Koszmarny III etap jesieni, mecze w Poznaniu zgrozą
Lech Poznań niedzielnym meczem z Koroną Kielce zakończył III etap rundy jesiennej sezonu 2019/2020 trwający od końca październikowej przerwy na kadrę do początku listopadowej przerwy na obozy reprezentacji narodowych. W tym czasie Kolejorz rozegrał 5 spotkań w tym 4 ligowe. Dla „niebiesko-białych” był to koszmarny etap, najgorszy w trwającym sezonie, który umocnił klub w roli ligowego średniaka bez perspektyw.
Koszmar
Lech Poznań w III etapie jesieni nie wygrał żadnego ligowego meczu notując tylko zwycięstwo w Pucharze Polski nad czołowym zespołem II-ligi. Dzięki wygranej nad Resovią Rzeszów bilans Kolejorza w ostatniej części tej rundy wygląda następująco: 1-2-2, bramki: 7:5. Lech Poznań na ligowy triumf czeka od 5 października, natomiast na wyjazdowy od 28 września.
Coraz niżej, coraz większe straty
Przed startem III etapu jesieni Lech Poznań w tabeli był piąty mając raptem 1 oczko straty do podium i 3 punkty straty do lidera. Teraz lider wyprzedza Kolejorza aż o 9 punktów, a drużyna będąca na najniższym stopniu podium o 8 oczek. Kolejorz na dobre wypadł z górnej ósemki zajmując obecnie 9. lokatę. W III etapie jesieni przegrał kolejny mecz z czołową drużyną ligi Legią, nie potrafił ograć wyżej notowanej Pogoni i co gorsza w starciach z niżej notowanymi ekipami Zagłębia oraz Korony ugrał raptem 1 oczko u siebie. Ligowy średniak w przedostatnim etapie rundy jesiennej zaczął mieć problemy nawet w konfrontacjach z gorszymi od siebie.
Bez wygranej obok trzech drużyn
Między końcem październikowej przerwy na kadrę a początkiem listopadowej przerwy na reprezentację mniej punktów od Lecha Poznań zdobyła tylko Wisła Kraków przegrywając wszystkie 4 mecze. Kolejorz w III etapie jesieni ugrał raptem 2 marne oczka plasując się w zestawieniu za ostatnią część jesieni na hańbiącej 15. pozycji. O połowę więcej punktów w minionym etapie rundy jesiennej 2019 zdobyła nawet Korona, Arka czy ŁKS. Aż 7 punktów wywalczył Raków, natomiast Legia wygrała wszystkie mecze notując imponujący bilans goli 15:2. Jedynymi zespołami, które nie zwyciężyły w III etapie jesieni są Wisła, Lechia, Górnik i właśnie Lech. Tym samym ligowy średniak nie był ostatnio nawet średniakiem tylko outsiderem Ekstraklasy.
Bułgarska przekleństwem Lecha
Obiekt przy Bułgarskiej jest w tym sezonie przekleństwem Lecha Poznań. Kolejorz na swoim stadionie zdobył dotąd tylko 8 punktów zajmując w zestawieniu domowym 13. lokatę. Od Lecha gorsza jest tylko Korona, Arka i ŁKS. W roli gospodarza Kolejorz zdobył 1 oczko mniej od fatalnej Wisły Kraków czy aż o 4 punkty mniej niż Raków, który przecież nie gra w Częstochowie tylko w Bełchatowie. Lech w Poznaniu wygrał raptem 2 razy w lipcu z Wisłą Płock oraz w październiku z Wisłą Kraków ponosząc do tej pory już 3 domowe porażki. To zgroza!
Średniak bez perspektyw
Po III etapie rundy jesiennej do Kolejorza na dobre przykleiła się latka ligowego średniaka bez perspektyw. Na domiar złego raptem 3 dni po meczach reprezentacji w piątek, 22 listopada na Bułgarską przybędzie Mistrz Polski, Piast Gliwice, zatem mało realne jest przerwanie passy bez wygranej a za to wielce prawdopodobne jest kontynuowanie hańbiącej serii Lecha w Poznaniu. Aktualnie Kolejorz na dobre wypadł z gry o czołowe lokaty musząc spróbować zaatakować 8. miejsce dające pewne utrzymanie w Ekstraklasie.
Mecze Lecha Poznań w III etapie jesieni 2019:
19.10, Legia – Lech 2:1
25.10, Lech – Zagłębie 1:2
29.10, Resovia – Lech 0:4 (PP)
02.11, Pogoń – Lech 1:1
10.11, Lech – Korona 0:0
Tabela PKO Ekstraklasy 2019/2020 przed III etapem jesieni 2018 (przed 12. kolejką):
1. Pogoń Szczecin 21 pkt.
2. Cracovia Kraków 20
3. Lechia Gdańsk 19
4. Wisła Płock 19
5. Lech Poznań 18
6. Śląsk Wrocław 18
7. Piast Gliwice 18
8. Jagiellonia Białystok 17
9. Legia Warszawa 17
10. Zagłębie Lubin 15
11. Górnik Zabrze 13
12. Raków Częstochowa 12
13. Wisła Kraków 11
14. Arka Gdynia 9
15. Korona Kielce 8
16. ŁKS Łódź 7
Tabela PKO Ekstraklasy 2019/2020 tylko III etapu jesieni 2019 (kolejki 12-15):
1. Legia Warszawa 12 pkt.
2. Piast Gliwice 10
3. Śląsk Wrocław 9
4. Cracovia Kraków 7
5. Wisła Płock 7
6. Raków Częstochowa 7
7. Pogoń Szczecin 7
8. Jagiellonia Białystok 6
9. Korona Kielce 4
10. Arka Gdynia 4
11. ŁKS Łódź 4
12. Zagłębie Lubin 4
13. Górnik Zabrze 3
14. Lechia Gdańsk 2
15. Lech Poznań 2
16. Wisła Kraków 0
Tabela PKO Ekstraklasy 2019/2020 po III etapie jesieni 2019 (po 15. kolejce):
1. Legia Warszawa 29 pkt.
2. Piast Gliwice 28
3. Pogoń Szczecin 28
4. Cracovia Kraków 27
5. Śląsk Wrocław 27
6. Wisła Płock 26
7. Jagiellonia Białystok 23
8. Lechia Gdańsk 21
9. Lech Poznań 20
10. Zagłębie Lubin 19
11. Raków Częstochowa 19
12. Górnik Zabrze 16
13. Arka Gdynia 13
14. Korona Kielce 12
15. ŁKS Łódź 11
16. Wisła Kraków 11
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Lech to nie jest średniak bez perspektyw. To średniak Z PERSPEKTYWAMI ! Na bycie cieniasem , kandydatem do spadku. Takie etapy jak ten III będą się powtarzać . Tym samym będziemy obniżać się w tabeli generalnej tak samo , jak Wisła Kraków aż do spadku włącznie .
Najgorsze to jest to, że niema żadnych szans na poprawę. Są za to poważne perspektywy, że będzie jeszcze gorzej. Zostały jeszcze do rozegrania trzy mecze u siebie, co w porywach może nam dać 2 punkty (i to jest wersja optymistyczna), a na wyjeździe 2 mecze w których nie spodziewam się żadnych punktów. Za to mogą to być mecze hańby jakich przeżyliśmy już dużo, a przed nami jest ich jeszcze więcej.
Jak skończymy w grudniu na jedenastej pozycji w tabeli to nie będzie źle. Dla tej ekipy to i tak jest wynik ponad stan. Podejrzewam, że na wiosnę po odejściu paru piłkarzy i zakontraktowaniu jakiś dwóch, w porywach trzech szrotów z zagranicy i uzupełnieniu brakujących ogniw juniorami będzie jeszcze bardziej wesoło. Czeka nas zażarta walka o utrzymanie, bo w to, że właściciel się obudzi przestałem wierzyć już bardzo dawno.
Mają panowie z amiki niezwykle rzadki talent, zabili w Poznaniu miłość do Lecha. Znam już kilkanaście osób jeżdżących na mecze Warty do Grodziska, co jeszcze rok temu było kompletną abstrakcją.
Nie sądziłem, że doczekam takich czasów, Poznań nie dosyć, że jest kulturalną dziurą w Polsce to jeszcze będzie też sportową, w właściwie to już jest.
Możliwe, że też się na jakiś mecz do Grodziska przejadę.
Do czego to doprowadziły rządy Rutkow. Piłkarsko prawie jak kompletny bankrut Wisła, klub, który w normalnych warunkach nie miał by już prawa istnieć. A to jeszcze nie koniec pasma hańby i upadku. Jeszcze wiele przed nami pod rządami tych dyletantów i cwaniaczków.