Chrobry Głogów rywalem w 1/32 finału Pucharu Polski 2019/2020

We wtorek, 20 sierpnia, o godzinie 12:00 w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej w Warszawie odbyło się losowanie par 1/32 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2019/2020. Tym samym dzisiaj Lech Poznań poznał swojego pierwszego pucharowego rywala w nowych rozgrywkach o krajowy puchar. W gronie potencjalnych przeciwników Kolejorza były aż 63 kluby z 5 różnych klas rozgrywkowych.



W losowaniu 1/32 finału Pucharu Polski sezonu 2019/2020 los skojarzył Lecha Poznań z Chrobrym Głogów, którego trenuje Ivan Djurdjević. Chrobry po 4 kolejkach z kompletem 4 porażek jest ostatni w I-lidze. Kolejorz został wylosowany jako pierwszy, jednak głogowianie grają w niższej klasie rozgrywkowej, dlatego ten mecz w dniach 24-26 września odbędzie się na wyjeździe.

Od zeszłego sezonu 2018/2019 kluby z Ekstraklasy rozpoczynają grę w Pucharze Polski już w 1/32 a nie w 1/16 finału. Gospodarzami są drużyny występujące w niższej klasie rozgrywkowej. Jeśli na przykład w losowaniu trafiły na siebie dwie ekipy z tej samej ligi wtedy gospodarzem jest pierwszy wylosowany zespół. Od sezonu 2018/2019 nie ma już meczów rewanżowych. Tym samym kto przegra w 1/32, 1/16, 1/8 a nawet w 1/4 i 1/2 finału od razu odpada z rozgrywek.

W Pucharze Polski nie ma żadnych rozstawień, dlatego w losowaniu każdej fazy klub z Ekstraklasy może trafić na inny zespół z Ekstraklasy, a przykładowo II-ligowiec może wylosować innego II-ligowca. W 1/32 finału pucharowicz z sezonu 2018/2019 rozegra mecz u siebie jeśli wpadnie na inny zespół z Ekstraklasy. PZPN rok temu zlikwidował również drabinkę. Losowanie każdej kolejnej fazy będzie odbywało się po rozegraniu wszystkich meczów danej rundy.

Kto wziął udział w losowaniu 1/32 Pucharu Polski 2019/2020?

– 16 klubów Ekstraklasy
– 18 klubów I-ligi
– 10 klubów II-ligi (bez beniaminków i ekip z miejsc 11-18 z sezonu 2018/2019)
– 4 zwycięzców rundy wstępnej (drużyny II-ligi z miejsc 11-18 z sezonu 2018/2019)
– 16 zdobywców okręgowego Pucharu Polski w sezonie 2018/2019

Pary 1/32 finału Pucharu Polski 2019/2020:

Unia Skierniewice – Piast Gliwice
Puszcza Niepołomice – Legia Warszawa
Cracovia Kraków – Jagiellonia Białystok
Gryf Wejherowo – Lechia Gdańsk
Ruch Chorzów – Stomil Olsztyn
Odra Opole – Arka Gdynia
Pogoń Siedlce – Podbeskidzie Bielsko-Biała
Chemik Police – Stal Stalowa Wola
GKS Jastrzębie Zdrój – Termalica Nieciecza
Zagłębie II Lubin – Miedź Legnica
Rekord Bielsko-Biała – Concordia Elbląg
Legia II Warszawa – Wigry Suwałki
Elana Toruń – Radomiak Radom
Chełmianka Chełm – Znicz Pruszków
Błękitni Stargard – Wisła Kraków
Chojniczanka Chojnice – Raków Częstochowa
Stal Rzeszów – Pogoń Szczecin
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Sandecja Nowy Sącz
GKS Katowice – Warta Poznań
Gryf Słupsk – Górnik Łęczna
Widzew Łódź – Śląsk Wrocław
Hutnik Kraków – Resovia Rzeszów
Chemik Bydgoszcz – Wisła Płock
Stal Brzeg – Olimpia Elbląg
Stilon Gorzów Wielkopolski – Olimpia Zambrów
Chrobry Głogów – Lech Poznań
Zagłębie Sosnowiec – ŁKS Łódź
GKS Bełchatów – GKS Tychy
Garbarnia Kraków – Bytovia Bytów
Polonia Środa Wielkopolska – Górnik Zabrze
Korona Kielce – Zagłębie Lubin
Olimpia Grudziądz – Stal Mielec

PZPN od rozgrywek 2018/2019 podwoił premie dla uczestników Pucharu Polski. Łączna pula nagród wynosi teraz 6,6 mln złotych z czego aż 3 miliony zgarnia triumfator. Każdy klub z Ekstraklasy podchodząc we wrześniu 2019 roku do gry w 1/32 finału ma zapewnione 10 tysięcy złotych na start. Finał Pucharu Polski 2019/2020 ponownie zostanie rozegrany 2 maja o godzinie 16:00 na Stadionie Narodowym w Warszawie. 2 maja 2020 roku wypada w sobotę. Triumfator zgarnie trofeum przechodnie i będzie reprezentował Polskę w Lidze Europy 2020/2021 już od I rundy eliminacyjnej (spadek Polski w rankingu UEFA).

Plan Pucharu Polski 2019/2020:

Runda wstępna PP – 7 sierpnia 2019
1/32 PP – 24-26 września 2019 (wtedy grę rozpocznie Lech Poznań)
1/16 PP – 29-31 października 2019
1/8 PP – 3-5 grudnia 2019
1/4 PP – 10-12 marca 2020
1/2 PP – 7-9 kwietnia 2020
Finał PP – Sobota, 2 maja 2020, godz. 16:00 (Stadion Narodowy w Warszawie)

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







32 komentarze

  1. Grossadmiral pisze:

    Byleby się Ivan nie przełamał w tym pasmie ostatnich sukcesów…

  2. Peterson pisze:

    z jednej strony niezły kaprys losu z drugiej Iwan doskonale zna nasze słabość oby nie wykorzystał tego przeciw nam

  3. macko9600 pisze:

    Bardzo ciekawy mecz się zapowiada. Pytanie tylko czy Ivan dotrwa na stanowisku do tego meczu?
    W Środzie Wielkopolskiej szykuje się święto – Górnik Zabrze przyjedzie.

    • 100h2o pisze:

      I to jest okazja w Środzie by pójść na stadion i z kumplami podopingować. Niestety liczyłem na Lecha tu w pomorskim (Bytów,Słups) i dupa. Jeden mecz w PP to i emocje większe.

    • Wlkp. pisze:

      To samo chciałem podkreślić do Polonii przyjeżdża Górnik!

  4. Zlapany na ofsajdzie pisze:

    Swoją drogą, dramatyczna jest ta sytuacja Polski w rankingu UEFA, że już teraz zdobywca PP zacznie grę w I rundzie. Nie licząc Legii, która ma trochę pozdobywanych punktów w rankingu klubów, tak naprawdę żaden polski zespół nie ma najmniejszych szans znaleźć się w fazie grupowej choćby Ligi Europy.

    • 100h2o pisze:

      Wiesz nie ma to znaczenia, niestety bo polska piłka klubowa to co najwyżej europejska 2 liga. Więc jakie to ma znaczenie czy grają od 1,2 czy nawet 3 rundy. Żadne. I jak widać to się nie zmieni, skoro w polskiej lidze choćby niezłych europejskich graczy na sztuki. Po prostu Polska to kraj „piłkarzy ze szrotu”. A najlepsi polscy i tak znikają szybciej niż się pojawiają. Zatem zapomnij.

      • Zlapany na ofsajdzie pisze:

        100h20 dla mnie „europejska 2 liga” to w tej chwili Szkocja, Cypr, czy Chorwacja. My jesteśmy CO NAJWYŻEJ 3 ligą europejską.
        Znaczenie, czy grają od 1, czy 2 rundy? Przeogromne! Sam sobie odpowiedz na pytanie- bez znaczenia byłoby dla Ciebie jakbyś latem dostał 2 tygodnie urlopu więcej? 🙂 Zaczynając grę w Europie później można zupełnie inaczej ustawić przygotowania do sezonu, może wtedy uniknęlibyśmy niektórych blamaży. Nie wiem, ale powiem tak- od tego sezonu poza meczami Lecha nie tykam Ekstraklasy. Coś we mnie pękło, bo jednak regularne baty od Słowaków, czy odpadnięcie z Łotyszami to dla mnie odrobinę za dużo…

      • bombardier pisze:

        Tu potrzebna jest m.in. REWOLUCJA FINANSOWA. Ta choroba cały czas postępuje.
        Przychodzi jakiś „szrot” – klub płaci za niego i podpisuje kontrakt MINIMUM 60 tysięcy zł. Ta sytuacja dotyczy także Lecha. Pytanie – kiedy Lech ukarał finansowo
        zawodnika za POZOROWANIE GRY?
        NIGDY!
        Takich przypadków było bardzo wiele.
        Dlaczego? Kontrakt jest tak zawarty, że zawodnik zawsze jest górą.
        Wszyscy malkontenci mogą mu skoczyć na wałek i zatańczyć kawałek!

      • Zlapany na ofsajdzie pisze:

        bombardier zbyt uproszczona teza. 15-20 lat temu piłkarz klasy światowej zarabiał milion euro za sezon. Dzisiaj zarobi kilkanaście milionów. Za gościa klasy europejskiej płaciło się 10 milionów euro, dzisiaj za tyle nie kupisz średniaka. Analogicznie szrot w Polsce zarabiał 10 tysięcy zł na miesiąc, a dzisiaj dostanie 60. Światowy rynek piłkarski totalnie szaleje, ale to niestety globalne zjawisko i z tym nie da się nic zrobić. A rozwiązanie z ograniczeniem płac albo zapisami w kontrakcie umożliwiającymi zmniejszenie kasy przy słabej grze może spowodować, że zamiast szrotu będzie u nas grał jeszcze większy szrot.

    • robson pisze:

      Akurat po ostatniej reformie drużyna, która zostaje mistrzem Polski ma spore szanse na dostanie się do grupy LE, tylko że szczęściu trzeba jeszcze pomóc. A jak taki Piast wypierdala się na Łotyszach to sorry, ale tu żaden nawet najlepszy ranking nie pomoże. A wystarczyło tylko ograć Rigę i HJK i już byliby w IV rundzie.

      • Zlapany na ofsajdzie pisze:

        A w IV rundzie Riga gra z FC Kopenhagą. Patrząc na „popisy” naszych drużyn, byłby to rywal poza zasięgiem jakiegokolwiek polskiego klubu. No nie wiem, może zbyt pesymistycznie na to patrzę 😉

      • robson pisze:

        Wszystko zależy od losowania. Kopenhaga raczej poza zasięgiem, ale z Ferencvarosem, Mariborem czy Karabachem można by było powalczyć. No a przy dużym szczęściu można było nawet trafić na inną drużynę nierozstawioną tak jak Dudelange, które zagra z armeńskim Araratem.

      • inowroclawianin pisze:

        @robson, święta racja co do tej postawy Piasta, a mieli grupę LE na wyciągnięcie ręki. Odpadli jak ostatni frajerzy.

  5. inowroclawianin pisze:

    Całkiem spoko losowanie dla nas. Ciekawy rywal, nie za mocny, bliski wyjazd. Mam nadzieję, że wstydu nie będzie.

  6. MARCINzKALISZA pisze:

    Ja nie nie jestem zadowolony z losowania. I-ligowcy w takich meczach na drużynę z Ekstraklasy zawsze się spinają. A poziom sportowy między I-ligą a Ekstraklasą nie jest jakiś znaczący, i to że Chrobry jest teraz na ostatnim miejscu w tabeli może nie mieć żadnego znaczenia, możemy ten mecz wygrać gładko, a równie dobrze możemy się z nimi męczyć jak ostatnio z Arką. Zdecydowanie wolałbym aby Lech w tej fazie rozgrywek wylosował kogoś z II bądź III ligi, ale jak widać w ostatnich latach Lech nie ma szczęścia w losowaniach.

    • leftt pisze:

      Niedługo zaczynają się ME w siatkówce kobiet. Z tej okazji słuchałem wywiadu z Malwiną Smarzek-Godek i ona powiedziała jedną fajną rzecz: że nie jesteśmy taką silną drużyną, żeby wygrywać grając na 60 procent. Trzeba na 100. Chrobry się zepnie? Ok, to my też się zepnijmy. Nie jesteśmy taką silną drużyną, żeby wygrywać mecze grając na 60 procent.

    • MARCINzKALISZA pisze:

      Jeśli nie lekceważą Chrobrego i zagraja na 100 to z awansem nie powinno być problemu.

    • Michu73 pisze:

      Nie ma co narzekać. Widziałeś parę Cracovia – Jaga. Jedna z tych drużyn będzie „out” pierwszej rundzie.

    • kilo82 pisze:

      Narzekać nie mamy na pewno na co, drużyny z niższych lig jeszcze mocniej napinają się na spotkania w PP z ekstraklasowiczami, ci z kolei zwyczaj przeciwników choć trochę lekceważą, gra się często na beznadziejnych boiskach. W skrócie – II czy III-ligowiec wcale w praktyce nie musi być łatwiejszym rywalem.
      Trzeba zagrać na maksa i zrobić swoje.

  7. Radomianin pisze:

    Całkiem dobre losowanie. Dobrze że nikt z ekstraklasy i dość słaby pierwszoligowiec.
    Będzie czas na sprawdzeniu kilku młodych jak Mleczko,Moder, Marchwiński, Skrzypczak plus nowy prawy obrońca.
    Takie losowanie 6 na 10 . Więc spoko

    • Grossadmiral pisze:

      żadnych wydziwień ze składem lepiej niech w lidze grają po 15 min i się wykażą a nie w ważnym spotkaniu tym bardziej ze odpadamy ostatnio wcześnie kolejny raz byłby mocno kiepski

  8. Erwin pisze:

    Pewnie, że dobre losowanie, to w końcu tylko ostatnia drużyna 1 ligi, wiadomo, że nikogo nie wolno lekceważyć, ale to oni powinni mieć pełne portki a nie my, co ma powiedzieć Cracovia i Jagiellonia 🙂

  9. El Companero pisze:

    najsłabsza drużyna 1 ligi, tu trzeba wejść i pozamiatać. Jeśli dziś już ktoś ma obawy to przed kim ich nie mieć? Przed drużyną z Zambrowa? Trzeba lać wszystkich jak leci, ale do tego czasu trzeba skuteczność poprawić w ekstraklasie. Jeśli Milan już myśli o zmienniku dla Piątka, bo Polak nie strzelił gola w sparingach to co my powiemy o Duńczyku, który zacina nam się regularnie na pół sezonu. Ivan do września nie dotrwa w Głogowie, to pewne, pewnie poleci już za tydzień, ale to nie znaczy, że nawet jeśli przyjdzie nowy trener to od razu ci zawodnicy przestraszą naszych. To nasz obowiązek pokonać średniaka futbolowego.

  10. Bigbluee pisze:

    No nie wiem nie wiem. „W Europie nie ma już słabych drużyn”. Ja bym wyszedł 6-3-1, co by nas nie zaskoczyli huraganowymi atakami. Nie ma sensu zmienić taktyki w tak ważnym meczu gdzie przeciwnik zagra zawody zycia. Co prawda nie zremisował nawet meczu ale musimy dostosować sie do rywala aby nas niczym nie zaskoczył. Z przodu bez zmian czyli sam Gytkjer bez podań. W środku Tiba, Jevtic i Muhar. Na boku Cywka bo Gumny uczy się na plazy w Italli włoskiego języka. W środku naszych 3 stoperów i na lewej Kostevych. Nie możemy stracić bramki i może rywale sami sobie strzelą. Trzeba wierzyć, bo piłka jest okrągła a bramki są dwie.

    • Bigbluee pisze:

      Zapopniałem wstawić do składu 1 obrońce. Na Vor-Stoperze Dariusz Żuraw, będzie dyrygował drużyną.

  11. Ekstralijczyk pisze:

    Jak Ivan będzie trenował Chrobry do momentu spotkania z Lechem to może być fajne widowisko.