Warto wiedzieć: Lech – Jagiellonia (20.09.2019)
Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilka/kilkanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Warto wiedzieć: Lech Poznań – Jagiellonia Białystok (20.09.2019):
O poprawę bilansu – Lech po 20:30 zagra z Jagiellonią już 43 raz w historii. Kolejorz będzie miał szansę na 21 zwycięstwo, 19 ligowe i 14 u siebie.
4 mecze bez zwycięstwa – Wliczając mecze domowe i wyjazdowe Lech nie wygrał żadnego z 4 ostatnich spotkań z Jagiellonią. W ubiegłym sezonie w 3 meczach ugrał raptem 2 oczka. Oba w Białymstoku.
13 meczów i tylko 2 wygrane – Bilans 13 ostatnich gier z Jagiellonią jest dla Lecha bardzo kiepski – 2-4-7. Na nowym obiekcie w Białymstoku zespół Kolejorza nigdy w historii jeszcze nie wygrał, przy Bułgarskiej częściej zwycięża ostatnio Jagiellonia. Choćby w kwietniu triumfowała u nas 2:0.
Gole będą na pewno – Dotychczasowa historia meczów Lecha z Jagiellonią pokazuje, że dziś po 20:30 na pewno będą gole. W 42 meczach nigdy nie było bezbramkowego remisu.
Jaga ma patent – W lidze nie ma innej drużyny, która ostatnio tak często wygrywałaby w Poznaniu. 7 ostatnich meczów Lecha z Jagiellonią przy Bułgarskiej to aż 5 zwycięstw białostoczan. Kolejorz ostatni raz ograł Jagę w marcu 2018 roku (5:1).
5 zwycięstw 2:0 – Jagiellonia w lidze wygrała dotąd w Poznaniu 6 meczów. Za każdym razem zwyciężała pewnie różnicą 2 bramek. 5 razy białostoczanie triumfowali u nas rezultatem 2:0.
Dobra seria Jagiellonii – Jagiellonia wyprzedzając aktualnie Lecha o 4 punkty ostatnio jest w dobrej formie. Nie przegrała od 27 lipca mając serię 6 kolejnych meczów bez porażki.
8 mecz Mamrota – Trener Jagi, Ireneusz Mamrot dotąd 7 razy prowadził swoje zespoły przeciwko Lechowi. Zanotował w nich niekorzystny bilans za sprawą bramek – 2-3-2, gole: 11:14.
Jagiellonia groźna w ofensywie – Obronę Lecha bez Kostevycha i Crnomarkovicia czeka dziś trudne zadanie. Jesus Imaz strzelił 7 goli, cała Jagiellonia zdobyła w sumie 14 bramek w 8 kolejkach będąc aktualnie najskuteczniejszym zespołem w lidze. Zagranie na 0 z tyłu będzie trudnym wyzwaniem.
Pojedynek snajperów – Wieczorny mecz będzie bezpośrednim pojedynkiem najlepszych snajperów w lidze. Jesus Imaz ma 7 goli, Christian Gytkjaer strzelił 5 bramek. Sam Imaz w klasyfikacji kanadyjskiej wyprzedza Darko Jevticia.
Makuszewski i Sandomierski raczej na ławce – W Lechu występuje obecnie były zawodnik Jagiellonii, Maciej Makuszewski, natomiast w Białymstoku gra były lechita Grzegorz Sandomierski. Obaj zawodnicy dzisiejsze spotkanie rozpoczną prawdopodobnie na ławce.
Już 4 mecz Żurawia z Jagą – Dariusz Żuraw ma już duże doświadczenie w grach z Jagiellonią. Wieczorem poprowadzi Lecha po raz 4 przeciwko białostockiej drużynie. Do tej pory przegrał z Jagą w Poznaniu 0:2, a na wyjazdach zremisował 2:2 i 3:3.
Nie pogłębić kryzysu – Celem Lecha jest dziś nie pogłębić kryzysu. Kolejorz ma na swoim koncie 2 kolejne porażki. Jeśli znów przegra wtedy wypadnie z górnej ósemki mogąc tracić do podium aż 8 punktów a do lidera nawet 10.
Tłumów nie będzie – Tłumów dzisiaj na stadionie nie będzie. Sytuacja jest jaka jest, spodziewana frekwencja to około 13 tysięcy widzów.
Musiał rozjemcą – Arbitrem wieczornego spotkania będzie Tomasz Musiał z Krakowa. W ubiegłym sezonie Lech z nim na murawie zaliczył bilans 2-0-1 wygrywając oba mecze u siebie.
Lechia faworytem – Według bukmacherów faworytem do zwycięstwa będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha wynosi 2.30, na remis 3.40, natomiast na triumf Jagiellonii 3.10.
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Kiedy wszystko już się wali,
A Rutkowscy liczą chytrze,
To nadzieja jest w Musiale,
To nadzieja jest w arbitrze.
😉
…Więc niech Musiał Krakus stary
Da nam w meczu z Jagą farta
Bo jak znowu będą smary
To zagramy tam , gdzie Warta ;)…
Oszukiwać wszak nie trzeba,
Zwykły moment nieuwagi,
Bo Kolejorz, choć w koszulkach,
Tak naprawdę biega… nagi.
Bezjimienny nam czaruje,
nową jakość obiecuje,
a Kolejorz baty zbiera,
i nie jest to wina trenera.
To Niedojda za tym stoi,
wyjazdu na taczce się nie boi,
bo z kotła kuciapy
się sprzedały dla kanciapy.