Warto wiedzieć: Wisła – Lech

Stały i przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami, informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze znajduje się po prostu w jednym miejscu.


Warto wiedzieć: Wisła Kraków – Lech Poznań (21.12.2018):

O poprawę bilansu – Dziś Lech rozegra już 123 mecz z Wisłą w historii, 108 w Ekstraklasie i 48 od ostatniego powrotu do Ekstraklasy. Ma w nim szansę na 47 zwycięstwo wliczając wszystkie fronty.

O 13 wygraną w Krakowie – W ciągu kilkudziesięciu lat rywalizacji Lech wygrał z Wisłą w Krakowie tylko 12 razy. 9-krotnie zwyciężał w meczach ligowych. Obiekt przy Reymonta zawsze był dla nas bardzo niewygodny.

4 raz w tym roku – Lech zagra dzisiaj z Wisłą już 4 raz w 2018 roku i po raz 3 w Krakowie. Dotąd wygrał 3:1, zremisował 1:1 i przegrał u siebie 2:5.

Gytkjaer ma patent – Christian Gytkjaer ma patent na Wisłę. W tym roku kalendarzowym wbił jej aż 5 goli w tym 4 w Krakowie. Z 11 metrów trafił 2 razy.

Historyczny mecz – Dzisiejszy mecz z Wisłą będzie dla Lecha historyczny. Kolejorz jeszcze nigdy nie rywalizował o stawkę dnia 21 grudnia. Do tej pory rekordem było spotkanie 20 grudnia (3 lata temu z Piastem w Gliwicach 0:2).

Sentymentalny powrót Nawałki – Dzisiaj sentymentalny powrót na Reymonta zaliczy legenda Wisły Kraków – Adam Nawałka. 61-letni trener jako piłkarz rozegrał w barwach Wisły ponad 200 meczów zdobywając mistrzostwo. Jako szkoleniowiec blisko 20 lat temu też święcił mistrzostwo, wicemistrzostwo, a także Puchar Ligi.

Okazja do rewanżu – Lech będzie miał wieczorem świetną szansę na rewanż za sierpniową porażkę z Wisłą aż 2:5. Wtedy przy stanie 2:0 setkę miał Amaral, której nie wykorzystał. Oby dziś coś ustrzelił.

Rywal mocno osłabiony – Wisła będzie dziś mocniej osłabiona niż Lech. W krakowskiej ekipie nie zagrają najskuteczniejsi strzelcy, czyli Zdenek Ondrasek oraz Jesus Imaz, którzy razem zdobyli 17 bramek spośród 33 strzelonych goli przez Wisłę.

Byli lechici na drodze Lecha? – Tomasz Cywka nie zagra dziś przeciwko swojemu byłemu klubowi z powodu kontuzji. Szansę gry przeciwko Lechowi mogą otrzymać za to Mateusz Lis, Marcin Wasilewski oraz Marcin Grabowski.

Brożek ma patent – Zawodnikiem Wisły, który od wielu, wielu lat ma patent na Lecha jest Paweł Brożek. Doświadczony snajper przez wiele lat kariery nękał poznaniaków zarówno przy Reymonta jak i przy Bułgarskiej. 13 maja gola Lechowi na 1:1 w ostatniej sekundzie wbił właśnie Brożek.

O trzecie zwycięstwo z rzędu – Lech powalczy dziś o 3 zwycięstwo z rzędu i o 2 kolejną wygraną na wyjeździe. W 2 ostatnich spotkaniach poznaniacy nie stracili gola. Gdyby dziś udało się wygrać wtedy można by rzec – „Lech wyszedł z kryzysu”.

Często udany koniec roku – Lech w ostatnich latach umiał kończyć jesienne zmagania i przeważnie nie przegrywał. Ostatni raz na koniec roku poległ 3 lata temu. Za to w 2002 i 2003 roku przegrał w Krakowie 2:3 oraz 2:4.

Raczej bez wygranej w dwumeczu – W tym sezonie Lech już 2 razy wygrał z Wisłą Płock, Śląskiem i Zagłębiem Sosnowiec. Bilans dwumeczu z Cracovią jest korzystny tylko za sprawą bramek – 1-0-1, 2:1. Ten z Wisłą przez sierpniową przegraną 2:5 trudno będzie przechylić na swoją korzyść.

Ważny test – Lech spośród 30 wywalczonych punktów aż 25 oczek ugrał w starciach z rywalami z miejsc 9-16. Wisła to rywal z górnej ósemki, dlatego wieczorny bój będzie dla Kolejorza dużym testem.

Wisła rzadko przegrywa – W tym sezonie Wisła przegrała mniej meczów niż Lech, a u siebie poległa tylko 1 raz we wrześniu. Mimo to, w każdym z 3 ostatnich spotkań goście zdobywali przy Reymonta co najmniej 2 gole.

Zwycięstwo może poprawić miejsce – Sytuacja w tabeli jest jasna. Jeśli Lech przegra może skoczyć jesień nawet na 8. miejscu. Za to jeśli wygra, a Jagiellonia nie poradzi sobie w Gliwicach, to wtedy poznaniacy zakończą rundę na 3. pozycji.

Aż pięciu zagrożonych – Zagrożeni pauzą wieczorem będą Mihai Radut, Pedro Tiba, Marcin Wasielewski, Łukasz Trałka i Joao Amaral. 5 piłkarzy musi więc bardzo uważać.

Będzie niezła frekwencja – Wieczorny mecz ma obejrzeć z trybun prawie 20 tysięcy kibiców Wisły. Na trybunach mają zjawić się nowi, egotyczni właściciele tego klubu.

Raczkowski rozjemcą – Arbitrem dzisiejszego spotkania będzie Paweł Raczkowski. Sędzia z Warszawy w tym sezonie prowadził nasze mecze z Wisłą 2:5 i Wisłą Płock 2:1.

Lech jest faworytem – Według bukmacherów faworytem do wygranej dzisiaj jest Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 2.20, na remis 3.40, na zwycięstwo Wisły 3.30. Do meczu kursy na pewno jeszcze się trochę zmienią.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <