Wraca liga, wraca Lech
W piątek, 13 września po 2 tygodniach przerwy spowodowanej wrześniową przerwą na kadrę polscy ligowcy wrócą do zmagań rozpoczynając 8. kolejkę PKO Ekstraklasy 2019/2020. Pary najbliższej serii spotkań prezentują się bardzo interesująco. Ktoś ze ścisłej ligowej czołówki na pewno straci punkty co będzie mógł wykorzystać Lech Poznań jeśli oczywiście sam wygra.
Zwycięstwo Lecha w Gdańsku byłoby niespodzianką, a zwłaszcza patrząc na to, jak poznaniakom wiodło się w ostatnich wyjazdowych spotkaniach z lechistami. Gdyby udało się zwyciężyć choć 1:0 to Kolejorz znacząco polepszyłby swoją sytuację w tabeli. W pojedynkach Jagiellonii z Legią czy Cracovii z Piastem ktoś na pewno się potknie. Łatwo nie będzie miał też obecny lider Śląsk, którego czeka mecz w Zabrzu.
Na papierze najłatwiej będzie mieć Pogoń, którą w ten weekend czeka spotkanie w Szczecinie z dołującym ŁKS-em. Łodzianie mają na swoim koncie serię porażek, lecz każda passa kiedyś się kończy. Nawet remis beniaminka na obiekcie „Portowców” pomógłby Kolejorzowi jeżeli oczywiście ten ugra cokolwiek w Gdańsku. Lech przystępując do meczu z Lechią będzie znał już wynik potyczki Jagiellonii z Legią. Dwa inne najbardziej interesujące nas konfrontacje Górnika ze Śląskiem oraz Cracovii z Piastem odbędą się po spotkaniu Lecha.
Po 8. kolejce gracze Żurawia liderem nie będą. Nie wskoczą nawet na podium, które w razie ewentualnej, niespodziewanej wygranej nad Lechią w Gdańsku byłoby bardzo, bardzo blisko. Najbliższy bój z lechistami śmiało można nazwać kolejnym meczem za tzw. „6 punktów”. Oby nasz obiektywny typ nie sprawdził się, a Lech zainkasował pełną pulę sprawiając nam tym samym miłą niespodziankę i zapewniając spokojny tydzień oczekiwania na kolejny mecz.
Nasze obiektywne typy na mecze 8. kolejki PKO Ekstraklasy 2019/2020:
Cracovia Kraków – Piast Gliwice 1
Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław 1
Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa x
Korona Kielce – Wisła Kraków 2
Lechia Gdańsk – Lech Poznań x
Pogoń Szczecin – ŁKS Łódź 1
Raków Częstochowa – Arka Gdynia x
Zagłębie Lubin – Wisła Płock 2
Tabela po 7. kolejce PKO Ekstraklasy 2019/2020:
1. Śląsk Wrocław 15 pkt.
2. Jagiellonia Białystok 14
3. Pogoń Szczecin 14
4. Cracovia Kraków 13
5. Legia Warszawa 13
6. Lech Poznań 11
7. Piast Gliwice 11
8. Wisła Kraków 10
9. Górnik Zabrze 10
10. Lechia Gdańsk 10
11. Wisła Płock 7
12. Raków Częstochowa 6
13. Zagłębie Lubin 5
14. Arka Gdynia 5
15. ŁKS Łódź 4
16. Korona Kielce 4
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Na niespodziankę nie ma co liczyć. Może na walkę i zaangażowanie to tak! Nie ma po naszej stronie argumentów na zwycięstwo. Niestety przegramy z betonem.
Nareszcie. Nie wiem czy to będzie niespodzianka jeśli wygramy z betonami. Myślę, że to będzie wyrównana walka i zdecydują indywidualności. Po obu stronach takie są. Nasza liga jest nieprzewidywalna.
Czy Kolejorz może mnie zaskoczyć? Od dawna już nie. Jego gra jest nieprzewidywalna, często zależna była od tzw przegrywów, braku chęci czy zwykłego olewactwa. Przegrywał z pastuchami, kelnerami, pierwszoligowcami by za chwilę ograć Fiorentinę czy inny Manchester City ( to jeszcze za Kadzińskiego). Dlatego wynik z Gdańska tradycyjnie będzie trzeba wziąć na klatę bo Lech może zrobić wszystko. Może nawet wygrać 5:0 lub wziąć podobny łomot. Ja jednak jestem optymistą i pomimo wszelkich możliwych argumentów które mądrze podpowiadają że Lech ma nikłe szanse na pełną pulę, obstawiam skromne zwycięstwo. Czy to z Tibą, czy bez Tiby niech wygra Kolejorz
Tu nie ma co patrzeć na inne wyniki. Trzeba robić swoje. Mi jakoś trudno uwierzyć w punkty w Gdańsku. No zobaczymy jak to będzie. Potrzebny jest jakiś wstrząs, poważna rozmowa trenera z zawodnikami, by natchnac ich do gry. Skrzydłowi muszą się w końcu ogarnąć, bo sam Tiba i Jevtic nie dadzą rady ratować Kolejorza. Niech biorą przykład z koszykarzy. Każdy skazywal ich na klęskę, a oni zagrali ponad plan. Grać zespołowo i walczyć o pełną pulę, a nie tak jak z Cracovią.
Kiedyś Lech z Legią byli stawiany w roli faworytów w walce o mistrzostwo
Dziś niestety już tak nie jest, bo Kolejorz to średniak naszej ligi ,ustępując pola nawet takim drużynom jak Śląsk i Pogoń
Trudno jest więc być optymistą przed meczem w Gdańsku, Mmo szczerych chęci i marzenia o zwycięstwie, jestem realistą, i typuję porażkę.Przy kontuzji Toby i absencji Jevtica,brakuje mi argumentów ,aby wierzyć w zwyciestwo .