Najciekawsze letnie transfery w lidze

Podczas trwającego letniego okienka transferowego 2019 kluby z PKO Ekstraklasy postawiły na transfery bardzo wielu obcokrajowców. Po likwidacji limitu graczy spoza UE w niektórych zespołach poszli na całość sprowadzając zawodników z różnych stron świata w tym często hurtem z poleceń managerów. Mimo napływu do polskiej ligi tzw. „zagranicznego szrotu” jest kilku nowych zawodników z ciekawym cv.



Ciekawe cv nie oznacza jednak dobry gry danego zawodnika zza granicy w Ekstraklasie. Polska liga jest nieprzewidywalna, potencjalnych gwiazd było już wiele, równie wielu takich piłkarzy nie wypaliło, a prym w Ekstraklasie wiedli m.in. anonimowi wcześniej Hiszpanie. Po letnich transferach ekstraklasowiczów bez trudu da się sklecić listę 10 najciekawszych na papierze zagranicznych piłkarzy, którzy w tym okienku trafili do Polski.

Azer Busuladzić (Arka Gdynia)

28-letni bośniacki defensywny pomocnik wyceniany na 800 tysięcy euro trafił do Arki z Atromitosu Ateny, gdzie w 2 ostatnich latach grał regularnie. Przed występami w Grecji zawodnik z duńskim paszportem z powodzeniem grał w rumuńskim Dinamie Bukareszt świętując tam Puchar Ligi czy w duńskim Odense. Na papierze to interesujący defensywny pomocnik mogący coś ciekawego wnieść do słabej polskiej ligi.

Pelle van Amersfoort (Cracovia)

Prawonożny Holender jest byłym i wielokrotnym młodzieżowym reprezentantem swojego kraju. 23-latek występujący na pozycji rozgrywającego od sezonu 2015/2016 regularnie grał w średniaku Eredivisie, Heerenveen strzelając w sumie 9 goli. Nowy zawodnik „Pasów” mierzy aż 193 cm wzrostu, jest wyceniany na równy milion euro i zdobył już gola w spotkaniu Ligi Europy na Słowacji.

Tomas Pikryl (Jagiellonia Białystok)

Lech nie mógł tego lata ściągnąć klasowego skrzydłowego, zrobiła to Jagiellonia. Tomas Pikryl to 27-letni niespełniony talent czeskiej piłki. W sezonie 2012/2013 i 2013/2014 regularnie grał w Sparcie Praga sięgając po Mistrzostwo i Puchar Czech. W ostatnich latach Pikryl występował w Mladzie Boleslav. W ubiegłym sezonie w niezłej lidze zdobył aż 9 goli. Wielką niespodzianką byłby brak dobrej gry tego zawodnika w dużo gorszej Ekstraklasie.

Ognjen Murdinski (Jagiellonia Białystok)

Drugi piłkarz z Jagi w tym zestawieniu i drugi ofensywny. Działacze z Białegostoku za napastnika wycenianego na prawie 2 miliony euro zapłacili niedawno aż 600 tysięcy euro. 28-latek tu uznana marka w Serbii. W zeszłym sezonie zdobył w lidze aż 18 goli dla Cukaricki Belgrad. Wcześniej w sezonie 2016/2017 strzelił 16 bramek dla Spartaka Subotica, a w rozgrywkach 2012/2013 grając w Crvenie Zvezdzie Belgrad zaliczył 11 trafień. Murdinski na pierwszy lepszy transfer napastnika nie wygląda.

Lubomir Satka (Lech Poznań)

Jest i piłkarz z Lecha. Reprezentant Słowacji, Lubomir Satka ma za sobą 2 udane sezony na Słowacji, gdzie zostawał wicemistrzem. Wcześniej przez kilka lat uczył się futbolu w Anglii reprezentując m.in. barwy Newcastle. Satka nie ma jeszcze 24 lat, przed nim sa najlepsze lata kariery, a powołania do niezłej kadry Słowacji pokazują, jak duży drzemie potencjał w tym piłkarzu.

Mario Maloca (Lechia Gdańsk)

30-latek miał trafić do Lecha z Lechii przed 2 laty, jednak Adam Mandziara nie chciał sprzedać chorwackiego stopera do Kolejorza. Ten udał się do SpVgg Greuther Fürth rozgrywając w 2 ostatnich sezonach aż 55 meczów w 2. Bundeslidze. Na zapleczu Bundesligi poziom i tak jest lepszy niż w Ekstraklasie, dlatego Mario Maloca do Polski wrócił silniejszy. Lechia z chorwackiego obrońcy może mieć wiele pociechy.

Ivan Obradović (Legia Warszawa)

Jeśli 31-latek nie przybył do Polski tylko dla pieniędzy wówczas może być wyróżniającą się postacią w naszej lidze. 27-krotny reprezentant Serbii występujący na lewej obronie ma za sobą prawie 100 gier w lidze belgijskiej i blisko 50 meczów w LaLiga. Ostatnio Obradović reprezentował barwy Anderlechtu Bruksela, który nie dał rady awansować do europejskich pucharów notując bardzo rozczarowujący sezon 2018/2019.

Kostas Triantafyllopoulos (Pogoń Szczecin)

26-letni stoper nie był ostatnio anonimową postacią w Grecji. W ostatnich 2 sezonach regularnie grał w Asterasie Tripolis. Wcześniej w latach 2012-2014 występował w większym greckim klubie – Panathinaikosie Ateny sięgając po krajowy puchar i notując 8 występów w europejskich pucharach.

Dino Stiglec (Śląsk Wrocław)

Jak na możliwości Śląska transfer Dino Stigleca na papierze wygląda nieźle. Chorwacki lewy obrońca z Zagrzebia ma za sobą bardzo udane 2 sezony w Olimpiji Ljubljana. Rozegrał w tym czasie ponad 60 ligowych spotkań, strzelił 3 gole i jeszcze wywalczył 3 trofea w postaci Mistrzostwa oraz Pucharu Słowenii. 29-latek będąc w formie może coś ciekawego wnieść do naszej ligi.

Dani Aquino (Piast Gliwice)

29-letni Hiszpan wiosną grał w czołowym cypryjskim klubie AEK Larnaka. Wcześniej występował w Realu Murcia i w Rancingu Santander zdobywając od sezonu 2016/2017 łącznie 50 ligowych bramek. Jeszcze wcześniej Aquino brylował w drugim zespole Atletico Madryt. Jak na Hiszpana z niższej ligi statystyki nowego napastnika Piasta robią wrażenie.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







6 komentarzy

  1. Siodmy majster pisze:

    Mam nadzieję ,że nasz van der Hart pogodzi ich wszystkich.Bardzo liczę na Holendra i czuję ,że po latach przeciętniactwa z przebłyskami, w naszej kaście stanie prawdziwy mur z żelbetu 🙂

    • tolep pisze:

      Wolałbym, żeby raczej nie mial okazji wykręcić dobrych liczb. Jeżeli Rogne będzie przez większość roku zdrowy i w formie, to niewykluczone, że będziemy mieć najlepszą obronę w lidze.

    • Pawelinho pisze:

      A ja sądzę, że podstawowym stoperem będzie Satka, a nie Rogne, który niestety przez większy okres częściej leczy urazy niż gra. Kiedy jest zdrowy wszem gra solidnie, ale jego największym problem są niestety zbyt częste kontuzje.

    • Pawelinho pisze:

      *owszem

  2. John pisze:

    Dodał bym Huka w Piaście, obrońca wzięty z tego samego zespołu co Satka,no i kapitan.
    Jablońsky z Cracovii.
    Spiridonović w Pogoni,on jak i Jablońsky byli łączeni z Lechem.
    Luković w Częstochowie,ciekawy zawodnik.
    Zawodnicy Lecha na papierze wyglądają dobrze, Satka pokazał się nieźle w meczu z Cracovią.

    Z innych klubów najbardziej ciekawy jestem tego Pelle z Cracovii,9 bramek w Eredivisie ,młody.
    No i Murdinski , regularnie zdobył dwucyfrową liczbę bramek w Serbii.

  3. inowroclawianin pisze:

    Oby Crnomarkovic doszedł do grona najlepszych ligowców i Muhar też. Ci, których wymieniła redakcja, faktycznie na papierze najciekawiej wyglądają.