Zapowiedź: Arka – Lech
W piątek, 21 września, o godzinie 20:30 w zgodowym na trybunach meczu 9. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Obie drużyny znajdują się obecnie w kryzysie i trudno jest przewidzieć, jak będzie wyglądało to spotkanie. Ten kto przegra za szybko może nie wydostać się z dołka.
Lech Poznań nie wygrał żadnego z 5 ostatnich meczów w tym 4 ligowych. Kolejorz tylko w Ekstraklasie od 12 sierpnia poniósł aż 3 porażki. Nie wygrał od ponad miesiąca, spadł z 1 miejsca na 7. pozycję, a jego gra od paru tygodni wygląda słabo nie tylko w defensywie. Z kolei Arka Gdynia nie umie zwyciężyć już od 3 kolejek. „Arkowcy” po raz ostatni sięgnęli po pełną pulę przed własną publicznością jeszcze w zeszłych rozgrywkach dnia 8 maja. Obie ekipy znajdują się więc w kryzysie, ale to na Lechu Poznań spoczywa większa presja. Czołówka nie będzie czekać za Kolejorzem, zatem jeśli „niebiesko-biali” chcą szybo dogonić lidera, który na razie ma tylko 4 oczka więcej muszą jutro zgarnąć komplet punktów. O wygraną nie będzie jednak łatwo, gdyż lechitom w Gdyni zawsze grało się ciężko, a poznaniacy na terenie Arki najczęściej przegrywali.
Trener Lecha Poznań, Ivan Djurdjević nie będzie mógł jutro skorzystać z usług rekonwalescenta Roberta Gumnego, a także z pięciu innych piłkarzy, którzy mają różne problemy zdrowotne. Wśród nich są Nikola Vujadinović, Darko Jevtić, Mihai Radut, Thomas Rogne oraz Maciej Makuszewski. Z kolei w zespole Arki Gdynia, którą szkoli Zbigniew Smółka nie słychać o żadnych poważniejszych urazach podstawowych piłkarzy. Szkoleniowiec „Arkowców” dysponuje szeroką, wyrównaną kadrą, więc jutro szczególnie w środku pola może zaskoczyć składem.
Arbitrem piątkowych zawodów nad morzem będzie Wojciech Myć z Lublina. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą goście. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 2.25, na remis 3.25, a na triumf Arki Gdynia 3.20. W piątek na obiekcie Miejskim pojawi się około 10 tysięcy kibiców. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji na Canale Plus Sport. Początek zgodowego na trybunach meczu 9. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, MZKS Arka Gdynia – KKS Lech Poznań w piątek, 21 września, o godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Olimpijskiej 5/9 w Gdyni. W razie pierwszej od 12 sierpnia wygranej Kolejorz zapewni sobie spokojny weekend i ze względu na układ gier tej serii spotkań na pewno poprawi swoją pozycję w ligowej tabeli.
Przewidywane składy:
Arka: Steinbors – Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak – Zarandia, Bohdanov, Nalepa, Cvijanović, Janota – Kolev.
Lech: Burić – Cywka, Janicki, De Marco, Kostevych – Gajos, Trałka, Tiba – Amaral, Gytkjaer, Jóźwiak.
Mecz: MZKS Arka Gdynia – KKS Lech Poznań
Rozgrywki: 9. kolejka LOTTO Ekstraklasy 2018/2019
Termin: Piątek, 21 września, godz. 20:30
Stadion: Miejski, ul. Olimpijska 5/9
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)
Miejsce gospodarzy: 12
Miejsce gości: 7
Najlepszy strzelec gospodarzy: 2 – Janota
Najlepszy strzelec gości: 3 – Gytkjaer
Poprzedni mecz: Arka – Lech 0:0
Domowa forma gospodarzy: 0-2-1, 3:5
Wyjazdowa forma gości: 2-0-2, 4:4
Przewidywany styl gry gospodarzy: atak pozycyjny wieloma zawodnikami
Przewidywany styl gry gości: atak pozycyjny wieloma zawodnikami
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Bukmacherzy 1 x 2: 3.20 – 3.25 – 2.25
Relacja live: Raport KKSLECH.com
Transmisja tv: Canal Plus Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 10000
Prognozowana pogoda: +20°C, pochmurno
Nasz typ na mecz: x
Niepewni (Arka):
–
Nieobecni (Arka):
–
Niepewni (Lech):
–
Nieobecni (Lech):
Nikola Vujadinović – kontuzja
Maciej Makuszewski – kontuzja
Darko Jevtić – kontuzja
Mihai Radut – kontuzja
Thomas Rogne – kontuzja
Robert Gumny – rekonwalescencja
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Przewidywalny styl obu zespołów, to atak pozycyjny wieloma zawodnikami.Ja bym powiedział,że oba zespoły będą improwizować,coś się komuś uda,ktoś popełni błąd.Może być to kopanina bez ładu i składu ,mecz do pierwszej bramki.
Atak pozycyjny w ekstraklasie,gdzie większość podań wymienia się na własnej połowie ,między obrońcami,a w ofensywie ciężko o wymianę kilku podań z pierwszej piłki,bo zaraz któremuś odskoczy piłka,albo gość zaje*ie lagę byle dalej pod naciskiem przeciwnika.
Mało kto ma jakikolwiek pomysł na rozerwanie szczelnej defensywy rywala.
W ataku pozycyjnym ważny jest przede wszystkim ruch bez piłki zawodników,u nas takie rzeczy,to rzadko spotykane zjawisko.Gra ten który ma piłkę ,reszta się przygląda.
Powiem tak ,patrząc na obronę Lecha ,ostatnio prezentowaną formę obstawiam 2-1 dla Arki,wolę się czuć miło zaskoczony w razie co.
Jedno jest prawie pewne…. ktoś się w tym meczu przełamie…..pomimo wszystkiego chcę wierzyć, że będzie to Kolejorz!
Może jeszcze być remis „który nikogo nie będzie zadowalał” ?
Żeby wywieźć jakiekolwiek punkty trzeba liczyć na to, ze Tiba, Józiu, Amaral i Gytkiaer coś wykreują z przodu ponieważ na czyste konto z tylu nie ma co liczyć. Człowiek jak zwykle liczy na wygraną ale tak naprawdę każdy wynik w tym meczu jest możliwy.
Nie, nie każdy… O ile się nie mylę to zobaczymy jak nasi grajkowie będą zapierdalać…
Zamiast De Marco bądz Janickiego może jednak zagra Goutas.
Ale oczywiście. Zamiast Janickiego. Ten półprodukt powinien odejść zima z Kolejorza. A w bramce Putnocki, nie ma chyba powodu przywracac Buricia?
No dobra… Nie ma co strzepic języka… Niech zalegnie cisza do meczu…
Qrwa, jaki Janicki, przecież ten Grek czy Pleśnierowicz muszą nie być gorsi.
Kto strzeli ten wygra. Gytkjaer chcac powalczyc o krola strzelcow musialby zaczać strzelać. 4 gole do Ondraska to juz sporo.