Top 7 (14-20.06)

Top 7 to nowy cykl powstały w połowie sierpnia 2017 dotyczący bezpośrednio internautów KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 7 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w newsach na łamach tej witryny z pominięciem „Śmietnika Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis znajdzie się wśród wyróżnionych.


Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Nowy cykl o nazwie „Top 7” ma za zadanie co tydzień w środę wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w newsach na KKSLECH.com z pominięciem „Śmietnika Kibica”.

Autor wpisu: Kalisz do newsa: 10 trener zagraniczny

„Ivan powodzenia! jak nikt zasługujesz na sukces, udowodniłeś to na boisku jako piłkarz i trener dwójki. Mam nadzieję, że duet prezesów jak nie pomoże (a nie pomoże), to chociaż nie będzie Ci przeszkadzał. Masz poparcie, jak widzę po wpisach tu i na forum, wszystkich kiboli. Mogę napisać, że bojkot NIE JEST W CIEBIE WYMIERZONY, tylko w tych niudaczników z zarządu, z administracji klubu, w te mentalne pipki (z paroma wyjątkami) będące zawodnikami Kolejorza. Wsparcie kiboli miałeś, masz i będziesz miał. Powodzenia Trenerze!”

Autor wpisu: 07 do newsa: Lech Poznań rozpoczął przygotowania do nowego sezonu

„Ja to widze tak – Ivan dostał zespół i ma powiedzmy to sobie otwarcie prawdziwą szansę i pierwszą poważną pracę w trenerce. To, że dostał zespół totalnie rozbity może mu akurat pomóc, bo jak sobie sam go nastawi i ukierunkuje to on będzie tykał jak on chce. Początek będzie najgorszy, bo trzeba zmienić tok nastawienia i rozumienia zespołu. Ivanowi bardzo zależy. Jeśli dotrze do zawodników będzie dobrze. Jak na razie zarząd mu czyści zespół i uzupełnia. Nie ma wzmocnień są uzupełnienia. Czekam na 2-3 grojków od razu do pierwszej 11, bo tylko to sprawi, że będziemy o coś walczyć. Na dziś tą kadrę stać na grupę mistrzowską miejsca 4-8.”

Autor wpisu: John do newsa: Niklas Barkroth z kolejną szansą. Dwóch trafi na wypożyczenie

„Wypożyczenie Modera do jedyna słuszna decyzja jaką można było podjąć. Skoro zostają Trałka i Gajos a wzmocnienia na ich pozycjach są dla Lecha priorytetem. Moder musi grać częściej na wyższym poziomie, musi się też wzmocnić fizycznie i nauczyć szybciej operować piłką. Pamiętajmy, że jest to prawdopodobnie ostatni sezon Trałki w Lechu, super by było gdyby w jego miejsce wrócił już ograny Moder. Wypożyczenie Mrozka też dobra decyzja, pod warunkiem, że nie podzieli losu Mleczki, który nie grał na wypożyczeniu. Z tym zniszczonym przez Bjelicę, Barkrothem bym nie przesadzał, wszystko zależało od niego. Szansę dostawał, a na boisku strasznie irytował swoją grą, głupie straty, zagubiony, tak jak by nie wiedział co ma na tym boisku robić. No ale z nim jest 4 skrzydłowych, tyle że 3 z nich bardziej na prawe skrzydło pasuje. Rozumiem wzmocnienia w pomocy, ale ten napastnik też przyjść musi,podobno Ivan chce mieć w kadrze 4 napastników, Gytkjaer, Tomczyk, myślę że do nich dołączy Sobol, i ktoś nowy.
Choć jestem przekonany, że przy odpowiednio silnej linii pomocy i Tomczyk i nawet Sobol strzelać będą.”

Autor wpisu: kibol z IV do newsa: Na chłodno: Wszystko wygląda tak samo

„Ten zarząd jeszcze do nie dawna markował chęć poprawy. W tym sezonie każdy logicznie myślący i orientujący się w problemach Lecha, zdaje sobie sprawę, iż obecnie już nawet tego nie ma. Panowie prezesi zrobili sobie parawany ochronny w postaci Ivana. Człowieka cholernie ambitnego, oddanego Lechowi, mającego poparcie kibiców. Wyrachowany ruch, który miał na celu załagodzić nastroje po kolejnym przegranym sezonie. Komu jak komu, ale Ivanowi kibole w Poznaniu dadzą duży kredyt zaufania. Takim oto tokiem myślenia, podąża ten zarząd. Nie dobro klubu, ale dbałość o własną dupę. Każdy któremu leży na sercu dobro Lecha, po tylu upokarzających i haniebnych porażkach podałby się do dymisji. Każdy z Nas zrobiłby to, bo dla każdego kibola dobro Lecha jest najważniejsze. Każdy … Ale nie ta dwójka która Lecha i kiboli ma centralnie w dupie. Dla nich Lech to maszynka do robienia hajsu, narzędzie, które musi na siebie zarabiać. Kibole zaś to ślepcy, którym można wciskać byle bajer, bo i tak przyjdą… Tym razem jednak ci dwaj panowie mocno się przeliczyli. Ivan ma poparcie, Lech nigdy nie będzie sam… ale czas tych panów w Lechu się skończył. Nikt ich tu nie chce, oprócz ich samych. Ckliwe teksty, ambitne hasła, żerowanie na kibolskiej miłości… w tym ten zarząd radził sobie doskonale. Nie radził sobie natomiast z tym co jest najważniejsze. Nie potrafił osiągnąć wyniku sportowego a więc, czegoś co jest podstawą klubu sportowego. Nie potrafił spożytkować ogromnego kapitału który posiadał dla dobra klubu.Prowizorka trwa w najlepsze…bez widoków na poprawę.”

Autor wpisu: Biniu do newsa: Na chłodno: Wszystko wygląda tak samo

„Masz dużo racji, jednak to twój punkt widzenia dzięki któremu Lech dalej będzie wyglądał jak wygląda. W następnych sezonach zdobędzie miejsca 2-8. Zarząd powie, że do mistrza zabrakło jednego, dwóch lepszych meczów, że jesteśmy ścisła czołówka ligi itd. To wszystko będzie prawda. Będziemy jednym z najlepszych, nie najlepszym ligowym zespołem i to będzie prawda. Dalej będziemy ciągnąć prawie najlepszy okres w historii Lecha. Dalej będziemy się cieszyć z kosmicznych transferów wychodzących, dobrej sytuacji finansowej klubu itd. Jednak ci którzy protestuj, namawiają do bojkotu chcą zaryzykować. Chcą aby Lech był najlepszy w Polsce. Żeby mistrza zdobywał dużo częściej niż dotychczas, aby transfery przychodzące były kosmiczne (w warunkach ligi polskiej). To jest ryzyko. Możemy skończyć jak Ruch itp. ale możemy zdominować ligę bardziej niż obecny mistrz. Która opcja jest lepsza dla naszego klubu czas pokaże. Mi dużo, dużo bliżej do protestu i bojkotu jednak argumenty kibiców, którzy chcą wierzyć, że droga wytyczona przez zarząd jest najlepsza też mają swoje uzasadnienie. Ryzykujemy czwartą ligą, ale gramy o dużo mocniejszego, mistrzowskiego Lecha. Lechem zarządza jeden z najlepszych biznesmenów w Polsce. Może podejmuje decyzje o zainwestowanie budżetu w naprawdę najlepszego Lecha co w perspektywie przyniesie mu dużo większe zyski albo zdecyduje się wyciągnąć co się da finansowo i sprzedać klub co skończy się sporym osłabieniem Kolejorza. Wierzę, że protest przyniesie efekt i Rutkowski zainwestuje zyski w pierwszą drużynę.”

Autor wpisu: Dawid do newsa: Na chłodno: Wszystko wygląda tak samo

„Miałem zająć się mistrzostwami świata, ale poziom spotkań grupowych, które do tej pory rozegrano poza dwoma meczami (Portugalia – Hiszpania oraz Niemcy – Meksyk) nie wzbudził u mnie wielkich emocji. Na razie mamy fazę grupową i cały czas czekam jak większość kibiców na mecz Polaków, więc miałem czas żeby poszukać w internecie archiwalnych wypowiedzi Pana Jacka Rutkowskiego. Po raz kolejny powtórzę to co pisałem wcześniej, a mianowicie to, że doceniam to co zrobił dla Lecha Pan Jacek Rutkowski, ale jak powszechnie wiadomo nie zainwestował on pieniędzy w Poznaniu, bo od zawsze kochał Lecha, ale po to żeby nie dokładać do piłki, a jak się uda nawet na niej zarabiać.
Jeśli redakcja przepuści to na stronie gazety wyborczej w archiwum mamy wywiad z 2008 roku z Panem Jackiem Rutkowskim (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4997474.html ). Nie ma sensu wklejać całego wywiadu, ale zwrócę uwagę na dwie dość istotne kwestie poruszane w tamtym wywiadzie, a mianowicie stosunku Jacka Rutkowskiego do funkcji jaki spełnia klub sportowy oraz klubu i ligi jako produktu.

„Kibice widocznie uważają, że nie dostają podstawowego towaru produkowanego przez klub sportowy, czyli wyniku.
– Wynik to nie jest podstawowy produkt. Podstawą jest przynależność do grupy. My to poczucie produkujemy. Na co dzień mieszkam we Frankfurcie i wie pan, nie cierpię tego Eintrachtu, ale wszyscy są tam jego fanami. Dlatego czuję się tam fatalnie. Robiąc biznes w Lechu, trzeba widzieć to, co w nim najistotniejsze. O kibiców trzeba najpierw zadbać, nie o piłkarzy.”

„Czy polska liga może dogonić ligi europejskie?
– Dla rozwoju biznesu potrzebne są sukcesy kadry. Jeśli się uda wyjść z grupy Euro 2008 i awansować na mundial 2010, to będzie pogoda dla biznesu piłkarskiego w Polsce. A wtedy Euro 2012 stanie się zwieńczeniem tego biznesu. Ja ostrożnie liczę na wzrost budżetu Lecha do poziomu 15-17 mln euro, ale takie sukcesy mogą ten wzrost przyspieszyć.cDla nas ważny jest nie tylko poziom ligi, ale też to, jak jest pokazywana. A jest pokazywana coraz lepiej. Zmieniają się stadiony, przychodzi coraz więcej ludzi. Tworzy się produkt. Dlatego uważam, że my robimy coś, co w przyszłości będzie niewyobrażalnym biznesem w Polsce. Coś, co różni nas od np. Niemiec, to prawo. Tam jest prawo stowarzyszeniowe, w związku z czym żaden poważny inwestor nie może kupić niemieckich klubów. A w Polsce możemy robić wszystko.”

Już 10 lat temu można było się domyślać jakie plany wobec Lecha ma rodzina Rutkowskich, a działania obecnego zarządu są tylko potwierdzeniem idei jaką od samego początku chciał w Poznaniu realizować właściciel. Czy przy takiej postawie właściciela i kiboli jest szansa na znalezienie wspólnej perspektywy oraz osiągnięcie kompromisu, który zadowalałby obie strony? Odpowiedź poznamy pewnie jesienią i coś czuję, że będzie to równie pamiętna jesień jak ta, którą przeżywaliśmy w 2010 roku.”

Autor wpisu: Grimmy do newsa: Lech Poznań Mistrzem Polski Juniorów Starszych

„W kontekście naszego mistrzowskiego Lecha, warto odnotować, że tytuł zdobył zespół złożony z roczników 2000 i młodszych. W innych drużynach, w tym Cracovii, Legii czy Śląska grało sporo chłopaków z rocznika 1999. Z całym szacunkiem do młodych piłkarzy Cracovii, nasi juniorzy piłkarsko wyglądali na ich tle, jakby byli 2 lata starsi. A w drużynie Cracovii, w tym dwumeczu wystąpiło kilku chłopaków z ekstraklasowym doświadczeniem! Jeśli chodzi o kulturę gry, to deklasowali swoich rywali. Takich zespołowych, często koronkowych akcji, jak nasi przeprowadzali, to na darmo było szukać u ich rywali. Oglądałem mecze innych drużyn między sobą, na przykład Cracovia – Śląsk, to bramki często padały nie w wyniku drużynowego wysiłku, kombinacyjnej gry, składnego budowania ataku, tylko takie siłowe przepchanie się z piłką, błąd obrońcy – no taka rąbanka. Nasz zespół wyróżniał się na tym tle. Brawo dla chłopaków, jeśli podejdą do tego niewątpliwego sukcesu, jako jako nagrody za dotychczasowy trud włożony w treningi, ale, co ważniejsze, też impulsu do jeszcze bardziej wzmożonej pracy nad sobą, to przynajmniej kilku z nich może zrobić spore kariery. Brawo, pokazali dużą klasę, ale niech nie zapominają, że tytuł młodzieżowego mistrza Polski, to tylko przystawka przed daniem głównym. Tutaj gratulacje dla obecnego zarządu. Wiele spieprzyliście w Lechu, ale akademia jest tym, co wychodzi Wam dobrze. 4 mistrzostwa z z rzędu u-17, pierwsze mistrzostwo u-19 po 23 latach. Teraz weźcie się za dorosłą drużynę, bo to jej triumfy są solą tego biznesu.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. Al pisze:

    Jak pogodzić wspieranie trenera z jednoczesnym bojkotem ?

  2. kolejorz242 pisze:

    normalnie