W piątek koniec roku przy Bułgarskiej. Ponownie pustki

W najbliższych piątek, 7 grudnia, o godzinie 20:30 piłkarze Lecha Poznań rozegrają swój ostatni mecz przy Bułgarskiej w tragicznym dla klubu 2018 roku. Sytuacja wokół klubu jest fatalna, poważnych zmian nie było, nie ma i nie zanosi się na to, aby były zimą. Trybuny w chłodny, grudniowy wieczór za parę dni ponownie będą świeciły pustkami.


Runda jesienna sezonu 2018/2019 pod względem frekwencji już dawno została spisana na straty. Średnia liczba widzów przy Bułgarskiej w porównaniu z zeszłymi rozgrywkami spadła o prawie 10 tysięcy. Wpływ na bardzo niskie frekwencje mają nie tyle co słabe wyniki zespołu a brak konkretnych zmian w klubie, brak pomysłów na polepszenie sytuacji oraz jego dalszy rozwój sportowy przy tak wysokim budżecie. Na 5 ostatnich spotkań Lech sprzedał tylko kilka tysięcy biletów. Dotyczy to także pojedynku z Miedzią Legnica podczas którego frekwencja przekroczyła 20 tysięcy osób dzięki akcji „Kibicuj z Klasą”.

W tym sezonie Ekstraklasy ligowa średnia widzów na domowych meczach Lecha Poznań to tylko 11352 co jest dopiero 5 wynikiem w lidze. Choć do końca rundy jesiennej 2018/2019 ekipa Kolejorza rozegra jeszcze 3 spotkania, to ostatnie u siebie czeka lechitów już w ten piątek. W klubie uważano, że zatrudnienie Adama Nawałki spowoduje wzrost sprzedaży biletów, jednak tak się nie stało. Informację o jego zatrudnieniu wypuszczono jeszcze przed meczem z Wisłą Płock, który na trybunach zgromadził raptem 8442 widzów i to mimo zniżek dla rodzin kolejarzy czy uczestników programu „Lechici”. Na pojedynek ze Śląskiem 7 grudnia sprzedaż wejściówek praktycznie stoi. Na wiele sektorów dostępnych jest od 100 do nawet ponad 300 biletów.

Frekwencje na Lechu Poznań w sezonie 2018/2019:

12.07, Lech – Gandzasar 2:0 (0) – LE
29.07, Lech – Cracovia 2:0 (0)
02.08, Lech – Szachtior 3:1 d. (16507) – LE
12.08, Lech – Zagłębie S. 4:0 (0)
16.08, Lech – Genk 1:2 (20765) – LE
19.08, Lech – Wisła 2:5 (13141)
01.09, Lech – Piast 1:1 (8139)
30.09, Lech – Miedź 2:1 (20846)
21.10, Lech – Korona 2:1 (9487)
04.11, Lech – Lechia 0:1 (8059)
24.11, Lech – Wisła P. 2:1 (8442)
02.12, Lech – Śląsk -:- ()

Średnia: 13173
Średnia ligowa: 11352
Ogółem w lidze: 68114 (6 meczów z otwartymi trybunami)
Ogółem: 105386 (8 meczów z otwartymi trybunami)

Słaba frekwencja w grudniu na meczach Lecha Poznań to nic nowego. Nawet wtedy kiedy atmosfera wokół klubu była dużo lepsza, wielu ludzi żyło jeszcze nadziejami ufając zarządowi, a drużyna grała o coś konkretnego, to frekwencje i tak były słabe. Rok temu w grudniu 2 mecze zgromadziły na Bułgarskiej odpowiednio 20692 widzów (akcja „Kibicuj z Klasą”) oraz 8102. Przed 2 laty bój z Koroną 11 grudnia zobaczyło 12025 kibiców, a 3 lata temu 3 grudniowe spotkania 13279, 10457 oraz 14562 kibiców. Trochę więcej ludzi zgromadził mecz z Lechią rozegrany 13 grudnia 2014 roku (16029 widzów). Wcześniej w grudniu 2013 roku 1 spotkanie śledziło z trybun 10432 kibiców, a 2 grudniowe mecze jeszcze 2 lata wcześniej odpowiednio około 8 tysięcy oraz 9150 osób. Jedynie w grudniu 2012 roku Lech nie rozegrał żadnego meczu w Poznaniu.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







6 komentarzy

  1. Pszczolka pisze:

    no to teraz muszą zrobić akcję kibicuj z klasą, darmowe wejściówki dla kolejarzy, emerytów i studentów, wysłać zaproszenia z 90cio procentową zniżką dla kierowców ZDM i MPK i może dychę uda się uzbierać.
    @tolep jaką tam ze swoim szefem przewidujesz frekwencję? 20tyś 30?? Proponuję zrobić łapankę na ulicach może kogoś złapiecie:))
    Wydawało się Piotrusiowi że jak zatrudni Nawałkę, to nawał ludzi rzuci się na mecz.To niestety nic nie zmienia, zarządowi do widzenia.

    • Ostu pisze:

      Teraz jedynie akcja „Kibicuj Z Kasą” – dopłata klubu do każdej wejściówki mogłaby coś zmienić w kwestii frekwencji…

  2. inowroclawianin pisze:

    Pewnie tym razem będzie poniżej 8000.

  3. Pawel68 pisze:

    Ja podziwiam te grupy kibicowskie i pikniki ,że oni mają wiarę w zmartwychwstanie Kolejorza!Tylko pusty stadion zmieni podejście właściciela do kibiców!Będą w końcu nas szanowali,a mamy najlepszy potencjał kibicowski w Polsce!Chyba większość z nas przyzna mi rację!

  4. Tadeo pisze:

    Bardzo dobrze , może ścierwa z Wronek wreszcie zrozumieją gdzie leży problem.Niech nie myślą że kibice Lecha to matoły, którym uda zamydlic się rzeczywistość nazwiskiem Nawałki. Tylko puste trybuny, puki śmiecie z Wronek nie zrozumieją w czym problem.