Przed meczem: Lech – Legia

Już za 3 dni w środę, 24 kwietnia, o godzinie 20:30 w szlagierze polskiej ligi Lech Poznań znów przy Bułgarskiej zmierzy się z Legią Warszawa. Po kilku tygodniach obie ekipy zagrają ze sobą ponownie, ale obecnie są w zupełnie innej formie niż w lutym. Kolejorz bez ambicji realnie o nic już nie walczy, natomiast rywale biją się o kolejny tytuł Mistrza Polski z Lechią Gdańsk.



W porównaniu z lutowym meczem w którym Kolejorz ograł u siebie „Wojskowych” 2:0 w zespole środowego przeciwnika zmieniła się jedna ważna rzecz. W Warszawie nie pracuje już trener Ricardo Sa Pinto. Po meczu w Poznaniu legioniści wygrali kolejne 2 spotkania, jednak w 1/4 finału Pucharu Polski odpadli w starciu z I-ligowym Rakowem Częstochowa. Później Legia w lidze znów zdobyła 3 punkty. Po ograniu Śląska Wrocław niespodziewanie przegrała w Krakowie z tamtejszą Wisłą aż 0:4 co skutkowało utratą posady przez portugalskiego szkoleniowca.

Na początku kwietnia warszawski zespół objął tymczasowy trener Aleksandar Vuković, który z miejsca odmienił drużynę. Legia Warszawa zwyciężyła w każdym z 4 ostatnich spotkań pokonując kolejno Jagiellonię Białystok u siebie 3:0, wygrała z Górnikiem w Zabrzu 2:1 mimo przegrywania 0:1, ograła Pogoń Szczecin przy Łazienkowskiej (z 0:1 na 3:1) oraz wczoraj triumfowała nad Cracovią 1:0. Jeszcze w doliczonym czasie gry w Warszawie był remis 0:0. W ostatnich sekundach Michał Helik popełnił faul w polu karnym, sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola i na 3 punkty zamienił Carlitos.

Hiszpański napastnik środowego rywala Lecha Poznań jest ostatnio w bardzo dobrej formie. W tym sezonie ligowym ma na swoim koncie już 15 goli i wciąż walczy o tytuł króla strzelców Ekstraklasy. Po 4 trafienia w ekipie Legii Warszawa mają na swoim koncie Sandro Kulenović, Michał Kucharczyk, Cafu oraz Dominik Nagy. Gracze Vukovicia po 31. kolejkach z bilansem 19-6-6, gole: 49:31 są na 1. miejscu w tabeli mając 63 punkty. Legia Warszawa drugą Lechię Gdańsk wyprzedza o 3 oczka.

Środowy rywal Kolejorza bardzo dużo punktów zbiera na wyjazdach. Legia Warszawa jest pod tym względem najlepsza w lidze notując dotąd bilans 9-3-3, bramki: 21:16. 24 kwietnia w stolicy Wielkopolski nie wystąpią zawieszeni za kartki Artur Jędrzejczyk oraz Andre Martins, natomiast w naszej drużynie z tego samego powodu zabraknie Łukasza Trałki. Początek środowego meczu Lech Poznań – Legia Warszawa o godzinie 20:30 przy Bułgarskiej.



Legia Warszawa wiosną 2019:

Legia Warszawa – Cracovia Kraków 1:0
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 3:1
Górnik Zabrze – Legia Warszawa 1:2
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 3:0
Wisła Kraków – Legia Warszawa 4:0
Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 1:0
Raków Częstochowa – Legia Warszawa 2:1 d. (PP)
Arka Gdynia – Legia Warszawa 1:2
Legia Warszawa – Miedź Legnica 2:0
Lech Poznań – Legia Warszawa 2:0
Legia Warszawa – Cracovia Kraków 0:2
Wisła Płock – Legia Warszawa 0:1

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







9 komentarzy

  1. Siodmy majster pisze:

    Panowie skórokopy- nie walczycie już o NIC . Nawet wasi żałośni działacze już to przyznali.Uważam jednak ,że prawdziwy sportowiec zawsze jednak walczy o COŚ. Wygrajcie ten mecz dla waszych przyszłych karier , dla szmalu , dla minimalnego choć zmycia hańby obecnych rozgrywek , dla przeproszenia waszych kibiców za to , co im zrobiliście w tym sezonie i dlatego by odwieczny rywal klubu , który wam płaci nie nabijał sobie bezkarnie gabloty tytułami , które Legii co sezon frajersko i bezczelnie oddajecie bez walki.
    P.S.-wygrajcie chociaż z piłkarzami Legii. Nie wymagamy pokonania również sędziów.Tych złodziei żadna siła jak widać nie rusza , a to , co odpierdalają by sowiecki potworek jak zwykle był majstrem mrozi krew w żyłach ze złości !!!

    • arek z Debca pisze:

      Przegrali wszystko co było do przegrania i tylko dzięki innym grają w górnej ósemce. Nawet jak wygrają co jest i tak wątpliwe to nic to nie zmieni.

  2. Sonia_Pawel pisze:

    Raczej zwolnienie buraka dało im kopa niż sam krzykacz Vukowc. Gdyby Pinto został zastąpiony przez kolesia od strzyżenia trawy, to tak samo by punktowali.

  3. robson pisze:

    Ciekawe jaka będzie postawa iksów. Zmobilizują się czy też celowo zrobią na złość wszystkim w Poznaniu i przerżną kilkoma bramkami?

    • Michu73 pisze:

      Na podstawie meczu z Jaga można byłoby pomyśleć, ze będą chcieli wszystkim udowodnić ze są coś warci, jednak pewności nigdy nie ma. Biorąc pod uwagę możliwości naszej obrony trudno być optymistą przed tym meczem.

  4. J5 pisze:

    @Siódmy pięknie to ujął. Czarna Mafia Sędziowska już działa, i pilnuje wyników. Nie dajcie im pretekstu do gwizdania. Odbierzcie im te trzy punkty, niech to będzie choć ten jeden mecz wygrany w grupie A.

  5. Bigbluee pisze:

    Kojejny mecz Lech Legia wzbudzający tyle emocji co opadające fusy w kawie podczas porannego sniadania. Rutkowski uśmierciłeś pasje i życie Lechem ale karma wróci. Zawsze wraca i nie podda sie zanim Cie nie dopadnie. Gdyby bylo normalnie to dzisiai niebyloby biletow a dzięki Tobie, wiara woli rozpalic grila i ewentualnie puscic mecz w tle jako atrakcje poboczną. Gięta na ruszcie ma większą dynamike niz Twoi pracownicy na boisku.

  6. inowroclawianin pisze:

    Ostatnie 3 mecze wygrali na farcie, trochę arbitrzy im pomogli, ale trzeba przyznać, że jak odszedł Sa Pinto to dostali skrzydeł. Chciałbym aby wkłady wygrały ten mecz. Wszystko będzie zależało od nich samych bo jak chcą to potrafią się zmobilizować i wygrać.

  7. bas pisze:

    Dobitnie widać jaka patologia jest w Eklapie nasze wkłady jak i pipkarze z klozetowej też wszystko robili żeby zwolnić trenera.Teraz widać że im się chce z jednym wyjątkiem że nad stolcem czuwają czarni panowie ,którzy niejednokrotnie pokazali całej lidze środkowy palec.A Rudy ma się dobrze i nic nie widzi.Po naszych X-menach wszystkiego można się spodziewać, pokazał to ostatni mecz.