Lepsza ofensywa kosztem obrony
Trwający sezon 2018/2019 jest na razie bardzo podobny do tego 2017/2018 i to na wszystkich 3 szczeblach. Po rundzie jesiennej Kolejorzowi również została już tylko liga w której po 20 kolejkach ma tyle samo punktów co w zeszłych rozgrywkach. Większa jest tylko strata punktowa do wicelidera i lidera, która rok temu po 20 meczach wynosiła 5 punktów przy 9 oczkach obecnie.
Porównując liczby Lecha Poznań po 20. kolejce 2018/2019 z liczbami po 20 ligowych spotkaniach 2017/2018 w oczy rzuca się dość wyraźna poprawa w ofensywie w porównaniu z zeszłymi rozgrywkami i nie chodzi tu nawet o 5 strzelonych bramek więcej. Przede wszystkim jesienią poznaniacy zanotowali 2 mecze więcej z co najmniej jednym zdobytym golem. Jesienią w 20 meczach strzelili aż 11 bramek po akcjach środkiem boiska przy raptem 4 trafieniach na tym samym etapie w sezonie 2017/2018. Lechici rzadziej zdobywali za to gole po stałych fragmentach (5 jesienią 2018 przy 9 w zeszłych rozgrywkach).
Minionej jesieni zespół Kolejorza grał bardziej ofensywnie niż rok temu co najlepiej pokazują poniższe statystyki. Poznaniacy też częściej faulowali, ale rzadziej byli łapani na pozycji spalonej i wykonali znacznie mniej rzutów rożnych.
Sezon 2017/2018 po 20 kolejkach:
Strzały: 241
Strzały celne: 84
Strzały niecelne/zablokowane: 157
Strzały z pola karnego: 140
Strzały z dystansu: 101
Faule: 270
Rzuty rożne: 127
Spalone: 36
Sezon 2018/2019 po 20 kolejkach:
Strzały: 264
Strzały celne: 90
Strzały niecelne/zablokowane: 174
Strzały z pola karnego: 148
Strzały z dystansu: 116
Faule: 290
Rzuty rożne: 92
Spalone: 19
W porównaniu z zeszłym sezonem ligowym lechici dużo gorzej w 20 jesiennych kolejkach 2018/2019 wypadli w defensywie. Tylko 6 razy zagrali na 0 z tyłu tracąc aż 9 goli więcej po akcjach rywali środkiem boiska niż w poprzednim sezonie co świadczy przede wszystkim o słabej jesiennej postawie zawodników grających na pozycji numer „6” oraz na środku defensywy.
Sezon 2017/2018 po 20 kolejkach:
Mecze na zero z tyłu: 10
Mecze ze straconym golem: 10
Stracone gole z akcji: 9
Stracone gole po akcji prawą stroną: 3
Stracone gole po akcji lewą stroną: 1
Stracone gole po akcji środkiem: 5
Stracone gole po stałym fragmencie: 6
Sezon 2018/2019 po 20 kolejkach:
Mecze na zero z tyłu: 6
Mecze ze straconym golem: 14
Stracone gole z akcji: 18
Stracone gole po akcji rywala prawą stroną: 3
Stracone gole po akcji rywala lewą stroną: 1
Stracone gole po akcji rywala środkiem: 14
Stracone gole po stałym fragmencie: 5
Indywidualnie lepszy sezon na razie rozgrywa Christian Gytkjaer, który po 20 kolejkach ma obecnie 2 gole więcej niż w ubiegłych rozgrywkach 2017/2018 po 20 meczach. Dla odmiany Maciej Makuszewski ponownie w 20 spotkaniach zaliczył 4 asysty, jednak minionej jesieni nie zdobył żadnej bramki (w ubiegłym sezonie na tym etapie rozgrywek miał 5 goli). W oczy rzuca się jeszcze jedna rzecz. W ubiegłym sezonie po 20 kolejkach Lech Poznań miał średnią widzów na poziomie 20688 kibiców na mecz. Teraz ta średnia wynosi tylko 11522 widzów i nie zawiera spotkań podczas których obiekt był zamknięty. Kolejorz jesienią 2018 roku stracił zatem 9 tysięcy kibiców.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Lepsza ofenZywa a jednak defenZywy nie wzmacniamy…
Mam nadzieję że to ja nie znam się na piłce – albo mam mylne pojęcie co w Lechu szwankuje… Albo zarząd wraz z Nawalka i DS mają lepszy pomysł – a wyniki w przyszłości to potwierdzą…
Może Nawalka to jednak trener który odbuduje piłkarzy formacji obronnej i będzie takim Kloppem polskiej eklapy, który nawet 30 – letnich, topowych zawodników potrafi rozwinąć a niektórych wprowadzić na nieznany poziom…
Jak ja bym chciał by taki Vuja grał jak Van Dajk – oczywiście przy zachowaniu wszelkich proporcji i żeby choć jeden mecz wygrał WSZYSTKIE pojedynki jeden na jeden rok jak Van Dajk robi to w lidze od 20 meczów…
*rok – pominąć proszę
„Liczby” potwierdzają tylko to o czym w większości tutaj piszemy i co widać analizując rozegrane w tym sezonie mecze. Nie ma równowagi w drużynie. Obrona jest słaba. Będzie ciężko. Pozostaje mieć nadzieję.