Reklama

Rewolucja po naszemu

Kilkanaście dni temu zapowiedzieliśmy tekst, który powstał dzięki Wam, czytelnikom KKSLECH.com. W Waszych kwietniowych dyskusjach pojawiały się pytania, jak według nas powinna wyglądać letnia rewolucja w Lechu Poznań? kto powinien przyjść? na jakie pozycje? w jaki sposób zarząd powinien postawić Kolejorza na nogi pod względem sportowym? czy co musi zrobić, by odzyskać zaufanie? O tym wszystkim i nie tylko poniżej.



Tworząc ten tekst nikt z nas nie odleciał. Wszyscy są na ziemi poruszając się w możliwościach Lecha Poznań w tym przede wszystkim finansowych. Nie ma w tym tekście nierealnych nazwisk wzmocnień czy ruchów, których nie da się przeprowadzić. Są rzeczy, które faktycznie powinny być latem zrobione, aby słynna, kolejna już rewolucja przy Bułgarskiej miała sens i rzeczywiście była rewolucją a nie tylko zmianami personalnymi. W tekście są opisane rzeczy, które należy wykonać w celu zdobycia chociaż jednego trofeum w sezonie 2019/2020. Jeśli klubowa rewolucja nie ma za zadanie wygrania ligi lub Pucharu Polski w kolejnych rozgrywkach, to nie ma ona najmniejszego sensu. Bajki o „zgrywaniu kadry” i „sezonie przejściowym” (drugim z rzędu) nie przejdą. Nie ma czasu na wielką budowę, która tak naprawdę w Lechu Poznań trwa od początku kadencji obecnego zarządu, a jej końca nie widać.

Przemowa Rutkowskiego

W obecnej sytuacji Lecha Poznań liczą się już tylko czyny a nie słowa w które kibice nie wierzą. Jeżeli jednak według zarządu letnia rewolucja faktycznie będzie miała miejsca, a on sam chce znów przemawiać do kibiców do czego jeszcze w maju faktycznie się przymierza, powinien użyć następujących zdań. W tych słowach musi być określony jasny cel sportowy na przyszły sezon. Informacja na temat po co zostały przeprowadzone dane ruchy transferowe oraz zdanie, kto ponosi winę za przegrane jeszcze trwające rozgrywki 2018/2019. Według zarządu zawsze winę ponoszą zawodnicy albo zwolniony trener, który często po odejściu nie ma już jak odpowiedzieć na zarzuty. Tego lata trzeba jednak wziąć na siebie odpowiedzialność dając kibicom jasne komunikaty. Jasno trzeba określić jaki jest cel sportowy Kolejorza na kolejny sezon 2019/2020.

„Po kolejnym przegranym sezonie pragnę przeprosić wszystkich kibiców Kolejorza. Winę bierzemy na siebie, ponosimy odpowiedzialność za nieudane rozgrywki, przeanalizowaliśmy sytuację, wiemy gdzie popełniliśmy błędy i zrobiliśmy tego lata wszystko, aby je naprawić. Ruchy poczynione przed ubiegłym sezonem 2018/2019 oraz transfery przeprowadzone zimą nie dały nam tego co jest najważniejsze w tak dużym i mocnym finansowo klubie sportowym, jak Lech Poznań. Już wcześniej zapowiedzieliśmy rewolucję kadrową latem 2019 roku do której szykowaliśmy się przez kilka miesięcy. Z klubu odeszło kilkunastu piłkarzy. Mamy już następców za tych zawodników, którzy byli obserwowani przez nasz dział skautingu przez wiele miesięcy, dlatego jesteśmy przekonani, ze ci piłkarze w nowym sezonie 2019/2020 poprowadzą nas do sukcesów. Uczyniliśmy wszystko, by zdobycie dubletu było zależne tylko od nas. Byśmy nie musieli oglądać się na innych czy liczyć na słabość rywali. 10 zawodników, których sprowadziliśmy do klubu podniosą jakość sportową Lecha Poznań, którego celem jest zarówno Mistrzostwo jak i Puchar Polski. Latem 2019 roku oczyściliśmy szatnię, uczyniliśmy dosłownie wszystko, aby Kolejorz cieszył kibiców, wygrywał, odzyskał zaufanie Wielkopolan, przyciągnął ludzi na stadion i od początku sezonu 2019/2020 pokazywał jaki jest jego jedyny cel. To jest skład, który naszym zdaniem nie będzie walczył o trofea tylko je wywalczy. Kadra silnych charakterów uzupełniona najlepszymi i najbardziej walecznymi wychowankami z naszej akademii ma nam dać to na co sami czekamy, czyli radość w maju 2020 roku. Jako wiceprezes Kolejorza dałem z siebie absolutnie wszystko, żeby Lech stanął sportowo na nogi. Teraz od piłkarzy oraz trenera wymagam tego samego.”

Zawodnicy, którzy odeszli

Do grona 10 zawodników, którzy wylot z klubu zaraz po sezonie 2018/2019 mają już zapewniony dopisaliśmy 5 nazwisk. Według nas Piotr Tomasik, Maciej Makuszewski i Timur Zhamaletdinov nie pasują tutaj zarówno sportowo jak i mentalnie. Nie powinno dawać się tym piłkarzom kolejnej tzw. „czystej karty” będącej chorobą tego klubu. W letniej rewolucji uwzględniliśmy też odejście Roberta Gumnego oraz Christiana Gytkjaera za łączną przewidywaną kwotę 8 milionów euro. W tekście „Rewolucja po naszemu” zostawiliśmy w Lechu pomocnika Darko Jevticia. Szwajcar gra niewiele, więc trudno oczekiwać, by znalazł się naiwny, który zapłaci za niego chociaż kilkaset tysięcy euro. Dużo jednak zależy od agentów piłkarza, którym może akurat uda się kogoś namówić na wyłożenie pieniędzy na Szwajcara, który jeszcze sam musi chcieć odejść z Poznania.

Jasmin Burić
Matus Putnocky
Robert Gumny (6 mln euro)
Vernon De Marco
Dimitris Goutas
Nikola Vujadinović
Rafał Janicki
Marcin Wasielewski
Piotr Tomasik
Łukasz Trałka
Maciej Gajos
Maciej Makuszewski
Mihai Radut
Christian Gytkjaer (2 mln euro)
Timur Zhamaletdinov

Jasne działania

W naszym artykule „Rewolucja po naszemu” uwzględniliśmy letni powrót na Bułgarską bramkarza Miłosza Mleczki, lewego obrońcy Tymoteusza Puchacza oraz środkowego pomocnika Jakuba Modera. Inni zawodnicy będący w tej chwili na wypożyczeniach nie nadają się do roli nawet zapchajdziury w Kolejorzu. W tym gronie według nas jest 3 napastnik Piasta, Paweł Tomczyk, który miał już swoją szansę i raczej nie należy mu się kolejna okazja tylko z racji bycia wychowankiem. Nie ma zmiłuj. Lech potrzebuje obecnie około 10 transferów a nie 3-4 jakie na ten moment przewiduje zarząd. Pisząc o 10 transferach uwzględniamy brak Kolejorza w europejskich pucharach oraz sprzedaż Roberta Gumnego i Christiana Gytkjaera. Właściwie na teraz Lech potrzebuje: nowego bramkarza, dwóch prawych obrońców, dwóch stoperów, dwóch skrzydłowych, defensywnego pomocnika oraz dwóch napastników. Jak widać Kolejorz w pierwszej kolejności musi wzmocnić najsłabszą obecnie formację obrony i atak.

Kogo proponujemy? Wybór zawodników zza granicy zostawiamy zarządowi i skautom. Profil Joao Amarala, Pedro Tiby oraz Christiana Gytkjaera pokazuje w jakim kierunku powinien iść Lech. W skrócie powinien patrzeć na solidnych piłkarzy z niezłych lig, którzy nie mają już szans pójść wyżej. Potrzebuje przywódców z doświadczeniem takich jak Pedro Tiba czy nawet Thomas Rogne mający za sobą występy w Lidze Mistrzów, w Lidze Europy, w Anglii czy w Szkocji. Potrzeba w Kolejorzu kapitanów byłych drużyn, zawodników ustatkowanych życiowo takich jak wspominany już Tiba. Portugalczyk to wzór kogo powinien szukać Lech Poznań podczas najbliższego okna transferowego. Ważne będzie także korzystanie z okazji na rynku transferowym takich jak Christian Gytkjaer. Latem przed 2 laty pojawiła się okazja na rynku, piłkarz po słabszym półroczu, ale za to z sukcesami w Rosenborgu Trondheim z którym w 2016 roku sięgnął po dublet samemu zostając królem strzelców ligi norweskiej. Takich piłkarzy o sprawdzonej wcześniej jakości Lech powinien nadal sprowadzać. Ryzyko nieudanego transferu jest w takim przypadku dużo mniejsze niż po kupieniu wynalazku przykładowo z gorszej od naszej ligi bośniackiej bez doświadczenia gry o najwyższe cele.

A po kogo z Polaków można by realnie sięgnąć latem? Wielu kibicom zapewne marzą się zawodnicy z końcówki Serie A tacy jak Bartosz Salamon i Mariusz Stępiński. Lech nie bardzo ma ich jednak czym skusić, dlatego o takich piłkarzach można zapomnieć tak jak o Jacku Góralskim. Kamil Wilczek? Przy tym nazwisku można się zatrzymać. Przede wszystkim Lech chcąc zatrudnić tego typu sprawdzonego napastnika w Danii musiałby liczyć na brak pucharów dla Brondby Kopenhaga. Wyłożyć z 1 mln euro na 31-latka i jeszcze płacić mu miesięczną pensję w okolicach 120 tysięcy złotych. Być może wtedy Wilczek skusiłby się na powrót do Polski co i tak wydaje się być mało prawdopodobne.

Już o wiele bardziej realne jest przyjście Pawła Olkowskiego. Zawodnik 29-letni, niedawno spadł z Championship, za solidną pensję być może zdecydowałby się wrócić do kraju, gdzie w Lechu z miejsca miałby zapewnioną pewną pozycję na prawej obronie. 32-letni bramkarz Bartosz Białkowski, który niedawno także spadł z ligi również wydaje się być ciekawą opcją. Z polskiej ligi w zasięgu jest 8 zawodników, którzy naszym zdaniem przydaliby się w Kolejorzu podnosząc jego jakość w poszczególnych formacjach. Wypożyczony z AZ Alkmaar defensywny pomocnik Marko Vejinović w Arce imponuje przewyższając umiejętnościami ten zespół. Ciekawymi opcjami wydają się być też stoperzy Paweł Bochniewicz z Górnika oraz Aleksandar Sedlar (kończy mu się umowa) z Piasta w którym gra jeszcze prawy defensor Martin Konczkowski. Inną alternatywą na prawą stronę obrony jest Alan Czerwiński, aczkolwiek zawodnik Zagłębia przez kilka ostatnich miesięcy leczył kontuzję więzadeł krzyżowych, dlatego może jeszcze minąć trochę czasu zanim dojdzie do dawnej formy. Spośród skrzydłowych Lech od grudnia interesuje się Bartłomiejem Pawłowskim o którym każdy z internautów KKSLECH.com już wie. Łakomym kąskiem wydaje się być jeszcze 25-letni lewonożny lewy pomocnik z Hiszpanii, Juan Camara, który w Miedzi robi duże postępy wzbudzając coraz większe zainteresowanie mocniejszych klubów. Ewentualnie można by pochylić się nad defensywnym pomocnikiem Wisły, Vullnetem Bashą. Inni nieźli zawodnicy z polskiej ligi nie są tutaj wymienieni, gdyż albo znajdują się już poza zasięgiem Lecha Poznań albo grają na pozycjach na których w Kolejorzu jest nadmiar zawodników. Na przykład na pozycji numer „10” sami widzielibyśmy Joela Valencię z Piasta tylko w Lechu akurat na pozycji ofensywnego pomocnika ma kto grać.



Kadra na sezon 2019/2020 wymaga nakładów

Wymieniliśmy powyżej kilkanaście nazwisk i 10 pozycji do obsadzenia tylko skąd Lech ma wziąć na to pieniądze? Z przykładowo 8 milionów euro ze sprzedaży Roberta Gumnego oraz Christiana Gytkjaera przynajmniej 4 miliony powinny pójść na letnie wzmocnienia (wliczamy opłaty dla obecnego klubu piłkarza, premie managerskie i premie za podpis). 3 miliony euro na bieżące funkcjonowanie Lecha Poznań oraz 1 mln euro na akademię. Innej drogi nie ma jeśli władze Kolejorza chcą zrobić sportowe postępy wzmacniając drużynę. Czasy darmowych wypożyczeń przeciętniaków takich jak Oleksiy Khoblenko, Timur Zhamaletdinov czy Vernon De Marco powinny skończyć się definitywnie. Tak jak pisaliśmy wyżej. Nie ma innej drogi do wzmocnienia drużyny niż sprowadzanie do klubu takich piłkarzy jak m.in. Christian Gytkjaer, Pedro Tiba czy Joao Amaral. Lech latem chce odmłodzić trochę zespół i ma do tego pewne prawo. Można odmłodzić go za sprawą ściągnięcia uzupełnień w postaci Tymoteusza Puchacza, Miłosza Mleczki oraz Jakuba Modera, lecz trzeba zdawać sobie sprawę, że ci zawodnicy grający teraz w przeciętnych I-ligowcach nie wzmocnią z miejsca Lecha Poznań i nie pociągną go w kierunku trofeów. Wzmocnień trzeba szukać za granicą jeśli z grupy Polaków lub zawodników występujących obecnie w Ekstraklasie nie uda się namówić do gry w Kolejorzu takich piłkarzy jak na przykład Paweł Olkowski, Aleksandar Sedlar czy Paweł Bochniewicz.

Lech planujący latem tylko 3-4 transfery + uzupełnienia zespołu młodzieżą, której już teraz jest wystarczająco dużo naraża się na śmieszność. Wyraźnie widać choćby poniżej, ilu tak naprawdę potrzeba zawodników, aby Lech Poznań miał wystarczająco mocną, szeroką i wyrównaną kadrę, która poradzi sobie w razie kontuzji na 2 frontach (Ekstraklasa + Puchar Polski). Klub powroty do zdrowia Juliusza Letniowskiego czy Tomasza Cywki potraktuje jako nowe letnie transfery. Pomocników mogących występować na „8” czy na „10” jest w Lechu wielu, dlatego w naszym artykule, jak powinna według nas wyglądać letnia rewolucja w ogóle nie uwzględniamy wzmocnień na inne pozycje niż na numer „6”. W Lechu trzeba by pozbyć się przykładowo Cywki, Letniowskiego lub sprzedać Jevticia, aby do Kolejorza przybył ktoś kto podniesie jakość gry w środku pola i będzie równorzędnym partnerem na boisku dla Pedro Tiby.

Bramkarze:

(NOWY BRAMKARZ)
Miłosz Mleczko
Karol Szymański

Obrońcy:

(NOWY PRAWY OBROŃCA)
(NOWY PRAWY OBROŃCA II/NOWY STOPER)
(NOWY STOPER)
(NOWY STOPER II)
Thomas Rogne – stoper
Volodymyr Kostevych – lewy obrońca
Tymoteusz Puchacz – lewy obrońca

Pomocnicy:

(NOWY PRAWY POMOCNIK)
Tymoteusz Klupś – prawy pomocnik
(NOWY DEFENSYWNY POMOCNIK)
Mateusz Skrzypczak – środkowy pomocnik 6
Pedro Tiba – środkowy pomocnik 6 lub 8
Tomasz Cywka – środkowy pomocnik 8
Jakub Moder – środkowy pomocnik 8 lub 10
Juliusz Letniowski – środkowy pomocnik 8 lub 10
Darko Jevtić – środkowy pomocnik 10
Filip Marchwiński – środkowy pomocnik 10
Joao Amaral – środkowy pomocnik 10/napastnik
Kamil Jóźwiak – lewy pomocnik
(NOWY LEWY POMOCNIK)

Napastnicy:

(NOWY NAPASTNIK)
(NOWY NAPASTNIK II)

Liderzy szatni

Lech w nowym sezonie 2019/2020 powinien być oparty na zawodnikach takich jak Pedro Tiba i Thomas Rogne, którzy pasują do roli liderów Kolejorza zarówno w szatni jak i na boisku. Ci piłkarze mają odpowiednie doświadczenie znając już na tyle dobrze klub, by mieć wpływ na zespół, na młodych piłkarzy oraz na wszystko co związane z wynikami. Jeszcze więcej trzeba wymagać od takich piłkarzy jak Kamil Jóźwiak czy Joao Amaral. Bardzo ważne będą transfery do klubu, ponieważ 4 liderów szatni to wciąż mało. Lech potrzebuje więc kolejnych doświadczonych piłkarzy w sile wieku, którzy pociągną Kolejorza i będą opiekować się młodymi zawodnikami w tym tymi, którzy wrócą z wypożyczeń.

Liczą się tylko trofea

Powyżej napisaliśmy o najważniejszych rzeczach. Właśnie tak według nas powinna wyglądać latem rewolucja w Lechu Poznań, którego stać na takie ruchy. Zarząd zapowiedział rewolucję? zapowiedział odejście 10 piłkarzy? Dobra, w porządku. Teraz trzeba sięgnąć głębiej do portfela, sprowadzić więcej zawodników niż tylko 3-4 co jest w pierwotnych planach i to najpóźniej do połowy czerwca, kiedy ruszą przygotowania do nowego sezonu 2019/2020. Lato w przypadku Lecha Poznań (zakładamy brak pucharów) potrwa od 19 maja do 19 lipca. Będzie więc wystarczająco wiele czasu, aby prawdopodobnie Dariusz Żuraw odpowiednio przygotował drużynę do nowych rozgrywek. Zgrywanie kadry i „sezon przejściowy” to mit. Dobrzy zawodnicy nie powinni mieć problemów z grą na wysokim poziomie od pierwszych spotkań, a najlepszym przykładem niech będzie tutaj sezon 2008/2009 i lato 2008, kiedy po przyjściu paru dobrych piłkarzy z miejsca jakość sportowa Lecha Poznań wzrosła, nikt nie potrzebował mitycznego czasu na aklimatyzację oraz zgranie się z resztą piłkarzy.

W to co napisaliśmy wyżej absolutnie nie wierzymy. Zarząd jest niereformowalny, ma inne cele niż kibice, działa po omacku, nie ma już żadnej strategii typu ta „2020” tylko plan o nazwie „jakoś to będzie, może się uda”. Rewolucja tylko z 4 transferami na które kibice mogą czekać nawet do lipca albo do sprzedaży Roberta Gumnego jest komiczna. Nie będzie to rewolucja tylko zwykłe roszady kadrowe mające miejsce w Kolejorzu co roku każdego lata (o nich napiszemy za jakiś czas). Na wiele tego lata nie liczymy, poznaliście nasze zdanie, jak powinna wyglądać rewolucja kadrowa w najbliższym okienku, teraz my chętnie poznamy Wasze opinie na ten temat. Z czym się zgadzacie? z czym nie? jak Wy rozwiązalibyście niektóre sprawy i co zrobili, by w Lechu było lepiej albo wreszcie normalnie? Prosimy jednak trzymać się możliwości Lecha Poznań w tym finansowych. Pamiętajcie, że Kolejorza nie stać na niektórych piłkarzy i nie wyda on tyle pieniędzy na transfery, ile byście chcieli. My opisaliśmy wszystko to co Lech byłby w stanie zrobić jeżeliby tego chciał, a jego celem było zdobywanie trofeów (nie sama walka o nie zakończona porażką po walce).

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







95 komentarzy

  1. leftt pisze:

    No to się zgadzamy, bo ja w to, co napisaliście też nie wierzę. Prawy obrońca moim zdaniem wystarczy jeden – aby był zdrowy i dobry. Wolałbym dwóch, ale drugi prawy obrońca to nie jest priorytet. Poza tym grać może tylko jeden. Nie wiem, czy jest jakiś sensowny PO w rezerwach, może po niższych ligach szukać. No i jest jeszcze Cywka w razie kompletnej posuchy.
    Na 10 to ja nie wiem, czy ma kto grać. Tiba to bardziej 8, Moder, Letniowski i Marchwiński nie wiem, czy udźwigną. Natomiast Jevticia trzeba się pozbyć. Jak najszybciej, nawet za darmo. Bardziej niż Makuszewskiego a już na pewno bardziej niż Buricia. Większego lenia i pozoranta to jeszcze w Lechu nie było, niech spierdala jak najszybciej. Proponuję Polonię Słubice, stamtąd jest bliżej do Berlina.

  2. MP pisze:

    Szkoda że redakcja nie zarządza klubem wtedy by było pięknie

  3. tomasz1973 pisze:

    Po I: Jak widać macie takie samo zdanie co do zawodników do odstrzelenia jak większość z nas, na dodatek uważnie jak widać czytacie to co tu często opisujemy. W zasadzie można napisać –nic dodać, nic ująć–.
    Po II: Prześlijcie ten tekst do zarządu, konkretnie do Piotrusia, wraz z wszystkimi komentarzami, bo jestem przekonany, że będzie ich dużo, a większość z nich będzie gotową podpowiedzią, dla tego nieudacznika, który zapewne nie wie co ma teraz zrobić.
    Po III: Będzie nie tak jak piszecie (zresztą sami to podkreślacie), a tak: sprzedają wszystko na czym da się jeszcze zarobić, zakontraktują z 4-5 lebiedów i połamańców z przebiegiem 9-11 klubów w ciągu swojej kariery, wzmocnią Reha, a z potencjalnych 8 mln, 3 przeznaczą na funkcjonowanie klubu, 1 mln na Akademię, a 4 wsadza w kiejdę.
    Po IV: Bez najważniejszego „transferu” nie ruszymy z miejsca, należy wymienić zarząd!!!
    Po V: Bez doświadczonego trenera, nic się nie uda, więc skoro idą po taniości jeśli chodzi o zatrudnienie Żurawia, to niech chociaż na zawodnikach nie oszczędzają, jeżeli będą dobrzy, to sami ten zespół pociągną, o ile Żuraw nie będzie chciał być najważniejszy.

  4. John pisze:

    Przy tak dużych zmianach Lech musi szukać okazji,promocji , zawodników dobrych z kończącym się kontraktem , maksymalnie rocznym kontraktem.Wiadomo , że od tego zależy też cena.
    Sedlar taką okazją jest,dobry obrońca.
    Ciekawe czy Lech znalazł już jakieś okazję na rynku.
    Lech przeznaczając 4 mln euro na transfery?Nawet jestem w stanie to sobie wyobrazić. Bardziej obawiam się o to , że te pieniądze zostaną wyrzucone w błoto ,i przyjdzie nawet tych 10 zawodników ,ale jak Dioni ,Rakels,Vuja,Janicki ,Khoblenko,Tomasik , kolejny zaciąg.
    Skuteczność transferowa spadła strasznie.
    Nie musi być transferów medialnych , głośnych ,ile to nie zapłaciliśmy ,1,5 mln euro,1 euro ,gdzie prawdziwych kwot do dziś nie zna nikt.
    Znajdźcie ,wyskautujcie kolejnego Dillavera ,gościa z kartą na ręku.
    4,5 takich jakościowo dobrych transferów i będzie się to kręcić.
    Bochniewicz to jak raz słaby kandydat.Camara?No nie wiem.
    1 bramkarz to musi być konkret, jakość.
    2 ŚO tak samo,zostajemy z Rogne.
    1 PO musi być dobry.
    Def.pomocnik- ileż można czekać.
    Skrzydłowy.
    Napastnik.
    7 zawodników to minimum i to dobrych.
    Sedlar,Sobociński,Ramirez,trzech z głowy, resztę zostawiam wam.

    • bezjimienny pisze:

      Wyskautować Dilavera (i całą resztę) to akurat ta łatwiejsza część. Wątpię czy byłby tutaj gdyby nie przekonał go Bjelica. Tak samo wątpię by Amaral i Tiba przyszli do klubu, w którym trener nie namawiał ich na to po portugalsku (acz mogli polecieć też na Juskowiaka). Im niżej będziemy w tabeli tym trudniej będzie przekonać sensownych zawodników do przyjścia tutaj.
      No i trzeba pamiętać o jednym- przychodząc do Lecha Gytkjaer, Tiba, czy Amaral nie różnili się specjalnie od przychodzących do Lecha Raduta i Barkrotha.

  5. jkl47 pisze:

    Witam
    Ja to z swojej strony widzę tak dane kwoty brałem z transfermarkt:
    bramkarz:
    Pavel Steinbors 150 tys,
    Jakub Szmatula 100 tys
    obrońca:
    Aleksandar Sedlar 400 tys kończy się kontrakt więc cena może być dużo niższa
    Jan Sobocinski (łks)100 tys ale tu cena będzie dużo wyższa
    Przemyslaw Wisniewski (górnik) 100 tys
    lewy obrońca:
    Tymoteusz Puchacz powrót
    prawy obrońca:
    transfer zagraniczny nie widzę nikogo z ekstraklasy

    Defensywny pomocnik :
    Patryk Dziczek 400 tys
    Vullnet Basha 450 tys

    Pomocnik, skrzydłowy:
    Dani Ramírez (łks) 125 tys ta kwota jednak może być wyższa
    Arvydas Novikovas 1,5 mln ta kwota może być niższa bo kończy mu się kontrakt
    Luka Zarandia 650 tys
    Napastnik:
    1 – transfer zagraniczny nie widzę nikogo z ekstraklasy
    2 – Igor Angulo 400 tys jednak nie wierzę że jest do wyciągnięcia z górnika

    • F@n pisze:

      Kwoty z transfermarkt to możesz do kibla spuścić. I po co podajesz 400 tys za Sedlara skoro będzie to wzięcia za darmo. Kto Dziczka czy Zarandię za takie grosze puści…

    • jezd pisze:

      Sobocinski za 100 xd. Przecież za niego to trzeba by było dać przynajmniej z 1,5 miliona

    • F@n pisze:

      E aż tak to nie. Na teraz myślę, że za mniej niż pół miliona spokojnie, ale te 100 tys to też przesada.

    • jezd pisze:

      F@n za mniej niż milion by go nie puścili chłopak ma 20 lat podstawowy zawodnik klubu który dopiero co awansował do esa. Jak się zgłosi po niego jakiś Włoch to spokojnie 2-4 miliony

    • bezjimienny pisze:

      Bez przesady. Włoch nie zgłosi się po polskiego pierwszoligowca, który ma AŻ 20 lat. No chyba, że Serie B.

    • jezd pisze:

      Przecież ŁKS to już ekstraklasa i wystarczy tylko jeden sezon w ekstraklasie w którym pokaże się z dobrej strony i już go nie będzie coś jak Walukiewicz

  6. Jack pisze:

    Przez ostatnie lata w Lechu niemile widziani są zawodnicy z charakterem a wzór zawodnika jakiego poszukuje młody Rutek to swoje lustrzane odbicie ( patrz laluś )Dobrze by było także polepszyć warunki fizyczne całego zespołu bo z tym także jest słabo.Mile widziani zawodnicy co chcieliby się wybić i coś osiągnąć w wieku 23 /24 lata.W 1 lidze są 3 ciekawe nazwiska może warto by było przyjrzeć się bliżej tym zawodnikom.Z ŁKS Daniel Ramirez i Patryk Bryła a z Rakowa Petrasek

  7. F@n pisze:

    Żeby 4 mln euro starczyło na 10 transferów to kilka trzeba byłoby zrobić na promocjach i zrobić to mądrze. Np 2x ŚO to Sedlar i Sobociński, którzy razem kosztowali by grosze. Ale to zadanie dla skautów. No i jakby brakło hajsu to lepiej jednego porządnego skrzydłowego niż 2 przeciętnych. Bo przeciętnie to i zagra tam Amaral oraz Jevtić.

  8. Didavi pisze:

    Brawo! Może ktoś to w klubie przeczyta i zastosuje skoro sami nie mają planu działania. Może w końcu zrozumieją i dostrzegą czego tak naprawdę chcemy, czego oczekujemy i jak to zrobić. Dostają gotowy plan działania. Wystarczy go zastosować i wszyscy będziemy happy, przestaniemy hejtować, w końcu powiemy, że coś zostało zrobione tak jak powinno. Że ta rewolucja ma szansę się powieść, że zależy im na tym samym co nam.
    3/4 transfery + uzupełnienie młodymi z rezerw to nie przejdzie. Nikt tego nie zaakceptuje. Będzie to kolejny niewybaczalny błąd, który spowoduje jeszcze gorszą atmosferę i sprawi, że kolejny sezon będzie zmarnowany, a może jeszcze gorszy wynikowo i punktowo od obecnego.
    Młodzi z rezerw nie mają odpowiedniej jakości, nie wyróżniają się w 3 lidze, nie przerastają jej. Bardzo daleko im umiejętnościami do ekstraklasy. Już teraz włączony do pierwszego zespołu został 26 letni Kołodziej? Kto następny? 25 letni Orłowski? Znowu? Tych młodych, dobrze rokujących nie ma tylu, by mogli stanowić o sile Lecha. Z resztą nie tak to powinno wyglądać. Dwóch, trzech w podstawie to max, do tego piłkarze tacy jak Tiba, Rogne, Gytkjaer. Wtedy zespół jest poukładany, zbilansowany, dobry jakościowo, z doświadczeniem.
    Mleczko, Puchacz, Moder, Klupś, Marchwiński, Letniowski, Kamiński. To uzupełnienie kadry. Jeżeli okażą się lepsi na swoich pozycjach od „jedynek” potencjalnie lepszych zawodników, to grają, ale muszą to sobie wywalczyć, nic za darmo.
    Z wymienionych zawodników najlepszy Joel Valencia. Duża jakość. Technika, kreatywność, ruchliwość. Dla takich gości przychodzi się na stadion. Taka „dycha” jest nam potrzebna. Jevtic to miał. Niestety pozostał wrak dobrego zawodnika i z nim też należy się pożegnać.
    No i oczywiście trener. Będę obstawał przy swoim. Żuraw nie powinien zostać.

  9. DAMGOR84 pisze:

    Szczerze? Wszystko ładnie, pieknie. Zgadzam się z Redakcją, że ta, to powinno wyglądać. Ale… naprawdę wierzycie, ze tak będzie? Jestem przekonany, że przynajmniej 80% spraw, które teraz tu opisujecie nie będzie miało pokrycia z rzeczywistością. Nie z tymi ludzmi, nie z takim podejściem.

  10. DAMGOR84 pisze:

    Nie doczytałem do końca 🙂 Tez się ni zgadzacie 🙂
    Takie pytanie do Redakcji.
    Wiecie na czym w ogóle polegał ten mityczny plan „2020”?

    • KKSLECH.com pisze:

      Były gdzieś tutaj artykuły i tekst z wypowiedzią zarządu na jego temat. Trzeba by poszukać. Ten sportowy legł w gruzach już w 2018 roku.

  11. jezd pisze:

    A co myślicie o Thiago Cionku widzieli byście go w Lechu jeśli była by taka możliwość

    • Przemo33 pisze:

      No nie wiem. Nie jest zły, ale przydałby się może ktoś lepszy. Ja nie mogę odżałować, że w klubie nie pomyśleli, żeby Wasilewskiego sprowadzić. Bardzo by się przydał, a tak to gra teraz w Wiśle. Ale to normalne przy tym zarządzie, że dobrzy piłkarze, czasami tani są odpuszczani i lądują gdzie indziej.

  12. DAMGOR84 pisze:

    Jeszcze jedno pytanie Nie na temat, ale nie chce mi się już przechodzić na Śmietnik.
    Dało się coś ogarnąć z tymi reklamami?
    Bo na laptopie mam połowę tego, co mam na telefonie.
    Nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy pozostali użytkownicy mają ten sam problem.

  13. J5 pisze:

    Powinna ta rewolucja wyglądać tak jak Redakcja opisała, i ja tego bym oczekiwał. Natomiast znając Piotra Rutkowskiego ten jego projekt przemowy wygląda jak z kosmosu. Młodego Rutka trzeba by niemalże zapić na śmierć jakąś porządną berbeluchą aby zdecydował się wydać 4 bańki € na transfery, a jego ojciec- wlaściciel musiałby być na kosmicznej wycieczce na Marsie , gdzie dodatkowo z jakiś powodów technicznych nie byloby akurat przez pół roku łączności. Choć to wszystko brzmi pięknie , nie wierzę aby mogło się ziścić w tym klubie, z tym zarządem. Raczej dalej będziemy pośmiewiskiem, gdzie sknerstwo przykrywa zdrowy rozsądek. Raczej spełnią się końcowe akapity artykulu. Bardziej realne wobec powyższego wydaje się pozbycie okupanta z Lecha, bezustannym bojkotowaniem, coraz gorszymi wynikami rodzącymi coraz większe koszty wyciągane z mitycznego już, chudnącego budżetu. W dalszym ciągu trzeba wołać” Rutki won z Lecha! „. To powinno być ciągle aktualne

  14. gutek pisze:

    Ten tekst to mokry sen każdego z nas. Życzę wszystkim, aby się spełnił, nadzieja umiera ostatnia. W moim odczuciu Tomasik i Maki zostaną, oby tylko by grzać ławę.
    Co do transferów przychodzących to pełna zgoda – w momencie, w którym wymienia się pół składu potrzeba doświadczonych i ułożonych piłkarzy. Dodałbym jeszcze, że przychodzący piłkarze powinni być w formie i po udanym sezonie (już teraz czuję się, jakbym żądał niemożliwego). Dla mnie może przyjść koleś nawet ze słabszej ligi (Szwecja, Węgry itp), o ile był tam wyróżniającą się postacią. Chodzi o to, by od razu wnosił coś do drużyny. Nie możemy pozwolić sobie na odbudowywanie kolejnego grajka, który wcześniej grał ogony, licząc, że w trakcie sezonu odpali. Żadnych zawodników po kontuzjach, niespełnionych talentów, młodych (z innych klubów) do ogrywania, którzy czekają na nową szansę. To nie będzie okno na takie eksperymenty. Margines błędu jest minimalny.
    Jak pisałem jednak kiedyś wcześniej, podejrzewam, że Lech zakupi 6 piłkarzy i góra trzech wypali. Niestety.

  15. kilo82 pisze:

    Ja aż tylu transferów nawet nie śmiałbym oczekiwać, ale zakładając, że poza wiadomą dziesiątką, odejdą Guma i Christian, to absolutne minimum dla mnie to pięciu nowych graczy: bramkarz, dwóch środkowych i prawy obrońca i napastnik. Jeśli do tego przyszedłby jeszcze defensywny pomocnik lub skrzydłowy (najlepiej oczywiście obaj), to wliczając też powroty wspomnianych młodych z wypożyczeń (zakładam też Tomczyka), powinno się to udać jakoś poskładać przy braku europejskich pucharów.

  16. 100h2o pisze:

    „Rewolucja”- tak pamiętam z Wildy nazywano SRACZKĘ.
    Rewolucja to bezrozumne wieszanie kogo się da bo ktoś tam krzyknie… wieszać. Potem mówi się o „wypaczeniach”.
    Więc dajcie spokój z tym gadaniem o rewolucji. Lepiej nazwać to przebudową Lecha. Odmłodzeniem.
    Odmładzanie kadry to wręcz europejski trend. Dać sobie spokój z „olkowskimi” stawiając na „letniowskich”. I dać czas , sporo czasu, cały sezon by Moder i spółka mieli szansę zatrybić. Zapomnieć o zawodnikach przychodzących „by się odbudować” ( klasyczny przykład to był Rakels czy dziś taki Rusek Timur). Oczywiście 100% przedszkolem grać się nie da, ale jeśli nie pójdzie się w tę stronę to za sezon, dwa będziemy mieli kolejny „dzień świstaka”.
    Biorąc poprawkę na wiatr ( możliwości finansowe) patrzeć jak to robi np RB Lipsk. Wzorce są. Nie trzeba wymyślać koła. A Białkowski i podobne wynalazki? Dajcie sobie spokój. To już było ( Gajos, Tomasik) i znowu jesteśmy w tym samym miejscu.
    Nie raz udowadniano że niekoniecznie ten co ma górę bejmów MUSI być najlepszy. Liczy się „team spirit”, ciągnięcie w jedną stronę, skupienie się na piłce nie na polityczce czy pierdoleniu o kolorze wiatru.
    Więc i niech Rutek da sobie spokój z przemowami na które go namawiacie. Bo nie słowa a skutki czynów się liczą!
    Oni mają grać, my mamy być zadowoleni. Co tu jeszcze pierdolić,
    Ziemia nie jest płaska !

  17. Pawelinho pisze:

    Dopóki pipa w postaci młodego rutka będzie „rządzić” Kolejorzem (znaczy będzie w dalszym ciągu marionetką papy) tak nikt z charakterem nie przyjdzie nikt nie podniesie głosu bo i tak takie osoby są usuwane z klubu w pierwszej kolejności. Co to tekstu życie po raz kolejny obnaży totalny brak kompetencji tego nieudolnego zarządu bez zmiany, która żadna nawet najbardziej radykalna rewolucja pozostawi jedynie zgliszcza, a taką rewolucje jaka została tutaj opisana w tym tekście nie będzie miała niestety miejsca.

    A tak swoją drogą dzisiaj czytałem kolejną ciekawą opcję na trenera tzn wg „wp sportowe fakty” ponownie miałby zostać Maciej Skorża. Po tym jak sobie nie poradził w Pogoni, z której został wyrzucony ma spore wątpliwości co do tej kandydatury. Moim zdaniem Żuraw nie jest trener, który da jakąkolwiek jakość na dłuższą metę i gdy tylko zacznie się coś psuć poleci tak jak wcześniej poleciał Ivan Djurdjević, który miałbym świetnie przygotowany, a życie szybko zweryfikowało jego trenerskie umiejętności.

    Generalnie przykład Kosty Runjaić’ia pokazał, że trener z niemieckiego rynku wcale takim głupim pomysłem nie jest, a że niemieccy szkoleniowcy lubią ciężką pracę myślę, że wyszłoby to na dobre. Jednak patrząc realnie od 20 maja zeszłego roku nie zmieniło się kompletnie nic no może jedynie poziom gry Lecha, który obniża się coraz bardziej, a to plus fatalne zarządzanie pionem sportowy daje obecny obraz tego co może się wydarzyć czyli nic wielkiego poza pseudo rewolucją.

  18. Ostu pisze:

    Takie działanie zarządu wymagałoby przeorana obecnej psyche – a na to się nie znosi…
    Projekt, który opisała Redakcja jest optymalny i skończony​ – jednak znając MENTALNOŚĆ naszych zarządców – nawet jeśli będzie realizowany to w jakimś okrojonym wydaniu…
    Pod warunkiem, że ktoś to przeczyta i przemyśli…
    A ponieważ to projekt „skończony” to jakiekolwiek manipulowanie przy nim – albo realizacja w okrojonej wersji – przyniesie więcej szkody niż pożytku…
    I tym malo optymisrycznym akcentem chciałbym zakończyć dyskusje o „rewolucji” która oczekujemy My kibole, a którą tak racjonalnie opisała Redakcja…
    I jeszcze jedno – właściwą ocena rzeczywistości NIGDY nie była mocną stroną zarządzających Naszym Klubem…

    I niektórych piszących tutaj również…

  19. 100h2o pisze:

    ps: I przestańcie pieprzyć że Tomczyk nie nadaje się do Lecha. Nadaje się bardziej niż 3/4 obecnych piłkarzyków. Strzela bramki. Ma charakter. Mówicie że surowy technicznie.
    No można umrzeć ze śmiechu patrząc na wyczyny „bajecznych techników” choćby takiego Jevtića którego coś ostatnio „piłka nie słucha” czy byłego reprezentanta Makuszewskiego walącego piły w aut, albo bezproduktywnego tak tu lubianego Kostewycza . Bo tak naprawdę jest może 2 graczy w Lechu którzy mają coś z „piłkarza”. Nazwiska zgadujcie sobie sami. Reszta nic nie lepsza od jebanego przez kiboli Tomczyka. Pozbycie się Tomczyka będzie tak samo głupie jak pozbycie się kilka lat temu Drygasa!

    • Kosi pisze:

      Kolejny raz widze cie tutaj pierdolącego jak potluczony od rzeczy. Napastnik numer trzy w Piascie to gosc, ktory wedlug ciebie zapewni Lechowi cos waznego i da odpowiedni poziom? Napisz jeszcze, ze Tomczyk jest lepszy od Amarala

    • leftt pisze:

      Tomczyk się przyda bo jest napastnikiem. Innego na razie nie widzę.

    • kilo82 pisze:

      Od Amarala na pewno lepszy nie jest, ale skoro mamy odmładzać zespół to szkoda rezygnować z wychowanka, który ma ten klub w serduchu i będą drugim/trzecim napastnikiem dużo obecnie lepszego od nas Piasta może strzelać bramki czy asystować, to może to robić jako drugi czy trzeci napastnik u nas. Myśl, że przykład Drygasa jest tu całkiem na miejscu.

    • 100h2o pisze:

      @Kosi – jedno wiem. Tomczyk jest gorszy od Messiego. Znowu wlącza się „gorączka rewolucyjna”. I pretensje podobne do tych jakie mieli kibole do wychowanków: Kamyka, Kendziego, Kownasia że nie są graczami na miarę Ligi Mistrzów..
      A tak na poważnie. Mam dość między innymi „amaralów i timurów” którzy są w Poznaniu zaledwie przejazdem. I zrozumienie tego nazywam BUDOWANIEM DRUŻYNY.

    • Przemo33 pisze:

      @Kosi
      A ile ten Tomczyk u nas pograł? Gość zagrał raptem koło 300 minut. Czasami trzeba mieć ciągłość gry, grać, dostawać minuty, żeby odpalić. Nie każdy jest super jokerem, co wejdzie z ławki na 15-20 minut, coś tam strzeli raz na jakiś czas lub asystuje. Gdy tak się dzieje, to kibice chcą takiego gościa do 1 składu, a potem jak nie idzie, to jadą po nim i wysyłają na ławkę. Nie każdy jest dobrym jokerem, jak kiedyś we Francji w Rennes był takim kimś Grosicki. Przy Gytkjaerze ani Dioni, ani Tomczyk, ani Timur za dużo nie pograli. Gramy na jednego napastnika, który żyje z podań i często tych podań nie dostaje. Można by gdybać, czy grając na 2 napastników nie wyglądało by to lepiej. Według mnie Tomczyk zasłużył na kolejną szansę, bo może na razie nie poszło mu najlepiej, ale to gośc, który w przeciwieństwie do szrotu kupowanego przez zarząd da z siebie wszystko i będzie walczył. A może gość odpalić, bo kiedyś Kownaś też miał gorszy okres, wydawało się, że nic może z niego nie być, a jednak odpalił. Skoro trenerzy uparcie stawiali na takiego Gajosa, Vuje czy innych, to równie dobrze mogą postawić na wychowanków w tym Tomczyka. Niech dostanie szanse, dużo minut i pokaże co potrafi. Wtedy będzie go można ocenić i albo się uda albo nie. Jeśli nie odpali, to przyznam, że się myliłem.

    • inowroclawianin pisze:

      Na trzeciego napastnika może być Tomczyk.

  20. fox pisze:

    Dobrze,że na końcu napisaliście,że sami nie wierzycie w to wszystko bo już myślałem ,że zatrudniliście Braci Grimm.Teraz na poważnie.Młody Rutek pewnie nic nie powie bo od tego ma słupa Rząsę.Chcą zakupić 4 nowych piłkarzy ,dobrze żeby to byli piłkarze tak jak piszecie na poziomie Tiby ale ja w to nie wierzę .Ogólnie z nazwiskami przez Was przedstawionymi należy się zgodzić ale jak już napisałem można je włożyć między bajki.

  21. lukas1980 pisze:

    Redakcja pisze o 4 milionach euro na nowych zawodników a moim zdaniem trzeba więcej przecież stary rutek dysponuje majątkiem około 500 milionów złotych więc za te wszystkie lata cierpień i upokorzeń bez łaski dosypuje do worka i ściągają piłkarzy typu salomon czy góralski plus oczywiście trener z prawdziwego zdarzenia Koniec gadania i stosowania połsrodków teraz albo nigdy to jest ich ostatnia szansa

  22. John pisze:

    Dobra załóżmy,że przychodzi 4-5 naprawdę dobrych, które pozycję wzmacniamy w pierwszej kolejności???
    Wiadomo,że ŚO potrzeba 2,sprawdzony jest tylko Rogne ,to minimum.
    PO za Gumnego.
    Napastnik.
    No i kto ostatni?
    Bramkarz? Nareszcie klasowy def,pomocnik? LP czy PP ,a może drugi napastnik.
    W 5 ciężko się zmieścić, ciężko wybrać priorytety bo każda pozycja wymaga wzmocnień.
    Lech ma młodych skrzydłowych , którzy niestety oczekiwanej jakości nie dają, grają przeciętnie , żeby nie powiedzieć słabo.
    Cywka ma być oczekiwaną nową jakością w środku pola,no też nie bardzo.
    Z jednym napastnikiem Lech zostać nie może ,nawet mając Tomczyka w zanadrzu.
    A bramka ? Mleczko nr 1 ,na tej pozycji też trzeba gościa co daje pewność ,jak Plach w Piaście.
    Jak by nie patrzył 5 wraz mało choć i dobrych.

  23. MaPA pisze:

    Ja odnośnie Przemówienia Rutkowskiego.Zależy który będzie przemawiał?.Jeśli właściciel pan J.Rutkowski to na sam koniec tego przemówienia powinien dodać zdanie-„Aby to o czym mówiłem wcześniej się powiodło postanowiłem że syn Piotr od dzisiaj będzie zajmował się sprawami czysto reprezentacyjnymi i niczym więcej”.Tego się nie doczekamy,chyba.

  24. Przemo33 pisze:

    Ja się w większości zgadzam. Sam miałem napisać ostatnio na temat składu i tego co myślę na ten temat, ale widzę że ubiegliście mnie 🙂 Tak na serio to co napisała Redakcja powinno być w lecie, a nawet już zaraz po zakończeniu sezonu realizowane i zrealizowane. Ale niestety prawda jest taka, że my kibice tego chcemy i tylko my tego chcemy.
    Ciekawe czy Piotruś czyta artykuły z tej strony, bo jeśli tak, to podsunęliście mu bardzo dobry tekst do wypowiedzenia po sezonie. On to powie, te 12 tysięcy co chodzą na mecze w to uwierzą, większość kibiców nie, a później się okaże to jak zawsze wielką ściemą. No ale Piotruś się nigdy nie podda.
    Co do składu, to nie ma za bardzo o czym dyskutować, bo my wiemy, że potrzeba wzmocnień, ale zarząd nie. Postawią na młodych, bo nic ich to nie będzie kosztować poza ich wypłatą, a do tego zastąpią jeden szrot następnym. Co do ataku, to według mnie potrzeba nie 2, tylko 3 napastników, bo potem są takie sytuacje jak na meczu z Pogonią. A ustawienie też można by zmienić, bo tak na prawdę nie mamy żadnej dobrej 10, zwłaszcza od czasów Hamy Judasza, więc po co tak dalej grać? Można by zmienić ustawienie na po prostu 4-4-2 lub 4-3-3. 2 miesiące to było by bardzo dużo czasu na potrenowanie gry w tym ustawieniu.
    Co do reszty pełna zgoda. Szkoda tylko, że nic prawie na 100% nie wyjdzie. Tylko zmiana myślenia właściciela i zarządu lub zmiana właściciela. Nie ma innej drogi do normalności w tym klubie. Mimo, że nie ma na to zbyt dużej nadziei, to będę na tą normalność czekał i wierzę, że kiedyś znowu będziemy dumni z Lecha.

  25. 1971 pisze:

    W zasadzie zgadzam się z tym co napisała redakcja w 99% . Ten 1% przeznaczyłem na nowego trenera- moim zdaniem redakcja powinna zacząć właśnie od tego a dopiero od zawodników.
    A teraz z innej beczki . Z tego co pamiętam ( a mam nadzieję że pamięć moja mnie nie myli ) po 20 maja po spotkaniu z właścicielem i oświadczeniu które wydali , miało dojść w kwietniu do kolejnego spotkania . Panowie i Panie oraz redakcja , czy coś wiecie w tym temacie ? Bo ja nic nie słyszałem w mediach ani nic nie przeczytałem w tym temacie- chyba że coś mnie ominęło , choć na tej stronie i innych jestem po kila razy dziennie.

    • bezjimienny pisze:

      Z tego co słyszę to ma być w maju. Acz nie szczególnie wierzę w jego sens.
      -Zwolni Pan syna?
      -Nie.
      -Dosypie Pan kasy?
      -Nie.
      -A co Pan sądzi na temat…
      -O to proszę pytać zarząd.

  26. El Companero pisze:

    coś tam Rząsa bredził przed meczem z tęczowymi, że klub obserwuje ,,wielu zawodników,,. Tęczowy dziennikarzyna starał się poznać konkrety, na szczęście g… mu powiedziano. W sumie podejrzewam że skauting dopiero teraz dostał zadanie obserwacji zawodników, wcześniej sprawę olano. Znowu będą jakieś listy, skreślanie numerów 1,2 i 3… z tych list. Znając życie Rutek znów podeprze się menedżerami, którym dużo zapłaci, byle tylko mu kogoś wystawili z naszej ligi.

    • bezjimienny pisze:

      To co niby skauting robił od lutego? Już widzę jak ktoś w Lechu płaci za nic nierobienie…

    • leftt pisze:

      Od lutego którego roku? W sumie też nie wiem.

  27. Bigbluee pisze:

    Rutkowski najlepiej nich nic nie mówi. On już swoje w życiu prezesa powiedział i wydaje mi się że naprawdę nikt nie dałby mu nawet potrzymać piwa a co dopiero uwierzyć w to co mówi po tym wszysctkich płonnych przemowach na przełomie ostatnich lat. Dla niego najlepiej aby w chwili obecnej został w tej norze w której jest obecnie i stamtąd podejmował decyzje, które ogłaszałby Henszel. Byle nie Rząsa bo na niego nikt nie może już patrzeć. Rząsa niech trzyma sztandar.
    Jeśli już ktokolwiek, w cokolwiek ma uwierzyć to tylko czyny w 100%. I nie za pół roku ale zaraz po zakończeniu sezonu. A już teraz należy „nękać” potencjalnych zawodników przyszłego Lecha i próbować załatwić z klubami jakiś deal, zanim w ogóle ktokolwiek z konkurencji pomyśli aby równiez porozmawiac z danym piłkarzem. Jak nigdy, klub ma obecnie pełen komfort. Wiemy w kwietniu kto wyleci, więc wiemy jakie pozycje wymagają wzmocnienia i już treraz szukajmy zastępstw. Jest czas na obserwacje w końcówce sezonu w innych ligach. Jesli ma być jakakolwiek rewolucja w składzie i #idziemynamajstra to juz w maju 2-3 graczy powinno miec podpisane kontrakty. Obawiam sie jednak ze przy obecnej ilości dyletantów w klubie, kompletnie nikt nie wie jak sie do tego wszystkiego zabrać. Wyjebali kazdego kto ogarniał temat, bo władza została oddana w rece piłkarzy wiec skoro piłkarze rzadzą to ludzie poszukujący nowych piłkarzy sa niepotrzebni. No kim may szukac piłkarzy? Tym mitycznym skautingiem którego NIE MA? Djuka załatwił Tibe i Amarala. Reszta pozorantów jest od dyrektorowania a nie od pracowania. NIECH KTOŚ to ich motto.
    Ja tego nie widzę. Po prostu nawet gdyby ktoś chciał to w tym klubie nie ma kim tej rewolucji przeprowadzić.

    • bezjimienny pisze:

      Załatwić może i załatwił. Ale na pewno nie znalazł. Wystarczy poczytać ile czasu spędzał we Wronkach, żeby wiedzieć, że nie miał czasu na takie rzeczy.

  28. inowroclawianin pisze:

    Bardzo ciekawy i konkretny artykuł jakiego trzeba tu było. W 80% zgadzam się z tym co napisała redakcja. Szkoda, że to tylko nasze pragnienia. Ja bym wolał aby Gytkjaer został i żeby mu znaleziono partnera do ataku o innym profilu, takiego z techniką, kiwką, przebojowego w stylu latynosa. Chciałbym aby sam Gumny poszedł za minimum 8 mln. Może jest to możliwe, bo ci co odchodzą z Lecha do lig zagranicznych nieźle sobie radzą, a już szczególnie obrońcy. Czyli z 8 by trzeba było sprowadzić. Z Polski ciekawi zawodnicy to według mnie ten Pawłowski, Dziczek, Vujinovic, Valencia, Steinbors, Pawłowski, Buksa, Sobociński, Ramirez, Haraslin. Z zagranicy Gikiewicz, Odzidzia, Olkowski. Uważam, że przynajmniej 80% kwoty z transferów wychodzących trzeba zainwestować w nowych zawodników. Chciałbym również aby Jevtic też odszedł. Oprócz tych których wymieniła redakcja. Co do trenera to już trudno powiedzieć. Na pewno jednak nie chciałbym aby pozostał Żuraw. W mym przekonaniu, mógłby co najwyżej na tym etapie pozostać drugim trenerem. Jako pierwszy może Skorza, może jakiś czołowy czeski trener, może jakiś Niemiec na dorobku na fali wznoszącej z drugiej Bundesligi, może jakiś solidny ze wschodu. Ciężko powiedzieć. Na pewno powinna być to osoba konkretna, ambitna z dobrym warsztatem, potrafiąca budować drużynę od podstaw. Dobrze aby był to ktoś niezależny. Oczywiście od zarządu też chciałbym konkretów, czyli tak jak napisała redakcja aby ujawnili konkretny cel na nowy sezon, aby przedstawili plan rozwoju i plan naprawczy i powiedzieli kto za co będzie odpowiadał.

    • John pisze:

      80%kwoty z transferów wychodzących zainwestować w nowych ,to juz totalna abstrakcja.
      4 mln o których pisze redakcja,to już kwota pokaźna.
      Na Haraslina nie ma żadnych szans ,Buksa i Odzidzi podobnie.
      Dziczka można było wyciągnąć wcześniej ,teraz zapomnij.
      Valencia ,Gikiewicz ciężkie tematy.
      To już nie chodzi tylko o kasę ,ale argumenty , no Lech ma ich niewiele.

    • inowroclawianin pisze:

      No to gramy o utrzymanie. Najlepiej gdyby wydali 100% zysku z transferów.

    • jezd pisze:

      Dziczek- nie ma szans 21l, podstawowy zawodnik piasta wcale się nie zdziwie jak w przyszłym sezonie już go nie będzie

      Steinbors- myślę że to by był ciekawy ruch ale obawiam się że może to wyglądać jak z Putnockim pierwszy sezon super a później coraz gorzej.
      Buksa- za drobne nie do wyjścia za dużo pogoń na nim może zarobić
      Sobociński- pomarzyć zawsze można
      Ramirez- za 800 tys do wyjścia moim zdanien
      Haraslin – Lechia go nie puści

    • inowroclawianin pisze:

      @jezd nie ma czegoś takiego jak nie puści. Wszystko ma wydźwięk dzeieczacej monety. Kwestia ceny jak w każdym przypadku.

    • bezjimienny pisze:

      Liczonej w milionach euro. A i wypłatę musiałby mieć przepotężną. Jak Gytkjaer albo więcej.
      Warto? Nie sądzę.

    • inowroclawianin pisze:

      Myślę, że Sobociński i Ramirez są jak najbardziej do wyciągnięcia bo ŁKS to nie jest żaden potentat, a Lech gra praktycznie co sezon w eliminacjach pucharów, najlepiej transferuje za granicę spośród wszystkich polskich klubów, warunki u nas są świetne, a tym bardziej dla młodych zawodników z dużymi ambicjami na przyszłość. Chętnie obaj by tu przyszli myślę. Tylko pytanie za ile. Co do reszty to już trudniejszy temat, ale ja napisałem to oczywiście w formie życzeń. Klub finansowo stać na takich zawodników, gorzej z chęciami u Rutkow.

    • jezd pisze:

      @inowrocławianin niestety ale my nie mamy tylu monet ile by Lechia chciała

    • jezd pisze:

      @inowrocławianin sobocinski nie do wyjścia przecież ŁKS już prawie awansował i wystarczy jeden w miarę sezon aby zarobili na nim z 2-3 miliony to będzie sytuacja jak z Walukiewiczem. Co do Ramireza myślę że jego można wyjąć

    • inowroclawianin pisze:

      Najpierw trzeba wiedzieć ile by chcieli a druga sprawa, trzeba wiedzieć ile mamy/ile będziemy mieć latem. Na koniec sezonu wpłynie duża kasa.

  29. Erwin pisze:

    Nie ma sensu, żeby cokolwiek mówił, bo i tak nikt mu nie uwierzy, nawet jak wyda 10mln ojro to pewnie wypali góra 1-2 zawodników a reszta okaże się szrotem, albo cały sezon kontuzja. Rozpisaliście się szczegółowo co należałoby zrobić czy powiedzieć a wystarczyło po prostu, że z tym zarządem czy olewką na sukcesy sportowe papy i tak chuja będzie i tylko zmiana mentalności poprzez zatrudnienie fachowców może coś zmienić. Przecież junior z powodu niekompetencji wyrzucił miliony w błoto, za które biegaliby tutaj konkretni gracze. Na koniec krótko, w związku z tym, że papa ma ważniejsze sprawy bo excell jest zielony, a młody się nie podda, uważam propozycję redakcji za dobre, ale podkreślając, że w nie absolutnie nie wierzę. Oni ciągle będą szukać drogi na skróty, jak najmniejszymi wydatkami, a jak najlepszymi hasełkami.

  30. bezjimienny pisze:

    Czyli Lech powinien tanio ściągnąć dużo dobrych zawodników?
    Chylę czoła przed mądrością redakcji.

    • Prawdziwy argument sportowy kibica zwerbowanego przez klub zawsze w cenie. Jedno zdanie wystarczy.

    • Bigbluee pisze:

      Droga moderacjo. Zostawcie trola zarządu. Wprowadza element humorystyczny w tym krematorium. Osmieszaniu siebie przyswieca cel nadrzędny wiec tego typu wypociny są usprawiedliwione. Mam nadzieje ze chociaz finansowo mu sie trolling oplaca.

  31. Erwin pisze:

    Wystarczy, że nie będą ściągać tanio kiepskich jak zwykle.

    • Bigbluee pisze:

      Radut Barkroth czy NBN to nawet tani nie byli bo prnsja spora ankieoscy jak sikacze z biedry.

  32. Ostu pisze:

    Kiedyś mieliśmy fajną dyskusję na temat modelu biznesowego przeszczepionego z Amici do Lecha – bo się niektórym wydawało, że skoro ten model działa jako tako w Amica to będzie też działał w Lechu…
    O ile można – od biedy – stosować go w produkcji i sprzedaży przedmiotów to absolutnie NIGDY w sprzedaży emocji…
    Oni w swoim biznesie podstawowym stosują cos, co dostawcy Ikea określają mianem „many for nothing…”
    Wniosek – żeby przeprowadzić rewolucje o jakiej piszecie Wy i Redakcja to właściciele musieliby zmienić model biznesowy funkcjonowania klubu…
    Czy są do tego zdolni…?
    Absolutnie NIE…
    TYLKO I WYŁĄCZNIE straty trwałe finansowe mogą spowodować zmianę myślenia – że może ten.model biznesowy nie działa – oni sami NIGDY na to nie wpadną…
    Bo są zwyczajnie IGNORANTAMI…
    Wybaczcie, że znów mój post natury podstawowej, jednakże chciałem Wam przekazac kilka uwag merytorycznych, zeby oszczędzić kolejnych rozczarowań…
    I nie jest to żadne filozofowanie – to po prostu wiedz z zakresu teorii i praktyki zarządzania…
    Aha… I jeszcze jedno – jeśli dla zarządu „zarządzanie” oznacza wydawanie poleceń to potem mamy jak mamy…

  33. Erwin pisze:

    Z ta Ikeą dobre porównanie, wyro z Ikea czy porządnej marki to zawsze wyro, tylko, że z Ikea sie rozleci szybki i trzeba je oddac do Reha.

  34. WybrzezeKlatkiSchodowej pisze:

    Nie wiem, kto pisze te artykuły, lecz nie pamiętam kiedy ostatnio czytałem coś tutaj po 3 razy. Naprawdę czapki z głów za ten tekst i włożoną w nie go pracę. Chyba nic nowego tutaj nie napisze, gdyż widzę, że wszyscy mamy identyczne zdanie i odczucia z obecnej sytuacji panującej w klubie. Bardziej zastanawiam się jak bardzo te nasze resztki naiwności, które nam pozostały właściele klubu będą chcieli wykorzystać, by powtórnie nas wykorzystać. Czekam naiwnie by co niektórzy w klubie przycisneli rano jaja do umywalki spojrzeli w lustro i przyznali się do błędów. Jeżeli to nastąpi, to zabieramy się do pracy, jestem gotów przyjąć prace klubu od podstaw, byle już nie znosić więcej upokorzeń i oszustw!!!

  35. Grossadmiral pisze:

    Parzyszek,Drygas? Basha mnie nie przekonuje

  36. F@n pisze:

    Po przemyśleniu ja bym trochę oganiczył transfery. Mając do dyspozycji 4 mln euro 10 zawodników…z tym skautingiem bardzo ciężko. Zacznę od bramkarza. 1 pasowałoby ściągnąć. Ten Białkowski super opcja i z nim Mleczko. Środek obrony to 2 zawodników. Jeden na 1 skład, drugi najlepiej ktoś taki jak Sobociński, który mógłby kogoś wygryźć. I teraz połącze prawą obronę z „6”. Otóż tak, na prawą obronę wziąłbym jednego bardzo dobrego zawodnika np Olkowski i na „6” jednego bardzo dobrego. Nie ma sensu tracić hajsu na rezerwowego więc zmiennikiem na prawej obronie w razie co może być Cywka. A na środku pomocy mielibyśmy nową „6” Tibę Modera i Letniowskiego. Plus ten Cywka od biedy. Skrzydło. Tutaj też jedno a porządne a nie 2 przeciętniaków i żaden nie zrobi różnicy. Jeden a kozak. Musi mieć wszystko na wysokim poziomie. Do tego jest Jóźwiak i Klupś oraz mogą tam zagrać Amaral i Jevtić. Pozycja nr 10 Amaral Jevtić Marchwiński. I napastnik. Na napastnika nr 1 musi być ktoś porządny. Jako drugiego albo wziąć jakiegoś młodego zdolnego albo wynegocjować połowę kwoty Timura. Podsumowując. 1 GK. 2 śo, 1 po, 1 środkowy pom, 1 skrzydłowy, 2 napastników. 8 transferów. Najbardziej trzeba byłoby się wykosztować na napastnika i skrzydłowego. Transfery do 1 składu muszą być ponad tę ligę. Ja mam ambicję na europuchary.

    • Grossadmiral pisze:

      Białkowski nie przyjdzie zostanie w Anglii dopiero za niego dawali kilka mln funtów a ci go nie sprzedali na bank ktos go kupi za darmo nie pójdzie a nas nie stać na bramkarza za takie pieniądze a jak przyjdzie byłby to chyba transfer tysiąclecia

  37. bombardier pisze:

    Co tu dużo mówić – Redakcja trafnie opisała sytuację w której znalazł się Lech i wskazuje
    DROGI NAPRAWCZE. Chyba nie ma nikogo z nas kto zanegowałby ten artykuł.
    Ale w klubie prowadzonym przez Rutków panują FEUDALNE ZWYCZAJE.
    Tam nie ma nikogo, który myśli i pracuje jak w XXI wieku. Średniowiecze pełną gębą.
    PAN i WASALE!
    Tak więc stawiam 100% pewności, że żadne zmiany nie nastąpią.
    Gdyby „pan” był człowiekiem rozwojowym, może kiedyś by to się udało.
    Ale widać, że ta człekokształtna istota pozbawiona jest ROZUMU.
    Posiadane pieniądze jak widać NIE POMAGAJĄ prowadzić klubu piłkarskiego.
    Po ich (bo jest jeszcze drugi małpiszon) WIELOLETNICH działaniach – widzimy
    jak na dłoni do czego doprowadzili.
    Absolutnie nie ma mowy, żeby dalej pozwolić na upadek Kolejorza – RUTKI WON!

    • Pawelinho pisze:

      Do tego dorzuciłbym również nepotyzm bo jak inaczej wytłumaczyć to iż pomimo braku kompetencji dalej na stołku siedzi jego synuś, który swoimi nieudolnymi rządami doprowadził do obecnego stanu sportowego jaki obecnie panuje w Lechu.

  38. Miglantz pisze:

    Alescie mi Redakcjo zaimponowaly tym tekstem. 100% za.

  39. Siodmy majster pisze:

    Brawo dla redakcji.Wykonany kawał dobrej roboty i w efekcie świetny tekst.Opinie ogromnej większości z nas zbieżne z owym artykułem . Redakcja się rozmarzyła , my się rozmarzyliśmy . Eh , jakże piękne by mogło być nasze kibolskie życie. Niestety ostatnie zdania artykułu brzmią jak budzik w deszczowy i zimny poniedziałek o piątej rano.W dodatku śniło nam się ,że spędzamy noc z jakąś hollywoodzką pięknością.A tu uporczywe terkotanie skurczybyka , za oknem syf , w łóżku obok , no cóż ;), trzeba iść do roboty .Drapiemy się po dyńce przypominając sobie kto rządzi w Kolejorzu .Przed lustrem klepnięcie w dekiel z plaskacza. Aha , no przecież NIEZNISZCZALNY , NIEOMYLNY , NIEZASTĄPIONY i NIEPOKONANY SUPERDUET WKURWIACZY KIBICA. Zimna woda na pysk i wszystko już jasne . Nie bzyknęlismy Denise Richards ani Charlize Theron , a w Lechu nie ma rewolucji. Jest coroczne leczenie syfa pudrem i plucie kibicowi w pysk. Eh , te zimne , chujowe poniedziałki z wczesną pobudką .Po jakiego grzyba one istnieją ?

  40. aaafyrtel pisze:

    te utyskiwania nic nie dadzą… rutkowski powinien sprzedać nasza ekę… jednak grecy, czy inni chińczycy to jednak opcja kabaretowa jest…

    • inowroclawianin pisze:

      A dlaczego nie Chińczycy?

    • aaafyrtel pisze:

      takie instynktowne czucie mam… inna mentalność… chińczycy już kiedyś u nas mieli budować autostradę do konotopy przed euro, ale skończyło się całkowitą klapą…

    • bezjimienny pisze:

      300 km dalej Slavia na Chińczyków nie narzeka.

    • aaafyrtel pisze:

      jednak mam obawy, może irracjonalne… takie huawei mi sie przypomniało…

    • inowroclawianin pisze:

      Zbyt wąsko patrzysz. Chińczykom zależy na zagranicznych rynkach, oni ciągle się rozwijają gospodarczo i mają dużą kasę, której potrzeba Lechowi jak tlenu aby odzyskać MP i grać z powodzeniem w pucharach. W Slavii mają Chińczyków i nie narzekają, notują historyczne wyniki, niedługo zagrają w LM.

    • aaafyrtel pisze:

      chińczykom na tym etapie ich wieloetapowej strategii zależy przede wszystkim na tym, by te rynki kupowały ich badziewie

  41. Grossadmiral pisze:

    Tomasika i Makuszewskiego bym zostawił mają jeszcze kontrakt ktoś w tej kadrze doświadczony nawet na ławkę też musi być

    • F@n pisze:

      Za Tomasika Puchacz.

    • Grossadmiral pisze:

      a puchacz lepszy od tomasika skoro z ławki wchodzi w drużynie zagrożonej spadkiem poziom niżej?

    • F@n pisze:

      Lepszy taki na ławkę niż utrzymywać darmozjada. Poza tym niedawno Puchacz miał 1 skład i strzelał gole i asystował.

  42. Radomianin pisze:

    Zgadzam się z redakcją co do zmian oprócz 3 szczegółów.
    Zamiast Szymańskiego zostawilbym Jasia jako 3 bramkarza.zasłużył sobie na to za te lata i przywiązanie do klubu. Gytkjear tez powinien zostać na ten rok. Tylko z napastnikiem na jego poziomie możemy liczyć na jakiś puchar. Jeśli byłyby dość trafione transfery to zostawilbym Makuszewskiego.Myślę ze przy lepszych zawodnikach poszloby mu na ambicje i doszedł do wniosku ze to jego już ostatnia szansa w karierze na pokazanie się i np wyjazd dla kasy do np Kataru itp.

  43. endrjiu pisze:

    A co z trenerem? Przecież to trener będzie miał prowadzić nowe nabytki. Uważam, że od tego powinna rozpocząć się rewolucja (wielu z nas chciałoby najpierw głów PR i KK lecz tego darmo szukać)
    No tak, mamy Żurawia. Naprawdę ktoś sądzi, że Żuraw temu podoła?

  44. Wlkp. pisze:

    Co by tu nie napisać, co by tu nie powiedzieć i nie naprodukować to i tak nie mamy wpływu na to kogo kupią, kogo zatrudnią. Do puki władze Lecha Poznań same nie określą długoterminowej polityki klubu oraz nie określą swojej samotożsamości to nie będziemy wiedzieć dokąd ten klub zmierza.

    • aaafyrtel pisze:

      ta samotożsamość bardzo mi się spodobała… to do puki spodobało mi się mniej…

  45. Biniu pisze:

    Artykuł ciekawy. Zgadzam się, Klub powinien jasno określić cele na sezon. Wtedy można ich rozliczać. Jednak jeśli redakcja uważa, że za 4 bańki można zrobić rewolucje która gwarantuje majstra, to ja jestem innego zdania. Za 4 mln. nie da się kupić dziesięciu grajków którzy gwarantują mistrza lub puchar. Może lepiej kupić trzech, czterech naprawdę dobrych (co sezon), próbować grać młodymi, walczyć o puchary itd. To o czym pisze to nie minimalizm, to efekt błędów transferowych i innych złych decyzji zarządu z ostatnich lat. Odrobić tego w jednym okienku, nie sposób. Za cztery banki można znowu szrotu nakontraktowac i wkurwiac się na nowych, jak na starych. Scenariusz redakcji przypomina scenariusz z Nenadem i kontraktowaniem grajków na potęgę. To stary scenariusz zarządu. Niestety, cierpliwość kibiców musi być wystawiona na próbę. Inna droga to zainwestowanie w transfery dużo większych pieniędzy np. pożyczonych i wtedy próbować naprawiać błędy w jedno okienko. Ale to już naprawdę ryzyko.

    • inowroclawianin pisze:

      Dokładnie, 4 mln ojro nie starczy na zrobienie prawdziwej rewolucji bo za tą kasę to można kupić 2-3 niezłych grajków, a my będziemy potrzebować 6-8. Po prostu trzeba większą kasę zainwestować. A swoją drogą tak jak napisałeś, zmarnowali kupę lat. Gdyby co okienko wznacniali zespół 2 solidnymi graczami to mieli byśmy mocny zespół nie tylko na MP, ale i na Europę.

  46. Juliusz Cezar pisze:

    Szanowna Redakcjo artykuł super i w sedno sprawy.
    Mam pytanie czy te wypowiedzi możecie przekazać Zarządowi,bo uważam ze są bardzo dobre pomysły z podpowiedzią o zawodnikach którzy mogli by sprowadzić do Lecha.
    Ja też mam kilka propozycji.
    1. Alomerović
    2.Loska
    3.Gikiewicz
    4.Drygas
    5.Pawłowski
    6.Sobociński
    7.Ramirez
    8Olkowski
    9Golla
    10Forsell
    11Udovicić
    To jest moje i tylko moje zdanie.
    Zostawiłbym Gytkjaera Tiba Amaral Makuszewski Tomasik Rogne Kostewycz Jóżwiak Klups Marchwiński reszte uzupełnić z wypożyczenia i młodymi z drugiej druzyny.
    I oczywiście nowy odpowiedni Trener.

  47. ryszbar pisze:

    Wszystko fajnie, tylko zarówno Redakcja jak i my na forum jesteśmy w kręgu pobożnych życzeń. Ja osobiście mam jedno aby nowych zawodników dobierał do składu fachowiec, który zna się na rzeczy. Ja cóż, nigdy zawodowo nie kopałem, często źle oceniam piłkarzy i szkoleniowców więc się nie będę mądrował. Ale taki fachowiec mądrala w Lechu by się przydał i to bardzo. Może letnie okienko transferowe zacząć od zatrudnienia speca od transferów. No chyba, że już w Lechu taki jest. Wie ktoś czy Juskowiak dalej macza palce w sprowadzaniu piłkarzy?

  48. Michu73 pisze:

    Bardzo spodobała mi się wypowiedz właściciela Rakowa Częstochowa, który powiedział w jednym z wywiadów, ze jego klub to pasja a nie biznes. Nie wiem, jakie będą dalsze losy Rakowa, ale jednego jestem pewien, ze dopóki nie będziemy mieli właściciela z takim podejściem możemy zapomnieć o sukcesach na miarę możliwości LECHa Poznań. Rutkowscy nie są kibolami naszego LECHa. LECH to nie jest ich pasja. Prezesem naszego klubu jest księgowy, kibic widzewa, którego główne zadanie to pilnowanie kasy (zarabiać już niestety nie potrafi), dlatego nie miejmy złudzeń. Nic się nie zmieni dopóki Rutkowski będzie właścicielem. Plan „rewolucji” przedstawiony w artykule jest oczywiście OK, chociaż 50% z kwoty sprzedaży na nowe transfery to, moim zdaniem zdecydowanie zbyt mało.

  49. Ekstralijczyk pisze:

    To co Redakcja napisała to nie jest niewykonywalne zadanie.

    Znając życie Rutek wszystko zrobi na odpierdol.