Jak długo jeszcze będziecie przynosić nam wstyd?!

O godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17, początek meczu 7. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, pomiędzy zespołem Lecha Poznań a drużyną Piasta Gliwice. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.


Przedmeczowy raport NA ŻYWO:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

19:05 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto ze stadionu. Od godzin popołudniowych w Poznaniu lekko pada.

19:05 – Lech wraca do ustawienia z 4 obrońcami. Tylko prawym obrońcą jest dziś ośmieszany w Erywaniu przez Alexa Juniora – Cywka, natomiast lewym defensorem prawonożny Wasielewski, który w rezerwach nie radził sobie na tej pozycji.

19:09 – Z grupy rekonwalescentów nikt nie zdążył się wykurować. Za to Jevtić i Burić, którzy normalnie trenowali już przed meczem z Zagłębiem nadal są odstawieni. Oficjalnie: mają kontuzje (sic!)

19:11 – Oba zespoły od kilkunastu minut są już na stadionie. Murawa wygląda bardzo dobrze.

19:13 – Zagranie na 0 z tyłu w tym składzie personalnym w obronie graniczy z cudem. Cała czwórka defensorów jest podłączona do prądu.

19:20 – Do kratownic jest zamontowane dodatkowe oświetlenie. Wkrótce na stadion ma się odbyć jakiś koncert.

19:29 – Poniżej skład Piasta. Bez niespodzianek. Taki jaki był przewidywany.

19:30 – W ramach cyklu „Oko na grę” będzie dziś przez nas obserwowany Christian Gytkjaer.

19:32 – Niecałą godzinę do meczu na stadionie jest w porywach z 500 osób.

19:43 – Rozpadało się nad Bułgarską. Bramkarze obu ekip już się rozgrzewają.

19:49 – kibiców powitał właśnie spiker. Znów ten tymczasowy.

19:50 – Obie drużyny są już na rozgrzewce.

19:51 – W tej kolejce wygrał na razie tylko jeden gospodarz. Oby Lech był drugi.

20:11 – Waldemar Fornalik nie wygrał w Poznaniu od 2006 roku. Oby ten skład Lecha nie pomógł mu dziś się przełamać.

20:11 – Lech też walczy o przełamanie. Przegrał 3 ostatnie mecze w tym 2 ligowe tracąc w sumie aż 9 bramek.

20:15 – Kwadrans do meczu, rozgrzewka zakończona. Na stadionie pustki.

20:23 – Spiker czyta składy. 10 tysięcy dzisiaj powinno być.

20:27 – Obie drużyny są już na murawie. Hymn Lecha śpiewają kibice. Za chwilę zaczynamy.


Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

1 min. – Pierwsza akcja Lecha i niezły rajd lewą stroną Wasielewskiego. Dośrodkowanie było już dużo gorsze.
3 min. – Wasielewski odpuścił rywala. Strzał w polu karnym w ostatniej chwili zablokował Janicki. Byłby gol jak nic.
8 min. – Sędzia przerwał dobrą akcję Lecha, bo po drugiej stronie leży zawodnik rywala. Nie mógł tego przerwać po niej?!
8 min. – I oczywiście od razu wstał.
10 min. – Techniczny strzał Tiby tuż nad poprzeczką!
14 min – Seria autów. Nic ciekawego się nie dzieje.
15 min. – Co ten sędzia dzisiaj robi?! Ewidentny faul na Wasielewskim, Kwiatkowski nakazuje grać dalej, na stadionie gwizdy, po chwili wściekli lechici dolatują do sędziego.

16 – 30 minuta

17 min. – Wrzutkę Makuszewskiego na 2 razy wyłapał Plach.
22 min. – W końcu jakiś strzał. Amaral głową daleko od bramki.
26 min. – Na razie bardzo słaby mecz Lecha. Wolna gra, dużo strat i za dużo wrzutek do nikogo.

31 – 45 minuta

32 min. – Idzie tutaj zasnąć. Nic się nie dzieje. Zmarnowany kolejny tydzień na wypracowanie czegokolwiek.
32 min. – Cywka do Gytkjaera. Niestety szybszy był Czerwiński.
35 min. – Indywidualna akcja Jóźwiaka. Będzie karny!
36 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!! Gytkjaer pewnie! 1:0!

36 min. – Może po tej bramce widowisko będzie ciekawsze. Oby tempo było szybsze.
36 min. – I rozkręciło się! Amaral do Gytkjaera, wyprzedził go obrońca, piłka trafiła do Jóźwiaka, którego strzał ledwo obronił Plach!
41 min. – Głupi faul Cywki. Stracił piłkę i jeszcze dostał kartkę.
43 min. – Makuszewski na razie wygląda bardzo słabo.
43 min. – Gytkjaer trafił w boczną siatkę. Część kibiców już się cieszyło.
44 min. – Indywidualny rajd Makuszewskiego. Futbolówka w rękawicach Placha.
45 min. – Do przerwy 1:0. Lech zaczął grać dopiero po 30 minucie. Na szczęście do tego czasu nie stracił bramki, ponieważ Piast również niewiele pokazywał.


46 – 60 minuta

48 min. – Kolejny faul Cywki. Dobrze, że sędzia nie wyjął 2 kartki.
51 min. – Początek II połowy na razie dla Lecha.
55 min. – Zmarnowana akcja przez złe podanie Cywki w pole karne.
60 min. – Celny strzał z daleka wyłapuje Putnocky.

61 – 75 minuta

65 min. – Źle ustawiony Cywka dał uciec Makowi. Do podania skrzydłowego doszedł Valencia, który oddał strzał doskonale obroniony przez Putnockiego. Powinno być 1:1.
66 min. – Odpowiedź Lecha. Niecelne uderzenie Amarala z ostrego kąta!
70 min. – Szybka akcja poznaniaków zakończona celnym uderzeniem Tiby.
71 min. – Świetny strzał Jóźwiaka jeszcze lepiej broni bramkarz!
73 min. – Tak to się kończy. Drugi mecz, drugi z rzędu stracony gol po rzucie rożnym. 1:1.
75 min. – Djurdjević zdjął z boiska najlepszego zawodnika. „Brawo”.

76 – 90 minuta

80 min. – Mak z dobrej pozycji nie trafił z rzutu wolnego.
82 min. – Piast prowadzi już 2:1. Po ostatnich minutach z gry zasłużenie.
82 min. – Po VARze jednak nie ma gola.
82 min. – Z trybun „ku*wa mać Kolejorz grać”.
84 min. – Dioni trafia w bramkarza! Szkoda! to była fajna akcja.
86 min. – Niecelna główka Gytkjaera!
90 min. – Już 90 minuta.
90+4 min. – Dwa tygodnie przerwy na kadrę będziemy siedzieć w fatalnych nastrojach. „Dziękujemy”.


KKS Lech Poznań – GKS Piast Gliwice 1:1 (1:0)

Bramki: 36.Gytkjaer – k. – 73.Hateley

Asysty: 1:0 – bez asysty

Żółte kartki: Cywka, Tiba, Jóźwiak, Tomczyk – Dziczek

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Widzów: 8139

Lech: Putnocky – Cywka, Janicki, De Marco, Wasielewski – Makuszewski (46.Dioni), Trałka, Tiba, Jóźwiak (75.Klupś) – Gytkjaer, Amaral (86.Tomczyk).

Rezerwowi: Szymański, Orłowski, Radut, Klupś, Dioni, Tomczyk, Sobol.

Piast: Plach – Pietrowski, Czerwiński, Korun, Kirkeskov – Hateley, Dziczek – Felix, Valencia (89.Badia), Jagiełło (53.Mak) – Papadopulos (66.Parzyszek).

Rezerwowi: Szmatuła, Byrtek, Mokwa, Sokołowski, Badia, Mak, Parzyszek.

Kapitanowie: Gytkjaer – Pietrowski

Trenerzy: Djurdjević – Fornalik

Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)

Pogoda: +18°C, pochmurno, przelotny deszcz

Autor zdjęć: Krzysztof Krause

Autor zdjęć: Marcin Kołakowski

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







129 komentarzy

  1. Didavi pisze:

    Wygrać za wszelką cenę!
    Można mieć nadzieję, że zagramy jeden z ostatnich meczów w tym słabym zestawieniu obrony.
    Po przerwie na kadrę nasza defensywa powinna już wyglądać dużo lepiej, jeżeli wszyscy będą zdrowi kadrowo będzie jak nowa.
    Dzisiaj gramy u siebie i nie wyobrażam sobie kolejnej straty punktów. Taka nie wchodzi w grę!

  2. Legat79 pisze:

    Walki i wygrania tego meczu za wszelka cenę,tego dzisiaj oczekuję! Nawet styl mnie nie interesuje oby trzy punkty pozostały w Poznaniu!
    Tylko Lech!

  3. arek z Debca pisze:

    Jeśli obrona nie wtopi to będzie dobrze. No właśnie jeśli……

  4. Ziom018 pisze:

    Kiedy się nie przełamać jak nie dziś? Piast nam leży trzeba wykorzystać swoje boisko. walczyć biegać i się starać…… Utrzymany tradycję 4:0 dla nas z Piastem u siebie .

  5. Radomianin pisze:

    Musza wygrać. Przyjechalem. Jeszcze piję ćwiartki przed meczem w hotelu 222. Trochę dziwny ten hotel na bułgarskiej.Dziewczyna wcześniej kupywala koszulkę w sklepie Lecha w Avenidzie i doradzalem grupie chłopaków ze Szczecina przyjechali na mecz Ale nie wszyscy byli w sklepie i nie mieli Peselow reszty.A spora grupa kilkunastu chłopa. My kibice Lecha jesteśmy w calej Polsce i to piękne.śmiała się ekspedientka bo z nia gadalem.20osob w sklepie a nikt z POZNANIA.NO oprócz niej chyba 😉 do boju.

    • Legat79 pisze:

      Lech wszędzie tam gdzie My!

    • Biniu pisze:

      Radom fajne miasto. Często tam bywam.

    • Radomianin pisze:

      Nie najgorsze miasto,ale mieszkam w gorszym czyli w stolycy 😉 300ml czystej poszlo a ja czuje sie dobrze ale dodatkowo wiem ze będę mocno dopingował. Dawać ten Piast bo się nie moge doczekac

    • arek z Debca pisze:

      Ten hotel jest nie jest na Bułgarskiej. Znam córkę właściciela tego hotelu, hehe.

  6. robson pisze:

    Wreszcie czwórka obrońców!

  7. tolep pisze:

    Chcieliśmy trenera z jajami to mamy, zdaje się.

  8. Jarecki pisze:

    Kolejorz zróbcie swoje. Nie wyobrażam sobie dziś braku wygranej. Szkoła że nie ma Kostewycza. Nawet nie ma go na ławce. A już dwa tygodnie temu mówił że będzie gotów na Zagłębie. A tu jak nie ma chłopa tak nie ma. Szkoda.

  9. Junior pisze:

    Wasielewski myślałem ze Iwan już na niego nie postawi on jest za słaby

  10. Michu87 pisze:

    Ale mamy osobistości w obronie. ;> jedyny plus, że 4 gramy z tyłu.

  11. Legat79 pisze:

    oby dzisiaj z przodu wszystko wpadało. Obrona wyglada bardzo słabo, na bokach słaby na tej pozycji cywka na drugiej wasielewski z rezerw a na ławce tylko Orłowski o zgrozo. Guma wracaj -:)
    Pozostaje wygrać ten mecz za wszelką cenę a w przerwie na reprę podleczyć pozostałych.

  12. Bart pisze:

    Cywka na prawej obronie a Wasielewski na lewej? Boże, miej nas w swojej opiece

  13. Ekstralijczyk pisze:

    Te 2 porażki chyba sporo dały do myślenia Ivanowi.

    Cieszy to, że w końcu Lech zagra 4 obrońców, ale dzisiejsze wymuszone zestawienie w obronie to jedna wielka mieszanka wybuchowa.

    Po prostu wygrać ten mecz i udać się na przerwę reprezentacyjną w nie chujowych nastrojach.

    Dawaj Lech.!

  14. Cinek pisze:

    Tak patrzę na tą naszą linię defensywną i jestem zdania, że rezerwy Lecha mają lepszą obronę…

  15. Bambo pisze:

    Jeśli dzisiaj ktoś ośmieli się krytykować Djukę za skład personalny w obronie to znaczy że jest nienormalny.

  16. Czlo pisze:

    Skład obrony przyprawia o zawał serca, ale patrząc na ławkę to chyba nie dało się wiele lepszego zrobić…

  17. Olka pisze:

    oby Gytkjaer coś w końcu wkulał do bramki, dwa gole w lidze, trzeba podgonić w klasyfikacji strzelców

  18. Ostu pisze:

    Słucham jak Gajowy pierdoli z Malarzowa… I skończyłem flaszkę dla spokojnosci… Tego meczycha nie da się oglądać na trzeźwo…

  19. Pawelinho pisze:

    Ta defensywa Lecha budzi moje obawy co do wyniku.

  20. FanLecha pisze:

    Rogne Goutas Gumny Kostia, jak oni cztreje beda mogli grac to defensywa powinna byc o niebo lepsza

  21. Czlo pisze:

    Zawodnik Piasta leży po 10 sekund sędzia gwiżdże. Zawodnik Lecha leży Piast gra sobie akcje, prawie minuta mija i nic…..

  22. GY pisze:

    Dawno nie widziałem tak skandalicznego, jednostronnego sędziowania.

  23. tolep pisze:

    Wolę pięć prób dryblingu lub ryzykownego podania dołem z czego cztery nieudane

    niż

    PIĘĆ ZASRANYCH WRZUTEK GÓRĄ.

    • tolep pisze:

      (a teraz po akcji Jóźwiaka na karnego)

      Jeżeli ten komentarz powyżej nie trafi do TOP10, to zgłaszam sprawę do prokuratury.

  24. Czlo pisze:

    Oj objeżdża trochę Cywkę ten Valencia.

  25. Pawelinho pisze:

    Jóżwiak robi różnice karny i gol Gytkjaer’a z karnego 1:0 dla Lecha.

  26. tomasz1973 pisze:

    Brawo Jóźwiak!
    Brawo Gytkier !
    Teraz szybko na 2-0, bo inaczej i tak tego nie wgramy.

  27. Czlo pisze:

    Ehh… Może wysłać Rogne na jakieś maści z łożyska do tej serbskiej szamanki by przestał mieć kontuzje? Bo bez niego może być nieciekawie.

    O, brawo Jóźwiak!

  28. Legat79 pisze:

    Brawo!

  29. arek z Debca pisze:

    Józio ratuje sytuacje bo gra cieniutka.

  30. Czlo pisze:

    Tak blisko!

  31. Czlo pisze:

    Gytkjaer! Oby te prawie się potem nie zemściły!

  32. Michu87 pisze:

    Ogólnie w obronie wygląda jak na tą chwile z tymi piłkarzami ok. Po golu lepiej ta gra wyglądała. Chłopy muszą nabrać większej pewności siebie. Po pierwszej na plus Jóźwiak. Nieźle Amaral, Tiba, ale cały czas liczę więcej z ich strony.

  33. Ravmax pisze:

    Poza pierwszymi 15 minutami, gra już całkiem przyzwoita, Maki troche dzisiaj zawodzi, sporo nieudanych dryblingów i wrzutek do nikogo. Józiu klasa światowa, dobrze Amaral i Tiba, calkiem nieźle do przodu gra Cywka, troche gorzej w obronie.

  34. Ostu pisze:

    Ivan zmądrzał… Gramy 4 w obronie… A ja wbrew wszystkiemu uważam, że Wasilewski się ogarnie… Pewnie lepiej będzie na prawej… Zawsze powtarzam Maki żadnych wrzutek tylko drybling 1/1…
    Kończę 0,7… Grajcie chłopaki z fantazją… I proszę… Więcej strzałów bo boisko jest śliskie… Strzały z dystansu… Bardzo Proszę…

  35. Bambo pisze:

    To się nadawało na żółtą? ale ci komentatorzy pierdolą… nie oszczędził tylko zwyczajnie to nie był faul na żółtą

  36. Czlo pisze:

    Komentatorzy rozpaczają, że Cywka nie dostał drugiej żółtej kartki.

  37. tomasz1973 pisze:

    Prosimy się o bramkę na remis! Kurwa zamiast dobić tych słabiaków, to my w 55 min gramy na utrzymanie wyniku.
    Ivan kogo tam masz na ławie, bo trzeba zmienić koniecznie Cywkę, bo chłop do końca meczu nie dotrzyma.

  38. Czlo pisze:

    Putnocki brawo, obrona bura za tą akcję!

  39. Czlo pisze:

    I prowadzenie w pizdu… :/

  40. Legat79 pisze:

    Fuck

  41. tomasz1973 pisze:

    Pierwszy rzut rożny i gol, co za kurwa sieroty! Demarco wystarczyło, żeby zrobił tak jak wszyscy krok do przodu i byłby spalony. A wszystko co złe zaczęło się niestety od Jóźwiaka, najpierw nieudana kiwka, potem żółtko i wybicie na rożny.
    Ale tak to jest jak się gra na 1-0 od 45 min.

    • Ziom018 pisze:

      Już obrażasz jak spalony jak grał Dionizy kurwa panowie trzeźwo a nie tylko po nim jedziecie kurwa!!

    • tomasz1973 pisze:

      Co ty pierdolisz?

    • Ziom018 pisze:

      Grał Dioni głową więc nie może być spalonego helloł zasady piłki nożnej?

    • tomasz1973 pisze:

      Jeżeli tak było, to nie zauważyłem i to go usprawiedliwia(obejrzę powtórkę), ale nie sądzisz, że wstydem jest nie umieć opanować bronienia stałych fragmentów gry? Co mecz to samo, kurwa ile jeszcze razy? Przecież to był ich pierwszy (!) rzut rożny i od razu brama!

    • Ziom018 pisze:

      Z tym się zgodzę Tomasz na pewno bo to już patologia pierwszy !!! Rzut rożny i stratą zaraz się okaże że nie można faulować i wybijać piłki bo nasze „gwiazdy” nie ogarniają obrony w stałych fragmentach bez Dilavera i Lasse . Powiem tak poczekam jeszcze te 2 tygodnie jeżeli po tej przerwie nic się nie zmieni . To jesteśmy w głębokiej dupie że tak powiem i nadejdzie kryzys i to ogromny.

    • tomasz1973 pisze:

      Miałeś rację odnośnie spalonego.

  42. arek z Debca pisze:

    Niestety winny tego gola to Józio jest.

  43. kibic007 pisze:

    Dziękuję panie doradco ds. sportowych zarządu, że musimy podziwiać III ligowców na poziomie ekstraklasy.
    II połowa – fatalna gra, I niewiele lepsza…
    Dioni to czasem nie ten sam typ napastnika co Gytkjaer? Dlaczego są w tym samym czasie na boisku?

  44. Bambo pisze:

    Zwróciłem uwagę na Klupsia, wchodzi w 70 minucie a zarówno do obrony jak i do kontry truchta, nie biegnie na maksa, odpuszcza agresywny odbiór przy kontrze Piasta. wtf?

  45. Wamp pisze:

    Jaki wynik w końcu będzie dla nas bezpieczny?

  46. Czlo pisze:

    Jaka mizeria… Płakać się chce gdy widzi się takiego Lecha.

  47. tomasz1973 pisze:

    Strzelcie kurwa tą bramke, bo mnie zaraz szlak trafi, nie dość, że gra do dupy, to i wynik do dupy.

    • Olka pisze:

      szlag:) nie denerwuj się, napij sie melisy:) to dziala:)

    • tomasz1973 pisze:

      melisy, boże…chyba wiadro.

    • Olka pisze:

      jedno wiadro i zobojętnienie wystarczy:) tylko jak dalej żyć?.. 🙂 nie ma co się denerwować jakoś to będzie

    • tomasz1973 pisze:

      Olka, zobojętnienie niestety następuje i to nie tylko u mnie, popatrz ilu było dziś kibiców, ile jest tu komentarzy. Ten remis, te stracone pkt nawet już tak nie wkurwiają, jak ten pierdolony minimalizm właścicieli.

    • Olka pisze:

      może warto by się dostosować do tego minimalizmu jaki nam proponują :)po co się wychylać przed szereg:) lepiej następny odcinek mody na sukces obejrzeć 🙂 po co tam wszystko jest takie przewidywalne:)

  48. arek z Debca pisze:

    Frekwencja 8 tys…. Niech to choć trochę da do myślenia tym nyrolom.

  49. mr_unknown pisze:

    Dla trenera amatora powinno już czekać zwolnienie na biurku.

    • arek z Debca pisze:

      Akurat Ivan wystawił 4 obrońców. Przy straconej bramce najpierw Józio sprokurował w debilny sposób sytuację a później 4 obrońców pozwoliło główkować piłkarzowi Piasta a potem spóźniony deMarco pozwolił strzelić bramke Hatelejowi. To są sieroty a nie piłkarze.

    • WW pisze:

      arek z Debca, asysta przy golu była naszego zawodnika.

  50. Pawelinho pisze:

    1:1 to porażka, która idzie na konto Djurdjević’ia, ale ten mecz pokazał również, że Kolejorz wraca do swojej przeciętności.

  51. leftt pisze:

    8000 na trybunach, 63 wpisy na forum. Mecz do zapomnienia, 10 minut dobrej gry. Idziemy w stronę Piasta na razie. Może po przerwie będzie lepiej.

  52. tomasz1973 pisze:

    Nie ma punktów, nie ma dobrej gry, nie ma frekwencji, nie ma dopingu!!!!

    Macie to na co zasłużyliście jebani wronieccy minimaliści!

    Grajcie dalej III ligowymi rezerwami, dajcie drużynę trenerowi-amatorowi, przyspawajcie tego cwela, który się nie podda do fotela, a potem…dodawajcie wirtualne pkt i kupcie dużo tektury, żeby powycinać sobie kibiców.

    P.S. Hej kurwy z Wronek, ci z kartonu nie płacą.

  53. 1971 pisze:

    Norma , norma i tyle w temacie . Lech nie ma obrony i to bez względu czy gramy z trójką , czy z czwórką obrońców. Zresztą , reszta formacji jest prawie nic nie lepsza .

  54. Michu87 pisze:

    Ja pitole sami sobie przeszkadzamy ;/ jest szansa na kontrę to zawsze ktoś musi spierdolić podanie. Ogólnie cieszmy się z remisu bo var dupe nam uratował.

  55. Ravmax pisze:

    Nie wiadomo co po takim meczu napisać, niby to nie wyglądało jakoś bardzo źle, ale punkty znowu uciekły. Brakuje postawienia kropki nad i, dobicia rywala. Notorycznie mamy problemy przy rożnych, a sami z nich nie stwarzamy zagrożenia. Niby nieźle grają Józiu, Tiba i Amaral ( chociaż on troche za dużo fajerwerków chce dodać do swojej gry) ale na bramki to się nie przekłada.

  56. Legat79 pisze:

    Psu w d… miernota i tyle.

  57. Alcatraz pisze:

    Słaby mecz Lecha, piast był drużyną lepszą.
    Przypatrywałem się grze Jóźwiaka, sporo mu jeszcze brakuje, potencjał ogromny ale zbyt wiele w nim z juniora. Brak odpowiedzialności.
    Zresztą ten sam problem miał Makuszewski, Cywka obiega a ten drybluje i traci piłkę. A jak jest asekuracja to nie drybluje.
    Zmiana systemu gry na czwórkę z tyłu obnaża nasze braki kadrowe i braki taktyczne

  58. tylkoLech pisze:

    Dlaczego zszedł Jóźwiak? Dlaczego Tomczyk znów cały mecz na ławce, a gra drewniany Gytkjaer i wchodzi równie na razie drewniany Dioni? Dlaczego Rumak nie bał się wpuszczać niespełna 17-letniego Kownasia, a Sobol nie dostał jeszcze ani minuty? Więcej pytań nie mam, bo obrona jest jaka jest, chociaż dziś za bardzo bym się nie czepiała. A jeszcze jedno – czy tak trudno nauczyć się bronić przy różnych i samemu stwarzać choć minimalne zagrożenie przy ich wykonywaniu?

    • KG1981 pisze:

      Dzięki „drewnianemu” Gytkjaerowi Lech strzelił bramkę – karne też trzeba umieć strzelać.

    • WW pisze:

      ja to bym chciał 11 Gytkjaerów w drużynie. Jeden z nielicznych na boisku co myśli i jak dostanie dobrą piłkę to strzeli.

  59. kibic007 pisze:

    Efekt „nowej miotły” – the end.
    Słabiutki mecz Lecha!
    Dobra interwencja Putnockiego, defensywa tradycyjnie, Piast zaatakował odważniej = kłopoty obrony. Cywka – zbyt często próbuje strzelać z dystansu przez co marnuje niezłe kontry, akcje. Pomoc – Amaral, Makuszewski – zbyt mało, żeby ocenić pozytywnie, szczególnie MM. Jóźwiak najlepszy dziś, niestety winny akcji bramkowej Piasta. Atak – Dioni dobrze sobie radził w atakach z głębi pola, nie bał się dryblingu; Gytkjaer niewidoczny. Czy ktoś w tym klubie pomyśli, że Duńczyk najlepiej sobie radzi z niskimi podaniami. To po co te wysokie dośrodkowania skoro Gytkjaer niezbyt dobrze gra głową? Musiałby otrzymać idealne podanie (jak ostatnio od Gajosa), żeby pokonać bramkarza.

  60. Michu73 pisze:

    Biorąc pod uwagę naszą grę i przebieg spotkania osobiście cieszę się z tego punktu. Na dzisiaj, nie mamy zespołu. Dobrze, ze nie musieliśmy grać w tym momencie z betonami czy Jagą.

  61. tolep pisze:

    Ambitnie grany cały mecz, tego nie można odmówić. Cóż, mogło być w jedną i drugą stronę. Biorąc pod uwagę przetrzebiony skład, najwyraźniej na tym etapie nie stać nas na więcej.

    • Pszczolka pisze:

      a jaki mecz oglądałeś?? Twój wpis do nowego cyklu: „idiotów siedem”

  62. anonimus pisze:

    mecz do zapomnienia. Jedno pytanie się nasuwa.. Co się dzieje z piłkarzami którzy uchodzą za największe gwiazdy w Lechu? Jevtic już nawet nie gra, Makuszewski bronić nie umie ale teraz to i słabo do przodu gra, Trałka symulowanie gry i bezpieczny truchcik w środku boiska. O co w tym chodzi???

  63. roby pisze:

    To już jest nudne ciągle to samo… beznadziejna gra ze slabiutkim Piastem, Ivan daleko nie zajedzie z ziomalami z III ligi…
    Ku.. już wolę Sobola zobaczyć niż drewnianego Dioniego lub Plesnierowicza…

    • WW pisze:

      przecież ten mecz zawalili nie trzecioligowcy, a ekstraklasowcy z reprezentantem kraju włącznie.

  64. Didavi pisze:

    Kurwa, dokąd zmierzamy?
    Rutek, wyjdź, przeproś i wypierdalaj! Ivan z honorem zrezygnuj, trzecioligowcy do wronek, „bałkany” do domu, „raduty” out, a reszta zapierdalać!
    Odbudowanie zaufania trwa w najlepsze.

    • Bambo pisze:

      z jakiego powodu ma zrezygnować? typowy polski kibic, trener nawet runda się nie skończyła :DDDD
      jeden z powodów dlaczego piłka w Polsce jest chujowa

    • Didavi pisze:

      Od początku sezonu zagraliśmy jeden dobry mecz z Sosnowcem, a i tam mieliśmy dużo szczęścia.
      Ivan jest pogubiony. Miał wpłynąć na zawodników, zagonić do roboty, zmotywować, a tego nie widać. Sztab Ivana kompletnie się nie sprawdza. Odszedł Dawidziuk, przyszedł Pleśnierowicz, bramkarze wyglądają tragicznie. Wrócił Kasprzak i fizycznie jesteśmy w stanie zagrać tylko 45 minut. W Lechu zwykle trenerzy dostają zbyt wiele miesięcy, a na końcu jesteśmy tam gdzie jesteśmy.

  65. Ekstralijczyk pisze:

    Var uratował remis Lechowi.

    Tak to jest jak się stwarza sytuacje i nie zamienia się je na bramki.

    Z resztą pachniało bramką na 1:1.

    No cóż po raz kolejny raz udajemy się na przerwę w chujowych humorach.

    • El Companero pisze:

      spalony ewidentny, każdy sędzia uznający taka bramkę byłby zwykłym oszustem, a że mieliśmy sędziego z w-wy, var tylko potwierdził oszustwo bocznego arbitra. Var nie jest do ratowania wyniku, tylko do uniemożliwiania sędziom robienia prywaty na boisku. Gorzej jak w Varze tez pracują oszuści, wtedy można zapomnieć o dobrych wynikach.

  66. inowroclawianin pisze:

    Kolejna kompromitacja, znów wstyd. Meczu nie oglądałem, ale wynik mówi wszystko. Jak długo jeszcze będzie takie dziadostwo? Liga nam odjeżdża. Po co chodzi cię na te mecze? Pomóżcie Lechowi i nie bywajcie na meczach domowych.

  67. inowroclawianin pisze:

    Do kamieniołomów z nimi wszystkimi, łącznie z zarządem!

    • tomasz1973 pisze:

      Raczej przede wszystkim z zarządem. To oni, a szczególnie ten cwel co się nie podda jest winien tej degrengolady! Prędzej czy później ten wieloletni minimalizm i dusigrostwo tak się musiało skończyć!
      1-1- z Piastem, po beznadziejnej grze, ławka pełna napastników, a w obronie nie ma kogo wystawić, 3 mecz bez zwycięstwa, kibiców jak na stadionie we Wrocławiu, doping jak w Niecieczy… Lech meiden Wronki pełną gębą!
      Tak długo jak ta wroniecka banda będzie właścicielem Lecha, tak długo będziemy tkwić w tym bagnie!

  68. El Companero pisze:

    niby grali dobrze 30 min, jednak zamiast zmęczyć rywala sami się zmęczyli. Skuteczność beznadziejna. Co z tego, ze gramy piłką i atakujemy, jeśli nie potrafimy oddać groźnego strzału. Nie wygraliśmy prawie żadnego pojedynku główkowego, wystarczy popatrzeć na wyskoki do piłki Gytkjaera i Trałki – oddajemy piłkę rywalom w środku bo nie umiemy grać głową. A skandalem jest strata piłki na połowie przeciwnika a nawet na jego polu karnym i dopuszczenie do groźnej kontry. Czy na treningach zawodnicy ćwiczą wyjście z akcją tak, zeby trzema, czterema celnymi podaniami znaleźć się pod bramką przeciwnika? Po tym co widać na boisku nie sądzę. Wychodzimy z kontrą i nie potrafimy zagrać celnej piłki. Brawo. Teraz mecz z tęczowymi na wyjeździe, obawiam się o wynik. oni zawsze u siebie grają z Lechem z kontry a my atakujemy bez pomysłu. Z naszą obroną cienko widzę jak te kontry powstrzymamy. Wynik 0-0 byłby wielkim sukcesem ale ,żeby go osiągnąć trzeba realizować taktykę. Spadamy w tabeli w dół.

  69. Ostu pisze:

    Jak już się pogodziłem… I po raz pierwszy od ponad 50 lat … Mam Kurwa Dosyć… Czuję się fatalnie… Na razie nie chodzę na mecze domowe… Nie wiem co dalej… Skoro My, widzimy lepiej to o co Ku… Chodzi… Kto zwariował… My czy świat… Naprawa brak słów… Każdy aspekt działalności tego klubu do zmiany… A skoro My to widzimy to już czuję jaki rozpizdziaj jest w szatni… Klub na naszych oczach się rozkłada… Przepraszam za mocne słowa..
    MAM KURWA DOSYĆ…

  70. smigol pisze:

    Wszystko zostało już napisane I powiedziane. Ja pozwolę sobie na zwyczajne Kurwa Mać!!!

  71. tomasz1973 pisze:

    Uwaga!
    Na dzisiaj mega zajebiście prowadzony Lech jest za bankrutem z Krakowa!
    Brawo Rutki, nie ma to jak stabilność budżetu! Tym sie wygrywa tą zajebistą ligę!

  72. Bronks pisze:

    Pisałem juz dawno, że Ivan moze być jedynie asystentem jakiegoś trenera ale teraz widzę, że gość nawet na to stanowisko się nie nadaje. On nie wyciąga żadnych wniosków, robi ciągle te same błędy i niczego go poprzednie mecze nie nauczyły. Jest wybitnie odporny na wiedzę. A to że z rezerwami nie odniósł sukcesu potwierdza tylko że trenerem jest miernym, żeby nie powiedzieć beznadziejnym. Dobór zawodników a następnie ich ustawienie to dramat. A przeprowadzane zmiany po raz kolejny świadczą że facet co innego widzi niż reszta obserwatorów. Jeżeli Zarząd niechce powtórki z „kurwa mamy dość” to w tej przerwie na kadrę musi zatrudnić prawdziwego trenera a nie pozoranta.

    • Bambo pisze:

      jakie błędy powtarza?

    • mr_unknown pisze:

      Widzę, że nie jestem sam.

    • Bronks pisze:

      Np. Wasilewski na lewej stronie, Cywka – obrońca, Amaral rzucany środek , bok gdzie facet nie ma pojęcia o zadaniach defensywnych to samo Dioni środek, bok a podobno był kupowany jako napadzior, zdjęcie Józia jednego obok Tiby napędzającego akcje, wstawianie Klupsia chłopaka nie przygotowanego do sezonu Mało?

  73. inowroclawianin pisze:

    To co się dzieje w klubie to jedna wielka amatorka i pozoranctwo. Rutek oczywiście milczy, a już powinien działać. Wyniki poniżej krytyki, gra niewiele lepsza. Znów poddajemy sezon leglej????

  74. Pawel68 pisze:

    Co z przygotowaniem fizycznym?Po 70min prąd odcina i milicyjne czy inne piasty masakrują nas jak dzieciaki.Może trzeba pseudokopaczą płacić za wygraną!Brak słów na to jebane amatorstwo trenera,kopaczy i zarządu Wronieckiej zarazy!

  75. zibi pisze:

    Klub piłkarski składa się z wielu poziomów. W przypadku Kolejorza najsilniejszym poziomem (ilościowo) jest zarządzik. Tam jest największa ilość wyciągaczy kasy. Synuś mianował sobie dupochrony aby nie musiał sam się tłumaczyć na konferencjach prasowych po kolejnych wtopach. W jednej z 2-3 najsłabszych lig Europy, Kolejorz gra o środek tabeli. Jak to mówił synalek właściciela? „Nie poddam się”. Pytam, czemu się nie podda? Normalnej i szczerej ocenie niszczenia sportowego poziomu klubu? Przecież to tragedia! Won stąd chłoptasiu ulizany!

  76. kibol pisze:

    Jeszcze tyłu się znalazło chętnych na kiełbaski? Powiem szczerze że właśnie teraz wynik sprawdziłem… I niczego innego się nie spodziewałem…. jeszcze rok temu co mecz tam byłem. 2 godz wcześniej…. idzie się z tego wyleczyć idzie

    • tomasz1973 pisze:

      No cóż lekarstwo nazywa się wronigast…działa dobrze, niestety ma skutki uboczne – wkurwienie przechodzące w zobojętnienie, kolejnym etapem będzie brak chęci do stawiania kroków w kierunku stadionu…nie wiadomo czym się kuracja zakończy, bo lekarstwo dawkowane jest od maja 2018.

    • leftt pisze:

      W zasadzie racja, ale lekarstwo niestety dawkowane jest dużo dłużej.

  77. kibol pisze:

    Wypier…… wszyscy włącznie z kierownikami,Rutkami i innymi z znajomymi rutkow i kierowników i FF…..fuj

  78. foxi85 pisze:

    Recepty chyba nie ma na tę zarazę, która dopadła ten klub od kilu ładnych sezonów. Dziadostwo (delikatnie to ujmując) do kwadratu – na każdej linii. Mając wszelkie podstawy ku temu, aby zbudować tu – w Poznaniu wielki klub na tle tej całej beznadziejnie słabej ligi, mamy wielkie g..wno. Nie wierzę w działania sterników klubu, nie wierzę w 1 drużynę – brak jakichkolwiek podstaw ku temu, aby tliła się jakaś nadzieja. Staliśmy się średniakiem w dupowatej lidze – BRAWO !!! DZIĘKUJEMY !!!

  79. Pszczolka pisze:

    czego oczekiwaliście panie i panowie.Niestety jak się przez kilka lat obniżało poziom sportowy Klubu, to nie da się tego odbudować w jeden sezon.Niestety, z Piotrusiem nie uda się to nigdy.Rok w rok, ten człowiek włącznie z Klimczakiem spychają Lecha w coraz głębszą dziurę.Takie są fakty i wszyscy o tym wiemy.W poprzednim sezonie szala goryczy się przelała i wiadomo co się stało.
    A więc mądry Piotruś, chcąc nas wszystkich przechytrzyć i zamknąć gęby wpadł na pomysł zatrudnienia na pierwszego trenera Ivana.Dobrze wiedział, że nikt z nas go nie skrytykuje i da mu szansę.
    Do tego w końcu ktoś za Piotrusia zdecydował o transferach ofensywnych piłkarzy i co?? Jednak warto zapłacić za piłkarza, bo Amarall i Tiba robią ogromną różnicę.Niestety Rutek i Gargamel w porę się zorientowali że kużwa wydali nad stan i niestety fatalnej trzecioligowej obrony nie wzmocnili.No w prawdzie przyszedł w końcówce nowy stoper, ale jego bardziej niż wzmocnienie traktuję jak chłopaka z łapanki.Choć przy tej obronie co mamy może okazać się gwiazdą.
    Moje zdanie się nie zmienia, Piotrusiowi do widzenia.Jak długo będzie w Kolejorzu ten typ wraz z Klimczakiem, tak długo będziemy skazani na minimalizm i kolejne sezony wstydu.
    pozdrawiam wszystkich

    • tomasz1973 pisze:

      Moje zdanie kolego też się nie zmienia, tyle, że ja jestem bardziej radykalny w swoich oczekiwania.
      Rutkowscy wypierdalać! Tyle w temacie, oni Lecha potrzebuje tylko, żeby pod jego szyldem sprzedawać swoich gówniarzy, sukces sportowy w ten biznes nie jest wliczony. Jestem pewien, że gdyby stary Rutek ogłosił chęć sprzedaży, znajdzie się chętny. Piszesz o Piotrusiu i Gargamelu, a stary Rutek nie jest nic lepszy! Nie wierzę, że nie wie co dzieje się w Lechu, ba to co mamy odbywa się za jego aprobatą i w myśl jego założeń. Te dwa figuranty tylko realizują jego plan.
      Minimalizm, dusigrostwo i kompletne ignorowanie spraw sportowych doprowadziły Lecha do ściany!
      Nie ma wyników, nie ma pkt, nie ma dobrej piłki, nie ma kibiców, nie ma dopingu… a bankrut z Krakowa jest w tabeli przed nami.
      Oczywiście to w tym momencie nic nie znaczy, ale pokazuje co to za liga. Nojnejmy z dobrym trenerem, zaangażowaniem i odrobiną umiejętności są na tym samym poziomie co nasz mega hiper, super klub z bajką o bilansowaniu budżetu.
      Gdyby tym wiesniakom z Wronek zależało na majstrze to by go mieli. Tą ligę, przy obecnej słabości kurwiszona, można zdominować jak kiedyś zrobiła to Wisła Cupiala. Jeszcze 2-3 zawodników pokroju Portugalczykow zalatwilaby sprawę, ale oczywiście lepiej w kadrę wpisać III ligowców. Niestety jakość kosztuje w każdej dziedzinie życia, w piłce nożnej też. Nie da się tylko wyjmować.
      Ktoś powie że to o czym mówię to za dużo jak na jakikolwiek klub… Bzdura, a Rutkowski niech zobaczy na Genk i sprawdzi ile zarobili, a ile wydali. Efektem jest LE.

    • Pawel68 pisze:

      Tomasz racja!Tylko my nic nie zmienimy!Tylko się wk….y!

  80. slash pisze:

    Mam już to w dupie. Dzieki Rutki

  81. Juliusz Cezar pisze:

    Nie jestem zwolennikiem p. Rutkowskich i Klimczaka .
    tomasz 1973 powiedz mi to kto by kupił Kolejorza jeżeli masz taką wiedze to się podziel z innymi.
    Z całym szacunkiem do Diuka ale to nie jest trener dla Kolejorza.
    Może przerwa na kadre coś zmieni w grze Kolejorza tego oczekuje od Kolejorza.

    • tomasz1973 pisze:

      Nie odpowiem Ci, bo ja nie piszę, że „jest kupiec”, tylko, że „może być”. Żeby znalazł się kupujący, najpierw musi być co kupić. Nie sądzisz chyba, że ktoś wyjdzie i powie „jestem zainteresowany kupnem Lecha” zanim Rutkowski ogłosi „chcę sprzedać”, bo gdyby tak się stało, to sprzedający widząc zainteresowanie negocjacje ogranicza do minimum, bo „ma kogoś, komu zależy”.
      Czy jeszcze parę tygodni temu ktokolwiek sądziłby, że znajdzie się ktoś chętny na Wartę? Jak widzisz, gdy Pyżalska postanowiła sprzedać klub, znalazł się i nabywca.
      Lech z Rutkowskim się stacza i albo zajdzie radykalna zmiana w jego myśleniu, albo nie się pozbędzie Lecha dla dobra klubu.

    • Mary pisze:

      tomasz Pyżalska nie za wiele miała do gadania chyba. Jedynie co mogła to totalnie zniszczyć Wartę. Przykład chyba nie na miejscu.

  82. Mary pisze:

    No to jak tak na spokojnie. Mecz z Piastem się odbył i tyle. Panie Rutkowski do czego doprowadziłeś? Patrzę obojetnie na kopaninę na Bułgarskiej. Lech to mój klub, w Poznaniu się urodziłam, tu jest mój dom. Pójdę pewno na mecz nawet w b-klasie bez Was. Ale to ja, a inni? Co do meczu. Frekwencja marna. Nie pobiliśmy jednak rekordu ze Śląskiem w poprzednim sezonie. I do tego wredna jestem i przypomnę ilu to kibiców było na pierwszym meczu MP 2015 z Pogonią… Albo nie przypomne, sami sobie sprawdźcie 🙂
    No marnie to wygląda, 4 czy 3 obrońców nie za wielka różnica. Czepiacie się tej obrony i tyle. Dlaczego nie krzyczycie na atak i pomoc? Kto im bronił strzelać bramki? Taki mi się nawet marzy jakieś 10:9 dla Lecha po walce. A Wam nie? Hiszpan jest mało hiszpański, może gdyby tę setkę wykorzystał napisałabym co innego. Maki bez formy (i co niby ma do tego ustawienie trójką?) A na koniec odwalcie się wszyscy! Wierzę w Ivana i tyle. On jest Lechitą. Daliśmy czas szarlatanowi z Katalonii, Rumakowi, Skorży, Urbanowi i Bielicy… K* mać! Dajcie czas Ivanowi. Albo przestańcie pisać, że chcecie więcej Lecha w Lechu. Bo to nie jest prawdą. Wy chcecie zwycięstw tu i teraz,nawet gdyby wygraną zapewnił nam były Legionista.

    • zibi pisze:

      Mary, tutaj nie chodzi o zwycięstwa tu i teraz bo takie teksty można było pisać 6-7 lat temu. Widzisz chyba horror sportowego zjazdu Lecha, który trwa właśnie od 6-7 lat, jeśli nie od 11?!!Chciałbym napisać więcej o lidze czeskiej, słowackiej, gdzie pieniędzy jest kilkakrotnie (!!!) mniej a kluby walczą w rozgrywkach grupowych LE i LM… Problemem polskiej ligi i KOLEJORZA, nie są tylko i wyłącznie piłkarze ale ludzie zarządzający tym polskim piłkarskim bagnem. Ludzie nastawieni na bardzo szybki zysk, poprzedzony minimalnymi nakładami. Mógłbym tutaj przytaczać przykłady klubów, które przejęte przez ludzi z wizją i ambicją sportową i biznesową, odniosły sukces. Pytanie jednak czy to interesuje kogokolwiek?