Pięć dni treningów i kolejny mecz w Poznaniu

Dziś po wolnym poniedziałku piłkarze Lecha Poznań rozpoczną przygotowania do 4 wiosennego meczu. W najbliższą niedzielę, 3 marca, o godzinie 18:00 w 2 z rzędu spotkaniu przy Bułgarskiej ekipa Kolejorza zagra z 2 rywalem z dolnej ósemki. Tym razem przeciwnikiem „niebiesko-białych” będzie znajdująca się w jeszcze gorszej formie Arka Gdynia.



Lech Poznań do najbliższej potyczki z „Arkowcami” będzie przygotowywał się przez 5 dni. W tym czasie weźmie udział w aż 7 jednostkach treningowych. W środę oraz w czwartek „niebiesko-biali” mają ćwiczyć 2 razy na dobę. Kolejorz po wygranej z Legią Warszawa nie może spocząć na laurach tylko musi w 24. kolejce LOTTO Ekstraklasy pokazać, że ostatnie zwycięstwo nie było przypadkowe, a zespół faktycznie idzie do przodu.

Sytuacja kadrowa przynajmniej na ten moment jest niezła. Ćwiczyć nie może tylko Tomasz Cywka, który lecząc uraz łydki wróci do zajęć za około miesiąc. Już w zeszłym tygodniu z drużyną trenowali za to Juliusz Letniowski i Mihai Radut, którzy nie zmieścili się jednak do meczowej „18” na ostatni bój z Legią Warszawa tak samo jak Piotr Tomasik oraz skreślony u Adama Nawałki stoper Dimitris Goutas. W kadrze nie było też Tymoteusza Klupsia.

W najbliższy weekend do „18” po pauzie wróci Łukasz Trałka, który zastąpi w niej muszącego pauzować za kartki Pedro Tibę. Po ostatniej sobocie skład linii obrony na spotkanie z Arką Gdynia jest już praktycznie znany jeśli nikt w tygodniu nie dozna urazu. Łukasz Trałka prawdopodobnie zagra u boku Macieja Gajosa. Zagadką jest to, kto wystąpi na „10”. Darko Jevtić w starciu z Legią Warszawa zaprezentował się przyzwoicie sprawiając, że Joao Amaral nie oderwał się od ławki rezerwowych.

W spotkaniu z Arką Gdynia na kartki muszą uważać Joao Amaral, Marcin Wasielewski, Mihai Radut, Maciej Makuszewski i Robert Gumny, a więc aż 5 zawodników. Mecz Lech Poznań – Arka Gdynia odbędzie się w niedzielę, 3 marca, o godzinie 18:00 przy Bułgarskiej. Dla Kolejorza będzie to dobra okazja do rewanżu za wrześniową porażkę wynikiem 0:1. W razie zdobycia 3 punktów podopieczni Adama Nawałki mogą zaliczyć kolejny awans w tabeli.

Przewidywany skład Lecha na mecz z Arką na ten moment:

Burić – Gumny, Rogne, Vujadinović, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski, Jevtić, Jóźwiak – Gytkjaer.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







6 komentarzy

  1. arek z Debca pisze:

    Ciekawy mecz się szykuje bo zobaczymy i Lech znaczy bez Tiby i skautów na trybunach. Arka dużo słabsza od CSKA ale myślę, że zagrają bardzo ambitnie więc dużej różnicy nie będzie. Jako, że jesteśmy ligowym średniakiem to spodziewam się bardzo wyrównanego meczu i tradycyjnego remisu z Arką u siebie. Niepokoi trochę w tandem Tralka-Gajos w wyjściowym składzie. Zobaczymy.

    • Ostu pisze:

      Spokojnie – Gajos zagrał jak N’golo Kante – tak najgorszy piłkarz w meczu z leglą – Makuszewski, powiedział o swoim koledze…
      A mówiłem, żeby się Maki przestal wypowiadać w mediach a wziął się do roboty…
      Ale w sumie – jak tak głębiej się zastanowić – to ta dwójka w ogóle jest świetna i w zasadzie będziemy żałować jak odejdą po sezonie… No bo skoro jeden jest jak Kante a drugi w podobnie wysokiej formie ..

    • tolep pisze:

      Mówiłes, mówiłeś, ale widocznie cię nie dosłyszał.

  2. J5 pisze:

    To będzie zupełnie inny mecz niż ten z Legią. Arka na pewno nie rzuci się ślepo do ataku jak panowie ze stolca. Lech raczej będzie musiał męczyć się w nielubianym ataku pozycyjnym, i wiele wskazuje na to że tak jak napisał powyżej @arek będzie remis. Jedyna nadzieja w tym że Nawałka dojrzał do tego aby ustalać taktykę pod rywala, i wymyśli jakąś dobrą taktykę na klub z Wielkiej Triady

  3. inowroclawianin pisze:

    Ja bym Tralke na ławę posadził i Makuszewskiego. Za Makuszewskiego mogliby Timura sprawdzić. Letniowskiego można by wpuścić w drugiej polowie. Powinni w końcu dostać szansę. Arka jest w dołku. I nie zmieniać już obrony.

    • Ja pisze:

      Ja bym Łukasza nie brał do 18 ki. Mam wrażenie, że jego obecność w szatni nie pomaga drużynie.