Lech stracił na stadionie 8743 kibiców
Zakończone w niedzielę rozgrywki 2018/2019 były bardzo trudnymi dla kibiców Lecha Poznań oraz dla całego klubu. Z różnych powodów Kolejorz w porównaniu z ligowym sezonem 2017/2018 stracił podczas swoich domowych meczów ligowych aż 8743 kibiców. Tak dużego spadku średniej frekwencji podczas spotkań u siebie nie zanotował w LOTTO Ekstraklasie żaden inny klub.
Poniższe statystyki pokazują najlepiej, jak bardzo w ostatnich miesiącach wyludnił się Stadion Miejski mieszczący się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Powodów takiego stanu jest wiele i już nieraz było o nich pisane. Głównymi są m.in. trwający nadal bojkot zarządu prowadzony przez wielu kibiców, fatalne wyniki pierwszej drużyny, brak poważnych zmian w klubie po 20 maja 2018 roku czy brak strategii i sportowych ambicji klubu, który stał się ligowym średniaków bez celów.
Sezon 2017/2018:
Średnia: 21 221
Średnia ligowa: 20 696
Ogółem w lidze: 393 241 (19 meczów)
Ogółem: 466 870 (22 mecze)
Sezon 2018/2019:
Średnia: 12 695
Średnia ligowa: 11 953
Ogółem w lidze: 191 251 (16 meczów z otwartymi trybunami)
Ogółem: 228 523 (18 meczów z otwartymi trybunami)
W sezonie 2018/2019 aż 8 meczów ligowych Lecha w Poznaniu oglądało z trybun mniej niż 10 tysięcy kibiców. Łącznie na Bułgarską nie przyszło nawet 200 tysięcy ludzi. Ligowa średnia Kolejorza w Ekstraklasie była na poziomie 11953 kibiców na mecz. Została trochę zawyżona poprzez jesienne spotkanie z Miedzią Legnica podczas którego była organizowana akcja „Kibicuj z Klasą” oraz lutowe z Legią Warszawa.
Lech w porównaniu z zeszłym sezonem tracąc 8743 kibiców podczas meczów ligowych spadł w tabeli średniej frekwencji LOTTO Ekstraklasy z 1 na 5. miejsce. Poznaniacy uplasowali się za Legią Warszawa, Wisłą Kraków, Lechią Gdańsk oraz Górnikiem Zabrze. Trzeci zeszłoroczny wynik legionistów teraz pozwolił wygrać warszawianom to zestawienie.
Legia Warszawa, a także Lechia Gdańsk, Wisła Kraków, Piast Gliwice i Cracovia Kraków to jedyne kluby, które w LOTTO Ekstraklasie 2018/2019 miały wyższą średnią frekwencję podczas domowych spotkań aniżeli w rozgrywkach ligowych 2017/2018.
Dla porównania warto dodać, że 21 pojedynków na Bułgarskiej w całym sezonie 2013/2014 obejrzało na żywo 403330 kibiców, w sezonie 2014/2015 w sumie 455520 ludzi (24 mecze), w 2015/2016 łącznie 479568 ludzi (28 spotkań), w rozgrywkach 2016/2017 razem 388072 osoby (21 meczów), a rok temu w sezonie 2017/2018 w sumie 466870 kibiców (22 mecze).
Frekwencje na Lechu Poznań w sezonie 2018/2019:
12.07, Lech – Gandzasar 2:0 (0) – LE
29.07, Lech – Cracovia 2:0 (0)
02.08, Lech – Szachtior 3:1 d. (16507) – LE
12.08, Lech – Zagłębie S. 4:0 (0)
16.08, Lech – Genk 1:2 (20765) – LE
19.08, Lech – Wisła 2:5 (13141)
01.09, Lech – Piast 1:1 (8139)
30.09, Lech – Miedź 2:1 (20846) – Akcja „Kibicuj z Klasą”
21.10, Lech – Korona 2:1 (9487)
04.11, Lech – Lechia 0:1 (8059)
24.11, Lech – Wisła P. 2:1 (8442)
07.12, Lech – Śląsk 2:0 (12545)
—
08.02, Lech – Zagłębie 1:2 (12719)
23.02, Lech – Legia 2:0 (24164)
03.03, Lech – Arka 1:0 (18587) – Akcja „Kibicuj z Klasą”
15.03, Lech – Górnik 0:3 (9881)
03.04, Lech – Pogoń 3:2 (7112)
13.04, Lech – Jagiellonia 0:2 (10824)
24.04, Lech – Legia 1:0 (11935)
04.05, Lech – Zagłębie 1:1 (7855)
15.05, Lech – Lechia 2:1 (7516)
Średnia: 12 695
Średnia ligowa: 11 953
Ogółem w lidze: 191 251 (16 meczów z otwartymi trybunami)
Ogółem: 228 523 (18 meczów z otwartymi trybunami)
Tabela średniej frekwencji LOTTO Ekstraklasy 2018/2019:
17614 – Legia Warszawa – (rok temu 17612)
15969 – Wisła Kraków – (rok temu 14421)
14746 – Lechia Gdańsk – (rok temu 10800)
13205 – Górnik Zabrze – (rok temu 18920)
11953 – Lech Poznań – (rok temu 20697)
9458 – Jagiellonia Białystok – (rok temu 10991)
9065 – Śląsk Wrocław – (rok temu 10748)
7023 – Arka Gdynia – (rok temu 9136)
6958 – Cracovia Kraków – (rok temu 4870)
6643 – Korona Kielce – (rok temu 7520)
6463 – Pogoń Szczecin – (rok temu 6527)
4979 – Piast Gliwice – (rok temu 4418)
4961 – Miedź Legnica
4868 – Zagłębie Lubin – (rok temu 6162)
4334 – Wisła Płock – (rok temu 5001)
3202 – Zagłębie Sosnowiec
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Smutne niestety, ale nie ma się czemu dziwić. Ja sam ponad rok nie byłem i nie zamierzam pójść mimo, że brakuje tego człowiekowi. Nie raz mnie nachodziło, żeby chociaż raz może skoczyć, ale trzeba bojkotować do skutku. Czuję jedynie, że jak jeszcze długo się nic nie zmieni to być może na jakiś wyjazd skoczę.
Nic nie dzieje się bez powodu. Na tak drastyczny spadek frekwencji i ogólnego zainteresowania Lechem składają się trzy główne czynniki: niekompetentny zarząd, właściciel który nie reaguje na degrengoladę swego klubu oraz wynikające z tego fatalne wyniki i gra. Aby ludzie znów zaczęli przychodzić na stadion właściciel musialby zdymisjonować zarząd, puste stołki obsadzić fachowcami, zakupić jakościowo dobrych graczy na miejsce odstrzelonych, a nowy zarząd powinien wprowadzić plan naprawczy i jasno określić zawodnikom cel na sezon dla Lecha, którym powinien być dublet i faza grupowa pucharów . Wtedy być może spragnieni piłki nożnej kibole zaczną wracać na trybuny. W przeciwnym bowiem razie protest będzie trwał nadal, a stadion będzie świecił coraz większymi pustkami
Dokładnie i budować zespół z myślą o rozgrywkach europejskich, a nie ligowych. Wtedy tytuły w Polsce byłyby formalnością.
Tylko brak dopływu gotówki i sponsorów zmusi Rutkowskich do ustąpienia zarządu z zajmowanych stanowisk.
Pewnie będzie jeszcze gorzej ale polityka właściciela jak i jego ukochanego zarządu i tak się nie zmieni.
I to jest w tym momencie największy problem.
No to prostym rachunkiem 22 mecze eklapy jako gospodarz x 8473 kibiców x 25zł/bilet średnio to daje stratę ok. 4,66M PLN na sezon. Tyle Zarząd umoczył przez zniechęcenie ludzi do siebie.
Prognoza na przyszły rok? Wypełnienie kadry młodzieżą frekwencji nie uratuje. Może być nawet gorzej jak młodzieży nie będzie szło dobrze…
Jak można temu zaradzić? Wyłożyć z 3-4M EUR i ściągnąć 4-6 porządnych graczy prócz tych co wracają i nowego bramkarza.
Walcz Junior! Walcz!
A i jeszcze jedno – nowo zbudowana drużyna musi mieć cel Panie Klimczak!
Minimum górna 8 i premia za awans do Pucharów!
Brak celu sportowego na przyszły sezon to SKANDAL i SABOTAŻ!!!
Tak jakby do zespołu handlowców powiedzieć – „sprzedawajcie, a co z tego wyjdzie zobaczymy… Macie wysokie pensje, brak premii ale też brak planów sprzedażowych, samochód służbowy do dyspozycji… Popatrzymy jak wam to idzie…”
Skończmy już z tymi celami sportowymi. Od stawiania celu nie nastąpi jego osiągnięcie. Najważniejsze jest ZAWSZE wygranie najbliższego meczu, a co z tego wyjdzie na koniec, to się zobaczy. Wręcz przeciwnie, brak stawiania nadmiernych wymagań może ściągnąć zbędną presję z młodych i wrażliwych zawodników. Wystarczy spojrzeć na Piasta, kiedy pojawiła się realna szansa na majstra, to zaczęli grać jakby mieli kilo kupy w gaciach.
I dlatego nasza reprezentacja wczoraj wystąpiła bez celu…
Bez sensu…?
Wydaje się, że zarząd nie uwzględnia już kibiców jako istotne źródło dochodów. Niedawno jeszcze wpływy z biletów stanowiły jedną trzecią całego budżetu. Teraz jest to coś między 1/4 a 1/5 budżetu. Zarząd oznajmiając publicznie, że nie ma konkretnych celów sportowych ostatecznie potwierdził tą tezę. Będzie więc jeszcze większe parcie na promocję i sprzedaż wychowanków przy kiepskich wynikach sportowych.
Przy spadających przychodach z innych źródeł oraz zmniejszaniu ilosciowym źródeł przychodów, polityka olewania „wartości niematerialnych” jest samobójcza dla KAŻDEJ firmy…
Niestety. A sprzedaż wychowanków bez wyników sportowych z czasem obniży ich wartość, a klub spadnie do roli zespołu niszowego w Ekstraklasie. Nie wiadomo czy na dłuższą metę budżet nie stopnieje a przed właścicielem pojawi się widmo dokladania do interesu
Myślę, że znacznie więcej niż podała redakcja. To jest takie uproszczenie. No cóż….zarząd sam tego chciał, nie wyciąga wniosków. Oni chyba myśla, że bez względu na wyniki będzie przychodzić po 20-30 tysi. Tak nie jest, nasza cierpliwość i tak trwała bardzo długo. Bardzo długo znosilismy te amatorskie zarządzanie. Dobry czas dla zarządu dawno się skończył. W Lechu nie ma akceptacji dla takiej fuszerki. Interes zaczyna się Rutkom zwijać.
Te wasze bojkoty, to tylko na szkodę Lecha. Przecież mniejsze wpływy nie skłonią Rutka do sprzedaży klubu. Po prostu będzie mniej wydawał.
mordo ty moja…
Czyli za nasze bejmy ma sobie Rutkowski budować akademię a my mamy nie mieć żadnego wpływu na to co z nimi zrobi…?!
Bo to było i jest JEDNO, WIELKIE OSZUSTWO…!!!
Ja kupując bilety, nie zawierałem umowy, że chce budować akademię, ja zawierałem umowę, że chce obejrzeć w akcji – w dobrym Meczu – 1 zespół Kolejorza…
Kupując bilet zawarlem umowę, nie na obejrzenie placu budowy we Wronkach ale na obejrzenie meczu na stadionie przy Bułgarskiej…!!!
Brawo Rutkowski.!
Zarząd cały czas pracuje na wyniki frekwencji, więc nie ma się co dziwić, że liczba osób chętnych do oglądania drużyny na żywo na stadionie spadła… Wyniki kibice jeszcze by przeżyli, gdyby Lech prezentował jakość, walkę od pierwszej do ostatniej minuty, a nawet tego niestety nie ma… Jedyne co pozostaje to wierzyć, że w nowym sezonie drużyna zacznie grać lepiej a wtedy może odzyskają zaufanie kibiców.