Lechowy Śmietnik Kibica 2019/2020

Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 24 maja 2019 roku został uruchomiony nowy, czysty Śmietnik Kibica na sezon 2019/2020.



>> Archiwum naszego Blipa na Wykopie (grudzień 2011 – 7 września 2013) <<
>> Archiwum 1 starego „Śmietnika Kibica” (08.09.2012 – 13.05.2013, 8678 wpisów) <<
>> Archiwum 2 starego „Śmietnika Kibica” (13.05.2012 – 19.07.2013, 8661 wpisów) <<
>> Archiwum 3 starego „Śmietnika Kibica” (19.07.2012 – 29.10.2013, 7183 wpisy) <<
>> Archiwum 4 starego „Śmietnika Kibica” (29.10.2013 – 23.06.2014, 19712 wpisów) <<
>> Archiwum 5 starego „Śmietnika Kibica” (23.06.2014 – 20.01.2015, 19481 wpisów) <<
>> Archiwum 6 starego „Śmietnika Kibica” (20.01.2015 – 16.06.2015, 18073 wpisów) <<
>> Archiwum 7 starego „Śmietnika Kibica” (16.06.2015 – 10.01.2016, 17668 wpisów) <<
>> Archiwum 8 starego „Śmietnika Kibica” (10.01.2016 – 17.08.2016, 21896 wpisów) <<
>> Archiwum 9 starego „Śmietnika Kibica” (17.08.2016 – 07.06.2017, 24150 wpisów) <<
>> Archiwum 10 starego „Śmietnika Kibica” (07.06.2017 – 23.05.2018, 28490 wpisów) <<
>> Archiwum 11 starego „Śmietnika Kibica” (24.05.2018 – 24.05.2019, 25092 wpisów) <<
>> Profil serwisu KKSLECH.com na Twitterze <<



Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (01-20.07):

– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w newsach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane

Wkrótce na KKSLECH.com (01-20.07):

– Zapowiemy, opiszemy i dokładnie przeanalizujemy wszystkie mecze do 19 lipca
– Regularnie będziemy zajmować się sprawami rezerw i rywalizacji w II-lidze
– Ze względu na napięty terminarz do końca sezonu 2019/2020 głównymi tematami na łamach witryny będą typowo teksty meczowe

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy. Zapraszamy!

Kibicu, pamiętaj o tym (01-20.07):

– Trwa sprzedaż biletów na mecz z Jagiellonią (niedziela, 19 lipca, godz. 17:30)

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2020, godz. 12:52



Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku

TWITTER
YOUTUBE



12 725 komentarzy

  1. bombardier pisze:

    Jedno słowo wystarcza na ocenę klubu z Bułgarskiej. Wiadomo co bombardier ma na myśli. Czekam na odpowiedź najbardziej nawiedzonego!

  2. macko9600 pisze:

    Jak uważacie, czy w przyszłym sezonie zobaczymy derby Poznania w ekstraklasie?

    • Ostu pisze:

      W świetle tego co napisałem poniżej oraz po analizie sytuacji punktowej – zwłaszcza po ewentualnej możliwej przegranej w nadchodzącej kolejce z Zagłębiem – obawiam się że tych derbów może nie być i to nie z powodu braku awansu WARTY do eklapy…

  3. Ostu pisze:

    Owszem, Klub Sportowy może być zorganizowany jak korporacja u może działać jak korporacja… Ale musi mieć cele SPORTOWE…!!!
    A jeśli ich nie ma to i kibiców nie ma – pozostają tylko klienci – a klienci nie walczą o barwy i herb, oni „kupują” mecz…
    Tamtego LECHA, tamtej atmosfery, tamtej miłości do klubu już nie ma… Pozostała tylko garstka, która z kolei ma Doskwierająca Świadomość Otaczającej Rzeczywistości – i już za dużo się wydarzyło MENTALNIE od 20-ego maja, by z tymi ludzmi, z tak pojmowanym biznesem, zrobić cokolwiek dobrego…
    Chyba chłopaki z zarządziku uwierzyli, że „nic się nie stało…” i dalej podążają sobie dobrze znaną drogą…

  4. piatkowo86 pisze:

    można już pisać: „Gdzie te transfery”? Czy jeszcze za wcześnie? Rusek zapewne wylot po sezonie, Gytek też – w ataku zostaje Tomczyk. Pomoc – jak Jóźwiak tak dalej będzie grał to w kolejnym sezonie go nie będzie. Od lat brakuje dobrego defensywnego. Obrona? Satka wyrasta na jedyny pewny punkt. Gumny jest albo kontuzjowany albo go nie będzie, reszta mnie nie przekonuje (przeciętny Kostewycz, szklany Rogne, reszta bez komentarza). Tu trzeba dograć sezon i kupić z pół składu

    • bezjimienny pisze:

      Nie ma i nie będzie, chyba, że Jóźwiak odejdzie. Może tylko ktoś za Gyta.

    • Bart pisze:

      W zasadzie to co rok na wiosnę mówimy że trzeba dograć sezon i dokupić pół składu, i co rok dokupują połowę tego co trzeba.

      Gytkjaer rzecz jasna odejdzie, trzeba być naiwnym żeby myśleć że będzie inaczej. Z kolei Timura bym tak nie skreślał. Skoro ostatnio zaczął grać a trener Skrzypczak go bardzo chwalił, to niewykluczone że sztab zechce go zostawić. Jóźwiak pewnie w lipcu/sierpniu odejdzie. Kogoś Lech będzie musiał sprzedać żeby w końcu wyrównać straty finansowe, a poza Joźwiakiem nie ma nikogo nikogo kogo można by sprzedać za duże pieniądze. Gumny jest wyleczony, za chwilę wróci do składu i pogra pewnie z rok zanim odejdzie. Ciekawi mnie co stanie się z Kostevychem. Kontrakt ma ważny do końca roku i były już przebąkiwania ze Lech będzie chciał go latem sprzedać. To jest w zasadzie ostatni moment by zdecydować co dalej z Kostą. Moim zdaniem powinien odejść, na lewą obronę na stałę powinien powędrować Puchacz, a Lech powinien pomyśleć nad skrzydłowym, nawet jeśli jakimś cudem Jóźwiak zostanie.

  5. Bigbluee pisze:

    Ja wstrzymałem się wzceśniej z czymkolwiek co jest związane z Lechem. Wakacje od klubu który mi ostatni napsuł naprawde dużo krwi. Mecz ze Stalą odpuściłem, nawet powtórek nie widziałem. Chciałem zasiąść z czystą kartą do meczu z tirówką. Po meczu nadal uważam, że NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO. Piłkarze nadal twierdzą, że robienie z nas debili jest niezauważalne. Wszyscy kibice jak jeden twierdzą, że piłkarze z małymi wyjątkami (Tiba, Jóźwiak, Satka), przeszli obok meczu, koncertowo odpierdalając plażę a tempo biegu było takie jak po piwo w klapkach plażowych. 90 minut i jestem ponownie wyleczony z oglądania tego antyfutbolu, niezaangażowania, niewaleczności, bezwstydu, mitowisizmu, braku reakcji na bramke dla tirówki, niechęci do zagryzienia odwiecznego rywala i dymania nas kibiców. Przynajmniej stadion wyglądał tak jak powinien, czyli adekwatnie do gry Lecha. ZERO GRY, ZERO KIBICÓW.

  6. MARCINzKALISZA pisze:

    Warta dostała licencję na grę w Ekstraklasie. Mecze domowe będzie rozgrywać w Grodzisku Wielkopolskim. Czyli co w przyszłym sezonie Derby? Fajnie by było tylko oby z kibicami na stadionie.

  7. seba86 pisze:

    Właśnie oglądam mecz ligi czeskiej FK Jablonec – Slovan Liberec i ku memu zaskoczeniu na boisku pojawił się niejaki Kasper Hamalainen w barwach gospodarzy. Myślałem, że nie pogra już w ekipie lepszej niż legła, a jednak…
    Polskie kluby od obu drużyn dostałyby definitywnie „bencki” jeżeli przyszłoby im zagrać powiedzmy w eliminacjach europejskich pucharów. W sumie to aktualnie 3. i 4. ekipa, niewątpliwie mocniejszej ligi niż nasza ekstraklapa.

    • Bart pisze:

      Tyn to konsekwentnie dąży do celu i w każdym kolejnym klubie jest coraz bliżej rodzinnej Finlandii.

  8. tomasz1973 pisze:

    Redakcjo, nie mogę znaleźć linka do Waszej zrzutki, jeśli to aktualne podwieźcie go na stałe.

  9. Grimmy pisze:

    Czy to prawda, że Tomasz Rząsa przestał pełnić funkcję Dyrektora Sportowego? Niejako poszlaką wskazującą na taki obrót spraw, jest zniknięcie jego zdjęcia/profilu ze strony głównej Lecha Poznań. W zakładce „Ludzie” są wszyscy, od Prezesa Klimczaka po Kierownika ds Sprzedaży Biletów, Daniela Zielińskiego. Pana Rząsy tam nie ma. Wcześniej, jak mniemam, był. Wiadomo coś?

    • Grossadmiral pisze:

      Nie no profil jest tylko zdjęcia nie ma podobnie jak Terpiłowskiego i Henszela ale tu bym sensacji chyba się nie spodziewał że Rząsa odchodzi

      • Grimmy pisze:

        Jeszcze godzinę temu nie było. Dopiero co dodali. Pewnie aktualizują stronę i im jakiś błąd się wkradł.

      • Grimmy pisze:

        Tak czy inaczej, zagadka rozwiązana.

      • bezjimienny pisze:

        Wcześniej nie było.A przynajmniej ja nie kojarzę. Z resztą ludzi od sportu zazwyczaj tam nie ma.

    • Didavi pisze:

      W Lechu za błędy konsekwencji się przecież nie ponosi żadnych.

    • smigol pisze:

      Rząsa odejdzie to zastąpią go jakimś Muharem… Szkoda słów…

      • Didavi pisze:

        Terpiłowskim, a później Ulatowskim, następna w kolejce Maja Rutkowska 🙂

      • smigol pisze:

        W Mai nasza jedyna nadzieja, w tym klubie potrzeba kogoś z jajami…

  10. Grossadmiral pisze:

    Transfer bramkarza Bednarka?

  11. Bart pisze:

    Sociale Lecha sugerują transfer Filipa Bednarka. Śledzi ktoś ligę holenderską? Będzie lepszy od van der Żarta?

  12. John pisze:

    Ale wszystko jebło od meczu z Legią, wracamy do punktu wyjścia, beznadzieja,amatorka, Żuraw opowiada kocopoły,trener Skrzypczak też,zawodnicy mają wyje*ane.
    Cały Lech.
    Teraz tylko strata punktów z Zagłębiem, i wszyscy wypie*dalać,gęsiego.;-)))

  13. Wlkp. pisze:

    Lech drepcze w miejscu 😛

  14. piatkowo86 pisze:

    przepraszam Was koledzy. 1 czerwca napisałem „gdzie te transfery” i mamy odpowiedź zarządu… „i nie zmienia się nic dalej trzeba żyć”…

  15. Peterson pisze:

    Zacytuję komentarz mojego kolegi co do Bednarka „Idealnie wpisuje się w profil poszukiwanych piłkarzy przez Dyrektora Tomasza Rząse. Nikt o nim wcześniej nie słyszał, względnie młody, tani i kurwa słaby.”

  16. bombardier pisze:

    Kiedy w marcu zostały zawieszone rozgrywki naszej ekstraklasy, z każdym dniem malała
    ilość wpisów internautów. Myślałem, że po tak długiej przerwie i kiedy nastąpił restart ligi
    otworzy się worek. Jednak nic takiego się nie stało. Owszem wpisów jest nieco więcej.
    Powstaje pytanie – DLACZEGO?
    Myślę, że jedną z przyczyn jest taka sama gra Lecha jak przed pandemią – czyli BEZNADZIEJNA!
    Inną przyczyną mogą być jak zawsze BUŃCZUCZNE wypowiedzi trenerów i samych grajków.
    Ot ostatni przykład – zdobycie 2 miejsca jest w naszym zasięgu.
    Matematycznie to prawda, ale rzeczywistość jest inna – Lech nie jest ZESPOŁEM. To kupa cienkich
    grajków o bardzo wysokim ego!
    Dzisiejszy mecz Piasta pokazał wszystkim optymistom, że 2-giego miejsca NIE BĘDZIE.
    Pozyskanie bramkarza pokazało AMATORSTWO i BRAK KOMPETENCJI w Lechu.
    Pytanie moje do najbardziej zakochanych w tym GROTESKOWYM klubie z Bułgarskiej –
    kiedy wreszcie będzie dobrze? Może jak ten zarząd ogłosi kolejną ZRZUTKĘ?
    Teraz otwarcie napiszę o GŁUPKACH, którzy płacą na PATAŁACHÓW!
    Oni myślą, że są awangardą kibiców. SĄ TYLKO ŻAŁOSNYMI DUPOWŁAZAMI!

    • Mary pisze:

      Bombardier, coraz bardziej pieprzysz, ze wrodzonej delikatności nie użyje innego słowa:) Nie przyszło Ci do łba, że są rzeczy ważniejsze niż piłka kopana? To raz.
      A dalej… Nie znam żadnego naszego piłkarza osobiście więc trudno mi ich ego sprawiedliwie oceniać. Ty oczywiście wszechwiedzący i sprawiedliwy. Zazdrościsz im zarobków? A może pogadamy o farmaceutach? Ile chcecie za kawałek chińskiej flizeliny korzystając z pseudopandemii? Te wasze maseczki to gorsze zło niż przepłacony piłkarz. Co Ci do tego, na co swoją kasę wydaję? Mogę od stówy odpalić ćmika, wrzucić żebraczce czy dać Rutkowi. Moja i tylko moja sprawa! Zamknij jadaczkę uprzejmie cię proszę! Nie zauważyłeś kto teraz finansuje kopaną? Nie stadionowi, tylko oglądacze TV i podatnik polski. O ile dobrze pamiętam, to też jesteś żałosnym dupowłazem, który płacił za bilety na samym środku III trybuny (40zł) + 10 za parking i jeszcze żarcie na stadionie kupował. Mało wiarygodny jesteś w tych swoich protestach i oświadczeniach. Zabłysnąć chcesz? Muhar to chociaż 2 razy w poprzeczkę trafił w Lubinie a Ty walisz na oślep, poza trybuny. Czujesz się przez to lepszy?

      • bombardier pisze:

        Szacunek – napisałaś jak uważasz.
        W pewnych rzeczach przeginasz. Chodzę i jak będę mógł, dalej będę chodził na mecze.
        Nie ma nic za darmo, więc jak chcę to muszę płacić za wejście.
        Czasami, żeby rozruszać schematyczne wpisy – wkładam kij do mrowiska.
        Dawno, dawno temu, aby zdobyć zamek używano bombardy. Nie zawsze celnie strzelały.
        Bombardierowi też zdarzają się PUDŁA.
        C’est la vie!
        Pozdrawiam także uczęszczającą na III trybunę.

      • leftt pisze:

        To był raczej kapiszon.

  17. Bigbluee pisze:

    Kompletnie nie rozumiem optymizmu po tym meczu. Jaki frajerski remis? Jaka strata 2 punktów? Jakie zachwyty? Nad kim, nad czym ? Jak chyba oglądałem inny mecz. Przy 3:1 czekałem aż Żuraw zdejmie napastnika i się nie zawiodłem. Poza tym, Żuraw w końcu znalazł swoje miejsce na stadionie -> NA TRYBUNACH. Gra wyglądała tak samo beznadziejnie jak w poprzednim meczu i jak przed pandemią. Lech nie zaczął nagle grać w 2 połowie. Zagłębie się całkowicie zatrzymało co było tak ewidentne i widoczne jak puste trybuny stadionu. My nadal nic nie gramy. Jakbym miał ambicje i grał w Lechu, to przy niekorzystnym wyniku, jakby trener zdjął napastnika to bym go chyba zyebał za amatorszczyzne. W Lechu chyba raczej wszyscy maja wywalone. Patrząc na komentarze to wydaje mi się, że większość już ma podejscie „na bezrybiu i rak ryba” i jak ktoś prosto kopnie piłkę to sa achy i ochy, mimo że degrengolada jest straszna aż oczy krwawią.

    • aaafyrtel pisze:

      dwa polemiczne spostrzeżenia… czasami bardziej przydaje się kopnięcie łukiem niż prosto… może ten duńczyk po prostu spuchł…

    • tomasz1973 pisze:

      To jest wirus wronkowca, on tak działa. Najpierw wszyscy wrzeszczeliśmy, potem części zaczęło być obojętne, dziś już większość ma to w dupie i gdy zdarzają sie jakieś wyjątki, to zamiast odnieść się do lat świetności, to odnosi się do lipnej gry z wczoraj.

  18. aaafyrtel pisze:

    ostu, jak jesteś, to kiedy znowu będziesz nadawał!

  19. bezjimienny pisze:

    „Nasze”? Czyżbyś się do frakcji jak to ładnie mówisz „przydupasowej” zapisał?

    • tomasz1973 pisze:

      Oooo pan przydupas się odezwał. Cudzysłów coś chyba oznacza, a hasło wówczas popierał cały stadion, tylko co niektórzy z przydupasów szybko się sprzedali, żeby dalej móc wałki kręcić.

    • bezjimienny pisze:

      To, że niektórzy je poparli, zwłaszcza mam na myśli tych co to od stadionu się trzymają z daleka, to jeszcze nie oznacza, że mogą mówić, że jest ich.

    • tomasz1973 pisze:

      Tak, tak, hasło jest wasze, i wy przydupasy je rozmieniliście na drobne.

  20. Didavi pisze:

    9 kolejek przed końcem sezonu. 14 punktów straty do lidera. Ale niektórzy są zachwyceni ambitną i ładną grą.
    Łyżwiarstwo figurowe to na Eurosporcie.

    • Ekstralijczyk pisze:

      Jak w klubie nie ma parcia na sukcesy, dążenia do bycia najlepszym w Polsce i walki o trofea to nie dziwota, że jest taka strata.

      Do tego dochodzi jeszcze nieumiejętne rządzeniem klubem.

  21. John pisze:

    W tym sezonie trzeba było być na to przygotowanym.
    Nie bez powodu przed sezonem mówiło się, że Lech będzie się bił o górną 8.
    Mogło być i tak dużo lepiej, ale po raz kolejny skauting dał d*py.
    Muhar i VdH mieli być lepsi od tych co odeszli,a jak jest każdy widzi.
    Z drugiej strony nawet jak w Lechu jest wielka napinka i okrzyki o walce o majstra, to też koniec końców na koniec Lech zostaje z niczym.
    2 MP na 10 sezonów, też na dużym farcie.
    Żuraw i tak ma szansę zrobić jeden z lepszych wyników od lat,zobaczymy jak będzie.

    • piatkowo86 pisze:

      Poziom polskiej piłki jest żenujący. Na każdym poziomie. Wystarczy odrobinka jakości czy farta i już można być liderem. Spójrzcie na spłaszczenie w ekstraklasie, I lidze i II lidze. W ekstraklasie między 4 a 12 miejscem 6 punktów. W I lidze między 6 a 14 tylko 5 punktów; w II lidze między 6 a 15 – całe 7 punktów. Każdy może wygrać z każdym. Na 3 poziomy – jedynie Tirówka potrafiła porządnie odskoczyć. Wciąż możemy skończyć z wiceliderem i pucharem Polski, możemy również skończyć na 9-11 miejscu i bez pucharu. Niech Żuraw w końcu zdejmie różowe okulary i posadzi na dupie Muhara. Mądra rotacja młodymi i może sezon uda się zakończyć przyzwoicie

  22. Rafik pisze:

    Dziś dzień meczowy a jakoś człowiek już tego nie czuje?! Zabijają w nas pasję do Lecha ..

  23. Gadzuki pisze:

    Oglądałem skrót Zagłębie Korono sędziowie zawsze u nas bezkarnie kręcą lody , brak czerwonej kartki dla zawodnika Zagłębia

    • aaafyrtel pisze:

      nie zgadzam się, przykładowo wczoraj gwiżdżący nam gwizdacz, ze stolca co warto dostrzec, miał w zasadzie bezbłędne zawody…

  24. Grossadmiral pisze:

    Śmieciowy Quiz
    Jak myślisz, jeżeli Peszkin przejdzie do wieczystej kraków to dlatego że-

    A w nazwie ma czysta
    B myślał że zapraszają go do krakowa na czystą
    C będzie mógł chlać ile wejdzie i nikogo nie będzie to interesować

    • kri$$ pisze:

      Rozumiem, że pytanie jest wielokrotnego wyboru?
      Obstawiam więc odpowiedzi: A, B, C.

  25. Ostu pisze:

    Ale że co…?!
    Majecki z brakiem zgody na grę w leglej po 30 czerwca – znakiem tego Vuko będzie zmuszony grać dublerem w bramce…
    WSZYSCY co już właściwie odtrąbili MP dla leglej – jak to mówił ostatnio „klasyk” – włożyć sobie lód w majtki…

    • Gadzuki pisze:

      a co jego nowy klub się nie zgodził ??

    • Peterson pisze:

      Przecież do 30 czerwca legia pewnie ugra MP. A jak to wystawią kogokolwiek i różnicy nie będzie po są może 3 kluby w Eklapie które są w stanie oddać celny strzał na bramke legi

      • Grossadmiral pisze:

        To prawda do tego czasu już praktycznie będzie po temacie a te 4 spotkania już nie będą grały roli natomiast w walce o PP będzie już to osłabienie które może wykorzystać cracovia albo my zakładajac finał Lech-legia.

      • Grimmy pisze:

        A moim zdaniem to bardziej Majecki jest beneficjentem bardzo mocnej obrony Legii, a nie Legia dobrej gry Majeckiego. Jego brak uważam, nie będzie jakoś specjalnie odczuwany. Zdarzały mu się błędy na poziomie VdH, tyle że praktycznie mecz w mecz ma niewiele pracy.

    • Grimmy pisze:

      Legia bez mistrzostwa, brak derbów Poznania w Ekstraklasie w przyszłym sezonie, ale nie w wyniku braku awansu Warty, ale spadku Lecha – no, wizje – przepraszam, analizy! – w tym sezonie precyzyjne jak nigdy 😀

      • Ostu pisze:

        Dziękuję @Grimmi za przypomnienie…
        Ale to ani analiza ani wizja…
        Ale zadziałało – skoro Tobie utkwiło w głowie…
        Ale jak pamietasz w zeszłym roku też legła miała zostać mistrzem i TYLKO ja pisałem, że nim nie zostanie…
        A więc nie spiesz się z tą koronacja…
        A jeśli masz coś do mnie to „wywołaj” mój nick…

      • Pszczolka pisze:

        Ostu w tym też pisałeś i co? Pisząc, że będzie lub nie to 50% szans już na starcie. Tak każdy potrafi:)) Mnie też to utknęło w pamięci i niby co Twoim zdaniem zadziałało?? Nic nie zadziałało, ponieważ żaden z Twoich czarów czarnej kuli się nie ziści. A z tym wywoływaniem nicka to tak na poważnie?? Przecież Grimmy odpowiedział pod Twoim komentarzem. Teraz ja powróżę: legła zostanie w tym sezonie Mistrzem Polski:)))

      • Wlkp. pisze:

        W zeszłym sezonie po 29 kolejkach : 1. Lechia 60 pkt. 2. Legia 57 pkt. 3. Piast 50 pkt. 8. Lech 43 pkt. Obecny sezon: po 29 kolejkach : 1. Legia 60 pkt. 2. Piast 50 pkt. 3. Śląsk 46 pkt. 8. Lech 46 w teorii i praktyce wszystko jest możliwe. A tak naprawdę skupmy się na Lechem. W niedziele powinny być 3 pkt. z Kielc przywiezione. Pierwsza i druga ósemka jest już rozstrzygnięta i gramy dla siebie, dla kibiców i o kasę za jak najlepsze miejsce.

    • Bart pisze:

      Brak Majeckiego w końcówce im nie przeszkodzi. Mają jeszcze Cierzniaka. Dodatkowo, nie są takimi frajerami żeby w 8 kolejkach roztrwonić 10 punktów przewagi nad drugim Piastem. W tym sezonie Legia po prostu jest najlepsza, co mnie nieco zaskakuje bo nie przypuszczałem że Vuković aż tak ogarnie ich grę.

      • robson pisze:

        To bardziej efekt udanych transferów niż Vukovicia. Dwa ostatnie okienka wyszły im prawie bezbłędnie, niestety.

      • Pszczolka pisze:

        tak tak robson :)))

      • MARCINzKALISZA pisze:

        Dokładni, też zgadzam się z Robsonem, i pozdrawiam ?

      • Grossadmiral pisze:

        Co do Cierzniaka to akurat go też może nie być bo nie czytałem żeby podpisał kontrakt na lipiec więc może się okazać że zostaną z Muzykiem a sam Cierzniak to też już z górki 37 lat i ostanimi latami zbyt dużo nie grał.

      • Bart pisze:

        Ten pojeb Probierz właśnie rzucił zaklęcie i pogratulował im mistrzostwa, czyli można się spodziewać że w końcówce sezonu upadną na głupi ryj

      • Gorac pisze:

        Już się bałem, że nikt nie zauważył klątwy Probierza. To co, Piast po raz 2?
        ;))

  26. Erwin pisze:

    Szkoda, że Warta przegrała z drużyną broniącą się przed spadkiem, Lech podejmuje również taką drużyne i obyśmy nie zlekceważyli rywala.

  27. fox pisze:

    Co do Legii to oczywiście im już nic nie zaszkodzi bo przy takiej przewadze musieli być spać na boisku a mają na prawdę nie złych grajków.Bramkarzem będzie pewnie ten młody bo Cierżniaka to oni nie bardzo mają facet ni trenuje.Co zaś do Warty to zagrali dzisiaj chyba najsłabszy mecz,niby mieli przewagę w posiadaniu piłki ale nic z tego nie wynikało,żadnej porządnej akcji pod bramką Odry.Odniosłem nawet wrażenie i tak to wyglądało jak by ktoś im powiedział nie ma się co wysilać awansu nie chcemy bo nie ma kasy.Tak to niestety dzisiaj wyglądało.

  28. tomasz1973 pisze:

    Próbuję na Ekstraklasa Tv obejrzeć skróty, nie mogę się tam „dostać”. Macie tak samo? Od dawna mam tam konto, po wejściu na stronę, nie mogę jednak się zalogowac, jest tam odnośnik „uzyskaj dostęp”, po kliknięciu pojawia się „witamy w ekstraklasie”, po kliknięcie ikonkę „filmy” i następnie w skrót meczu pojawia sie „zarejestruj się aby obejrzeć ten film”, po kliknięciu w ten napis pojawia się znów „witamy w ekstraklasie tv” i tak w koło…

    • Grimmy pisze:

      Tomek, wejdź w skrót meczu. Będziesz mieć: „zarejestruj się”, gdzieś poniżej powinno być drobnym druczkiem: „Masz już konto? Zaloguj się!” Kliknij w zaloguj się. Przekieruje Cię do ekranu logowania. Podaj swoje dane, adres email na który utworzyłeś konto, swoje hasło do konta. Jak już się zalogujesz, to pewnie znowu przekieruje Cię do strony startowej. Wyjdź z niej. Przejdź do skrótów, albo klinkij w zewnętrzny link ze skrótem meczu. Powinno wszystko działać. Przed chwilą sprawdzałem. Miałem identycznie jak Ty. Musiałem znowu się zalogować.

    • aaafyrtel pisze:

      do diabła z takimi nieintuicyjnie zaprojektowanymi stronami… wnerwia mnie takie skomplikowanie prostych przecież rzeczy…

      na oficjalnej jest skrót wczorajszego naszego meczyku z bezproblemowym dostępem…

      • Grimmy pisze:

        @aaafyrtel krytykuje nieintuicyjne i skomplikowane rzeczy, twierdząc że skomplikowanie prostych rzeczy go wnerwia, a później wjeżdza na białym koniu z własnym systemem gradacji „kast” i definicją kasty wygrywającej, które są kwintesencją nieintuicyjności, nadmiernego skomplikowania i generalnie przeinteletkualizowania zagadnienia z natury banalnie prostego. @aaafyrtel, jesteś królem tego forum dla mnie 😀

      • aaafyrtel pisze:

        akurat te logowania mnie wnerwiają. fakt… wygląda na to, jakby ci fachowcy od witryn nie chcieli, żeby używać ich witryn…

      • aaafyrtel pisze:

        odnośnie kast, jak dla mnie kasty (nie potrzeba tutaj cudzysłowu, bo to jest nasza gwara, już od dawna literacka) różnią się ważnością… czyżby uważano inaczej?!

        stąd mój pomysł systemu, niekoniecznie perfekcyjnego, ich gradacji…

        ktokolwiek uważa, że kasty różnią się ważnością (a dla mnie, to jest oczywista oczywistość), może przecież mój system poprawić/ulepszyć/uprościć…

        inaczej jedynie sarkazm/kpina zostaje jako kontrargument…

    • F@n pisze:

      Na operze tak miałem, wszedłem na mozillę i było okej. Coś im się zepsuło.

  29. piatkowo86 pisze:

    Dwie dobre kolejki i człowiek od razu w lepszy nastroju. Dwóch młodych Polaków za dwóch „średnio” grających i zupełnie inny klub. Dwie kolejki temu człowiek drżał o górną ósemkę, a teraz 3 miejsce wydaje się jak najbardziej w zasięgu. 5 spotkań u siebie (PP przecież też u nas) napawa optymizmem.

  30. Grimmy pisze:

    Niżej jest tabela na podstawie dotychczasowych meczów bezpośrednich między zespołami, które trafiły do grupy mistrzowskiej. Nie wygląda to optymistycznie dla nas. Inną sprawą jest obecna forma, która być może jest ważniejsza czy bardziej miarodajna niż mecze z początku sezonu.

    1. Legia Warszawa – 23 punkty – 7-2-5 – 20-14
    2. Pogoń Szczecin – 23 punkty – 6-5-2 – 14-14
    3. Cracovia Kraków – 21 punktów – 7-0-7 – 19-15
    4. Jagiellonia Białystok – 20 punktów – 5-5-4 – 17-19
    5. Śląsk Wrocław – 19 punktów – 4-7-3 – 16-13
    6. Piast Gliwice – 17 punktów – 5-2-7 – 13-17
    7. Lechia Gdańsk – 16 punktów – 4-4-6 – 13-20
    8. Lech Poznań – 14 punktów – 3-5-6 – 19-17

    • kri$$ pisze:

      Grimmy, a może popatrzeć jak Lech grał z pierwsza ósemką uwzględniając lokalizacje meczu (dom/wyjazd)?
      czyli jeśli gramy teraz w Gliwicach to patrzymy jak było w tym sezonie w Gliwicach i podobnie z innymi. Ale z tego co pamietam mecze w górna ósemką, dużo lepiej to nie będzie wyglądało. Wg moich szybkich obliczeń wyszło, że ugraliśmy 9 pktów w 7 meczach……

    • aaafyrtel pisze:

      nie mogę się powstrzymać przed lekką kpiną/ironią… może w końcu duńczyk zacznie ładować te kasty seriami w meczykach z górną ósemką…

      na serio, jak przestanie stać, truchtać w poprzek i kółko, a zacznie wychodzić na szybkości jeszcze przed zagraniem mu piłki, to może się to uda…

    • Wlkp. pisze:

      Tyle że Pogoń powinna być w tym zestawieniu pierwsza bo oni ograli Legie dwa razy 2:1 i 3:1 !

  31. bombardier pisze:

    W piątek 19 czerwca wchodzi w życie Rozporządzenie Rady Ministrów odnośnie obecności kibiców
    na stadionach. Jestem ciekawy czy można też wybrać się do Gliwic, Wrocławia i Krakowa?

    • kacu.red pisze:

      Z tego co pamiętam, to na stadion mogą wejść tylko kibice gospodarzy danego spotkania

    • Ekstralijczyk pisze:

      Dokładnie. Każdy mecz ma odbyć się bez udziału kibiców drużyny rywala.

  32. Ostu pisze:

    Wielokrotnie w przeszłości pisałem, że tak naprawdę niewiele trzeba aby Lech grał znacznie lepiej…
    Jak zauważył @piatkowo86 – wystarczyło zmienić dwóch słabych – ach czemuś Żurawiu musiał się tak upierać przy swoim, gdy Ci mądrzy KIBICE podpowiadali – na dwóch lepszych, Młodych, perspektywicznych, NASZYCH grajków…
    A takie „drobne” zmiany zmieniły sposób gry całego zespołu i pojedynczych grajków…
    Teraz już nie wystarczy, że legła ustawi się z jedzą pod Jóźwiaka – będą MUSIELI ustawiać się pod wiele wariantów – teraz jedzą zmierzy się z Puchaczem…
    Ja Wam mówię​ – to będzie INNY Lech do końca sezonu, i nie ma co porównywać osiągnięć dotychczasowych z tym co będzie grane w rundzie mistrzowskiej…
    Wypije za to by Żuraw czegoś nie spierdolił….
    I wtedy @Grimmi odszczekam i z miłą chęcią wycofam hiperbolę literacką – wypowiedzianą pod wpływem najwyższego stopnia irytacji – o braku derbów Warty i Lecha ?…

  33. Grimmy pisze:

    Gytkjaer w wywiadzie dla PS powiedział, że nie podjął jeszcze decyzji, gdzie zagra w przyszłym sezonie. Chociaż czuje się najlpiej w swojej karierze i chciałby spróbować sił w mocniejszej lidze, to nie ukrywa, że w Poznaniu mu się podoba i dopóki nie podpisze kontraktu gdzie indziej nie chciałby definitywnie zamykać sobie furtki do ewentualnego pozostania tutaj na najbliższy sezon. Jednocześnie zastrzegł, że nie chce nikomu robić złudnych nadzieji – myśli o dobrym kontrakcie w dobrej lidze, jednak jakieś tam szanse na pozostanie widzi. Z drugiej strony, internet huczy od plotek, że Legia kontaktowała się z agentem Duńczyka. Według tych plotek, są skłonni zaoferować nawet 1M euro za sezon. Czyli oferta, jeśli taka fatkycznie pojawiła się, na poziomie ofert z Turcji czy Rosji. Finansowo nie mamy szans nie tylko ich przebić, ale nawet rywalizować z nimi. Gdybym miał strzelać, to scenariusz przyszłorocznych występów Duńczyka dla drużyny z Warszawy uważam, niestety, za całkiem prawdopodobny.

    • MARCINzKALISZA pisze:

      No to było by grubo. Mam nadzieję że to nie prawda, a ta plotka zostanie szybko zdementowana.

      • aaafyrtel pisze:

        to przecież kolejny najemnik jest… taki klon hämäläinena…

      • aaafyrtel pisze:

        nadam swoje… to jego truchtanie było dla mnie irytujące… potrafi po prostu dostawić girę do idealnego podania, taki ślusorz tego nie umiał… jego gatka o tym, że jak nie dostanie lepszej oferty, to łaskawie zgodzi się zostać u nas też mnie irytuje… jak się nie podoba, to wypad, następcy się znajdą, nie ma tak, że po kimś zostaje pustka…

      • Soku pisze:

        KSG ma od dawna ten sam kłopot z Angulo, w sumie mnie to nie dziwi – Gyt też już nie jest młodzieniaszkiem, coraz bliżej końca kariery i przydałoby się przytulić jeszcze co nieco.

        Dla mnie osobiście to kiepska próba podbicia zainteresowania zawodnikiem. Było już podobnych sporo.

    • Ostu pisze:

      I dobrze @Grimmi – niechaj Ten Gytkjear wyszumi się u Nas do końca sezonu – niech wygramy z Nim w składzie wszystkie mecze do końca…
      Niechaj podbija swoją wartość dla leglej…
      A potem niechaj legła da mu.tak wysoki kontrakt jaki sobie Duńczyk życzy – zobaczymy jak sobie poradzi w nowym klubie… Bo tam podobnych Gwiazdorów nie brakuje – a chyba nie będzie im się chciało na podobnego gwiazdora harować…
      No i ciekawe jak poradzi sobie z nim Vuko, który ma awersję do gwiazdorzenia…
      No i jeszcze legła musi zdobyć to mistrzostwo żeby ją było na niego stać…
      A jeśli już będzie wiadomo że Krystian odejdzie to z pewnością wyłoni się naturalny następca Gytkjeara…

  34. ArekCesar pisze:

    Ktoś mi pisał o ofercie za Modera za 10 baniek euro. Nie wiem czy to plotka czy prawda, ale prawdą jest, że tyle minimum jest warty.

    • Grimmy pisze:

      Plotka tudzież myślenie życzeniowe. Gdyby dziś pojawiła się oferta na połowę z tego, Moder byłby już opakowany w kolorową wstążeczkę.

    • Peterson pisze:

      Byłem świadkiem narodzin tej plotki

    • Soku pisze:

      To moja sprawka.
      Zadzwoniłem ze znajomym dziennikarzem do Rutkowskich przedstawiając się jako skaut Herthy, nie wiem co prawda z kim rozmawiałem, ale ślinił się ten ktoś po drugiej stronie słuchawki jak pies marki bokser…

    • inowroclawianin pisze:

      Bardzo prawdopodobne, poniżej 10 mln nie ma co sprzedawać. Ponoć mocno się nim Borussia interesuje, stać ich by tyle wyłożyć. Mój kumpel jest sąsiadem jego dziadka, ostatnio był w tamtych stronach i gratulowali mu występów w Kolejorzu.

  35. fox pisze:

    Milion euro dla Gytka od Legii za rok grania taa już to widzę.Jędza zarabia 800 tyś.i już były problemy o mało co się o to nie pokłócili a myślę,,że Christian chciał by pewnie kontrakt minimum na dwa lata więc trzeba by to pomnożyć przez dwa,do tego też coś za sam podpis.Na pewno jednak Legia jest w stanie zapłacić mu dużo więcej niż Lech to nie podlega wątpliwości.aaafrytel pewnie można zastąpić Gytka innym nadał by się idealnie Thomala.

    • aaafyrtel pisze:

      myślę, że trzeba kwestię następcy duńczyka rozważyć, im szybciej, tym lepiej… pewnikiem łebscy w naszej ece już wytężają swoje tęgie głowy … thomalla to przeszłość, ale kurminowski…

  36. piatkowo86 pisze:

    już pod artykułem o Plusach i Minusach to pisałem, ale tu więcej ludzi zagląda. W Pro Junior System po 29 kolejce wyprzedziliśmy Legię i po 30 kolejce jej odskoczyliśmy. Teraz zaglądam i zupełnie inna punktacja. Legia ma 200 pkt przewagi nad Lechem. Wchodzę na szczegóły i wychodzi mi że Legia ma 9238 punktów a Lech 8768 (oficjalnie 9724 i 9536). Nie ogarniam tego liczenia. Trzeci ŁKS ma 3000 punktów mniej. Żeby zaliczyć grajkowi występ musi on uzbierać 270 minut i minimum 5 występów – czyli wystawienie całej drużyny juniorów raczej odpada (bo by musieli to zrobić w 5 na 7 spotkań).
    Różnica między 1 a 2 miejscem to 1 milion złotych. Zatem to kolejny argument by od początku grało 3 młodzików: Puchacz, Moder, Kamiński (Jóźwiak i Letniowski już się nie liczą). Bo Legia gra głównie Majeckim i Karbownikiem.

    • Grossadmiral pisze:

      Dokładnie tak jak piszesz chociaż myślę ze jak wygrają ze śląskiem a piast z nami przegra to w ostatnich 6 spotkaniach tak sobie wykalkulują że więcej szans dostanie ślisz rosołek za majeckiego wejdzie muzyk i nie wyprzedzimy ich i tak

  37. aaafyrtel pisze:

    przyjrzałem się tabeli po zasadniczej… nasza eka jest druga pod względem najmniejszej liczby przegranych meczów, druga pod względem największej liczby strzelonych kast i druga pod względem najmniejszej liczby straconych kast… czyżby więc 2 miejsce na koniec…

    • aaafyrtel pisze:

      błąd… nasza eka jest pierwsza pod względem najmniejszej liczby przegranych meczów!

  38. Bart pisze:

    Gytkjaer chciałby rocznie zarabiać około miliona euro i chciałby dostać z milion euro za sam podpis i ponoć takie oferty już ma. Myślę że te kwoty definitywnie przekreślają szansę na pozostanie Gytkjaera w Polsce. Lecha ani żadnego innego polskiego klubu nie stać na tak drogiego piłkarza. W zasadzie to od samego początku ten transfer był „ponad stan”. Nie wiem jakim cudem Lechowi w ogóle udało się namówić takiego piłkarza do gry w Polsce. Podobno Gytkjaer w przypadku oferty Lecha byłby nawet skłonny zejść nieco z oczekiwań finansowych, ale wątpię by Lecha i tak było na niego stać skoro teraz Gytkjaer zarabia pewnie max z 400 tyś euro rocznie i ta kwota już bardzo mocno obciąża klubowy budżet. W 2017 roku Lech był tuż po rekordowym oknie transferowym i mogl mu zaproponować milion euro za sam podpis i z 400 tyś rocznego kontraktu. Teraz sytuacja finansowa klubu jest dużo gorsza i kasa z ewentualnego transferu wychowanka pójdzie na wyrównanie strat z ostatnich miesięcy a nie na podwyżkę dla Gytkjaera. Cieszmy się nim póki go mamy bo drugiego takiego piłkarza prędko w Lechu nie zobaczymy. Wolę nawet nie myśleć co za ananas jest szykowany w miejsce Duńczyka. Nie zdziwię się jak np wykupią Timura a następnego napastnika sprowadzą dopiero zimą.

    • Grossadmiral pisze:

      za podpis prawie 5 mln zł to bardzo duzo w dodatku na ile by podpisał pewnie na max 2 lata jakiś rozsądek trzeba mieć na ile sobie można pozwolić przykład arboledy gdzie kasy dostał jak król po czym zaliczył ostry zjazd w dodatku miesieczna pensja Gyta nie jest niska a jeszcze trzeba brać pod uwagę że potrzebujemy dwóch jak nie trzech napastników zależy co z Tomczykiem

      • slash pisze:

        Słusznie. Dodam, że już nie jeden as pod koniec kontraktu dostawał super olśnienia by pokazać się z jak najlepszej strony ewentualnemu nowemu pracodawcy. Nie umniejszam zasług Gytkyearowi, swoje strzelił, ale śmierdzi PR na odległość. To, że nikogo w ekstraklapie na Niego nie stać to jedno, inna kwestia jak napisał Grossadmiral, nam potrzeba przynajmniej dwóch napastników. Obawiam się, że w takiej sytuacji ktoś z młodych lub bardziej kto się, zmienia klub w celu poprawy skarbonki.
        Szkoda tylko, że cena w tym roku będzie niska przez kaszel, gorączkę i problemy z oddychaniem.

      • Bart pisze:

        Ekstra motywację żeby ugrać nowy kontrakt pewnie ma, ale nie przesadzajmy, to piłkarz który jest bardzo regularny i przez 3 sezony w Lechu miał tylko jedną słabszą rundę – wiosnę 2019 – kiedy to grał z kontuzją.

      • Grimmy pisze:

        Bardzo cenię Gytkjaera, jednocześnie nie jestem przekonany, ze jest wart aż takich pieniędzy. Jest fantastycznym snajperem na polskie warunki, ale to nie piłkarz, który pociągnie swój zespół do zwycięstwa, kiedy zespół jest w tarapatach, kiedy mu nie idzie. Z Gytkajaerem jest tak, że to raczej on korzysta na dobrej grze całego zespołu. Jeśli drużynie nie idzie, to Gytkjaer staje się praktycznie bezużyteczny. W takim razie czy jest uzsadnione aby płacić mu ponad 3 razy więcej niż drugiemu najlepiej zarabiającemu piłkarzowi w zespole? Jeśli się nie mylę, 1 mln euro za sezon gry plus 1 mln/2 za podpis (kontrakt na dwa lata) to mogłoby być więcej niż reszta pierwszego składu razem wzięta. To jakieś 13% budżetu całego klubu. Nie no, Lecha po prostu nie stać na Duńczyka. Gdybyśmy mieli 2 razy więszky budżet to tak. Dla mnie Gytkjaer nie jest game changerem, a tylko taki piłkarz byłby wart takich pieniędzy w naszej sytuacji finansowej. Jedynym piłkarzem z ostatnich lat z polskiej ligi dla którego zrobiłbym taki komin płacowy w Lechu w obecnym klimacie finansowym był gruby z Legii.

  39. Grossadmiral pisze:

    W arce festiwal głupoty zimą wydali 2 mln zł na Nemanje Mihajlovica po czym po pół roku rozwiązują kontrakt

  40. Didavi pisze:

    Beznadziejna, chociaż spodziewana ta nowa formuła pucharów. Niestety może się okazać, że ktoś będzie grał 4 rundy el.LE na wyjeździe jak zabraknie szczęścia w losowaniu. Jeden mecz w każdej rundzie to większe emocje, ale zawsze zamiast, np. 6 meczów zagramy tylko 3 i znowu smutny powrót do grania w tej marnej lidze. Szkoda, że tak to zrobili. Ja szczerze uwielbiam te mecze grane gdzieś pod Azją, w lipcu, w upale. Ma to wszystko swój klimat :). Poznawanie świata, klubów o których nikt nigdy, nigdzie nie słyszał xd. Będzie za to większa szansa na awans. Ciekawe tylko jak będą liczone punkty do współczynników, bo jeżeli za jeden mecz, to za rok będziemy mieć kłopoty, no chyba, że awansujemy do fazy grupowej.

    • Ekstralijczyk pisze:

      Sprawiedliwiej byłoby grać na neutralnym terenie skoro ma być tylko jeden mecz.

    • robson pisze:

      Sprawiedliwiej by było gdyby gospodarzem meczu była drużyna nierozstawiona.

  41. MARCINzKALISZA pisze:

    No to chyba derbów w przyszłym sezonie nie będzie. Warta kolejny mecz w plecy! A szkoda bo powiem (napiszę) szczerze że liczyłem że w przyszłym sezonie oba zespoły spotkają się w Ekstraklasie, i chociaż nie jestem poznaniakiem, i losy Warty w przeciwieństwie do Kolejorza mało mnie obchodzą to fajnie by było gdyby na poziomie Ekstraklasy były Derby Poznania.!

    • ArekCesar pisze:

      No robią wszystko tak, jak widzew w zeszłym roku.

    • tomasz1973 pisze:

      Dziwna ta końcówka I ligi, nagle jakby niektórzy po prostu nie chcieli awansować…w ostatnich 2 meczach liderzy: Podbeskidzie 1 pkt, Warta 0 pkt. Za to grupa pościgowa, Radomiak, Miedź po 4 pkt, Stal Mielec gra dzisiaj, ale jak wygra, to jedyna zaliczy 6 pk.

  42. aaafyrtel pisze:

    odnośnie duńczyka… ostatnimi czasy on wydaje się być bardziej efektywny, bo ma podawaczy typu ramirez, tiba, puchacz, nawet butko, który miał ze śledziami rozumne płaskie dośrodkowanie, ale duńczykowi piłka odbiła się od klaty jak od betonowej ściany…

    ponieważ jego mało mobilny/mało kreatywny sposób gry zależy od podawaczy, więc jego osobiste żądania kontraktowe jakie ponoć wyartykułował, wydają mi się nierealne, groteskowe wręcz (no, gdyby transfer obejmował pakiet powiedzmy duńczyk+ramirez to tak)…. pytanie więc, dlaczego on to robi?!

    • aaafyrtel pisze:

      to nie było ze śledziami tylko z korona, ale butko już ze śledziami miał mierzone dośrodkowania…

  43. Bart pisze:

    Kontuzja kurwa Roberta Gumnego. Tak się palił do gry że aż naciągnął mięsień uda. Dlatego nie zagrał z Koroną ani w rezerwach. Ten to jest na dobrej drodze by stać się drugim Damianem Nawrocikiem.

    • Michu73 pisze:

      Niestety, widać ze chłopak zdrowia do zawodowego footballu nie ma. Trzeba trzymać za niego kciuki, ale nie wyglada to dobrze.

    • Wlkp. pisze:

      Przykre ale życie !

    • Grossadmiral pisze:

      Naciągnięcie mięśnia po długiej kontuzji to chyba nie jest takie dziwne zresztą lepiej się bójmy o jego kolana bo mięśnie ma na pewno lepsze niż Rogne 🙂 a Nawrocik też sobie nie pomagał imprezowaniem i piciem

    • Bart pisze:

      Nic poważnego mu jednak nie jest, normalnie trenował i na socialach Lecha jest zdjęcie jak wsiada w autobus do Gliwic. Może i faktycznie naciągnięcie mięśnia po kilku miesiącach przerwy to nic nadzwyczajnego. Oby tak było i oby Gumny wyczerpał limit kontuzji na następne 10 lat. On już się wystarczająco napauzował.

  44. piotr80 pisze:

    Podziwiam optymizm, ale nie ma co się oszukiwać.
    Legia Mistrz i Legia Puchar Polski.
    Nam może się uda dojść do wicemistrza i wicepucharu w tym sezonie co i tak uważam za spory sukces.
    Pozdrawiam.

    • Bart pisze:

      Legia to chuje a Lech mistrz Polski*

    • robson pisze:

      Śmieszne są takie wpisy w kontekście Pucharu. To jest tylko jeden mecz, w którym może zdarzyć się wszystko. Zresztą Legia najpierw musi awansować do finału.

    • John pisze:

      Wicepuchar.
      Do gabloty. ;-)))

  45. Didavi pisze:

    Ale doping na Zagłębiu. Mogli kartony postawić, ten sam efekt.

  46. John pisze:

    Teraz na luzie obejrzę sobie magazyny ligowe, Liga Minus,kolejno LigęPL,i Magazyn Gol.
    Po przegranych meczach,nie mam wystarczająco dużo sił. 😉

  47. Didavi pisze:

    Radość w szatni na pełnej…
    Piękne!

  48. Ostu pisze:

    A ja właśnie tu chciałbym na chwilę wrócić do tematu Gytkjear’a…
    …że jest wart każdych pieniędzy – po ostatniej kolejce…
    BARDZO byłem zadowolony z Gytkjear’a w takim „wydaniu” jak w meczu z Koroną – agresywnego, wychodzącego do piłki, cofającego się do rozegrania ze środkiem pola – NIESTETY wczoraj wrócił do dobrze nam znanego, swojego truchtania między obrońcami…
    I gdyby był jeszcze na boisku gdy Rusek miał asystę to by Tiba nie cieszył się z gola – ujmę to tak – Gytkjear „demonem szybkości” nie jest…
    Ale żeby było jasne – absolutnie nie jestem za zostawieniem Ruska, on jest NIEPRZYDATNY – ale błagam, nie kupujmy na razie NIKOGO – po pierwsze bo nie ma kasy, a po drugie bo NIKOGO nie kupujmy zanim nie zostanie zbudowany na nowo skauting – bez tych WSZYSTKICH przegrywow…
    Tak, tak, w tym dziale są resztki i jednocześnie cały osad, który kojarzy się z porażkami – w tym porażkami mentalnymi…

    • John pisze:

      Gdzie tu porównania gry z Koroną a Piastem?
      Wczoraj to żaden zawodnik nie zagrał na swoim nawet przyzwoitym poziomie,no może MvdH zagrał ponad normę.
      Nie kupujmy nikogo?
      Kim chcesz grać?Gytkyear odejdzie, Tomczyk też, i Timur.
      Szymczakiem mamy zastąpić jednego z najlepszych strzelców ostatnich lat,nie żartuj.
      Napastnik albo i dwóch, powinni już czekać w blokach.

      Ps.
      Ponoć Jóźwiak dał wczoraj do zrozumienia, że odchodzi, i chce się dobrze pożegnać w ostatnich meczach.
      Czyli już coś musi być nagrane, tylko gdzie się wybierze?
      W mediach na razie cisza.

      • Ostu pisze:

        Tak… Nie kupujmy nikogo…
        Czy Ty @John chcesz oddać „zakupy” w ręce osób, które już wielokrotnie UDOWODNIŁY !!! że jedyne zakupy, które mogą robić to te w warzywniaku – z tym, że trzeba by​ było spytać ich małżonek, jak sobie z takimi zakupami radzą…
        Powiedzenie „kto bogatemu zabroni…” Problem w tym, że nie jesteśmy bogaci…
        Więc JAK ?! mamy kupować aż DWÓCH nowych zawodników…?
        Bo jak rozumiem chcesz „kupić” kogos wartościowego za Gytkjera i kogoś wartościowego za Jóźwiaka…
        No więc napisałem wprost, że warto mieć Realną Ocenę Rzeczywistości…

    • Didavi pisze:

      Wczoraj wszystkim ciężko się grało, głównie przez murawę. Gytkjaer jest wolny, na grząskiej trawie jeszcze wolniejszy. Nie dostawał też podań, bo Piast dobrze stał taktycznie. Praktycznie nie było dośrodkowań, więc nie miał z czego strzelić. To nie mógł być jego mecz i tu dobra decyzja Żurawia, że go zmienił, bo potrzebowaliśmy więcej sił z przodu i kogoś, kto jest bardzie mobilny.
      Żamaletdinov? Nie ma prawa tu zostać. Niezależnie czy teraz coś strzeli, asystuje. Siedział 1,5 roku nie prezentując nic. Za późno.
      Najlepszą opcją byłoby przekonać Gytkjaera, choćby na rok, pozbyć się Timura, wypożyczyć Tomczyka i za nich dwóch sprowadzić kogoś, kto ma inny styl do Duńczyka, a na 3 napastnika Szymczak. Obawiam się jednak, że jak Gyt odejdzie i Tomczyk też, to będą chcieli zatrzymać Ruska, żeby nie szukać dwóch napastników.

    • Ekstralijczyk pisze:

      Wczoraj mówili w studiu TVP Sport, że Gytkjaer chce zarabiać 250 tysiecy złotych miesięcznie.

      Rocznie wychodzi poniżej tego 1 mln euro co podawały inne media.

      Też jestem tego zdania aby nie wykupywać albo nawet zbijac cenę za Timura, ale z Rutkami niestety wszystko jest możliwe.

      Pawka też raczej już został skreślony.

      Na nowy scouting nie ma co liczyć.

      Tak czy siak Lech potrzebuje 2 napastników, a tak jak wspomniał @Didavi, a niech Szymczak będzie nr.3 na razie.

  49. Ostu pisze:

    A kiedyś już pisałem, że TRZEBA szanować @bezjimienny – bo On jest emanacją zarządziku i piszę to co myśli zarządzik…
    A @bezjimienny ostatnio napisał, że ŻADNYCH „zakupów” nie należy się spodziewać… A sprzedaż Jóźwiaka będzie tylko zasypaniem dziury budżetowej – i to nie w całości – żeby pokryć straty powinniśmy sprzedać kogoś jeszcze…
    Ale jest jedna szansa – zawsze możemy zdobyć MP – co da nam kilkanaście ładnych, dodatkowych milionów…
    I za to się napiję – bo wczoraj na SPOKOJNOSCI nie wypiłem drugiej flaszki…

    • Ekstralijczyk pisze:

      Wiadomo, że Gytkjaer i Jóźwiak odchodzą latem.

      Za Modera, Marchwinskiego, Puchacza, Kamińskiego czy Satkę musieliby przyjść oferty nie do odrzucenia.

      Jeśli ktoś miałby odejść z zespołu to obstawialbym Gumnego.

      Okienko ma trwać do października i jeśli będzie zdrowy i dobrze się prezentował to oferty mogą się pojawiać.

      Do tego czasu Czerwiński może grać na skrzydle co nie jest mu obce.

      Szkoda by było aby ten zespół został tak szybko rozmontowany.

      • bezjimienny pisze:

        Gumny chyba nie. Musiałby przez dłuższy czas pokazać, że jest w stanie grać i to w dodatku grać dobrze. 2 miesiące to za mało.

  50. El Companero pisze:

    skrót z ruskiej tv na stronie mecze24, najbardziej spodobały mi się te słowa komentatora : ,,Tiba -Portugalec na służbie,, i ,,Nasz Timur – moskiewskij armijec,, 🙂

    • aaafyrtel pisze:

      ta akcja była taka: moder przechwyt-krasnoarmiejec (bo z cska)-tiba…

      • aaafyrtel pisze:

        jednak nie: ta akcja była zapoczątkowana przechwytem marchwińskiego, potem dagestańczyk i na końcu tiba…

  51. inowroclawianin pisze:

    Widzieliście co Kante zrobił ze szmatą legły? Gruba afera chyba będzie u tęczowych 🙂

    • piotr06 pisze:

      Skopał koszulkę z 7. Brać go do Lecha 😉

      • Grimmy pisze:

        Abstrahując od kwestii pozasportowych, to stylem gry (technicznie grający napastnik) pasowałby do Lecha Żurawia. Nie jest to może zabójczy egzekutor, ale dobrze gra głową, dobrze się odnajduje w grze kombinacyjnej, potrafi poklepać, utrzymać się przy piłce. Powiem szczerze, taki napastnik w Lechu by się przydał. Może jako drugi napastnik, wspomagający jakiegoś superegzekutora typu Gytkjaer.

      • inowroclawianin pisze:

        Jako drugi napastnik profilem tak, ale jako główny to nie bo jest zbyt słabym egzekutorem a Lech potrzebuje kogoś na minimum takim poziomie sportowym jak Gytkjaer. Tym bardziej patrząc wstecz kogo mieliśmy 🙂 jestem ciekaw reakcji legły po tym incydencie 🙂 a swoją drogą ich kibice złamali zasady bo wypełnili całą górna część trybuny za bramką. To jak to jest, tu też im więcej wolno?

      • Grimmy pisze:

        inowroclawianin,
        Taki napastnik jak Gytkjaer trafia się naszemu skautingowi raz na 10 lat. Nie chcę być złym prorokiem, ale próby wypełnienia luki po Duńczyku będziemy z bólem serca oglądać przez kolejne sezony. Żeby nam nie sprowadzili odpowiednika Muhara na tej pozycji, bo jeszcze się okaże, że będziemy świadkiem transferu Serrarensa. A co kolejkę będziemy się modlić, żeby Żuraw przejrzał na oczy i postawił na Szymczaka :]

      • inowroclawianin pisze:

        Prawie zawsze mieliśmy kogoś mocnego na tej pozycji. W ostatnich latach Reiss, Rengifo, Lewandowski, Teodorczyk, Robak, teraz Gytkjaer. Wiem, że znając ten zarząd możesz mieć rację, ale łudzę się jako kibic że albo Gytkjaer tu mimo wszystko zostanie, czego bym chciał oczywiście choć idealny nie jest albo znajdą jakimś fuksem kogoś o podobnym potencjale.

      • Grimmy pisze:

        Zapomniałeś o Rudnevsie 😉
        Ostatnie 10 lat (obecna prezesura), to jednak róznie to wyglądało. Czasem biegał w ataku killer typu Rudnevs czy Gytkjaer, a czasem Ślusarski bądź Thomalla.

      • inowroclawianin pisze:

        Tak, jeszcze Rudnevs, jeden z najlepszych w całej historii Lecha. Czyli generalnie napastników mamy ok, gorzej bywa u nas na innych pozycjach, szczególnie bramkarza np.

      • aaafyrtel pisze:

        trudno mi się z tym bramkarzem zgodzić… też mieliśmy przyzwoitych na tej pozycji… uważam, że naszym zasadniczym brakiem od wielu lat, jest brak środkowego rozgrywającego… takiego, co wszystko widzi i uruchamia atak, jak trzeba na prawo, inaczej prosto, czy nawet na lewo… z moich czasów tacy dla nas grali, miłoszewicz, kupcewicz, był czas młodości…

      • inowroclawianin pisze:

        To powiedz kiedy niby mieliśmy dobrego bramkarza? Bo ja kibicuję Lechowi jakoś od 1997 roku i takiego nie pamiętam, a w tym czasie legła miała ich sporo.

      • aaafyrtel pisze:

        bramkarzy wybitnych naturalnie nie mieliśmy, ale dobrych… uważam za dobrych choćby kotorowskiego, putnockiego, buricia…

      • inowroclawianin pisze:

        Oni byli przeciętni jak na taki Klub jak Lech. Nie ma się co oszukiwać. Zobacz przez te lata jakich bramkarzy miała tirowka to zrozumiesz o co mi chodzi.

    • Grossadmiral pisze:

      Jeszcze jakby zakończył na samym zdjęciu i kopnięciu w nerwach to pół biedy chwila zapomnienia a taka akcja wytarcia podłogi koszulką kopiąc ją nie pozostanie bez echa ciekawe jak wytłumaczą pewnie w stylu nie mógł się schylić problem mięśni pleców ;d

    • Didavi pisze:

      Przyda się na drugiego, coś tam potrafi kopać 🙂

  52. slowik88 pisze:

    Czy toś zna skład na mecz rezerw z Widzewem?

    • Grimmy pisze:

      Karol Szymański – Paweł Tupaj, Grzegorz Wojtkowiak, Tomasz Dejewski, Jakub Niewiadomski – Mateusz Skrzypczak, Artur Marciniak, Juliusz Letniowski – Michał Skóraś, Paweł Tomczyk, Tomasz Kaczmarek

      • inowroclawianin pisze:

        Mogli Gytka im podesłać i Tibe, przydałoby się im punkty odebrać.

      • Grimmy pisze:

        Wczoraj grali mecz w Gliwicach, a Ty byś dzisiaj ich na mecz do Łodzi wysłał? Jeszcze w środę mieliby grać w Poznaniu z Pogonią? Nie, no tak się nie da…

      • inowroclawianin pisze:

        Gutek akurat za dużo nie biegał, a rezerwy mają trochę mało punktów i bardzo ważny mecz z Widzewem.

  53. slowik88 pisze:

    O to pojechaliśmy po remis conajmniej

    • Grossadmiral pisze:

      Remis będzie dobrym wynikiem i też sprawdzianem kto się nadaje do gry a kto nie w 1 zespole i rezerwach

  54. Dula pisze:

    To siadamy i oglądamy. Trochę stęskniłem się za meczami z Widzewem.

  55. Grimmy pisze:

    Pytanie do zorientowanych, jak się sprawy mają z Hubertem Sobolem? Będzie coś jeszcze z chłopaka, czy raczej kolejny niespełniony talent?

  56. tomasz1973 pisze:

    Warta 2-0 i powrót na wicelidera. Stal Mielec przegrała z Bełchatowem. W ekstraklasie dzieją się dziwne rzeczy, ale w I lidze to już dosłownie każdy może przegrać z każdym.

  57. Grimmy pisze:

    Tomczyk z golem. Rezerwy prowadzą z Widzewem 1 – 0.

  58. robson pisze:

    Już 2:0.

  59. inowroclawianin pisze:

    Vukovic właśnie tłumaczył Kante hehe

  60. robson pisze:

    No i 1:2. Szkoda tej bramki do szatni.

    • Grossadmiral pisze:

      Szkoda a co do meczu Robak oszust jak zwykle próbuje wymuszać karne a komentarz w łódzkim tvp 3 to jakaś ordynarna hańba chyba ktoś zapomniał ze to nie tv klubowa

  61. Didavi pisze:

    Szkoda tej bramki. Graliśmy bardzo dobrze. Komentator jest prześmieszny. Sędzia irytujący, tak jak i Robak.
    Brawa dla Tomczyka, ale też zalicza same straty.

  62. tomasz1973 pisze:

    Skąd się ten sędzia urwał, przecież zamiast gola na 2-2 ewidentny faul na naszym zawodniku na środku boiska.

  63. morda pisze:

    Szymański słabo. Dobry bramkarz wybroniłby przynajmniej jedną z tych bramek.

  64. Ostu pisze:

    Kolejny remis rezerw…?

  65. morda pisze:

    Skóraś i Tomczyk coś pokazali. Reszta nie zasługuje na pierwszą drużynę. Podoba mi się zadziorność i ambicja Skórasia.

  66. tomasz1973 pisze:

    Wojtkowiak na koniec poszedł do sędziego chyba mu wygarnąć za to sędziowanie, ale co to teraz da. Szkoda, nie oglądałem I połowy, ale w II młodzi walczyli jak tylko umieli, szkoda tych kontr, gdyby coś wpadło…

  67. inowroclawianin pisze:

    Oglądałem od 50 minuty. Młodzi walczyli, ale zabrakło ewidentnie doświadczenia. Skoras nieźle no i Tomczyk za te bramki. Mam nadzieję, że jakims cudem utrzymają się. Na ostatnie kolejki potrzebny będzie zaciąg z Ekstraklasy.

  68. kacu.red pisze:

    Nie wiem jak waszym zdaniem, ale w mojej opinii nasz marketing to złoto i pięknie wbili szpileczce 7egłej XD

    • kacu.red pisze:

      Szpileczkę*

    • Didavi pisze:

      Szczerze? Zrobiłbym to dużo lepiej. Od razu pomyślałem, że jutro rano Gytkjaer powinien prasować koszulkę na środowy mecz z Pogonią, potem powiesić ją elegancko na wieszaku i poprawić jeszcze, żeby się nie wygniotła. Poinformować o #Dzieńbarwowy i kod rabatowy na meczówki, pt. Kante.
      Zapiekłoby ich jeszcze bardziej, że to Gytkjaer robi, bo przecież ma odejść, bo nas na niego nie stać, marzy im się nas Duńczyk u nich, bo myślą, że jak Hamalainen poszedł to każdy pójdzie. Można było to dużo lepiej rozegrać IMO.

      • kacu.red pisze:

        Fakt faktem można było rozegrać lepiej, ale no imo nie jest tez źle, tym bardziej, że wciąż pamietam tą wpadkę z burakami..

      • Ostu pisze:

        A widzisz @Didavi…
        Ty to wymyśliłeś ot tak – swoją drogą BARDZO celnie – a przecież nie pracujesz w „chmurze profesjonalizmu” otaczającego Lecha Poznań…
        Ja od jakiegoś czasu odnoszę nieodparte wrażenie, że my mamy dwa Lechy Poznań – ten, którym jest 1 drużyna – drużyna wraz z CAŁYM sztabem trenerskim – ludzi, którzy się​ rozwijaja, wspierają, którzy mają cel Sportowy…
        Mamy Tych co chcą grac, bawić się grą, rozwijać się dla dobra Kolejorza i siebie…
        Mamy też Lecha „przegrywow” –
        – marketingowcy
        – trenerzy z akademii i jej organizacja
        – dział skautingu CALY !!!
        – zarządzik
        I z każdym momentem, z każdym dzialaniem ten rozdźwięk się powiększa – z tym, że to działanie dotyczy głównie 1 drużyny….
        A cała reszta „klubu sportowego” zastygła w oczekiwaniu…
        I jeśli coś ugra 1 drużyna to zarządzik wraz z resztą klubu nawet nie będzie umiał tego wykorzystać…
        Ale to temat na zupełnie inny wątek…
        A tymczasem cieszmy się i obserwujmy grę i rozwój 1 drużyny…

      • bombardier pisze:

        Żeby zaognić sytuację! Postawa @)Ostu – Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.
        Tak można sądzić po ostatnim wpisie. Zawsze jesteś na wierzchu i zawsze powiesz –
        a nie mówiłem.
        Moja postawa jest ciągle TAKA SAMA – od 2015 roku NIE AKCEPTUJĘ obecnego JEDNEGO
        Lecha zarządzanego przez Rutkowskich.
        Mogą nawet wygrywać po 5 do zera. Żadna satysfakcja.

      • aaafyrtel pisze:

        kanonierze, nie zgadzam się, cieszyłbym się, gdybyśmy wygrywali po 5:0 niezależnie od takiego, czy innego właściciela… nic personalnego, ale widzi mi się, że masz jakiś pryncypialny uraz do obecnych właścicieli, coś jak w stylu: nie bo nie, trochę wojskowym prikazem mi to woniejet… a ja doceniam, że się tacy z bejmami znaleźli, jak realnie groził nam niebyt, jakaś wieczysta kraków… zakładam też, że nasi właściciele i zarząd, robią co w ich mocy żeby naszej ece się wiodło… inne założenie byłoby przecieżabsurdem…

      • Ostu pisze:

        @aaafyrtel – przed rokiem 1989 nasze władze tez chciały by „nam się wiodło..”
        Ale też im nie wyszło…

      • aaafyrtel pisze:

        opłynąłeś Ostu… jakie nasze władze przed 89?!

    • Wlkp. pisze:

      Macie namyśli akcję kopsnij sobie koszulkę 20 % taniej 😛

      • Grimmy pisze:

        Ale spluli się kibice Legii po tej akcji. Po czym poznać, że szpileczka się udała? Po histerycznej reakcji drugiej strony. Niby ich nie rusza, niby „klub jak każdy inny”, a srali żarem przez cały dzień. Dobra akcja.

  69. bombardier pisze:

    Może więcej dodam, nastąpiła taka zbitka myślowa.
    Chodzi o to, aby WRESZCIE powstała drużyna, która jest w stanie rywalizować na europejskich
    stadionach. Teraz jest bardzo duża szansa, ale tylko jeszcze przez 6 kolejek!
    Najlepsi – ZNOWU ODEJDĄ.
    No i potem – ta sama bajka – nieudane zakupy, wahania formy itp.
    CZY LECHA NIE STAĆ NA STWORZENIE TOPOWEJ DRUŻYNY?
    Wicemistrzostwo i udział w pierwszej lub drugiej rundzie LE – dla mnie to stanowczo ZA MAŁO!

    • aaafyrtel pisze:

      wiesz, truizm, wszyscy my kibole naszej eki chcielibyśmy, żeby ona była naj…

      • bombardier pisze:

        Zgadzasz się więc, żeby Lech ciągle oglądał plecy Legii?

      • aaafyrtel pisze:

        ciągle to nie, przecież pozwoliliśmy sobie przegrać z piastem i on miał majstra…

      • Ostu pisze:

        @bombardier – napiszę jeszcze więcej – nawet nie wiesz jak będę wkurwiony, jeśli okaże się że jednak było można…
        – że straciliśmy te punkty z Arką czy innym Zagłębiem
        – że „daliśmy wygrać” leglej u siebie
        – że straciliśmy parę dodatkowych punktów przez upieranie się przy Muharze…
        Bo NAJBARDZIEJ mnie wkurwiają niewykorzystane szanse…
        Ale największy poziom wkurwu osiągnę gdy zobaczę jak starania Młodych i w ogóle tej jednej części Kolejorza, starającego się osiągnąć sukces sportowy – zderzy się z tą drugą częścią „miernot i przegrywow” Kolejorza…
        A wiem, że taki moment nastąpi – no więc pije dla SPOKOJNOSCI i cieszę się dobrą i atrakcyjną grą w każdym Meczu…
        A teraz wyobraź sobie taką wizję –
        My wygrywamy dwa kolejne mecze – co jest BARDZO prawdopodobne – a legła przegrywa dwa kolejne mecze, pierwszy ma z Jagą na wyjeździe – co jest nadzwyczaj prawdopodobne…
        A potem jest 4 lipca mecz z leglą u nas, który też możemy wygrac…
        I wtedy co…?!
        Dzielić nas będą 2 punkty… i 3 mecze do końca…
        Prawdopodobne…?!
        Jak NAJBARDZIEJ..
        I zastanów się co wtedy zrobi ta „druga część” Lecha…?
        Co zrobi zarządzik…?!
        Sprzeda klub bo trafiło się jak ślepej kurze ziarno…?!
        Bo trzeba zmonetyzowac Sukces i wyjść z twarzą z biznesu…?!
        Czy może pozyczy gdziekolwiek i włoży dodatkowa kasę w klub…?!
        TERAZ widzisz tę możliwość całkowitego „ROZJAZDU” oczekiwań i zachowań…?!
        O tym właśnie piszę…
        O całkowitym rozjeździe oczekiwań, zachowań i umiejętności między grupami w samym Kolejorzu oraz między klubem a kibolami
        Bo potem się NAPIJĘ i napiszę –
        – „A mogło być tak pięknie…”

  70. John pisze:

    Smokowski w misji futbol powiedział, że Jóźwiak może trafić do mocnego zespołu ligi tureckiej, albo zespole który zagra w Bundeslidze.
    Więc transfer raczej przesądzony, tylko kontuzja mogła by coś zmienić.

    • aaafyrtel pisze:

      niezły rozrzut od turków do szkopów… czyli nic konkretnego, mniemam…

    • Ostu pisze:

      Prawdopodobieństwo, że liczyć się tu będzie tylko i wyłącznie wysokość kasy dla klubu, jest bardzo duże..
      Jóźwiak chyba nie będzie się upierał przy „swoich” ambicjach…

    • Didavi pisze:

      Turcja, więc pewnie Galatasary, Fenerbahce, Besiktas albo Stuttgart. Dla Jóźwiak lepszy byłby Stuttgart, słaby klub, ale z dużymi ambicjami, beniaminek (o ile awansują). Pozostaje pytanie ile są wstanie wyłożyć. Więcej niż 5mln od tych klubów chyba nie ma się co spodziewać.

      • Ostu pisze:

        Jóźwiak „wyceniany” na 2,7 mln euro…
        Wiec pewnie pójdzie za około 3 mln euro…

      • Didavi pisze:

        Możliwe, chociaż…pójdzie za tyle ile ktoś da 🙂 Jak komuś przyjdzie do głowy rzucić 4mln to je wyda i na wycenę nie będzie patrzył. Jeżeli ktoś widzi w nim wielki potencjał to zapłaci więcej. Nie wiemy też na ile Rutek go wycenia. Jeżeli kierunek turecki jest realny, to kluby między sobą mogą o Józia walczyć, a wtedy cena może mocno podskoczyć, no bo jak można przegrać walkę o zawodnika z odwiecznym rywalem. Co ciekawe, sprawdziłem. Besiktas i Fenerbahce nie łapią się nawet do pucharów, a Galatasaray tylko do eliminacji LE. Trabzonspor wykluczony z pucharów. Pozostaje więc lider Basaksehir. Bogaty klub, ale czy to dobra opcja. Nie wydaje mi się.

      • John pisze:

        @Ostu
        Nie patrz na wyceny,zawodnik jest wart tyle,ile ktoś zechce za niego zapłacić.
        Sprawdziłem sobie z ciekawości,przecież Moder jest wyceniany na 500 tys euro, ,Kamiński nieco ponad 300 tys euro,
        Puchacz 900 tys,i co ciekawe wszyscy ostatnio na wartości stracili, jakim ku*wa cudem, kto robi te wyceny.

      • ArekCesar pisze:

        Myślę, że tutaj jest mowa nie o Sttutgarcie tylko o Arminii Bielefeld, która już awansowała do Bundesligi.

      • Didavi pisze:

        @John Transfermarkt obniżył prawie wszystkim zawodnikom na świecie z uwagi na covid, sądząc, że kluby będą teraz płacić za zawodników mniej. Ale to prawda, przecież za Modera za chwile może spokojnie wpłynąć oferta 2, 3 milionowa z Włoch. Jeżeli ktoś ogląda naszą ligę, to Modziu zrobi na wielu wrażenie i taką wycenę 500 tys euro będzie można totalnie wyśmiać. To samo Puchacz. Jeden dobry sezon na lewej obronie z regularnymi asystami i jak za Recę dali 4mln to za Puchacza tym bardziej dadzą. Bo lewa obrona to zawsze deficyt, a taki zawodnik, w dodatku młody to skarb.

      • F@n pisze:

        Gdybym był na miejscu Józia to nie szedłbym do klubu, który będzie walczył o utrzymanie. Dużo ciężej jest się wybić. Lepiej iść do słabszej ligi, ale czołowego zespołu. Liga turecka to dobra opcja. Z Rabotnicki Skopje poszedł do Fenerbache Elmas. Pograł i wylądował w Napoli. To samo powinien zrobić Kamil. Turcja, Belgia, Holandia, Portugalia, ale czołowe kluby i potem dalej do czołowego klubu z top 5 ligi.

    • Grossadmiral pisze:

      Turasy pewnie kasy nie mają będzie problem z płatnościami rat chyba ze płacą w jednej to jeszcze a szczerze to chyba bym wolał żeby prędzej Gymny czy Marchwiński odszedł gdzieś bo gdzie my znajdziemy dobrego skrzydłowego chyba ze kasa pójdzie na kontrakt Felixa

    • Ekstralijczyk pisze:

      Ważne, aby Jóźwiak trafił do takiego klubu gdzie będzie miał bardzo duże szansę na grę i przede wszystkim rozwój sportowy.

      • F@n pisze:

        I do klubu, który walczy o coś więcej niż utrzymanie, bo tam ciężej się wykazać, szczególnie w ofensywie, gdzie grając z połową ligi dotknie 5 razy piłkę…

  71. deel pisze:

    Nie komentowałem ostatnio występów Lecha. Po prostu obserwowałem jego grę z Moderem w składzie. F@n i tomasz1973 dali mi do myślenia swoimi wcześniejszymi wpisami. Uważałem, że właściwe będzie ocenienie gry zawodnika w meczach od teoretycznych rozważań. 3 i pół meczu. 11:0 w bramkach dla Lecha. Więc może moi interlokutorzy mają rację? Pewnie tak jest. Niewątpliwie ofensywa zyskuje na tym wyborze. I to jest fakt. Nawet gdybym chciał się „przy..bać” do meczu w Gliwicach, to sam Moder odebrał mi argumenty: strzelił bardzo ważną bramkę, uratował zespół przed stratą bramki tuż przed akcją na 2:0. Powiedzieć, że dał radę to nie powiedzieć nic. Mieliście koledzy rację, ja się myliłem. Nadal jednak obawiam się tak ofensywnej gry Lecha. To jest dla nas nowość i nie wiadomo czy da oczekiwane rezultaty. Mimo wszystko życzę Moderowi kolejnych, dobrych występów.

    • F@n pisze:

      Będzie dobrze. Trzeba grać inaczej niż inni, przełamywać schematy i oby Żuraw nie zbaczał z tej drogi 😉

  72. F@n pisze:

    Gyta raczej nie zatrzymamy. Myślicie, że taki Świerczok, Pavkov albo Tomane byliby w naszym zasięgu po kasie za Józia? Wszyscy na wylocie z klubów, a grać potrafią. Czy może raczej jakiś wynalazek z zadupicia? 😀
    Ciekawe czy coś jest na rzeczy z Piotrowskim z Genk. Należałoby przede wszystkim wywalić Cywkę i Muhara na zbity pysk i ten środek pola w końcu wyglądałby jak trzeba.

    • robson pisze:

      Wilczek to byłaby dobra opcja.

      • F@n pisze:

        Chcą się go pozbyć? Widzę, że 10 meczów i ledwie 1 asysta.

      • robson pisze:

        Nie wiem czy chcą, ale patrząc na jego sytuację w klubie i wiek, ściągnięcie go nie byłoby chyba jakimś wielkim problemem.

    • Grossadmiral pisze:

      Świerczoka chciała legia więc prędzej pójdzie tam a dwa bułgarzy napewno chcą za niego pieniądze i to pewnie nie małe a on sam raczej na 100 koła się nie skusi na miesiąc. Cywka pewnie odejdzie a co do Muhara ja bym go nie wywalał jeszcze niech pracuje a co do Piotrowskiego to bym się bardzo mocno zdziwił. Ciekawe kogo na skrzydło za Jóżwiaka wezmą jakby odszedł wiem że troche pacjent do reha ale moze Kapustka byłby fajnym wzmocnieniem stary nie jest świata trochę widział potencjał jakis nadal ma kokosów raczej sobie nie życzy a z Polaków dostępnych to nikogo dostępnego raczej nie będzie

      • robson pisze:

        Kapustka jest tyle lat poza poważnym futbolem, że nie wiadomo czego po nim się spodziewać. A wymagania ma pewnie spore.

        Za Jóźwiaka to my już w zasadzie mamy Czerwińskiego, bo Guma zdrowy i w formie będzie nie do wygryzienia z prawej obrony.

        Napastnik, DP za Muhara i stoper to powinny być absolutne priorytety. Takiego Czerwińskiego z Piasta to chętnie bym widział do pary z Satką.

      • robson pisze:

        A co do skrzydła to nie zapominajmy, że tam może też grać Ramirez i wtedy do środka może pójść Marchwiński/Letniowski/Moder.

      • Bart pisze:

        Pamiętajmy też że Amaral i Klupś wrócą z wypożyczeń. Znając działania Rutkowskiego to za Jóźwiaka może w ogóle nie przyjść nikt, bo w teorii na skrzydłach będzie miał kto grać – Amaral, Kamiński, Ramirez, Czerwiński, Puchacz, Klupś. Możliwe też że Ramirez jest docelowo przewidziany do gry na skrzydle żeby w środku można było w końcu postawić na Marchwińskiego. Szkoda, że Jóźwiak i Gytkjaer odejdą w momencie gdy drużyna naprawdę zaczyna się rodzić. Odejdzie dwóch liderów, dwa najzdrowsze zęby zostaną wyrwane bez znieczulenia i całą zabawę z składaniem zespołu trzeba będzie zacząć od początku. Tak się nigdy nie zbuduje zespołu. Ja naprawdę rozumiem że Lech musi sprzedawać żeby żyć, ale niech w letnim okienku odchodzi max jeden ważny piłkarz a nie że latem zawsze jest wielkie wietrzenie szatni.

      • Grossadmiral pisze:

        Ale czy Amaral faktycznie wróci? a co do Klupsia to nie ten poziom sportowy Kamiński trochę przygasł ostatnio więc Kapustka byłby myślę fajną opcją za małe pieniądze a z obcokrajowców z ekstraklasy to w zasadzie Bohar Jimenez i Felix tylko oni jakieś liczby wykręcają i może może byłoby nas na nich stać jakby wpadły mln euro

      • Grimmy pisze:

        Ponoć w Legii jest mocno grany powrót Kapsutki. Jeśli wróci do Polski, to raczej tam.

  73. Jacek_komentuje pisze:

    Co do dyskusji o składzie personalnym na przyszły sezon.

    Uważam, że dla Kamila jest już czas na wyjazd. Życzę mu, żeby dobrze wybrał i dalej rozwijał się tak jak w ostatnim czasie. Nie powinien jednak odchodzić za mniej niż 3m EUR. Nie chodzi mi nawet o kasę Lecha, ale również o jego pozycję w przyszłym klubie. Drogiego zawodnika trudniej posadzić na ławie. Dziś trochę za wcześnie spekulować, kto się nim zainteresuje. Mam nadzieję, że do końca sezonu dołoży ze 2-3 punkty za bramki/asysty i jego statystyki będą naprawdę przyzwoite.

    Liczę się z tym, że może odejść jeszcze ktoś z młodych, np. Kamiński lub Moder – ale tych Panów sprzedawałbym tylko w granicach rekordu ligi i do dobrych klubów. Jeśli (co bardzo prawdopodobne) takich ofert nie będzie, niech zostaną na jeszcze przynajmniej jeden sezon w Lechu.

    Do sprzedaży również Kostewycz, pytanie ile za niego można dostać. W przyszłym roku na lewej obronie Puchacz, zmiennikiem Gumny (już tam grywał w reprze), a na prawą obronę wówczas Czerwiński lub Skóraś. Będzie dobrze.

    Co do przychodzących/zatrzymywanych zawodników.
    Nadal uważam, że warto powalczyć o Christiana. Nawet dużym kosztem. Jak się nie uda, to oczywiście „9” jest najwyższym priorytetem. O to się bardzo boję.
    Na skrzydło za Kamila rozważyłbym Felixa z Piasta. Wiodący zawodnik ligi, łatwa adaptacja w zespole (Dani, Tiba), super liczby. Może przyjść za darmo (tylko podpis i pensja).
    Cały czas nie wiadomo co z Amaralem. Pół roku temu byłem pewny, że już tu nie wróci, ale patrząc jak mu idzie w Portugalii dziś już tej pewności nie mam.
    B. Pawłowskiemu ja osobiście dziękuję.

    Dobrze byłoby zastąpić Muhara jakimś jakościowym DP, ale to się nie wydarzy. Wariant z Moderem działa dobrze. Jutro (mam nadzieję) sprawdzimy, jak działa wariant ze środkiem Tiba/Ramirez/Marchwinski (ew. Letniowski).

    Na stoperze nie wierzę, że kogoś kupią. Ciekaw jestem, czy wracającemu Pleśnierowiczowi dał coś rok w Rzymie i będzie aspirował do pierwszego składu Lecha.
    W bramce po przyjściu Bednarka też już się nic nie wydarzy.

    W przyszłym roku więcej szans powinien dostawać Marchwiński, Letniowski i Skóraś.

    Może jestem za bardzo optymistyczny po ostatnich meczach, ale prawda jest taka, że my na dziś powinniśmy utrzymać jakość tego co mamy („9” i jakościowe zastępstwa za odchodzących młodych) i zbudować lepszą ławkę. Bo zmian na bramce i na ŚO moim zdaniem nie będzie.

    • Bart pisze:

      O właśnie, zapomniałem o Skórasiu. Czyli w następnym sezonie do gry na skrzydle będzie tyle osób że naprawdę nikt więcej może nie przyjść. Ilościowo na pewno damy radę. Gorzej może być z jakością bo tego co Jóźwiak daje drużynie nie da się tak łatwo zasypać nawet robiąc transfer. Trzeba będzie na nowo poukładać zespół.

      Też się zgadzam że dla Jóźwiaka to idealny moment na wyjazd. Jest już w miarę doświadczony, otrzaskany w lidze, w pucharach, ma za sobą debiut w reprezentacji, robi różnicę w praktycznie każdym meczu, w Gliwicach wymuszał faule jak stary wyjadacz. W teorii można próbować namówić Jóźwiaka na jeszcze jeden sezon, ale skoro Lech musi ratować budżet to w zasadzie odejście Jóźwiaka jest przesądzone.

      Kostevych ma kontrakt do końca roku, więc Lech ma dwa wyjścia – sprzedać go latem albo zostawić do końca umowy. Przedłużać z nim umowy nie ma sensu.

      Co do DPM – z wypożyczenia ma wrócić Norkowski. W klubie ponoć sporo sobie po nim obiecują. Może z tego coś będzie albo Muhar się rozwinie. Moder, Kamiński, Jóźwiak czy Crnomarkovic zrobili postęp przy sztabie Żurawia. Może Muhar lub Norkowski też zrobią.Transferu na tę pozycję się nie spodziewam.

      Amaral wróci. Wypożyczenie mu nie wyszło więc nie ma wyjścia innego niż powrót z podkulonym ogonem do Lecha gdzie ma jeszcze kontrakt ważny przez 2 lata.

      A półdebilami typu B. Pawłowskiego nawet Lech nie powinien sobie zawracać głowy.

    • Ekstralijczyk pisze:

      Na Gyta nie ma żadnych szans. Nie dawno w jakimś artykule bodajże pisałem, że Christian chce zarabiać miesięcznie 250 tys. zł (w studiu TVP Sport była o tym mowa.)

      Odnośnie Felixa to legiunia się nim zainteresowała, ale temat był i też się skończył szybko na ten moment.

      Podobno ma także ofertę z Kataru.

      Lech już wcześniej chciał Pawłowskiego pozyskać jak grał w Zagłębiu. Zresztą jest on z FF.

  74. Ostu pisze:

    Jestem jakoś „dziwnie” przekonany, że jeśli zarządzik kogokolwiek „zakontraktuje” – co niestety jest BARDZO mało prawdopodobne, a co zostało nam oznajmione przez @bezjimienny – to TYLKO grajka z kartą na ręku…
    Chciałbym w tym miejscu wrócić jeszcze raz do tematu przyjścia Bednarka…
    …wg oceny Parzyszka – a grał i z Bednarkiem i z Kebabem w jednym klubie – to zdecydowanie Bednarek jest lepszy…
    A już w ogóle nie ma porównania jeśli chodzi o charakter, podejście do piłki, zwłaszcza do treningów oraz co najważniejsze, do tworzenia DRUŻYNY i jej atmosfery – także w szatni…
    Powstaje zatem pytanie, dlaczego nie grał w lidze holenderskiej…? Ale odpowiedz jest wg mnie bardzo prosta – bo tam każdy obcokrajowiec żeby grać musi być 3 razy lepszy od Holendra…
    W obecnej koncepcji bardzo często gramy przez bramkarza – a w tym elemencie gry kebab jest naprawdę dobry – nie wiem czy Bednarek też jest tak dobry w grze nogami…
    No ale o to, to my będziemy się martwić w przyszłym sezonie…

    • bombardier pisze:

      A-propos – bardzo fajnie brzmi twoja wypowiedź „jeżeli chodzi o charakter…”
      w kontekście imprezowiczów Mateusza Skrzypczaka i Eryka Kryga.
      No cóż jedni mogą, bo ojciec kierownik!

    • Ekstralijczyk pisze:

      Zawodnicy z kartą w ręku.?

      Rutkowski lubi to.!

  75. Bart pisze:

    Liczba karnych gwizdanych w ostatnich kolejkach to jakiś żart. Każdy pierd to karny. Każda wątpliwa ręka to karny. Ile jeszcze dziwactw nawymyśla ten zjeb Przesmycki? Jak tak bardzo chce żeby było dużo karnych bo dużo karnych = dużo goli, to niech wprowadzi jeszcze podwórkową zasadę „trzy rogi – karny”

  76. John pisze:

    Nie wiem co Lech ugra w tym sezonie,ale patrzę w tabele i co widzę, tak pod kontem oceny trenera Żurawia.

    Zagłębie Lubin -doświadczony trener,z sukcesami, trener Savala, kontra trener bez większego doświadczenia, zaczynający poważną przygodę z trenerką w trudnym momencie.
    Patrząc na składy, problemy obu zespołów w trakcie sezonu, zbliżony potencjał myślę.
    Sporo niezłych zawodników, Hładun,Czerwiński,Źivec,Bohar, (Śliż)Baszkirov,Starzyński,Drażnić,Białek,nawet ten Szysz, obrona Kopacz,Guldan,Balić, kilku ciekawych młodych zawodników.
    Dość mocny skład, na top 3 zdecydowanie.

    Czy Żuraw był w lepszej sytuacji?

    VdH, widzieliśmy co potrafi odjebać,Kostevych regularnie obcinający się w defensywie, szklany Rogne,wyśmiewany Crnomarković, dramat Muhar,brak PO przez długi czas, Puchacz grający nieco z konieczności na PP,jeden wartościowy napastnik.
    I kto wyszedł lepiej z tego pojedynku???
    Moim zdaniem, to Żuraw już zasługuje na wielkie brawa,może pokpił sprawę z tym Moderem w miejsce Muhara,zorientował się za późno, ale wykonuje kawał dobrej roboty.

    • gutek pisze:

      Pełna zgoda. Do tego dodam, że Lech nie gra nudnej piłki. Nie ma już boiskowych męczarni z zeszłych dwóch sezonów, jest pomysł na grę, którą przyjemnie się ogląda, nawet jak nie wszystko wychodzi. W moim odczuciu Żuraw na chwilę obecną wyciska wynik ponad stan, co wiąże się również ze słabością innych zespołów. Awans do pucharów na koniec byłby jego osobistym dużym sukcesem.

  77. aaafyrtel pisze:

    inowroclawianin 23 czerwca 2020 o 18:57

    przeciętni/dobrzy to jest kwestia bardziej semantyczna myślę… był też taki mowlik, piotr mowlik, który był bramkarzem i w stolcu i u nas… wiesz, dla mnie wartościowy bramkarz, to jest taki, który broni szmaty, a nie taki, który broni strzały wydawałoby się nie do obrony, a te szmaty puszcza… stolec miał tych bramkarzy bardziej wygadanych, medialnych, więc złudzenie, że byli lepsi…

    • inowroclawianin pisze:

      Byli lepsi. Grali w dobrych klubach w Reprezentacji. Nie mamy się co równać. Oni im mecze wygrywają. Mucha, Kuciak, Fabiański, Boruc, Kowalewski, Szamotulski, Szczęsny, nawet taki Malarz nie raz im dupę ratował. Na tej pozycji nie mamy startu do nich. Ich trenera bramkarzy chciał ponoć sam MU, ale niby im odmówił. Bądźmy obiektywni.

  78. Bart pisze:

    Tymczasem Szmacie sypie się skład. Kante ma sezon z głowy, Sanogo i Vesovic zagrają dopiero w następnym roku, za tydzień odejdzie Majecki. Szkoda tych punktów zgubionych w Lubinie czy wczoraj ze Śledziami, bo przy mniejszej stracie byłaby jeszcze szansa pościgać Legię na finiszu. Mają jednak taką przewagę że do przyklepania tytułu wystarczy żeby w ostatnich 5 meczach zdobyli 4 punkty.

    • Jacek_komentuje pisze:

      Nie już ległej nie dogoni. Przestańmy się oszukiwać. Powinniśmy walczyć o wicemistrzostwo, co jest absolutnie możliwe. I oczywiście Puchar. Mam nadzieję, że trener dostał jasny sygnał: w pierwszym składzie Moder za Muhara i Puchacz za Kostię. O ile są zdrowi i bez kartek, każde inne rozwiązanie to w tej chwili sabotaż.

    • Grossadmiral pisze:

      Mistrzostwo bankowe na ległej mimo osłabień natomiast cracovia w PP może się pokusić o zwycięstwo

    • John pisze:

      Przed sezonem, myślę, że 2,3 miejsce dla Lecha większość brała by w ciemno.
      W trakcie sezonu tym bardziej, widząc popisy MvdH, Muhara,który był opisany, jako 6 lepsza technicznie od Trałki,zawodnik bardziej ofensywny,jak wyszło, każdy widzi.Brak PO przez długi czas, Crnomarković, szklany Rogne, Kostevych, Puchacz z konieczności PP.
      Ale mimo wszystko można było powalczyć do końca, ale nie wolno nam było przegrać 2 bezpośrednich starć, w obu Lech gorszy nie był, tyle, że w Warszawie rękę podał im Muhar, tam nawet można było się pokusić o wygraną, a u siebie Hart,a i tak remis był na wyciągnięcie ręki.
      Przy 2 remisach chociażby teraz strata wynosiła by nie 11 a 5 punktów.
      Niestety Lech sam sobie bramki strzelał, i takich meczów było więcej.

    • El Companero pisze:

      jedyne pocieszenie że tęczowych ubywa z meczu na mecz i w finale pp zagrają chyba juniorami. Ale pytanie z kim, bo my z taką grą jak wczoraj do finału nie wejdziemy. A nawet jeśli to ich juniorzy zrobią z słupek do omijania. Może jednak Cracovia ich puknie, ale wtedy gdybyśmy zagrali w finale to mielibyśmy powtórkę z meczu z Arką. Te mecze przyjaźni zaczynają działać na nerwy.

    • inowroclawianin pisze:

      Niestety Rutek z Żurawiem chyba nie chcieli tego MP odzyskać.

  79. Didavi pisze:

    No i żegnamy Cywkę. Pierwsza dobra informacja letniego okienka. 2 lata, 17 meczów. 10 w pełnym wymiarze czasu. 4 razy schodził jeszcze przed przerwą! Transfer wybitny.

    • John pisze:

      Typowy transfer na tzw.sztukę, są braki na jakiejś pozycji,to mamy Cywkę, a Cywka szybko się rozleciał, i cały plan w pi*du.
      Mam jakieś takie przeczucie, że Timura zechcą zostawić,bo Lech zostanie tylko z Szymczakiem, skąd tych napastników wziąć,bardziej za co.
      Zmiany, zmiany,zmiany jak co okienko,szkoda tylko, że Muhar jeszcze trochę w Lechu zabawi.

    • Didavi pisze:

      Też się tego boję, przecież zimą zrobili dokładnie to o czym piszesz. Przedłużyli Timura, chociaż ten nie robił nic. Przedłużyli, bo nie chcieli szukać, nie potrafili znaleźć, nie chcieli wydawać pieniędzy.

      • Grossadmiral pisze:

        Zimą nie tyle co przedłużyli tylko nie skrócili a to różnica

      • Didavi pisze:

        Przedłużenie: Zostaje, choć powinien odejść, bo był niepotrzebny.
        Nie skrócili: Zostaje, choć powinien odejść, bo był niepotrzebny.
        Wielka różnica. Można to nazwać jakkolwiek, a efekt jest ten sam. Został, choć nie powinien i nie przyszedł za niego nikt, kto dałby jakość i walczył z Gytkjaerem.
        Dodajmy, że na skróceniu wypożyczenia klub niewiele by stracił (Timur był już przecież na testach w Uralu), a może i byśmy zyskali. Za to siedzenie tu kolejne pół roku, musimy mu płacić. Czy za to co gra, to się kalkuluje? I tak 2 letnia pensja niepotrzebnego Cywki, nic nie wnoszącego Zhamaletdinova, beznadziejnego Muhara i płacz, że nie ma kasy na transfery.

      • Grossadmiral pisze:

        Generalnie że jest niepotrzebny to ja się nie spieram bo tak jest 🙂 tylko pytanie jak wyglądało wypożyczenie Timura czy zapłąciliśmy za jego wypożyczenie cska ( jezeli tak to zwracać go jak już się zapłaciło lepszy nikt nie chciał przyjść albo był za drogi) a jezeli nie płaciliśmy za samo wypozyczenie i płacimy kontraktu jakieś 20% a reszte cska to w utrzymaniu drogi nie jest wiec nadal wychodzi ze lepiej było go zostawić jako głębokiego rezerwowego bo i tak by Gyt grał. Więc jestem w stanie zrozumieć ze ktoś tam policzył dobrze ze lepiej go zostawic na jeszcze pol roku co nie zmienia faktu ze mam nadzieję że nie wpadną na to żeby na kolejny rok został 😀

    • Ekstralijczyk pisze:

      Nie wypał transferowy co było wiadome przed podpisaniem kontraktu.

  80. zinek pisze:

    Po sezonie odejdzie Jóźwiak, brał bym za niego Przemysława Plachete, albo Bartka Pawłowskiego. Pawłowski ma iść do Śląska.

    • Grossadmiral pisze:

      Płacheta jest poza zasięgiem finansowym malinowi chcą już milionów euro a pawłowski moze i jakieś tam umiejętności ma ale mu się w głowie chyba nie najlepiej dzieje

    • John pisze:

      Płachete,na niego to mogła by ewentualna wypłata za Jóźwiaka nie wystarczyć, może jeszcze Białka za Gytkyeara?
      Żarty sobie robisz chyba?;-)

    • pewniak pisze:

      Panowie, o ile dobrze słyszałem to Płacheta poszedł do Śląska, bo tam zgodzili się na jego klauzulę odejścia w kontrakcie (podobno śmiesznie niską). Dzięki temu to on trzyma karty w swojej ręce i może decydować o swoim losie. Wszystko zależy od tego, czy Lech byłby w stanie przekonać go do gry w Poznaniu (wątpię), no bo dla niego to żaden awans sportowy ani krok do przodu, a i konkurencja wśród młodzieżowców większa. Poza tym koło niego kręci się Legia – już przy przejściu do Śląska grany był temat, ale przeważyła zgoda na klauzulę i większe szanse na podstawowy skład u „kiepskich”

  81. Bart pisze:

    Liverpool mistrzem Anglii. Koń zwalony, powtarzam koń zwalony.

  82. Bart pisze:

    Wojownik Smudy: Manuel Arboleda
    Wojownik Skorży: Zaur Sadajew
    Wojownik Bjelicy: Emir Dilaver
    Wojownik Żurawia: Karlo Muhar ?

    • Gadzuki pisze:

      daj spokój Wojownik Żurawia: Pedro Tiba

    • Bart pisze:

      Prędzej Ivana Djurdjevicia bo Tiba u nas gra tylko dzięki Djuce

    • Grossadmiral pisze:

      Z listy wychodzi ze co drugi jest faktycznie dobry Arboleda Dilaver a Sadajew i Muhar powiedzmy że mocno średni 🙂 wychodzi ze następny powinien być dobry 🙂

      • Mary pisze:

        Ło, tej ale trafiłam… chyba mnie tu telepatycznie ściągnęliście. Grossadmiral odwal się od Sadajewa! Pod lokomotywą chcesz się spotkać? 🙂 Trafia się nam raz na jakiś czas ktoś wyjątkowy, nie mówię, że wybitny tylko wyjątkowy. Ktoś z wielkim sercem do tego co robi, inny niż reszta. A my nie umiemy tego uszanować.

    • Bart pisze:

      Sadajew średni? Żartujesz, prawda?Sadajew był bardzo dobry. Piłka się go słuchała, nie sposób mu było odebrać piłki, potrafił dryblować, potrafił nieszablonowo podać. Talent miał ogromny. Któryś z trenerów Tereka który wcześniej pracował w Bayernie stwierdził nawet, że gdyby Sadajew w pełni wykorzystywał swój potencjał to grałby w Bayernie zamiast Mandzukicia. Dzięki jego grze zdobyliśmy mistrzostwo. Szkoda że nie został, bo Skorża dysponował tajemnym kluczem do jego głowy i z rozkręcającym się Sadajewem mielibyśmy dużo większe szanse w dwumeczu z FC Basel.

      • Grossadmiral pisze:

        Sadajew bardzo dobry? ile bramek strzelił i w których minutach schodził? taran bez kondycji i tyle ja nie wiem skąd to uwielbienie dla sadajewa przez cały sezon 5 bramek w lidze to obstawiam ze i timur by strzelił na tyle min co grał zaur. Wiem że mistrzowski sezon to się wydaje że kazdy był dobry ale nie oszukujmy się z niego napastnik był i jest żaden

      • babol pisze:

        Świetny to był zawodnik jak na polską ligę. Miał pewne mankamenty, ale w sezonie mistrzowskim strzelił 9 bramek i zanotował 5 asyst w lidze oraz PP. To głównie dzięki niemu graliśmy w finale PP i zostaliśmy mistrzem. Bardzo waleczny zawodnik, potrafił się zastawić, dobry technicznie. Cały czas uważam, że zrobiono mu krzywdę przesuwając go na skrzydło czy ustawiając w ataku. Idealnie sprawdzał się jako podwieszony napastnik czy ofensywny środkowy pomocnik. Wydaje mi się, że jednak głowa nie do końca dobrze mu pracowała. Dlatego wrócił do Czeczeni i tam jest jego miejsce.

      • aaafyrtel pisze:

        kalifat będzie pamiętany myślę, i to z jakimś sentymentem nawet, bo był graczem innym niż liczni inni… pamiętam strzelił, idąc tym swoim taranem, chyba najszybszą kastę dla nas… jakieś 10 sekund mu to zajęło…

      • Bart pisze:

        Tak, był bardzo dobry. Niewielka liczba strzelonych bramek nie oddaje jego wkładu w grę drużyny. Sadajew był absolutnie kluczowym elementem układanki Skorży.

      • Grimmy pisze:

        @Bart,
        Sadajev był dla nas jak Emile Heskey dla Liverpoolu 😉

  83. aaafyrtel pisze:

    sobol piękna kasta dla rezerw, zaraz po wejściu na boisko…

  84. aaafyrtel pisze:

    być może się mylę, ale my mamy napastnika jako następcę duńczyka… to sobol, już w juniorach wykazywał się talentem i naturalnymi umiejętnościami…

    • Grimmy pisze:

      Trochę za bardzo ponosi Cię entuzjazm 😉

      • aaafyrtel pisze:

        on miał ciężką kontuzję, a to jednak ogranicza gracza, bo podświadomość mu podpowiada, żeby się oszczędzać, fakt… jednak on miał i pewnikiem nadal ma umiejętności, błysnął w clj, jak nasi zdobyli jej mistrzostwo…

      • Grimmy pisze:

        Nie musisz mi tego tłumaczyć, znam jego historię. Nie rozpędzałbym się z mianowaniem go następcą Gytkjaera po strzeleniu jednego gola w rezerwach, na poziomie 2 ligi. Pierwszego gola po Bóg wie ilu miesiącach przerwy. Pózniej będzie płacz, że Lech Poznań z Sobolem mianowanym na następcę Gytkjaera traci tyle i tyle pkt do Legii i nie liczy się już w walce o MP.

      • aaafyrtel pisze:

        ja myślałem, że sobol po tym majstrze clj zostanie od razu wzięty do pierwszego zespołu i dziwiłem się dlaczego wzięty jednak nie został… odnośnie kasty, ślicznej zresztą, to była jego pierwsza po jakichś 20 minutach od powrotu do gry… nieźle, co?

        przykre byłoby, gdyby taki naturszczyk się zmarnował przez nietrafione decyzje, kontuzje i co tam jeszcze…

  85. Didavi pisze:

    Mikael Ishak. Szwed. Napastnik FC Nurnberg. Według Przeglądu jesteśmy nim zainteresowani. Kończy mu się kontrakt, w tym sezonie zagrał w 10 meczach, 1 gol. Kazus Gytkjaera? Taki jest klucz tego transferu?
    Problem w tym, że Gyt był wcześniej królem strzelców w Rosenborgu, a rekord tego Ishaka, to 12 goli w sezonie. Duże ryzyko niewypału.

    • aaafyrtel pisze:

      ja wiem… cibicki też niby szwed, ma aż trzy kasty, od dwie więcej, od razu dawać go do nas…

    • inowroclawianin pisze:

      Jestem na nie, siedział ostatnio głównie na ławie. No chyba, że jako drugi napastnik. Ponoć legła też się nim interesuje.

  86. El Companero pisze:

    no to Kownacki zawojował Bundesligę, Fortuna spadła i pogra sobie w 2 lidze niemieckiej. Jego cena za jaką poszedł do Fortuny raczej wyklucza, żeby ktokolwiek tego słabeusza chciał wykupić. Niech to będzie przestroga dla naszych graczy żeby nie iść do byle klubiku z dołu tabeli niemieckiej, oby Jóźwiak nie połasił się na jakiś Augsburg czy Stuttgart bo za rok tez spadnie z ligi.

  87. aaafyrtel pisze:

    józiu zszedł w meczyku ze śledziami, łapiąc się za biodro, czyżby więc ciężka kontuzja… może być i tak, że jego los będzie podobny do gumnego, a nie kownackiego…

  88. Ostu pisze:

    …a legła straciła kolejne 2 punkty – z Piastem grającym w dziesiątkę…

    • Grimmy pisze:

      I tak jej nikt nie dogoni. Legia potrzebuje 2, a w przypadku naszego zwycięstwa – 3 pkt do mistrzostwa. Wygląda na to, że znów może świętować zdobycie MP w Poznaniu.

      • aaafyrtel pisze:

        w tym roku nie, ale w przyszłym nasz majster będzie jak byk…

      • bombardier pisze:

        @aaafyrtel – przewiduję, że szybciej byka zobaczymy na Bułgarskiej, niż rutkowy Lech MP.

      • F@n pisze:

        A możma było wystawić normalny skład z Pogonią. Byłoby zwycięstwo. Wtedy przy wygranej ze Śląskiem i Legią u siebie doskoczylibyśmy na 4 pkt. Czyli w 3 kolejkach trzeba by było zdobyć 5 pkt więcej. Można by było ich postraszyć. A na ten moment 7 pkt więcej. Czyli Legia musiałaby nie wygrać już żadnego spotkania. To niemożliwe. Żeby chociaż vce mieć i PP…

      • aaafyrtel pisze:

        zapominalskim przypominam, że za rutkowskiego mieliśmy aż 2 majstry, dlaczegóż więc trzeci nie mógłby być…

    • Wlkp. pisze:

      Odnośnie meczu Legia-Piast dla widowiskowości ligi dobrze by było jak by Piast wczoraj wygrał. Wynik jaki był wszyscy widzą ale ja podkreślę coś innego kto sędziował ten mecz a nasz ,,eksportowy sędzia” Marciniak, który drugą żółtą kartkę dał Rymaniakowi w przeciągu kilku minut typowe zachowanie niskich lotów piłkarz upada po kilku sekundach jak wygrał przepychankę a Rymaniak wykartkowany. Natomiast to co miał wczoraj Legia miała wczoraj gwizdane a Piast nie to niedowidzący by zauważył różnice. Gwizdek miał Marciniak wczoraj z herbem Legi 😀 I to oburzenie Vuko po meczu, że jakie było złe sędziowanie żenujące.

      • Grimmy pisze:

        Taaaak…Tylko prawda jest akurat taka, że gdyby sędziowanie było dobre, to nie byłoby karnego dla Piasta. Kilka sekund przed karnym, Heteley wchodzi nakładką w piłkarza Legii. Powinien tam być odgwizdany faul. Nie był, Heteley miał dzięki temu okazję do strzału, ten został zblokowany i bliardem piłka trafiła pod nogi Milewskiego, który został podcięty w polu karnym. Tutaj VAR powinien dać sygnał na ucho Marciniakowi – tej bramki nie powinno być. Pisanie o jakimś forowaniu Legii w tym sezonie, kiedy to Piast jest ciągnięty za uszy od wielu kolejek jest totalnym nieporozumieniem.

      • aaafyrtel pisze:

        no własnie, ktoś namaścił tego przeciętnego przecież gwizdacza na gwiżdżącego maestro…

        podobnie bywa z artystami wszelkiej maści, tego promujemy, a tamtego nie… dlaczego akurat ten, a tamten nie?!

        dla mnie fascynujący jest mechanizm tego typu działań, w efekcie których jeden robi karierę, a inny ląduje w niebycie…

  89. pewniak pisze:

    Hej, słuchajcie! Natknąłem się na fajny materiał strony kibicowskiej Śląska: „Rywal pod lupą eksperta”. Dziennikarz z portalu zadzwonił do redaktora Nawrota, zadając mu kilka ciekawych pytań, a ten fajnie i obiektywnie na nie odpowiedział. Link (jeśli Redakcja kkslech.com pozwoli): https://www.slasknet.com/?nr=26869
    A gdyby tak spróbować na naszej stronie znaleźć kompetentne osoby w rywalizujących klubach i spróbować zadać im kilka fajnych pytań przed meczem? Myślę, że byłoby całkiem ciekawie. Byłby też materiał do dyskusji na forum. I ciekawy punkt widzenia przeciwników naszego Kolejorza.
    Proszę Redakcję kkslech o rozważenie takiej opcji.

  90. aaafyrtel pisze:

    inowroclawianin 26 czerwca 2020 o 08:08

    spróbuje się przekomarzać, przytoczyłeś nazwisko fabiańskiego i temat angoli… swego czasu kąśliwe angolskie mendia nadały fabiańskiemu ksywkę flappyhandski… jak myślisz, dlaczego…

    odnośnie wygrywania meczy dzięki bramkarzom… myśmy przez lata mieli takiego kotorowskiego, który kiedyś najpierw w jedenastej rundzie doliczonych elw, najpierw wybronił, a zaraz potem strzelił kastę eliminującą inter, inter baku, żeby być precyzyjnym, z europejskich pucharów… takiego dziwu stolec nie miał…

    • bombardier pisze:

      @aaafyrtel – Lubię z Tobą słowne przepychanki – koza meczy!

      • aaafyrtel pisze:

        wielokrotnie to wałkowaliśmy, ach ci słownikarze, umieją komplikować najprostsze rzeczy… przecież odmiana skecze jest skeczy, to dlaczego mecze ma być meczów, wbrew intuicji językowej licznych użytkowników polszczyzny…

        coś jednak ostatnio się zmienia, zobacz sobie odmianę mecz w wikisłowniku…

      • Pawel1972 pisze:

        >odmiana skecze jest skeczy<

        To słowo ma podwójną odmianę: skeczy albo skeczów. A język to humanistyka, proste zasady rodem z matematyki tu się nie sprawdzają.

      • aaafyrtel pisze:

        ale skeczów jako drugi wybór…

        coś się jednak z tymi słownikarzami zmienia na lepsze, idzie w kierunku ujednolicenia…

        dla mnie odmiana była, jest i będzie mecz meczy, niezależne od tego, że już tak można…

    • inowroclawianin pisze:

      Nie wiem dlaczego. Masz prawo się poprzekomarzac, mi to nie przeszkadza, uważam jednak nadal i będę uważał, że legła miała w ostatnich 30 latach dużo lepszych bramkarzy niż Lech. My z tą pozycją przez te lata mieliśmy problemy. Komorowski był przeciętnym bramkarzem i nigdy nie otarł się o kadrę.

      • inowroclawianin pisze:

        Kotorowski, słownik….przepraszam.

      • aaafyrtel pisze:

        co z tego, że się nie otarł… jednak miał te swoje unikalne/niezwykłe 5 minut… tego nikt mu nie zabierze, a ja prosty kibol będę to pamiętał jako niesamowite i pełne emocji przeżycie…

        na marginesie, zobacz takiego gikiewicza, u nas nikt go nie chciał, w żadnej kadrze…

      • inowroclawianin pisze:

        Tylko 5 minut, ja to doceniam, ale nie był dobrym bramkarzem w sensie na tytuły i grę w pucharach. Też pamiętam jego dobre mecze. Gikiewicza chciałem w Lechu,nawet tutaj pisałem o tym jakoś rok temu. Był na kadrze, ale ma pecha bo jest silna konkurencja na tej pozycji.

      • aaafyrtel pisze:

        majster 2x, puchar krajowy 2x, superpuchar 3x… wielu tak było chciało…

      • inowroclawianin pisze:

        W sezonach mistrzowskich grał jak na lekarstwo. W sezonie 2009/2010 bodajże 7 meczy, a w sezonie 2014/2015 chyba jeszcze mniej. Nie może się równać z zawodnikami tirówki, którzy naprawdę te tytuły zdobywali i prawie każdy z nich grał w kadrze.

      • inowroclawianin pisze:

        Miał szczęście, że trafił na czasy gdy były niezłe składy, walka i niezli trenerzy.

      • aaafyrtel pisze:

        odnośnie tego lekarstwa… on nie raz miał z naszej eki wylatywać… robił za zmiennika… ale jak larum grali, to był kotor… doceńmy to…

        kadra to inna sprawa, taki błaszczykowski też tam jest…

      • inowroclawianin pisze:

        Nie on te tytuły zdobywał. Dołożył małą cegiełkę od siebie i tyle. Nie może się równać z Borucem, Fabiańskim, Kowalewskim, Szczęsnym, Muchą, czy nawet Kuciakiem. Bądź obiektywny. Oni tej kadry nie osłabiali, też w niej dobrze bronili i należeli do najmocniejszych punktów. Kotor miał dużo szczęścia po prostu i jest szanowany przede wszystkim za wierność.

      • aaafyrtel pisze:

        to jest wszystko względne… ci stolcowi wymieni przez ciebie to odpadają w porównaniu z takim młynarczykiem, czy dudkiem… ci przecież wygrali rozgrywki kontynentalne… młynarczyk nawet u nas szkolił bramkarzy, żaden z nich nie miał nic wspólnego ze stolcem, bym bardziej szacunek dla nich…

      • inowroclawianin pisze:

        Ty mi gadasz o bramkarzach, którzy tu nigdy nie grali. Odbierasz od tematu. Legła miała lepszych bramkarzy niż Lech w ostatnich 30 latach i tego nikt z nas nie zmieni. Więc po co drążyć. Będzie dobry zarząd to może się to zmieni. A u nas ciągle od blisko 10 lat dwóch nieudaczników. Teraz sobie jeszcze dobrali dyrektora sportowego, który nie potrafi z powodzeniem przeprowadzać transferów. Nie mówiąc już o tym że nie potrafimy wyszkolić własnych bramkarzy.

      • inowroclawianin pisze:

        Skoro tak piszesz o bramkarzach to pochwale się, że w Goplanii Inowrocław wychował się Andrzej Bronczyk. Chciałbym aby Lech miał takiego bramkarza.

      • aaafyrtel pisze:

        ja ze swej strony kończę temat bramkarzy… sami bramkarze nie grają, gra cała eka… niestety stolec przez te lata generalnie miał lepszą ekę od naszej i to niezależnie od wyczynów gwizdaczy, fachowców od terminarza, mendiów i co tam jeszcze… przykre, ale prawdziwe…

        tym bardziej należy docenić to, co osiągnęliśmy, a osiągnięcia nie są małe… z tą eką i z tymi bramkarzami w takiej a nie innej rzeczywistości własnościowo-organizacyjnej…

      • inowroclawianin pisze:

        No właśnie nie można zbytnio docenić tego co Lech osiągnął od 2006 czyli od przejęcia przez Rutkow. Drugi budżet w lidze, najlepsza akademia a w tym czasie tylko dwa razy MP i tylko 3 występy w pucharach. Jak widzisz takie detale jak trenerzy, bramkarze czy inni piłkarze decydują kto po ostatniej kolejce jest MP. A Rutki o te detale nie dbają niestety i grzebiemy się w tym gównie.

      • aaafyrtel pisze:

        jesteś nastawiony na nie, a to nie pozwala cieszyć się życiem jako takim… to też uniemożliwia nam osiągnięcie porozumienia… chociażby te puchary… zważ, że tak wysoko w pucharach, jak za rutkowskiego nie tak dawno, nigdy nie byliśmy… też mało?!

      • inowroclawianin pisze:

        A jak mam być pozytywnie nastawiony skoro rok w rok przegrywamy mistrza i nie gramy w grupie? Za Łazarka też było dobrze a biedniej. Prywaciarze dawali kasę. Niech Lech w końcu zdobędzie tego majstra, to będzie dobre na początek. Uważam, że przy tej kasie i przy tej młodzieży powinniśmy lepsze wyniki sportowe uzyskiwać. Dlatego marzy mi się by nikt z Lecha nie odszedł. Jedynie hamulcowi. I zrobimy w końcu tego mistrza i będę zadowolony, naprawdę.

      • aaafyrtel pisze:

        każdy przeciętnie normalny kibol, w tym ja, wierzy, że przyszły rok to będzie właśnie ten rok…

        fakt jest jednak faktem, że to właśnie za rutkowskeigo mieliśmy największe osiągnięcie europejskie w całej 100-letniej historii (rocznica będzie 7 sierpnia) naszej eki…

      • inowroclawianin pisze:

        Za Rutka było 2 razy 1/16. A za wcześniejszych włodarzy była 1/8 więc to tak nie do końca. Za Rutka jedyne co to lepszą sytuacja finansowa. Tylko kiedy w końcu zaczną z tej kasy korzystać? Bo na razie się to na wyniki sportowe nie przekłada. Obyś miał rację i oby ten przyszły rok był tym mistrzowskim. Mam nadzieję że będę pamiętał. Tylko aby tak było to skład nie może być słabszy niż teraz, a powinien być mocniejszy. Pozdrawiam

      • aaafyrtel pisze:

        jednak wcześniej nie było fazy grupowej, a tam gra się aż 6 meczy… działacze ciągle to zmieniają…

  91. macko9600 pisze:

    Redakcjo, czy planujecie artykuł o ewentualnych transferach Lecha latem?

  92. morda pisze:

    A co z naszym bąbelkiem Żao? Wypożyczenie jest do dzisiaj, czy jest przedłużone do końca sezonu w Portugalii?

    • aaafyrtel pisze:

      cisza na oficjalnej… czyli zero konkretów… może ten portugalski słabiak wykupi naszego tuza…

    • Bart pisze:

      Nie wykupi go bo ten klub jest biedny jak mysz kościelna. Mogą go co najwyżej zostawić w Portugalii do końca sezonu. Potem wróci bo wrócić musi. Co będzie dalej – dopiero się okaże. Sądzę jednak że Rutek z Klimczakiem po raz kolejny pokażą jakimi są pizdami i oddadzą gdzieś Amarala za grosze.

      PS To imię po portugalsku wymawia się „Żuau”

      • aaafyrtel pisze:

        wymówienie tego wykrzywia nasz słowiański język rodzimy…

      • bezjimienny pisze:

        Musi? Za moment zobaczysz, że jeśli jest smutny, że musi wrócić to nie wróci. Bo nie.

    • Michu73 pisze:

      Zapomnijcie wszyscy o Amaralu. Żuraw zostanie, bo młodzi robią postępy więc dla Amarala nie ma miejsca w zespole. Innej opcji nie widzę.

  93. kacu.red pisze:

    A wie ktoś może, co dalej z wypożyczeniem Butko?

  94. Bart pisze:

    A z Czerwińskim co? Melduje się jutro u nas czy te pizdy z zarządu pozwolą żeby został jeszcze dwa tygodnie w Zagłębiu?

    • Grossadmiral pisze:

      Zostaje w zagłębiu zresztą lepiej bo po co mu płacić za treningi skoro grać nie może a tak to będzie w lepszej formie sportowej

      • Bart pisze:

        Po to żeby odegrać się na Zagłębiu za wcześniejsze cwaniakowanie. No chyba że porozumieli się w ten sposób że Zagłębie zapłaci Lechowi ze 100 tysięcy za możliwość dokończenia przez Czerwińskiego sezonu oraz zobowiązuje się że pokrywa koszty leczenia jeśli Czerwiński odniesie kontuzję w lipcowych meczach w barwach Zagłębia. Jeśli tak to spoko.

      • Grossadmiral pisze:

        Odegrać to się mogliśmy na boisku 🙂 a tak teraz to żadne odegranie bo oni i tak się utrzymają krzywdy i tak byśmy im w ten sposób nie zrobili a dla klubu pewnie z 50 koła miesięcznej pensji zaoszczędzone a kto wie może za ten miesiąc coś wynegocjowali ekstra od zagłębia a odgryźć się lepiej można podkradając zdolnego juniora 😉

      • morda pisze:

        @Bart
        Czerwiński już chyba nie może u nas zagrać w tym sezonie, jeśli grał u nas. To zgodzili się na przedłużenie kontraktu w Zagłębiu (zapłacili za to). Ma to sens, bo niech Alan gra i podnosi umiejętności. Ale zastanawia mnie Żuało. Ktoś za to płaci? Komuś zależy, żeby nas w dupę ruchali? Ma wracać i siedzieć we Wronkach 😉

      • morda pisze:

        @Bart
        *jeśli grał tam

    • bas pisze:

      Wg GŁOSU kluby się porozumiały i Alan dogra sezon w Miedziowych.Za to od środy ma już trenować Filip Bednarek.

    • Didavi pisze:

      Ciekawe czy w ogóle będzie tam teraz grał? Przecież Zagłębie ma przed sobą 4 mecze towarzyskie i w ich interesie jest teraz dać szansę grać na prawej obronie młodemu, a nie zawodnikowi, który odchodzi. Moim zdaniem to zła decyzja. A zarząd zamiast pokazać silną rękę, kolejny raz udowadnia, że można sobie z nimi pogrywać. Każdy dba o swój interes, tylko nie oni.

      • aaafyrtel pisze:

        jednak za wyższe miejsce na koniec są większe bejmy… to nie jest towarzyska gra o pietruszkę…

  95. El Companero pisze:

    kogo byśmy dali w ataku na ległę? Timur był najsłabszym zawodnikiem w meczu z Kiepskimi, więc nie daje nadziei, Tomczyk bez formy. Może wrzucić na głęboką wodę Szymczaka? Młokos przynajmniej powalczy. Chciałbym ,zeby w debiucie strzelił gola i wystrzelił z formą jak Kamiński, którego rok temu mało kto zauważał. Jak młodzi mają coś znaczyć to muszą dostawać szanse w takich meczach. Pamiętacie mecz z ległą rok temu w w-wie? Wchodzi junior Rosołek i strzela gola. Tak samo chciałbym żeby w tym meczu pojawił się jakiś młody u nas i też strzelił bramkę zwycięską. Ten mecz zresztą i tak nie ma duzej rangi bo legła może sobie pozwolić na porazkę, zobaczymy czy ich drugi bramkarz się totalnie nie pogubi na Bułgarskiej.

    • bezjimienny pisze:

      Jak dla mnie to Szymczak zasłużył na szansę. Szkoda, że akurat wypada teraz tak mocny rywal.

  96. aaafyrtel pisze:

    warta 2 w plecy z chrobrym w grodzisku… drewniak 2 asysty, całkiem ładne zresztą…

  97. aaafyrtel pisze:

    jakóbowski kasta dla warty doliczonym czasie…

  98. bombardier pisze:

    Tak sobie siedzę i myślę – co się dzieje z naszymi drużynami. Piszę w liczbie mnogiej, bo chodzi też o Wartę.
    Zamiast postawić się ZDECYDOWANIE rywalom – oni miękną. Ta przysłowiowa kropka nad „i” –
    czyli gra Lecha w europejskich pucharach, oraz awans Warty – CORAZ BARDZIEJ SIĘ ODDALAJĄ!
    Klątwa jakaś, czy coś innego?
    Może przed tymi decydującymi meczami zatrudnić jakiegoś guru lub szamana?
    Z drugiej strony patrząc ci co grają są ZAWODOWCAMI, więc dlaczego pękają?

    • Gadzuki pisze:

      Ja bym się wstrzymał z oceną do końca, zobaczymy kto dał radę się przygotować fizycznie do końcówki w sezonie, bo to będzie miało największe znaczenie.

      • kri$$ pisze:

        Jeśli chodzi o Wartę, to sądzę, że boja sie wielkiego spadku z E-klapy. Dlatego nie chca awansować. NIe wiemy czy dali by rade zorganizowac budżet na odpowiednim poziomie, odpowiedniej klasy zawodników i widowni w odpowiedniej liczbie. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia. Żadnych twardych faktów. Bardzo bym chciał derbów Poznania w E-klapie. Ale to chyba nie w najblizszej przyszłości.
        Jeśli chodzi o Lecha, to niestety myślę, że występuje strach przed sukcesem. Bijemy sie cały sezon, walczymy, juz jesteśmy blisko i gdy trzeba wygrac z Pogonią u siebie – nagle paraliż. Obawiam się, że przyczyna jest słaba głowa – mental.

      • Gadzuki pisze:

        Bardzo mnie boli ta strata punktów z pogonią bo oni grają taką padakę , dostają gównogola w meczu z Cracovią i pogoń przestaje istnieć.

      • bezjimienny pisze:

        @kri$$
        No faktycznie, potrojenie wpływów z budżetu rzeczywiście może działać odstraszająco.
        A jak chodzi o Lecha? Trochę jeszcze młodzi za młodzi, trochę niefart, rywale też po prostu postawili trudne warunki. Nawet ten rezerwowy skład, który wyszedł na Pogoń powinien spokojnie wygrać.

      • aaafyrtel pisze:

        myślę, że to nie tylko będzie kwestia fizyczności, ważna naturalnie… w meczyku z kiepskimi dostali 2 kastę, bo kiepski był całkowicie niekryty…mógł zrobić z piłką praktycznie wszystko…

        to był elementarny błąd piłkarski, wynikający z braków wyszkolenia, taktyki myślę… jakiś brak porozumienia na linii trenerzy-zawodnicy widzę… takie rzeczy muszą być ćwiczone, żeby automatyzm był…

        i potem butce przyszło tylko z rozpaczy i irytacji machać kończynami górnymi… nadaremno…

  99. Grossadmiral pisze:

    @kri$$ należy pamiętać ze w przyszłym sezonie z ekstraklasy spada tylko 1 drużyna więc w przypadku warty gdyby teraz awansowali mieliby duże szanse na utrzymanie się więc 2 sezony w najwyższej klasie rozgrywkowej prawie pewne by mieli w dodatku zawsze można im wypożyczyć naszych grajków którzy są za dobrzy na rezerwy za słabi na walkę o czołowe pozycje wiec tutaj i my byśmy skorzystali a oni nie wydali milionów z budżetu na kontrakty.