Sześć kolejnych zwycięstw

W sobotę, 24 listopada, o godzinie 18:00 poznański Lech zmierzy się przed własną publicznością z Wisłą Płock. Na początku sezonu 2018/2019 ekipa Kolejorza wygrała na Mazowszu 2:1. Teraz 3 punkty pozwoliłyby „niebiesko-białym” pozostać w górnej ósemce. Wielkopolanom w ostatnich latach dobrze wiedzie się w starciach z „Nafciarzami” przy Bułgarskiej.


Lech Poznań pierwszy raz spotkał się z Wisłą Płock w sezonie 1982/1983, gdy w meczu 1/8 Pucharu Polski wygrał na wyjeździe 1:0. Od rozgrywek 1982/1983 w 6 kolejnych meczach „niebiesko-biali” nie umieli już pokonać „Nafciarzy”, którzy nigdy nam nie leżeli. Dopiero w maju 2000 roku Lech ograł Wisłę na Bułgarskiej 1:0. Dwa lata później także po pamiętnej wygranej u siebie wynikiem 1:0 świętował powrót do Ekstraklasy.

W meczach z drużyną z Płocka zawsze padało wiele goli. Przykładowo w 2003 roku Lech sprał Wisłę u siebie 4:1, w 2004 zremisował w Płocku 4:4, a w 2006 roku uległ na wyjeździe wiślakom aż 1:5. Dawny Orlen, a jeszcze wcześniej Petrochemia w ligowym meczu zarówno Ekstraklasy jak i I-ligi (dawniej II-ligi) nigdy nie wygrała przy Bułgarskiej. Na dodatek 6 ostatnich ligowych pojedynków Lecha z Wisłą Płock w Poznaniu kończyło się zwycięstwami Kolejorza odpowiednio 4:1, 4:2, 3:2, 3:2, 2:0 i 2:1.

Ogólny bilans wliczając do niego boje w Ekstraklasie, na jej zapleczu i Pucharze Polski jest minimalnie korzystny dla nas – 11-9-8, gole: 41:35 w 28 meczach. Ten w Ekstraklasie jest podobny – 9-7-6, bramki: 38:32 w 22 spotkaniach. „Nafciarze” nigdy nie zwyciężyli w stolicy Wielkopolski, ale sam Lech Poznań wygrał w Płocku w meczu ligowym tylko 2 razy w tym ostatni raz w lipcu.


Statystyki Lech Poznań – Wisła Płock:

Ogólny bilans: 11-9-8, 41:35 (28 meczów)
W Ekstraklasie: 9-7-6, 38:32 (22 mecze)
U siebie: 7-3-0, 24:13 (10 meczów)
Na wyjeździe: 2-4-6, 14:19 (12 meczów)

Historia spotkań Lecha Poznań z Wisłą Płock:

1982/1983, Wisła Płock – Lech Poznań 0:1 (PP)
1994/1995, Lech Poznań – Wisła Płock 1:1
1994/1995, Wisła Płock – Lech Poznań 2:1
1997/1998, Lech Poznań – Wisła Płock 2:2
1997/1998, Wisła Płock – Lech Poznań 1:0
1998/1999, Wisła Płock – Lech Poznań 2:1 (PP)
1999/2000, Wisła Płock – Lech Poznań 2:1
1999/2000, Lech Poznań – Wisła Płock 1:0
2001/2002, Wisła Płock – Lech Poznań 0:0 (I-liga)
2001/2002, Lech Poznań – Wisła Płock 1:0 (I-liga)
2002/2003, Lech Poznań – Wisła Płock 2:2
2002/2003, Wisła Płock – Lech Poznań 0:0
2003/2004, Lech Poznań – Wisła Płock 4:1
2003/2004, Wisła Płock – Lech Poznań 4:4
2004/2005, Lech Poznań – Wisła Płock 4:2
2004/2005, Wisła Płock – Lech Poznań 2:1
2005/2006, Lech Poznań – Wisła Płock 3:2
2005/2006, Wisła Płock – Lech Poznań 0:0 (PP)
2005/2006, Lech Poznań – Wisła Płock 0:1 (PP)
2005/2006, Wisła Płock – Lech Poznań 5:1
2006/2007, Lech Poznań – Wisła Płock 3:2
2006/2007, Wisła Płock – Lech Poznań 1:1
2016/2017, Lech Poznań – Wisła Płock 2:0
2016/2017, Wisła Płock – Lech Poznań 0:3
2017/2018, Wisła Płock – Lech Poznań 1:0
2017/2018, Lech Poznań – Wisła Płock 2:1
2017/2018, Wisła Płock – Lech Poznań 0:0
2018/2019, Wisła Płock – Lech Poznań 1:2

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. J5 pisze:

    Lechia jeszcze niedawno też nie mogla wygrać w Poznaniu, bodajże ponad pół wieku. Bułgarska już dawno przestała być stadionem gdzie przed wkroczeniem na płytę boiska rywalom trzęsły się nogi. Zresztą nie tylko na Bułgarską ale i na Klozetową rywale przyjeżdżają po trzy punkty. Czasy w E- klapie się zmieniły

  2. Michu73 pisze:

    Pomyślałem to samo po przeczytaniu tego artykułu ale myślę, że Wisła Płock jest tak słaba, ze nasi grając z takim zaangażowaniem jak z Jagą wygrają. Nie zmienia to oczywiście ogólnej, słabej sytuacji ale myśle, ze będą 3 punkty.