Pogrążeni w corocznym kryzysie
O godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17, początek meczu 10. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, pomiędzy zespołem Lecha Poznań a drużyną Jagiellonii Białystok. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przedmeczowy raport NA ŻYWO:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Jutro o 20:30 #LPOJAG ⚽️
ℹ️ Lech nie wygrał żadnego z 4 ostatnich meczów z Jagiellonią (licząc dom i wyjazd)
ℹ️ 7 ostatnich meczów w Poznaniu to aż 5 wygranych Jagiellonii ?
ℹ️ Bilans 13 ostatnich gier z Jagiellonią: 2-4-7
?Tak było wiosną w Poznaniu:https://t.co/HzlMeTfId7— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 19, 2019
⚽️?#LPOJAG 20:30
ℹ️ Jagiellonia w tym sezonie na wyjeździe bez porażki (seria 6 gier bez przegranej)
ℹ️ W 42 meczach z Jagą nigdy nie było wyniku 0:0
ℹ️ Gytkjaer (5 goli) vs. Imaz (7 goli)
?️ok. 13000
?️ +11°C ?
?? KKSLECHcom z Bułgarskiej od 19:00
??Twitter: @KKSLECHcom pic.twitter.com/9wTGeD25GW— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
Po 20:30 szansa na sprawienie niespodzianki ?
1,5 godziny do #LPOJAG pic.twitter.com/uvklOqFPIu— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
19:00 – Dobry wieczór na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto z Bułgarskiej. Pogoda w Poznaniu dziś już typowo jesienna, Lech jak co roku walczy o wyjście z jesiennego kryzysu, choć mamy dopiero 9. kolejkę.
19:01 – Piłkarze Lecha sekundy temu przyjechali na stadion.
19:02 – Murawa wygląda lepiej niż ostatnio. Oby piłkarzom grało się łatwiej.
Tak gramy od początku w #LPOJAG
Jevtić z Gytkjaerem na ławce, debiut w Ekstraklasie młodego Kamińskiego, na szpicy Tomczyk ? pic.twitter.com/wGgoyYxNnk
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
19:10 – Skład Lecha jest dziś lekko szokujący.
19:11 – Dziś w ramach cyklu „Oko na grę” obserwowany będzie Pedro Tiba. Obserwowany zawodnik zwykle gra piach, może dziś będzie w końcu inaczej.
19:12 – Zawodnicy Jagi dojechali na stadion.
19:14 – Pod nieobecność Jevticia kapitanem jest Rogne.
19:17 – Pierwsi kibice są już na trybunach.
19:26 – Poniżej skład Jagiellonii. Ofensywny, od początku 2 młodzieżowców.
19:40 – Bramkarze Lecha są na rozgrzewce.
19:46 – Czekamy na rozgrzewkę wszystkich piłkarzy. Dziś na stadionie do rozgrzewki jest puszczana playlista Jevticia.
19:52 – Lech w komplecie na rozgrzewce.
35 minut do meczu. Trwa rozgrzewka przed #LPOJAG pic.twitter.com/4eRvsWbxti
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
20:01 – 30 minut do meczu. Pustki w Kotle, pustki na innych trybunach, czuć jesień, czuć klimat zeszłego sezonu już w 9. kolejce.
Składy na papierze #LPOJAG pic.twitter.com/eHScgNSnFb
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
20:10 – Warto przypomnieć, że Lech nie wygrał żadnego z 4 ostatnich meczów z Jagą czkając na zwycięstwo nad tym rywalem od marca 2018. Na dodatek w 5 na 7 ostatnich spotkań w Poznaniu triumfowali białostoczanie.
20:16 – Lech nigdy nie zremisował z Jagą u siebie. Dotąd 13 ligowych zwycięstw i 6 porażek. 5 wynikiem 0:2. Ostatni mecz w kwietniu zakończył się właśnie wygraną białostoczan 2:0.
20:21 – Spiker czyta składy. Za parę minut zaczynamy.
20:26 – Hymn Lecha odśpiewany, obie drużyny już na murawie.
? Tłumów dziś nie ma#LPOJAG pic.twitter.com/JtWHbRrepy
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
20:42 – Kibice Jagiellonii kilka minut temu dojechali na stadion.
Mecz #LPOJAG ogląda 11947 widzów. pic.twitter.com/RkYcUdxF6m
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
20:31 – Gramy! ⚽️
ℹ️ W ligowym meczu #LPOJAG w Poznaniu nigdy nie było remisu (13-0-6)
ℹ️ 5 z 6 domowych porażek Lecha z Jagiellonią wynikiem 0:2
ℹ️ Ostatnie zwycięstwo Lecha: marzec 2018 (5:1) pic.twitter.com/yqfd46godq— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
1 min. – Pierwsza akcja i pierwszy zły strzał Kamińskiego z daleka.
4 min. – Kolejna akcja Kamińskiego, Tomczyka i Jóźwiaka. Będzie tylko róg.
10 min. – Lech cały czas w ataku pozycyjnym atakując głównie skrzydłami.
12 min. – Pierwszy celny strzał obroniony przez Węglarza.
14 min. – Kolejny celny strzał. Tym razem Tiba.
16 – 30 minuta
17 min. – Lech fajnie poklepał piłką po prawej stronie aż fatalny strzał z daleka oddał Muhar.
20 min. – Lech wyszedł z kontrą, ale Tomczyk nie potrafił podać w pole karne do Amarala.
23 min. – 0:1. Lech grał, Jaga strzeliła. Błąd w środku pola, piłkę stracił Tiba, w sytuacji 1 na 1 nie pomylił się Klimala.
28 min. – Było blisko wyrównania po dośrodkowaniu z wolnego.
30 min. – W końcu Van der Hart wykazał się w powietrzu! Końcówkami palców obronił strzał!
31 – 45 minuta
36 min. – Węglarz broni strzał piętką. Lech w ataku.
37 min. – Karny po powtórce VAR! i kartka dla Kostala.
40 min. – GOOOOOOOOOOOOOOL!!!! Pewny strzał Tomczyka! 1:1!
GOOOOL !!! 1:1! Tomczyk z karnego! #LPOJAG pic.twitter.com/pqrkdvEtxX
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
45 min. – Niezła kontra Lecha prawą stroną po której niecelnie uderzył Kamiński.
45+1 min. – Do przerwy 1:1. Optyczna przewaga po stronie Kolejorza, wynik zły.
⏱️ Do przerwy: #LPOJAG 1:1
ℹ️ Paweł Tomczyk ma już 3 gole i goni Christiana Gytkjaera (5 bramek) pic.twitter.com/OmRyGpSM4J— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
46 – 60 minuta
49 min. – Efektowny strzał Kamińskiego z powietrza po wrzutce Gumnego. Niestety obok.
55 min. – Jaga prowadzi grę. Lech teraz w defensywie.
59 min. – Lech ma problem nawet z wyprowadzeniem kontr. Nie ma piłki.
61 – 75 minuta
65 min, – Lech wciąż nie może sobie poradzić, nie stwarza sytuacji, piłkarsko wygląda źle.
70 min. – Po przerwie Kolejorz nie istnieje. Minuty mijają, nic się nie zmienia.
75 min. – Rogne znów lepszy. Teraz chyba już zejdzie. Lech ma jeszcze 15 minut, by tego nie przegrać. Na wygraną poznaniaków nie zanosi się.
76 – 90 minuta
80 min. – Dwa zmarnowane wolne przez Jevticia to jedyne na co stać Lecha w ostatnich minutach.
82 min. – Dwóch lechitów pokazuje zmianę – Jóźwiak i Muhar.
83 min. – Żaden nie zszedł. Gramy dalej.
90 min. – Po wrzutce z lewej flanki lekko piłkę trącił Tomczyk, ale nie trafił.
90 mim. – Jeszcze aż 10 minut.
90+4 min. – Jaga lepiej operuje piłką w końcowych minutach. Podobnie zresztą jak przez całą drugą połowę.
90+8 min. – Będzie wolny dla Jagiellonii w groźnej sytuacji.
90+9 min. – Guilherme tylko w mur.
90+10 min. – Koniec. Kryzys trwa.
⏱️ Koniec. #LPOJAG 1:1
Kryzys Kolejorza trwa, Trzeci kolejny mecz Lecha bez zwycięstwa ?Tradycyjnie wystawcie swoje oceny po meczu: https://t.co/fMVhWnRPvu pic.twitter.com/nAdX091v9L
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) September 20, 2019
9. kolejka PKO Ekstraklasy 2019/2020, piątek, 20 września, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – Jagiellonia Białystok 1:1 (1:1)
Bramki: 40.Tomczyk – k. – 23.Klimala
Asysty: 1:1 – bez asysty
Żółte kartki: Jóźwiak, Skrzypczak – Kostal, Runje, Arsenić, Mystkowski
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 11947
Lech: Van der Hart – Gumny, Rogne (78.Dejewski), Satka, Puchacz – Muhar (85.Skrzypczak), Tiba – Jóźwiak, Amaral (68.Jevtić), Kamiński – Tomczyk.
Rezerwowi: Mleczko, Dejewski, Skrzypczak, Cywka, Moder, Marchwiński, Makuszewski, Jevtić, Gytkjaer.
Jagiellonia: Węglarz – Wójcicki, Runje, Arsenić, Guilherme – Romanchuk, Pospisil – Bida (58.Pikryl), Imaz, Kostal (60.Camara) – Klimala (84.Mystkowski).
Rezerwowi: Sandomierski, Bodvarsson, Mystkowski, Kadlec, Kwiecień, Poletanović, Savković, Camara, Pikryl.
Kapitanowie: Rogne – Romanchuk
Trenerzy: Żuraw – Mamrot
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +11°C, pochmurno
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
Autor zdjęć: Krzysztof Krause
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
tradycyjnie frekwencja poniżej 20 tysięcy mecz wygrany,
Nie zdziwię się jeśli tak będzie ;> Może nasze Harty i Muhary się nie skompromitują.
Odpuszczę se dzisiaj… powodzenia.
Też mi się tak wydaje, ze dzisiaj, wbrew logice i realnej ocenie sytuacji, zagramy dobry mecz i Jaga wróci do Białegostoku bez punktów. Chociaż może to tylko „pobożne życzenia”?Każdy wynik jest możliwy.
No jeszcze kilkanaście minut i w drogę bo na Bułgarska trochę jest.. Dziś tradycyjnie czeka wpierdol ale jakoś ostatnie lata mnie do tego przyzwyczaiły. Nie spodziewam się nawet remisu, będzie przegrana ale mimo wszystko jakoś każdy mecz Lecha pozwala mi się zresetować a zwłaszcza te które mogę oglądać na żywo. Nie wiedziałem że do ciągłego przegrywania, wszystkiego co możliwe można się przyzwyczaić!? Tylko LP
Nie nastawiam się na nic, wolę być mile zaskoczony niżeli huj..o rozczarowany !
Trzymam za chłopaków kciuki, aby jakieś punkty zdobyli i ruszyli, bo zasiedzieli się i nie idą do przodu. Czas na przełamanie.
Jaga faworytem, kibicówjak na Kolejorza dziś niewielu, czuję zwycięstwo i bramki Jevtica i Muhara które zamykają wszystkim gęby
Alez skład
Ciekawy skład. Bardzo dobrze że Tomczyk i Kamiński dostają szansę od pierwszej minuty.
W końcu jakieś zmiany, tylko pytanie z jakim skutkiem ;>
Fajnie, że tylu wychowanków zagra ale uwiera mnie ten Muhar. Skrzypczak spokojnie mógłby go zastąpić.
Są zmiany to może nasz trener ma jednak ja.. Jeszcze w środku Skrzypczak to wówczas bym uwierzył że tak jest.
Dziś mizernie z frekwencją ale są plusy, przynajmniej na spokojnie można wejść na stadion po powyżej 20000 organizacja mega szwankuje.
Żuraw trochę „namieszał”. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać na boisku.
Wszyscy tutaj domagaliśmy się szansy dla Tomczyka. No, to mamy szansę przekonać się, jak to będzie wyglądało.
gytkjaer ostatnio strzelil bramke i idzie na lawke co do jevtica to jeszcze bym zrozumial…
Wczoraj pisałem, że to mecz, który pokaże czy Żuraw ogarnia. Mówiłem, że bez zmian w ofensywie i bez zmiany taktyki, dostosowania jej do rywala nie mamy szans. Jak widać Żuraw zamieszał mocno w składzie. Nie ma świętych krów. Są porażki, jest ławka i bardzo dobrze! Nawet dla pseudo kapitana Jevticia. Może otrzeźwieje.
Liczy się tylko zwycięstwo!
No no no, ciekawy skład Lecha.
Jest kilka opcji dlaczego taki skład.
– PP we wtorek.
– pogadanka z kibicami.
– Żuraw poszedł po rozum.
Żuraw zaskoczył. Jednak ten skład wypali pod 1 warunkiem: W kolejnym meczu zagrają tak samo. Nie może być tak, że teraz rzuci się na pożarcie ludzi co zagrają po raz pierwszy w pierwszym składzie i wymagac się od nich będzie gry jakiej poprzednik nie zaprezentował przez wszystkie poprzednie kolejki. Jeśli Żuraw zrobi taki bład i wyciągnie konswkwenccje już po meczu z jagą i usadzi tych co wstawił do składu to można już wyłaczać telewizor i zaorać ten stadion bo CI ludzie położą lache na takie traaktowanie jak w przedszkolu. Obym sie mylił i Żuraw dał SZANSE, prawdziwą szanśe a nie kilkadziesiąt minut po to ay mieć argument wystawiania tych bez formy ale z wysokimi kontraktami.
Nieco zaskakujący skład Lecha, ale może to i dobrze bo w końcu Jevtić poszedł na ławę.
Macie jakiś link do meczu?
Strims kropka world
ehh… Tiba ;/
I niestety gong.
Lech znowu gra, a po raz kolejny traci gola tym razem z Jagą.
10mln euro zaspało
Zaczyna się. Błąd Tiby, a Ty jedziesz po Gumnym. Brawo.
Zawsze sie z toba zgadzam ale sory
Wszyscy zareagowali. Nawet srodjowy obronca zareagowal i wyszedl przed napastnika. Zobacz powtórkę i reakcje srodka obrony. Gumny zaspal zostal i niestety nawet nie zareagowal.
Nie zareagowali tylko biegli do przodu i siłą rozpędu znaleźli się przed linią piłki. To nie była świadoma reakcja obrońcy. Gumny był zbyt głęboko i nie zdążył.
Co do błedu Tiby, chyba tutaj się zgadzamy?
Czy ty oglądasz ten sam mecz? W momencienjak zawodnik Jaginprzejmuje pilke, srodkowy obronca nie widzialem który, wybiega dynamicznie przed napastnika. ZOBACZ POWTÓRKĘ. Łapie go na spalonego. Zostawia go za sobą jak widzi ze Jaga dostala pilke. Jedynym ktory stał jak widły w gnoju był Gumny. Jego bramka bo zaspał. Naprawde obejrzyj powrorke i zatrzymaj sibie w momencie jak przejmuje Jaga i w momencie jak jest podanie. Zibacz kto reaguje a kto stoi i patrzy. BRAWO TOMCZYK!
Obejrzę, do tego momentu nie będę się spierać, czy lepiej mógłby się zachować. Z tego co widziąłem, to zbyt dynamiczna była to sytuacja, a Gumny był zbyt głęboko, żeby zareagowac.
Dopiszę tylko, że nawet jeśli Gumny tam się zdrzemnął, to bramka idzie również na konto Tiby. Nie był to jedyny jego taki błąd. To kryminał tracić piłkę w takim sektorze boiska i Tibie coś takiego nie może się zdarzać. A w tej połowie przynajmniej dwa razy tak stracił piłkę.
Nawet jeśli Gumny faktycznie się nie przesunął, to bramka i tak idzie na konto Tiby. Nie można tak tracić piłki w środku pola!
No dobrze, przyznaję Ci rację. Gumny popełnił błąd. Jednak upieram się, że błąd Tiby jest prymarny w tej sytuacji.
Tiba strata karygodna. Fakt. Asysta drugiego stopnia. Taknsie pilki nie wyprowadza. Niestety jego blad zawsze moze naprawic obronca. Bledu obroncy raczej Grubasek nie naprawi.
Srodkowy obronca nie powinien wychodzic nie majac na uwadze gdzie stoja boczni obroncy 1 zasada grania w linii jezeli widzi ze gumny nie da rady to nie daje sie kroku do przodu tylko w tyl zeby dogonic napastnika
Żaden obrońca nie zdąży zareagować gdy po takiej stracie w środku pójdzie szybka kontra
Raz się przegrywa, raz się przegrywa . Rutkowski ! Co? Rewolucja pało! 😛
Gramy lepiej, a przegrywamy. Wychodzi na to, że nie gramy lepiej
Nie gramy lepiej. Po prostu my podajemy pilke z lewej donprawej robiac przewage optyczną. Z tej gry nie oddalismy absolutnie żadnego strzalu i nie zagrozilismy bramce, wiec jak możemy grać lepiej?
Taka gra słów. Jak byśmy grali lepiej, to już by było z 2:0
Dokladnie. Brakuje niewiele a byloby taknjak piszesz.
Lech chce grać piłką ok fajnie, ale przy takiej grze nie można tracić tak frajersko piłki w środku.
Tiba jest pierwszy do zmiany. Te jego straty to kryminał.
Nie pierwszy niestety to jego taki mecz ostatnio. Ostatnie 3, a może nawet 4 mecze, to jeden z najsłabszych naszych piłkarzy według Instata. Nie wiem co się dzieje. Czy przeciwnicy bardziej się na nim skupiają i wyłączają go z gry, czy może obniżka formy.
Może chce wyjechać na wieś? albo coś podobnego
Wiesz, nie chciałem się wyzłośliwiać. Takie słuchy chodziły, że bardzo liczył na transfer w poprzednim okienku.
tomczyk bedzie strzelal karnego????
Bałem się, że Amaral. Jego apatyczny strzał z 11 metrów w meczu z KSZO z łatwością obronił bramkarz.
Brawo Tomczyk!
zdziwiony jestem ze az tak dobrze uderzyl…
dobry mocny karny ;>
Nawet bardzo dobry karny
Marciniak na VAR-ze nie śpi jednak 🙂
Brawo dla Pawki 🙂
Mam czasami wrażenie pomimo tego wyrównania z karnego, że Lech gra nieco albo nawet nonszalancko i za to niestety płaci wysoką cenę w postaci bardzo głupich strat i straconych goli, które często są bardzo zasłużone.
jevtic za kaminskiego zupelnie niewidoczny amaral na skrzydlo
Kamiński niech gra po przerwie też.
Ściągnięcie go teraz mogłoby podkopać mental młodego. Niech gra, nie gra tragicznie.
Dokładnie niech chłopak gra.
Mecz narazie na remis. Nie ma fajerwerkow po żadnej ze stron. W sumie to obydwie druzyny grają jakoś nijako. Kazda z druzyn wykorzystala po jedynej sytuacji i w sumie tyle. Nie za wiele sie dzieje.
Tiba dzisiaj słabo,takie dwie straty.
Po za tym słabo Puchacz,Amaral i Kamiński, młody boi się wejść w pojedynek, wszystko do tyłu.
No rywale Lecha w dalszym ciągu nie muszą wiele robić żeby bramkę strzelić,Lech sam mu te sytuację stworzy.
Słaby mecz,Lech przestraszony trochę ,skupiony na obronie ,po stracie bramki nie było widać chęci ruszenia do odrabiania strat,udało się.
Może jednak tego Jevticia dać ,albo Gytkjaera za Amarala.
Czekam na duet Gytkjaer – Tomczyk w drugiej połowie.
Paradoksalnie czas na Cywkę – za drewnianego dziś Muhara.
Jóźwiak z Gumnym bardzo fajnie wyglądają na tej prawej stronie w ofensywie. Cieżko powiedzieć na której stronie powinien grać Jóźwiak. Niby na lewej stronie jest bardzo groźny schodząc do środka do prawej nogi, ale jednak na prawej stronie Jóźwiak z Gumnym mają niezłą chemię. rozumieją się bez słów i dzięki tej współpracy obaj są groźni w ofensywie.
Amaral wiemy dlaczego siedzi na ławie ;/
Ale nas zdominowali. Nie tego się spodziewałem po tej połowie :/
Marchewa za Amarala i Skrzypczak za Muhara.
Trzeba robić zmiany, tutaj nie ma na co czekać.
Ujme tonw ten sposob: Jak na zespol ktory wg Rzasy ma szanse na MP to gramy słabo. Jak na zespół środka tabeli walczący o górną ósemkę to gramy przyzwoicie i Jagiellonia jako druzyna wyzej notowana, w cale nie ma łatwo.
No i Jevtic za Kamińskiego.
Zuraw ma problem z reagowaniem na to co dzieje sie na boisku….
Ale nam się gra posypała w drugiej połowie. Chyba wszyscy grają gorzej niż w pierwszej.
Kaminski bedzie chyba gral caly mecz tylko dlatego ze jest mlodziezowcem…no i Tomczyk tez pol akcji nie zrobil…
Jevtić w sumie wiele nie musi zrobić żeby przebić mizerny występ Amarala ;>
Wystarczy asysta ;>
O, czyżby Klejnot Rehasportu znów się rozsypał?
Amaral przeciętnie spodziewałem się lepszego występu Portugalczyka.
Ale nas zdominowali w środku. Nic się nie klei.
Druga połowa nyndza totalna ;/ żeby ktoś mnie zapewnił, że to sezon przejściowy i że przyszły będzie już nasz zwycięski ;> to bym oglądał to na spokojnie.
Jakie to jest irytujące że Rogne nie jest w stanie zagrać jednej rundy bez kontuzji.
Zaraz wszyscy się u nas połamią…
Nie widzę głodu zwycięstwa u naszych. Wyglądają raczej jakby chcieli ten mecz dograć na remis…
Niezły kabaret.
Cały mecz na chodzonego a już nawet chodzić nie mają siły.
+10 minuty to chyba zdecydowanie za dużo doliczonego czasu gry w tym meczu.
Musiało być pite wczoraj. Grają jak na kacu. Zero biegania, niedokładne podania, strata goni stratę, zero strzałów.
tomczyk nie ma sil od 60 minuty….. Dramat
ich ten remis cieszy…brak slow
Młode chłopaki, a oni nie mają siły kontry przeprowadzić.
Zalosna gra ani jednej setki przez caly mecz tomczyk i kaminski to niestety nie ta polka… guma z jozwiakiem dzis dobrze
Jestem zażenowany i zniesmaczony postawą zespołu w drugiej połowy. Mecz oddany bez walki. Od 60 minuty nie mieli siły biegać. Dajcie spokój…
Lech w drugiej połowie grał jak Lech Nawałki. Z meczu na mecz coraz gorzej wygląda gra. Wcześniej nie było wyników, była dobra gra. No to teraz nie ma gry i nie ma wyników.
Mecz taki nijaki. Tak będzie wyglądała gra młodymi w Kolejorzu i Tibą, widmo grania w grupie spadkowej jest coraz większe. Jaga grą dupy dziś też nie urwała.Smutne to wszystko jak się staczamy
Jeszcze ze dwa czy trzy takie mecze, a będzie znowu mniej niż 10 tysięcy na stadionie i znowu wielka zapaść. Pytam jednak: jak tu się ekscytować Lechem? Jak on tylko powody do wnerwienia daje?
Jedyna szansa na emocje to PP. Liga jest już raczej na straty i to będą mecze dla koneserów polskiej myśli taktycznej. Swoją drogą młodym chłopcom nie można odmówić ambicji ale umiejętności i siły już nie za wiele
Bardzo przeciętny mecz w wykonaniu Lecha (Jagi zresztą też) na plus można zaliczyć występ Kamińskiego oraz jeden punkt, który w kontekście ostatnich dwóch porażek na Bułgarskiej należy traktować jako mały, ale bardzo mały progres.
Nie pompujmy młodego bo nie zaliczył żadnego katastrofalnego w skutkach błędu. Ot, zagrał. Był praktycznie niewidoczny poza pierwszymi 15 minutami. Zacznijmy wymagać więcej od wychowanków. A jak grają nijako, bo taki to był mecz Kamińskiego, to pomińmy po prostu taki występ milczeniem.
Sorry ale kaminski poza jedna dobra wrzutka nic nie pokazal…
Jedyne pozytywy których jest bardzo malutko to gra na boku Jóźwiaka z Gumnym i dośrodkowania Puchacza które są nieźle bite. No i chyba to na tyle.
na plus karny Tomczyka, nie podpalił się chłopak, szczerze mnie się łezka w oku zakręciła:)
Ewentualnie to też można podpiąć pod pozytyw ;>
Prezes daje cały czas przykład jak się walczy a drużyna naśladuje nieudacznika i mamy co mamy. Kolejny gówniany mecz, kolejna strata punktów, kolejny beznadziejny sezon w pełnej odsłonie. Pierdol się junior , Ty beznadziejny szmaciarzu – zabrałeś nam wiarę i pasję, zniszczyłeś Lecha frajerze!
Obraz nędzy i rozpaczy. Taktyki w tym nie ma żadnej. Umiejętności też. Każdy gra swój mecz. Będziemy się bić o górną ósemkę. Tylko na to stać ten zespół. Tylko na to stać Lecha po „wielkiej” rewolucji Rutka. Klikam w reklamy i wychodzę, tu już nawet nie ma o czym pisać.
Jak odpadną z PP to game over i po sezonie.
Bardzo słaby mecz z obu stron.
Gumny z Jóźwiakiem nieźle, przynosić się starali.
Tiba zagrał chyba najsłabszy mecz w Lechu jaki widziałem.
Remis nie jest zły przy takiej grze,więcej się ugrać nie dało.
Nie było komu grać.
Tiba mnóstwo strat , grał ślamazarnie,Amaral, Kamiński ,Puchacz,Muhar ,Tomczyk słabizna po całości.
Rogne nie mogący się podnieść, wszyscy chcą zmiany,jakby naprawdę stoczyli wielką batalię,a tu większość meczu spacerek.
Gdzie jest ten ofensywna gra panie trenerze, te chłopki roztropki mają siłę biegać do 60 min. Przygotowanie fizyczne jak leży tak leży.
Rutkowki Klimczak co wy zrobiliscie z Lecha ?Tego gowna juz po pijaku nie idzie ogladac a co dopiero na trzezwo.Do kazdego biletu powinniscie doplacac.Ich trzeba wypierdolic bo sie obudzimy w 1 lidze z taka gra.
Tiba chyba liczył na transfer. Okienko się zamknęlo i stracił formę. Gole strzelamy sobie sami w kolejnych meczach, a czasami przeciwnikom pomaga nasz bramkarz. Szkoda, że kontuzje nie pozwoliły wejść Gytkjaerowi. Druga połowa beznadziejna.
Szczęśliwy remis.
Tylko tyle.
Po tej kolejce dolna osemka murowana i obawiam sie ze zakotwiczymy tam na dłuzej .
Na pewno zespół chciał wygrać. Nie potrafił bo zabrakło jakości. No ale ile można wałkować na forum to samo? Panie Piotrze i Darku, pięć wniosków po meczu:
– wreszcie mamy lewego obrońcę – pan Puchacz,
– Jóźwiak na prawej pomocy jest 50% lepszy jak na lewej…
– słaby Amaral jest lepszy od Jevtica,
– Muhar i Śatka potrafią grać w piłkę,
– Tiba musi mieć indywidualny trening mentalny.
Pierwsza połowa niezła, w drugiej zabrakło sił i impulsu. Po części przez Rogne (skurcze na tym poziomie? w dziewiątej kolejce? A to niespodzianka :-)) i Muhara (raczej nie udawał). Po części przez pasywną grę. Trener niewiele mógł zrobić by wygrać. Nie mamy w zespole kogoś kto pomyślał by: pierdolę schematy, zagram inaczej. Nie dzisiaj. Nasi piłkarze nie mają przyzwolenia żeby grać to co potrafią.
>Muhar i Śatka potrafią grać w piłkę,<
Naprawdę taki wniosek Ci się nasunął podczas oglądania tej bezładnej kopaniny z obu stron?
Tak. Widziałem bezładną kopaninę w minionym sezonie. Trałka, Janicki, Vuja-coś-tam… Nowi są jednak trochę lepsi piłkarsko. Dzisiaj mecz zajebał Tiba, bo po jego stracie straciliśmy bramkę. Do reszty trudno się dojebać. Mieliśmy za mało zmian żeby odpalić armaty, tak bywa. Nasi piłkarze walczyli na ile starczyło im sił i umiejętności. O tym, że zespołowi brakuje jakości pisaliśmy tu na forum z tysiąc razy.
>Nowi są jednak trochę lepsi piłkarsko<
Człowieku, nie przy kolacji – parsknąłem śmiechem i monitor oplułem! Muhar Tralce do pięt nie dorasta, podobnie Van Der Hart nie dorasta Buricowi, Crnomarković to poziom Vuja i Janickiego. Jedynym wzmocnieniem jest Satka – a przynajmniej takie robi wrażenie.
Polecam przeczytać analizy meczowe i liczby tam zawarte. Muhar zjada Trałkę na dzień dobry, przypomnieć Tobie babole Burića? Czarnymarek jest może elektryczny ale uratował nam już dupę więcej razy niż Vuja i Janicki razem przez cały ubiegły sezon.
Akurat Jevtić w tym sezonie to obok Tiby nasz najlepszy zawodnik, któremu zawdzięczamy większość punktów w tym sezonie. Co ten Amaral takiego dziś pokazał? Moim zdaniem zawiódł, a ocenianie Darko na podstawie jednego słabszego meczu w Gdańsku jest nie fair. Oczywiście zapowiada się na to, że to koniec dobrych wystepów naszego kapitana, ale na ten moment Darko>Amaral
Jevtic już trzeci mecz z rzędu obrażony. Taki Jevtic jest nam niepotrzebny.
Naprawde Muhar potrafi grac w pilke???? nie i jeszcze raz nie on i czarny marek to nasze najgorsze transfery van der hart akurat dzis poprawnie
No niestety Muhar potrafi grać w piłkę. Czarnymarek też.
kksjanek
Ale dzisiaj Jevtic też nic nie pokazał – Amaral słabo, a Darko jeszcze słabiej.
Smutno, smutno, coraz smutnej…. Bardzo słaby mecz. Liczba strat i niecelnych podań przerażająca, ani jednej sytuacji bramkowej… Ci piłkarze wyglądają jakby po 8 godzin codziennie zapierdalali w fabryce, a przecież nie robią nic innego jak tylko trenują piłkę nożną. Czy tak ciężko wrzucić piłkę w pole karne z wolnego, celnie podać, albo oddać porządny strzał – nie w trybuny? Nosz… kur….
dziś było 12 tyś kibiców, jak dostaniemy łomot w Zabrzu na kolejnym obstawiam 6-7… Czyli wróci frekwencja sprzed roku. Rutek dokonałeś tego…
A nasza Niedojda jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Obyś wiosną nie zatęsknił za obecnym Kolejorzem 😀
Trenerzy się zmieniają, zawodnicy sie zmieniają, ustawienia i taktyka też sie zmienia-nie zmienia sie coroczny jesienny kryzys i brak formy-panie Kasprzak won! Ps. zarzad tez sie nie zmienia, ale to inna bajka
Dziś to w sumie najważniejsze, żeby Pawce nic się nie stało. Nie wygląda to dobrze. Trzymaj się chłopaku, oby to nie było nic poważnego
Kurwa że tylko Tiba przy nim z drużyny był a gdzie nasz kapitan Jevtic uciekł do budy
Nieprawdopodobne jest to w jaki sposób Panowie Klimczak i Rutkowski niszczą naszego Lecha Poznań. Pozbyli się 10 zawodników, w to miejsce ściągnęli 4! Resztę uzupełnili młodzieżą, jeszcze gdyby ta czwórka to były mega kozaki, którzy będą topowymi zawodnikami na swoich pozycjach to jeszcze bym ilość tych transferów mógł zaakceptować. Natomiast okazuję się, że nie tylko w ilości jest problem, ale również w jakości. Mamy bramkarza z nadwagą, do tego niski i puszcza za kołnierz gorzej niż Jasiek. Crnomarkovic i Muhar również nie przekonują, nie jest to skok jakościowy w porównaniu do tego co mieliśmy, a konkurencja, szczególnie na obronie zbyt duża nie jest (Vujadinović, Janicki- no znalezc lepszego zawodnika niż ta dwójka wydaje się dość łatwą misją, ale nie dla naszego kochanego zarządu.) Jedynie Satka na ten moment wydaje się dobrą inwestycją. Kolejna opcja oszczędnościowa to nasz Trener, prosto z 3 ligi, który chce grać ładną ofensywną piłkę, tylko szkoda, że nie ma do tego wykonawców. Ja nie widzę żadnego pomysłu Żurawia na ten zespół, bo Lech nie gra ofensywnie, nie rozgrywa już nawet każdej akcji od tyłu, bo gdy podchodzi przeciwnik to nie podejmujemy ryzyka tylko jest wykop. Jeśli przeciwnik nie podejdzie to wtedy rozgrywamy elegancko od tyłu, ale tylko do środka pola, bo potem pojawia się problem jak rozbić dobrze ustawioną defensywę rywala. Zero pomysłu, fatalna gra w obronie, dużo błędów indywidualnych. Miał być zespół waleczny, a ja tej walki nie widzę. No szczyt wszystkiego ten dzisiejszy mecz, gdzie w 1 połowie gramy lepiej, doprowadzamy przed przerwą do wyrównania, a w 2 odsłonie totalne zero w ofensywie, na deser wychodzi trener i zadowolony z remisu. Gdzie tu ambicje? Staliśmy się klubem ŚREDNIM, który po dwóch porażkach jest zadowolony z remisu u siebie, 12 punktów w 9 meczach….. 12/27!!!! Ja osobiście uważam, że trener Żuraw to marionetka w rękach zarządu, która dostała wyjątkową szansę i w ramach wdzięczności ma stawiać na młodzież, która Pan Karol i Piotr będą mogli spieniężyć.
Jeszcze niedawno zdobywaliśmy 2x wicemistrzostwo i to była dla nas porażka. Patrzyliśmy na Legię i czekaliśmy, aż odbije im się te życie ponad stan, a my wtedy przystąpimy do ataku na fotel potentata polskiej ligi. Niestety jak się okazuję zmierzamy w kierunku ligowego średniaka, od 3 sezonów kończymy sezon za Jagą, ale i za plecami także innych drużyn. Obecnie nie mamy lepszego składu, a wręcz jesteśmy słabsi od połowy ligowej stawki co potwierdza zajmowana przez nas pozycja w ligowej tabeli. Nie ma perspektyw na przyszłość, teksty o cierpliwości i potrzebnym czasie na budowę drużyny to bujda. Jaka budowa? Za chwilę sprzedadzą Gumnego, Gytkjaera. Jak znajdą się chętni przy dobrej formie Jozia czy Jevtica ich też nie pożałują. Za rok się okaże, że będziemy jeszcze słabsi, bo żaden wartościowy zawodnik tu nie przyjdzie, tym bardziej jeśli takiego chce się sprowadzić za frytki. Czym ich Lech ma przekonać, corocznym kryzysem jesiennym, słabą atmosferą wokół klubu, walką o „8”. Do tej pory przegrywaliśmy walkę o piłkarzy z Legią, teraz już ciężko nam przebić Lechię czy Jagę, aż strach pomyśleć w jakim miejscu będziemy za kolejne 2-3 lata.
Tam gdzie teraz Lech II ?
Jak to sie ladnie mówi, zespół jest w budowie i potrzebuje czasu, nie gramy o nic to słowa prezesa które na pewno beda dotrzymane
Muhar fatalny jak zwykle, Tiba fatalny jak nigdy, na plus Puchacz, Guma, Jóźwiak i Tomczyk za gola. Reszta przestała mecz co zresztą widać w statystykach bo kolejny raz Lech robi mniej km od rywali.
Moim zdaniem tytuł redakcji jest nie trafiony. Pogrążeni w corocznym kryzysie ?! Przecież ta drużyna jest z roku na rok osłabiana. Pierwsze kolejki graliśmy ze słabymi drużynami. Gdy dochodzi do konfrontacji z drużynami z górnej części tabeli nie mamy z czym startować. Przecież wczoraj było widać ze nawet jest zaangażowanie. Moim zdaniem grali najlepiej jak mogą tylko umiejętności zarówno piłkarzy jak i trenera nie są na miarę aspiracji marki jaką był Lech. Jeśli chodzi o kryzys to nie wyszliśmy z niego od czasu ostatniego mistrzostwa. Co roku zespół jest słabszy, trenerzy się zmieniają a polityka transferowa zostaje ta sama, nawet tacy jak Bjelica nie maja z kim współpracować. Zarząd deprecjonuje markę Lech. Jak długo to będzie jeszcze trwało. Dziwi mnie ze kibice rozmawiali z trenerem i drużyną, a czy nie powinni porozmawiać z właścicielem ?
Nie wiem jacy kibice tam rozmawiali ale raczej nie tacy co mają raki sam pogląd jak my tutaj. Tam poszla rozmawiac i pozorowac ruchy, grupa ktorej srednio zalezy na tym na czym nam zalezy. Natomiast ja jako kibic ktoremu zalezy na Lechu i majacy bardzo chlodne spojrzenie, z chęcią wdalbym sie w dialog z duetem wronkowców i zapedził w kozi róg po kazdym kolejnym klamstwie. Na takie cos nie pozwoli ta ekipa z pierwszej części posta. Nazywa sie to ładnie „dyskusją moderowaną”. Takze nie licz ze ludzie naszego pokroju zostaną dopuszczeni do jakichkolwiek rozmów.
Przerażające jest to, jak wyglądają drugie połowy w ostatnich meczach w naszym wykonaniu. W Gdańsku strzelamy gola do przerwy, wydaje się, że zaatakujemy zdecydowanie w drugiej połowie, a przez 40 minut nie jesteśmy w stanie stworzyć nawet minimalnego zagrożenia… Wczoraj podobnie, to Jaga nad zdominowała i to o ni mogą czuć niedosyt po meczu.
Tak jak pisał wyżej Grimmy, wczoraj wyglądaliśmy jak za czasów Nawałki, ciężko było na to patrzeć. Niestety, z meczu na mecz wygląda to coraz gorzej…
No cóż..jest bardzo słabo. Co prawda trener w końcu bardziej zaryzykował, dał szansę młodym, ale było niewiele lepiej, acz ciutek lepiej niż w dwóch poprzednich meczach, a to znaczy, że młodzi nie są gorsi od starszych, więc warto rotowac, bo np. taki Jevtic już trzeci mecz z rzędu jest obrażony i nie robi liczb. Szkoda, że nie zagrał Marchwinski, nie wiem dlaczego, No i mogliśmy w końcu zagrać dwójką w ataku. Ofensywa kiepsko wygląda, tworzymy mniej sytuacji niż na samym początku sezonu. Brak wzmocnień wychodzi nam bokiem. Rutki znów szczędzili wypłaty dla Wszolka i wybrał starą k…e. Po frekwencji widać, że wiara ma dość Rutkowskich w Lechu. No niestety jak się chce robić solidny biznes to najpierw trzeba solidnie zainwestować tam gdzie należy. Znów walczymy o środek tabeli w nedznej lidze. Wstyd Rutki.
I nawet nie pomogła mobilizacja co poniektórych na pejsbuku.