Dariusz Dudka zakończył karierę i zostaje w Lechu
W sobotę, 8 czerwca w wieku niespełna 35 lat karierę zawodniczą zakończył stoper Lecha II Poznań, Dariusz Dudka. Wielokrotny reprezentant Polski po meczu z Radunią Stężyca pożegnał się z młodymi chłopakami, którzy wywalczyli awans do II-ligi. Nie oznacza to jednak, że nie będzie już miał kontaktu z tymi piłkarzami.
Dariusz Dudka miał piękne pożegnanie z karierą zawodniczą. Wczoraj w 95 minucie zdobył na pożegnanie ładnego gola z rzutu wolnego, który przypieczętował wygraną Lecha II Poznań oraz awans rezerw do II-ligi. Po spotkaniu „Dudi” oficjalnie poinformował o zawieszeniu butów na kołku.
Chciałbym podziękować za 2 lata spędzone w @AkademiaLP z wyjątkowymi ludźmi. Wierze w to że większość z tych chłopaków zaistnieje w seniorskiej piłce.Dzisiaj rozegrałem swój ostatni mecz. Jeszcze raz dziękuje. pic.twitter.com/TshxKe7WEI
— dariusz dudka (@dudi198344) 8 czerwca 2019
Dariusz Dudka na najwyższym froncie w naszym kraju w barwach Amiki Wronki, Wisły Kraków oraz Lecha Poznań rozegrał w sumie 211 meczów w których zdobył 5 goli. Były obrońca lub defensywny pomocnik na swoim koncie ma także ponad 30 występów w europejskich pucharach z czego 5 w elitarnej Lidze Mistrzów. Za granicą grał w francuskim AJ Auxerre, hiszpańskim Levante i angielskim Birmingham. W swojej karierze wywalczył 2 krajowe Superpuchary Polski (z Amicą Wronki i Lechem Poznań) oraz 1 tytuł Mistrza Polski z Wisłą Kraków.
„Dudi” trafił do Kolejorza latem 2015 roku za sprawą Macieja Skorży, który poprzez ściągnięcie Dariusza Dudki chciał wnieść do zespołu więcej doświadczenia przed walką o Ligę Mistrzów. Niespełna 35-letni obecnie piłkarz w Kolejorzu większej kariery nie zrobił, choć na dzień dobry sięgnął po Superpuchar Polski 2015. Dudka w pierwszej drużynie rozegrał tylko 25 spotkań z czego 2 zapadły w pamięci. Jednym z meczów było starcie przeciwko Wiśle Kraków, a drugim bój z Fiorentiną we Florencji wygrany 2:1 po którym Dariusz Dudka trafił do najlepszej jedenastki kolejki Ligi Europy.
65-krotny reprezentant Polski w ostatnich 2 sezonach grał w III-ligowych rezerwach pomagając młodym chłopakom w rozwoju. Dariusz Dudka w 56 spotkaniach zdobył dla rezerw w sumie 10 goli. Już wcześniej uczył się być trenerem będąc na stażu m.in. w Realu Madryt. W kolejnym sezonie 2019/2020 doświadczony piłkarz ma pełnić jedną z kierowniczych funkcji w akademii Lecha Poznań.
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
ładnie się pożegnał, choć myślałem, że zagra jeszcze z Wierzycą i Bałtykiem. No ale czas ogrywać młodych obrońców.
I to jest chyba dobra wiadomość. Młodzi wiele od niego czerpali i wydatnie pomógł w tym awansie. Cóż, powodzenia na nowej drodze!
Dokładnie, takich ludzi trzeba cenić i dobrze się stało że zostaje w akademii
Jego doświadczenie wyniesione z boisk zagranicznych , reprezentacji i boisk krajowych napewno przyda się w szkoleniu młodzieży .Powodzenia i sukcesów Panie Darku w pracy już o innym charakterze.
Fajnie, że grał z młodymi i wywalczyli. Dudka mimo wszystko jakoś kojarzy mi się z Wisłą i ich starą dobrą ekipą.
Pozytywny jednak gość. Nie każdemu chciałoby się grać z młodymi pod koniec swojej kariery. Życzę powodzenia w dalszej karierze być może nawet trenerskiej w przyszłości.
Przyda się Jego doświadczenie
Piękne zwieńczenie kariery, gol i awans do drugiej ligi z naszymi młodymi chłopakami. Dariusz Dudka zapisał się w historii Lecha tym występem we Florencji i tym awansem. Przyda się jego wielkie doświadczenie w akademii. Gratulacje i powodzenia w pracy trenerskiej w Kolejorzu
Dzięki D.D. Powodzenia.
Dudka spoko gość. Szacunek za to że zgodził się na grę w rezerwach w roli mentora dla wychowanków. Dudka mógł przecież spokojnie znaleźć sobie angaż w jakimś ekstraklasowym/pierwszoligowym klubie i dłużej funkcjonować w nieco poważniejszej piłce albo wyjechać na lukratywny kontrakt do jakichś arabów, zamiast kopać z dzieciakami na IV poziomie rozgrywek.
Najważniejsze, że zostaje w Lechu! Takich ludzi, którzy byli dobrymi piłkarzami, są dla młodych zawodników dobrymi wzorami do naśladowania – nigdy za wiele!!! Oby tylko ktoś nie wpadł na pomysł, żeby rozstać się z nim za kilka lat w nieprzemyślany sposób jak to miało miejsce z Ivanem D. A dla Pana Dariusza podziękowania za grę i sukcesów w nowej roli w klubie!
Już samym udziałem w meczu z Fiorentiną zapisał się w annałach. Powodzenia w życiu po życiu 🙂
Już za tydzień: Dariusz Dudka nowym trenerem rezerw Lecha Poznań… ;D