ŁKS Łódź rywalem Lecha Poznań w 1/32 Pucharu Polski 2018/2019

W piątek, 10 sierpnia po godzinie 12:00 w Warszawie odbyło się losowanie par 1/32 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2018/2019. Było to pierwsze losowanie tych rozgrywek po reformie wprowadzonej przez Polski Związek Piłki Nożnej. Tym samym wiadomo już, z kim Lech Poznań zagra pod koniec września lub na początku października.


W losowaniu 1/32 finału Lech Poznań, Legia Warszawa, Jagiellonia Białystok i Górnik Zabrze były klubami rozstawionymi, więc nie mogły trafić na siebie. Los skojarzył Kolejorza z beniaminkiem I-ligi, ŁKS-em Łódź. Ten mecz odbędzie się na wyjeździe pod koniec września lub na początku października. Podczas dzisiejszego losowania Lech Poznań został wylosowany jako pierwszy.

Udział w dzisiejszym losowaniu wzięło 4 zwycięzców rundy wstępnej Pucharu Polski sezonu 2018/2019, kluby z Ekstraklasy, I i II-ligi 2017/2018 oraz zwycięzcy pucharów na szczeblu regionalnym (Wielkopolskę reprezentuje Polonia Środa Wielkopolska). Po reformie PZPN nie ma już rozstawień dla 2 najlepszych klubów w poprzednim sezonie Ekstraklasie. Nie ma też rewanżów w 1/4 i 1/2 finału, a każda faza będzie losowana osobno. Jesienią odbędzie się 1/32, 1/16 oraz 1/8 Puchar Polski. Ćwierćfinał i półfinał bez rewanżów zostanie rozegrany już wiosną 2019 roku. Finał Pucharu Polski 2018/2019 ponownie odbędzie się 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie.

PZPN od rozgrywek 2018/2019 podwaja premie dla uczestników Pucharu Polski. Łączna pula nagród wyniesie około 6,3 złotych z czego aż 3 miliony zgarnie triumfator, który awansuje również do europejskich pucharów 2019/2020. Każdy klub rywalizujący w Pucharze Polski od rundy wstępnej jest zmuszony wystawić na boisko w ciągu każdego meczu co najmniej jednego wychowanka, który będzie grał przez pełne 90 minut. Po reformie Pucharu Polski może się zdarzyć sytuacja w której m.in. Lech Poznań dochodząc do finału ani razu nie zagra u siebie, jednak równie dobrze awansując do finału pucharu krajowego wszystkie wcześniejsze pojedynki może rozegrać przy Bułgarskiej. Wszystko w tym wypadku będzie zależało od szczęścia podczas losowań.

Plan Pucharu Polski 2018/2019:

Runda wstępna PP – 8 sierpnia
1/32 – 25-27 września
1/16 PP – 30-31 października
1/8 PP – 4-6 grudnia
1/4 PP – 27 lutego
1/2 PP – 10 kwietnia
Finał PP – 2 maja (Stadion Narodowy)

Pary 1/32 Pucharu Polski 2018/2019:

ŁKS Łódź – Lech Poznań
Chojniczanka Chojnice – Legia Warszawa
Lechia Dzierżoniów – Jagiellonia Białystok
Unia Hrubieszów – Górnik Zabrze
Victoria Sulejówek – Raków Częstochowa
Ruch Chorzów – Odra Opole
Olimpia Elbląg – Śląsk Wrocław
Pogoń Siedlce – Stal Mielec
Polonia Głubczyce – Chrobry Głogów
GKS Drwinia – Wisła Puławy
Polonia Środa Wielkopolska – Radomiak Radom
Tur Bielsk Podlaski – Termalica Nieciecza
GKS Jastrzębie – Piast Gliwice
MKS Kluczbork – Podbeskidzie Bielsko-Biała
ROW Rybnik – Cracovia Kraków
GKS Katowice – Pogoń Szczecin
KS Paradyż – Puszcza Niepołomice
KP Starogard Gdański – Górnik Łęczna
Olimpia Grudziądz – Zagłębie Sosnowiec
Falubaz Zielona Góra – Wigry Suwałki
Resovia Rzeszów – Warta Poznań
Sandecja Nowy Sącz – Miedź Legnica
Bałtyk Koszalin – Rozwój Katowice
Huragan Morąg – Zagłębie Lubin
Legionovia Legionowo – GKS Tychy
Wisła Sandomierz – Korona Kielce
Wisła Kraków – Lechia Gdańsk
Siarka Tarnobrzeg – Wisła Płock
Śląsk Świętochłowice – Arka Gdynia
GKS Bełchatów – Garbarnia Kraków
Gryf Wejherowo – Stomil Olsztyn
Elana Toruń – Bytovia Bytów

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







32 komentarze

  1. JERICHO pisze:

    Dobrze, że nikt z Eklapy, ale czujność i tak trzeba zachować.

  2. scoobi pisze:

    „Łączna pula nagród wyniesie około 6,3 złotych ” – dziwić się, że nie chce się klubom grać w pucharze Polski;))

    • Soku pisze:

      Zdobywca zgarnia bodajże 3 bańki (jeśli mnie pamięć nie zawodzi).
      Ciekawy rywal nam się trafił. 🙂

  3. Sp pisze:

    Ciekawie wylosowaliśmy

  4. Kuba1994 pisze:

    Bardzo fajne losowanie dla mnie jako kibica. Będzie można zobaczyć Lecha bez tulania się przez pol Polski 🙂

  5. JRZ pisze:

    Świetne losowanie 😉

  6. Piknik pisze:

    Kibicowsko oraz sportowo ciekawy rywal. Ja już nie pamiętam kiedy graliśmy w meczu o stawke z ŁKS? Beniaminek pierwszej ligi, ale na pewno nie należy lekceważyć rywala. Fajne losowanie.

  7. mz pisze:

    Ta reforma PP sprawia, że co raz bardziej będzie nim rządził przypadek. Niestety.

    1 mecz – może się wydarzyć wszystko – czystym fartem może przejść zespół, który na 10 meczów wygrał by tylko raz – ten JEDEN fartowny raz. Przy dwóch w miarę równorzędnych ekipach łatwiej będzie miał ten, na którego stadionie zostanie rozegrany mecz.

    Brak rozstawień – kolejny spadek prestiżu rozgrywek – jak się faworyci wyautują między sobą po drodze + fart w losowaniu słabszych ekip, to się okaże, że finały będą żenującymi widowiskami bez emocji (nawet jak na nasze ekstraklasowe warunki).

    • robson pisze:

      W Pucharze Niemiec tak grają, w Pucharze Włoch chyba też i jakoś nie ma tam przypadkowych zwycięzców. Dla mnie fajna zmiana. Nie będzie kalkulacji, za to będzie więcej emocji.

      A brak rozstawień to żadna nowość. W tym roku nawet te rozstawienia nieco rozszerzono, bo w poprzednich latach rozstawiony był tylko mistrz i wicemistrz, a teraz wszyscy europejscy pucharowicze.

    • J5 pisze:

      Puchar Polski to rozgrywki w których mogą zaistnieć słabsze ekipy. Niech będą fartowne zwycięstwa. To sygnał dla faworytów, że nie można sobie przedreptać meczu z pewnością, że w rewanżu można straty odrobić. Mnie się ta reforma podoba

    • mz pisze:

      We Włoszech 8 najlepszych zespołów seria A dołącza dopiero w 1/8 – to jest forma rozstawienia. Rewanże są od 1/2. Finalista z czuba serie A rozgrywa w pucharze 5 meczów.

      W Niemczech faktycznie tak jest jak u nas. Natomiast, czy zwycięzca zeszłoroczny (Eintracht Frankfurt, 8 miejsce w lidze) to przypadkowy finalista czy nie to kwestia dyskusyjna. Dla mnie tak (pierwszy poważny przeciwnik w 1/2).

      W PP pucharowicze są rozstawieni ale tylko w 1/32 – cokolwiek to oznacza.
      Model włoski bardziej mi się podoba jednak 😉

  8. arbox pisze:

    A ja uważam ze to fajna koncepcja i podnosi atrakcyjność rozgrywek. Mecze miedzy faworytami mogą zdarzyć się wcześnie a niespodzianki jak dojście II-ligowca np. do finału tez mogą być.
    Ta formuła jest zdaje się stosowana w FA Cup i chyba się sprawdza.
    Ostatecznie jak chcesz wygrać musisz wygrać z każdym niezależnie w jakiej kolejności.

  9. JRod1991r. pisze:

    Niełatwy rywal i może być różnie. Spina na jeden mecz będzie duża. Ale cóż w tym sezonie celem jest dublet 🙂

  10. arek z Dębca pisze:

    Czyli pierwszy od wielu, wielu lat mecz przyjaźni.

  11. Piknik pisze:

    Ja też uważam, że po refermie rozgrywek dużo będzie zależało od szczęścia. Przykładowo dany klub dochodząc do finału może nie rozegrać ani jednego meczu u siebie. Dwumecze są bardziej sprawiedliwe od pojedynczego spotkania gdzie słabszy zespół, który będzie miał dannego dnia farta wygra przypadkiem z mocniejszym rywalem. Będzie dochodziło do solidnych niespodzianek (fakt, że w starej formie rozgrywek też często się zdarzało, że mocni naszej ekstraklapy odpadali z drużynami z niższych lig)

    • leftt pisze:

      Przypadkiem to można klapkiem w gówno wdepnąć. Strzeliłeś mniej bramek czyli byłeś danego dnia słabszy czyli odpadasz. Może nie będzie lekceważenia jakichś Błękitnych dzięki temu.

  12. J5 pisze:

    Porządny rywal na początek sprawi, że Kolejorz w PP będzie musiał od razu wejść na wysokie obroty

  13. vens75 pisze:

    Coraz bardziej rozrywkowy ten Puchar. Dlaczego nie ma rozstawionej drabinki? To będzie takie ciekawe jak w finale zagra Puszcza z Bałtykiem?

    • Kuba pisze:

      Skoro wyelimują po drodze wszystkich przeciwników to dlaczego nie mieliby zagrać w finale?

    • arbox pisze:

      Jeśli wszystkie zespoły z e-klapy wcześniej odpadną bo zlekceważą rywali to czemu nie?

    • vens75 pisze:

      Oczywiście życzę im tego 😉 Chodzi mi tylko o to żeby ekstraklasowcy nie wpadali na siebie przypadkowo w 1/32 1/16 i każdy miał w miarę podobną skalę rywali, a nie tylko szczęśliwe losowanie i jeden mecz życia.

  14. Radzio pisze:

    Pomyslu z kapelusza nie wzieli. Napewno sprawdzili jak to wyglada w innych ligach. Ja zawsze w sporcie jestem za dawaniem szansy wszystkim i tworzeniem struktur pod „sny”. O to chodzi. Sport to ma byc hollywood movie. David vs Goliat. Troche respektu wiecej bedzie dla ekip z nizszych lig a ci z ekstraklapy ktorzy lekcewaza przeciwnika dostana z liscia i do chaty:)

  15. Stary kibic pisze:

    Legia np z Puszczą Niepołomice oberwie bęcki i na narodowym gra odra Wodzisław z Zagłębiem Sosnowiec. Na łukach kibicują prezes Boniek, a na przeciwległym zdzisio kręcona.

  16. ŁKS Łódź pisze:

    Szkoda,ze mecz nie odbędzie się w Poznaniu( chodzi mi tylko o większe możliwości kibicowskie) a na naszej ech…trybunie na pewno będzie komplet. Myślę ze 1000-1500 Lecha Przyjedzie do łodzi a jak to się mówi….
    A po meczu znowu będzie Bal,znowu Będzie Bal,znowu bedzie bal….juz widzę,jak nocne szczury chowają się na mieście w kanałach….
    ŁKS ŁÓDŹ & KKS LECH Poznań
    Sentymentalnie Jeszcze Cracovii brakuje…no ale i tak się cieszę,ze relacje z Łowcami Psów już są duzo lepsze aniżeli to było ładnych parę lat temu.
    Szaliczek wspólny jeszcze w domu mam „zakopany”….
    Pozdro z Łodzi

  17. MARCINzKALISZA pisze:

    No to mecz przyjaźni się szykuję

  18. Ostu pisze:

    Przy debilnym skutingu takie mecze to okazja dla wypatrzenia ciekawego zawodnika

  19. 1909 pisze:

    Ekscytować to może się Łódzki KS. Dla Lecha wydarzeniem jesieni powinien być dwumecz z Brondby Kopenhaga w IV r. LE. Marzenia…

  20. fan pisze:

    zgodowy mecz

  21. Wieloletni kibic Kolejorza pisze:

    Myśle że rozgromimy Łks i awansujemy do nastepnej rundy.Lodz to jest wioska-wioska typowo Zydowska.