Reklama

Wypowiedzi trenerów po meczu:

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości, Aleksandara Vukovicia oraz opiekuna gospodarzy, Dariusza Żurawia na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 32. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2018/2019, KKS Lech Poznań – Legia Warszawa.



Aleksandar Vuković (trener Legii):„Gratulacje dla Lecha. Lech wygrał zasłużenie, bo wykorzystał jedną z nielicznych sytuacji. My swoich okazji nie wykorzystaliśmy, choć mieliśmy ich sporo. Czasem nawet grając dużo lepiej nie ma się tylu okazji, ile dzisiaj mieliśmy. Oprócz wyniku bolą mnie kartki, które dostaliśmy w końcówce. Starałem się dziś nie komentować decyzji sędziego, a jednak zostałem wyrzucony na trybuny za pretensje do własnego zawodnika. Kartki to bolesna rzecz, bo przed nami są kolejne decydujące mecze. Po 4 zwycięstwach z rzędu wiedziałem, że nie będziemy cały czas wygrywać.”



Dariusz Żuraw (trener Lecha):„Rozegraliśmy dzisiaj niezłe zawody będąc o 1 bramkę lepsi. Wiedzieliśmy, że musimy zagrać dobrze w obronie, by odnieść zwycięstwo. Czasami mieliśmy trochę szczęścia, ale tak to jest w piłce. Gratuluję chłopakom, bo zostawili dużo zdrowia na boisku. Tak to powinno wyglądać. Piłkarze muszą grać i walczyć od 1 do 90 minuty. Podobało mi się dzisiaj zachowanie kibiców za co im dziękuje. Przy takiej atmosferze, jak dzisiaj możemy wygrać z każdym w tej lidze.”

”Każdy, kto dziś wyszedł na boisko miał jeden cel – wygrać. Mieliśmy za sobą kibiców, którzy pociągnęli nasz zespół. Wsparcie pomaga chłopakom, a doping sprawia, że nawet zmęczeni zawodnicy mają jeszcze siły. Cieszę się, że młodzi chłopcy wchodzą do zespołu i decydują o losach meczów. Obyśmy takich zawodników, jak Filip Marchwiński mieli wkrótce więcej.”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







11 komentarzy

  1. inowroclawianin pisze:

    No to macie teraz czas by ich sprowadzić. Proponuję Sobocinskiego, Ramireza, Odzidzie, Dziczka..A na trenera może być Vrba.

    • F@n pisze:

      Sobociński i Ramirez to opcje bez ryzyka. Niedrodzy i z wysokim prawdopodobieństwem, że oboje wypalą.

  2. wagon pisze:

    Żuraw mówi prosto, bez żadnego pozowania, tak jak jest, to mi się podoba,nie lubię trenerów zgrywających się na „futbolowych mesjaszy”

  3. El Companero pisze:

    Pretensje do własnego zawodnika? Żałosne kłamstewko w celu zminimalizowania kary. Gość rzucił w sędziego k…i h…. A teraz nagle wymyśla bajki.

  4. Grimmy pisze:

    Wypowiedź Żurawia została lekko zmieniona. Żuraw dość konkretnie wypowiedział się o wyzwiskach w kierunku piłkarzy i transparentach. Powiedział, że dziś ich nie było i piłkarze czuli pozytywną energię od kibiców, co napędzało ich i bez czego – według Żurawia – pewnie nie udałoby się wygrać tego meczu. Uważam, że to ważne słowa. Ostatnio mieliśmy o tym dyskusję w śmietniku. Cieszę się, że trener mnie poparł – pewnie czyta śmietnik 😉

    • inowroclawianin pisze:

      Jakoś wcześniej nie było żadnych transparentow na nich, były większe frekwencję, lepszy doping a przegrywali lawinowo. Tym razem sie nie zgodzę.

  5. tylkoLech pisze:

    @Grimmy- znów się z Tobą zgadzam, to już nudne ?
    Z Pogonią wygrali i dostali zimny prysznic, personalne wyzwiska, jakie rzadko widzi się na stadionach. To są ludzie, reagują jak każdy z nas. Nie chcę ich bronić, ale winnych uszeregowalabym w kolejności: zarząd, trenerzy, piłkarze. I nie wierzę, że zwolnili Nawalke, grali po prostu tak, jak ich przygotowal i ustawial na boisku. Najbardziej żal mi Jasia. Nigdy nie zapomnę jak w 2015 siedział szczęśliwy z raca na bramce i cieszył się z kibicami. Nie tak powinno się żegnać piłkarza po 10 latach w klubie

    • F@n pisze:

      To co się działo z Pogonią niby było fajne na 1 rzut oka, ale spojrzeć głębiej to było żałosne. Bo najpierw powinny pójść wyzwiska na zarząd. Przecież oni sprowadzili tych zawodników.

    • Mary pisze:

      tylkoLech Dziś było skandowane nazwisko Jasia. Przyłączył się cały, kiepsko wypełniony stadion (ale tego nie wiesz – wtedy jest lepsza akustyka) Nie wierz we wszystkie bajki tu wypisywane o trybunach. Ja na tym stadionie ciągle jeszcze jestem. To wygląda inaczej niż niektórzy wypisują, na prawdę 🙂

  6. tylkoLech pisze:

    Dzięki @Mary. Zazdroszczę Ci, że możesz być na każdym meczu, nawet, gdy jest tak kiepsko, jak ostatnio

  7. J5 pisze:

    Dobrze że Żuraw stawia na naszą młodzież. Jeszcze nie tak dawno bał się, że nasi wychowankowie spalą się mentalnie. Jak się okazało, nie pękają. Oby tylko zarząd złudzeniem gry w pucharach nie zmienił tej tendencji. Wypowiedź trenera mądra i wyważona