Jutro aż dwa sparingi (akt.)
W sobotę, 26 stycznia w tureckim Belek zespół Lecha Poznań rozegra jednego dnia aż dwa mecze kontrolne. To nowość, bowiem w ostatnich latach za kadencji poprzednich trenerów Kolejorz nigdy nie rozgrywał w tym samym dniu aż dwóch towarzyskich spotkań. Jutro o 13:00 rywalem „niebiesko-białych” będą Słowacy, a później o 15:30 Austriacy.
UWAGA! Ze względu na złe warunki atmosferyczne sobotnie mecze zostały odwołane. Więcej -> TUTAJ
W sobotę o 13:00 w Belek zespół Lecha spotka się kontrolnie z DAC Dunajska Streda. To słowacki klub założony w 1904 roku, który nigdy nie zaliczał się do czołowych ekip ani na Słowacji ani w czasach Czechosłowacji. W 1987 roku DAC zdobył puchar. W sezonie 2012/2013 powrócił do słowackiej ekstraklasy. W ubiegłym sezonie był trzeci wracając do europejskich pucharach po kilkunastu latach. DAC doszedł latem do II rundy eliminacyjnej Ligi Europy przegrywając w niej gładko z Białorusinami z Dinama Mińsk.
Zawodnicy tej drużyny występują na co dzień w „żółto-niebieskich” barwach na obiekcie MOL Arena mogącym pomieścić prawie 13 tysięcy widzów. DAC Dunajska Streda po rundzie jesiennej jest na 2. pozycji z bilansem 11-5-2, gole: 38:22 mając na swoim koncie 38 oczek oraz 8-punktową stratę do lidera. Słowaków szkoli obecnie Niemiec, Peter Hyballa pracujący niegdyś m.in. w Sturmie Graz, Bayerze Leverkusen czy NEC Nijmegen. Kadra DAC jest wyceniana na prawie 8 mln euro. Od niedawna w tej drużynie gra polski bramkarz Tomasz Kucz. W Stredzie są też m.in. Karsten Ayong oraz Lukas Cmelik znani z występów na polskich boiskach.
DAC Dunajska Streda na którego domowe mecze przychodziło jesienią średnio 7517 widzów (najwyższa średnia widzów na Słowacji) dopiero rozpoczął obóz w Turcji. Wcześniej przed zgrupowaniem w Belek gracze Hyballi ograli Galantę 4:2 oraz Soroksar 1:0. Początek sparingu Lech – DAC o 13:00 w Belek. Jeśli Lech TV znów będzie transmitować tylko I połowę, to dalszą część meczu będzie można obejrzeć na youtubowym kanale Słowaków, którzy również przeprowadzą transmisję z tego spotkania.
Z kolei o 15:30 przeciwnikiem podopiecznych Adama Nawałki w Belek będzie Sturm Graz. To austriacki klub założony w 1909 roku. „Czarno-biali” 3 razy zdobyli Mistrzostwo Austrii (ostatni raz w 2011 roku) oraz 5-krotnie święcili Puchar Austrii (po raz ostatni w zeszłym roku). W Sturmie Graz grali kiedyś m.in. Jerzy Brzęczek, Kazimierz Sidorczyk czy Nikola Vujadinović. Austriacy 3-krotnie występowali w fazie grupowej Ligi Mistrzów (ostatni raz w 2000 roku). Latem 2018 najpierw w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów odpadli z Ajaxem Amsterdam a potem w Lidze Europy z AEK-iem Larnaka.
Kadra Sturmu Graz jest wyceniana na 18,3 mln euro. Składa się w większości z Austriaków, choć w zespole nie brakuje Greka, Nigeryjczyka, Niemca, Gruzina i Ghańczyka. Sturm szkoli obecnie Roman Mahlich, który przez lata pracował m.in. z młodzieżą w Austrii Wiedeń. Sturm Graz obecnie przechodzi kryzys. Po rundzie jesiennej z 26 punktami na swoim koncie i bilansem 6-8-4, gole: 24:19 zajmuje dopiero 6. miejsce w tabeli z pokaźną 22-punktową stratą do liderującego FC Salzburg.
Drugi sobotni sparingpartner Lecha Poznań ma 3 najwyższą frekwencję w Austrii wynoszącą 10672 widzów na mecz. Swoje domowe spotkania rozgrywa na obiekcie Merkur Arena mogącym pomieścić niecałe 17 tysięcy widzów. Sturm Graz także przebywa na obozie w Belek i również pokaże mecz kontrolny z Kolejorzem w swojej telewizji, lecz nie na YouTube. Tej zimy zremisował towarzysko z Vorwarts 2:2 oraz wygrał z Weiz 9:0. Raporty na żywo z obu sobotnich towarzyskich gier Lecha Poznań będzie można śledzić na KKSLECH.com. Po nich analizy obu starć.
UWAGA! Ze względu na złe warunki atmosferyczne sobotnie mecze zostały odwołane. Więcej -> TUTAJ
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
po 3 meczach warto już krystalizować skład na ligę, zobaczymy co Nawałka nam jutro wymyśli. Jeśli ponownie w każdym sparingu wystawi do gry 60-ciu zawodników i da każdemu pograć 5 min, to i tak te wszystkie sparingi przerżniemy z kretesem. Lepiej dać pograć dłużej 15-16 zawodnikom a reszta niech się uczy. Martwi mnie forma bramkarzy. W sparingu z Bułgarami zawalili na całego. Strzały oddawane zza pola karnego a nasi stali jak słupy. Buric moim zdaniem lepszy już nie będzie a Szymański jest za słaby na Lecha. Ciekawy czy tak słaba obrona z bramkarzem dadzą radę na wiosnę, bo to będzie ich ostatnia wiosna w Lechu.
Wydaje mi się, że z DAC Dunajska Streda zagramy eksperymentalnym składem (głownie młodzi) a ze Sturmem Graz „o punkty”, pod kątem krystalizowania pierwszego składu. Jak chyba większość kiboli jestem najbardziej ciekawy tego, kto się wybija jako drugi stoper dla Rogne.
Tak powinno być. Podzielić jutro na dwa składy. Z Dunajską młodzi + słabsi. Ze Sturmem podstawowi. Takie granie po 15 minut nikomu nic nie da. I Żhamal niech już leci, żeby zdążył potrenować i chociaż w jednym sparingu zagrał w środę albo w czwartek z Szachtarem.
Wiem, ze to logiczne, ze Rogne powinien być pierwszym wyborem Nawalki ale może być z tym różnie. Myślę, ze Nawalka stawia na „odbudowę” Vuja i Janickiego.
To pewne ze tak będzie jak piszecie. Przecież trener nie będzie wystawiał wszystkich graczy w obu meczach… coś czuję ze młodzi, rezerwowi uzyskają lepszy wynik od podstawowych zawodników z austriakami.
Dokładnie, dwie drużyny, młodzi plus przegrywy i na drugi to co max możemy wystawić. Najpierw golf do lakieru, no a później Mercedes od Niemca z cofnietym 3 razy przebiegiem, ale jeszcze dający rade na Polskich drogach.
No to mecz przesunięty na 17:15.
Ta pogoda w Turcji zaczyna sprawiać kłopoty. Myślę, że w przyszłym roku powinni zmienić kraj na zgrupowanie.