Reklama

Zapowiedź: Lech – Wisła

W niedzielę, 19 sierpnia, o godzinie 18:00 w meczu 5. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, Lech Poznań zmierzy się na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 z Wisłą Kraków. Kolejorz cały czas notuje najlepszy ligowy start od mistrzowskich rozgrywek 1992/1993, kiedy wygrał pierwszych 6 spotkań.


Lech Poznań zrobił w europejskich pucharach tyle na ile go było w tej chwili stać. Kolejorz przebrnął dwóch rywali, z trzecim dużo silniejszym przeciwnikiem odpadł i teraz może już skupić się tylko na walce o Mistrzostwo oraz o Puchar Polski. Latem tego roku lechici nie zawalili ligi. Po 4. kolejkach z kompletem 12 punktów i bilansem bramkowym 9:1 samodzielnie prowadzą w LOTTO Ekstraklasie, a mecz z Wisłą Kraków ma być kolejnym krokiem w walce o upragnione trofeum. O 3 punkty oczywiście nie będzie łatwo. Co prawda Lech Poznań nie przegrał z „Białą Gwiazdą” żadnego z 9 ostatnich spotkań, ale na przykład jesienią zeszłego roku nie umiał pokonać wiślaków. Mimo ogromnej przewagi przy Bułgarskiej padł tylko remis 1:1, który lechici wyszarpali w ostatniej akcji zawodów. Z kolei w maju w Krakowie poznaniacy prowadzili 1:0, by stracić 2 punkty już w 98 minucie gry. Tym samym Lech Poznań ma za co odegrać się na Wiśle Kraków, natomiast ewentualne zwycięstwo tylko polepszyłoby coraz lepszą sytuację wokół klubu w ostatnim czasie.

Trener Lecha Poznań, Ivan Djurdjević nie będzie mógł jutro skorzystać z usług Volodymyra Kostevycha, który przed rewanżem z Genkiem doznał urazu. Kontuzji w 29 minucie doznał też Thomas Rogne, który musiał opuścić boisko. Przeciwko „Białej Gwieździe” może nie zagrać jeszcze rekonwalescent Tymoteusz Klupś, a na pewno nie wystąpi Robert Gumny. Gra innych zawodników w jutrzejszym spotkaniu zależy od ich formy fizycznej po czwartkowym spotkaniu z Belgami. Z kolei w ekipie Wisły Kraków szkolonej przez Macieja Stolarczyka zdrowi są już wszyscy piłkarze. Mimo wszystko występ Zorana Arsenicia czy Tibora Halilovicia jest mało prawdopodobny ze względu na niedawny powrót do zdrowia tych piłkarzy.

Arbitrem niedzielnych zawodów przy Bułgarskiej będzie Paweł Raczkowski z Warszawy. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.65, na remis 3.65, a na triumf Wisły Kraków 5.10. W niedzielę na Stadionie Miejskim pojawi się kilkanaście tysięcy kibiców, ale zorganizowany doping nie będzie prowadzony. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji na Canale Plus. My zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o 16:30. Początek szlagierowego meczu 5. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, KKS Lech Poznań – Wisła Kraków w niedzielę, 16 sierpnia, o godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Jeśli Kolejorz znów wygra wtedy nadal będzie miał tak samo dobry początek ligi, jak w mistrzowskich rozgrywkach 1992/1993, kiedy zwyciężył w pierwszych 6 spotkaniach.


Przewidywane składy:

Lech: Burić – Janicki, Vujadinović, De Marco – Makuszewski, Trałka, Radut, Tiba, Tomasik – Jevtić, Gytkjaer.

Wisła: Buchalik – Bartkowski, Wasilewski, Sadlok, Pietrzak – Boguski, Basha, Kort, Małecki – Ondrasek, Imaz.

Mecz: KKS Lech Poznań – Wisła Kraków
Rozgrywki: 5. kolejka LOTTO Ekstraklasy 2018/2019
Termin: Niedziela, 19 sierpnia, godz. 18:00
Stadion: Stadion Miejski, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Miejsce gospodarzy: 1
Miejsce gości: 9
Najlepszy strzelec gospodarzy: 2 – Tiba, Tomczyk
Najlepszy strzelec gości: 2 – Ondrasek
Poprzedni mecz: Wisła – Lech 1:1
Domowa forma gospodarzy: 2-0-0, 6:0
Wyjazdowa forma gości: 0-0-0, 0:1
Przewidywany styl gry gospodarzy: atak pozycyjny wieloma zawodnikami
Przewidywany styl gry gości: atak pozycyjny wieloma zawodnikami
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Bukmacherzy 1 x 2: 1.65 – 3.65 – 5.10
Relacja live: Raport KKSLECH.com od 16:30
Transmisja tv: Canal Plus
Przewidywana frekwencja: ok. 15000
Prognozowana pogoda: +27°C, słonecznie, upalnie
Nasz typ na mecz: 1

Niepewni (Lech):

Tymoteusz Klupś – uraz
Thomas Rogne – uraz

Nieobecni (Lech):

Volodymyr Kostevych – uraz
Robert Gumny – rekonwalescencja

Niepewni (Wisła):

Zoran Arsenić – rekonwalescencja
Tibor Halilović – rekonwalescencja

Nieobecni (Wisła):

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







17 komentarzy

  1. 07 pisze:

    Nie można sobie pozwolić na zmarnowanie tak wyśmienitego początku sezonu w Poznaniu. Będą kibice, będzie wsparcie i skrzydła. Ma być zwycięstwo!!!

  2. J5 pisze:

    Mecz nie będzie łatwy, ale Wisła jest w zasięgu Kolejorza. Jeśli zawodnicy będą wypełniali założenia taktyczne, dołożą do tego walkę i zaangażowanie, to o wynik można być spomojnym, tym bardziej że nie trzeba już oszczędzać sił

  3. Pawelinho pisze:

    Mecz łatwy nie będzie, ale jestem zdania, że Kolejorz poradzi sobie i wygra z Wisłą na własnym terenie.

  4. Bart pisze:

    Wiadomo jak poważne są kontuzje Kostevycha i Rogne?

    • Sp pisze:

      Bart via Tabi na tt
      Kostę przed chwilą spotkałem. Mówi, że już dużo lepiej. Pewnie zaraz będzie do gry. Mówił, że będzie w C+ przed meczem więc pewnie sam powie 🙂 z Thomasem nie wiem…

  5. Pawel68 pisze:

    Jeżeli Jevtič w 1 skł.wg redakcji to gramy w 10.Pisałem to już nie gramy 3 stoperami może Ivan się zlituje?Jak bronimy w 4 to powinniśmy wygrać.Tomczyk i Józiu załatwią sprawę!Kolejorz!Pytanie do właściciela gdzie jest stoper i dyr.sportowy?

  6. Al pisze:

    12 dni i kwadrans nadziei.

  7. Olka pisze:

    Wiara trochę wiary , to już zawsze będziemy bać się o wynik?

  8. Michu73 pisze:

    Przy takiej obronie trudno się nie bać. Szczęście nie zawsze nam będzie sprzyjać.

    • Pawelinho pisze:

      Dokładnie ta obrona to tykająca „bomba”, która bez wzmocnień wygląda blado i słabo.

  9. Mary pisze:

    Obrona, obrona, obrona… Co Wy tak stale z tą obroną? Najlepszą obroną jest atak. Jak Vuja poda ze dwa razy do tego ich Ondraszka, czy jak mu tam, to przecież po to mamy Duńczyka i Portugalczyków żeby bramkami odpowiadali. Piłka kopana to prosta gra – trzeba strzelić o jedną bramę więcej niż przeciwnik 🙂

    • Ostu pisze:

      Bardzo prosta gra… Celnie podaj, wyjdź na pozycję do grania…

    • Al pisze:

      Dobre wyniki w Lidze zamazują obraz formacji obronnej, szczęście nie trwa wiecznie trzeba szczęściu pomagać.

  10. inowroclawianin pisze:

    Bez obrony nie da się skutecznie walczyć w nieskończoność. Do tej pory sprzyja szczęście i oby jak najdłużej, ale nie można na to liczyć. Trzeba podejść racjonalnie i ściągnąć w tym okienku chociaż jednego solidnego obrońcę. Z gts powinny być 3 punkty o ile zagrają tak jak przeciw Genk.

  11. Bart pisze:

    Muszę się nie zgodzić. Drużynę buduje się od obrony. Nie w każdym meczu uda się nastrzelać bramek i wtedy jeden babol w obronie kosztować będzie utratę punktów.

  12. Kuba1980 pisze:

    Po smutnym czwartku czas powrócić na ścieżkę zwycięstw. Podzielam obawy że gra naszej obrony przypomina czasami przypadek. Tak jak mówił Ivan ,przed nami jeszcze daleka droga, ale wierzę że przyniesie to porządny efekt. Dzisiaj liczą się tylko 3pkt.

  13. Al pisze:

    Przed meczem pisałem: „Dobre wyniki w Lidze zamazują obraz formacji obronnej, szczęście nie trwa wiecznie trzeba szczęściu pomagać.” Trener musi wyraźnie powiedzieć że potrzebujemy wzmocnień w formacji obronnej jeśli myślimy o Mistrzostwie. Mamy obronę z III ligi .