie było żadnym błędem 😉

    • 07 pisze:

      Błędem było to,że Rumak nie był asystentem wcześniej Bakero, Zielińskiego i Franca. Poza tym sprawdź kim grał Rumak i co zdobył 2 x vice Możdżeniem,Kamińskim, Bereszyńskim, Kędziorą, Drewniakiem, Kownackim…. dziś za ten wynik i taki potencjał byśmy go chwalili…. Tymczasem gramy Radutem, Janickim, De Marco, Gajosem i jesteśmy na 8 miejscu w tabeli po rundzie jesiennej z 10 punktową stratą do lidera…

    • Grimmy pisze:

      @07,
      Myślę, że choć to było jeszcze niedawno, to jednak liga od tego czasu się zmieniła. Zmienił się poziom, który się wyrównał, co widać po spłaszczonej tabeli. Słabsze kluby nie są już frajerami do golenia. Praktycznie każdy zespół jest w miarę dobrze przygotowany taktycznie. Zmieniła się filozofia gry. Trenerzy słabych drużyn zauważyli, że dobrą dyscypliną taktyczną idzie ugrać remisik, a przy odrobinie szczęścia nawet zwycięstwo z teoretycznym faworytem. Zmieniła się też mentalność. Kiedyś praktycznie każdy zespół przyjeżdzał na Lecha czy Legię z nastawieniem – dostać jak najmniej bramek. Po pierwszej straconej, morale siadało i kolejne bramki były kwestią czasu. Teraz żaden przeciwnik nie poddaje meczu przed pierwszym gwizdkiem, wychodzi na boisku bez cykora. Zmieniła nam się trochę liga. Słabsze kluby doszlusowały do tych lepszych, a te lepsze nie poczyniły praktycznie żadnego postępu.

    • 07 pisze:

      Zmienił się również trener Rumak – po Bydgoszczy, Wrocławiu i Niecieczy jest zdecydowanie bardziej doświadczony….wcześniej nie prowadził zespołu z Ekstraklasy, ba nawet nie był asystentem.

    • endrjiu pisze:

      Będąc trenerem tych zespołów owszem nabrał doświadczenia co nie znaczy, że był dobrym trenerem.
      Spójrzmy gdzie dziś grają zawodnicy których miał i zastanówmy się gdzie za 3 lata będą Raduty i reszta towarzystwa. Śmiem wątpić czy będziemy ich widzieć choćby na ekstraklasowych boiskach.

  60. bezjimienny pisze:

    Nie wiem skąd taka wiara w Nawałkę. Ok, pewnie do przez najbliższe 20 kolejek będą grali podobnie jak wczoraj, może nawet lepiej, ale to będzie oznaczało tylko jedno, że nowy trener uzna, że żadna wielka przebudowa nie jest konieczna. A, że na finiszu ligi koncertowo wszystko spartolą to przecież każdemu może się czasem zdarzyć… W kolejnym sezonie będą przecież ciężko pracować i bla, bla bla…

  61. KubaKKS pisze:

    Jest Poniedziałek zaraz 15 a tu cisza z Trenerem powoli to wkurza. Tylu sie trenerów przewinęło a Kasprzak nie zniszczalny dziwne 🙂

    • El Companero pisze:

      a co ty myślałeś? Była mowa o wtorku najwcześniej i to tylko w kwestii podania jakiejkolwiek informacji. Wczoraj było święto, dziś też zamknięte biuro. Nikt nie pracuje. Według mnie info przyjdzie najwcześniej w sobotę a trenerem zostanie jeden z obcokrajowców.

  62. DAMGOR84 pisze:

    Dzisiaj się nic nie wydarzy.

  63. ryszbar pisze:

    Wg. Andrzeja Grajewskiego temat Nawałki upadł. Info z programu Wokół Bułgarskiej

    • KrewIHonor88 pisze:

      Zadecydowały względy finansowe. Zarząd nie chciał ponadto wyrazić zgody na pozbycie się ze sztabu Kasprzaka. Kabaretu ciąg dalszy. Amica się bawi.

    • Grimmy pisze:

      I dobrze, jeszcze by coś spierdolił w tej perfekcyjnie funkcjonującej machinie.
      #NieDlaNiskiegoPressingu

      A tak na poważnie, to nie jestem przekonany do tej kandydatury. Jako trener klubowy zawsze wydawał mi się raczej takim przeciętnym, nie bardzo wystającym ponad polską myśl szkoleniową. Jego przygoda jako selekcjonera wcale nie rozwiewa moich wątpliwości. Nawet gdyby założyć, że osiągnął sukces z reprezentacją, to praca selekcjonera i trenera klubowego to dwie różne bajki. A do jego roli w reorganizacji funkcjonowania pionu sportowego jestem jeszcze bardziej sceptycznie nastawiony niż do jego trenowania. Nie wiem skąd ta wiara u niektórych, że wystarczy odsunąć Piotra od tych spraw, powierzyć je Nawałce i wszystko będzie perfekt. Ma on jakiekolwiek doświadczenie w zakresie zarządzania wszystkim, od treningów po skauting? Za duże nadzieje pokładamy w samej zmianie. Jak dotąd rozsądnych i pragmatycznych kibiców Lecha Poznań, podchodzących z chłodną głową do szastania pieniędzmi, ogarnęło jakieś szaleństwo związane z Nawałką. Bez większego echa przeszła wiadomość, że ten planuje do swojego sztabu włączyć Tomasz Iwana. Ciekawe za co by on miał odpowiadać u nas? Przecież to zwyczajny nepotyzm, kumoterstwo, koteryjność i kolesiostwo. Naprawdę chcemy mieć coś takiego w klubie? Wszyscy chcemy zmian, ale nie latajmy od ściany do ściany. Z patologii w patologię! Nawałka wydoiłby nas z kasy, a zostalibyśmy pewnie z tym samym co mamy. Niby dlaczego dobry trener z zagranicy ma nie dostać podobnej władzy w Lechu jak Nawałka? Może coś wreszcie drgnęło w tych pustych pałach tych z zarządu i zrozumieli, że nie nadają się do tej roboty? Tak czy inaczej, mnie tam nie grzeje temat Nawałki w Lechu.

    • KrewIHonor88 pisze:

      Nigdy nie byłem zwolennikiem zatrudnienia Nawałki ale jeśli decyzja naprawdę zapadła w oparciu o argument związany z Kasprzakiem, to znaczy że to stanowisko może objąć równie dobrze Zenek Martyniuk albo Sławomir. To i tak będzie tylko figurant bez jakiejkolwiek wolności decyzyjnej.

    • Grimmy pisze:

      A jaka jest pewność, że właśnie to było czynnikiem determinującym zerwanie rozmów? Jakieś wiarygodne źródło?

    • torreador pisze:

      Z jednej strony, to info z gó..o podobnej gazetki, więc wiarygodność żadna. Z drugiej zaś, Nawałka w Lechu to byłby koniec zabawy w zarządzanie klubem przez amatorów z Wronek i księgowego z Łodzi. Zabawy w komitety transferowe zbierające szrot piłkarski z całej Europy na których na poważnie dyskutuje się na temat rankingu na każdą pozycję w zespole. A potem na podstawie tych rankingów zatrudnia się również na poważnie NBN, Thomallę czy Keitę. Nawałka tę zabawę mógłby popsuć i na to w Lechu pozwolić sobie nie mogą, oni nadal chcą się w to bawić.

    • Grimmy pisze:

      torreador,
      A skąd pewność ze Nawalka te rzeczy robilby lepiej? Ma duże doswiadczenie w tym zakeresie? Sukcesy w zarzadzaniu klubem od podstaw?

    • ryszbar pisze:

      Z tych wszystkich plotek wychodziło, że miał być nowy trener od przygotowania fizycznego ale ze względu, że ma jeszcze fuchę w tej klinice na legii to chciał robić jako doradca.
      Nawałka jaki jest każdy widział przez ostatnie pięć lat. Wg mnie bardziej prawdopodobny był dla mnie blamaż niż Liga Mistrzów. Ale ja tam się nie znam na trenerach.

    • robson pisze:

      @Grimmy
      Tylko że żaden inny trener z zagranicy nie dostałby tyle władzy co Nawałka.

    • ryszbar pisze:

      Ta pełnia władzy to faktycznie mocny argument za Nawałką

    • Grimmy pisze:

      @Robson,
      Skąd ta pewność? Wszystko zależy czy dotarło wreszcie do tych pustych głów, że nie znają się na futbolu. Jeśli nie, to nawet przy zatrudnieniu Nawałki, władza którą by mu dali, byłaby jak pic na wodę. I tak by się we wszystko wpierniczali, albo robili mu pod górkę. Jeśli jednak dotarło do nich, to nie zależnie od tego, kogo zatrudnią jako trenera, będzie miał większą autonomię niż dotychczas.

    • torreador pisze:

      Grimmy
      Oczywiście że niewiele wiemy o Nawałce. Natomiast wiemy bardzo dużo (niestety) o wronieckich. I ich myślenia i działania dotyczy głównie mój tekst.

    • ryszbar pisze:

      Do Nawałki jestem nastawiony sceptycznie od czasu publikacji raportu po mistrzostwach. Publikacja na poziomie wuefisty ze szkoły średniej. Może już mu się nie chciało? Ale i tak wstyd za taki dokument pozostał.

    • kibol z IV pisze:

      @torreador – Dokładnie jak piszesz. Pewne rzeczy w tym klubie musiały by ulec zmanie lub przestać funkcjonować całkowicie. I tu jest największy problem.

  64. WybrzezeKlatkiSchodowej pisze:

    Rząsa poleciał na rozmowy z jakimś innym kunta kinte .Strach się bać.

  65. legolas pisze:

    Jak można tak chujowego „specjalistę” trzymać w tym klubie na siłę, nosz k… nawet jak Bjelica brał ze sobą Meyera to cholerny Kasprzak nadal siedział na dupie i go nie wywalili…

  66. 07 pisze:

    Rząsa poleciał po tego trenera
    Za pozwoleniem redakcji.
    https://www.youtube.com/watch?v=hscU44GBT04

    • Grimmy pisze:

      W takim razie ja wysuwam kontrkandydaturę. Byłby to trener jakiego wszyscy pragniemy w Lechu. Trener z mocną ręką. Nauczyłby naszych piłkarzy szacunku do siebie, kibiców, wprowadziłby prawdziwą etykę pracy. Trener-filozof, który stworzyłby futbol na nowo. Stworzyłby DNA poznańskiego Lecha!
      https://www.youtube.com/watch?v=ObxaJNiXk8k

    • Jedenzww pisze:

      Uznali, że polskim trenerom brakuje luzu.

  67. ryszbar pisze:

    Rząsa grał w Serbii więc pewnie poleciał po tego trenera z Bałkanów /a może tylko pogadać z nim/.

  68. tylkoLech pisze:

    Mam mieszane uczucia. Z jednej strony nie chciałam Nawalki w Lechu, bo nigdy nie uważałam go za dobrego trenera. Nie rozumiem też mówienia o władzy absolutnej w Lechu. Jak słusznie zauważył jeden z prowadzących dzis „Wokół Bulgarskiej”, Nawalka nie wykupił akcji Lecha, nie jest jego właścicielem. Dlaczego miałby decydować o wszystkim. W każdym normalnym klubie jest prezes, dyrektor sportowy i trener – w takiej kolejności. Problem jest z normalnoscia w Lechu, kompetencjami prezesa a raczej ich brakiem i brakiem de facto dyrektora sportowego, za którego trudno uznać Rzasę. Tutaj potrzebne są zmiany, a nie oddawanie całej władzy w ręce trenera, który może po pół roku zostawić zupełne zgliszcza. Kto zaręczy , że Nawalka dokona słusznej selekcji i wybierze właściwych piłkarzy. A może zażyczy sobie Pazdana i Maczynskiego? Po co Lechowi Ivan? Myślę, że wielu kibiców podchodzi do zatrudnienia byłego trenera trochę na zasadzie, ze byłby to wybór prestiżowy. O Lechu chyba nigdy nie mówiono tyle we wszystkich mediach jak ostatnio w kontekście Nawalki. Wszyscy czujemy się trochę jak z Kadziorem czy Carlitisem – już byli prawie w Lechu, a tu nic. Po raz kolejny ktoś rozbudzil jakieś oczekiwania i znów zawiódł. Czy to dla Lecha dobrze czy źle, w przypadku Nawałki naprawdę trudno przewidzieć. Natomiast, jeśli najważniejszym kryterium jego zatrudnienia ma być przejęcie władzy w Lechu, a nie jego kompetencje trenerskie, to nie jest dobry pomysł.

    • Grimmy pisze:

      Cieszę się, że nie jestem osamotniony w swojej opinii na temat bieżącej sytuacji.

  69. ryszbar pisze:

    Wydaje mi się, że w tej gierce w pokera z Nawałką nadszedł czas na wyłożenie kart na stół. Nasz dzielny zarząd przetrzyma Nawałkę do wtorku, ten z kogoś ze swojego sztabu dziś wieczorem zrezygnuje i we wtorek będzie konferencja nowego wspaniałego trio AN + PR + KK.
    A kto wie czy AN to nie nasz przyszły członek zarządu po tym jak naszym piłkarzom nie będzie się już chciało z AN trenować?

    • bezjimienny pisze:

      AN to mi się znacznie bardziej z samolotem do transportu czołgów kojarzy niż z członkiem zarządu.
      Odpływacie kompletnie.

  70. Ostu pisze:

    Pierwszą drużynę zarząd rozłożył koncertowo…
    Zabrał się już, z rozkład akademii…
    Cała Polska kibicowska widzi właśnie że problemem nie był Ivan – i wspomnicie moje słowa żaden Nowy Trener nigdy nie będzie problemem…
    Problem pozostanie zawsze ten sam – widzi to całe środowisko a niektórzy to życzą Nam byśmy tkwili w tym bagnie jak najdłużej…
    I nie wiem czy to nie jest dobry pomysł byśmy dali wytchnąć Redakcji na te dwa tygodnie i sami nie odpoczęli od tej chorej atmosfery klubowej – nie wiem czy oficjalnie forum jest jeszcze zamknięte nie sprawdzałem ale nie obchodzi mnie to… Zamilknijmy na tym Forum na dwa tygodnie – DAJMY SIĘ wyszumiec trenersko zarządowi – Niech pokażą co potrafią…

  71. robson pisze:

    Według „Głosu” kandydatem, z którym pojechał rozmawiać Rząsa jest Matjaz Kek.

  72. F@n pisze:

    Uważam, że Kek i ten Ukrainiec są lepsi od Nawałki, ale jak pomyślę co było ze Skorżą i Bjelicą to szkoda, że Nawałki raczej nie będzie. Im mniej decyzyjności Rutka i pseudo komitetu transferowego tym lepiej. Z 2 strony taki Kek jeśli faktycznie interesuje się posadą w Lechu to chyba jakiś research zrobił i swoje wymagania ma. Zwłaszcza, że ma propozycję z reprezentacji Słowenii.

  73. mr_unknown pisze:

    Wkurwia mnie już to czekanie. Gdyby jeszcze zerwanie rozmów z Nawałką oznaczało przyjście Hryhorczuka albo Keka to byłbym spokojny ale znając nieudolny zarząd to skończy się na Michniewiczu albo tfu Ojrzynskim.
    Już sam nie wiem czy Nawałka to najlepsza gwarancja odsunięcia juniora idioty od spraw sportowych. Rutki wiele potrafią obiecać, a potem zima okaże się, że po prostu nie da się kupić tych piłkarzy których chce trener bo są za drodzy.
    W każdym razie jeśli nie Nawałka to tylko opcja zagraniczna. Nie trzeba mieć wielkiej znajomości polskiej ligi. Tutaj wystarczy zapierdalać i jeśli do tego dołożysz trochę więcej jakości niż rywale to będziesz wygrywał.

  74. 07 pisze:

    Gdyby zdecydowali się na wariant z Nawałką to już by był. Moim zdaniem temat byłego selekcjonera jest już nieaktualny.

  75. rafik2a4 pisze:

    Ciekawe czy Nawałka ściągnie zimą Mączyńskiego, który jest zesłany do tęczowych rezerw. Ale by były jaja.

    • leftt pisze:

      Serce Mączyńskiego należy tylko do Wisły i w żadnym innym polskim klubie Mączyński grać nie będzie.

  76. kri$$ pisze:

    Błysnę znajomością przysłów, które są ponoć mądrością narodów (niekoniecznie moją). Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Jednak w przypadku sytuacji Lecha, im szybciej nowy trener zacznie pracę, tym lepiej dla drużyny. Bo znowu wszystko będzie robione na ostatnia chwilę. Trener, przygotowania, transfery. Wtedy pojawia się dużo przypadkowości, zamiast racjonalności.

  77. Lolo pisze:

    Ostu. Nie wiem co napisać. Byłem pewny że Jacek ma ostatnie słowo

    • Ostu pisze:

      A ja byłem​ pewny że Nawalka Owszem Nie…
      A powiem Ci Kolego więcej – będzie Kek…
      Ale sytuacja się powtórzy – jak z Bjelica

  78. fox pisze:

    Przyznam szczerze,że też wierzyłem,że zarząd Lecha ściągnie Nawałkę i nie to,że uważam Nawałkę za jakiegoś wielkiego trenera ale perspektywa dania mu pełnej władzy nad pionem sportowym była bardzo kusząca.Niestety odsunięcie juniora od spraw sportowych okazało się dla nich nie do przełknięcia.No bo jak człowiek który się nigdy nie poddaje miał by być odsunięty na boczny tor nie to nie możliwe.Pewnie rację mieli ci wszyscy,że ten manewr miał tylko odciągnąć uwagę od bieżących kłopotów.Gadali z Nawałką 9 godzin czyli stracili jeden cały dzień po tym długi weekend a jak wiadomo w weekendy się nie pracuje więc kolejne stracone dni, o przepraszam pracował Rząsa jadąc uciąć sobie pogawędkę z jakimś trenerem.Każda firma po tak straconym weekendzie pewnie by jebła z hukiem ale nie Lech zarządzany przez amatorów.U nich obowiązuje zasada „jakoś to będzie” Lech ponownie stał się pośmiewiskiem całej Polski,ale co tam ważne,że zremisowali w Białymstoku,więc jest dobrze.Brawo mamy trenera Żuraw zbawca,zarząd zadowolony i tylko nam kibicom pozostał smutek i żal.

  79. 07 pisze:

    Oni myślą tak – Nawałka – tą kasę byśmy mu dali, ale nie z tyloma ludźmi. Na to nie idziemy – weźniemy trenera który przyjdzie sam lub ze sztabem, ale nie przewróci klubu do góry nogami jak chce Adam. Po 2 -ch latach kiedy zespół zostanie ułożony zespół dostanie Żuraw i będzie trener na lata…. i znowu koło się zamyka.

    • Ostu pisze:

      Id jakiegoś czasu pytanie jest jak najbardziej zasadnie – czy oni w ogóle myślą… Chodzi mi o myślenie charakterystyczne dla ogólnie przyjętego zakresu zarządzania, w sposób, który można zakwalifikować jako logiczny…

  80. Dula pisze:

    Rząsa pojechał rozmawiać z potencjalnym kandydatem do objęcia funkcji trenera. Wszystko owiane tajemnicą. W tym samym czasie wychodzi informacja, że Simeone chce opuścić Madryt. Przypadek? Nie sądze?
    PS. Niezły kamuflaż z tym Interem.

    • Ostu pisze:

      …tjaaaa Simeone… i nasze galakticos grają jak Atletico… A potem się obudziłem…

    • jn pisze:

      A już myślałem że to jednak będzie Antonio Conte… Niby chciał go Real ale nic nie wyszło no bo wiadomo… jak zgłasza się taki Lech, to się nie odmawia… Ale Simeone od biedy…

  81. morswin pisze:

    Nikt nic nie wie. Jak zwykle .

  82. Dula pisze:

    Nikt nic nie wie, wszyscy myślą, że wszystko owiane tajemnicą. Gówno prawda, nikt nic nie wie, bo się nic nie dzieje.

  83. Ostu pisze:

    Powtórzę tu swoją propozycję – może byśmy dali odetchnąć Redakcji i sami odpoczęli od chorej atmosfery klubowej… I sami „zamknęli się” na dwa tygodnie..
    „Spotkajmy się” za półtora tygodnia – 24 h przed meczem…

  84. John pisze:

    Kurła.Czytam,że wybór nowego sztabu może się przedłużyć i istnieje szansa ,że Żuraw poprowadzi Lecha także po przerwie na kadrę.
    W takim razie istnieje też szansa,że Lecha poprowadzi jakiś trener popychadło z łapanki,albo dobry wujek,od strony ojca.
    Skończy się na Michniewiczu…;-)Cyrk na całego.

  85. bezjimienny pisze:

    O co chodzi z tym Michniewiczem i od kiedy las z nim nie ma kosy?

    • Ostu pisze:

      Michniewicz jest znany z tzw długiego języka… I wszystko co się dzieje wewnątrz klubu a także – co najważniejsze w naszej obecnej sytuacji , wszystko co się dzieje w szatni wcześniej czy później wypłynie…
      Ja obstawiam że wcześniej…

  86. Al pisze:

    Niezależnie kto zostanie trenerem większość będzie niezadowolona. Osobiście mam nadzieję że nie wprowadzą wariantu oszczędnościowego, lecz zatrudnią fachowca.
    Kwoty które się wymienia są dość znaczne ( jak na Polską Ligę ) więc i możliwości wyboru są większe.

    • endrjiu pisze:

      Chyba nie znajdziesz na tym forum osoby, która chciałaby wariantu oszczędnościowego.

  87. Ostu pisze:

    Trenerem Matjaz Kek… Jak myślicie czy taki Trener po tym jak rozmawiano z trenerem reprezentacji i jak go przetrzymywano nie żąda sobie pytanie – co tu jest grane…?
    Zakładam też, że pogada sobie z Bjelica…
    Jak Sobie to wszystko ustawi – jakie postawi warunki i czy będą „na piśmie”…
    Czy on jest głupi by być wymanewrowanym jak Bjelica z Choblenki czy innymi miernotami….
    Jeśli będzie mądry i Sobie to zagwarantuje to ok… Możemy się jeszcze cieszyć…
    Ale nie liczmy na to że będzie to trwały trend – Piotruś i Gargamel na pewno coś „wymyślą”…
    A potem to już TYLKO zjazd akademii, który zresztą już się zaczął – brak kasy z wychowanków i wtedy Jacek podejmie decyzje… W końcu nikt nie lubi tracić pieniądze…

  88. Pawel68 pisze:

    Jak te wronieckie k..kręcą.Żurkowski,Carlitos,Nawałka ,sondują Skorżę,chcą Keka i ukrainca,Żuraw do końca roku,Proponuję też za tydzień tu zajrzeć bo to jebane amatorstwo zabija mnie!

  89. KubaKKS pisze:

    Kpina z kibiców……

  90. Pawel68 pisze:

    9h negocjacji z Nawałką,po co pytam się?Znowu cała Polska kwiczy z amatorstwa wspaniałego zarządu.I kolejnych nie zrozumiałych decyzji!

    • torreador pisze:

      Paweł68
      Dodam, że poza tym przez tydzień byli na „gorącej linii” z Nawałką, a w piątek prowadzili rozmowy z asystentami Nawałki (zdaje się że nawet ściągnęli ich do Poznania). Z tym że zauważ – my rozpatrujemy LECH-a jako poważny klub, a LECH z tym zarządem poważnym klubem nie jest.

  91. Krzysztof pisze:

    Czas gasić światło! Moje wkurwienie nie ma granic!! Rutkowski nie wiesz co to honor !!

  92. Szafran pisze:

    o co ta spina?

  93. John pisze:

    Ivan zwolniony,przerwa na kadrę ,Lech zamiast zapie*dalać wraz z nowym sztabem szkoleniowym ,spokojnie trenuje z trenerem tymczasowym,tym samym trenerem od przygotowania fizycznego Kasprzakiem.Ponad tydzień szumu z Nawałką,teraz szukanie opcji rezerwowych.Przerwa pójdzie się je*ać,a nowy wynalazek przyjdzie jak trzeba będzie ratować grę w górnej 8.Pogoń już z przodu,Arka ,Płock,Lubin tuż za plecami ,a tu spokój ,wszystko gra.
    Ku*wa jacy to są amatorzy.No szkoda tego Nawałki by było,z tego względu ,że mógłby wiele rzeczy zmienić według własnej wizji a nie dalszej realizacji tej wizji wymyślonej.

  94. Pawel68 pisze:

    A już piszą o Dukicu,Skrzypczaku,Kasperczaku.Nie ogarnę tego jednak co tutaj się dzieje…Bareja jak żyje niech przyjeżdża zrobić następną komedię stulecia???

  95. werty pisze:

    Kolejny raz wronieccy pokazali jak sie (nie)robi wielkie biznesy! 9 godzin negocjacji (wcale bym sie nie zdziwił jak wszystko odbyło sie na koszt Na wałki) i tykodniowy szum medialny za darmoche!!! Czy wy wiecie ile by oni musieli posolic w mediach za taką (anty)reklame!

    • torreador pisze:

      Masz rację! Rozpętanie tematu „Nawałka w Lechu”i podgrzewanie go przez ponad tydzień. Jeśli teraz wronieckie się z tego wycofają, to będzie to kolejny wizerunkowy strzał w kolano.

    • werty pisze:

      Myśle ze jedyne miejsce gdzie mogą sobie strzelic to we wlasny ŁEP 😉 bo swój wizerunek juz dawno zostawil gdzieś w … lesie. Dla nich jedyna wartość w życiu to KASA!

    • Ostu pisze:

      Mogą że strzelić w łeb… Guma od wekow…

    • Ostu pisze:

      *łep

  96. MaPA pisze:

    Widać że frekwencja na stadionie zaczęła dokuczać księgowemu.Na mecz z Wisłą Płock Dla kolejarzy z rodzinami zniżka na bilety 50%.To z okazji Dni Kolejarza.Następny mecz za Śląskiem odbędzie się po Mikołajkach.Wtedy zapełnią stadion Święci Mikołajowie bo będą już po robocie.

  97. Ekstralijczyk pisze:

    Jeżeli Adam Nawałka dogada się z Lechem Poznań to w jego sztabie będzie osiem osób:
    Bogdan Zając
    Jarosław Tkocz
    Remigiusz Rzepka
    Gerard Juszczak
    Bartłomiej Spałek
    Stanisław Gadziński
    Dawid Zajączkowski
    Paweł Frelik
    Na 99,5% w sztabie nie będzie Tomasza Iwana.

    Na całą dziewiątkę tylko 450 000 zł miesięcznie.

    Via Sebastian Staszewski

    • John pisze:

      No w poważnej piłce szeroki sztab to nic nowego.9 osób sporo.Drugi trener,trener bramkarzy,trener od przygotowania fizycznego,analityk i kto tam jeszcze ,fizjoterapeuci?
      Z tym Rzepką,coś było słychać ,że miałby być jakimś koordynatorem?
      Najprawdopodobniej,zrezygnują z Nawałki ,jeśli już z niego nie zrezygnowano.Gdyby miał być trenerem Lecha ,to pewnie już by nim był.Nic, trzeba czekać.

  98. Ekstralijczyk pisze:

    Z ciekawostek okołolechowych:

    – Łukasz Trałka oddał opaskę po rozmowie z trenerem Żurawiem, choć sam i tak był skłonny zrezygnować.

    – W podstawowym składzie Jagiellonii grał w niedzielę piłkarz, który może biegać w barwach Kolejorz. Temat wstępny, więc na razie bez plotkowania 🙂

    Via Maciej Henszel

  99. Pawel68 pisze:

    Zarząd LP zdecydował się na wprowadzenie innowacyjnego rozwiązania w kwestiach szkoleniowych. Pierwsza drużyna będzie grała wg zaleceń samych piłkarzy. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zarząd przeznaczy na swoje premie?✌

    • 07 pisze:

      Słyszałem o tym, ponoć 1 procent z tego ma iść na zakup gablot pod przyszłe sukcesy. I tutaj mowa jest o ilościach dwucyfrowych. Muzeum L.P. mimo,że go jeszcze nie ma to i tak już będzie zbyt małe…. 😉

    • Olka pisze:

      ja słyszałam o 10 procentach dopłacanych do karnetów

    • kibol z IV pisze:

      Zarząd również czynnie zaangażuje się w dzień meczowy, urozmaicając widzom przerwę swym występem w nowym cyklem ” Bajki Lechowe ” Obecnie trwają intensywne negocjacje nad nazwą dla tego tworu…

    • leftt pisze:

      Od „Bajek Lechowych” to ja ich kulturalnie proszę o odpierdolenie się.

    • Ostu pisze:

      Nieustraszeni Bracia Wronkowscy…

  100. Legat79 pisze:

    Już mnie to tak wszystko wkur….. , że nawet pisać się nie chce!
    Stwierdzam jedno: gdzie kończy się logika tam zaczyna się obecnie LP pod rządami miłościwie panującego pseudo zarządu!

    • Pawel68 pisze:

      Tylko się już śmiać i nie pojawiać się na bułgarskiej to jedyny lek na duszę✌