Pedro Tiba grał najwięcej

W 45 meczach sezonu 2018/2019 na 3 różnych frontach w koszulce Lecha Poznań wystąpiło aż 31 piłkarzy (o 3 więcej niż w rozgrywkach 2017/2018) w tym 30 zawodników na szczeblu LOTTO Ekstraklasy. Na łącznie 3 frontach najwięcej minut zaliczył nie kto inny jak najlepszy gracz Kolejorza w sezonie 2018/2019, Pedro Tiba, który 2 razy musiał pauzować za kartki.



Pedro Tiba notując 40 meczów na 45 rozegranych wyprzedził pod względem rozegranych minut Christiana Gytkjaera, Jasmina Buricia, Volodymyra Kostevycha, Łukasza Trałkę oraz Thomasa Rogne. Szczególnie Gytkjaer, Kostevych i Rogne graliby w sezonie 2018/2019 jeszcze więcej gdyby nie kontuzje z którymi zmagali się w różnych okresach rozgrywek.

Portugalczyk wyprzedził Duńczyka o ponad 200 minut. W minionych rozgrywkach pauzował 2 razy w tym 1 raz w Lidze Europy opuszczając ważny pojedynek w Genku. 31-latek wypadł jeszcze ze składu w końcówce sezonu 2018/2019 przez konieczność przejścia zabiegu artroskopii kolana po to, aby był gotowy na start przygotowań do kolejnego sezonu.

W ostatnich rozgrywkach nie tak dużo minut zaliczyli m.in. Joao Amaral, Maciej Gajos czy Robert Gumny, który stracił sporą część jesieni przez letni zabieg po którym jego powrót opóźnił się o wiele, wiele tygodni. Niewiele minut na boisku spędzili też przykładowo Matus Putnocky, Piotr Tomasik, Dimitris Goutas czy Mihai Radut, który będąc pomocnikiem nie miał żadnej bramki ani asysty. Mało pograli sobie w Lechu także napastnicy – Dioni i Timur Zhamaletdinov.

W sezonie 2018/2019 szansę gry na 3 frontach otrzymało aż 10 wychowanków Lecha Poznań co najlepiej pokazuje, jak bardzo Kolejorz stawia na swoich zawodników w tym na utalentowaną młodzież z akademii.



Sezon 2018/2019 (31 piłkarzy):

Kolejno: czas gry 3 frontach, liczba meczów, piłkarz, gole i asysty

3485 (40) – Pedro Tiba – 4/3
3306 (39) – Christian Gytkjaer – 17/4
2918 (33) – Jasmin Burić
2769 (32) – Volodymyr Kostevych – 1/1
2633 (33) – Łukasz Trałka – 2/0
2453 (29) – Thomas Rogne – 1/0
2443 (34) – Maciej Makuszewski – 0/6
2414 (27) – Rafał Janicki – 0/1
2331 (35) – Kamil Jóźwiak – 3/2
2184 (26) – Nikola Vujadinović – 3/0
2090 (30) – Joao Amaral – 10/4
1989 (34) – Maciej Gajos – 2/1
1877 (32) – Darko Jevtić – 3/8
1800 (20) – Robert Gumny – 1/1
1767 (22) – Vernon De Marco – 0/0
1239 (16) – Tomasz Cywka – 2/0
1192 (13) – Matus Putnocky
1099 (17) – Marcin Wasielewski – 1/0
958 (18) – Piotr Tomasik – 0/1
943 (11) – Dimitris Goutas – 0/0
876 (21) – Tymoteusz Klupś – 1/2
686 (15) – Mihai Radut – 0/0
407 (5) – Maciej Orłowski – 0/0
373 (11) – Filip Marchwiński – 2/1
286 (13) – Paweł Tomczyk – 2/1
221 (8) – Dioni – 0/0
193 (7) – Timur Zhamaletdinov – 1/0
163 (3) – Mateusz Skrzypczak – 0/0
92 (3) – Krzysztof Kołodziej – 0/1
22 (1) – Niklas Barkroth – 0/0
1 (1) – Hubert Sobol – 0/0

Sezon 2018/2019 w Ekstraklasie (30 piłkarzy):

Kolejno: czas gry w Ekstraklasie, liczba meczów, piłkarz, gole i asysty

2908 (33) – Pedro Tiba – 4/2
2549 (31) – Christian Gytkjaer – 12/4
2348 (27) – Jasmin Burić
2235 (27) – Łukasz Trałka – 1/0
2169 (26) – Volodymyr Kostevych – 1/1
2111 (31) – Kamil Jóźwiak – 3/2
2001 (29) – Maciej Makuszewski – 0/5
1981 (23) – Nikola Vujadinović – 3/0
1968 (23) – Thomas Rogne – 1/0
1889 (21) – Rafał Janicki – 0/1
1779 (25) – Joao Amaral – 8/2
1710 (19) – Robert Gumny – 1/1
1557 (26) – Darko Jevtić – 3/6
1438 (26) – Maciej Gajos – 2/1
1107 (15) – Vernon De Marco – 0/0
1099 (17) – Marcin Wasielewski – 1/0
982 (11) – Matus Putnocky
867 (16) – Piotr Tomasik – 0/1
833 (20) – Tymoteusz Klupś – 1/2
733 (9) – Dimitris Goutas – 0/0
550 (9) – Tomasz Cywka – 1/0
412 (9) – Mihai Radut – 0/0
373 (11) – Filip Marchwiński – 2/1
247 (10) – Paweł Tomczyk – 2/1
193 (7) – Timur Zhamaletdinov – 1/0
180 (2) – Maciej Orłowski – 0/0
163 (3) – Mateusz Skrzypczak – 0/0
157 (7) – Dioni – 0/0
92 (3) – Krzysztof Kołodziej – 0/1
1 (1) – Hubert Sobol – 0/0

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







5 komentarzy

  1. 07 pisze:

    Świetne wejście do ligi. Pierwsze mecze to pokaz na co go stać, a potem jak gdyby się zorientował z kim gra i wniosek – co bym nie zrobił to i tak efektu nie będzie. Absolutnie zawodnik z dużymi umiejętnościami. Skrzypczak przy nim może mocno się rozwinąć.

  2. maniura358 pisze:

    Mimo iż zobaczył z kim gra w zespole to dawał z siebie wszystko. Nie można mu nic zarzucić. Od samego początku było widać że cechuje go duży spokój gdy ma piłkę przy nodze. Nie unika ostrych starć.

  3. Rafik pisze:

    Zawodnik któremu się chce! Wykazuje walkę i zaangażowanie jakie chcę oglądać na boisku. Mam nadzieję że nadal będzie kapitanem i ,,zarazi” młodzież walecznoscia.

  4. Erwin pisze:

    Musi być kapitanem, wygląda jakby był z liceum i grał w zespole z dzieciakami z podstawówki. Boję się pomyśleć jak wyglądałby Lech bez tego zawodnika. Oczywiście zdarzały mu się słabsze mecze, ale w porównaniu z resztą i tak wymiatał. Mam nadzieje, że nie zniechęci się grą tutaj, a ma ku temu powody, podobnie jak Gytkjaer. Zobaczymy co przyniesie nowy sezon, ale widać, że stara się i wkurza gdy coś nie idzie, pasowałby do Lecha z 2010 roku. Najbardziej cieszy, że młodzi mają się od kogo uczyć i po odejściu najsłabszych ogniw jest to chyba jedyny pozytyw.