Top 10 (04-10.04)

Top 10 (w sierpniu 2018 zastąpił Top 7) jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Cykl o nazwie „Top 10” ma za zadanie co tydzień w środę lub w czwartek wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w wiadomościach na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica”.

Autor wpisu: Bart do newsa: Śmietnik Kibica

„Ja już sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Z jednej strony, spodziewałem się że Żuraw wystawi optymalny skład z piłkarzami na optymalnych pozycjach i pozwoli po prostu grać w piłkę zdejmując z drużyny okowy zachowawczej taktyki co da to pozytywny efekt. Jednak z drugiej strony, ta przemiana wygląda podejrzanie dobrze. Czy faktycznie wcześniej grali na zwolnienie Nawałki? A może rzeczywiście wystarczyło przestać szukać kwadratowych jaj, zestawić odpowiedni skład i niczym wuefista rzucić im piłkę mówiąc „macie i grajcie”? Podobnie było przecież w United po zmianie trenera. Po Mourinho preferującym zachowawczą grę i „zabijanie” meczów Solskjaer po prostu pozwolił ofensywnym piłkarzom grać ofensywnie tak jak lubią i najlepiej potrafią. Może i rzeczywiście naszym asom było nie po drodze z Nawałką, może mieli go dość, ale sytuacja gdy trener nie panuje nad szatnią a drużyna się od niego odwraca to zawsze jest też porażka trenera. Do obowiązków trenera należy też przecież umiejętne zarządzanie zasobami ludzkimi. Bjelica też dużo wymagał, wywalił z zespołu Pawłowskiego będącego ważną postacią w szatni, odstawił od składu lubianego w szatni Majewskiego, a jakoś buntu w szatni nie było i nikt przeciwko niemu nie grał. Może jednak buntów nie ma gdy trener wykonuje dobrą pracę i traktuje wszystkich sprawiedliwie i przede wszystkim jak normalnych ludzi a nie dzieci które trzeba trzymać krótko? Nawałka sprawiedliwy nie był, miał swoich pupilków którzy lepsi nie byli a grali co dla odstawionych od składu musiało być frustrujące, do tego miał swoje dziwne jazdy w stylu przypierdalania się do nieistotnych detali (jakie znaczenie w piłce nożnej ma czy autobus cofa albo nie? no jakie?), potrafił udupić za jedno krzywe spojrzenie. Nikt przecież nie chce być tak traktowany.
PS A żegnanie Trałki wyzwiskami było, mimo wszystko, niesmaczne. Wiem, Trałka święty nie jest i swoje za uszami ma, ale jednak ktoś zagrał dla Lecha Poznań 270 meczów zostawiając na boisku mnóstwo zdrowia i serca zasłużył na lepsze traktowanie.”

Autor wpisu: Biniu do newsa: Na chłodno: Gra o coraz niższą stawkę

„Zarząd powinien być wymieniony, kilkunastu piłkarzy powinno odejść, dla ich i naszego dobra. To jest poza dyskusją i tu się pewnie wszyscy, albo prawie wszyscy zgadzają. Ale trzeba spojrzeć też na siebie. Może sami robimy błędy. Może obrażanie piłkarzy na każdym kroku po serii słabych meczy jest słabe. Krytykować trzeba, obrażać nie. Może kiedy młody piłkarz czyta takie komentarze ma trudność z utożsamieniem się z klubem/kibicami. Może Darko to alkoholik, może Trałka to wichrzyciel, może Tomczyk to drewno z którego nic nigdy nie będzie. Ale może Darko ma inne kłopoty, inne problemy. Pewnie powinien odejść, ale jakiś czas temu większość spuszczała się jaki jest wspaniały. Tralka powinien odejść, ale było wiele meczy, kiedy zostawiał zdrowie na boisku, może gra najlepiej jak potrafi, może starał się działać dla dobra drużyny. Może Tomczyk jest jeszcze technicznie surowy, ale ma mój szacunek i nie będę go obrażał bo to jeden z nas, wierze, że dużo osiągnie. To tylko kilka przykładów. Trzeba od piłkarzy wymagać, trzeba wymagać od zarządu, ale trzeba tez wymagać od siebie. Jak ktoś ma napisać, ze piłkarz x to pizda, to lepiej niech nic nie pisze. Gdybym był wiodącym piłkarzem Lecha i przeczytał co piszą o innych, którym nie idzie, to specjalnie bym się z kibicami nie utożsamiał. Jeszcze raz napisze, krytyka tak, obrażanie często oparte na plotkach, może pomówieniach, nie. Nikt z nas w szatni nie siedzi(chyba), nikt z nas prawdy o szatni do końca nie zna.”

Autor wpisu: Piknik do newsa: Wystaw swoje oceny po meczu z Pogonią

„Nie wiem czy piłkarze w Lechu zwalniają kolejnych trenerów, czy może jest to efekt nowej miotły, ale oglądałem odmienionego Kolejorza. Lech zdobywa bezcenne trzy punkty, niepotrzebna nerwówka w końcówce, ale nasi kopacze przy stanie trzy nadal pazernie dążyli do strzelenia kolejnego gola. Szok gdzie zniknęła ta taktyka pana Adama Nawałki: strzelamy jedną bramkę, a później bronimy korzystnego wyniku i jakoś to będzie. Co do poszczególnych piłkarzy Jevtić bardzo aktywny, szkoda że gubi się w polu karnym (o jedna kiwka zawsze za dużo), ładny strzał z rzutu wolnego, Jóźwiak dwie bramki i duży luz na boisku, nie wierzę, że to pisze ale Vujo strzela kolejną bramkę (nadal uważam, że ten zawodnik w okresie letnim powinien odejść z Lecha). Przed Żurawiem dużo pracy z tą drużyną no chyba, że piłkarze postanowią znowu zmienić trenera, jeśli wierzymy w takie teorie. Fakt zadziwiająca odmiana Lecha przypadek czy geniusz nowego szkoleniowca :)”

Autor wpisu: kibol z IV do newsa: Transparenty do piłkarzy, do dziennikarzy, krzyże po golu, zaproszenie na piwo i nic o zarządzie

„@Mary – Jednak nie zrozumiałaś. Zawsze powtarzałem, powtarzam i będę powtarzał. Kocioł to serce stadionu. To najważniejsza z trybun. Tak zawsze było, jest i będzie. Czy tego chcemy czy nie. Jednak jego społeczność zmienia się z czasem, co jest czymś naturalnym. Czymś jak najbardziej prawidłowym i nieuniknionym. To w bardzo wielkim skrócie. Bo aby zagłębiać się w bardziej poważne tematy musiałabyś choć ciut znać specyfikę tego miejsca wraz z jego elementarnymi zasadami. Tego nie znasz …ba Ty nawet nie chcesz tego zrozumieć. Nigdy nie potępiałem tutaj ultraski i wszystkiego co z tym związane. Nigdy tego nie zrobię. Nigdy też nie potępiałem innych rzeczy związanych z kibicowaniem i bardzo mocno utożsamianych z tą społecznością. Nigdy tego nie zrobię. Ale jak zapewne zauważyłaś pewne rzeczy po 20 maja się zmieniły. Wydano kilka oświadczeń z których miały płynąć korzyści dla Lecha. Lecha bo ten klub jest najważniejszy w tym wszystkim. Nic innego! Co jest! Ano nic nie jest. Jest gorzej jak było… To że w obecnej chwili ktoś bardziej niż Lechowi kibicuje zarządowi … To już nie moja wina. Nie mam na to wpływu. Jestem Lechitą i dla mnie zawsze najważniejszy będzie Lech… Zawsze będę kibicem Lecha… niekoniecznie zarządu… A to dwie różne rzeczy. Jeśli w Kotle zapanuje normalność zawsze będę za tą trybuną. Bo byłem kiedyś jej częścią… I tego mi nikt nie zabierze. I to zapewne powie Ci każdy rozsądnie myślący kibol z przeszłością z tej trybuny. To że Ty masz jakieś dziwne widzimisie i twa ideologia graniczy z absurdem to już też nie moja wina… Chodząc na mecze, chodziłem dla Lecha… nie dla znajomych. No ale każdemu według potrzeb… Generalnie Twoje rozczarowanie moją osobą jest mi obojętne… Nie jestem tu dla poklasku lub jakiegokolwiek splendoru lub jak to nazwiesz. Jestem po to by pisać jakim widzę mojego Lecha… A widzę go obecnie w marnym stanie przy obecnym zarządzie… Piszę o tym od bardzo, bardzo dawna (jeden z pierwszych na tym forum) nieraz za to też mi się oberwało… Między innymi kibicko od Ciebie… Teraz zmieniłaś front… Czy nie czujesz się rozczarowana sama…sobą?”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Na chłodno: Gra o coraz niższą stawkę

„To nie trener jest największym problemem w tym klubie. Za kadencji tego zarządu większość trenerów była słaba i sobie tu nie radziła i ostatecznie każdy był zwolniony. Ale ile w tym ich winy a ile piłkarzy? Skorża i Bjelica mogli tu coś ugrać, Skorży się nawet udało, ale i tak podzielił los poprzedników. Co łączy wszystkich trenerów? Piłkarzyki i zarząd. Można gdybać, co osiągnęli by Ci trenerzy, gdyby w klubie był normalny zarząd oraz piłkarze robili by swoje, a nie mieli wywalone na wszystko. Rumak zły, Bjelica zły, Ivan zły. Każdy trener popełniał błędy, nawet dużo błędów. Ale czy to trener jest największym winnym za obecną sytuację w tym klubie? Trener może być dobrym fachowcem, mieć bardzo dobry plan i umieć jak najlepiej przygotować piłkarzy do sezonu, ale jeśli piłkarze nie będą robić tego, co do nich należy i sabotować grę i zwalniać trenerów, to czego po trenerach oczekiwać. Chyba tylko jednego – nie stawiać na bezjajecznych frajerów i najemników i postawić na młodych i tych, którym się chce. Każdy z trenerów, którzy tu pracowali miał swoje wady, ale nie trenerzy byli głównym źródłem problemów, tylko piłkarze. O piłkarzach i zarządzie powiedzieliśmy już dużo. Ich postawa i nastawienie wyłącznie na pieniądze od lat niszczy ten klub. Natomiast co do rewolucji – nawet jeśli odejdą Ci, co powinni odejść, jaka jest gwarancja, że następni nie okażą się następcami obecnych najemników i kolejnym szrotem? No właśnie. Tego można się obawiać. Może się okazać, że rewolucją będzie brak rewolucji. Kolejne odświeżenie i małe przewietrzenie szatni jest jak najbardziej możliwe. Na razie muszą te 8 meczów jakoś dograć do końca i skończyć ten beznadziejny sezon. A potem zobaczymy, co sie zmieni i czy w ogóle coś się zmieni, kto odejdzie, a kto przyjdzie. Najlepszą wiadomością byłoby zwolnienie zarządu. Niestety, o tym na razie będzie można pomarzyć…”

Autor wpisu: J5 do newsa: Analiza meczu z Lechią + statystyki

„Pisząc o grze Lecha nie należy zapominać o trzech głównych czynnikach wpływających negatywnie na grę drużyny:
1 o zarządzie
2 o Nawałce
3 o totalnym maraźmie i uwstecznieniu w ciągu minionych trzech miesięcy roku.
Z tej bezładnej masy trener Żuraw raptem od tygodnia próbuje coś zrobić i coś poskładać. Wygrał jeden mecz, wczorajszy z liderem i tak dało się oglądać, i jak sama Redakcja napisała, były fragmenty gry dające nadzieje na przyszłość. Mnie rzuciła się w oczy gra w trójkątach, z pierwszej piłki z nieszablonowymi zagraniami Darko Jevticia, gdzie łatwo zawodnicy przechodzili przez linie obrony Lechii. To oczywiście za mało nawet na remis z liderem, ale pokazuje, do czego trener Żuraw w grze drużyny będzie dążył. Tak samo można pochwalić próby rozgrywania piłki od tylu, które przy agresywnie grającej Lechii nieraz wychodziły. Jest nadzieja na lepsza grę drużyny z tym trenerem, ale na to potrzeba czasu. Po tym co Lech pokazywał wcześniej, choćby w meczu z Koroną jest poprawa. Czas będzie działał na korzyść Żurawia, dajmy mu trochę zaufania, pamiętając że główne zło tkwi w zarządzie, i nie można złości przenosić na zdolnego trenera i jego wizję drużyny kosztem tych pasożytów.”

Autor wpisu: Dula do newsa: Śmietnik Kibica

„Ostatnio oglądam mecze tylko ze względu na uzależnienie. Pierwszy raz w życiu (dobrych kilka setek meczy Lecha obejrzałem) nie cieszą mnie zdobywane bramki. Nawet wynik mi zwisa. Zawsze byłem pełen nadziei i wiary. Teraz tylko oglądam, czytam, w rozmowach o klubie zaraz się denerwuje. Cały czas płynie we mnie niebieska krew, ale czy mój klub jeszcze istnieje? Czy zostały tylko wspomnienia? Czekam i czekam, miesiąc za miesiącem szukając cienia nadziei i znaleźć nie mogę. Działania zarządu nie są błędami, są działaniami bez sensu, pozbawione jakiejkolwiek logiki. Doszedłem do momentu, w którym nie mam pojęcia co się dzieje. Będzie jakaś rewolucja kadrowa? Odejdą przegrywy? Olewali mecze?, czy byli bezsilni. Nasi zawodnicy mają potencjał, czy nie? Mamy dobrą akademie? Nawałka był, aż tak słaby, czy go zwolnili? Trałka mąci? Naprawdę Rutkowskim nie zależy na sukcesie sportowym? i jeszcze wiele podobnych. Nazbierało się tyle pytań na które nie mogę znaleźć sensownej odpowiedzi. Będę czekam następne miesiące, oglądał mecze bez emocji, denerwował się, a pytań może bez odpowiedzi będzie się zbierać więcej i więcej. Niech się ogarną, albo niech to już jebnie, bo człowiekowi już chce się rzygać.”

Autor wpisu: Erwin do newsa: Misja Żurawia

„Ja powiem tak, na tym stanowisku powinna być osoba bardziej doświadczona taka jak Bjelica, Skorża czy wydawało się Nawałka. Skorżę zwolniły wkłady, Bjelicę papa (może też było coś na rzeczy z Dynamem w końcu kontrakt wygasał) a Nawałka wyglądał jakby kompletnie odleciał i był najmądrzejszy w związku z czym poleciał również(wyniki go nie broniły). Moim zdaniem, jeśli dojdzie do rewolucji, obojętnie ilu nie odejdzie, to przypuszczam, że kasy i tak za dużo może nie być na konkretne wzmocnienia w związku z czym wolałbym już zostawić Żurawia a kasę która mogłaby iść na wymagającego finansowo trenera(a’la Nawałka), przeznaczyć na dodatkowego piłkarza nawet wypożyczonego. Trener Żuraw nie kombinuje, wystawia skład optymalny, zawodników najbardziej wnoszących coś do gry, a w dodatku nie opowiada głupot tylko mówi jak jest, krótko i na temat. Oczywiście poczekajmy do końca rundy, zobaczmy jak dalej będzie reagował na różne rzeczy np. grę w grupie spadkowej i na koniec sezonu go ocenimy, czy warto go zostawić czy szukać kogoś innego.”

Autor wpisu: tomasz1973 do newsa: Fetor postępującego rozkładu

„Fetor jest, bo „nasz” wojownik posrał się tak, że mu już nogawkami leci, a i ten od excela ma obawy bo mu zielone może przestać świecić. Ale za to wreszcie osiągnęli to o co walczyli, wreszcie w sobotę będą mieć na Bułgarskiej mecz o stawkę! Cóż to będzie za spotkanie, jakie emocje, już widzę te walące tłumy, wszak do Poznania przyjeżdża duma Podlasia, niezniszczalna Jaga! To mecz ostatniej dekady dla Rutków o być, albo nie być w…górnej ósemce polskiej eklapy! Ot chuje, widzicie do czego doprowadził wasz plan 2020? Taki Piast z BlaszakArena ma pewną górną ósemkę, betony z bajzlem w księgowości są liderami ( i mam nadzieję, że do końca będą kosztem kurwiszona), wyprzedzić nas może bankrut z Krakowa, gdzie głównymi aktorami są dwaj emeryci i alkoholik, a my? My z naszym drugim budżetem, super audytem, wojowniczym szczurem, księgowym od Żydewa walczymy o być, albo nie być…w ósemce, górnej ósemce! To już nawet nie jest smrodem, to tragikomedia! Rutki wypierdalać!”

Autor wpisu: jn do newsa: Na chłodno: Gra o coraz niższą stawkę

„I to jest chyba największą tragedią w Lechu… rozbicie tego co było podstawą jego potęgi – czyli środowiska kibiców (fanatyków?). Czy to tylko wynik nieudolności (w świadome działanie trudno mi uwierzyć)? Gdyż choć nie chcę wchodzić w politykę – bo to miejsce nie jest od tego – ale czy Rutkowscy aby nie zaczynają działać jak niektórzy politycy którzy nie potrafią stworzyć nic pozytywnego więc budują swoją pozycje m.in. dzieląc? Nawet jeśli przyjdą sukcesy, zmieni się zarząd czy właściciel czy tą jedność jednak da się odbudować? Zresztą nie tylko o tą jedność chodzi (bo może nigdy jej nie było a ten kryzys tylko to obnażył? Niestety od lat mieszkam poza Wielkopolską i moje wizyty są powiedzmy „przelotne” więc nie wiem jak to naprawę wygląda na stadionie i wokół niego dziś… ) Ale chodzi także o całokształt zaangażowania i entuzjazmu kibiców. Wiele rozłamów w historii zaczynało się niewinnie a potem nawarstwiało się tak że po jakimś czasie nikt już nie pamiętał od czego się zaczęło… Jestem Poznaniakiem i gdziekolwiek przyjdzie mi żyć już nim pozostanę… Ale z każdym rokiem coraz trudniej mi w Poznaniu odnaleźć… Poznań… z pewnej perspektywy, z dystansu pewne rzeczy widzi się inaczej… Ale oby tak nie stało się i z Lechem…”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <