Wyniki sondy: Średniak ze stabilnym budżetem

Przez ostatni tydzień w jednym z newsów na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica” trwała sonda dotycząca całego Lecha Poznań w tym jego przyszłości. Tego typu ankieta nasunęła się sama po obserwacji tego, jak obecnie wygląda klub, w jakim miejscu się znajduje, jaka jest wokół niego atmosfera oraz jakie jest aktualnie nastawienie kibiców. Po 7 dniach pora na przedstawienie pełnych wyników ostatniej sondy.


Tym razem o dziwo wyniki ankiety nie są wyrównane. Aż 40,2% kibiców Lecha Poznań uważa, że klub idzie w kierunku stabilizacji budżetu będąc od 3 lat sportowym średniakiem. 13,6% twierdzi natomiast, że Lech finansowo idzie w dobrą stronę tylko sportowo pikuje w dół od 3 lat, 12,5% internautów boi się o przyszłość Kolejorza podążającego w kierunku niewiadomym, a 10,6% ma Lecha pod rządami Rutkowskiego za akademię piłkarską mającą teraz inne priorytety niż osiągnięcia sportowe.

Inne możliwości nie przekroczyły progu 10% głosów. W ostatniej sondzie przez tydzień udział wzięło 8760 kibiców Lecha Poznań. Wszystkim internautom KKSLECH.com dziękujemy za oddanie swojego głosu i zapraszamy do licznego udziału w kolejnych ankietach. Następna pojawi się na łamach serwisu w pierwszej połowie października. Chętni kibice zawsze mogą w komentarzach podsunąć pomysł na kolejną ankietę. Jesteśmy jak zwykle otwarci na Wasze propozycje.


Sonda: W jaką stronę podąża obecnie Lech?

40,2% – Idzie w kierunku stabilizacji budżetu będąc od 3 lat sportowym średniakiem
13,6% – Finansowo idzie w dobrą stronę, sportowo pikuje w dół od 3 lat
12,5% – Lech podąża w kierunku niewiadomym. Boję się o jego przyszłość
10,6% – Lech idzie w kierunku promowania i rozwoju akademii. Sukcesy sportowe są mniej ważne
7,4 – Lech się cofa od lat. Właściciel sprawia wrażenie jakby klub go nie interesował
5,2% – Ciągle rozwija się pod każdym kątem
4,5% – W to miejsce w którym jest od lat
3,9% – Od 2011 roku jest w tym samym miejscu
1,4% – Lech co sezon idzie w dobrą stronę. Wkrótce sukcesy nadejdą seriami
0,7% – Lech podąża w jeszcze inną stronę (napisz w komentarzu, jak widzisz przyszłość)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







7 komentarzy

  1. Cinek pisze:

    1,4% – Lech co sezon idzie w dobrą stronę. Wkrótce sukcesy nadejdą seriami
    Żeby to się mogło stać to musiałoby się wydarzyć to czym mówił Rutkowski, czyli wychowankowie będą wracać do Lecha w wieku około 30 lat. Piotr wspominał, że są dogadani i kiedyś wrócą na Bułgarską, ale w czasach dzisiejszych rządzi pieniądz, chęć posiadania więcej wszystkiego: pieniędzy, sławy, rozgłosu. Zanika zatem miłość do klubu. Kto wie, może strategia Rutkowskiego się sprawdzi. Ja jednak po tym jak zostałem przez niego już nie raz oszukany nie wierzę w to. Jeśli to by się sprawdziło to chyba rzeczywiście pierwszy raz od dłuższego czasu uwierzyłbym, że coś w tym klubie drgnęło. Za 10 lat trzon zespołu tworzą doświadczeni wychowankowie, którzy wracają do ukochanego klubu po kilkuletniej przygodzie w Europie: Bednarek, Kędziora, Linetty, Kownacki, później Jóźwiak, Gumny, Klupś, a do tego dorzucamy młodych wychowanków… ehhh marzenia 🙂

  2. MaPA pisze:

    Czyli ponad 84% głosujących czarno widzi przyszłość Lecha.Oczywiście tą sportową.Redakcja tą ankietą a raczej podanymi wynikami znowu spierdoliła atmosferę w Lechu:-).

  3. inowroclawianin pisze:

    No tak, przez ostatnie niemal 8 lat Lech stał się średniaków z bardzo dużym budżetem jak na polskie realia. Wyniki sportowe bardzo poniżej możliwości, de facto Lech z roku na rok stacza się w dół, sportowo oczywiście. Teraz może nastąpić również pogorszenie sytuacji finansowej, bo kibiców na stadionie będzie ubywać.

    • Michu73 pisze:

      A konkurencja nie śpi. Jaga właśnie zaczyna budować trzy pełnowymiarowe boiska treningowe, w tym jedno „pod pierzynką”. Maja sporo kasy w budżecie przeznaczone na inwestycje w bazę. Jak widać istnieje rzeczywistość poza Rutkowskimi. Także dla wszystkich co się boją o to co byłoby z LECHem gdyby nie Rutek, popatrzcie co się dzieje w Białymstoku. Takiego gościa jak Kulesza brakuje u nas.