Taki był sezon w ich wykonaniu

W ubiegłym sezonie w Lechu Poznań wystąpiło ponad 30 zawodników. Niestety większość grała słabo lub przeciętnie, piłkarze notowali rozczarowujące liczby, byli bez formy przez niemal całe rozgrywki 2018/2019 lub nie mogli uwolnić swojego potencjału na czym cierpieli wszyscy z samymi graczami na czele. W każdej formacji Kolejorz wyglądał źle.



Po zakończeniu rozgrywek 2018/2019 postanowiliśmy krótko i obiektywnie ocenić grę danego zawodnika Lecha Poznań w zeszłym sezonie wystawiając mu również ocenę (skala od 1 do 6). Nikt nie dostał od nas szóstki czy piątki. Wlepiliśmy za to aż 12 jedynek. Więcej poniżej.

Jasmin Burić (3) – Jasmin Burić aż 9 razy miał po meczach w sezonie 2018/2019 najwyższą średnią notę, zatem minione rozgrywki w jego wykonaniu wcale nie były aż takie złe. Do dobrej formy Bośniakowi dużo jednak brakowało. Mimo to, nie ponosi on większej winy za przegrany sezon.

Matus Putnocky (1) – 35-latek zdecydowanie przegrał w sezonie 2018/2019 rywalizację z Jasminem Buriciem. Grał mało i przeważnie kiepsko. Z Kolejorzem pożegnał się słynną już zeszłotygodniową interwencją w Gliwicach.

Robert Gumny (3) – Jesień przez przedłużający się powrót po zabiegu kolana miał straconą. Wiosną Robert Gumny niestety nie pokazał nic godnego uwagi. Ocena 3 za sezon 2018/2019 chyba trochę naciągana.

Vernon De Marco (1) – Zawodnik zbyt słaby na Ekstraklasę i zbyt dobry na III-ligę w której zawsze brylował. W meczu seniorskiego Lecha nie zaprezentował zeszłym sezonie nic dobrego.

Thomas Rogne (3) – Jesienią Norweg spisywał się przyzwoicie. Wiosną również wyglądał nieźle, jednak do dobrej postawy było daleko. Pod koniec rozgrywek nie grał z powodu kontuzji.

Dimitris Goutas (2) – Zbyt rzadko oglądaliśmy tego zawodnika m.in. przez dziwne decyzje Adama Nawałki. Dwa niezłe mecze Greka na pożegnanie to zbyt mało, by uznać go za niezły transfer.

Nikola Vujadinović (1) – Słaby piłkarz, który nie wiedział czego się od niego oczekuje. Nikola Vujadinović stracił sporą część jesieni przez kontuzję kolana. Wiosną grał regularnie, zdobył 3 gole po których pokazywał słynne znaki „x” komentowane później przez kibiców. W defensywie jako obrońca przez cały sezon spisywał się źle.

Volodymyr Kostevych (2) – Spore rozczarowanie. Ukrainiec nie pokazywał na boisku dobrej formy. Często grał słabo lub co najwyżej przeciętnie. Bilans (1 gol, 1 asysta) na kolana nie powala. To nie był sezon Kostevycha, który mocno rozczarował.

Rafał Janicki (1) – Jeden wielki zawod, mnóstwo błędów i dziwnych interwencji w obronie. Za Janickim fatalny sezon. Dobrze, że tak słaby piłkarz w końcu nas opuścił.

Maciej Orłowski (1) – Boiskowa tragedia. Ivan Djurdjević zrobił Orłowskiemu wielką krzywdę dając szansę tak słabemu zawodnikowi w Ekstraklasie czy w Lidze Europy. Na szczęście Serb naprawił swój błąd jeszcze latem odsyłając „Orzełka” do III-ligi.

Marcin Wasielewski (2) – Bieganie, staranie się i walka to za mało, by grać w Lechu. Zapchajdziura na pozycji prawego obrońcy czy pomocnika niewiele pokazała w zeszłym sezonie. Kolejorz to dla „Wasyla” za wysokie progi.

Piotr Tomasik (1) – Piłkarz totalnie bezpłciowy, który lepiej zaczął grać dopiero pod koniec sezonu 2018/2019, kiedy zanotował nawet asystę. Nie wiadomo jednak co on tu jeszcze robi? Piotr Tomasik pokazał, że nie nadaje się do Lecha.

Łukasz Trałka (2) – To już nie był ten Łukasz Trałka co w jeszcze wcześniejszym sezonie. Z przodu praktycznie bezproduktywny, 2 gole, 0 asyst, z tyłu również nie był już tak efektywny, jak w rozgrywkach 2017/2018.

Maciej Gajos (1) – „Gajowy” w wielu meczach był rezerwowym. Zawsze grał słabo, notował równie kiepskie liczby. Przez całe rozgrywki ten zawodnik był zupełnie bez formy.

Darko Jevtić (3) – Szwajcar miał bardzo duże wahania. Często człapał po boisku, grał słabo, ale kiedy już wychodziły mu pojedyncze dobre występy, to zawsze podczas takich meczów popisywał się golem lub asystą. Sezon 2018/2019 nie był niestety udany w jego wykonaniu.

Maciej Makuszewski (1) – Po sezonie 2018/2019 a zwłaszcza po wiośnie 2019 tak słabego zawodnika już powinno w Lechu nie być. 30-latek nie pasuje do Kolejorza pod każdym możliwym względem. Na gola czeka już 1,5 roku, irytuje grą, nieudolnością w ofensywie, kontrowersyjnym zachowaniem poza boiskiem i głupimi wypowiedziami w mediach.

Mihai Radut (1) – Jedynym podsumowaniem jest brak podsumowania. Dobrze, że tak słabego piłkarza bez atutów w Lechu nie ma już nawet fizycznie.

Tomasz Cywka (2) – Zawodnik niezły w ofensywie i kiepski w defensywie. Nie gra już od ponad pół roku lecząc różne urazy. To nie był jego sezon.

Mateusz Skrzypczak (bez oceny) – Grał za krótko. Bez oceny.

Joao Amaral (3) – Amaral liczbami się broni, gra nie zawsze była już w pełni zadowalająca. Wiosna 2019 w wykonaniu Portugalczyka była kiepska. 28-latek grał rzadko doznając w dodatku pod koniec sezonu kontuzji barku. Po udanym lecie 2018 spodziewaliśmy się po nim dużo, dużo więcej.

Pedro Tiba (4) – Jedyny piłkarz Kolejorza, który w sezonie 2018/2019 nie zawiódł. Prawdziwy lider zespołu na boisku jak i poza nim. Kapitan drużyny, efektywnie grający środkowy pomocnik łatający często dziury na różnych pozycjach (6, 8 oraz 10). Szkoda, że brakowało dobrych partnerów do gry z Tibą w środku pola.

Kamil Jóźwiak (3) – Biegał, walczył, starał się, szarpał i co z tego? Poza wiatrem pokazywał niewiele. Mało asyst, 3 bramki zdobył dopiero wiosną wyróżniając się ambicją na tle słabego Lecha. Po 21-latku wszyscy spodziewaliśmy się jednak dużo więcej. Sezon 2018/2019 miał jego. Nie był.

Tymoteusz Klupś (2) – 19-latek w sezonie 2018/2019 ponownie nabierał doświadczenia. Niestety z gry nie pokazał zbyt dużo. Szczególnie wiosną brakowało mu umiejętności w wielu meczach w których dostał szansę.

Niklas Barkroth (bez oceny) – Zagrał 1 raz i odszedł. Bez oceny za sezon 2018/2019.

Filip Marchwiński (3) – „Marchewa” jak na 17-latka przystało miał wiosną wahania formy. Zanotował niezłe liczby jak na swój wiek i minuty spędzone na boiskach Ekstraklasy. Sezon 2019/2020 powinien być jego. Ten miniony był cennym doświadczeniem.

Paweł Tomczyk (1) – Jesienią „Pawka” umiał błysnąć tylko w spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec. W innych meczach grał słabo, wchodził na tzw. „ogony” albo nawet nie łapał się do osiemnastki. Ekstraklasa to dla 21-latka chyba zbyt wysokie progi.

Dioni (1) – Hiszpan świetnie czuje się u siebie w kraju. W Polsce nie mógł się zaaklimatyzować, co chwilę marudził, zgłaszał urazy, nie strzelił gola aż odszedł w styczniu. Kompletnie chybiony transfer.

Timur Zhamaletdinov (1) – Wypożyczony Oleksiy Khoblenko zdobył więcej goli od Rosjanina. Były mecze w których 22-latek będąc zdrowy nawet nie łapał się do „18”. W rezerwach grał za to bardzo słabo. To wypożyczenie nie udało się Lechowi.

Hubert Sobol (bez oceny) – 19-latek rozegrał w seniorskim Lechu tylko 1 minutę. Bez oceny.

Krzysztof Kołodziej (bez oceny) – 26-letni doświadczony zawodnik rezerw został zgłoszony do rozgrywek pod koniec sezonu 2018/2019. Grał zbyt mało, żeby go ocenić.

Christian Gytkjaer (3) – Niezła jesień, bardzo słaba wiosna sprawia, że sezon 2018/2019 był w wykonaniu Christiana Gytkjaera co najwyżej przeciętny a na pewno dużo gorszy od sezonu 2017/2018. Duńczyk zdobył wiosną 2019 tylko 3 gole.

Nasze oceny gry piłkarzy Lecha Poznań w sezonie 2018/2019:

Bez oceny – 4

Jedynka – 12
Dwójka – 6
Trójka – 8
Czwórka – 1
Piątka – 0
Szóstka – 0

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







13 komentarzy

  1. leftt pisze:

    Jevtic 3? Ten czlapak bez ambicji? Z jednym pojedynkiem wygranym na 11 w którymś meczu? Z którym w składzie w wielu meczach graliśmy praktycznie w 10? I co z tego, że zrobił kilka cyferek? Kiedy je zrobił?

  2. Bigbluee pisze:

    Wszystkie oceny OK poza Jevticem. Facet zagrał 2 mecze. Ostatni i przed ostatni. Poza tym kazdy mecz pewna jedynka za wystep. Dodajac do tego berliner alko academy to facet zasluzyl czy najwyzwj na ocene 1,01.

  3. Kagame pisze:

    Co do Thomasa Rogne – jesienią spisywał się przyzwoicie? Nie, spisywał się świetnie, nawet w ustawieniu z 3 obrońcami grał bardzo dobrze i można było się zastanawiać, jak by to wyglądało, gdyby został Dilaver. Jesień w wykonaniu Rogne oceniam na 5. Często czyścił i nie maczał palców w straconych bramkach. Wiosnę miał gorszą + kontuzja.

    Goutas – warto dodać, że jesienią grał i w sumie aż tak źle to nie wyglądało. Szkoda, że nie grał częściej.

    Jeśli Vujadinović dostał 1, to Janicki powinien mieć 0. Mimo wszystko Vujadinović to lepszy piłkarz od Janickiego.

    Pamiętacie komentarze o najsłabszych skrzydłach w lidze? 3 dla Jóźwiaka moim zdaniem to za dużo jeśli się weźmie pod uwagę cały sezon. Chyba że ze względu na wychowanka taka ocena.

    Jevtić – człapak wybierający sobie mecze, biegający przez pierwsze 15 minut w meczu. W maju się ocknął, jak mu się przypomniało, że w sumie fajnie byłoby się wytransferować gdzie indziej. Jego sezon oceniam na 1.

    Z resztą się zgadzam.

  4. Siodmy majster pisze:

    Jevtić i Józiu nie mogą mieć takich ocen jak Amaral i Gytkjaer.Jednak liczby tych ostatnich są diametralnie lepsze od Darko i Kamila.Ja bym dał Szwajcarowi i Jóźwiakowi tylko dwójki 🙁 No ale decyduje redakcja 🙂
    Skalę upadku Kolejorza obrazuje 12 jedynek i jedna czwórka ! Matko boska ! Przecież to jest przerażające .Oceniono 27 graczy , którzy łącznie uzyskali 49 pkt. Średnia na jednego to 1,81.To jest absolutnie skandaliczne !!! Przypomnę ,że znacząca liczba „zdobywców” jedynki zarabia po kilkadziesiąt tysi zyla na miech .Łapy normalnie opadają . I nie tylko. Siódmomajstrowa juz mi filuje z boku czy coś jeszcze opadło 😉

    • F@n pisze:

      Amaral 10 goli, 4 asysty. Jevtić 3 gole, 8 asyst. Nie widzę tu diametralnie lepszych liczb. Z Jóźwiakiem by się to zgodziło, bo on 3 gole i tylko 2 asysty.

    • MaPA pisze:

      @Siódmy majster-nie martw się,są sposoby podniesienia tego co opadło:-).

  5. 100h2o pisze:

    Ja wiem że gracz bedący na murawie powinien grać znakomicie , nieważne czy ma 16 czy 36 lat. Ale…. no właśnie.
    Jak oceniać razem Gytkjaera ( który z niejednego pieca i tak dalej), Trałkę ( doświadczenie ligowe zajebiste) o mało co reprezentanta ( Makiego) i obecnego reprezentanta Gumnego z Marchwińskim , Klupsiem czy Kołodziejem.
    Albo stawiać „1” Tomczykowi, który grał „kogoś innego bo tak chciał trener”, gdy on to nie Messi , a też potrzebny Struś Pędziwiatr.
    Surowiej oceniać trzeba tych „mocno opłacanych” tych „kupionych za bejmy” i tych co olewają bieganie na zasadzie „to nie ja, to kolega” ( Jevtić).
    W ocenach mocno pomieszano ziarno i plewy. A przypierdalanie się na okrągło do techniki Tomczyka komiczne gdy popatrzy się na przyjęcie piłki Makuszewskiego, Tomasika czy nawet Gumnego lub Józwiaka.Mocno mnie nurtuje pytanie. Dlaczego Michniewicz bierze na ME właśnie Tomczyka. Jakie to Tomczyk ma zalety których Wy nie widzicie , a które widzi taki „amator trener” jak Czesiu M. ?
    Pomyślcie i odpowiedzcie mi .

  6. F@n pisze:

    Chłopaki wyżej, owszem Jevtić może na to 3 za wysoko, można by go dać na 2.5, tylko nie pieprzcie, że wyszły tylko 2 mecze i dalej nic, bo skądś te 3 gole i 8 asyst się wzięło. Oczywiście zgadzam się, że miał wiele słabych meczów.
    Dlatego w ocenie też nie zgodzę się co do Jóźwiaka, 3 gole i 2 asysty i ocena 3? No kurde… Gumny tylko 3? Gumny akurat się wyróżniał w zespole. 3,5 a nawet 4 byłoby bardziej adekwatne.

  7. bombardier pisze:

    Tak jak wcześniej pisałem – NIKT!
    To była drużyna???
    Zlepek facetów omamionych kasą. Wychowankowie – szczyt rozpaczy!
    Żaden nie powinien zostać. Wszyscy razem plus trenerzy – WON!
    Oczywiście największą winę mają DECYDENCI Lecha.
    Oni kierowali i BYLI TAKIMI SAMYMI SZMATAMI.
    Nic się nie zmieniło, a tutaj większość wpisów jara się przychodzącymi transferami.
    Olać to dziadostwo z Bułgarskiej 17!

    • 100h2o pisze:

      @bombardier
      niedziela 11:13 a Ty już po pierwszym denaturacie? No no no.

    • bombardier pisze:

      Mój nick zobowiązuje mnie do zdecydowanych, ale i też PRAWDZIWYCH ocen.
      Dopóki zdrowie dopisuje będę atakował ZŁO bez ogródek.
      Denaturat to nie moja bajka – radzę spróbować śliwowicę 50%! PYCHOTA.
      Oczywiście jak chcesz jechać – nie pij.

    • 100h2o pisze:

      @bombardier – rozumiem. Moja ostra odpowiedż bo jakoś nie przepadam za ekstremistami,ajatollahami, jezuitami no cóż. Przepraszam jednak. Ja generalnie Pastis lub Tequilla choć ostatnio piłem Śliwowicę Łącką 75%. Cośkolwiek za mocna 😉

    • J5 pisze:

      Łącka jest paskudna. Już lepsza jest czeska od Jelinka. Albo tegoż destylat gruszkowy. Pycha:). Co do ocen zawiodla cała drużyna, a obraz zaciemnia to, że ktoś był najlepszy spośród miernoty. Przy takim Raducie czy Janickim to nawet człapak Jevtić jawił się jako super gracz. Skalę wlaśnie zaciemnia miernota, ale skoro z miernot sklada się zarząd a właścicielowi!!! się to podoba, to rzeczywiście trzeba rozpędzić ten burdel na cztery strony świata i zbudować od nowa, od normalnego właściciela, przez fachowy zarząd, specjalistę trenera i ambitnych zawodników rzetelnie wykonujących swój zawód skończywszy. No i oczywiście lołs wszystkie Kasprzaki i inne wynalazki. Po takim sezonie, z takim budżetem i zapleczem, za tak nędzną grę i wyniki ta cała zgraja powinna być wykonana na zbity pysk