Prezes Lecha wyrzucony z Rady Nadzorczej Ekstraklasy
Prezes Lecha Poznań, Karol Klimczak nie będzie już dłużej szefem Rady Nadzorczej Ekstraklasy. Prezes Kolejorza pełniący tę funkcję od 26 września 2017 roku nie znalazł się nawet w Radzie Nadzorczej przegrywając w bezpośrednim starciu z prezesem Pogoni, Jarosławem Mroczkiem. Prezesi innych drużyn z Ekstraklasy woleli zaprosić do rady inną osobę.
W skład nowej Rady Nadzorczej Ekstraklasy na rok weszli automatycznie przedstawiciele czterech najlepszych klubów zeszłych rozgrywek Ekstraklasy. W radzie znalazł się Grzegorz Jaworski z Piasta Gliwice, Dariusz Mioduski z Legii Warszawa, Jakub Tabisz z Cracovii Kraków oraz Adam Mandziara z Lechii Gdańsk. Dodatkowo do rady zaproszono Cezarego Kuleszę z Jagiellonii Białystok i Jarosława Mroczka z Pogoni Szczecin.
Prezes „Portowców” w bezpośrednim głosowaniu akcjonariuszy 12 klubów wygrał z Karolem Klimczakiem. Tym samym prezes Lecha Poznań nie tylko przestał być szefem Rady Nadzorczej Ekstraklasy, ale także znalazł się poza całą radą. Oprócz przedstawicieli sześciu klubów Ekstraklasy w radzie na najbliższy rok znalazł się też prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.
Podczas specjalnego spotkania w czwartek, 3 października poinformowano również o najwyższych w historii obrotach spółki Ekstraklasa SA zarządzającej polską ligą. Przychody wyniosły aż 197,3 mln złotych i taką sumę podczas walnego zgromadzenia jednogłośnie zatwierdzili wszyscy przedstawiciele 16 klubów Ekstraklasy oraz PZPN-u. Kolejne sprawozdanie finansowe i sprawozdanie z działalności za rok obrotowy zostanie ogłoszone jesienią 2020 roku.
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Może chociaz w klubie się weźmie za robotę
Z klubu on powinien wyleciec jak najszybciej. Dla dobra calego Lecha, przyszlosci, nastrojow kibicow.
Ojej 🙁
Pierwsze słowa tytułu jakoś optymistycznie zabrzmiały, ale już tą końcówka nie za bardzo….
Miałem identycznie. Przypływ wielkiej nadzieji przy pierwszych słowach i bezmiar rozczarowania po zrozumienia znaczenia całego zdania 😀
Nie martw się… To dopiero początek…
Jak Komorowski(były prezydent) – nadzieji!!!
Przynajmniej młody Rutek będzie miał z kim w bunkrze grać w makao.
Po kolejnych porażkach pewnie tak zrobią. Będą rżnąć w pokera mając pokerowe twarze…
Klimczak stracił fuchę forsowaniem nowego podziału zysków z transmisji, który faworyzuje najbogatsze/najlepsze kluby. Miejsce w RN ekstraklasy przysługuje z urzędu reprezentantom 4 najlepszych klubów zeszłego sezonu. Klimczak przejechał się na błędnym założeniu, że nic mu nie grozi ze strony biedniejszych klubów, bo Lech co sezon będzie w pierwszej czwórce, a on miejsce będzie miał z urzędu. Piłkarze zrobili mu psikusa w zeszłym sezonie i pojawiła się szansa biedniejszych klubów na odegranie się na KK. Co śmieszniejsze, ja akurat zgadzam się z KK względem tego, że pula pieniędzy nie powinna być rozdzielana po równo, tylko wynik sportowy i medialność klubu powinny decydować o tym kto ile dostanie. Tak jest w Hiszpanii, podobnie w Niemczech czy Francji. Ba, myślę, że te dysproporcje pomiędzy klubami w zakresie dochodów z praw telewizyjnych powinny być jeszcze większe niż są obecnie. Ile ludzi chce oglądać Lecha w telewizji, a ile takiego Piasta Gliwice, albo jeszcze lepiej jakąś Niecieczę czy Zagłębie Sosnowiec. Więc niby czemu podział praw telewizyjnych powinien być dokonywany mniej więcej po równo, jak chcą najbiedniejsze kluby? Jak napisałem, decydować poiwinny o tym dwa czynniki: pozycja w tabeli i medialność klubu (liczba oglądających, liczba publikacji w prasie itp). To co proponował Klimczak ma sens, biednym się nie podobało, a że nadarzyła się okazja to mu dowalili. Im też się nie dziwię. Z ich pozycji, Klimczak nie bronił ich żywotnych interesów, to na co im taki prezes RN?
Duże różnice pomiędzy sąsiadującymi miejscami w tabeli również motywowałyby kluby do walki o jak najwyższą lokatę w tabeli. Na ten moment nie ma wielkiej różnicy czy będę 6 czy 7, więc po co wypruwać sobie żyły? Dlatego jest sporo klubów które zadowalają się bezpiecznym miejscem.
Jeszcze raz potwierdziło się – punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!
Grimmy jesteś z Poznania lub z okolic, poza tym kibicem Lecha, więc zawsze będziesz stał po jego stronie.
Wymieniasz inne kluby – one też mają za sobą kibiców.
Uważam, że w takich przypadkach należy być OBIEKTYWNYM.
Dobrze zarządzany klub przyciąga BOGATYCH sponsorów. Gdyby Lech spełniał ten element,
kasa z transmisji byłaby tylko malutką PRZYSTAWKĄ!
Kurde. A już myślałem, że chociaż Klimczak poleciał. Nie wiem, jak mogłem pomyśleć tak optymistycznie. Kolejny zawód niestety. Ale może się doczekam tego dnia, kiedy oficjalnie Rutki stąd odejdą…
Przemo, niestety aby opisać całego obecnego Lecha wystarczą dwa słowa – rozczarowanie i niekompetencja.
Albo można użyć dwa inne słowa – wstyd i kompromitacja (oczywiście na każdym kroku). Dużo słów i epitetów, oczywiście nie miłych pasuje do obecnej sytuacji Lecha.
Dano dwa lata i out. A w Poznaniu osiem lat i końca nie widać…….
Karol, przecież to sezon przejściowy. Nikt Ci stołka nie obiecywał. Nie liczą się sukcesy, ważna płynność finansowa. A że jest przeciętnie? Na oklaskach świat się nie kończy. Prawda?
Przydałby się jeszcze wylot z Lecha. Zasiedział się już tutaj..
„Prezes Lecha wyrzucony z…Lecha.” To tytuł na który czekamy! Klimczak cieszy się takim moim zaufaniem, że nie powierzyłbym mu przysłowiowego kwiatka do podlewania, bo pewnie pociął by go na kawałki, zrobił szczepki i sprzedawał jako nowe, młode kwiaty. Ziemię z doniczki pewnie by wsadził w worki i wypożyczył do Castoramy z opcją pierwokupu, a doniczkę zapewne by potłukł, zrobił nową z gliny i pomalował udając, że wszystko w porządku i to ta sama. Ewentualnie całego kwiatka wypożyczyłby do sąsiadki z 1 piętra, uważając, że u niej lepiej słońce świeci i kwiatek lepiej się rozwinie, bo nie chciałby, żeby nowy lepszy kwiat zajmował miejsce staremu, który chociaż zawodzi i wypuszcza pędy/kwiaty raz w sezonie i ogólnie pobiera dużo wody to jednak stoi już tak długo, że się do niego przyzwyczaił.
Ja czekam bardziej na info w stylu „Piotr Rutkowski wyrzucony z…Lecha!”.
Raz się przegrywa, a raz się przegrywa.
W miarę szybko się na nim poznali…
Jak mi przykro czyli jest nadzieja, że w Lechu stary rutek również się ogarnie i go wykopie wraz ze swoim synusiem.
Oj żeby tak było. Najlepiej gdyby ojciec sprzedał klub i wyniósł się razem z synkiem i Klimczakiem. Tak jak już kiedyś mówiłem – dzień, w którym Rutki odejdą, będzie pięknym dniem 🙂
Jak to było w tej piosence „A miało być tak pięknie…”
Cała nasza kochana piłka. Ekstraklasa (spółka) generuje pod „przywództwem” największe przychody w swej historii i…. wywalony zostaje Prezes Rady Nadzorczej. Pojebane to wszystko. I tak naprawdę choćby z tego powodu poważnie tej ligi nijak traktować ( no i jak napisał Grimmy: gdzieś tam dzielą kasę logicznie a unas…. po równo czyli… każdemu gówno).
Ja cenię Karola Klimczaka jako księgowego więc i tym bardziej nijak mi pojąć skąd to ujeżdżanie po nim. Bo wiadomo…. kto nie ma miedzi ten na dupie siedzi. A Klimczak umie to co większości Polaków obce „liczyć bejmy”. Tak jak cenię Bońka który sporo zmienia ,a nie tylko „chce zmienić ale….”.
Ot to tak ” w temacie miedzi”.
A co niby ten Boniek zmienił? Chyba selekcjonera (i to na gorszego, co jest nie lada sztuką).
>cenię Karola Klimczaka jako księgowego<
Dokładnie – tylko jako księgowego, to nawet nie jest dyrektor finansowy, bo on tylko pilnuje kasy, nie pomnaża.
Prezesa ocenia się jako CAŁOŚĆ!
Jest współodpowiedzialny za wyniki sportowe razem z młodym Rutkiem!
Tylko ZACZADZONY umysł może pisać brednie w rodzaju „cenię jako księgowego”.
bombardier- ja choć bzdur nie wypisuję NA TRZEŻWO i tu mam nad Tobą przewagę! A księgowy dobry w firmie ważniejszy niż jakikolwiek gość. Ja to WIEM !
ps: Mądrali u nas na pęczki. A takich co potrafią zarządzać bejmami niewielu. Dlatego ( bo o Klimczaku jako Prezesie Ekstraklasy nie Lecha ten artykuł jakbyś nie doczytał albo nie rozumiał co czytasz).Dalej uważam że robią błąd wielki. No cóż Ekstraklasa to „wzajemne towarzystwo poklepywania po plecach” i „całowania w dupę Bońka”. Dla Klimczaka lepiej że zostaje sprowadzony na ziemię i pewnie dla Lecha także. Nie ma więc co płakać że go wywalili.
Witamy Panie Karolu z powrotem w rzeczywistości !
Pisząc o nim, miałem na myśli funkcję w Lechu. Ile było nietrafionych zakupów, jakie kontrakty
ten szrot dostawał?
To ma być dobry księgowy?
Widać Twoje lizusostwo – „Pan Karol „- ha, ha, ha!
Tobie i temu Karolowi słoma z butów wychodzi.
To zdjęcie użyte pod tytułem artykułu na tej stronie jest moim ulubionym obrazkiem: bez słów wyraża wszystko w temacie naszego klubu… Dwóch przegrywów w naturalnych pozach, określających ich kompetencje do prowadzenia takiego klubu jak Lech.
Klimczak wygląda jakby wstrzymywał kupę ,a Piotruś myśli : o Boże , a co to będzie jak popuści ? ;)))
Prezes podzielił los trenerów….. W Polsce od lat trwa patologia ze zwolnieniami trenerów. Teraz ten sam los podzielił prezes. W gronie Ekstraklasy w miarę sensowną politykę prowadzi Jagiellonia, Piast i ostatnio Pogoń. Tam chociaż nie zwalniają po 2 – 3 porażkach z rzędu….. do normalności jednak daleko. A Klimczak teraz może się skoncentrować na działaniach w Lechu…. nic dobrego to nie wróży. Klimczak x -men. 🙂
>Tam chociaż nie zwalniają po 2 – 3 porażkach z rzędu<
Być może dlatego, że tam nie zatrudniają przypadkowych ludzi. U nas trenerów bierze się z łapanki i pozwolenie takiemu Ivanowi czy Adasiowi na dłuższą pracę byłoby proszeniem się o poważne problemy, bo jestem w stanie sobie wyobrazić nawet spadek z którymś z tych gwiazdorów trenerki.
Nieustające pasmo sukcesów Panie Klimczak. Ręce same składają się do braw. Pozostaje pogratulować 😀
Oto jest kolejny dowód upadku Kolejorza . Jeszcze i to ! Prezes Lecha wywalony na zbitą twarz bo musi być miejsce dla przedstawicieli z całym szacunkiem Cracovii czy o zgrozo Pogoni . Oto obraz miejsca w jakim wegetuje Lech Poznań . Oto obraz matni w jakiej tkwi drugi pod względem budżetu i medialności klub w Polsce. Wielokrotny MP i zdobywca PP .Panowie i panie , kto jest chętny zgasić świeczki ? ( bo światła już nie ma , prąd odcięty )
Zaraz bezjimienny ci wytłumaczy, że to tylko taktyczne wycofanie się na z góry ustaloną pozycję, a poza tym dobrze się stało, bo teraz wreszcie Karol będzie miał czas na budowanie Wielkiego Lecha 😀
moim zdaniem artykuł trochę nietrafiony, z tymi wyborami do RN było trochę inaczej. Mroczek z Pogoni nie pokonał klimczaka bo chyba nie zebrał wystarczającej liczby głosów, skutkiem tego miały być kolejne głosowania na kolejnych spotkaniach. Z tego względu Klimczak po prostu zrezygnował z dalszej walki. Trzeba jednak być trochę obiektywnym i pisać rzeczywiście jak było a nie tak żeby ładnie brzmiało i żeby dokopać 🙂 po drugie warto dodać co było tez tego przyczyną, KK forsował podobnie jak Mioduski podział środków gdzie cierpią mniejsze kluby.
Widziałem go dziś na Rynku, ale uciekł. Chciałem zadać kilka konkretnych pytań.