Koszmarny V etap sezonu

Lech Poznań w miniony piątek zakończył w swoim wykonaniu V etap sezonu 2018/2019 piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy, który trwał od początku rundy wiosennej do marcowej przerwy na kadrę. W tym czasie Kolejorz rozegrał łącznie 6 spotkań wygrywając raptem 2 z nich. Na dodatek uczynił to w słabym stylu oraz dość szczęśliwie.



V etap sezonu 2018/2019 był dla Lecha Poznań już kolejnym etapem jak z koszmaru. Na 18 punktów możliwych do zdobycia lechici wywalczyli raptem 6 i to u siebie. Na wyjazdach przegrali oba mecze tracąc aż 7 bramek. Poznaniacy mieli ostatnio bardzo łatwy terminarz, aż 4 razy grali u siebie, w 2 ostatnich spotkaniach rywalizowali z niżej notowanymi rywalami, a jednak i tak ponieśli 2 porażki w których stracili w sumie 6 goli.

Kolejorz przed rundą wiosenną był na 3. miejscu mając spore szanse na awans do europejskich pucharów. Po V etapie sezonu jest szósty ze stratą 7 oczek do podium i 14 punktów do lidera. W zestawieniu kolejek 21-26 podopieczni Adama Nawałki są na żenującym 13. miejscu mając tyle samo punktów co broniące się przed spadkiem ekipy Miedzi Legnica oraz Zagłębia Sosnowiec. Gorzej od Lecha Poznań tej wiosny punktuje tylko Wisła Płock i Arka Gdynia.

Dla porównania Zagłębie Lubin tej wiosny wywalczyło 7 punktów więcej od „niebiesko-białych”, a Piast Gliwice będący prawdziwą rewelacją tego sezonu aż 9 oczek. Wiosną 2019 więcej goli od Kolejorza straciła tylko Korona Kielce i Miedź Legnica. Rozbita zimą kadrowo Wisła Kraków strzeliła za to aż 12 bramek przy zaledwie 6 trafieniach Lecha Poznań co najlepiej pokazuje, jak słaby jest obecnie Kolejorz.



I etap jesieni (pierwszych 7 kolejek do wrześniowej przerwy na kadrę)
3. miejsce, 4 pkt. straty do lidera

II etap jesieni (kolejki 8-11 do październikowej przerwy)
7. miejsce, 4 pkt. straty do lidera

III etap jesieni (kolejki 12-15 do listopadowej przerwy)
8. miejsce, 10 pkt. straty do lidera

IV etap jesieni (kolejki 16-20 – końcówka rundy jesiennej)
3. miejsce, 9 pkt. straty do lidera

V etap jesieni (21-25 – początek wiosny)
6. miejsce, 14 pkt. straty do lidera



Mecze Lecha Poznań w V etapie wiosna 2019:

08.02, Lech – Zagłębie 1:2
15.02, Piast – Lech 4:0
23.02, Lech – Legia 2:0
03.03, Lech – Arka 1:0
10.03, Miedź – Lech 3:2
15.03, Lech – Górnik 0:3
Bilans: 2-0-4, 6:12

Tabela Ekstraklasy 2018/2019 po IV etapie rozgrywek (po 20. kolejce):

1. Lechia Gdańsk 42 pkt.
2. Legia Warszawa 39
3. Lech Poznań 33
4. Jagiellonia Białystok 33
5. Pogoń Szczecin 31
6. Piast Gliwice 31
7. Korona Kiece 31
8. Wisła Kraków 29

9. Cracovia Kraków 27
10. Arka Gdynia 25
11. Zagłębie Lubin 24
12. Miedź Legnica 21
13. Wisła Płock 20
14. Śląsk Wrocław 18
15. Górnik Zabrze 17
16. Zagłębie Sosnowiec 12

Tabela Ekstraklasy 2018/2019 V etapu rozgrywek (kolejki 21-26):

1. Piast Gliwice 15 pkt.
2. Zagłębie Lubin 13
3. Cracovia Kraków 12
4. Legia Warszawa 12
5. Lechia Gdańsk 11
6. Górnik Zabrze 10
7. Pogoń Szczecin 10
8. Wisła Kraków 9

9. Śląsk Wrocław 9
10. Korona Kielce 8
11. Jagiellonia Białystok 7
12. Zagłębie Sosnowiec 6
13. Lech Poznań 6
14. Miedź Legnica 6
15. Wisła Płock 4
16. Arka Gdynia 1

Tabela Ekstraklasy 2018/2019 po V etapie rozgrywek (po 26. kolejce):

1. Lechia Gdańsk 53 pkt.
2. Legia Warszawa 51
3. Piast Gliwice 46
4. Pogoń Szczecin 41
5. Jagiellonia Białystok 40
6. Lech Poznań 39
7. Cracovia Kraków 39
8. Korona Kielce 39

9. Wisła Kraków 38
10. Zagłębie Lubin 37
11. Śląsk Wrocław 27
12. Górnik Zabrze 27
13. Miedź Legnica 27
14. Arka Gdynia 26
15. Wisła Płock 24
16. Zagłębie Sosnowiec 18

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







4 komentarze

  1. rafik2a4 pisze:

    Zawsze mi się wydawało, że piłka nożna to prosty sport. W naszym klubie organizacyjnie są same achy i cechy i tak myślę czy co niektórym nie pojebało się w głowach. W naszej polskiej mentalności duża kasa załatwiła już niejeden projekt bo zawsze trafi się jakiś ćwok czy inny zlodziejski menago niedostosowany do pewnej kultury bycia i szanowania tego co się ma. Kiedyś zawodnicy zasuwali po konserwie turystycznej i dobrze się bawili. A teraz wszędzie sami „humaniści”, gwiazdy i celebryci. Czas zejść na ziemię i odnaleźć radość z wykonywanego zawodu. Bez knucia, spiskowania i walenia w ują. Niech ktoś sięgnie w tym klubie do korzeni – po młodzież trenera Żurawia, która ma w sercu Lecha a nie euro.

  2. J5 pisze:

    Ciągle nie widać tych tchorzy z zarządu, żaden z tych palantów nie wyszedł, nie wyjaśnił kibicom przyczyn tej zapaści, ani nie zaprezentował planu naprawczego. Oprócz marnowania potencjalu tego klubu, wielkiej rzeszy najwierniejszych fanów, nikt z wladz nie ma uwag, pretensji, obaw co do przyszlości drużyny i planów na godne dokończenie tego sezonu. Tam nie dzieje się nic. Odnoszę wrażenie jakby zarząd czekał aż to wszystko pierdolnie i upadnie, czekał na nieuchronny koniec i wyrok, który zrzucilby z ich ramion ciężar odpowiedzialności za ten klub. Postawa władz jest taka, jakby zaraz mieli porzucić Lecha i uciec. Dla nich jest wstyd i hańba. Niech już wreszcie zostawią naszego Kolejorza, im szybciej tym lepiej

    • arek z Debca pisze:

      Stara strategia wronieckich cwaniaczków. Schowali się w lesie i biorą na przeczekanie. Przemawiają ustami słupów czyli figurant Rząsa coś pierdoli o sile Lecha w radio i głupoty wygłasza na konferencjach Nawalka. Od nowego sezonu znowu pierdoły zaczną o budowie nowego, silnego Lecha. I tak w kółko.

  3. MaPA pisze:

    Nie oczekujmy od własciciela i zarządu posiadania jakichkolwiek uczuć poza miłością do kasy.To są(ONI) wytwory myślenia korporacyjnego.Gdyby Lech był spółką można by było podać do sądu z powodu działania na szkodę spółki.Dziwi mnie tylko że tacy łasi na kasę zarządzający tak łatwo dają się zrobić w konia bandzie nieudaczników i cwaniaków wypłacając im comiesięczne gaże na które zwykły kibic musi pracować 2 lata lub więcej.To świadczy o niewielkiej lub nawet żadnej wiedzy o futbolu.Jak chcą promować własny produkt( wychowankowie) skoro rok po roku staczamy się na dno.W każdym razie Lecha w Lechu jest z dnia na dzień coraz mniej.