Pierwsze spadki

Za nami 5. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020 z której kibice Lecha Poznań ponownie nie mogą być zadowoleni. Tydzień temu Kolejorz spadł z 1 na 3. miejsce, teraz znów zleciał z 3. pozycji na 4. lokatę notując 2 spadki w ciągu 2 tygodni. Rywale to wykorzystali, Śląsk Wrocław z Pogonią Szczecin odskoczyli na aż 5 punktów, a inni przeciwnicy mocno zmniejszyli dystans do „niebiesko-białych”.



Remis z tragiczną Arką w Gdyni, która strzeliła dotąd tylko 1 gola to nic innego, jak bardzo przykra strata 2 punktów. Lech Poznań zagrał bardzo fajnie, mógł się podobać, wszystko wyglądało dobrze poza oczywiście skutecznością. 2 stracone punkty z „Arkowcami” już odbiły się w tabeli, ale poważniejsze konsekwencje mogą mieć dopiero za jakiś czas, kiedy Lechowi Poznań może zabraknąć tych 2 głupio straconych oczek.

Arka Gdynia – Lech Poznań 2 (nietrafiony)
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 1 (trafiony)
Korona Kielce – Pogoń Szczecin x (nietrafiony)
Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 1 (trafiony)
Piast Gliwice – Wisła Płock 1 (trafiony)
Raków Częstochowa – Lechia Gdańsk 2 (nietrafiony)
Śląsk Wrocław – Cracovia Kraków x (nietrafiony)
Wisła Kraków – ŁKS Łódź 2 (nietrafiony)

W 5. kolejce po kolejnych zwycięstwach reszcie stawki odskoczył Śląsk i Pogoń. Obie ekipy nie grają jakoś spektakularnie, w tej kolejce stoczyły wyrównane boje, jednak są skuteczne przez co punktują lepiej od efektownie grającego Lecha. Pomiędzy poszczególnymi drużynami są niewielkie różnice sportowe, dlatego już po 5 seriach spotkań tabela jest płaska, a jedna porażka czy zwycięstwo może diametralnie zmienić sytuację danego zespołu. Dotyczy to oczywiście Lecha Poznań, który w tym momencie ma raptem 3 oczka więcej od dwunastego Zagłębia Lubin.

W najbliższy weekend mimo kolejnego meczu na wyjeździe Kolejorz będzie faworytem i lepiej aby dla dosłownie wszystkich oraz wszystkiego tym razem wygrał. W 6. kolejce PKO Ekstraklasy zdecydowanymi faworytami do zwycięstw będą ekipy Cracovii i Pogoni. Ciekawie może wyglądać mecz ŁKS-u z Legią czy hit w postaci konfrontacji Lechii ze Śląskiem. Na tym etapie rozgrywek nadal ciężko stwierdzić, kto w przekroju całego sezonu będzie mocny a kto słaby. Nas najbardziej interesuje w tej chwili Lech Poznań i jego mecz z Rakowem. Dla świętego spokoju całego klubu trzeba z nim prostu wygrać.



Nasze obiektywne typy na mecze 6. kolejki PKO Ekstraklasy 2019/2020:

Raków Częstochowa – Lech Poznań 2
Cracovia Kraków – Arka Gdynia 1
Górnik Zabrze – Korona Kielce 1
Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 1
Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław 1
ŁKS Łódź – Legia Warszawa x
Pogoń Szczecin – Wisła Płock 1
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 2

Tabela po 5. kolejce PKO Ekstraklasy 2019/2020:

1. Śląsk Wrocław 13 pkt.
2. Pogoń Szczecin 13
3. Jagiellonia Białystok 8
4. Lech Poznań 8
5. Piast Gliwice 8
6. Wisła Kraków 7
7. Cracovia Kraków 7
8. Legia Warszawa 7
9. Górnik Zabrze 7
10. Lechia Gdańsk 6
11. Raków Częstochowa 6
12. Zagłębie Lubin 5
13. Korona Kielce 4
14. ŁKS Łódź 4
15. Arka Gdynia 2
16. Wisła Płock 1

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







3 komentarze

  1. Michu73 pisze:

    Pawka z Amaralem z przodu od początku i na pełnym gazie siadać na Raków. Musimy zacząć grać na dwóch napastników z takimi przeciwnikami. Gyt na zmianę, na podmęczonego przeciwnika. Żuraw trafił z Cenkmarkovicem stawiając na niego w ostatnim meczu, muszę przyznać. Gość nam uratował punkt i wyglada coraz lepiej. Oby forma regularnie rosła. Stłamsić ten Raków. Atak, atak i jeszcze raz atak i 3:0 minimum.

  2. Ekstralijczyk pisze:

    Raków Częstochowa – Lech Poznań X2
    Cracovia Kraków – Arka Gdynia 1
    Górnik Zabrze – Korona Kielce 1
    Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 1X
    Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław X2
    ŁKS Łódź – Legia Warszawa X2
    Pogoń Szczecin – Wisła Płock 1
    Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 1X

  3. Pawel68 pisze:

    Ja napiszę,że odgadnąć którykolwiek wynik w tej buraczanej lidze graniczy z cudem.Wszystko jest możliwe…Bawię się chyba od 3 lat w Interii w taki konkurs 11/11 i nigdy nie odgadłem 8 meczy,a zawsze na koniec sezonu w tej 500 uczestników jestem.Ostatnio ktoś trafił 8 w Toto i wygrał chyba 180tys zł.