Wczesny koniec sezonu i niespełna miesiąc przerwy

Za 9 dni zakończy się wreszcie fatalny dla Lecha Poznań sezon 2018/2019. Kolejorz w dniach 11-19 maja rozegra jeszcze 3 mecze o nic, a potem uda się na urlopy, które dobiegną końca 13 czerwca. W ostatnich latach były sezony, kiedy ligowcy kończyli rozgrywki właśnie w czerwcu i to 12 dnia tego miesiąca. Teraz koniec sezonu 19 maja oznacza, że latem wszyscy będą mieli wystarczająco wiele czasu na odpoczynek.



W kilku ostatnich latach ligowy sezon kończył się zwykle w maju, ale reforma ESA 37 sprawiła, że wyjątkowo przed 4 laty, kiedy Lech Poznań zdobył ostatnie mistrzostwo kraju ekstraklasowe rozgrywki dobiegły końca najpóźniej od 10 lat (7 czerwca). Dla odmiany 7 lat temu ostatni mecz Lecha Poznań odbył się już 6 maja, a wszystko przez Euro 2012 i obóz reprezentacji Polski, który zarządził ówczesny selekcjoner Franciszek Smuda.

Swego czasu Ekstraklasa SA wraz z klubami ustaliła termin w którym sezon ligowy w Polsce ma kończyć się w podobnym czasie, czyli w przedostatnim tygodniu maja. I tak zeszłe rozgrywki 2017/2018 zakończyły się 20 maja, te jeszcze trwające dobiegną końca 19 maja, kolejne 17 maja, a finisz sezonu 2020/2021 odbędzie się najpóźniej w dniu 23 maja. Oczywiście ten ostatni termin może jeszcze ulec zmianie, jednak rozgrywki Ekstraklasy na pewno nie zakończą się później.

Ustalenie podobnego terminu na koniec sezonu ligowego w Polsce było chęcią pomocy klubom, które każdego lata będą reprezentowały nasz kraj w europejskich pucharach. Rozgrywki Ekstraklasy co roku będą się kończyły w podobnym czasie po to, aby każda z ekip grająca w eliminacjach Ligi Mistrzów czy Ligi Europy miała latem czas na odpoczynek oraz na odpowiednie przygotowanie się zarówno do gry na arenie międzynarodowej jak i do występów na krajowym podwórku.

Tego lata przerwa w rozgrywkach ligowych potrwa równe 2 miesiące. Ligowcy zakończą sezon 2018/2019 dnia 19 maja, natomiast nowy 2019/2020 Ekstraklasy rozpocznie się w piątek, 19 lipca. Trener Dariusz Żuraw, który na stanowisku pierwszego szkoleniowca ma pozostać na dłużej ustalił już nawet plan letnich przygotowań. Dopinany jest obóz w Polsce oraz wszyscy sparingpartnerzy. Lech Poznań letnie przygotowania zacznie w czwartek, 13 czerwca. Latem będzie miał 3,5 tygodnia wakacji.



Sezon od ostatniego powrotu do Ekstraklasy, ostatni mecz Lecha, przeciwnik i wynik:

Sezon 2002/2003, 03.06.2003 – Wisła Kraków 2:4
Sezon 2003/2004, 11.06.2004 – Wisła Kraków 2:2
Sezon 2004/2005, 12.06.2005 – Polonia Warszawa 2:0
Sezon 2005/2006, 13.05.2006 – Pogoń Szczecin 0:0
Sezon 2006/2007, 26.05.2007 – Odra Wodzisław Śląski 0:0
Sezon 2007/2008, 10.05.2008 – ŁKS Łódź 1:2
Sezon 2008/2009, 30.05.2009 – Cracovia Kraków 2:2
Sezon 2009/2010, 15.05.2010 – Zagłębie Lubin 2:0
Sezon 2010/2011, 29.05.2011 – Korona Kielce 4:0
Sezon 2011/2012, 06.05.2012 – Widzew Łódź 0:0
Sezon 2012/2013, 02.06.2013 – Korona Kielce 2:0
Sezon 2013/2014, 01.06.2014 – Legia Warszawa 0:2
Sezon 2014/2015, 07.06.2015 – Wisła Kraków 0:0
Sezon 2015/2016, 15.05.2016 – Ruch Chorzów 3:0
Sezon 2016/2017, 04.06.2017 – Jagiellonia Białystok 2:2
Sezon 2017/2018, 20.05.2018 – Legia Warszawa 0:3 (walkower)
Sezon 2018/2019, 19.05.2019 – Piast Gliwice -:-

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







14 komentarzy

  1. John pisze:

    3,5 tygodnia przerwy, odpoczynku to dużo ,ale Lech jest w sytuacji gdzie musi stworzyć zespół.
    No i nie wszyscy tyle odpoczną,na pewno nie młodzi.
    To co mamy trenera teraz ,jak i na przyszły sezon? Przesadzone już?

  2. Didavi pisze:

    Bardzo sympatyczny, pracowity, zmotywowany, ale cholera, to dalej trener z 3 ligi bez trenerskiego doświadczenia. Nie potrafię się do takiego wyboru trenera przekonać. Mam znacznie wyższe wymagania. A to co stało się/zrobili z Ivanem tylko mnie utwierdza w tym, że jest to decyzja błędna, pójście przez zarząd na łatwiznę, minimalizm. A Żuraw, jeżeli nie dostanie bardzo dobrych zawodników, będzie grał młodymi, skończy tak samo i najpóźniej w listopadzie będziemy zaczynać wszystko od nowa, szukać trenera, zapowiadać kolejną rewolucję, sezon znowu będzie przejściowym, straconym, zmarnowanym, przegranym.

    • John pisze:

      Oczywiście, że musi dostać kilku dobrych zawodników ale to samo dotyczyło by każdego innego trenera.
      Jednak ten Lech Żurawia przekonuje nieco bardziej niż Lech Ivana czy Nawałki.
      Przy tych problemach kadrowych,tego Lecha da się oglądać, coś się dzieje w ofensywie.Sama chęć gry do przodu,bez wybijania byle dalej , jakiś pomysł widać.
      Doświadczenie od Ivana ma większe, awansował z Odrą Opole, prowadził Znicz, był asystentem Skorży ,no i rezerwy prowadził fajnie.

      Mądrzejsi będziemy za jakiś czas.
      Kluczowe będzie jakie wsparcie w postaci nowych piłkarzy dostanie.
      Też mam wątpliwości jak każdy.

    • Didavi pisze:

      Wynikami, czy punktami do jednak Ivan na starcie wypadał znacznie lepiej. 7 meczów 5 wygranych, 1 remis i 1 porażka. Pamiętam oczywiście w jakim stylu.
      Teraz za Żurawia na 7 meczów wygraliśmy tylko 2. 9 pkt na 21 do zdobycia. Słabo.

    • John pisze:

      Zgoda tylko z kim grał Ivan na początku, Cracovia w totalnej rozsypce, Śląsk ,Płock rzutem na taśmę i Sosnowiec.
      Nawałka odniósł 3 zwycięstwa z tymi samymi zespołami,tylko na starcie zaliczył wpadkę z Cracovią.
      A męki z Gandzasarem na początku i Szachtiorem.

  3. Didavi pisze:

    Dlatego napisałem, że pamiętam w jakim stylu te zwycięstwa. Ale też nie przeceniajmy Pogoni czy Zagłębie Lubin, z którymi zremisowaliśmy w ostatnich dwóch meczach.
    Trudno będzie mnie przekonać, bo od początku jestem na nie i mam na swoje zdanie więcej argumentów, nie tylko brak doświadczenia. Pisałem już o tym wiele razy, nie chcę tu zaśmiecać i się powtarzać, w artykule Top10 jest mój komentarz czego oprócz braku doświadczenia obawiam się najbardziej. W skrócie, boję się, że wybór Żurawia, wiąże się jednocześnie właśnie z brakiem transferów, brakiem wzmocnień, z hurtowym wprowadzaniem młodzieży, nawet tych z rezerw którzy nie prezentują nic ponad tę 3 ligę, a wszystko kosztem jakości i wyników.

    • 100h2o pisze:

      Sport to najczęściej duże ryzyko, odwaga , determinacja i czasami trener „z papierem” ma ten papier jedynie do wytarcia d….
      Doświadczenie to znaczy co? Jak doświadczenie Urbana czy Skorży? Bjelicy? Czy jak doświaczenie Guardioli?
      I sprawdzcie sobie. Żuraw nie tylko jest/był trenerem 3 ligowego Lecha II…. Podpowiadam…. GOOGLE. Przypominam też, że był w 59 meczach asystentem Skorży zdobywając z Lechem MP. A jako zawodnik widział i grał „pod” różnymi trenerami w lidze „nieco lepszej” niż nasza Ekstraklasa.
      To są fakty które pomijacie w rozważaniach..
      Zaś wybór należy do Zarządu.
      Prywatnie ( bo nie jestem w Zarządzie Lecha…. he he he he) chciałbym żeby Żuraw był trenerem Lecha. Bo Lechowi nie brak piłkarzy, Lech NIE JEST DRUŻYNĄ, od dłuższego czasu. A widać, że z Bartkowiakiem daliby radę tchnąc w Lecha ducha drużyny.

    • John pisze:

      Dobrze rozumiem twoje obawy bo takie są też i moje,co nie znaczy , że te obawy byłyby mniejsze wraz z przyjściem niby fachowca z nazwiskiem i sukcesami , dalej bym je miał.
      @100h2o
      Lech na pewno nie jest drużyną,ale że Lechowi nie brak piłkarzy?
      Brak i to na wielu pozycjach, piłkarzy którzy mają określoną jakość.
      Ilościowo zawsze piłkarzy nie brakowało;-)

  4. arek z Debca pisze:

    Nie ma się co łudzić. Lech już od kilku lat o nic nie gra i o nic nie będzie grał za Rutkow. Lepszego trenera od Żurawia nie będzie a może być jeszcze gorszy, coś w stylu Nawalka bis. Widać, że Żuraw pasuje i piłkarzom, przynajmniej na razie. Nie grają przeciwko trenerowi, a to już jest coś. Niech już zostanie.

  5. caryk pisze:

    Gra jest dla oka przyjemniejsza, lepiej grają niż za Nawałki, ale musimy zatrudnić kogoś z doświadczeniem. Może jakiś holender..

  6. jkl47 pisze:

    A nie macie przekonania, że grają trochę lepiej bo zeszło z nich ciśnienie wejścia do 8 i teraz nie mają już ciśnienia i grają na większym luzie. Dodatkowo cześć x menów się trochę spieła żeby pokazać się jeszcze nowym pracodawcą.

  7. inowroclawianin pisze:

    Sezon powoli się kończy a w Lechu jeszcze nie ogłoszono kto zostanie trenerem na nowy sezon, a przydałoby się już rozpoczęcie kontraktowania nowych zawodników do Lecha. Nawet betony zdążyły już podpisać umowę z Udoviciciem. Kiedy tu będzie normalnie???