Zapowiedź: Legia – Lech

W sobotę, 19 października, o godzinie 17:30 w hitowym meczu 12. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, Lech Poznań zagra na wyjeździe z Legią Warszawa. Kolejorz III etap jesieni 2019 zacznie od wyjazdu na bardzo trudny dla siebie teren. Rywal formą ostatnio nie grzeszy, dlatego przed „niebiesko-białymi” duża szansa przełamania złej serii przy Łazienkowskiej.



Lech Poznań ma obecnie na swoim koncie serię 3 kolejnych zwycięstw w tym 2 ligowych dzięki którym awansował na 5. miejsce w PKO Ekstraklasie. Z kolei Legia Warszawa w ostatnich 2 spotkaniach ligowych przegrała przez co wypadła z grupy mistrzowskiej. Kolejorz nie ma dobrych wspomnień z obiektu przy ulicy Łazienkowskiej. W Ekstraklasie przegrał tam 5 ostatnich meczów w tym 3 spotkania bez zdobycia choćby gola czekając na ligowe zwycięstwo w Warszawie od prawie 4 lat. Jutro zawodnicy Dariusza Żurawia nie powinni kalkulować, ponieważ Legia znajduje się obecnie w kryzysie, ma dużo większe problemy kadrowe niż Lech, zagra osłabiona, dlatego przed poznaniakami spora szansa na kontynuację dobrych strzeleckich liczb czy pass. Kolejorz strzelał co najmniej jedną bramkę w ostatnich 6 kolejkach, Christian Gytkjaer trafiał do siatki w każdym z 4 ostatnich meczów w którym zagrał, a sam Lech Poznań to aktualnie najskuteczniejszy zespół w PKO Ekstraklasie, który zdobył 21 goli. Z taką siłą w ofensywie jest szansa, aby po kilku latach przerwy zgarnąć w stolicy pełną pulę.

Trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego Tymoteusza Klupsia. Oficjalnie wszyscy inni zawodnicy są zdrowi oraz gotowi do gry. Dużo większe problemy przed klasykiem polskiej ligi ma szkoleniowiec Legii Warszawa, Aleksandar Vuković. W jego ekipie nie zobaczymy w sobotę na boisku kilku piłkarzy. Na urazy narzeka Paweł Stolarski, Ivan Obradović, Cafu, Marko Vesović i Vamara Sanogo. W dodatku zawieszony jest Artur Jędrzejczyk, a występ Igora Lewczuka oraz Waleriana Gvilli stoi pod znakiem zapytania.

Arbitrem sobotnich zawodów przy Łazienkowskiej będzie Tomasz Musiał z Krakowa. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Legii Warszawa wynosi 2.20, na remis 3.50, a na triumf Lecha Poznań 3.40 i cały czas spada. W sobotę na trybunach stadionu w Warszawie może zjawić się nawet komplet 30 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji na Canale Plus Sport, na Canale Plus 4K oraz w TVP 2. My zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com. Początek meczu 12. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, Legia Warszawa – KKS Lech Poznań w sobotę, 19 października, o godzinie 17:30 na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego mieszczącym się przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie. Kolejorz nie przegrał po październikowej przerwie na kadrę od 2010 roku. W tym roku kalendarzowym wygrał z „Wojskowymi” już 2 razy (2:0 i 1:0 przy Bułgarskiej).



Przewidywane składy:

Legia: Majecki – Karbownik, Wieteska, Astiz, Rocha – Antolić, Martins – Wszołek, Gvilia, Luquinhas – Niezgoda.

Lech: Van der Hart – Gumny, Satka, Crnomarković, Kostevych – Muhar, Moder – Jóźwiak, Jevtić, Puchacz – Gytkjaer.

Mecz: Legia Warszawa – KKS Lech Poznań
Rozgrywki: 12. kolejka PKO Ekstraklasy 2019/2020
Termin: Sobota, 19 października, godz. 17:30
Stadion: Wojska Polskiego, ul. Łazienkowska 3
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Miejsce gospodarzy: 9
Miejsce gości: 5
Najlepszy strzelec gospodarzy: 6 – Niezgoda
Najlepszy strzelec gości: 7 – Gytkjaer
Poprzedni mecz: Lech – Legia 1:0
Domowa forma gospodarzy: 2-1-2, 6:5
Wyjazdowa forma gości: 3-2-1, 10:7
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra z kontry
Przewidywany styl gry gości: gra w ataku pozycyjnym
Spodziewany poziom emocji (1-6): 5
Bukmacherzy 1 x 2: 2.20 – 3.50 – 3.40
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com
Transmisja tv: Canal Plus Sport, Canal Plus 4K i TVP2
Przewidywana frekwencja: ok. 30000
Prognozowana pogoda: +16°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: x

Niepewni (Legia):

Igor Lewczuk – rekonwalescencja
Walerian Gvilia – rekonwalescencja

Nieobecni (Legia):

Artur Jędrzejczyk – pauza za kartki
Paweł Stolarski – kontuzja
Ivan Obradović – kontuzja
Cafu – kontuzja
Marko Vesović – kontuzja
Vamara Sanogo – kontuzja

Niepewni (Lech):

Pedro Tiba – rekonwalescencja
Thomas Rogne – rekonwalescencja

Nieobecni (Lech):

Tymoteusz Klupś – uraz

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







14 komentarzy

  1. macko9600 pisze:

    Cała nasza nadzieja w młodzieży. Liczę na to że nasi wychowankowie przeciwstawią się kur.. walką, ambicją i umiejętnościami.

    • Kosi pisze:

      Tego doswiadczenia starszych zawodnikow moze jutro Lechowi zabraknac. Ambicja i walka mlodziezy to nie wszystko.

  2. Marecki60 pisze:

    Szczerze, ilu jest kiboli w Poznaniu, którzy wierzą w zwycięstwo Lecha w Wawie. Sądzę, że nie wielu. Niestety, ale w ostatnich latach, czy to na wyjeździe, czy u siebie dostajemy przeważnie baty. Przyczyny były różne, począwszy od braku formy, braku ambicji, błędów sędziowskich i czy po prostu braku szczęścia w newralgicznych momentach. Człowiek niby zawsze wierzy, bo niby czemu akurat teraz nie miało by się udać, ale obawy są.

  3. Didavi pisze:

    Liczę jednak na inny skład. Puchacz to lewy obrońca! On musi grać w obronie. Tam wygląda najlepiej, potrafi w odpowiednim momencie się podłączyć przez co robi przewagę. Na skrzydle potrzeba więcej jakości, techniki, kreatywności. Nie możemy sobie pozwolić na trzymanie Amarala na ławce. Oby też Tiba mógł zagrać. Kluczowe będą pierwsze minuty i to czy młodzi udźwigną. Przynajmniej o ich motywację nie musimy się martwić, jak to było z przegrywami w szatni.

    • Rafal82 pisze:

      Też wydaje misię że Puchacz powinien grać na lewej obronie a Amaral w pomocy, ostatnio Kostia w jakiejś wybitnej formie nie jest. Dobrą wiadomością dla napastników Lecha jest też brak Jędrzejczyka w obronie…

  4. John pisze:

    Legia mocno osłabiona ale na papierze skład niezły.
    Lech po 2 ligowych zwycięstwach ,Legia 2 porażki,więc faworyt jest jeden ,i nie jest nim Lech, według logiki ekstraklasy.
    Trzeba oszukać przeznaczenie.;-)
    1-2 Niezgoda-Puchacz, Gytkjaer.

  5. Kosi pisze:

    Juz wczesniej pisalem. Skonczy sie 0:0 lub ewentualnie obie druzyny dadza sobie po razie. Chcialbym sie mimo wszystko widzac szczegolnie wynik uciekajacej Pogoni czy Piasta w tej chwili

  6. Jack pisze:

    Niestety doświadczeni poprzednimi meczami każdy dobrze wie że są tylko 2 możliwości.Albo legła będzie lepsza i wygra albo Lech będzie lepszy ale i tak nie wygra bo nie pozwolą na to sędziowie.

    • Siodmy majster pisze:

      Musiał zazwyczaj nas nie kantuje i teraz też na to liczę . Dzięki Bogu nie sędziują najbardziej szmatławe mendy czyli Stefański lub łysy drukarz , co to nawet w LM daje radę !

    • Didavi pisze:

      To prawda Musiał nas nie kantuje i ma jeszcze jedną zaletę, jak mu coś mówią na varze to słucha i często sam podbiega sprawdzić, w porównaniu do innych, którym wydaje się, że są najmądrzejsi (Marciniak, Gil). Obawiam się jednak o kartki. Młodzi wyjdą mocno zmotywowani, żeby to się nie przełożyło na kartki, a zwłaszcza obawiam się o Crnomarkovicia, który znowu może nie trzymać ciśnienia i skończyć z asem kier.

  7. Soku pisze:

    Szczerze, to nie planuję oglądać, wykorzystuję wolny dzień i jadę dzisiaj do kobiety do szpitala. Nie będę się za bardzo spieszyć z powrotem, więc wynik jest dla mnie sprawą drugorzędną. Zresztą… spotka się bezzębny atak z kulawą obroną, tak więc to wszystko nie ma po prostu prawa skończyć się ucztą dla oczu.

  8. fox pisze:

    Moder czy Tiba? Moder to młodość i fantazja.Tiba doświadczenie i chyba mimo wszystko większe umiejętności dlatego myślę,że jednak zagra ten drugi chyba że nie jest do końca zdrowy.

  9. mr_unknown pisze:

    Byle bez wiecznie obsranego banderowca na lewej obronie.